NIK w "otmentach szalenstwa" ?
NIK: Ryzyko korupcji w KBW. System informatyczny nieprzygotowany na wybory prezydenckie. Głosy beda liczone recznie.
NIK uznała, że przetarg na program obsługujący wybory był nierzetelny i stwarzał ryzyko korupcji. NIK złoży w prokuraturze zawiadomienie. Informacja w tej sprawie trafi też do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Raport NIK o pracach "lesnych dziadkow" swiadczy o tym ze prezez NIK chyba tez chce byc skazany przez rozgrzanego sedziego na usługach "Platformy bez matury" na 3 lata wiezienia za przekroczenie uprawnien. Krytyka "lesnych dziadkow" z PKW to zlamanie najwazniejszych zasad III podstolnej RP. Jak mozna pomawiac smietanke i kwiat polskiego sadownictwa o krupcje ? Kwiatkowski popadł w odmęty szaleństwa ?
Czy moze prezydent "Bul" Komorowski jest absolutnie niewiarygodny i powinien przeprosic za swoje slowa o "otmetach szalenstwa" w kontekscie falszerstw wyborczych a zwlaszcza cudu wyborczego PSL.
Kosmiczne wyniki uzyskane przez partie - pasozyt czyli PSL sprawiaja ze porownywanie demokracji Polski i Biarorusi jest obraza i policzkiem dla Bialorusi. A moze wybory w Polsce powinna nadzorowac OBWE ?
"Najwyższa Izba Kontroli ustaliła, że:
W pracach KBW brakowało systematycznych i długofalowych działań w zakresie informatyzacji wyborów. Nie została opracowana wieloletnia, docelowa strategia zapewnienia wsparcia informatycznego dla różnego rodzaju wyborów, co było przyczyną ogłaszania odrębnych przetargów na opracowanie systemów informatycznych do obsługi każdych kolejnych wyborów. KBW podjęło co prawda pod koniec 2013 roku próbę zamówienia kompleksowej platformy wyborczej do obsługi różnego rodzaju wyborów, ale przetarg z winy KBW nie powiódł się i w styczniu 2014 roku został formalnie unieważniony z uwagi na brak możliwości usunięcia przez KBW wszystkich sprzeczności prawnych i proceduralnych.
Badając przygotowania do wyborów samorządowych kontrolerzy NIK oraz powołani przez Izbę biegli z Politechniki Warszawskiej i odrębnie z Polskiego Towarzystwa Informatycznego stwierdzili, że:
1. Na etapie prowadzonego przetargu oraz w zawartej umowie KBW nie określiło precyzyjnie wymagań jakościowych dla informatycznego systemu do obsługi wyborów samorządowych w 2014 roku. KBW nie sformułowało też wymagań dotyczących metodyki zarządzania projektem wytwarzanego oprogramowania.
2. Przetarg był prowadzony przez KBW nierzetelnie. Niemal na każdym jego etapie doszło do naruszeń przepisów Prawa zamówień publicznych, co ostatecznie miało wpływ na wynik niektórych rozstrzygnięć. Komisja przetargowa rozstrzygała w oparciu o oceny dokonywane przez pracowników KBW, którzy formułowali swoje uwagi nie dysponując precyzyjnymi i obiektywnymi kryteriami oceny ofert. Takie postępowanie zdaniem NIK stwarzało ryzyko wystąpienia korupcji.
3. KBW z opóźnieniem przekazywało do PKW projekty uchwał definiujące wygląd i treść dokumentów, które miały być generowane przez system informatyczny. System informatyczny, który musiał uwzględniać uchwalone wzory dokumentów, podlegał więc ciągłym modyfikacjom.
4. KBW przeprowadziło odbiór i zapłaciło za zamówione oprogramowanie do obsługi wyborów bez żadnego sprawdzenia dostarczonego produktu. W ten sposób wykonawcy zapłacono ponad 306 tys. złotych za oprogramowanie, które nie było zgodne z zamówieniem oraz z podpisaną umową. Odbierając zamówiony produkt bez uwag, KBW utrudniło sobie naliczanie kar umownych od wykonawcy.
5. W związku z nieprawidłowościami przy odbiorze i zapłacie za zamówiony przez KBW produkt NIK zawiadomiła prokuraturę o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
6. W KBW nie zostały zdefiniowane warunki i procedury dopuszczenia do użytkowania systemu informatycznego wykorzystywanego w trakcie wyborów. Zabrakło w szczególności precyzyjnego określenia brzegowych warunków, których spełnienie potwierdziłoby, że system działa sprawnie i jest gotowy do użycia w komisjach wyborczych wszystkich szczebli.
7. KBW dopuściło do użytkowania system informatyczny do obsługi wyborów, który posiadał istotne błędy dotyczące obsługi protokołów (ich generowania, opracowania i wydruku) terytorialnych komisji wyborczych. Analiza bezpieczeństwa kodu źródłowego systemu centralnego wykazała szereg nieprawidłowości, z których część miała charakter krytyczny. Wykryte błędy mogły prowadzić m.in. do uzyskania nieautoryzowanego dostępu do systemu i zasobów poprzez osoby nieposiadające konta w systemie. NIK nie znalazła w KBW dowodów świadczących o wykorzystaniu tej podatności, zawartej w systemie. "
wtorek, 31 marca 2015
43% Polakow broniloby Polski
43% Polakow broniloby Polski
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Mniej-niz-polowa-respondentow-badanych-w-ankiecie-Bankier-pl-bronilaby-Polski-7243900.html
"Mniej niż połowa respondentów badanych w ankiecie Bankier.pl broniłaby Polski
Czy gdybyś dostał powołanie, to zgłosiłbyś się do wojska? Takie pytanie zadaliśmy naszym użytkownikom i uzyskaliśmy ponad 2 tys. odpowiedzi. Okazuje się, że tylko 43% respondentów, odpowiedziało twierdząco.
W ostatnich tygodniach MON rozesłał do rezerwistów wezwania na ćwiczenia mobilizacyjne. Wiele osób nie wiedziało co robić, jakie są ich prawa i obowiązki. W portalu Bankier.pl publikowaliśmy artykuły z odpowiedziami na te pytania. MON utrzymuje, że wezwania dla rezerwistów nie mają większego związku z zagrożeniem ze strony rosyjskiej, a są jedynie testem możliwości mobilizacyjnych państwa oraz wynikają z reformy zakładającej zwiększenie liczebności rezerwy Narodowych Sił Zbrojnych.
Mądra władza unika wojny, ale zawsze jest na nią gotowa. Przy okazji wezwań dla rezerwistów na forum Bankier.pl rozgorzała dyskusja na temat obronności kraju i postaw patriotycznych użytkowników. Część komentatorów stała na stanowisku, że Ojczyznę trzeba bronić za wszelką cenę i gdyby otrzymali powołania do wojska, bez wahania stawiliby się do swojej Wojskowej Komendy Uzupełnień. Inni twierdzili, że mogliby zrobić to tylko pod pewnymi warunkami, czyli np. po bezpiecznym wysłaniu rodziny za granicę.
Kolejni użytkownicy twierdzili, że mogliby bronić Polski, ale tylko gdy w pierwszym szeregu "ramię w ramię" maszerowaliby z nimi posłowie i przedstawiciele władz państwowych. Większość aktywnych na forum użytkowników żywiło przekonanie, że raczej nie mogliby liczyć na osobiste zaangażowanie przedstawicieli władzy ustawodawczej w obronę kraju.
Bardzo wielu komentatorów napisało, że w przypadku gdy Polska zostanie zaatakowana, bez wahania uciekną do Europy Zachodniej.
W sondzie Bankier.pl udział wzięło ponad 2 tys. użytkowników. Twierdząco na pytanie: "Czy gdybyś dostał powołanie to zgłosiłbyś się do wojska?"odpowiedziało tylko 43% respondentów. Więcej, bo aż 47%, miało odmienną opinię. Co dziesiąty pytany nie miał zdania."
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Mniej-niz-polowa-respondentow-badanych-w-ankiecie-Bankier-pl-bronilaby-Polski-7243900.html
"Mniej niż połowa respondentów badanych w ankiecie Bankier.pl broniłaby Polski
Czy gdybyś dostał powołanie, to zgłosiłbyś się do wojska? Takie pytanie zadaliśmy naszym użytkownikom i uzyskaliśmy ponad 2 tys. odpowiedzi. Okazuje się, że tylko 43% respondentów, odpowiedziało twierdząco.
W ostatnich tygodniach MON rozesłał do rezerwistów wezwania na ćwiczenia mobilizacyjne. Wiele osób nie wiedziało co robić, jakie są ich prawa i obowiązki. W portalu Bankier.pl publikowaliśmy artykuły z odpowiedziami na te pytania. MON utrzymuje, że wezwania dla rezerwistów nie mają większego związku z zagrożeniem ze strony rosyjskiej, a są jedynie testem możliwości mobilizacyjnych państwa oraz wynikają z reformy zakładającej zwiększenie liczebności rezerwy Narodowych Sił Zbrojnych.
Mądra władza unika wojny, ale zawsze jest na nią gotowa. Przy okazji wezwań dla rezerwistów na forum Bankier.pl rozgorzała dyskusja na temat obronności kraju i postaw patriotycznych użytkowników. Część komentatorów stała na stanowisku, że Ojczyznę trzeba bronić za wszelką cenę i gdyby otrzymali powołania do wojska, bez wahania stawiliby się do swojej Wojskowej Komendy Uzupełnień. Inni twierdzili, że mogliby zrobić to tylko pod pewnymi warunkami, czyli np. po bezpiecznym wysłaniu rodziny za granicę.
Kolejni użytkownicy twierdzili, że mogliby bronić Polski, ale tylko gdy w pierwszym szeregu "ramię w ramię" maszerowaliby z nimi posłowie i przedstawiciele władz państwowych. Większość aktywnych na forum użytkowników żywiło przekonanie, że raczej nie mogliby liczyć na osobiste zaangażowanie przedstawicieli władzy ustawodawczej w obronę kraju.
Bardzo wielu komentatorów napisało, że w przypadku gdy Polska zostanie zaatakowana, bez wahania uciekną do Europy Zachodniej.
W sondzie Bankier.pl udział wzięło ponad 2 tys. użytkowników. Twierdząco na pytanie: "Czy gdybyś dostał powołanie to zgłosiłbyś się do wojska?"odpowiedziało tylko 43% respondentów. Więcej, bo aż 47%, miało odmienną opinię. Co dziesiąty pytany nie miał zdania."
niedziela, 29 marca 2015
Przechowywanie energti - czy nauka klamie ?
Przechowywanie energti - czy nauka klamie ?
W konwencjonalnych samochodach tradycyjnie stosowany jest rozruchowy ołowiowy akumulator kwasowy. Akumulator ołowiowy został wynaleziony przez francuskiego fizyka Gastona Planté w 1859 roku. Powinien zapewnic do 10 tysiecy uruchomien silnika samochodu w okresie do 5-6 lat. Taka ilosc uruchomien uzyskamy jesli silnik jest calkowicie sprawny a akumulator zawsze jest naladowany w 90-100%.
Akumulator samochodowy NIE jest przeznaczony do głębokiego rozładowania. Przy takich glebokich rozladowaniach i przy utrzymywaniu akumulatora w stanie czesciowego naladowania jego zywot jest zdecydiowanie krotki.
W akumulatorach do glebokiego rozladowania (na przyklad trakcyjnych ) jest stosowana tak zwana gruba pancerna płyta dodatnia pozwalajaca uzyskac wymagana żywotność
Amerykanska firma www.trojanbattery.com produkuje akumulatory ołowiowe przeznaczone do glebokiego rozladowania w szczegolnosci sugerujac ze moga byc stosowane w instalacjach z ogniwami fotovoltaicznymi.
Akumulator typu T-105RE o napieciu 6V, wadze 30 kg i pojemnosci nominalnej 225 Ah kosztuje 168 dolarow (w Polsce plus VAT) i w przeliczeniu na nominalna pojemnosc energetyczna jest istotnie drozszy niz akumulatory samochodowe.
Wziety z dokumentacji akumulatora lewy wykres pokazuje trwalosc akumulatora liczona w cyklach ladowanie - rozladowanie w funkcji glebokosci rozladowania. Poniewaz jest to hiperbola calkowita ilosc energi jak zostanie zmagazynowana podczas wszystkich cykli ladowania - rozladowania jest niezalezna do glebokosci rozladowania ! Znakomicie upraszcza to rozwazania. Przy pelnym rozladowaniu cykli jest 800 co dla akumulatorow olowiowych jest dobra wartoscia. Prawy wykres pokazuje faktyczna pojemnosc akumulatora w funkcji temperatury. W niskich temperaturach pojemnosc jest mala.
W miare uzytkowania akumulatora jego pojemnosc spada do ca 50-70% poczatkowej ale pojemnosc nowego akumulatora w wypadku powaznych producentow jest wieksza niz nominalna o ca 10%.
Tradycyjnie pojemnosc akumulatorow samochodowych okreslona jest przy 20 godzinnym rozladowaniu. Im krotszy czas rozladowania tym mniejsza jest efektywna pojemnosc akumulatora.
Przy rozladowaniu 5 godzinnym pojemnosc spada do 185 Ah a przy 2 godzinnym do zaledwie 146 Ah. Natomiast przy powolnym 100 godzinnym rozladowaniu pojemnosc wynosi 250 Ah czyli wiecej niz nominalna. Przyjmujac ze przy delikatnym rozladowaniu srednie napiecie wyniesie 6V pojemnosc to energetyczna wynosi dla tego akumulatora 1.5 kWh. Jednak przy rozladowaniu 2 godzinym wynosi ona jedynie 0.77 kWh a wiec blisko polowy pojemnosci ktora chwali sie producent co wynika takze ze zmniejszonego napiecia rozladowania przy duzym pradzie.
Przy 2 godzinnym rozladowaniu cena jest zblizona do przelomowej ceny 230 dolarow za kilowatogodzine (przy obslugiwaniu dwoch szczytow energetycznych dziennie), umozliwiajacej budowe stacji akumulatorowych do zapewnienia szczytowego poboru mocy w sieci energetycznej. Rzecz rozbija sie jednak o trwalosc zaledwie 800 cykli czyli 2 lat, dwoch miesiecu i 9 dni pracy i to przy obslugiwaniu tylko jednego szczytu dziennie. Oczywiscie pojemnosc w miare uzywania akumulatora maleje. Natomiast oczekiwana trwalosc dla ceny jednostkowej 230 dolarow wynosi conajmniej 15 lat ! Krotko mowiac - Omawiany akumulator ołowiowy jest wiec do niczego.
Znow powolam sie na profesora Bensona.
"Profesor Benson wraz z dr Charlesem Barnhartem z Uniwersytetu Stanforda wyliczyli ze zdefiniowany przez nich wspolczynnik ESOI (Energy Stored On Investment) dla elektrowni szczytowo-pompowej wynosi 210. Czyli w okresie 30 lat calej eksploatacji elektrownia przechowa 210 razy więcej energii niż wydatkowano na jej budowę i utrzymanie. Zatem budowa takiej elektrowni jest jak najbardziej uzasadniona.
Uczeni wyliczyli ESOI dla akumulatorów: kwasowo-ołowiowych, litowo-jonowych, sodowo-siarkowych, wanadowych akumulatorów przepływowych i cynkowo-bromowych. Aby akumulator wyprodukowac nalezy zuzyc energie na pozyskanie uzytych w nich metali, tworzyw sztucznych i elektrolitow.
Uczeni chcieli swoje studia porownawcze nad bilansem energetycznym uczynic jak najbardziej wiarygodnymi.
Najgorsze sa akumulatory kwasowo-ołowiowe z wynkiem ESOI=2.
ESOI dla najlepszych w tym porownaniu akumulatorow litowo-jonowych dochodzi do 10.
Wspolczynniki te bynajmniej nie wykazuja jakiegos szybkiego wzrostu historycznego. Po prostu trzeba sie powoli pogodzic z mysla ze najlepszym sposobem przechowywania energii sa tradycyjne elektrownie szczytowo – pompowe."
Przechowywanie energi z wiatrakow i ogniw slonecznych w elektrycznych akumulatorach to melodia przyszlosci.
Poki co symbolem europejskich OZE sa .... kominy. Spalanie tak zwanej biomasy (drewno, słoma oraz śmieci ) daje 65,5% "zielonej energi". Na drugim miejscu są elektrownie wodne z udzialem 16,2%. Dopiero na trzecim miejscu jest energia wiatrowa 10% a na czwartym słoneczna 5,1%.
Wiatraki i panele fotovoltaiczne są bardzo drogie w budowie ale dosc tanie w eksploatacji.
Elektrownie wodne maja bardzo pozadana zdolnosc regulacyjna i czynia mozliwym uzycie w systemie nieobliczalnej generacji energi z wiatru i slonca. A wodne elektrownie pompowo - szczytowe sa super akumulatorami energi. Wielkie projekty hydroenergetyczne sa jednak krytykowane jako ze rzekomo moga wyrzadzic wielkie szkody.
W konwencjonalnych samochodach tradycyjnie stosowany jest rozruchowy ołowiowy akumulator kwasowy. Akumulator ołowiowy został wynaleziony przez francuskiego fizyka Gastona Planté w 1859 roku. Powinien zapewnic do 10 tysiecy uruchomien silnika samochodu w okresie do 5-6 lat. Taka ilosc uruchomien uzyskamy jesli silnik jest calkowicie sprawny a akumulator zawsze jest naladowany w 90-100%.
Akumulator samochodowy NIE jest przeznaczony do głębokiego rozładowania. Przy takich glebokich rozladowaniach i przy utrzymywaniu akumulatora w stanie czesciowego naladowania jego zywot jest zdecydiowanie krotki.
W akumulatorach do glebokiego rozladowania (na przyklad trakcyjnych ) jest stosowana tak zwana gruba pancerna płyta dodatnia pozwalajaca uzyskac wymagana żywotność
Amerykanska firma www.trojanbattery.com produkuje akumulatory ołowiowe przeznaczone do glebokiego rozladowania w szczegolnosci sugerujac ze moga byc stosowane w instalacjach z ogniwami fotovoltaicznymi.
Akumulator typu T-105RE o napieciu 6V, wadze 30 kg i pojemnosci nominalnej 225 Ah kosztuje 168 dolarow (w Polsce plus VAT) i w przeliczeniu na nominalna pojemnosc energetyczna jest istotnie drozszy niz akumulatory samochodowe.
Wziety z dokumentacji akumulatora lewy wykres pokazuje trwalosc akumulatora liczona w cyklach ladowanie - rozladowanie w funkcji glebokosci rozladowania. Poniewaz jest to hiperbola calkowita ilosc energi jak zostanie zmagazynowana podczas wszystkich cykli ladowania - rozladowania jest niezalezna do glebokosci rozladowania ! Znakomicie upraszcza to rozwazania. Przy pelnym rozladowaniu cykli jest 800 co dla akumulatorow olowiowych jest dobra wartoscia. Prawy wykres pokazuje faktyczna pojemnosc akumulatora w funkcji temperatury. W niskich temperaturach pojemnosc jest mala.
W miare uzytkowania akumulatora jego pojemnosc spada do ca 50-70% poczatkowej ale pojemnosc nowego akumulatora w wypadku powaznych producentow jest wieksza niz nominalna o ca 10%.
Tradycyjnie pojemnosc akumulatorow samochodowych okreslona jest przy 20 godzinnym rozladowaniu. Im krotszy czas rozladowania tym mniejsza jest efektywna pojemnosc akumulatora.
Przy rozladowaniu 5 godzinnym pojemnosc spada do 185 Ah a przy 2 godzinnym do zaledwie 146 Ah. Natomiast przy powolnym 100 godzinnym rozladowaniu pojemnosc wynosi 250 Ah czyli wiecej niz nominalna. Przyjmujac ze przy delikatnym rozladowaniu srednie napiecie wyniesie 6V pojemnosc to energetyczna wynosi dla tego akumulatora 1.5 kWh. Jednak przy rozladowaniu 2 godzinym wynosi ona jedynie 0.77 kWh a wiec blisko polowy pojemnosci ktora chwali sie producent co wynika takze ze zmniejszonego napiecia rozladowania przy duzym pradzie.
Przy 2 godzinnym rozladowaniu cena jest zblizona do przelomowej ceny 230 dolarow za kilowatogodzine (przy obslugiwaniu dwoch szczytow energetycznych dziennie), umozliwiajacej budowe stacji akumulatorowych do zapewnienia szczytowego poboru mocy w sieci energetycznej. Rzecz rozbija sie jednak o trwalosc zaledwie 800 cykli czyli 2 lat, dwoch miesiecu i 9 dni pracy i to przy obslugiwaniu tylko jednego szczytu dziennie. Oczywiscie pojemnosc w miare uzywania akumulatora maleje. Natomiast oczekiwana trwalosc dla ceny jednostkowej 230 dolarow wynosi conajmniej 15 lat ! Krotko mowiac - Omawiany akumulator ołowiowy jest wiec do niczego.
Znow powolam sie na profesora Bensona.
"Profesor Benson wraz z dr Charlesem Barnhartem z Uniwersytetu Stanforda wyliczyli ze zdefiniowany przez nich wspolczynnik ESOI (Energy Stored On Investment) dla elektrowni szczytowo-pompowej wynosi 210. Czyli w okresie 30 lat calej eksploatacji elektrownia przechowa 210 razy więcej energii niż wydatkowano na jej budowę i utrzymanie. Zatem budowa takiej elektrowni jest jak najbardziej uzasadniona.
Uczeni wyliczyli ESOI dla akumulatorów: kwasowo-ołowiowych, litowo-jonowych, sodowo-siarkowych, wanadowych akumulatorów przepływowych i cynkowo-bromowych. Aby akumulator wyprodukowac nalezy zuzyc energie na pozyskanie uzytych w nich metali, tworzyw sztucznych i elektrolitow.
Uczeni chcieli swoje studia porownawcze nad bilansem energetycznym uczynic jak najbardziej wiarygodnymi.
Najgorsze sa akumulatory kwasowo-ołowiowe z wynkiem ESOI=2.
ESOI dla najlepszych w tym porownaniu akumulatorow litowo-jonowych dochodzi do 10.
Wspolczynniki te bynajmniej nie wykazuja jakiegos szybkiego wzrostu historycznego. Po prostu trzeba sie powoli pogodzic z mysla ze najlepszym sposobem przechowywania energii sa tradycyjne elektrownie szczytowo – pompowe."
Przechowywanie energi z wiatrakow i ogniw slonecznych w elektrycznych akumulatorach to melodia przyszlosci.
Poki co symbolem europejskich OZE sa .... kominy. Spalanie tak zwanej biomasy (drewno, słoma oraz śmieci ) daje 65,5% "zielonej energi". Na drugim miejscu są elektrownie wodne z udzialem 16,2%. Dopiero na trzecim miejscu jest energia wiatrowa 10% a na czwartym słoneczna 5,1%.
Wiatraki i panele fotovoltaiczne są bardzo drogie w budowie ale dosc tanie w eksploatacji.
Elektrownie wodne maja bardzo pozadana zdolnosc regulacyjna i czynia mozliwym uzycie w systemie nieobliczalnej generacji energi z wiatru i slonca. A wodne elektrownie pompowo - szczytowe sa super akumulatorami energi. Wielkie projekty hydroenergetyczne sa jednak krytykowane jako ze rzekomo moga wyrzadzic wielkie szkody.
sobota, 28 marca 2015
Nadwislanski neoliberalizm drobnego druku
Nadwislanski neoliberalizm drobnego druku
Nadwislanski neoliberalizm doprowadził do procesu rozpadu wielu więzi społecznych w społeczenstwie. Doprowadził do zaniku jakichkolwiek wartości, które są powszechnie uznawane. Stan polskiej wspólnoty mierzony stopniem społecznego zaufania jest na poziomie afrykanskim.
Nadwislanski neoliberalizm prowadzi marnotrawanie kapitału ludzkiego w giga skali.
Wypromował „anty-kultury upokarzania” i upowszechnil w mediach "wspakkulture".
Nie ma on nic wspolnego z liberalizmem. Cechuje go biurokratyzm i obłedna kreacja przepisow prawa w postaci biegunki legislacyjnej. Reglamentowane i faktycznie zamkniete sa liczne zawody i obszary dzialalnosci gospodarczej.
W „Kapitalizmie drobnego druku”, każdy chce oszukać każdego, a ktoś, kto chce zachowywać się przyzwoicie wychodzi na frajera i zawsze przegrywa.
