STOP pasożytniczym muzułmanom
30,7% mieszkańców Australii to imigranci. Australia przyjmuje tylko legalną migracje a wymagania są wysokie. Australia praktycznie nie ma ŻADNYCH problemów z integracją i imigrantami w ogóle. Nie ma tutaj imigrantów z państw arabskich i Afryki poza RPA, ale RPA bardzo różni się od reszty państw afrykańskich. Śladowe są ilości muzułmanów. Praktycznie zero.
Przybysze z Azji Wschodniej, szczególnie znający język angielski, integrują się zdecydowanie lepiej niż ci z Afryki czy Bliskiego Wschodu.
Australijczycy decydują kto do nich wjeżdża. Boat People ( jak pontoniarze ) są odprawiani siłą. System wsparcia imigrantów praktycznie nie istnieje. Wjeżdża do kraju ten kto wykaże że ma środki na utrzymanie lub legalnie podejmie pracę.
Australia konsekwentnie tępi bezlitośnie nielegalną migrację.
Imigranci z RPA do Australii to są BIALI ! Kwalifikowani i chętni do pracy. Złoto ! Takich powinniśmy brać.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńIntel rezygnuje z inwestycji w Polsce
Skończyło się na marzeniach.
Jak podano w komunikacie Ministerstwa Cyfryzacji, szef Intela, Pat Gelsinger przekazał w rozmowie z wicepremierem Krzysztofem Gawkowskim informację, że firma wstrzymuje do 2026 roku swoje plany inwestycyjne związane z budową planowanych dotychczas fabryk półprzewodników w Niemczech i Polsce. Decyzja ta wynika z pogarszającej się globalnej sytuacji finansowej firmy.
Intel boi się inwestować w kraju, który realnie jest zagrożony wojną. Nie będą inwestować w warczącej demokracji - Intel nie będzie inwestował w kraju którego premier jest chory na wściekliznę.
UsuńPrzeciągajcie polaczki dalej tę nie naszą wojnę kroplówką dla banderowców !
Nie, to Intel się sypie.
Usuń'Ratownicy medyczni poinformowali o dramatycznych scenach na warszawskim Mokotowie. Agresywny 35-latek zaatakował policjantów maczetą. Ci użyli broni.'
OdpowiedzUsuń