Kolejna generacja partii agenturalno - mafijnych ?

 Kolejna generacja partii agenturalno - mafijnych ?
 Gdy w 1984 roku radziecki premier Ryżkow publicznie wyraził niezadowolenie z funkcjonowania RWPG stało się jasne że porażka ZSRR w Zimnej Wojnie oznacza koniec bloku wschodniego. Przedstawiciele USA i ZSRR od 1988 roku wspólnie i w porozumieniu wydawali polecenia gen Jaruzelskiemu. 
Projekt systemu wielopartyjnego na polecenie gen Jaruzelskiego sprawnie sporządził i wdrożył gen Kiszczak. Była to atrapa zachodniego systemu demokratycznego. W lutym 1989 roku  poinformował on oficerów bezpieki że oni i ich Tajni Współpracownicy będą zakładać i prowadzić partie polityczne. Zadanie to wymagało znacznych środków i stąd wysyp planowanych afer z których prawie żadna nie została karnie rozliczona. W istocie sprawcy afer na potrzeby partyjne dla siebie wzięli niewiele lub nic.  
Obowiązywał zasada - My nie ruszamy waszych a wy nie ruszacie naszych.
Kongres Liberalno Demokratyczny czyli Aferałowie (Tusk i obecna Platforma) powstał za niemieckie pieniądze.
SLD odcięty od państwowych środków potrzebował środków na działalność. Stąd Moskiewska pożyczka Millera. 

Polacy mają pełną świadomość tego że partie agenturalno - mafijne to oszukańcza atrapa dla fasadowej, peryferyjnej demokracji. Polskę wyróżnia bardzo małe zaangażowanie obywateli w działalność partii politycznych. Według danych GUS w 2023 r. PSL liczył 73 tys. członków, PiS – 48 tys., PO – 25 tys., Nowa Lewica też 25 tys., Konfederacja około 16 tys.
Według Konstytucji PRL był on państwem demokratycznym w formie dyktatury proletariatu rozumianego jako wszyscy pracujący. Polska Zjednoczona Partia Robotnicza w szczycie miała 3.4 mln członków !

Do "polskich" partii ciągną zdemoralizowane miernoty. Proces selekcji negatywnej jest bardzo silny. To najgorsi z najgorszych. "Platforma bez matury" PIS i PO to powstałe z rozpadu AWS TKM-owe partie wodzowskie.

Niemiecka policja po 1 czerwca (wybory prezydenckie !) jawnie przywozi nielegalnych do Polski. Dwa dni po odkryciu zasobów ropy pod Bałtykiem w okolicą Świnoujścia... Niemcy postawili w tej sprawie Tuska do pionu ! Nie będzie wydobycia !

Z powodu niewielkiej liczebność partii i miałkości członków wbrew temu co one twierdzą, mają bardzo mały autentyczny wpływ na kształtowanie lokalnej  rzeczywistości. Okupują przestrzeń publiczną dywersyjnym tożsamościowym szumem informacyjnym.  Zajmują się głównie wykonywaniem rozkazów Władców, kradzieżą i samymi sobą.
W żargonie "Struktury terenowe" to synekury do kradzieży pieniędzy Polaków m.in. na kampanie wyborcze.  Celuje w tym nepotyczny "rodzinny" PSL 

PIS i PO są już zużyte z ich narracją polaryzacyjną. Tylko 60% Polaków głosowało na prezydenckich kandydatów PIS i PO. 

Zagraniczni Władcy Marionetek na wszelki wypadek szykują kolejną generacje partii agenturalno - mafijnych. Ich narracja: Tusk i Kaczyński są skompromitowani i mają odejść. Na dźwięk znajomej trąbki pierwsze zareagowały sondażownie. Najnowszy sondaż SW Research z lipca 2025 r., pokazuje kto ma największe szanse na objęcie stanowiska premiera po wyborach w 2027 roku. Preferencje Polaków co do przyszłego premiera.
 Kandydat | Poparcie (%): 
 Radosław Sikorski | 18,6 
 Sławomir Mentzen | 15,2 
 Andrzej Duda | 12,6 
 Donald Tusk | 12,2 
 Przemysław Czarnek | 6,0 
 Jarosław Kaczyński | 2,7 
 Inny polityk | 14,5
 Nie wiem/trudno powiedzieć | 18,1 

Sławomir Mentzen ( ich nowa duszeńka ) na drugim miejscu i Kaczyński na dnie.