Profesor Andrzej Szahaj w książce "Kapitalizm drobnego druku" pisze
"Po serii katastrof gospodarczych i finansowych czas zdać sobie sprawę, że tylko odejście od neoliberalizmu i monetaryzmu w stronę systemu sprawiedliwości społecznej może uchronić świat i ludzkość przed stoczeniem się w otchłań barbarzyństwa i ekologicznego armagedonu..."
W Polsce w czasie 25 lat wolności zbudowano "prymitywny kapitalizm peryferyjny, nastawiony na dostarczanie słabo przetworzonych produktów, surowców oraz produktów rolnych krajom centralnym. Cała nasza przewaga konkurencyjna polega na niskich płacach. Zajmujemy miejsce w światowym podziale pracy jakie jest typowe dla dla krajów tzw III świata."
A w "Posprzątać po neoliberalizmie" autor pisze "Niestety sytuacja wyjściowa jest zła. Wynika to z naszego radosnego wyprzedania majątku narodowego w poprzednich latach oraz ochoczej de industrializacji kraju. W ich wynika straciliśmy szanse na modernizowanie naszej gospodarki zgodnie z interesami narodowymi, nie mamy już bowiem wpływu na przedsiębiorstwa, które znalazły się w rękach obcego kapitału, na wielkie korporacje, które chętnie weszły na nasz rynek, wiedząc, że nikt nie będzie ich tutaj próbkował kontrolować pod kątem realizowania interesów ekonomicznych i zachowania się wobec pracowników.. Uzależniliśmy się od sił, na które nie mamy żadnego wpływu, albo też żądnego wpływu wywierać nie chcemy. Naiwnością byłoby sądzić,że oto nasza gospodarka stanie się innowacyjna czy konkurencyjna dzięki działaniom obcych koncernów czy korporacji. Wszystkie one bez wyjątku mają swoje centra badawcze i ośrodki innowacyjne poza Polską. Nie ma żadnych szans, aby stan ten uległ zmianie. Dlatego też rozpaczliwe apele, aby gospodarka była innowacyjna są pozbawione szans na sukces.Żądne apele o włączenie się biznesu w rozwój techniczno -technologiczny nie mają sensu wtedy, gdy nie ma on w owym rozwoju żadnego interesu. Dopóki naszym głównym atutem jest tania siła robocza, słabość związków zawodowych i wynikająca z niej łatwość eksploatowania naszych pracowników, nie ma mowy, abyśmy zajęli inne miejsce w międzynarodowym podziale pracy, niż to jakie zajmujemy.."
Pieknym przykladem "Kapitalizmu drobnego druku" sa polisolokaty. Polacy dali sie nabic w polisolokaty na kwote około 43 mld zlotych. Oszustwo jest tak beczelne ze nikt nie chce bronic oszustow, nawet TVN.
http://tvn24bis.pl/wiadomosci-gospodarcze,71/uokik-chce-pomoc-nabitym-w-polisolokaty-dla-ubezpieczycieli-to-moze-byc-nokaut,491706.html
"UOKiK chce pomóc nabitym w polisolokaty. Dla ubezpieczycieli to może być nokaut
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów chce umożliwić klientom instytucji finansowych wyjście z polis inwestycyjnych bez strat. Dla niektórych towarzystw może to być nokaut, ostrzega "Puls Biznesu".
W sojuszu z resortem finansów Urząd forsuje bardzo korzystną dla klientów zmianę prawa. Chce umożliwić im odstąpienie od umowy ubezpieczenia inwestycyjnego w ciągu 60 dni od jej zawarcia. Proponuje jednak, by ten przepis działał wstecz i objął także umowy, które będą obowiązywały w momencie wejścia w życie nowych rozwiązań. Klienci będą mogli odzyskać wszystkie wpłacone składki, za wyjątkiem 4 proc., które będzie mógł zatrzymać ubezpieczyciel na poczet poniesionych kosztów.
Strach wśród ubezpieczycieli
Co więcej, UOKiK chce zmusić ubezpieczycieli, by sami poinformowali klientów o otwierającej się furtce na wyrwanie się z pułapki polis inwestycyjnych.
Zaproponowane przez Urząd rozwiązanie jest odpowiedzią na trwające od lat niekorzystne praktyki instytucji finansowych stosowane przy sprzedaży produktów z elementem inwestycyjnym, polegające m.in. na stosowaniu niedozwolonych klauzul umownych, wprowadzaniu klientów w błąd, braku właściwej informacji o opłatach i ich nadmiernej wysokości, pozbawieniu praktycznej możliwości odstąpienia od umowy.
Na ubezpieczycieli padł blady strach. Komisja Nadzoru Finansowego szacuje, że może ich to kosztować nawet 4 mld zł, a kilka towarzystw znajdzie się w poważnych tarapatach finansowych. KNF apeluje więc o umiar w legislacji, aby nowe zapisy nie doprowadziły do destabilizacji całego rynku finansowego.
Tzw. polisy inwestycyjne lub polisolokaty to potoczne określenie ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Niewielka część składki przeznaczona jest na ubezpieczenie, a w większości pieniądze klientów idą na inwestycje w fundusze. Umowy zawierane są zazwyczaj na wiele lat. Jest to stosunkowo nowy produkt dostępny na polskim rynku dopiero od kilku lat.
Jak wykazał UOKiK, niektóre instytucje wprowadzały w błąd klientów, nie informując ich m.in. o kosztach rezygnacji z umowy, które często w ciągu pierwszych dwóch lat od zawarcia umowy sięgały 100 proc. wpłaconej przez nich składki. Konsultanci oferując nierzadko produkt przez telefon, przedstawiali go klientom szukającym bezpiecznej lokaty jako produkt oszczędnościowy, nie informując o dużym ryzyku z nim związanym. Eksponowali korzyści kosztem informacji o możliwych stratach."
Nadwislanski neoliberalizm doprowadził do procesu rozpadu wielu więzi społecznych w społeczenstwie. Doprowadził do zaniku jakichkolwiek wartości, które są powszechnie uznawane. Stan polskiej wspólnoty mierzony stopniem społecznego zaufania jest na poziomie afrykanskim.
Nadwislanski neoliberalizm prowadzi marnotrawanie kapitału ludzkiego w giga skali.
Wypromował „anty-kultury upokarzania” i upowszechnil w mediach "wspakkulture".
Nie ma on nic wspolnego z liberalizmem. Cechuje go biurokratyzm i obłedna kreacja przepisow prawa w postaci biegunki legislacyjnej. Reglamentowane i faktycznie zamkniete sa liczne zawody i obszary dzialalnosci gospodarczej.
W „Kapitalizmie drobnego druku”, każdy chce oszukać każdego, a ktoś, kto chce zachowywać się przyzwoicie wychodzi na frajera i zawsze przegrywa.
Profesor Andrzej Szahaj w książce "Kapitalizm drobnego druku" pisze
"Po serii katastrof gospodarczych i finansowych czas zdać sobie sprawę, że tylko odejście od neoliberalizmu i monetaryzmu w stronę systemu sprawiedliwości społecznej może uchronić świat i ludzkość przed stoczeniem się w otchłań barbarzyństwa i ekologicznego armagedonu..."
W Polsce w czasie 25 lat wolności zbudowano "prymitywny kapitalizm peryferyjny, nastawiony na dostarczanie słabo przetworzonych produktów, surowców oraz produktów rolnych krajom centralnym. Cała nasza przewaga konkurencyjna polega na niskich płacach. Zajmujemy miejsce w światowym podziale pracy jakie jest typowe dla dla krajów tzw III świata."
A w "Posprzątać po neoliberalizmie" autor pisze "Niestety sytuacja wyjściowa jest zła. Wynika to z naszego radosnego wyprzedania majątku narodowego w poprzednich latach oraz ochoczej de industrializacji kraju. W ich wynika straciliśmy szanse na modernizowanie naszej gospodarki zgodnie z interesami narodowymi, nie mamy już bowiem wpływu na przedsiębiorstwa, które znalazły się w rękach obcego kapitału, na wielkie korporacje, które chętnie weszły na nasz rynek, wiedząc, że nikt nie będzie ich tutaj próbkował kontrolować pod kątem realizowania interesów ekonomicznych i zachowania się wobec pracowników.. Uzależniliśmy się od sił, na które nie mamy żadnego wpływu, albo też żądnego wpływu wywierać nie chcemy. Naiwnością byłoby sądzić,że oto nasza gospodarka stanie się innowacyjna czy konkurencyjna dzięki działaniom obcych koncernów czy korporacji. Wszystkie one bez wyjątku mają swoje centra badawcze i ośrodki innowacyjne poza Polską. Nie ma żadnych szans, aby stan ten uległ zmianie. Dlatego też rozpaczliwe apele, aby gospodarka była innowacyjna są pozbawione szans na sukces.Żądne apele o włączenie się biznesu w rozwój techniczno -technologiczny nie mają sensu wtedy, gdy nie ma on w owym rozwoju żadnego interesu. Dopóki naszym głównym atutem jest tania siła robocza, słabość związków zawodowych i wynikająca z niej łatwość eksploatowania naszych pracowników, nie ma mowy, abyśmy zajęli inne miejsce w międzynarodowym podziale pracy, niż to jakie zajmujemy.."
Pieknym przykladem "Kapitalizmu drobnego druku" sa polisolokaty. Polacy dali sie nabic w polisolokaty na kwote około 43 mld zlotych. Oszustwo jest tak beczelne ze nikt nie chce bronic oszustow, nawet TVN.
http://tvn24bis.pl/wiadomosci-gospodarcze,71/uokik-chce-pomoc-nabitym-w-polisolokaty-dla-ubezpieczycieli-to-moze-byc-nokaut,491706.html
"UOKiK chce pomóc nabitym w polisolokaty. Dla ubezpieczycieli to może być nokaut
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów chce umożliwić klientom instytucji finansowych wyjście z polis inwestycyjnych bez strat. Dla niektórych towarzystw może to być nokaut, ostrzega "Puls Biznesu".
W sojuszu z resortem finansów Urząd forsuje bardzo korzystną dla klientów zmianę prawa. Chce umożliwić im odstąpienie od umowy ubezpieczenia inwestycyjnego w ciągu 60 dni od jej zawarcia. Proponuje jednak, by ten przepis działał wstecz i objął także umowy, które będą obowiązywały w momencie wejścia w życie nowych rozwiązań. Klienci będą mogli odzyskać wszystkie wpłacone składki, za wyjątkiem 4 proc., które będzie mógł zatrzymać ubezpieczyciel na poczet poniesionych kosztów.
Strach wśród ubezpieczycieli
Co więcej, UOKiK chce zmusić ubezpieczycieli, by sami poinformowali klientów o otwierającej się furtce na wyrwanie się z pułapki polis inwestycyjnych.
Zaproponowane przez Urząd rozwiązanie jest odpowiedzią na trwające od lat niekorzystne praktyki instytucji finansowych stosowane przy sprzedaży produktów z elementem inwestycyjnym, polegające m.in. na stosowaniu niedozwolonych klauzul umownych, wprowadzaniu klientów w błąd, braku właściwej informacji o opłatach i ich nadmiernej wysokości, pozbawieniu praktycznej możliwości odstąpienia od umowy.
Na ubezpieczycieli padł blady strach. Komisja Nadzoru Finansowego szacuje, że może ich to kosztować nawet 4 mld zł, a kilka towarzystw znajdzie się w poważnych tarapatach finansowych. KNF apeluje więc o umiar w legislacji, aby nowe zapisy nie doprowadziły do destabilizacji całego rynku finansowego.
Tzw. polisy inwestycyjne lub polisolokaty to potoczne określenie ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Niewielka część składki przeznaczona jest na ubezpieczenie, a w większości pieniądze klientów idą na inwestycje w fundusze. Umowy zawierane są zazwyczaj na wiele lat. Jest to stosunkowo nowy produkt dostępny na polskim rynku dopiero od kilku lat.
Jak wykazał UOKiK, niektóre instytucje wprowadzały w błąd klientów, nie informując ich m.in. o kosztach rezygnacji z umowy, które często w ciągu pierwszych dwóch lat od zawarcia umowy sięgały 100 proc. wpłaconej przez nich składki. Konsultanci oferując nierzadko produkt przez telefon, przedstawiali go klientom szukającym bezpiecznej lokaty jako produkt oszczędnościowy, nie informując o dużym ryzyku z nim związanym. Eksponowali korzyści kosztem informacji o możliwych stratach."
Bez OFE gielda tonie
Bez OFE gielda tonie
1. Autor jest zawzietym wrogiem wszelkich wehikulow ekstrakcyjno - lupiezczych rabujacych Polakow i niszczacych ich przyszlosc. Najbardziej szkodliwe i niebezpieczne sa wehikuly wyprowadzajace pieniadze od Polakow do banksterow na zachod, wlasnie takie jak wstretne OFE. Wspolczuc mozna tym naiwnym i pomyleńcom co wierza ze dostana emeryture z kasyna. W OFE gwarantem wypłat emerytury jest kasyno i piramida finansowa.
2. JP Morgan w jesiennym raporcie z 2013 oraz czerwcowym z 2014 opisal jakie jego zdaniem zajda zmiany na GPW po ograniczeniu apetytow OFE na pieniadze Polakow. Nie trzeba byc analitykiem co to naraz analizuje informacje z czterech monitorow, ktorymi jest obstawiony ani tez "genialnym" prezesem instytucji finansowej z pensja z szescioma zerami , ani doradca Czerwonym Krawatem z funduszu inwestycyjnego co to swiadomie oklamuje i łupi klientow, aby bez raportu JP Morgan wiedziec co sie stanie.
3. GPW zawsze byla szulernia a od czasu ustanowienia OFE szulernią zasilana przymusowymi skladkami emerytalnymi. KNF z mina indianina toleruje jawne i bezczelne oszustwa na GPW. Spoldzielnie, cudofixy, niezrozumiale zachowania kursow... Po ujawnieniu ze Lotos ma miliardiowa strate kurs w dwa dni rosnie o 4%
4. Rzad i Polacy radykalnie zmniejszyli strumien pieniedzy plynacy do OFE Gdy na zachodnich gieldach mamy ozywienie na GPW jest stagnacja. W ciągu pięciu miesięcy DAX wzrósł o 40%. Kasa z przymusowych skladek się skonczyła, kasyno pustoszeje.
Polska gielda stagnuje i spada tak jak inne gieldy peryferyjne. Globalny kapitał zawsze kraje peryferyjne a w tym Polske traktuje podobnie.
http://wyborcza.biz/Gieldy/1,114507,17665608,OFE_odplynelo__warszawska_GPW_karleje.html?piano_d=1
"OFE odpłynęło, warszawska GPW karleje
Otwiera się nowy rozdział dla naszej giełdy. Spółki mówią otwarcie, że nie ma już tu czego szukać i trzeba stąd zmiatać. Komu to zaszkodzi oprócz samej GPW?
- Czas uznać powagę sytuacji: jeżeli nie zostaną podjęte stanowcze działania, to do roku 2020 polski rynek kapitałowy skarleje - ostrzega Andrzej S. Nartowski, emerytowany prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów. Chodzi o potok złych wieści, który płynie na parkiet warszawskiej giełdy. Obroty na głównym rynku akcji spadły w 2014 r. o 9 proc., do 233 mld zł, a wartość ofert publicznych spadła aż o trzy czwarte, do 4,6 mld zł."
5. W sytuacji gdy OFE mialy sredni udzial w gieldzie i strumien pieniedzy do nich zostal zmniejszony juz jest stagnacja na gieldzie. A co by bylo gdyby za 15 lat OFE mialy 70% udzial w gieldzie a zaczelyby sie wyplaty emerytur z gieldy. Spadki kursow o 90 % a moze o 99% a moze o 99.9% ?
6. Polska gielda teoretycznie powinna rosnac - bardzo tani jest pieniadz i nedzne zyski z konkurencyjnych obligacji i lokat, niby rozwija się gospodarka
Dlaczego krajowi i zachodni inwestorzy nie pchaja sie na GPW
- pasozytniczy rzad nie ma zadnej koncepcji gospodarczej dla Polski. Wyglada na to ze dalej bedzie to prymitywna gospodarka niskich płac. Na horyzoncie katastrofa demograficzna. Sasiednia Ukraina robi sie panstwem upadlym
- na GPW jest niebezpiecznie. W Polsce nikt do nikogo nie ma zaufania. Bardzo niski jest kapital spoleczny
- powszechne jest unikanie podatkow i lekcewazenie prawa chocby w postaci "smieciowek"
- stanowienie prawa jest sprostytuowane a produkcja prawa w biegunce legislacyjnej nieobliczalna
- na GPW nie ma firm w ktore warto inwestowac. Sa to co najwyzej firmy nisko - sredniej technologi bez przyszlosci. Spółkami z udzialem skarbu państwa rzadza przygłupy z nadania politycznego. To juz nie jest brak zaufania - to jest farsa i kryminal.
7. GPW przestała być źródłem kapitału dla spolek. Jest teraz zbedna.
1. Autor jest zawzietym wrogiem wszelkich wehikulow ekstrakcyjno - lupiezczych rabujacych Polakow i niszczacych ich przyszlosc. Najbardziej szkodliwe i niebezpieczne sa wehikuly wyprowadzajace pieniadze od Polakow do banksterow na zachod, wlasnie takie jak wstretne OFE. Wspolczuc mozna tym naiwnym i pomyleńcom co wierza ze dostana emeryture z kasyna. W OFE gwarantem wypłat emerytury jest kasyno i piramida finansowa.
2. JP Morgan w jesiennym raporcie z 2013 oraz czerwcowym z 2014 opisal jakie jego zdaniem zajda zmiany na GPW po ograniczeniu apetytow OFE na pieniadze Polakow. Nie trzeba byc analitykiem co to naraz analizuje informacje z czterech monitorow, ktorymi jest obstawiony ani tez "genialnym" prezesem instytucji finansowej z pensja z szescioma zerami , ani doradca Czerwonym Krawatem z funduszu inwestycyjnego co to swiadomie oklamuje i łupi klientow, aby bez raportu JP Morgan wiedziec co sie stanie.
3. GPW zawsze byla szulernia a od czasu ustanowienia OFE szulernią zasilana przymusowymi skladkami emerytalnymi. KNF z mina indianina toleruje jawne i bezczelne oszustwa na GPW. Spoldzielnie, cudofixy, niezrozumiale zachowania kursow... Po ujawnieniu ze Lotos ma miliardiowa strate kurs w dwa dni rosnie o 4%
4. Rzad i Polacy radykalnie zmniejszyli strumien pieniedzy plynacy do OFE Gdy na zachodnich gieldach mamy ozywienie na GPW jest stagnacja. W ciągu pięciu miesięcy DAX wzrósł o 40%. Kasa z przymusowych skladek się skonczyła, kasyno pustoszeje.
Polska gielda stagnuje i spada tak jak inne gieldy peryferyjne. Globalny kapitał zawsze kraje peryferyjne a w tym Polske traktuje podobnie.
http://wyborcza.biz/Gieldy/1,114507,17665608,OFE_odplynelo__warszawska_GPW_karleje.html?piano_d=1
"OFE odpłynęło, warszawska GPW karleje
Otwiera się nowy rozdział dla naszej giełdy. Spółki mówią otwarcie, że nie ma już tu czego szukać i trzeba stąd zmiatać. Komu to zaszkodzi oprócz samej GPW?
- Czas uznać powagę sytuacji: jeżeli nie zostaną podjęte stanowcze działania, to do roku 2020 polski rynek kapitałowy skarleje - ostrzega Andrzej S. Nartowski, emerytowany prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów. Chodzi o potok złych wieści, który płynie na parkiet warszawskiej giełdy. Obroty na głównym rynku akcji spadły w 2014 r. o 9 proc., do 233 mld zł, a wartość ofert publicznych spadła aż o trzy czwarte, do 4,6 mld zł."
5. W sytuacji gdy OFE mialy sredni udzial w gieldzie i strumien pieniedzy do nich zostal zmniejszony juz jest stagnacja na gieldzie. A co by bylo gdyby za 15 lat OFE mialy 70% udzial w gieldzie a zaczelyby sie wyplaty emerytur z gieldy. Spadki kursow o 90 % a moze o 99% a moze o 99.9% ?
6. Polska gielda teoretycznie powinna rosnac - bardzo tani jest pieniadz i nedzne zyski z konkurencyjnych obligacji i lokat, niby rozwija się gospodarka
Dlaczego krajowi i zachodni inwestorzy nie pchaja sie na GPW
- pasozytniczy rzad nie ma zadnej koncepcji gospodarczej dla Polski. Wyglada na to ze dalej bedzie to prymitywna gospodarka niskich płac. Na horyzoncie katastrofa demograficzna. Sasiednia Ukraina robi sie panstwem upadlym
- na GPW jest niebezpiecznie. W Polsce nikt do nikogo nie ma zaufania. Bardzo niski jest kapital spoleczny
- powszechne jest unikanie podatkow i lekcewazenie prawa chocby w postaci "smieciowek"
- stanowienie prawa jest sprostytuowane a produkcja prawa w biegunce legislacyjnej nieobliczalna
- na GPW nie ma firm w ktore warto inwestowac. Sa to co najwyzej firmy nisko - sredniej technologi bez przyszlosci. Spółkami z udzialem skarbu państwa rzadza przygłupy z nadania politycznego. To juz nie jest brak zaufania - to jest farsa i kryminal.
7. GPW przestała być źródłem kapitału dla spolek. Jest teraz zbedna.
piątek, 27 marca 2015
Czy bedzie kryzys w Chinach 5 ?
Czy bedzie kryzys w Chinach 5 ?
Chiny dążą powolutku do rozliczeń w handlu miedzynarodowym we własnej walucie. Trudno powiedziec czy uda im sie w miare szybko stworzyc konkurencyjne do anglosaskich ponadnarodowe instytucje finansowe. Powodzenie takich inicjatyw z pewnoscia rozezli USA , ktora odpowiedzą kolejnymi akcjami destabilizacji panstw.
Medialna akcja ciągłego wieszczenia nadchodzacego ciezkiego kryzysu w Chinach na poderwac zaufanie do tej ogromnej gospodarki i w efekcie uniemozliwic stworzenie konkurencyjnych do anglosaskich ponadnarodowych instytucji finansowych
W Chinach powazne osoby popularyzuja poglad ze kwota wolna od podatku dochodowego powinna umozliwiac tym gorzej sytuowanym normalne i coraz lepsze zycie w miare tego jak rosnie gospodarka.
Dong Mingzhu, prezes Gree Electric Appliances Inc., w wywiadzie udzielonym dla „Bussines View” powiedziała, że kwota wolna od podatku powinna być podniesiona przynajmniej do kwoty 5000 juanów miesięcznie z powodu rosnących cen surowców. Jednak według niej, rząd powinien podnieść kwotę wolną od podatku do poziomu 10 tys. juanów na miesiąc
Ekspresowe tempo monstrualnych inwestycji infrastrukturalnych i modernizacji gospodarki wynika z niewiarygodnie wysokiej stopy oszczednosci. Chiny od lat inwestują 50% dochodu narodowego co bardzo podniosło standard życia Chińczyków.
Elektrownia wodna na Zaporze Trzech Przełomów na rzece Jangcy czyli rzece Niebieskiej ma moc 22 500 MW. Jest to największa elektrowni wodna świata. Wielka Tama jest najdroższym pojedynczym projektem budowlanym na świecie. Sztuczny akwen ma powierzchnie 632 kilometrów kwadratowych. Masa wody w zbiorniku to 42 miliardy ton. Podczas budowy konieczne bylo przymusowe przesiedlenie 1,26 mln osób. Pierwotnie koszt budowy szacowano na ponizej 10 mld dolarow. Koszt sięgnął jednak 30 mld dolarow i zwróci sie szybciej niz w okresie 10 lat pełnego użytkowania zapory.
Rząd chiński uznał projekt za wielki sukces, który pozwoli ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Wyeliminuje emisje 100 milionów ton gazów cieplarnianych rocznie, milionów ton pyłów, miliona ton dwutlenku siarki, 370 tys. ton tlenku azotu, 10 tys. ton tlenku węgla
Tama ma wytrzymac ruchy tektoniczne. Ewentualne przerwanie tamy byłoby kataklizmem w skali bez precedensu w histori.
Zapora ma takze chronić przed powodziami. Ma zwiększyć żeglowność rzeki i sprawi, że przez sześć miesięcy w roku statki oceaniczne o wyporności 10 tys. ton docierać będą 2,4 tys. km w głąb lądu.
Najgorsza susza od 50 lat w 2011 roku zostala znacznie zlagodzona poniewaz z zapory spuszczano wodę.
Chiny sa juz w czesci srednio bogate natomiast statystyke zaniza wies i regiony silnie zapoznione gospodarczo.
Chinczycy zaczynaja konsumowac jak bogaci. Konsumpcja miesa, owocow i warzyw juz jest dosc wysoka ale zmienna regionalnie na co wplywa lokalna kultura. Systematycznie rosnie powierzchnia mieszkalna na osobe. Coraz lepsze jest wyposazenie mieszkan. Wzrasta sprzedaz nowych samochodow ale ilosc samochodow per capita jest ciagle mala. Konsumpcja energi elektrycznej per capita zbliza sie do polskiej. Wzrasta dlugosc zycia , spada smiertelnosc niemowlat, Dodatni jest bilans handlowy, szybko wzrasta produkcja sektora hightechnology. Wielka jest ilosc telefonow w uzyciu. Coraz popularniejsze sa podroze samolotami. Iratacje wladz budzi bezdomnosc.
http://forsal.pl/artykuly/859788,chinskie-apple-rzuca-wyzwanie-samsungowi-chce-podbic-europe.html
"Xiaomi planuje wielką rynkową ekspansję. Już wkrótce chiński producent będzie sprzedawać swoje smartfony na Starym Kontynencie. W ten sposób Xiaomi chce rzucić wzywanie technologicznym potentatom, z koreańskim Samsungiem na czele.
Xiaomi już wielokrotnie udowodniło, że nie ma rzeczy niemożliwych. Najpierw Chińczykom udało się zdominować rodzimy rynek urządzeń mobilnych.
- Jesteśmy gotowi, aby wejść na światowy rynek z naszymi smartfonami oraz produktami z kategorii „smart home” – podkreślił CEO Xiaomi w czasie trwających w niemieckim Hanowerze targów CeBIT. Wkrótce pojawimy się w Niemczech, całej Europie, jak również innych regionach świata – dodał."
Chinczycy maja wlasna wyszukiwarke internetowa i wlasne media spolecznosciowe.
Alibaba Group Holding Limited to chinskie przedsiebiorstwo e-handlu. Ma ponad 200 mld dolarow rocznej sprzedazy ! Na zamknieciu initial public offering (IPO), 19 sierpnia 2014 roku , wartosc rynkowa Aliba wynosiła 231 mld dolarow. Jednego dnia (Singles' Day czyli dzien samotnych) w 2014 roku sprzedaz przekroczyla 9 mld dolarow. Jack Ma zalozyl strone Alibaba.com w 1999 roku i firma rozwija sie blyskawicznie. Alibaba jest obecnie poteznym koncernem.
Chiny dążą powolutku do rozliczeń w handlu miedzynarodowym we własnej walucie. Trudno powiedziec czy uda im sie w miare szybko stworzyc konkurencyjne do anglosaskich ponadnarodowe instytucje finansowe. Powodzenie takich inicjatyw z pewnoscia rozezli USA , ktora odpowiedzą kolejnymi akcjami destabilizacji panstw.
Medialna akcja ciągłego wieszczenia nadchodzacego ciezkiego kryzysu w Chinach na poderwac zaufanie do tej ogromnej gospodarki i w efekcie uniemozliwic stworzenie konkurencyjnych do anglosaskich ponadnarodowych instytucji finansowych
W Chinach powazne osoby popularyzuja poglad ze kwota wolna od podatku dochodowego powinna umozliwiac tym gorzej sytuowanym normalne i coraz lepsze zycie w miare tego jak rosnie gospodarka.
Dong Mingzhu, prezes Gree Electric Appliances Inc., w wywiadzie udzielonym dla „Bussines View” powiedziała, że kwota wolna od podatku powinna być podniesiona przynajmniej do kwoty 5000 juanów miesięcznie z powodu rosnących cen surowców. Jednak według niej, rząd powinien podnieść kwotę wolną od podatku do poziomu 10 tys. juanów na miesiąc
Ekspresowe tempo monstrualnych inwestycji infrastrukturalnych i modernizacji gospodarki wynika z niewiarygodnie wysokiej stopy oszczednosci. Chiny od lat inwestują 50% dochodu narodowego co bardzo podniosło standard życia Chińczyków.
Elektrownia wodna na Zaporze Trzech Przełomów na rzece Jangcy czyli rzece Niebieskiej ma moc 22 500 MW. Jest to największa elektrowni wodna świata. Wielka Tama jest najdroższym pojedynczym projektem budowlanym na świecie. Sztuczny akwen ma powierzchnie 632 kilometrów kwadratowych. Masa wody w zbiorniku to 42 miliardy ton. Podczas budowy konieczne bylo przymusowe przesiedlenie 1,26 mln osób. Pierwotnie koszt budowy szacowano na ponizej 10 mld dolarow. Koszt sięgnął jednak 30 mld dolarow i zwróci sie szybciej niz w okresie 10 lat pełnego użytkowania zapory.
Rząd chiński uznał projekt za wielki sukces, który pozwoli ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Wyeliminuje emisje 100 milionów ton gazów cieplarnianych rocznie, milionów ton pyłów, miliona ton dwutlenku siarki, 370 tys. ton tlenku azotu, 10 tys. ton tlenku węgla
Tama ma wytrzymac ruchy tektoniczne. Ewentualne przerwanie tamy byłoby kataklizmem w skali bez precedensu w histori.
Zapora ma takze chronić przed powodziami. Ma zwiększyć żeglowność rzeki i sprawi, że przez sześć miesięcy w roku statki oceaniczne o wyporności 10 tys. ton docierać będą 2,4 tys. km w głąb lądu.
Najgorsza susza od 50 lat w 2011 roku zostala znacznie zlagodzona poniewaz z zapory spuszczano wodę.
Chiny sa juz w czesci srednio bogate natomiast statystyke zaniza wies i regiony silnie zapoznione gospodarczo.
Chinczycy zaczynaja konsumowac jak bogaci. Konsumpcja miesa, owocow i warzyw juz jest dosc wysoka ale zmienna regionalnie na co wplywa lokalna kultura. Systematycznie rosnie powierzchnia mieszkalna na osobe. Coraz lepsze jest wyposazenie mieszkan. Wzrasta sprzedaz nowych samochodow ale ilosc samochodow per capita jest ciagle mala. Konsumpcja energi elektrycznej per capita zbliza sie do polskiej. Wzrasta dlugosc zycia , spada smiertelnosc niemowlat, Dodatni jest bilans handlowy, szybko wzrasta produkcja sektora hightechnology. Wielka jest ilosc telefonow w uzyciu. Coraz popularniejsze sa podroze samolotami. Iratacje wladz budzi bezdomnosc.
http://forsal.pl/artykuly/859788,chinskie-apple-rzuca-wyzwanie-samsungowi-chce-podbic-europe.html
"Xiaomi planuje wielką rynkową ekspansję. Już wkrótce chiński producent będzie sprzedawać swoje smartfony na Starym Kontynencie. W ten sposób Xiaomi chce rzucić wzywanie technologicznym potentatom, z koreańskim Samsungiem na czele.
Xiaomi już wielokrotnie udowodniło, że nie ma rzeczy niemożliwych. Najpierw Chińczykom udało się zdominować rodzimy rynek urządzeń mobilnych.
- Jesteśmy gotowi, aby wejść na światowy rynek z naszymi smartfonami oraz produktami z kategorii „smart home” – podkreślił CEO Xiaomi w czasie trwających w niemieckim Hanowerze targów CeBIT. Wkrótce pojawimy się w Niemczech, całej Europie, jak również innych regionach świata – dodał."
Chinczycy maja wlasna wyszukiwarke internetowa i wlasne media spolecznosciowe.
Alibaba Group Holding Limited to chinskie przedsiebiorstwo e-handlu. Ma ponad 200 mld dolarow rocznej sprzedazy ! Na zamknieciu initial public offering (IPO), 19 sierpnia 2014 roku , wartosc rynkowa Aliba wynosiła 231 mld dolarow. Jednego dnia (Singles' Day czyli dzien samotnych) w 2014 roku sprzedaz przekroczyla 9 mld dolarow. Jack Ma zalozyl strone Alibaba.com w 1999 roku i firma rozwija sie blyskawicznie. Alibaba jest obecnie poteznym koncernem.
Maly poradnik korumpowania
Maly poradnik korumpowania
http://forsal.pl/artykuly/787267,korupcja-maly-poradnik-korumpowania-gotowka-w-kopercie-to-przeszlosc.html
"Mały poradnik korumpowania: gotówka w kopercie to przeszłość
Ci, którzy chcą za pomocą przekupstwa skutecznie załatwić swoje sprawy, ryzykują pobyt w więzieniu. Dlatego wypróbowują wciąż nowe chwyty, licząc na to, że śledczy jeszcze ich nie znają.
Za branie i dawanie łapówek nie powinni brać się ludzie zbyt łakomi na pieniądze ani ci, którzy chcą się szybko i łatwo wzbogacić. Za to trzeba uzbroić się w cierpliwość, posiadać plan i nauczyć się nie epatować nowym majątkiem. To rady dla tych, którzy chcą się zająć korupcją przez duże K. Dla tych, których nie interesuje drobnica: kilka stów dla lekarza za przyspieszenie operacji, dla instruktora za zaliczenie egzaminu na prawo jazdy czy policjanta drogówki za przymknięcie oczu za zbyt szybką jazdę. – Na jednej z konferencji usłyszałam opinię Francuza zajmującego się przestępczością gospodarczą: w Polsce korupcja to sport narodowy, we Francji to sport elit – mówi Marcin Klimczak z firmy doradczej PwC. – To oznacza, że operuje się ogromnymi sumami za kontrakty czy zamówienia, trzeba mieć nie tylko dostęp do takich zleceń, lecz także nieźle pogłówkować, by coś zatrzymać dla siebie i nie dać się złapać. Ale trzeba przyznać, że i w Polsce coraz więcej przedsiębiorców i urzędników zaczyna się parać korupcją wielkiego kalibru – dodaje Klimczak. Oto krótki przewodnik po „sztuce” brania i dawania łapówek w Polsce.
Metoda na doradztwo
Gdy w grę wchodzą duże sumy, nie używa się już kopert ani walizek. To działania wręcz prostackie, które przede wszystkim nie gwarantują bezpieczeństwa. Dziś to skomplikowane operacje, dzięki którym pieniądze udaje się zalegalizować i szybko wprowadzić do oficjalnego obiegu. – Metodą mającą naprawdę sporo zalet jest zlecanie zadań, które w rzeczywistości nie są wykonywane, a za które słono się płaci. Najczęściej zamawia się usługi doradztwa, PR, marketingowe oraz analizy prawne czy gospodarcze – tłumaczy Klimczak. – By pozostać krytym, kupuje się faktury, które oczywiście są „puste” – opowiada mecenas Łukasz Chmielniak, prowadzący bloga BialeKolnierzyki.com.pl. – Kwit jest i jeżeli tylko żadna ze służb nie nabierze podejrzeń i nie zacznie baczniej przyglądać się transakcji, to obie strony właściwie są bezpieczne. Chętnych na tę metodę jest tak dużo, że po jednym z moich tekstów na blogu informującym o tym zjawisku sam zacząłem dostawać zapytania z ofertami zakupu pustych faktur – dodaje prawnik.
– Do niedawna podstawową metodą wyliczania wysokości łapówki był procent od wartości przetargu czy kontraktu – dodaje Grażyna Kopińska, ekspert ds. zwalczania korupcji z Fundacji Batorego. Tak było choćby przy sprawie korupcji przy przetargach na dostawę sprzętu medycznego do polskich szpitali między 1999 r. a 2007 r. Pracownicy Philipsa „kupowali” dyrektorów szpitali, a ci tak układali warunki przetargów, aby wygrał holenderski koncern. Łapówki dla dyrektorów sięgały od 3 do 8 proc. wartości kontraktu netto. To jednak, jak widać, było łatwe do wykrycia. – Dzisiaj najczęściej żąda się więc np. wynajęcia jako podwykonawcy firmy, w której udziały ma ktoś z rodziny przekupywanego, zatrudnienia w firmie bliskiej mu osoby lub zlecenia jej doradztwa. To metoda dużo bezpieczniejsza niż bezpośrednia opłata – mówi Kopińska. I tłumaczy, że dzięki temu trudniej jest udowodnić zamierzenia korupcyjne, bo przecież pieniądze zostały wypłacone za pracę. By udowodnić łapówkarstwo, trzeba byłoby ocenić sensowność jej zlecenia oraz jakość jej wykonania, a to często bywa bardzo trudne.
Choć nie niemożliwe. Łódzka prokuratura zarzuciła korupcję przedsiębiorcy, który w latach 2008–2010 miał dwukrotnie wręczyć ówczesnemu kierownikowi jednego z wydziałów Zarządu Dróg i Transportu po 30 tys. zł za zatwierdzenie projektów związanych z realizacją Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. Pieniądze, by łapówkę ukryć, zostały przelane na konto firmy należącej do partnerki urzędnika jako „wynagrodzenie za usługi dotyczące weryfikacji dokumentacji projektowo-wykonawczej”. Podobny mechanizm według warszawskiej prokuratury wykorzystał były już wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Witold D., bohater afery informatycznej. Kazał zlecić usługi doradcze przy budowie dwóch projektów – Ogólnopolskiego Cyfrowego Systemu Łączności Radiowej oraz Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej, wartych w sumie 1,8 mld zł – firmie Infovide-Matrix.
Metoda na doradztwo jest zresztą stosowana na całym świecie, bo jest bardzo trudna do udowodnienia. Dopiero po trzech latach śledztwa udało się niemieckiej prokuraturze dotrzeć do mechanizmów korupcyjnych zastosowanych przez kierownictwo firmy Ferrostaal w celu skorumpowania greckich i portugalskich oficjeli, by zdobyć kontrakty na dostawy łodzi podwodnych. Jak się okazało, między 2000 a 2007 r. niemiecki gigant stalowy przekazał w formie płatności za fałszywe umowy konsultingowe ponad 50 mln euro. I choć przyznał się do tych działań i zawarł z niemieckim wymiarem sprawiedliwości ugodę, to tak naprawdę nikt z firmy poważnej kary nie poniósł.
Metoda na emeryturę
Ale samo opłacanie fałszywych doradztw coraz częściej nie wystarcza. Nieżyjący prezydent Chile Augusto Pinochet otworzył sieć zagranicznych firm, na konta których firmy pragnące robić interesy w tym kraju wpłacały pieniądze. Kontami zarządzał jeden z banków z siedzibą w Stanach Zjednoczonych (i jego brytyjski oddział), który odmawiał do nich dostępu nawet wtedy, gdy hiszpański sąd oskarżył Pinocheta o zbrodnie przeciwko ludzkości i wydał światowy nakaz zamrożenia jego majątku.
W polskich warunkach poszukuje się sposobów może mniej spektakularnych, choć równie pomysłowych. Kilku pracowników olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad tak konstruowało przetargi na zimowe odśnieżanie, by wygrywała je zewnętrzna firma, w której się zatrudnili. Z kolei po wewnętrznej kontroli w Katowickim Holdingu Węglowym okazało się, że w latach 2007–2012 fałszowano dokumenty pozwalające górnikom na odchodzenie na wcześniejsze emerytury. Wybranym pracownikom (głównie działaczom związkowym) wpisywano do ewidencji dniówki dołowe, choć nie pracowali pod ziemią. Na tej podstawie przechodzili na wcześniejsze emerytury i na dodatek przysługiwały im one w wyższej wysokości. Skala procederu jeszcze jest badana przez śledczych. Metoda ta wydawała się być doskonała. Wpadli, bo spółka ma na tyle poważne problemy finansowe, że kilka miesięcy temu w holdingu przeprowadzono wewnętrzną kontrolę.
Metoda na nierząd
– Trzeba też pamiętać o wszelkich podatkowych zawiłościach. Sami korumpowani często z góry zastrzegają, że chcą pieniędzy z doliczeniem podatku i VAT, jakie będą musieli odprowadzić od łapówki – opowiada Maciej Klimczak z PwC. Dodatkowo te pieniądze są tak rozliczane, by potencjalnym kontrolerom jak najbardziej utrudnić zadanie. Dwa lata temu „Sunday Times” opisywał, jak jedna z czołowych brytyjskich firm zbrojeniowych GPT wypłaciła łącznie 14 mln funtów łapówek członkowi rządzącej rodziny w Arabii Saudyjskiej za wart 2 mld funtów kontrakt na modernizację sieci łączności dla saudyjskiej Gwardii Narodowej. Łapówki przepuszczono przez kilka banków, aby je wyprać; na końcu łańcucha była firma zarejestrowana w podatkowym raju na Kajmanach.
Takie łańcuszki firm dodatkowo wspomagane przeróżnymi słupami, czyli podstawianymi ludźmi, którzy w oficjalnych dokumentach zapisywani są jako właściciele, prezesi spółek i którzy mają dodatkowo zaciemniać obraz sytuacji, są stosowane coraz częściej. Z punktu widzenia organów ścigania prześledzenie całego procesu nie jest proste, bo analiza przepływów pieniężnych jest dość trudna. Wciąż nie wszystkie państwa współpracują ze sobą w zakresie udzielania informacji o przepływach bankowych, wiele wręcz jest znanych z tego, że chroni te informacje. Dodatkowo zagraniczne konta bankowe są najczęściej zakładane na osobę powiernika, której tożsamość nic nam nie powie. To osoby powoływane przez banki i przez nie opłacane, ale niebędące ich pracownikami. Odkrycie osoby, która naprawdę jest właścicielem konta założonego w banku w raju podatkowym, jest więc praktycznie niemożliwe.
Znacznie mniej udolnie próbowano ukrywać pieniądze przekazywane przez firmę N. szefowi Centrum Projektów Informatycznych Andrzejowi M. za ustawianie przetargów na informatyzację, który co miesiąc dostawał od 40 do 50 tys. zł. Choć i tu ścieżkę przepływu pieniędzy starano się zatrzeć – pieniądze nie szły bezpośrednio na konto Andrzeja M., tylko jego bliskich. Tu jednak metodę przelewów wybrano dosyć toporną: wpłatomaty. Teoretycznie pozwalają one na anonimowość, ale wystarczyło, by CBA zwróciło się do banku o udostępnienie monitoringu z konkretnych dni i godzin. I nie było już wątpliwości, że banknoty wkładał do maszyny wiceprezes N. Ale nie mniejszym problemem niż zalegalizowanie płatności dla korumpowanego jest także to, jak sobie poradzi z oficjalnym uzasadnieniem nagłego wzbogacenia. By ukryć pochodzenie łapówek przed skarbówką, Andrzej M. kazał żonie mówić, że zarobiła 5 mln zł na nierządzie. To była całkiem niezła przykrywka, bo polskie prawo stanowi, że osoba „uprawiająca nierząd” nie ponosi odpowiedzialności karnej, a od dochodów w ten sposób uzyskanych nie trzeba płacić podatków. Zresztą do operacji ukrywania łapówek została wciągnięta niemal cała rodzina Andrzeja M. Żona, teściowa, siostra i ojciec zajmowali się wykonywaniem setek przelewów, by zgubić ślady pochodzenia pieniędzy z przestępstwa.
Metoda na zamortyzowane auto
Jest grupa korumpowanych, która zamiast pieniędzy woli prezenty. Były szef Centrum Projektów Informatycznych Andrzej M. miał przyjąć oprócz pieniędzy także m.in. AGD, motocykl, komplet mebli rattanowych, kanapy i fotele skórzane, samochód, kilkanaście telewizorów, laptopów i tabletów. Z kolei były marszałek województwa podkarpackiego Mirosław K. na koszt zainteresowanego unijną dotacją przedsiębiorcy miał pojechać do Włoch na wycieczkę kosztującą 10 tys. zł i przyjąć meble do domu warte ok. 5 tys. zł.
Ta metoda ma swoje zalety i wady. Największym plusem jest to, że wielu korumpowanych ma mniejsze opory przed przyjęciem wycieczki czy sprzętu komputerowego niż pieniędzy. Także dla korumpujących to metoda łatwiejsza. Z ubiegłorocznego badania przeprowadzonego przez EY, międzynarodową korporację doradczą, wynika, że ponad połowa polskich menedżerów, by przetrwać na rynku, zaoferowałaby klientom spa, wyjazd na konferencję z żoną czy ekskluzywną kolację. Ankieterzy EY przepytali od listopada 2011 r. do lutego 2012 r. 1758 menedżerów, głównie dyrektorów finansowych, audytorów, ludzi z działów prawnych w firmach z 43 krajów. W Polsce rozmawiali z pracownikami 55 firm o najwyższych przychodach. Ponad połowa badanych odpowiedziała, że skłonna byłaby zaoferować klientom różnego rodzaju rozrywki: od uroczystych, wystawnych kolacji po fundowanie wycieczek nie tylko dla klienta, lecz także dla rodziny. Co piąty badany skłonny byłby także oferować „upominki”.
Ale koszty prezentów też trzeba umiejętnie ukryć w księgowości firmy. – Wycieczki opisuje się jako konferencje zagraniczne i szkolenia, a samochód, który ma być łapówką, jest amortyzowany za powiedzmy 20 tys. zł do 1 zł, a potem w takiej mocno obniżonej cenie sprzedawany korumpowanemu człowiekowi – tłumaczy Klimczak z PwC.
Zachodu, jak widać, z łapówkami jest sporo. Ale może warto, skoro jak wynika z najnowszego raportu Komisji Europejskiej, aż 92 proc. polskich przedsiębiorców uważa łapówki za jeden z najłatwiejszych sposobów zdobycia kontraktu w sektorze publicznym."
http://forsal.pl/artykuly/787267,korupcja-maly-poradnik-korumpowania-gotowka-w-kopercie-to-przeszlosc.html
"Mały poradnik korumpowania: gotówka w kopercie to przeszłość
Ci, którzy chcą za pomocą przekupstwa skutecznie załatwić swoje sprawy, ryzykują pobyt w więzieniu. Dlatego wypróbowują wciąż nowe chwyty, licząc na to, że śledczy jeszcze ich nie znają.
Za branie i dawanie łapówek nie powinni brać się ludzie zbyt łakomi na pieniądze ani ci, którzy chcą się szybko i łatwo wzbogacić. Za to trzeba uzbroić się w cierpliwość, posiadać plan i nauczyć się nie epatować nowym majątkiem. To rady dla tych, którzy chcą się zająć korupcją przez duże K. Dla tych, których nie interesuje drobnica: kilka stów dla lekarza za przyspieszenie operacji, dla instruktora za zaliczenie egzaminu na prawo jazdy czy policjanta drogówki za przymknięcie oczu za zbyt szybką jazdę. – Na jednej z konferencji usłyszałam opinię Francuza zajmującego się przestępczością gospodarczą: w Polsce korupcja to sport narodowy, we Francji to sport elit – mówi Marcin Klimczak z firmy doradczej PwC. – To oznacza, że operuje się ogromnymi sumami za kontrakty czy zamówienia, trzeba mieć nie tylko dostęp do takich zleceń, lecz także nieźle pogłówkować, by coś zatrzymać dla siebie i nie dać się złapać. Ale trzeba przyznać, że i w Polsce coraz więcej przedsiębiorców i urzędników zaczyna się parać korupcją wielkiego kalibru – dodaje Klimczak. Oto krótki przewodnik po „sztuce” brania i dawania łapówek w Polsce.
Metoda na doradztwo
Gdy w grę wchodzą duże sumy, nie używa się już kopert ani walizek. To działania wręcz prostackie, które przede wszystkim nie gwarantują bezpieczeństwa. Dziś to skomplikowane operacje, dzięki którym pieniądze udaje się zalegalizować i szybko wprowadzić do oficjalnego obiegu. – Metodą mającą naprawdę sporo zalet jest zlecanie zadań, które w rzeczywistości nie są wykonywane, a za które słono się płaci. Najczęściej zamawia się usługi doradztwa, PR, marketingowe oraz analizy prawne czy gospodarcze – tłumaczy Klimczak. – By pozostać krytym, kupuje się faktury, które oczywiście są „puste” – opowiada mecenas Łukasz Chmielniak, prowadzący bloga BialeKolnierzyki.com.pl. – Kwit jest i jeżeli tylko żadna ze służb nie nabierze podejrzeń i nie zacznie baczniej przyglądać się transakcji, to obie strony właściwie są bezpieczne. Chętnych na tę metodę jest tak dużo, że po jednym z moich tekstów na blogu informującym o tym zjawisku sam zacząłem dostawać zapytania z ofertami zakupu pustych faktur – dodaje prawnik.
– Do niedawna podstawową metodą wyliczania wysokości łapówki był procent od wartości przetargu czy kontraktu – dodaje Grażyna Kopińska, ekspert ds. zwalczania korupcji z Fundacji Batorego. Tak było choćby przy sprawie korupcji przy przetargach na dostawę sprzętu medycznego do polskich szpitali między 1999 r. a 2007 r. Pracownicy Philipsa „kupowali” dyrektorów szpitali, a ci tak układali warunki przetargów, aby wygrał holenderski koncern. Łapówki dla dyrektorów sięgały od 3 do 8 proc. wartości kontraktu netto. To jednak, jak widać, było łatwe do wykrycia. – Dzisiaj najczęściej żąda się więc np. wynajęcia jako podwykonawcy firmy, w której udziały ma ktoś z rodziny przekupywanego, zatrudnienia w firmie bliskiej mu osoby lub zlecenia jej doradztwa. To metoda dużo bezpieczniejsza niż bezpośrednia opłata – mówi Kopińska. I tłumaczy, że dzięki temu trudniej jest udowodnić zamierzenia korupcyjne, bo przecież pieniądze zostały wypłacone za pracę. By udowodnić łapówkarstwo, trzeba byłoby ocenić sensowność jej zlecenia oraz jakość jej wykonania, a to często bywa bardzo trudne.
Choć nie niemożliwe. Łódzka prokuratura zarzuciła korupcję przedsiębiorcy, który w latach 2008–2010 miał dwukrotnie wręczyć ówczesnemu kierownikowi jednego z wydziałów Zarządu Dróg i Transportu po 30 tys. zł za zatwierdzenie projektów związanych z realizacją Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. Pieniądze, by łapówkę ukryć, zostały przelane na konto firmy należącej do partnerki urzędnika jako „wynagrodzenie za usługi dotyczące weryfikacji dokumentacji projektowo-wykonawczej”. Podobny mechanizm według warszawskiej prokuratury wykorzystał były już wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Witold D., bohater afery informatycznej. Kazał zlecić usługi doradcze przy budowie dwóch projektów – Ogólnopolskiego Cyfrowego Systemu Łączności Radiowej oraz Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej, wartych w sumie 1,8 mld zł – firmie Infovide-Matrix.
Metoda na doradztwo jest zresztą stosowana na całym świecie, bo jest bardzo trudna do udowodnienia. Dopiero po trzech latach śledztwa udało się niemieckiej prokuraturze dotrzeć do mechanizmów korupcyjnych zastosowanych przez kierownictwo firmy Ferrostaal w celu skorumpowania greckich i portugalskich oficjeli, by zdobyć kontrakty na dostawy łodzi podwodnych. Jak się okazało, między 2000 a 2007 r. niemiecki gigant stalowy przekazał w formie płatności za fałszywe umowy konsultingowe ponad 50 mln euro. I choć przyznał się do tych działań i zawarł z niemieckim wymiarem sprawiedliwości ugodę, to tak naprawdę nikt z firmy poważnej kary nie poniósł.
Metoda na emeryturę
Ale samo opłacanie fałszywych doradztw coraz częściej nie wystarcza. Nieżyjący prezydent Chile Augusto Pinochet otworzył sieć zagranicznych firm, na konta których firmy pragnące robić interesy w tym kraju wpłacały pieniądze. Kontami zarządzał jeden z banków z siedzibą w Stanach Zjednoczonych (i jego brytyjski oddział), który odmawiał do nich dostępu nawet wtedy, gdy hiszpański sąd oskarżył Pinocheta o zbrodnie przeciwko ludzkości i wydał światowy nakaz zamrożenia jego majątku.
W polskich warunkach poszukuje się sposobów może mniej spektakularnych, choć równie pomysłowych. Kilku pracowników olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad tak konstruowało przetargi na zimowe odśnieżanie, by wygrywała je zewnętrzna firma, w której się zatrudnili. Z kolei po wewnętrznej kontroli w Katowickim Holdingu Węglowym okazało się, że w latach 2007–2012 fałszowano dokumenty pozwalające górnikom na odchodzenie na wcześniejsze emerytury. Wybranym pracownikom (głównie działaczom związkowym) wpisywano do ewidencji dniówki dołowe, choć nie pracowali pod ziemią. Na tej podstawie przechodzili na wcześniejsze emerytury i na dodatek przysługiwały im one w wyższej wysokości. Skala procederu jeszcze jest badana przez śledczych. Metoda ta wydawała się być doskonała. Wpadli, bo spółka ma na tyle poważne problemy finansowe, że kilka miesięcy temu w holdingu przeprowadzono wewnętrzną kontrolę.
Metoda na nierząd
– Trzeba też pamiętać o wszelkich podatkowych zawiłościach. Sami korumpowani często z góry zastrzegają, że chcą pieniędzy z doliczeniem podatku i VAT, jakie będą musieli odprowadzić od łapówki – opowiada Maciej Klimczak z PwC. Dodatkowo te pieniądze są tak rozliczane, by potencjalnym kontrolerom jak najbardziej utrudnić zadanie. Dwa lata temu „Sunday Times” opisywał, jak jedna z czołowych brytyjskich firm zbrojeniowych GPT wypłaciła łącznie 14 mln funtów łapówek członkowi rządzącej rodziny w Arabii Saudyjskiej za wart 2 mld funtów kontrakt na modernizację sieci łączności dla saudyjskiej Gwardii Narodowej. Łapówki przepuszczono przez kilka banków, aby je wyprać; na końcu łańcucha była firma zarejestrowana w podatkowym raju na Kajmanach.
Takie łańcuszki firm dodatkowo wspomagane przeróżnymi słupami, czyli podstawianymi ludźmi, którzy w oficjalnych dokumentach zapisywani są jako właściciele, prezesi spółek i którzy mają dodatkowo zaciemniać obraz sytuacji, są stosowane coraz częściej. Z punktu widzenia organów ścigania prześledzenie całego procesu nie jest proste, bo analiza przepływów pieniężnych jest dość trudna. Wciąż nie wszystkie państwa współpracują ze sobą w zakresie udzielania informacji o przepływach bankowych, wiele wręcz jest znanych z tego, że chroni te informacje. Dodatkowo zagraniczne konta bankowe są najczęściej zakładane na osobę powiernika, której tożsamość nic nam nie powie. To osoby powoływane przez banki i przez nie opłacane, ale niebędące ich pracownikami. Odkrycie osoby, która naprawdę jest właścicielem konta założonego w banku w raju podatkowym, jest więc praktycznie niemożliwe.
Znacznie mniej udolnie próbowano ukrywać pieniądze przekazywane przez firmę N. szefowi Centrum Projektów Informatycznych Andrzejowi M. za ustawianie przetargów na informatyzację, który co miesiąc dostawał od 40 do 50 tys. zł. Choć i tu ścieżkę przepływu pieniędzy starano się zatrzeć – pieniądze nie szły bezpośrednio na konto Andrzeja M., tylko jego bliskich. Tu jednak metodę przelewów wybrano dosyć toporną: wpłatomaty. Teoretycznie pozwalają one na anonimowość, ale wystarczyło, by CBA zwróciło się do banku o udostępnienie monitoringu z konkretnych dni i godzin. I nie było już wątpliwości, że banknoty wkładał do maszyny wiceprezes N. Ale nie mniejszym problemem niż zalegalizowanie płatności dla korumpowanego jest także to, jak sobie poradzi z oficjalnym uzasadnieniem nagłego wzbogacenia. By ukryć pochodzenie łapówek przed skarbówką, Andrzej M. kazał żonie mówić, że zarobiła 5 mln zł na nierządzie. To była całkiem niezła przykrywka, bo polskie prawo stanowi, że osoba „uprawiająca nierząd” nie ponosi odpowiedzialności karnej, a od dochodów w ten sposób uzyskanych nie trzeba płacić podatków. Zresztą do operacji ukrywania łapówek została wciągnięta niemal cała rodzina Andrzeja M. Żona, teściowa, siostra i ojciec zajmowali się wykonywaniem setek przelewów, by zgubić ślady pochodzenia pieniędzy z przestępstwa.
Metoda na zamortyzowane auto
Jest grupa korumpowanych, która zamiast pieniędzy woli prezenty. Były szef Centrum Projektów Informatycznych Andrzej M. miał przyjąć oprócz pieniędzy także m.in. AGD, motocykl, komplet mebli rattanowych, kanapy i fotele skórzane, samochód, kilkanaście telewizorów, laptopów i tabletów. Z kolei były marszałek województwa podkarpackiego Mirosław K. na koszt zainteresowanego unijną dotacją przedsiębiorcy miał pojechać do Włoch na wycieczkę kosztującą 10 tys. zł i przyjąć meble do domu warte ok. 5 tys. zł.
Ta metoda ma swoje zalety i wady. Największym plusem jest to, że wielu korumpowanych ma mniejsze opory przed przyjęciem wycieczki czy sprzętu komputerowego niż pieniędzy. Także dla korumpujących to metoda łatwiejsza. Z ubiegłorocznego badania przeprowadzonego przez EY, międzynarodową korporację doradczą, wynika, że ponad połowa polskich menedżerów, by przetrwać na rynku, zaoferowałaby klientom spa, wyjazd na konferencję z żoną czy ekskluzywną kolację. Ankieterzy EY przepytali od listopada 2011 r. do lutego 2012 r. 1758 menedżerów, głównie dyrektorów finansowych, audytorów, ludzi z działów prawnych w firmach z 43 krajów. W Polsce rozmawiali z pracownikami 55 firm o najwyższych przychodach. Ponad połowa badanych odpowiedziała, że skłonna byłaby zaoferować klientom różnego rodzaju rozrywki: od uroczystych, wystawnych kolacji po fundowanie wycieczek nie tylko dla klienta, lecz także dla rodziny. Co piąty badany skłonny byłby także oferować „upominki”.
Ale koszty prezentów też trzeba umiejętnie ukryć w księgowości firmy. – Wycieczki opisuje się jako konferencje zagraniczne i szkolenia, a samochód, który ma być łapówką, jest amortyzowany za powiedzmy 20 tys. zł do 1 zł, a potem w takiej mocno obniżonej cenie sprzedawany korumpowanemu człowiekowi – tłumaczy Klimczak z PwC.
Zachodu, jak widać, z łapówkami jest sporo. Ale może warto, skoro jak wynika z najnowszego raportu Komisji Europejskiej, aż 92 proc. polskich przedsiębiorców uważa łapówki za jeden z najłatwiejszych sposobów zdobycia kontraktu w sektorze publicznym."
czwartek, 26 marca 2015
Jezyk demokratycznej Ukrainy
Jezyk demokratycznej Ukrainy
Gubernator obwodu dniepropietrowskiego, Warlord - gangster - oligarcha - złodziej z izraelskim paszportem, Ihor Kołomojski ze swoją zbrojną bandą noca 19 marca wdarł się siła do siedziby panstwowej firmy Ukrtransnafta. Chodziło o to ze konkurencyjny oligarcha - prezydent - czekoladowy krol , usunał z zarzadu firmy człowieka Kołomojskiego, aferowicza A.Łazorko i pozbawił Kołomojskiego wpływu na firme w ktorej złodziej jest udziałowcem. Wyrzuconego dotychczasowego przewodniczącego zastąpił gentleman z ukraińskiej bezpieki SBU. Magnat zarabial na kradziezy ropy przesylanej rurociągami. Bylo wtedy oczywiste ze Kołomojski ze stołka gubernatora zostanie zrzucony.
Gdy po kilku godzinach chroniony przez swoich uzbrojonych bandytow opuszczał siedzibe spółki, dziennikarz „Svobody“ zadał mu pytanie, co szef lokalnej administracji Dniepropietrowska robi w nocy w siedzibie państwowej spółki.
Kolomojski wyzwał dziennikarza od najgorszych - pedałów, stróżów zużytych prezerwatyw, zarzucił mu sprzedajność i służalczość.
Cytat: „Czemu, męska prostytutko, nie pytasz o „ruskich dywersantów“, którzy wcześniej wtargnęli do spółki .... stoisz tu, k.rwa, jak niunia, która czeka na swego niewiernego męża, k.rwa, idź ty na ch.j ze swoją Svobodą, k.rwa, albo ze mną za róg, to ci powiem, k.rwa, co ja tutaj robię!“.
Trudno zrozumiec dlaczego polskojezyczne media zachwycajac sie pomajdanowa demokracja na Ukrainie nie pokazuja wypowiedzi swojego pupila.
Trzeba przyznac ze choc na Ukrainie jest pomajdanska demokracja jakiej swiat nie widzial to jednak nagrani goscie ekskluzywnych warszawskich restauracji gdzie najwyzszi polscy urzednicy pili i zakąszali na koszt podatnika, takich tyrad nie wygłaszali.
Zastępca gubernatora obwodu dniepropietrowskiego, Ihora Kołomojskiego publicznie mowi ze "w Kijowie siedzą sami złodzieje, kłamcy i oszusci !"
Cos w tym musi byc bowiem wczoraj dwaj członkowie ukraińskiego rządu zostali aresztowani podczas posiedzenia Rady Ministrów w związku z podejrzeniami o korupcję. Przy wlaczonych kamerach Milicja wchodzi na obrady rządu i zakuwa dwoch zlodziej w kajdanki. "Korupcja przy zakupie paliw"
Ciekawe czy te opinie podbudowywuja morale niezwyciężonej armii ukraińskiej w świętej wojnie z "ruskimi" i czy napewno "zolnierze" wiedza o co i z kim maja walczyc ?.
Na zdjeciu Kolomojski z pania Victoria Nuland z amerykańskiego Departamentu Stanu. Warlord Kolomojski jako protegowany Waszyngtonu na Ukrainie co to zainwestowal w przewrot 5 mld dolarow, jest nietykalny i moze brac skuteczny udzial w wyszarpywaniu majatku ukraincow. Magnat groził nawet samemu prezydentowi najazdem na Kijow jego prywatnego wojska czyli oslawionych zbrodniczych batalionow. Warlord opłaca około 2000 bandytow z prywatnej armi.
Kołomojski władający Dniepropietrowskiem zachowuje sie jak XVII wieczny magnat I RP wyznaczajacy nagrody za schwytanych wrogow.
W nagraniu na YouTubie zatytułowanym "Marionetki z Majdanu" z marca 2014 roku rozmowcy Nuland i Pyatta, omawiają strategię współpracy z trzema głównymi postaciami ukraińskiej opozycji - Kliczką, Arsenijem Jaceniukiem i Ołehem Tiahnybokiem. - Myślę, że (Jaceniuk) jest facetem z doświadczeniem ekonomicznym, z doświadczeniem w rządzeniu - mówi Nuland w rozmowie z ambasadorem i wyraża opinię, iż Kliczko i Tiahnybok powinni pozostać "na zewnątrz". Warto przeczytac transkrypcje calej interesujacej rozmowy. No w koncu USA za te zainwestowane w przewrot 5 mld dolarow cos sie nalezy.
http://www.bbc.com/news/world-europe-26079957
Jak widac pani Nuland miala sporo do powiedzenia w sprawach Ukrainy. Arszenik Jaceniuk jest premierem a pozostali sa "na zewnatrz" !
Ciekawe czy amerykański Departamentu Stanu. w osobie pani Nuland i ambasada amerykanska w Kijowie zdołaja zapobiec eskalacji wojny oligarchow na pomajdanowej demokratycznej Ukrainie.
Sąd w Moskwie w lipcu 2014 roku wydał zaocznie nakaz aresztowania Ihora Kołomojskiego pod zarzutem zbrodni ale on majac izraelski paszport w kieszeni , miliardy dolarow i prywatna armie sie z tego smieje. Czy sa jakies powazne dowody na poparcie zarzutow nie wiadomo.
Obecna sytuacja na Ukrainie przypomina ta z XVII wieku. Poniewaz Ukraina ma słaba armie ( tak jak Rzeczpospolita szlachecka ) to walki z separatystami prowadzą prywatne wojska magnatów - oligarchow. Magnaci lekcewaza panstwo i konkuruja ze soba co w koncu prowadzi do anarchi i kompletnego rozkladu panstwa. Jesli magnaci wezma sie za łby to bedzie to analogia to wspolczesnych walk karteli narkotykowych ale zamiast narkotykow jest prawo do okradania Ukrainy.
Wydarzenia na Ukrainie nie pasuja do urojonego polskiego medialnego obrazka o nowej demokratycznej Ukrainie. W mysl komunistycznej zasady jesli fakty nie pasuja do zalozonej tezy to tym gorzej dla faktow.
Do określenia samobójczych rozwiązań polityki międzynarodowej Polski doskonale pasuje maksyma radosnego karpia oczekującego niecierpliwie wieczoru wigilijnego. Tylko moskwicin upora sie z Ukraina to zajmie sie Polska. Nie ma pospiechu. W Polsce Moskwa tez ma piekna V kolumne. Karp w koncu doczeka sie Wigili..
Od zamachu stanu na majdanie srednie place na Ukrainie spadly dwukrotnie i obecnie wynosza jedna siodma polskich płac! Panuje powszechna nedza. Gospodarka jest w fazie dezintegracji.
Kiedy bedzie kolejny majdan wiedza tylko ci co ktorzy podejma decyzje. Moskwa posiada potezne aktywa agenturalne na Ukrainie i w miare swojej potrzeby moze zarzadzic swojej V kolumnie kolejny majdan.
Prywatne odrzutowce oligarchow zawsze sa gotowe do ucieczki za granice. Poki co trzeba jednak rozkrasc obiecana forse z MFW !
Gubernator obwodu dniepropietrowskiego, Warlord - gangster - oligarcha - złodziej z izraelskim paszportem, Ihor Kołomojski ze swoją zbrojną bandą noca 19 marca wdarł się siła do siedziby panstwowej firmy Ukrtransnafta. Chodziło o to ze konkurencyjny oligarcha - prezydent - czekoladowy krol , usunał z zarzadu firmy człowieka Kołomojskiego, aferowicza A.Łazorko i pozbawił Kołomojskiego wpływu na firme w ktorej złodziej jest udziałowcem. Wyrzuconego dotychczasowego przewodniczącego zastąpił gentleman z ukraińskiej bezpieki SBU. Magnat zarabial na kradziezy ropy przesylanej rurociągami. Bylo wtedy oczywiste ze Kołomojski ze stołka gubernatora zostanie zrzucony.
Gdy po kilku godzinach chroniony przez swoich uzbrojonych bandytow opuszczał siedzibe spółki, dziennikarz „Svobody“ zadał mu pytanie, co szef lokalnej administracji Dniepropietrowska robi w nocy w siedzibie państwowej spółki.
Kolomojski wyzwał dziennikarza od najgorszych - pedałów, stróżów zużytych prezerwatyw, zarzucił mu sprzedajność i służalczość.
Cytat: „Czemu, męska prostytutko, nie pytasz o „ruskich dywersantów“, którzy wcześniej wtargnęli do spółki .... stoisz tu, k.rwa, jak niunia, która czeka na swego niewiernego męża, k.rwa, idź ty na ch.j ze swoją Svobodą, k.rwa, albo ze mną za róg, to ci powiem, k.rwa, co ja tutaj robię!“.
Trudno zrozumiec dlaczego polskojezyczne media zachwycajac sie pomajdanowa demokracja na Ukrainie nie pokazuja wypowiedzi swojego pupila.
Trzeba przyznac ze choc na Ukrainie jest pomajdanska demokracja jakiej swiat nie widzial to jednak nagrani goscie ekskluzywnych warszawskich restauracji gdzie najwyzszi polscy urzednicy pili i zakąszali na koszt podatnika, takich tyrad nie wygłaszali.
Zastępca gubernatora obwodu dniepropietrowskiego, Ihora Kołomojskiego publicznie mowi ze "w Kijowie siedzą sami złodzieje, kłamcy i oszusci !"
Cos w tym musi byc bowiem wczoraj dwaj członkowie ukraińskiego rządu zostali aresztowani podczas posiedzenia Rady Ministrów w związku z podejrzeniami o korupcję. Przy wlaczonych kamerach Milicja wchodzi na obrady rządu i zakuwa dwoch zlodziej w kajdanki. "Korupcja przy zakupie paliw"
Ciekawe czy te opinie podbudowywuja morale niezwyciężonej armii ukraińskiej w świętej wojnie z "ruskimi" i czy napewno "zolnierze" wiedza o co i z kim maja walczyc ?.
Na zdjeciu Kolomojski z pania Victoria Nuland z amerykańskiego Departamentu Stanu. Warlord Kolomojski jako protegowany Waszyngtonu na Ukrainie co to zainwestowal w przewrot 5 mld dolarow, jest nietykalny i moze brac skuteczny udzial w wyszarpywaniu majatku ukraincow. Magnat groził nawet samemu prezydentowi najazdem na Kijow jego prywatnego wojska czyli oslawionych zbrodniczych batalionow. Warlord opłaca około 2000 bandytow z prywatnej armi.
Kołomojski władający Dniepropietrowskiem zachowuje sie jak XVII wieczny magnat I RP wyznaczajacy nagrody za schwytanych wrogow.
W nagraniu na YouTubie zatytułowanym "Marionetki z Majdanu" z marca 2014 roku rozmowcy Nuland i Pyatta, omawiają strategię współpracy z trzema głównymi postaciami ukraińskiej opozycji - Kliczką, Arsenijem Jaceniukiem i Ołehem Tiahnybokiem. - Myślę, że (Jaceniuk) jest facetem z doświadczeniem ekonomicznym, z doświadczeniem w rządzeniu - mówi Nuland w rozmowie z ambasadorem i wyraża opinię, iż Kliczko i Tiahnybok powinni pozostać "na zewnątrz". Warto przeczytac transkrypcje calej interesujacej rozmowy. No w koncu USA za te zainwestowane w przewrot 5 mld dolarow cos sie nalezy.
http://www.bbc.com/news/world-europe-26079957
Jak widac pani Nuland miala sporo do powiedzenia w sprawach Ukrainy. Arszenik Jaceniuk jest premierem a pozostali sa "na zewnatrz" !
Ciekawe czy amerykański Departamentu Stanu. w osobie pani Nuland i ambasada amerykanska w Kijowie zdołaja zapobiec eskalacji wojny oligarchow na pomajdanowej demokratycznej Ukrainie.
Sąd w Moskwie w lipcu 2014 roku wydał zaocznie nakaz aresztowania Ihora Kołomojskiego pod zarzutem zbrodni ale on majac izraelski paszport w kieszeni , miliardy dolarow i prywatna armie sie z tego smieje. Czy sa jakies powazne dowody na poparcie zarzutow nie wiadomo.
Obecna sytuacja na Ukrainie przypomina ta z XVII wieku. Poniewaz Ukraina ma słaba armie ( tak jak Rzeczpospolita szlachecka ) to walki z separatystami prowadzą prywatne wojska magnatów - oligarchow. Magnaci lekcewaza panstwo i konkuruja ze soba co w koncu prowadzi do anarchi i kompletnego rozkladu panstwa. Jesli magnaci wezma sie za łby to bedzie to analogia to wspolczesnych walk karteli narkotykowych ale zamiast narkotykow jest prawo do okradania Ukrainy.
Wydarzenia na Ukrainie nie pasuja do urojonego polskiego medialnego obrazka o nowej demokratycznej Ukrainie. W mysl komunistycznej zasady jesli fakty nie pasuja do zalozonej tezy to tym gorzej dla faktow.
Do określenia samobójczych rozwiązań polityki międzynarodowej Polski doskonale pasuje maksyma radosnego karpia oczekującego niecierpliwie wieczoru wigilijnego. Tylko moskwicin upora sie z Ukraina to zajmie sie Polska. Nie ma pospiechu. W Polsce Moskwa tez ma piekna V kolumne. Karp w koncu doczeka sie Wigili..
Od zamachu stanu na majdanie srednie place na Ukrainie spadly dwukrotnie i obecnie wynosza jedna siodma polskich płac! Panuje powszechna nedza. Gospodarka jest w fazie dezintegracji.
Kiedy bedzie kolejny majdan wiedza tylko ci co ktorzy podejma decyzje. Moskwa posiada potezne aktywa agenturalne na Ukrainie i w miare swojej potrzeby moze zarzadzic swojej V kolumnie kolejny majdan.
Prywatne odrzutowce oligarchow zawsze sa gotowe do ucieczki za granice. Poki co trzeba jednak rozkrasc obiecana forse z MFW !
środa, 25 marca 2015
Odszkodowania dla ofiar Balcerowicza ?
Odszkodowania dla ofiar Balcerowicza ?
Uniwersytet Stanforda to jeden z najlepszych uniwersytetow w swiecie. Czesto w klasyfikacjach jest umieszczany w pierwszej swiatowej trojce. Prywatna uczelnia w Stanfordzie, w Dolinie Krzemowej, otwarta zostala w 1891 roku. Absolwenci tej uczelni stworzyli firmy takie jak Hewlett-Packard, Electronic Arts, Sun Microsystems, NVidia, Yahoo!, Cisco Systems, Silicon Graphics, Google, Nike i wiele innych. Wsrod absolwentow sa tez oczywiscie noblisci.
Popatrzcie i posłuchajcie ( 5-6 minuta filmu ) jak cała sala w Stanfordzie rży ze śmiechu słuchając o polityce reform i prywatyzacji planu Balcerowicza.
https://www.youtube.com/watch?v=84MsRuC-1l8
Chcielibyscie kupic firme na polowe jej rocznych dochodow. To musicie sie teleportowac w przeszlosc i dac prywatyzatorom Balcerowicza lapowke !
Kodeks Karny PRL kwalifikowaną korupcje czyli Wielka Korupcje uwazal za zbrodnie zagrozona kara 25 lat wiezienia, dozywociem lub kara smierci. Ale teraz za lapowke mozna kupic wyrok sadu w sprawie o lapowke. I tak urzednik ktorej udowodniono ze przyjela 15 tysiecy zlotych lapowki okazala sie ... niewinna bowiem to byla jednorazowa łapowka.
Polske nazwana przez Balcerowicza masa upadlosciowa nalezalo zamknac, sprzedac wszystko za bezcen, polakow uwazac za podludzi.
http://finanse.wp.pl/kat,1033699,title,Ostatni-polski-pegeer-hula,wid,16579711,wiadomosc.html?ticaid=1148ec&_ticrsn=3
"Ostatni polski pegeer hula
Ćwierć wieku temu zlikwidowano Państwowe Gospodarstwa Rolne. Wszystkie poza jednym, który przetrwał do dziś i rozkwita..
PGR w Kietrzu powstał w 1961 roku z połączenia dziewięciu innych. Po 1989 roku gospodarstwo przekształcono w spółkę z o.o. ze stuprocentowym udziałem skarbu państwa i dziś Kietrz jest największym producentem buraków cukrowych w Polsce i w Unii.
Z ziemi kombinatu utrzymują się 302 rodziny. "
Takich gospodarstw w Polsce byla cala kupa. Ale czy nie lepiej bylo prywatyzatorom ziemie po PGR-ach rozkrasc lub sprzedac za łapowki ?
Projekt ustawy "o świadczeniach pieniężnych dla ofiar transformacji ustrojowej przeprowadzonej w latach 1989–1992 oraz osób pokrzywdzonych przez "plan Balcerowicza" przedstawili pare dni temu na konferencji prasowej w Sejmie szef SLD oraz poseł Sojuszu Wincenty Elsner.
"SLD jest przekonany, że po 25 latach polskiej transformacji, po 10 latach obecności w UE, państwo polskie powinno sobie przypomnieć o tych, którzy w pierwszej fazie transformacji, realizacji planu Leszka Balcerowicza, ponieśli największe szkody i wyrzeczenia" - mówił Miller. Dodał, że ma na myśli m.in. pracowników państwowych gospodarstw rolnych, przemysłu lekkiego czy spółdzielczości.
Fundusz dla osob poszkodowanych powinien byc obficie zasilony miliardowymi grzywnami wymierzanym za Wielka Korupcje. Moze by tak zaczac od posłuchania o czym to oligarcha Kulczyk rozmawial z wysokimi urzednikami. Do przesłuchania jest sporo nagran beneficjentow pokracznej i skorumpowanej do granic smiesznosci III RP.
Osoby podsłuchane w warszawskich restauracjach:
Bartosz Arłukowicz – minister zdrowia
Rafał Baniak – wiceminister skarbu państwa
Marek Belka – prezes NBP
Jan Krzysztof Bielecki – były przewodniczący Rady Gospodarczej przy premierze
Elżbieta Bieńkowska – była wicepremier, obecnie komisarz europejska
Andrzej Biernat – minister sportu
Jan Bury – szef Klubu Parlamentarnego PSL
Leszek Czarnecki – właściciel Getin Banku
Marek Dochnal – oskarżony o korupcję lobbysta
Piotr Dubno – były członek zarządu PKO TFI
Zdzisław Gawlik – wiceminister skarbu państwa
Stanisław Gawłowski – wiceminister środowiska
Paweł Graś – były rzecznik rządu
Zbigniew Jagiełło – prezes zarządu PKO BP SA
Zbigniew Jakubas – przewodniczący rady nadzorczej Mennicy Polskiej
Marian Janicki – były szef BOR
Jakub Karnowski – prezes PKP
Włodzimierz Karpiński – minister skarbu państwa
Andrzej Klesyk – prezes zarządu PZU SA
Alicja Kornasiewicz – dyrektor zarządzająca banku Morgan Stanley o. Warszawa
Łukasz Kowalik – asystent prezesa KGHM
Jacek Krawiec – prezes zarządu PKN Orlen
Jan Kulczyk – właściciel Kulczyk Investments
Jerzy Kurella – były wiceprezes PGNiG
Krzysztof Kwapisz – prezes zarządu Echo Investment
Aleksander Kwaśniewski – były prezydent
Krzysztof Kwiatkowski – prezes NIK
Dariusz Lubera – prezes zarządu Tauronu
Leszek Miller – były premier, przewodniczący SLD
Ewa Misiak – współwłaściciel Work Service
Tomasz Misiak – współwłaściciel i prezes rady nadzorczej Work Service
Piotr Muszyński – wiceprezes zarządu Orange Polska
Sławomir Nowak – były minister infrastruktury
Paweł Olechnowicz – prezes Grupy Lotos
Józef Oleksy – były premier
Robert Oliwa – Kancelaria Doradztwa Podatkowego
Jakub Papierski – wiceprezes PKO BP
Andrzej Parafianowicz – były wiceminister finansów, członek rady nadzorczej PGNiG
Grażyna Piotrowska-Oliwa – była prezes PGNiG, Polkomtelu, TP SA
Waldemar Preussener – właściciel PCC SE
Jacek Vincent Rostowski – były wicepremier i minister finansów
Zbigniew Rynasiewicz – wiceminister infrastruktury
Bartłomiej Sienkiewicz – były minister spraw wewnętrznych
Sławomir Sikora – prezes banku City Handlowy
Radosław Sikorski – były minister spraw zagranicznych, obecnie marszałek Sejmu
Dariusz Stolarczyk – wiceprezes Ruchu SA
Wojciech Szpil – prezes Totalizatora Sportowego
Paweł Tamborski – były wiceminister skarbu państwa, dziś prezes GPW
Tomasz Tomczykiewicz – wiceminister gospodarki
Józef Wojciechowski - biznesmen, J.W. Construction
Paweł Wojtunik – szef CBA
Marek Woszczyk – prezes zarządu PGE
Krzysztof Zamasz – prezes ENEA
Jak wynika z najnowszego raportu Komisji Europejskiej, aż 92% polskich przedsiębiorców uważa łapówki za jeden z najłatwiejszych sposobów zdobycia kontraktu w sektorze publicznym. Tak wiec oligarcha Kulczyk wyroznia sie tylko skala zalatwiania lewych interesow z panstwem.
Uniwersytet Stanforda to jeden z najlepszych uniwersytetow w swiecie. Czesto w klasyfikacjach jest umieszczany w pierwszej swiatowej trojce. Prywatna uczelnia w Stanfordzie, w Dolinie Krzemowej, otwarta zostala w 1891 roku. Absolwenci tej uczelni stworzyli firmy takie jak Hewlett-Packard, Electronic Arts, Sun Microsystems, NVidia, Yahoo!, Cisco Systems, Silicon Graphics, Google, Nike i wiele innych. Wsrod absolwentow sa tez oczywiscie noblisci.
Popatrzcie i posłuchajcie ( 5-6 minuta filmu ) jak cała sala w Stanfordzie rży ze śmiechu słuchając o polityce reform i prywatyzacji planu Balcerowicza.
https://www.youtube.com/watch?v=84MsRuC-1l8
Chcielibyscie kupic firme na polowe jej rocznych dochodow. To musicie sie teleportowac w przeszlosc i dac prywatyzatorom Balcerowicza lapowke !
Kodeks Karny PRL kwalifikowaną korupcje czyli Wielka Korupcje uwazal za zbrodnie zagrozona kara 25 lat wiezienia, dozywociem lub kara smierci. Ale teraz za lapowke mozna kupic wyrok sadu w sprawie o lapowke. I tak urzednik ktorej udowodniono ze przyjela 15 tysiecy zlotych lapowki okazala sie ... niewinna bowiem to byla jednorazowa łapowka.
Polske nazwana przez Balcerowicza masa upadlosciowa nalezalo zamknac, sprzedac wszystko za bezcen, polakow uwazac za podludzi.
http://finanse.wp.pl/kat,1033699,title,Ostatni-polski-pegeer-hula,wid,16579711,wiadomosc.html?ticaid=1148ec&_ticrsn=3
"Ostatni polski pegeer hula
Ćwierć wieku temu zlikwidowano Państwowe Gospodarstwa Rolne. Wszystkie poza jednym, który przetrwał do dziś i rozkwita..
PGR w Kietrzu powstał w 1961 roku z połączenia dziewięciu innych. Po 1989 roku gospodarstwo przekształcono w spółkę z o.o. ze stuprocentowym udziałem skarbu państwa i dziś Kietrz jest największym producentem buraków cukrowych w Polsce i w Unii.
Z ziemi kombinatu utrzymują się 302 rodziny. "
Takich gospodarstw w Polsce byla cala kupa. Ale czy nie lepiej bylo prywatyzatorom ziemie po PGR-ach rozkrasc lub sprzedac za łapowki ?
Projekt ustawy "o świadczeniach pieniężnych dla ofiar transformacji ustrojowej przeprowadzonej w latach 1989–1992 oraz osób pokrzywdzonych przez "plan Balcerowicza" przedstawili pare dni temu na konferencji prasowej w Sejmie szef SLD oraz poseł Sojuszu Wincenty Elsner.
"SLD jest przekonany, że po 25 latach polskiej transformacji, po 10 latach obecności w UE, państwo polskie powinno sobie przypomnieć o tych, którzy w pierwszej fazie transformacji, realizacji planu Leszka Balcerowicza, ponieśli największe szkody i wyrzeczenia" - mówił Miller. Dodał, że ma na myśli m.in. pracowników państwowych gospodarstw rolnych, przemysłu lekkiego czy spółdzielczości.
Fundusz dla osob poszkodowanych powinien byc obficie zasilony miliardowymi grzywnami wymierzanym za Wielka Korupcje. Moze by tak zaczac od posłuchania o czym to oligarcha Kulczyk rozmawial z wysokimi urzednikami. Do przesłuchania jest sporo nagran beneficjentow pokracznej i skorumpowanej do granic smiesznosci III RP.
Osoby podsłuchane w warszawskich restauracjach:
Bartosz Arłukowicz – minister zdrowia
Rafał Baniak – wiceminister skarbu państwa
Marek Belka – prezes NBP
Jan Krzysztof Bielecki – były przewodniczący Rady Gospodarczej przy premierze
Elżbieta Bieńkowska – była wicepremier, obecnie komisarz europejska
Andrzej Biernat – minister sportu
Jan Bury – szef Klubu Parlamentarnego PSL
Leszek Czarnecki – właściciel Getin Banku
Marek Dochnal – oskarżony o korupcję lobbysta
Piotr Dubno – były członek zarządu PKO TFI
Zdzisław Gawlik – wiceminister skarbu państwa
Stanisław Gawłowski – wiceminister środowiska
Paweł Graś – były rzecznik rządu
Zbigniew Jagiełło – prezes zarządu PKO BP SA
Zbigniew Jakubas – przewodniczący rady nadzorczej Mennicy Polskiej
Marian Janicki – były szef BOR
Jakub Karnowski – prezes PKP
Włodzimierz Karpiński – minister skarbu państwa
Andrzej Klesyk – prezes zarządu PZU SA
Alicja Kornasiewicz – dyrektor zarządzająca banku Morgan Stanley o. Warszawa
Łukasz Kowalik – asystent prezesa KGHM
Jacek Krawiec – prezes zarządu PKN Orlen
Jan Kulczyk – właściciel Kulczyk Investments
Jerzy Kurella – były wiceprezes PGNiG
Krzysztof Kwapisz – prezes zarządu Echo Investment
Aleksander Kwaśniewski – były prezydent
Krzysztof Kwiatkowski – prezes NIK
Dariusz Lubera – prezes zarządu Tauronu
Leszek Miller – były premier, przewodniczący SLD
Ewa Misiak – współwłaściciel Work Service
Tomasz Misiak – współwłaściciel i prezes rady nadzorczej Work Service
Piotr Muszyński – wiceprezes zarządu Orange Polska
Sławomir Nowak – były minister infrastruktury
Paweł Olechnowicz – prezes Grupy Lotos
Józef Oleksy – były premier
Robert Oliwa – Kancelaria Doradztwa Podatkowego
Jakub Papierski – wiceprezes PKO BP
Andrzej Parafianowicz – były wiceminister finansów, członek rady nadzorczej PGNiG
Grażyna Piotrowska-Oliwa – była prezes PGNiG, Polkomtelu, TP SA
Waldemar Preussener – właściciel PCC SE
Jacek Vincent Rostowski – były wicepremier i minister finansów
Zbigniew Rynasiewicz – wiceminister infrastruktury
Bartłomiej Sienkiewicz – były minister spraw wewnętrznych
Sławomir Sikora – prezes banku City Handlowy
Radosław Sikorski – były minister spraw zagranicznych, obecnie marszałek Sejmu
Dariusz Stolarczyk – wiceprezes Ruchu SA
Wojciech Szpil – prezes Totalizatora Sportowego
Paweł Tamborski – były wiceminister skarbu państwa, dziś prezes GPW
Tomasz Tomczykiewicz – wiceminister gospodarki
Józef Wojciechowski - biznesmen, J.W. Construction
Paweł Wojtunik – szef CBA
Marek Woszczyk – prezes zarządu PGE
Krzysztof Zamasz – prezes ENEA
Jak wynika z najnowszego raportu Komisji Europejskiej, aż 92% polskich przedsiębiorców uważa łapówki za jeden z najłatwiejszych sposobów zdobycia kontraktu w sektorze publicznym. Tak wiec oligarcha Kulczyk wyroznia sie tylko skala zalatwiania lewych interesow z panstwem.
Prokurator, mafijny kret w szczecinskiej prokuraturze okregowej
Prokuratura Generalna
ul. Rakowiecka 26/30
02-528 Warszawa
biuro.podawcze@pg.gov.pl
Do wiadomosci
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Centralne Biuro Antykorupcyjne
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
Zawiadomienie o podejrzeniu popelnienia przestepstwa
Uprzejmie informuje ze obecnie odkrylem prokuratora - mafijnego kreta w prokuraturze okregowej w szczecinie. Sa dowody rzeczowe. Nie wskazuja one niestety jednoznacznie na konkretnego mafijnego kreta w sadzie.
Oczywiscie nie zamierzam szczecinskiej prokuraturze przekazywac zadnych informacji poniewaz moze mnie to narazic na wsciekla zemste lub smierc.
Nie jest wykluczone ze osoby te sa konfidentami watach bezpieczniackich. Ustawy zabraniaja werbowania sedziow i prokuratorow na tajnych wspolpracownikow i w tej sytaucji okreslenie mafijny kret pozostaje adekwatne.
Wniosek o podjecie bezprawnie umorzonego postepowania z powodu ujawnienia nowych dowodow jw
Z mojego Zawiadominia trwa obecnie postepowanie o korupcje sedziow SSR Urszula Persak , SSO Iwona Siuta , SSO Violetta Osińska i SSO Małgorzata Grzesik
http://matusiakj.blogspot.com/2014/08/do-prokuratury-apelacyjnej-w-szczecinie.html
http://matusiakj.blogspot.com/2014/09/pismo-procesowe-w-sprawie-korupcji.html
http://matusiakj.blogspot.com/2014/08/pismo-procesowe-w-sprawie-korupcji.html
http://matusiakj.blogspot.com/2014/08/pismo-procesowe-w-sprawie-korupcji_30.html
W czerwcu 2006 roku skierowalem do prokuratora generalnego Zawiadomienie o przestepstwie. Przestepca ze szczecinskiego sadu przekazywal sadowe dokumenty prawnikowi szefow polskiej mafi paliwowej, panu Robertowi Korneckiemu. Z roznych zdarzen i okolicznosci nalezalo wnosic ze przestepca byl raczej sedzia funkcyjnym.
Zawiadomienie oparlem o moim zdaniem niemozliwy do podwazenia DOWOD RZECZOWY o łatwej do potwierdzenia autentycznosci. Obciazajacy dowod nabieral ciezkiej oskarzycielskiej mocy w calym kontekscie.
W Zawiadomieniu prosilem aby sprawe przekazac rzecz jasna prokuraturze spoza szczecina bowiem dojscie do podejrzanych informacji o tym ze zostali zlapani za reke moze mnie narazic na wsciekla zemste lub nawet zabojstwo. Według Regulaminu prokuratury tego rodzaju sprawy leza w kompetencji prokuratur apelacyjnych a generalnie leza w polu zainteresowania sluzb specjalnych.
Ku mojemu zdziwieniu sprawe przekazno w dol az do prokuratury rejonowej szczecin srodmiescie gdzie oznaczono ja sygnatura 1DS3604/06. Choc moglem w przebiegly sposob ustalic kto jest przestepca w sadzie w sytuacji gdy przestepca / przestepcy mogli byc juz ostrzezenia przez kreta w szczecinskiej prokuraturze oczywiscie zrezygnowalem z tego.
Sprawe powierzono na zasadzie brudnej wspolnoty i mordu zalozycielskiego asesorowi Michalowi Lasocie, ktory zorientowal sie ze proba ustalenia kto jest mafijnem kretem w sadzie jest rownoznaczna z natychmiastowym koncem jego kariery.
Zlozone przeze mnie zeznanie jest szczegolowe, spojne i logiczne. Podane fakty znajduja pelne oparcie w dokumentach oraz zeznaniach innych osob. Na stronie czwartej protokołu zeznalem o lapowkach ktore mogł otrzymywac prokurator Tadeusz Kuligowski. Moje zeznanie jest znakomitym dowodem. Kiedy zaproponowalem podstep aby na goracym uczynku zatrzymac sedziego-kreta przerazony asesor zaczal sie bardzo dziwnie zachowywac.
Artykul 265 Kodeksu Karnego penalizuje ujawnienie tajemnicy panstwowej zas art 264 penalizuje ujawnienie tajemnicy służbowej i zawodowej. Art. 231 ustawy penalizuje przestepcze nadużycie uprawnień lub niedopelnienie obowiazkow przez funkcjonariusza. Poniewaz raczej sedzia podejmowal ryzyko i wynosil mafi dokumenty za konkretne korzysci to czyn jego zagrozny byl kara pozbawienia wolności od roku do lat 10 i nie jest przedawniony.
Ustawy statuuja tajemnice lekarska, adwokacka, radcowska, sedziowska , komornicza i tak dalej. Sedzia moze rozmawiac tylko i wylacznie o tym co zostalo ujawnione na publicznej rozprawie. Sedziemu nie wolno z sadu zadnych dokumentow podstepnie wynosic a juz zwlaszcza przekazywac prawnikowi mafii paliwowej Robertowi Korneckiemu
Prokuratura nie poczynila zadnych krokow celem wykrycia sedziego - mafijnego kreta w sadzie.
Postanowienie asesora Michala Lasoty z dnia 27 X 2006 roku pomijajace dowody i przekrecajace ich znaczenie oraz kwestionujace ustawy stanowi razace naruszenie prawa i powinno skutkowac wszczeciem postepowania dyscyplinarnego. Wyjasnienia wymaga kto i dlaczego powierzyl postepowanie niewlasciwej do tego prokuraturze i czy jego zrozumiala intencja byla ochrona przestepcow i mafii.
W zlozonym zazaleniu z dnia 17.XI.2006 roku napisałem "Wynoszenie z sadu dokumentow i przekzywanie ich mafii nie jest karalne - tego stanowiska prokuratury nie mozna zaakceptowac". O co chodzi w pismie prokuratury okregowej w ogole nie rozumiem. Nie rozumiem o czym bredzi sad rejonowy podtrzymujac decyzje prokuratury.
"Materialy do unicestwiania" ( tak mafiozi z Robertem Korneckim w pismie oraz zeznaniach okresli te materialy ) prawdopodobnie pochodzily od Marka Modeckiego czyli doradcy oligarchow Jana Kulczyka oraz Ryszarda Krauzego zamieszanego w prywatyzacje. Prokuratorow bezskutecznie namawialem do podjecia misternej, podstepnej akcji wejscia w posiadanie poteznej kolekcji plikow oczywiscie z udzialem wywiadu.
Zeznalem co to byly za materialy i w publicznym dokumencie nie moge o tym pisac.
Z powazaniem
25 III 2015
Jerzy Matusiak
ul. Rakowiecka 26/30
02-528 Warszawa
biuro.podawcze@pg.gov.pl
Do wiadomosci
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Centralne Biuro Antykorupcyjne
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
Zawiadomienie o podejrzeniu popelnienia przestepstwa
Uprzejmie informuje ze obecnie odkrylem prokuratora - mafijnego kreta w prokuraturze okregowej w szczecinie. Sa dowody rzeczowe. Nie wskazuja one niestety jednoznacznie na konkretnego mafijnego kreta w sadzie.
Oczywiscie nie zamierzam szczecinskiej prokuraturze przekazywac zadnych informacji poniewaz moze mnie to narazic na wsciekla zemste lub smierc.
Nie jest wykluczone ze osoby te sa konfidentami watach bezpieczniackich. Ustawy zabraniaja werbowania sedziow i prokuratorow na tajnych wspolpracownikow i w tej sytaucji okreslenie mafijny kret pozostaje adekwatne.
Wniosek o podjecie bezprawnie umorzonego postepowania z powodu ujawnienia nowych dowodow jw
Z mojego Zawiadominia trwa obecnie postepowanie o korupcje sedziow SSR Urszula Persak , SSO Iwona Siuta , SSO Violetta Osińska i SSO Małgorzata Grzesik
http://matusiakj.blogspot.com/2014/08/do-prokuratury-apelacyjnej-w-szczecinie.html
http://matusiakj.blogspot.com/2014/09/pismo-procesowe-w-sprawie-korupcji.html
http://matusiakj.blogspot.com/2014/08/pismo-procesowe-w-sprawie-korupcji.html
http://matusiakj.blogspot.com/2014/08/pismo-procesowe-w-sprawie-korupcji_30.html
W czerwcu 2006 roku skierowalem do prokuratora generalnego Zawiadomienie o przestepstwie. Przestepca ze szczecinskiego sadu przekazywal sadowe dokumenty prawnikowi szefow polskiej mafi paliwowej, panu Robertowi Korneckiemu. Z roznych zdarzen i okolicznosci nalezalo wnosic ze przestepca byl raczej sedzia funkcyjnym.
Zawiadomienie oparlem o moim zdaniem niemozliwy do podwazenia DOWOD RZECZOWY o łatwej do potwierdzenia autentycznosci. Obciazajacy dowod nabieral ciezkiej oskarzycielskiej mocy w calym kontekscie.
W Zawiadomieniu prosilem aby sprawe przekazac rzecz jasna prokuraturze spoza szczecina bowiem dojscie do podejrzanych informacji o tym ze zostali zlapani za reke moze mnie narazic na wsciekla zemste lub nawet zabojstwo. Według Regulaminu prokuratury tego rodzaju sprawy leza w kompetencji prokuratur apelacyjnych a generalnie leza w polu zainteresowania sluzb specjalnych.
Ku mojemu zdziwieniu sprawe przekazno w dol az do prokuratury rejonowej szczecin srodmiescie gdzie oznaczono ja sygnatura 1DS3604/06. Choc moglem w przebiegly sposob ustalic kto jest przestepca w sadzie w sytuacji gdy przestepca / przestepcy mogli byc juz ostrzezenia przez kreta w szczecinskiej prokuraturze oczywiscie zrezygnowalem z tego.
Sprawe powierzono na zasadzie brudnej wspolnoty i mordu zalozycielskiego asesorowi Michalowi Lasocie, ktory zorientowal sie ze proba ustalenia kto jest mafijnem kretem w sadzie jest rownoznaczna z natychmiastowym koncem jego kariery.
Zlozone przeze mnie zeznanie jest szczegolowe, spojne i logiczne. Podane fakty znajduja pelne oparcie w dokumentach oraz zeznaniach innych osob. Na stronie czwartej protokołu zeznalem o lapowkach ktore mogł otrzymywac prokurator Tadeusz Kuligowski. Moje zeznanie jest znakomitym dowodem. Kiedy zaproponowalem podstep aby na goracym uczynku zatrzymac sedziego-kreta przerazony asesor zaczal sie bardzo dziwnie zachowywac.
Artykul 265 Kodeksu Karnego penalizuje ujawnienie tajemnicy panstwowej zas art 264 penalizuje ujawnienie tajemnicy służbowej i zawodowej. Art. 231 ustawy penalizuje przestepcze nadużycie uprawnień lub niedopelnienie obowiazkow przez funkcjonariusza. Poniewaz raczej sedzia podejmowal ryzyko i wynosil mafi dokumenty za konkretne korzysci to czyn jego zagrozny byl kara pozbawienia wolności od roku do lat 10 i nie jest przedawniony.
Ustawy statuuja tajemnice lekarska, adwokacka, radcowska, sedziowska , komornicza i tak dalej. Sedzia moze rozmawiac tylko i wylacznie o tym co zostalo ujawnione na publicznej rozprawie. Sedziemu nie wolno z sadu zadnych dokumentow podstepnie wynosic a juz zwlaszcza przekazywac prawnikowi mafii paliwowej Robertowi Korneckiemu
Prokuratura nie poczynila zadnych krokow celem wykrycia sedziego - mafijnego kreta w sadzie.
Postanowienie asesora Michala Lasoty z dnia 27 X 2006 roku pomijajace dowody i przekrecajace ich znaczenie oraz kwestionujace ustawy stanowi razace naruszenie prawa i powinno skutkowac wszczeciem postepowania dyscyplinarnego. Wyjasnienia wymaga kto i dlaczego powierzyl postepowanie niewlasciwej do tego prokuraturze i czy jego zrozumiala intencja byla ochrona przestepcow i mafii.
W zlozonym zazaleniu z dnia 17.XI.2006 roku napisałem "Wynoszenie z sadu dokumentow i przekzywanie ich mafii nie jest karalne - tego stanowiska prokuratury nie mozna zaakceptowac". O co chodzi w pismie prokuratury okregowej w ogole nie rozumiem. Nie rozumiem o czym bredzi sad rejonowy podtrzymujac decyzje prokuratury.
"Materialy do unicestwiania" ( tak mafiozi z Robertem Korneckim w pismie oraz zeznaniach okresli te materialy ) prawdopodobnie pochodzily od Marka Modeckiego czyli doradcy oligarchow Jana Kulczyka oraz Ryszarda Krauzego zamieszanego w prywatyzacje. Prokuratorow bezskutecznie namawialem do podjecia misternej, podstepnej akcji wejscia w posiadanie poteznej kolekcji plikow oczywiscie z udzialem wywiadu.
Zeznalem co to byly za materialy i w publicznym dokumencie nie moge o tym pisac.
Z powazaniem
25 III 2015
Jerzy Matusiak
wtorek, 24 marca 2015
Powolny zmierzch USA ?
Powolny zmierzch USA ?
1. Sfera polityki w USA jest niebywale skorumpowana. Instytucje finansowe, oligarchowie i koncerny sowicie oplacaja swiat amerykanskich marionetek - politykow. Wall Street rzadzi White House. Prawodawstwo amerykanskie jest głęboko sprostytuowane. Amerykanska polityka robi sie dysfunkjonalna. "Demokratyczna" wiekszosc nie jest w stanie stanowic prawa. W ostatnich pięciu latach republikanie w Kongresie próbowali zablokować 70% ustaw czyli 10 razy więcej niż w latach szescdziesiatych
Nastapiła skrajna polaryzacja stanowisk dwóch rzadzacych partii i nie udaje sie wypracowac koniecznego porozumienia i kompromisu.
Swiat to widzi i z niesmakiem przymuje moralizatorskie gadki Waszyngtonu o demokracji i prawach czlowieka. Coraz wiecej państw nie chce już grać według reguł ustalanych w Waszyngtonie i nie chce nawet słuchac o tych regułach. .
2. Globalne instytucje zdominowane przez Ameryke, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Bank Światowy czy Światowa Organizacja Handlu, coraz powszechniej widziane sa jako niebezpieczna i pasozytnicza ekspozytura interesu amerykanskiego. Instytucje te powoli ustępują miejsca silnym blokom regionalnym.
3. International Center for Prison Studies szacuje, że USA więzi 716 osób na 100 tysiecy mieszkańców. Statystyki pokazuja, że jest tam znacznie gorzej niż w Rosji (484), Iranie (284) i Chinach (121). Jedynym krajem na swiecie , który ma większy odsetek więzionej ludności niż Stany Zjednoczone, jest tylko dyktatorska nieobliczalna Korea Północna, ktora jednak chce pozbyc sie haniebnego I miejsca. Trzeba byc mistrzem hipokryzji i zaklamania aby Chinom zarzucac nieposzanowanie praw czlowieka majac 592% wiecej wiezniow od nich.
4. Coraz wiekszej ostrości nabiera problem rozwarstwienia dochodowego, majatkowego i społecznego w USA. Coraz mniejsza grupa osób korzysta ze wzrostu gospodarczego a stagnacja płac przecietnego amerykanina trwa od niemal 40 lat. W 2014 roku przecietny dochod amerykanskiej rodziny jest taki sam jak 22 lata wczesniej. W rankingach dlugosci zycia USA są dopiero pod koniec pierwszej pięćdziesiątki. System ochrony zdrowia w USA jest chyba najwieksza patologia w swiecie. USA dawno przestały byc mityczną krainą wielkich szans dla kazdego i wolności.
Model gospodarczy USA coraz bardziej sie kompromituje. Amerykanie sa coraz wiekszymi pesymistami. Na pytanie: „Czy Stany Zjednoczone są słabsze niż 10 lat temu", w 2013 roku twierdzaco odpowiedzialo az 53% badanych podczas gdy w 2001 roku odpowiedzialo tak 41% badanych.
Stanow Zjednoczoncyh nie ma juz w pierwszej dziesiątce krajów z najlepszą infrastrukturą na świecie
5. Maske z dwulicowych USA zdarł Wikileaks. Z pomoca zbiegłego Snowdena ujawniono amerykańskie sekrety podsłuchowe i masową inwigilacje całego swiata.
6. Emmanuel Todd, autor przełożonego na kilkadziesiąt języków „Schyłku imperium”: "Po raz pierwszy od 50 lat Ameryka nie ma dziś na Bliskim Wschodzie ani jednego sprzymierzeńca z prawdziwego zdarzenia".
Wszyscy boja sie ze nowa odslona Arabskiej Wiosny, nasaczy ziemie krwia, zniszczy panstwa i cywiliizacje cofajac miliony ludzi do sredniowiecza. Nikt nie ufa Ameryce.
7. USA nie maja kryzysu demograficznego. Maja rownie zly w skutkach a moze i gorszy przyrost latynosow i innych nacji kolorowych. Ci nowi obywatele jednak prawie nic dobrego nie wnosza do gospodarki i spoleczenstwa. Tylko pozornie USA znalazły się w lepszej pozycji demograficznej niż ich rywale. Jest ilosc ale nie jakosc. Rosnie liczba ubogich konsumentow bonow zywnosciowych
8. Wieszczący zmierzch USA będą moim zdaniem musieli jeszcze trochę poczekać az Stany Zjednoczone beda jednym z kilku rownorzednych mocarstw i ustana rozbojnicze napasci na słabsze panstwa i ustaną ciagle proby siania destabilizacji w swiecie. USA sa potega militarna a ich wydatki wojskowe stanowią jedną trzecią budżetu zbrojeniowego wszystkich krajów świata razem wziętych. I coz wynika z tych miliardow dolarow przeznaczonych na wojsko.
Bezpośredni koszt wojny w Iraku przekroczył 800 mld dolarow. Co za te pieniadze zyskali amerykanie - paskudnie zepsuli swoj Image ! Zadnej broni masowego rażenia, która była pretekstem do interwencji, nie znaleziono a Irak został potwornie zniszczony. Zgineło lub zostało okaleczonych 1.2 mln ludzi !
USA są jedynym państwem, zdolnym do szybkiej interwencji w dowolnym miejscu na Ziemi ale ich zdolnosc bojowa konczy sie na mozliwosci bezkarnego atakowania panstw III Swiata. Coz z masowej inwigilacji NSA i rzekomo wpanialego CIA skoro USA zostaly kompletnie zaskoczone akcja Rosji na Krymie.
Zachodzace procesy sa silnie nieliniowe i czesto zebrana masa krytyczna wymusza zmiane jakosciowa. Malo kto przewidywal gwaltowny upadek ZSRR.
Setki miliardów dolarów na zbrojenia jest wydawanych mało efektywnie. Kilka poteznych koncernow zmonopolizowalo w USA prace konskrukcyjne i produkcje nowoczesnej broni. Oligopol w porozumieniu dyktuje bardzo wysokie ceny a dobrze oplaceni lobbysci dbaja o korupcje i lukratywne regulacje. Kazdy nowy projekt ciagnie sie w nieskonczonosc, ceny rosna astronomicznie a produkowane sa znikome serie. Tych miliardow nie nalezy demonizowac.
9. Spodziewano się ( chciejstwo ) powrotu do USA produkcji z Azji a zwłaszcza z Chin. Nie widac tego w statytystyce ! Produkcja to stabilne i dobrze platne miejsca pracy generujace kolejne miejsca pracy w usługach. Po utracie kompetencji produkcyjnych nie ma co marzyc o powrocie produkcji.
10. Dług publiczny USA przekroczył w czasie kryzysu 100% PKB. Potezny deficyt handlowy finansowany m.in przez Chiny i bliski wschod kaze powatpiewac w wypłacalnosc USA. System finansowy zostal zamieniony w drukarnie i kasyno.
11. Panstwa takie jak Polska powinny zrozumiec ze USA wystawilo im czeki na bezpieczenstwo bez pokrycia W czasie Zimnej Wojny w Europie stacjonowalo do 450 tysiecy amerykanskich zolnierzy i 800 samolotow. Obecnie zolnierzy USA jest okolo 70 tysiecy a samolotow około 130.
W 2010 roku brytyjski „Guardian” przedstawił opublikowane przez Wikileaks Emaile i przygotowywane tajne plany NATO w sprawie sojuszniczej obrony Polski i państw nadbałtyckich. W wojnie obronnej Polski wezma udzial polskie 1, 11, 12 i 16 dywizje zmechanizowane czyli Warszawska , Lubuska, Szczecinska i Pomorska - wszystkie jakie mamy. W tej chwili nie sa one jeszcze sprawne i gotowe do akcji a w czesci istnieja tylko na papierze.
Sily NATO z zachodu do Polski zostana przerzucone wszelkimi sposobami - drogami, koleja, lotnicza i morska. Piec dywizji przerzuca do Polski USA, Wielka Brytania i Niemcy. Decyzja o przygotowaniu ewentualnosciowego planu (=szkicu) obrony Polski i krajow nadbałtyckich „Eagle Guardian” została podjęta w kwaterze głównej NATO dopiero w rezultacie interwencji i silnych naciskow Stanów Zjednoczonych i Niemiec bowiem wczesniej NATO nie postrzegało Rosji jako potencjalnego agresora ! Do 2010 roku w ogole nie bylo nawet szkicu planu obronnego NATO dla Polski i krajow nadbaltyckich. Dziewiec dywizji to zdecydowanie za malo do utrzymania terenu Polski. Dostarczenie jednak wiekszej sily moze USA zajac grubo ponad miesiac czy kilka miesiecy jesli w ogole taka decyzje podejma. Tak dlugo tych 9 dywizji nie wytrzyma w obronie.
Do Polski desant czesci zachodnich dywizji wplynie przygotowanym juz portem w Swinoujsciu. Bardzo malo prawdopodobne jest uzycie przygotowanego portu w Gdyni bowiem port ten raczej zostanie z ciagu pierwszych trzech godzin konfliktu zniszczony lub zablokowany jednostkami z Bałtijska.
Poniewaz prawdopodobienstwo zniszczenia portu w Swinoujsciu jest wysokie to szkic obrony NATO przewiduje dalsze uzycie portów w Rostoku, Wismarze i Stralsundzie i w koncu w Hamburgu ! Marynarka wojenna NATO miałaby zapewnic bezpieczenstwo transportu i utrzymac porty w Polsce i Niemczech. W stanie zagrozenia wojennego specjalne siły morskie USA znajda sie w Gdańsku i Gdyni.
Odbyly sie juz cwiczebne przemarsze kilku malych kolumn z dywizji tych wojsk. W pamieciach komputerow sa juz mapy i zdjecia i nikt nie bedzie zaskoczony tym ze akurat zniszczony zostal fragment drogi. W warunkach pokojowych bateria "Patriot" jechała z Karlsruhe do Sochaczewa cztery dni.
Tak wiec kazdy rozumny czlowiek widzi ze nie ma faktycznie planu obrony Polski i terytorium Polski zostanie przez agresora zajete- jest plan opoznienia wojsk , obrony Niemiec i Europy z ewentualnym pozniejszym poteznym kontratakiem. Oczywiscie lotnictwo NATO zrobi co moze aby nie oddac agresorowi nieba nad Polska ale obrona przeciwlotnicza Rosji jest bardzo silna i rozbudowana. Przekroczenie przez agresora Odry czyni prawdopodobnym uzycie broni jadrowej.
W Polsce nie istnieje obrona cywilna a pozoranckie służby nie potrafia zlikwidowac elementarnych zagrożeń za pokoju. Przykład niedawnego pożaru mostu Łazienkowskiego w Warszawie powinien kazdemu uswiadomic jak moze wygladac wojna w Polsce.
Bedzie wiec lepiej nie probowac podstawiac Rosji amerykanskich rakiet pod nos i nie przystawiac im pistoletu do glowy bo moze byc bardzo zle.
1. Sfera polityki w USA jest niebywale skorumpowana. Instytucje finansowe, oligarchowie i koncerny sowicie oplacaja swiat amerykanskich marionetek - politykow. Wall Street rzadzi White House. Prawodawstwo amerykanskie jest głęboko sprostytuowane. Amerykanska polityka robi sie dysfunkjonalna. "Demokratyczna" wiekszosc nie jest w stanie stanowic prawa. W ostatnich pięciu latach republikanie w Kongresie próbowali zablokować 70% ustaw czyli 10 razy więcej niż w latach szescdziesiatych
Nastapiła skrajna polaryzacja stanowisk dwóch rzadzacych partii i nie udaje sie wypracowac koniecznego porozumienia i kompromisu.
Swiat to widzi i z niesmakiem przymuje moralizatorskie gadki Waszyngtonu o demokracji i prawach czlowieka. Coraz wiecej państw nie chce już grać według reguł ustalanych w Waszyngtonie i nie chce nawet słuchac o tych regułach. .
2. Globalne instytucje zdominowane przez Ameryke, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Bank Światowy czy Światowa Organizacja Handlu, coraz powszechniej widziane sa jako niebezpieczna i pasozytnicza ekspozytura interesu amerykanskiego. Instytucje te powoli ustępują miejsca silnym blokom regionalnym.
3. International Center for Prison Studies szacuje, że USA więzi 716 osób na 100 tysiecy mieszkańców. Statystyki pokazuja, że jest tam znacznie gorzej niż w Rosji (484), Iranie (284) i Chinach (121). Jedynym krajem na swiecie , który ma większy odsetek więzionej ludności niż Stany Zjednoczone, jest tylko dyktatorska nieobliczalna Korea Północna, ktora jednak chce pozbyc sie haniebnego I miejsca. Trzeba byc mistrzem hipokryzji i zaklamania aby Chinom zarzucac nieposzanowanie praw czlowieka majac 592% wiecej wiezniow od nich.
4. Coraz wiekszej ostrości nabiera problem rozwarstwienia dochodowego, majatkowego i społecznego w USA. Coraz mniejsza grupa osób korzysta ze wzrostu gospodarczego a stagnacja płac przecietnego amerykanina trwa od niemal 40 lat. W 2014 roku przecietny dochod amerykanskiej rodziny jest taki sam jak 22 lata wczesniej. W rankingach dlugosci zycia USA są dopiero pod koniec pierwszej pięćdziesiątki. System ochrony zdrowia w USA jest chyba najwieksza patologia w swiecie. USA dawno przestały byc mityczną krainą wielkich szans dla kazdego i wolności.
Model gospodarczy USA coraz bardziej sie kompromituje. Amerykanie sa coraz wiekszymi pesymistami. Na pytanie: „Czy Stany Zjednoczone są słabsze niż 10 lat temu", w 2013 roku twierdzaco odpowiedzialo az 53% badanych podczas gdy w 2001 roku odpowiedzialo tak 41% badanych.
Stanow Zjednoczoncyh nie ma juz w pierwszej dziesiątce krajów z najlepszą infrastrukturą na świecie
5. Maske z dwulicowych USA zdarł Wikileaks. Z pomoca zbiegłego Snowdena ujawniono amerykańskie sekrety podsłuchowe i masową inwigilacje całego swiata.
6. Emmanuel Todd, autor przełożonego na kilkadziesiąt języków „Schyłku imperium”: "Po raz pierwszy od 50 lat Ameryka nie ma dziś na Bliskim Wschodzie ani jednego sprzymierzeńca z prawdziwego zdarzenia".
Wszyscy boja sie ze nowa odslona Arabskiej Wiosny, nasaczy ziemie krwia, zniszczy panstwa i cywiliizacje cofajac miliony ludzi do sredniowiecza. Nikt nie ufa Ameryce.
7. USA nie maja kryzysu demograficznego. Maja rownie zly w skutkach a moze i gorszy przyrost latynosow i innych nacji kolorowych. Ci nowi obywatele jednak prawie nic dobrego nie wnosza do gospodarki i spoleczenstwa. Tylko pozornie USA znalazły się w lepszej pozycji demograficznej niż ich rywale. Jest ilosc ale nie jakosc. Rosnie liczba ubogich konsumentow bonow zywnosciowych
8. Wieszczący zmierzch USA będą moim zdaniem musieli jeszcze trochę poczekać az Stany Zjednoczone beda jednym z kilku rownorzednych mocarstw i ustana rozbojnicze napasci na słabsze panstwa i ustaną ciagle proby siania destabilizacji w swiecie. USA sa potega militarna a ich wydatki wojskowe stanowią jedną trzecią budżetu zbrojeniowego wszystkich krajów świata razem wziętych. I coz wynika z tych miliardow dolarow przeznaczonych na wojsko.
Bezpośredni koszt wojny w Iraku przekroczył 800 mld dolarow. Co za te pieniadze zyskali amerykanie - paskudnie zepsuli swoj Image ! Zadnej broni masowego rażenia, która była pretekstem do interwencji, nie znaleziono a Irak został potwornie zniszczony. Zgineło lub zostało okaleczonych 1.2 mln ludzi !
USA są jedynym państwem, zdolnym do szybkiej interwencji w dowolnym miejscu na Ziemi ale ich zdolnosc bojowa konczy sie na mozliwosci bezkarnego atakowania panstw III Swiata. Coz z masowej inwigilacji NSA i rzekomo wpanialego CIA skoro USA zostaly kompletnie zaskoczone akcja Rosji na Krymie.
Zachodzace procesy sa silnie nieliniowe i czesto zebrana masa krytyczna wymusza zmiane jakosciowa. Malo kto przewidywal gwaltowny upadek ZSRR.
Setki miliardów dolarów na zbrojenia jest wydawanych mało efektywnie. Kilka poteznych koncernow zmonopolizowalo w USA prace konskrukcyjne i produkcje nowoczesnej broni. Oligopol w porozumieniu dyktuje bardzo wysokie ceny a dobrze oplaceni lobbysci dbaja o korupcje i lukratywne regulacje. Kazdy nowy projekt ciagnie sie w nieskonczonosc, ceny rosna astronomicznie a produkowane sa znikome serie. Tych miliardow nie nalezy demonizowac.
9. Spodziewano się ( chciejstwo ) powrotu do USA produkcji z Azji a zwłaszcza z Chin. Nie widac tego w statytystyce ! Produkcja to stabilne i dobrze platne miejsca pracy generujace kolejne miejsca pracy w usługach. Po utracie kompetencji produkcyjnych nie ma co marzyc o powrocie produkcji.
10. Dług publiczny USA przekroczył w czasie kryzysu 100% PKB. Potezny deficyt handlowy finansowany m.in przez Chiny i bliski wschod kaze powatpiewac w wypłacalnosc USA. System finansowy zostal zamieniony w drukarnie i kasyno.
11. Panstwa takie jak Polska powinny zrozumiec ze USA wystawilo im czeki na bezpieczenstwo bez pokrycia W czasie Zimnej Wojny w Europie stacjonowalo do 450 tysiecy amerykanskich zolnierzy i 800 samolotow. Obecnie zolnierzy USA jest okolo 70 tysiecy a samolotow około 130.
W 2010 roku brytyjski „Guardian” przedstawił opublikowane przez Wikileaks Emaile i przygotowywane tajne plany NATO w sprawie sojuszniczej obrony Polski i państw nadbałtyckich. W wojnie obronnej Polski wezma udzial polskie 1, 11, 12 i 16 dywizje zmechanizowane czyli Warszawska , Lubuska, Szczecinska i Pomorska - wszystkie jakie mamy. W tej chwili nie sa one jeszcze sprawne i gotowe do akcji a w czesci istnieja tylko na papierze.
Sily NATO z zachodu do Polski zostana przerzucone wszelkimi sposobami - drogami, koleja, lotnicza i morska. Piec dywizji przerzuca do Polski USA, Wielka Brytania i Niemcy. Decyzja o przygotowaniu ewentualnosciowego planu (=szkicu) obrony Polski i krajow nadbałtyckich „Eagle Guardian” została podjęta w kwaterze głównej NATO dopiero w rezultacie interwencji i silnych naciskow Stanów Zjednoczonych i Niemiec bowiem wczesniej NATO nie postrzegało Rosji jako potencjalnego agresora ! Do 2010 roku w ogole nie bylo nawet szkicu planu obronnego NATO dla Polski i krajow nadbaltyckich. Dziewiec dywizji to zdecydowanie za malo do utrzymania terenu Polski. Dostarczenie jednak wiekszej sily moze USA zajac grubo ponad miesiac czy kilka miesiecy jesli w ogole taka decyzje podejma. Tak dlugo tych 9 dywizji nie wytrzyma w obronie.
Do Polski desant czesci zachodnich dywizji wplynie przygotowanym juz portem w Swinoujsciu. Bardzo malo prawdopodobne jest uzycie przygotowanego portu w Gdyni bowiem port ten raczej zostanie z ciagu pierwszych trzech godzin konfliktu zniszczony lub zablokowany jednostkami z Bałtijska.
Poniewaz prawdopodobienstwo zniszczenia portu w Swinoujsciu jest wysokie to szkic obrony NATO przewiduje dalsze uzycie portów w Rostoku, Wismarze i Stralsundzie i w koncu w Hamburgu ! Marynarka wojenna NATO miałaby zapewnic bezpieczenstwo transportu i utrzymac porty w Polsce i Niemczech. W stanie zagrozenia wojennego specjalne siły morskie USA znajda sie w Gdańsku i Gdyni.
Odbyly sie juz cwiczebne przemarsze kilku malych kolumn z dywizji tych wojsk. W pamieciach komputerow sa juz mapy i zdjecia i nikt nie bedzie zaskoczony tym ze akurat zniszczony zostal fragment drogi. W warunkach pokojowych bateria "Patriot" jechała z Karlsruhe do Sochaczewa cztery dni.
Tak wiec kazdy rozumny czlowiek widzi ze nie ma faktycznie planu obrony Polski i terytorium Polski zostanie przez agresora zajete- jest plan opoznienia wojsk , obrony Niemiec i Europy z ewentualnym pozniejszym poteznym kontratakiem. Oczywiscie lotnictwo NATO zrobi co moze aby nie oddac agresorowi nieba nad Polska ale obrona przeciwlotnicza Rosji jest bardzo silna i rozbudowana. Przekroczenie przez agresora Odry czyni prawdopodobnym uzycie broni jadrowej.
W Polsce nie istnieje obrona cywilna a pozoranckie służby nie potrafia zlikwidowac elementarnych zagrożeń za pokoju. Przykład niedawnego pożaru mostu Łazienkowskiego w Warszawie powinien kazdemu uswiadomic jak moze wygladac wojna w Polsce.
Bedzie wiec lepiej nie probowac podstawiac Rosji amerykanskich rakiet pod nos i nie przystawiac im pistoletu do glowy bo moze byc bardzo zle.
poniedziałek, 23 marca 2015
Co to jest niepodleglosc 3
Co to jest niepodleglosc 3
Podły rząd II RP w 1939 roku porzucił Polskę i uciekl za granice. Dowództwo porzucilo Armię. Skundlenie i tchórzostwo nigdy nie miało wczesniej miejsca w tradycji polskiego oręża. Elita II RP z podkulonym ogonem uciekła na odgłos wojny zostawiając naród na pastwę losu. Nie zapomniała spakować i wywieźć całego złota i walut.
Zdrajcy oficerkowie - bawidamkowie mając broń i amunicje poddali sie. Przeciez lepiej bylo zginac w walce lub byc rannym lub wzietem z zaskoczenia do niewoli niż dać sobie niczym bezwolny baran, sowieckiemu zoldakowi strzelic w głowe i zepchac buciorem do rowu z błotem. Dzieci szly walczyć za pańską Polskę, z butelką benzyny na sowieckie czołgi !
"Silni w gębie, zwarci w pijaństwie, gotowi do ucieczki za granicę."
Niestety wracają teraz upiory polskiej historii. Znow ufamy zachodnim sojusznikom, ktorzy wystawili i wystawia nas do wiatru. Znow głupio i butnie wierzymy we własną "siłe". I znow jestesmy slepi i głusi na realia.
Pytanych w sondazach o to co zrobia w razie wybuchu konfliktu ponad 20% Polakow odpowiada ze opusci kraj czyli ucieknie To grono respondentow wyobraza sobie ze
- rzad Niemiec czy Rosji dwa miesiace przed konfliktem poda w ogłoszeniach kiedy najedzie Polske
- uciekinierzy sprzedadza dom czy mieszkanie i wymienia zlotowki na euro lub dolary i podejma z bankow oszczednosci
- uciekinierow z otwartymi rekami beda przyjmowac kraj sasiedzkie oferujac im mieszkania , prace a w najgorszym razie tymczasowe ale komfortowe miejsce zakwaterowania i 2 tysiace euro kieszonkowego
Moze byc jednak innaczej
- konflikt wybuchnie nagle lub nabierze gwaltownej dynamiki
- zalamie sie rynek nieruchomosci a zlotowka straci na wartosci niczym ukrainska hrywna lub jeszcze szybciej lub zalamie sie system bankowy
- sasiedzi zamkna przed klopotliwa fala uchodzcow granice a tych ktorzy przedra sie przez zielona granice beda deportowac z powrotem do piekla
Profesor Jerzy Łojek napisał : „Przez cały wiek XIX i nawet część XX społeczeństwo polskie swojej niepodległości wcale się realnie nie dobijało. Gdyby naród polski w latach niewoli rzucił na szalę niepodległości znaczącą część swego majątku narodowego i swojej narodowej siły, to by po prostu tę niepodległość odzyskał!”.
Przed wizytą w Warszawie cara Mikołaja II 1 września 1897 roku Warszawa dla łaskawego władcy zebrała dar miliona rubli w złocie co było sumą ogromna. Wielkie tłumy ludzi pialy z zachwytu i biły brawo carowi na całej 7 kilometrowej trasie przejazdu od dworca Petersburdzkiego az do lazienek. Entuzjazm, Niech zyje , Wiwat, Brawo, Hurra. Cała trase przejazdu swiatecznie udekorowano nie liczac sie z kosztami. Car uprzejmie sie klanial tłumom. Cesarz klikakrotnie zasalutował. Przed lazienkami ulozono piekne kwietniki przypominajace inicjaly cara i malzonki. Wyległo kilkaset tysiecy warszawiakow co bylo zdarzeniem bez precedensu. Tłumy przybyły tez z prowincji. Za darowany carowi milion rubli car ufundował gmach Politechniki Warszawskiej. Car Mikolaj z cesarzowa Aleksandra w towarzystwie wielkich ksiazat, dworu i ministrow wizytowali Warszawe az 5 dni. Wizyty w tak licznym skladzie byly czym wyjatkowym i dowodzily ze car w Warszawie czul sie jak u przyjaciól. Wieczorem urzadzono pokaz sztucznych ogni i plywajacego iluminowanego teatru.
Z polecenia arcybiskupa metropolity warszawskiego Wincentego Popiela 1 wrzesnia od rana we wszystkich kosciolach katolickich odprawiane były uroczyste nabozenstwa Te Deum w gorącej podziece Bogu za wizyte łaskawego władcy.
Polska prasa rozplywala sie w serdecznosciach pod adresem cesarza. Zaskoczona serdecznoscia i wyzywajacym wiernopoddanstwem byla prasa zachodnia.
Profesor Jerzy Łojek mial racje. Poza buntownikami wladze carskie nikogo nie przesladowały. Wiezienia w spokojnych czasach byly nieomal puste i zapelnily sie dopiero w czasie II RP.
Sokrates Starynkiewicz to generał rosyjski, pełniący obowiązki prezydenta Warszawy w latach 1875–1892. To najlepszy prezydent Warszawy w całej jej histori !
W 1881 dzięki upartym wysiłkom prezydenta przystąpiono do budowy nowoczesnych wodociągów i kanalizacji według projektu Williama Lindleya, które funkcjonują do dzis. Byla to potezna inwestycja ktorej towarzyszyly wielkie generalne porzadki i mrowie pomniejszych inwestycji. Od 1885 zaczęto instalować ogrzewanie wodne mieszkań i innych pomieszczeń
Prasa warszawska określała prezydenta jako „Nasz Szanowny Prezydent”, co cenzura zmieniała na „Jego Ekscelencja jenerał-major S.I. Starynkiewicz”. Jego liczne artykuły, które pisywał do warszawskich czasopism, były chetnie tłumaczone na język polski.
Krytycy Starynkiewicz zarzuacaja mu ze byl rosyjskim patriota a tylko zalezalo mu bardzo na rozwoju gospodarczym cesarstwa i z rozsadku stosowal metode marchewki a nie kija a poniewaz byl bardzo dobrym organizatorem to wszystko to stalo sie niejako od niechcenia.
Podły rząd II RP w 1939 roku porzucił Polskę i uciekl za granice. Dowództwo porzucilo Armię. Skundlenie i tchórzostwo nigdy nie miało wczesniej miejsca w tradycji polskiego oręża. Elita II RP z podkulonym ogonem uciekła na odgłos wojny zostawiając naród na pastwę losu. Nie zapomniała spakować i wywieźć całego złota i walut.
Zdrajcy oficerkowie - bawidamkowie mając broń i amunicje poddali sie. Przeciez lepiej bylo zginac w walce lub byc rannym lub wzietem z zaskoczenia do niewoli niż dać sobie niczym bezwolny baran, sowieckiemu zoldakowi strzelic w głowe i zepchac buciorem do rowu z błotem. Dzieci szly walczyć za pańską Polskę, z butelką benzyny na sowieckie czołgi !
"Silni w gębie, zwarci w pijaństwie, gotowi do ucieczki za granicę."
Niestety wracają teraz upiory polskiej historii. Znow ufamy zachodnim sojusznikom, ktorzy wystawili i wystawia nas do wiatru. Znow głupio i butnie wierzymy we własną "siłe". I znow jestesmy slepi i głusi na realia.
Pytanych w sondazach o to co zrobia w razie wybuchu konfliktu ponad 20% Polakow odpowiada ze opusci kraj czyli ucieknie To grono respondentow wyobraza sobie ze
- rzad Niemiec czy Rosji dwa miesiace przed konfliktem poda w ogłoszeniach kiedy najedzie Polske
- uciekinierzy sprzedadza dom czy mieszkanie i wymienia zlotowki na euro lub dolary i podejma z bankow oszczednosci
- uciekinierow z otwartymi rekami beda przyjmowac kraj sasiedzkie oferujac im mieszkania , prace a w najgorszym razie tymczasowe ale komfortowe miejsce zakwaterowania i 2 tysiace euro kieszonkowego
Moze byc jednak innaczej
- konflikt wybuchnie nagle lub nabierze gwaltownej dynamiki
- zalamie sie rynek nieruchomosci a zlotowka straci na wartosci niczym ukrainska hrywna lub jeszcze szybciej lub zalamie sie system bankowy
- sasiedzi zamkna przed klopotliwa fala uchodzcow granice a tych ktorzy przedra sie przez zielona granice beda deportowac z powrotem do piekla
Profesor Jerzy Łojek napisał : „Przez cały wiek XIX i nawet część XX społeczeństwo polskie swojej niepodległości wcale się realnie nie dobijało. Gdyby naród polski w latach niewoli rzucił na szalę niepodległości znaczącą część swego majątku narodowego i swojej narodowej siły, to by po prostu tę niepodległość odzyskał!”.
Przed wizytą w Warszawie cara Mikołaja II 1 września 1897 roku Warszawa dla łaskawego władcy zebrała dar miliona rubli w złocie co było sumą ogromna. Wielkie tłumy ludzi pialy z zachwytu i biły brawo carowi na całej 7 kilometrowej trasie przejazdu od dworca Petersburdzkiego az do lazienek. Entuzjazm, Niech zyje , Wiwat, Brawo, Hurra. Cała trase przejazdu swiatecznie udekorowano nie liczac sie z kosztami. Car uprzejmie sie klanial tłumom. Cesarz klikakrotnie zasalutował. Przed lazienkami ulozono piekne kwietniki przypominajace inicjaly cara i malzonki. Wyległo kilkaset tysiecy warszawiakow co bylo zdarzeniem bez precedensu. Tłumy przybyły tez z prowincji. Za darowany carowi milion rubli car ufundował gmach Politechniki Warszawskiej. Car Mikolaj z cesarzowa Aleksandra w towarzystwie wielkich ksiazat, dworu i ministrow wizytowali Warszawe az 5 dni. Wizyty w tak licznym skladzie byly czym wyjatkowym i dowodzily ze car w Warszawie czul sie jak u przyjaciól. Wieczorem urzadzono pokaz sztucznych ogni i plywajacego iluminowanego teatru.
Z polecenia arcybiskupa metropolity warszawskiego Wincentego Popiela 1 wrzesnia od rana we wszystkich kosciolach katolickich odprawiane były uroczyste nabozenstwa Te Deum w gorącej podziece Bogu za wizyte łaskawego władcy.
Polska prasa rozplywala sie w serdecznosciach pod adresem cesarza. Zaskoczona serdecznoscia i wyzywajacym wiernopoddanstwem byla prasa zachodnia.
Profesor Jerzy Łojek mial racje. Poza buntownikami wladze carskie nikogo nie przesladowały. Wiezienia w spokojnych czasach byly nieomal puste i zapelnily sie dopiero w czasie II RP.
Sokrates Starynkiewicz to generał rosyjski, pełniący obowiązki prezydenta Warszawy w latach 1875–1892. To najlepszy prezydent Warszawy w całej jej histori !
W 1881 dzięki upartym wysiłkom prezydenta przystąpiono do budowy nowoczesnych wodociągów i kanalizacji według projektu Williama Lindleya, które funkcjonują do dzis. Byla to potezna inwestycja ktorej towarzyszyly wielkie generalne porzadki i mrowie pomniejszych inwestycji. Od 1885 zaczęto instalować ogrzewanie wodne mieszkań i innych pomieszczeń
Prasa warszawska określała prezydenta jako „Nasz Szanowny Prezydent”, co cenzura zmieniała na „Jego Ekscelencja jenerał-major S.I. Starynkiewicz”. Jego liczne artykuły, które pisywał do warszawskich czasopism, były chetnie tłumaczone na język polski.
Krytycy Starynkiewicz zarzuacaja mu ze byl rosyjskim patriota a tylko zalezalo mu bardzo na rozwoju gospodarczym cesarstwa i z rozsadku stosowal metode marchewki a nie kija a poniewaz byl bardzo dobrym organizatorem to wszystko to stalo sie niejako od niechcenia.
niedziela, 22 marca 2015
Przechowywanie energi elektrycznej
Przechowywanie energi elektrycznej
Jesli chcemy powaznie myslec o zwiekszeniu udzialu energi wytworzonej z wiatru i slonca to konieczne jest rozwiazanie problemu przechowywanie energi. W najblizszych latach Polsce nie grozi deficyt energi elektrycznej ale grozi deficyt mocy szczytowej i kazda zdolnosc przechowywania energi i udostepniania jej w szczycie poboru mocy jest bardzo cenna i pozadana.
http://matusiakj.blogspot.com/2013/08/przechowywanie-energii.html
"Profesor Benson wraz z dr Charlesem Barnhartem z Uniwersytetu Stanforda wyliczyli ze zdefiniowany przez nich wspolczynnik ESOI (Energy Stored On Investment) dla elektrowni szczytowo-pompowej wynosi 210. Czyli w okresie 30 lat calej eksploatacji elektrownia przechowa 210 razy więcej energii niż wydatkowano na jej budowę i utrzymanie. Zatem budowa takiej elektrowni jest jak najbardziej uzasadniona.
Uczeni wyliczyli ESOI dla akumulatorów: kwasowo-ołowiowych, litowo-jonowych, sodowo-siarkowych, wanadowych akumulatorów przepływowych i cynkowo-bromowych. Aby akumulator wyprodukowac nalezy zuzyc energie na pozyskanie uzytych w nich metali, tworzyw sztucznych i elektrolitow.
Uczeni chcieli swoje studia porownawcze nad bilansem energetycznym uczynic jak najbardziej wiarygodnymi.
Najgorsze sa akumulatory kwasowo-ołowiowe z wynkiem ESOI=2.
ESOI dla najlepszych w tym porownaniu akumulatorow litowo-jonowych dochodzi do 10.
Wspolczynniki te bynajmniej nie wykazuja jakiegos szybkiego wzrostu historycznego. Po prostu trzeba sie powoli pogodzic z mysla ze najlepszym sposobem przechowywania energii sa tradycyjne elektrownie szczytowo – pompowe."
Właśnie ukazała sie ksiazka autorstwa Steve LeVine „Powerhouse. Inside the invention of a battery to save the world”.
Jego artykuł w Foreign Affairs pokazuje ze sukcesy w przechowywaniu energii elektrycznej za pomocą baterii beda mialy wplyw na sytuacje ekonomiczna panstw.
http://www.foreignaffairs.com/articles/143065/steve-levine/battery-powered?cid=nlc-foreign_affairs_this_week-031215-battery_powered_5-031215&sp_mid=48214866&sp_rid=cC5hLmFsZWtzYW5kcm93aWN6QGdtYWlsLmNvbQS2
Steve LeVine raczej nie jest hurra optymista i nie widzi nadciagajacej rewolucji technologicznej w akumulatorach. Raczej uwaza ze przy okazji subsydiow do rzekomo przelomowych technologi dochodzi do oszustw i drenażu podatników.
Budowa poteznych sieciowych stacji buforujacych energie elektryczna z akumulatorami litowo - jonowymi dolaczonych do energetycznych lini srednich a nawet wysokich napiec bedzie w USA oplacalna przy koszcie akumulatora o pojemnosci 1 kilowatogodziny ponizej 230 dolarow i to pod warunkiem ze akumulatory beda bardzo trwale. Akumulatory beda w nich ladowane poza godzinami szczytu oddajac energie w godzinach szczytu. Do tego poziomu kosztow akumulatorow jest jednak jeszcze bardzo daleko.
Budowana obecnie w Nevadzie ( Tahoe Reno Industrial Center niedaleko miasta Sparks ) gigantyczna fabryka akumulatorow litowo - jonowych Tesla Gigafactory bedzie kosztowac 5 mld dolarow. Po pelnym uruchomieniu w 2020 roku Gigafactory zatrudni 6500 osob i ma miec zdolnosc produkcyjna ogniw 35 GWh/rok i 50 GWh/rok zestawow baterii wystarczajacych do wyprodukowania 500 tysiecy samochodow elektrycznych Tesla rocznie. Jej zdolnosc produkcyjna przekroczy wtedy roczna produkcje swiatowa akumulatorow z 2013 roku ! Podstawe produkcji maja stanowic ogniwa o wymiarach 18650. W 2104 roku podano ze osiagnieto z koncernem Panasonic porozumienie co do inwestycji w fabryke. Panasonic bedzie dostawca technologi , maszyn i urzadzen. Tesla Motors dosyć szybko pozyskała wtedy z rynku około 2 mld USD na budowę zakładu. Władze stanowe obiecały zas 1,3 mld USD dofinansowania i ulg. Zaklad bedzie glownie zasilany z pobliskich siłowni słonecznych i wiatrowych
Rzekomo gigantyczna skala produkcji pozwoli obnizyc koszt jednostkowy akumulatora ( dla 1kWh przechowywanej w nim energii ) o 30%. W 2020 roku do salonów trafi Tesla Model 3 z akumulatorami z nowej fabryki, który ma być w pełni elektrycznym sedanem kosztującym około 30 tysięcy dolarów. Czy obietnica co do ceny zostanie dotrzymana, niewiadomo.
Poki co wyniki Tesli nie sa zachwycajace. Tesla produkuje Model S, którego praktycznie wszystkie elementy z wyjątkiem baterii trakcyjnej, powstają w przejętej od Toyoty fabryce w Fremont w stanie Kalifornia. W 2014 roku Tesla wytworzyła ca 30 tysiecy pojazdów.
Jesli chcemy powaznie myslec o zwiekszeniu udzialu energi wytworzonej z wiatru i slonca to konieczne jest rozwiazanie problemu przechowywanie energi. W najblizszych latach Polsce nie grozi deficyt energi elektrycznej ale grozi deficyt mocy szczytowej i kazda zdolnosc przechowywania energi i udostepniania jej w szczycie poboru mocy jest bardzo cenna i pozadana.
http://matusiakj.blogspot.com/2013/08/przechowywanie-energii.html
"Profesor Benson wraz z dr Charlesem Barnhartem z Uniwersytetu Stanforda wyliczyli ze zdefiniowany przez nich wspolczynnik ESOI (Energy Stored On Investment) dla elektrowni szczytowo-pompowej wynosi 210. Czyli w okresie 30 lat calej eksploatacji elektrownia przechowa 210 razy więcej energii niż wydatkowano na jej budowę i utrzymanie. Zatem budowa takiej elektrowni jest jak najbardziej uzasadniona.
Uczeni wyliczyli ESOI dla akumulatorów: kwasowo-ołowiowych, litowo-jonowych, sodowo-siarkowych, wanadowych akumulatorów przepływowych i cynkowo-bromowych. Aby akumulator wyprodukowac nalezy zuzyc energie na pozyskanie uzytych w nich metali, tworzyw sztucznych i elektrolitow.
Uczeni chcieli swoje studia porownawcze nad bilansem energetycznym uczynic jak najbardziej wiarygodnymi.
Najgorsze sa akumulatory kwasowo-ołowiowe z wynkiem ESOI=2.
ESOI dla najlepszych w tym porownaniu akumulatorow litowo-jonowych dochodzi do 10.
Wspolczynniki te bynajmniej nie wykazuja jakiegos szybkiego wzrostu historycznego. Po prostu trzeba sie powoli pogodzic z mysla ze najlepszym sposobem przechowywania energii sa tradycyjne elektrownie szczytowo – pompowe."
Właśnie ukazała sie ksiazka autorstwa Steve LeVine „Powerhouse. Inside the invention of a battery to save the world”.
Jego artykuł w Foreign Affairs pokazuje ze sukcesy w przechowywaniu energii elektrycznej za pomocą baterii beda mialy wplyw na sytuacje ekonomiczna panstw.
http://www.foreignaffairs.com/articles/143065/steve-levine/battery-powered?cid=nlc-foreign_affairs_this_week-031215-battery_powered_5-031215&sp_mid=48214866&sp_rid=cC5hLmFsZWtzYW5kcm93aWN6QGdtYWlsLmNvbQS2
Steve LeVine raczej nie jest hurra optymista i nie widzi nadciagajacej rewolucji technologicznej w akumulatorach. Raczej uwaza ze przy okazji subsydiow do rzekomo przelomowych technologi dochodzi do oszustw i drenażu podatników.
Budowa poteznych sieciowych stacji buforujacych energie elektryczna z akumulatorami litowo - jonowymi dolaczonych do energetycznych lini srednich a nawet wysokich napiec bedzie w USA oplacalna przy koszcie akumulatora o pojemnosci 1 kilowatogodziny ponizej 230 dolarow i to pod warunkiem ze akumulatory beda bardzo trwale. Akumulatory beda w nich ladowane poza godzinami szczytu oddajac energie w godzinach szczytu. Do tego poziomu kosztow akumulatorow jest jednak jeszcze bardzo daleko.
Budowana obecnie w Nevadzie ( Tahoe Reno Industrial Center niedaleko miasta Sparks ) gigantyczna fabryka akumulatorow litowo - jonowych Tesla Gigafactory bedzie kosztowac 5 mld dolarow. Po pelnym uruchomieniu w 2020 roku Gigafactory zatrudni 6500 osob i ma miec zdolnosc produkcyjna ogniw 35 GWh/rok i 50 GWh/rok zestawow baterii wystarczajacych do wyprodukowania 500 tysiecy samochodow elektrycznych Tesla rocznie. Jej zdolnosc produkcyjna przekroczy wtedy roczna produkcje swiatowa akumulatorow z 2013 roku ! Podstawe produkcji maja stanowic ogniwa o wymiarach 18650. W 2104 roku podano ze osiagnieto z koncernem Panasonic porozumienie co do inwestycji w fabryke. Panasonic bedzie dostawca technologi , maszyn i urzadzen. Tesla Motors dosyć szybko pozyskała wtedy z rynku około 2 mld USD na budowę zakładu. Władze stanowe obiecały zas 1,3 mld USD dofinansowania i ulg. Zaklad bedzie glownie zasilany z pobliskich siłowni słonecznych i wiatrowych
Rzekomo gigantyczna skala produkcji pozwoli obnizyc koszt jednostkowy akumulatora ( dla 1kWh przechowywanej w nim energii ) o 30%. W 2020 roku do salonów trafi Tesla Model 3 z akumulatorami z nowej fabryki, który ma być w pełni elektrycznym sedanem kosztującym około 30 tysięcy dolarów. Czy obietnica co do ceny zostanie dotrzymana, niewiadomo.
Poki co wyniki Tesli nie sa zachwycajace. Tesla produkuje Model S, którego praktycznie wszystkie elementy z wyjątkiem baterii trakcyjnej, powstają w przejętej od Toyoty fabryce w Fremont w stanie Kalifornia. W 2014 roku Tesla wytworzyła ca 30 tysiecy pojazdów.
Dlugi ukryte
Dlugi ukryte
Dlug ukryty to przede wszystkim przyszle panstwowe zobowiazania emerytalne i zdrowotne dla seniorow. Zwraca uwage rosnacy udzial kosztow swiadczen zdrowotnych dla seniorow. Seniorzy zyja coraz dluzej a koszty opieki zdrowotnej dla osob starych sa bardzo wysokie
Dług ukryty to zobowiązania deklaratywne-bezpośrednie, deklaratywne-pośrednie i pośrednie-formalne. Pojęcie długu ukrytego jest niejednoznaczne i wymaga conajmniej doprecyzowania.
Na wielkosc ukrytego długu silnie wplywa poziom indeksacji emerytur i kont emerytalnych. Poniewaz okresy gromadzenia kapitalu poczatkowego i nastepnie wyplaty emerytur sa bardzo dlugie to juz jednoprocentowe zmiany w indeksacji daja bardzo znaczne roznice. Przy istniejacej inflacji niewaloryzowanie emerytur jest sposobem ich obnizenia i obnizenia zarazem ukrytego dlugu.
Na wielkosc ukrytego długu wplywa przyjecie momentu na jaki ten dlug jest wymagany.
Panstwo polskie chcac znacznie obnizyc dlug ukryty po prostu podwyzszylo wiek emerytalny do 67 lat.
Eurostat podal trzy metody wyliczania ukrytego dlugu emerytalnego.
http://www.ecb.europa.eu/pub/pdf/other/techn_comp_gd_pens_dt_nat_accts_201201en.pdf
Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 549/2013 z dnia 21 maja 2013 r.
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2013:174:0001:0727:PL:PDF
ma na celu uzyskanie porownywalnych danych z roznych panstw wobec obecnej sytuacji dosc dowolnego wyliczania ukrytych dlugow.
http://www.obserwatorfinansowy.pl/blogi/p-dobrowolski/gus-chowa-dlug/?k=p-dobrowolski
"Polskie zadłużenie publiczne wynosi ponad 200% PKB. A Główny Urząd Statystyczny informuje, że będzie tę informację ukrywał tak długo jak tylko potrafi. Mam to na piśmie. Właśnie dostałem z GUS odpowiedź na pytanie o termin wylicznia ukrytego długu Polski. To co Brytyjczycy dostali w 2012 my dostaniemy w 2020. Główny Urząd Statystyczny ukrywając informacje o długu ukrytym pomaga obecnie rządzącym przejadać naszą przyszłość: ratować budżet terazniejszy kosztem większej katastrofy później.
Polska jak wiele innych państw obiecała swoim seniorom emerytury na koszt podatników. Dlatego oprócz długu w postaci wyemitowanych obligacji i kredytów zaciągniętych w bankach naszym długiem również są obietnice emerytalne złożone wobec naszych dziadków i rodziców.
Te zobowiązania emerytalne są ogromne. Różni autorzy korzystając z różnych metod szacują ukryty dług Polski na 200-300% PKB"
Źródło: Sarah Levy, Pensions in the National Accounts, A fuller picture of the UK’s funded and unfunded pension obligations. Office for National Statistics, 27 April 2012 http://www.ons.gov.uk/ons/rel/pensions/pensions-in-the-national-accounts/uk-national-accounts-supplementary-table-on-pensions--2010-/art-mainarticle.html
Brytyjczycy powaznie podeszli do sprawy i spojrzeli prawdzie w oczy. Ukryty dlug emerytalny jest potezny ale Polski ukryty dlug jest jeszcze wiekszy. Pamietac trzeba o tej prostej prawdzie ze zebrane od wlasnie pracujacego pokolenia skladki i wszelkie podatki finansuja wyplacane rodzicom pracujacych emerytury. Tak wiec katastrofa demograficzna jest rowniez a moze przede wszystkim, zagrozeniem dobrobytu emerytow.
Dlug ukryty to przede wszystkim przyszle panstwowe zobowiazania emerytalne i zdrowotne dla seniorow. Zwraca uwage rosnacy udzial kosztow swiadczen zdrowotnych dla seniorow. Seniorzy zyja coraz dluzej a koszty opieki zdrowotnej dla osob starych sa bardzo wysokie
Dług ukryty to zobowiązania deklaratywne-bezpośrednie, deklaratywne-pośrednie i pośrednie-formalne. Pojęcie długu ukrytego jest niejednoznaczne i wymaga conajmniej doprecyzowania.
Na wielkosc ukrytego długu silnie wplywa poziom indeksacji emerytur i kont emerytalnych. Poniewaz okresy gromadzenia kapitalu poczatkowego i nastepnie wyplaty emerytur sa bardzo dlugie to juz jednoprocentowe zmiany w indeksacji daja bardzo znaczne roznice. Przy istniejacej inflacji niewaloryzowanie emerytur jest sposobem ich obnizenia i obnizenia zarazem ukrytego dlugu.
Na wielkosc ukrytego długu wplywa przyjecie momentu na jaki ten dlug jest wymagany.
Panstwo polskie chcac znacznie obnizyc dlug ukryty po prostu podwyzszylo wiek emerytalny do 67 lat.
Eurostat podal trzy metody wyliczania ukrytego dlugu emerytalnego.
http://www.ecb.europa.eu/pub/pdf/other/techn_comp_gd_pens_dt_nat_accts_201201en.pdf
Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 549/2013 z dnia 21 maja 2013 r.
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2013:174:0001:0727:PL:PDF
ma na celu uzyskanie porownywalnych danych z roznych panstw wobec obecnej sytuacji dosc dowolnego wyliczania ukrytych dlugow.
http://www.obserwatorfinansowy.pl/blogi/p-dobrowolski/gus-chowa-dlug/?k=p-dobrowolski
"Polskie zadłużenie publiczne wynosi ponad 200% PKB. A Główny Urząd Statystyczny informuje, że będzie tę informację ukrywał tak długo jak tylko potrafi. Mam to na piśmie. Właśnie dostałem z GUS odpowiedź na pytanie o termin wylicznia ukrytego długu Polski. To co Brytyjczycy dostali w 2012 my dostaniemy w 2020. Główny Urząd Statystyczny ukrywając informacje o długu ukrytym pomaga obecnie rządzącym przejadać naszą przyszłość: ratować budżet terazniejszy kosztem większej katastrofy później.
Polska jak wiele innych państw obiecała swoim seniorom emerytury na koszt podatników. Dlatego oprócz długu w postaci wyemitowanych obligacji i kredytów zaciągniętych w bankach naszym długiem również są obietnice emerytalne złożone wobec naszych dziadków i rodziców.
Te zobowiązania emerytalne są ogromne. Różni autorzy korzystając z różnych metod szacują ukryty dług Polski na 200-300% PKB"
Źródło: Sarah Levy, Pensions in the National Accounts, A fuller picture of the UK’s funded and unfunded pension obligations. Office for National Statistics, 27 April 2012 http://www.ons.gov.uk/ons/rel/pensions/pensions-in-the-national-accounts/uk-national-accounts-supplementary-table-on-pensions--2010-/art-mainarticle.html
Brytyjczycy powaznie podeszli do sprawy i spojrzeli prawdzie w oczy. Ukryty dlug emerytalny jest potezny ale Polski ukryty dlug jest jeszcze wiekszy. Pamietac trzeba o tej prostej prawdzie ze zebrane od wlasnie pracujacego pokolenia skladki i wszelkie podatki finansuja wyplacane rodzicom pracujacych emerytury. Tak wiec katastrofa demograficzna jest rowniez a moze przede wszystkim, zagrozeniem dobrobytu emerytow.
sobota, 21 marca 2015
Co to jest niepodleglosc 2
Co to jest niepodleglosc 2
Z płaceniem podatkow polskiej kleptokracji sprawa jest złozona. Teoretycznie płacone podatki moga sie zamienic w cos pozytecznego ale raczej spowodują rozrost biurokracji, korupcji i marnotrawstwa oraz zostana zdefraudowane i rozkradzione. Na luksusy dla pasozytow nigdy pieniedzy nie brakuje. Zawsze ich brakuje na rzeczy naprawde niezbedne. Wiekszy pobor podatkow moze sytuacje jedynie pogorszyc.
Jesli wiec osoba dzialajaca w szarej strefie ktorej rodzina ledwie wiaze koniec z koncem, postanowilaby placic podatki i zubozyc swoja rodzine, to zachowanie jej byloby w istocie naganne.
Do walki za Polske jest zdecydowanych 29% badanych osób - wynika z marcowego 2015 roku badania Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych Homo Homini.
Instytut zapytał tez Polaków, kim jest współczesny patriota. 42% badanych wybrało odpowiedź "Wychowuje dzieci w duchu patriotyzmu", 33% "Płaci w kraju podatki", a 31%, że jest to osoba "gotowa na poświęcenie zdrowia lub życia dla ojczyzny".
Coz to znaczy walki za Polske ? Wydaje sie ze pytania o walke za Polske powinny byc uscislone. O jaka walke chodzi i walke o ochrone czego chodzi. Czy chodzi o walke za lasy ktore juz byc moze wcale nie sa nasze w wyniki zbrodniczego spisku, probe ktorego niedawno obserwowalismy w sejmie. I czy chodzilo o obrone domow i mieszkan ktorych oszukancze frankowe hipoteki trzeba bedzie splacac przez 30 lat. I czy chodzilo o obrone fabryk obcych inwestorow. I czy chodzilo o obrone prywatnych autostrad. I czy chodzilo o obrone kleptokracji i mafiokratycznego ustroju Polski. Czy moze chodzi o obrone katowni CIA w Polsce i role Polski jako osła trojanskiego.
Wydaje sie ze razaca niekompetencja wodzów - szogunów i ich korupcja oraz zdrada osłabia patriotyzm i chęć poświęceń, tak jak to jest na Ukrainie. Tak wiec liczba 29% chetnych do obrony zacznie błyskawicznie topniec po rozpoczeciu konfliktu Polski z kimkolwiek i kompletnego osmieszenia wodzow.
Co mozna myslec o osobie ( wodzu prowadz do boju ) ktora za 0.0018% swoich rocznych dochodow publicznie oddaje się awanturnikowi ryzykujac zakazeniem gruzlica, grzybica, rzezaczka, syfilisem, rzesistkiem i HIVem a nadto trwała utrata pozycji i reputacji oraz trwalym obnizeniem samooceny. Musialaby to byc osoba niepoczytalna albo w psychotycznej fazie choroby psychicznej. Tak własnie postapił rzad niepodleglej polski prostytuujac sie za karton z 15 mln dolarow łapowki za katownie CIA w Polsce, ktore to dolary Nota Bene raczej rozplynely sie w prywatnych kieszeniach niz zasiliły budzet prostytutki. Resortowe dzieci w prokuraturze w ogole nie interesuja sie tym kto przywlaszczyl owe 15 mln dolarow.
Demokratyczna Kampucza czyli niepodległe państwo kambodżańskie pod krwawymi rzadami Czerwonych Khmerów w latach 1975-1979 wymordowała circa 20-25% ludnosci. To ze panstwo jest niepodlegle faktycznie niewiele dobrego znaczy.
za wikipedia.pl
"Zaraz po przejęciu władzy Czerwoni Khmerzy przystąpili do realizacji swoich koncepcji. Zamknięto szkoły, szpitale i fabryki, zlikwidowano banki i pieniądz, zdelegalizowano religię, zlikwidowano własność prywatną, zaś ludność miast wyrzucono siłą na tereny wiejskie do tzw. kolektywnych gospodarstw rolnych, które były de facto obozami pracy przymusowej. Uzasadniono to fałszywymi twierdzeniami, że wskutek amerykańskich bombardowań kraj był na granicy masowego głodu, co wymagało przeniesienia ludności na wieś, gdzie mogła produkować żywność.
Polityka ta, znana jako „Rok Zerowy”, doprowadziła do śmierci ogromnej liczby osób, zarówno wskutek zagłodzenia, jak i przepracowania i egzekucji. Czerwoni Khmerzy systematycznie mordowali wszystkie osoby, które miały jakiekolwiek powiązanie z poprzednim reżimem, a także fachowców i intelektualistów – zabijano nawet za sam fakt posiadania okularów lub zbyt delikatnych dłoni. Ofiarą padła również mniejszość wietnamska w tym kraju. Większość źródeł podtrzymuje, że liczba ofiar Czerwonych Khmerów jest w proporcji do liczby ludności wyższa niż w jakimkolwiek kraju na świecie we współczesnej historii. Najniższe szacunki mówią o 10% strat, ale częściej przyjmuje się, że liczba zamordowanych i zmarłych z głodu i chorób osób sięgnęła 20-25% całej populacji. Politykę Czerwonych Khmerów określa się powszechnie mianem ludobójstwa"
A jakie to dobrodziejstwa spotykaja na codzien Polakow ze strony mafijnego panstwa zeby mieli ochoczo walczyc o obecna pokraczną Polske
http://matuzalem.salon24.pl/637548,nielatwo-byc-terrorysta
"Opresja i/lub łupiestwo urzędów, organów i służb, a także funkcjonariuszy publicznych wykonujących zadania państwowe, wobec wytypowanych osób i grup, obywateli własnego państwa lub przyjezdnych, nierzadko z wykorzystaniem specjalnie po temu spreparowanych przepisów i procedur;
Zamachy formacji mundurowych – jawnych lub sekretnych – na obiekty we własnym kraju lub za granicą, na obywateli własnego kraju lub cudzoziemców, masowo lub poprzez selekcję, mające charakter siłowego wprowadzania woli Państwa na terenie własnym lub obcym, z pominięciem obowiązujących procedur prawnych (w tym sądowych) i dyplomatycznych;
Preparowanie zamachów stanu w krajach, w których miejscowe państwo nie sprzyja państwu dokonującemu zamach;
Aneksja (bezprawna lub z użyciem spreparowanego prawa) ruchomości, nieruchomości i terytoriów, z powołaniem się na wyższą konieczność, nagła-niespodziewana, bez (należytej) rekompensaty, bez praktycznej możliwości sądowego dochodzenia sprawiedliwości;
Eksperymenty wojskowe, medyczne, socjotechniczne na ludności własnej lub poza granicami kraju, bez uprzedniego powiadomienia oraz bez zamiaru późniejszego ich ujawnienia, nie mówiąc już o odszkodowaniach i zadośćuczynieniach;
Ciemiężenie, represje, nieuzasadniona inwigilacja, nieuzasadnione zatrzymania i areszty, serwowanie zaplanowanych uciążliwości obywatelom własnego państwa lub przybyszom, poprzez ich odgradzanie, nękanie, opodatkowywanie bez potrzeby, dyskryminację, poniżanie;
Zamachy (najczęściej tajne, np. skrytobójstwa), w tym porwania, na pojedyncze osoby, w kraju lub za granicą, w ramach zemsty za nieprawomyślność lub nielojalność państwową;
Zamachy na obiekty publiczne, w tym obiekty państwowe-rządowe, mające charakter sabotażu i dywersji, nierzadko z ofiarami przypadkowymi lub zaplanowanymi pośród ludności;
Zamachy, w tym porwania, na urzędników i funkcjonariuszy oraz na osoby powszechnie znane, w tym przywódców rozmaitych wspólnot (religijnych, ideowych, politycznych, gospodarczych, artystycznych, akademickich, medialnych);
Wszczynanie rebelii separatystycznych albo antypaństwowych (antyustrojowych), będące reakcją na opresję i najszerzej pojętą niesprawiedliwość (obejmuje również okazyjne zamieszki towarzyszące ważnym świętom i zdarzeniom państwowym, religijnym, itp.);
Sianie postrachu wobec osób, gospodarstw domowych, wspólnot sąsiedzkich, programowych, ideowych, narodowych, rasowych, religijnych;
Pogromy, nagonki, chłosty, prześladowania, przemoc psychiczna, szykany, dyskryminacje, stalking, mobbing, bojkoty, ostracyzm, stosowane wobec pojedynczych osób i małych grup, zarówno „oddolnie” jak i „odgórnie”;
Najszerzej pojęte hakerstwo, czyli pokonywanie zapór elektronicznych i teleinformatycznych w celu naruszenia integralności obiektów, urzędów, służb, organów albo w celach rabunkowych, niekiedy w celu ujawnienia skrywanej-manipulowanej prawdy na jakiś temat;
Programowe, wynikające z przesłanek osobistych, emocjonalnych, ambicjonalnych, komercyjnych, z upierania się „przy swoim” – naruszanie praw obywatelskich i praw człowieka pojedynczym osobom lub niewielkim grupom przez urzędy, organy, służby (czyli urzędników i funkcjonariuszy oraz plenipotentów), a także przez podmioty komercyjne (pracodawcy, wierzyciele) i grupy przestępcze;
Grabieże „z mocy prawa”, np. ściąganie opłat i podatków, rekiet, generowanie-preparowanie długów, egzekucje i windykacje, uznaniowe i niesprawiedliwe z założenia, mające charakter „więcierza mętnego”;
Nadużywanie uprawnień służbowych, wykorzystywanie pozycji służbowej do realizacji – przemocą – osobistych celów przestępczych lub do „wyżycia się”, cynicznego i/lub sadystycznego;"
Z płaceniem podatkow polskiej kleptokracji sprawa jest złozona. Teoretycznie płacone podatki moga sie zamienic w cos pozytecznego ale raczej spowodują rozrost biurokracji, korupcji i marnotrawstwa oraz zostana zdefraudowane i rozkradzione. Na luksusy dla pasozytow nigdy pieniedzy nie brakuje. Zawsze ich brakuje na rzeczy naprawde niezbedne. Wiekszy pobor podatkow moze sytuacje jedynie pogorszyc.
Jesli wiec osoba dzialajaca w szarej strefie ktorej rodzina ledwie wiaze koniec z koncem, postanowilaby placic podatki i zubozyc swoja rodzine, to zachowanie jej byloby w istocie naganne.
Do walki za Polske jest zdecydowanych 29% badanych osób - wynika z marcowego 2015 roku badania Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych Homo Homini.
Instytut zapytał tez Polaków, kim jest współczesny patriota. 42% badanych wybrało odpowiedź "Wychowuje dzieci w duchu patriotyzmu", 33% "Płaci w kraju podatki", a 31%, że jest to osoba "gotowa na poświęcenie zdrowia lub życia dla ojczyzny".
Coz to znaczy walki za Polske ? Wydaje sie ze pytania o walke za Polske powinny byc uscislone. O jaka walke chodzi i walke o ochrone czego chodzi. Czy chodzi o walke za lasy ktore juz byc moze wcale nie sa nasze w wyniki zbrodniczego spisku, probe ktorego niedawno obserwowalismy w sejmie. I czy chodzilo o obrone domow i mieszkan ktorych oszukancze frankowe hipoteki trzeba bedzie splacac przez 30 lat. I czy chodzilo o obrone fabryk obcych inwestorow. I czy chodzilo o obrone prywatnych autostrad. I czy chodzilo o obrone kleptokracji i mafiokratycznego ustroju Polski. Czy moze chodzi o obrone katowni CIA w Polsce i role Polski jako osła trojanskiego.
Wydaje sie ze razaca niekompetencja wodzów - szogunów i ich korupcja oraz zdrada osłabia patriotyzm i chęć poświęceń, tak jak to jest na Ukrainie. Tak wiec liczba 29% chetnych do obrony zacznie błyskawicznie topniec po rozpoczeciu konfliktu Polski z kimkolwiek i kompletnego osmieszenia wodzow.
Co mozna myslec o osobie ( wodzu prowadz do boju ) ktora za 0.0018% swoich rocznych dochodow publicznie oddaje się awanturnikowi ryzykujac zakazeniem gruzlica, grzybica, rzezaczka, syfilisem, rzesistkiem i HIVem a nadto trwała utrata pozycji i reputacji oraz trwalym obnizeniem samooceny. Musialaby to byc osoba niepoczytalna albo w psychotycznej fazie choroby psychicznej. Tak własnie postapił rzad niepodleglej polski prostytuujac sie za karton z 15 mln dolarow łapowki za katownie CIA w Polsce, ktore to dolary Nota Bene raczej rozplynely sie w prywatnych kieszeniach niz zasiliły budzet prostytutki. Resortowe dzieci w prokuraturze w ogole nie interesuja sie tym kto przywlaszczyl owe 15 mln dolarow.
Demokratyczna Kampucza czyli niepodległe państwo kambodżańskie pod krwawymi rzadami Czerwonych Khmerów w latach 1975-1979 wymordowała circa 20-25% ludnosci. To ze panstwo jest niepodlegle faktycznie niewiele dobrego znaczy.
za wikipedia.pl
"Zaraz po przejęciu władzy Czerwoni Khmerzy przystąpili do realizacji swoich koncepcji. Zamknięto szkoły, szpitale i fabryki, zlikwidowano banki i pieniądz, zdelegalizowano religię, zlikwidowano własność prywatną, zaś ludność miast wyrzucono siłą na tereny wiejskie do tzw. kolektywnych gospodarstw rolnych, które były de facto obozami pracy przymusowej. Uzasadniono to fałszywymi twierdzeniami, że wskutek amerykańskich bombardowań kraj był na granicy masowego głodu, co wymagało przeniesienia ludności na wieś, gdzie mogła produkować żywność.
Polityka ta, znana jako „Rok Zerowy”, doprowadziła do śmierci ogromnej liczby osób, zarówno wskutek zagłodzenia, jak i przepracowania i egzekucji. Czerwoni Khmerzy systematycznie mordowali wszystkie osoby, które miały jakiekolwiek powiązanie z poprzednim reżimem, a także fachowców i intelektualistów – zabijano nawet za sam fakt posiadania okularów lub zbyt delikatnych dłoni. Ofiarą padła również mniejszość wietnamska w tym kraju. Większość źródeł podtrzymuje, że liczba ofiar Czerwonych Khmerów jest w proporcji do liczby ludności wyższa niż w jakimkolwiek kraju na świecie we współczesnej historii. Najniższe szacunki mówią o 10% strat, ale częściej przyjmuje się, że liczba zamordowanych i zmarłych z głodu i chorób osób sięgnęła 20-25% całej populacji. Politykę Czerwonych Khmerów określa się powszechnie mianem ludobójstwa"
A jakie to dobrodziejstwa spotykaja na codzien Polakow ze strony mafijnego panstwa zeby mieli ochoczo walczyc o obecna pokraczną Polske
http://matuzalem.salon24.pl/637548,nielatwo-byc-terrorysta
"Opresja i/lub łupiestwo urzędów, organów i służb, a także funkcjonariuszy publicznych wykonujących zadania państwowe, wobec wytypowanych osób i grup, obywateli własnego państwa lub przyjezdnych, nierzadko z wykorzystaniem specjalnie po temu spreparowanych przepisów i procedur;
Zamachy formacji mundurowych – jawnych lub sekretnych – na obiekty we własnym kraju lub za granicą, na obywateli własnego kraju lub cudzoziemców, masowo lub poprzez selekcję, mające charakter siłowego wprowadzania woli Państwa na terenie własnym lub obcym, z pominięciem obowiązujących procedur prawnych (w tym sądowych) i dyplomatycznych;
Preparowanie zamachów stanu w krajach, w których miejscowe państwo nie sprzyja państwu dokonującemu zamach;
Aneksja (bezprawna lub z użyciem spreparowanego prawa) ruchomości, nieruchomości i terytoriów, z powołaniem się na wyższą konieczność, nagła-niespodziewana, bez (należytej) rekompensaty, bez praktycznej możliwości sądowego dochodzenia sprawiedliwości;
Eksperymenty wojskowe, medyczne, socjotechniczne na ludności własnej lub poza granicami kraju, bez uprzedniego powiadomienia oraz bez zamiaru późniejszego ich ujawnienia, nie mówiąc już o odszkodowaniach i zadośćuczynieniach;
Ciemiężenie, represje, nieuzasadniona inwigilacja, nieuzasadnione zatrzymania i areszty, serwowanie zaplanowanych uciążliwości obywatelom własnego państwa lub przybyszom, poprzez ich odgradzanie, nękanie, opodatkowywanie bez potrzeby, dyskryminację, poniżanie;
Zamachy (najczęściej tajne, np. skrytobójstwa), w tym porwania, na pojedyncze osoby, w kraju lub za granicą, w ramach zemsty za nieprawomyślność lub nielojalność państwową;
Zamachy na obiekty publiczne, w tym obiekty państwowe-rządowe, mające charakter sabotażu i dywersji, nierzadko z ofiarami przypadkowymi lub zaplanowanymi pośród ludności;
Zamachy, w tym porwania, na urzędników i funkcjonariuszy oraz na osoby powszechnie znane, w tym przywódców rozmaitych wspólnot (religijnych, ideowych, politycznych, gospodarczych, artystycznych, akademickich, medialnych);
Wszczynanie rebelii separatystycznych albo antypaństwowych (antyustrojowych), będące reakcją na opresję i najszerzej pojętą niesprawiedliwość (obejmuje również okazyjne zamieszki towarzyszące ważnym świętom i zdarzeniom państwowym, religijnym, itp.);
Sianie postrachu wobec osób, gospodarstw domowych, wspólnot sąsiedzkich, programowych, ideowych, narodowych, rasowych, religijnych;
Pogromy, nagonki, chłosty, prześladowania, przemoc psychiczna, szykany, dyskryminacje, stalking, mobbing, bojkoty, ostracyzm, stosowane wobec pojedynczych osób i małych grup, zarówno „oddolnie” jak i „odgórnie”;
Najszerzej pojęte hakerstwo, czyli pokonywanie zapór elektronicznych i teleinformatycznych w celu naruszenia integralności obiektów, urzędów, służb, organów albo w celach rabunkowych, niekiedy w celu ujawnienia skrywanej-manipulowanej prawdy na jakiś temat;
Programowe, wynikające z przesłanek osobistych, emocjonalnych, ambicjonalnych, komercyjnych, z upierania się „przy swoim” – naruszanie praw obywatelskich i praw człowieka pojedynczym osobom lub niewielkim grupom przez urzędy, organy, służby (czyli urzędników i funkcjonariuszy oraz plenipotentów), a także przez podmioty komercyjne (pracodawcy, wierzyciele) i grupy przestępcze;
Grabieże „z mocy prawa”, np. ściąganie opłat i podatków, rekiet, generowanie-preparowanie długów, egzekucje i windykacje, uznaniowe i niesprawiedliwe z założenia, mające charakter „więcierza mętnego”;
Nadużywanie uprawnień służbowych, wykorzystywanie pozycji służbowej do realizacji – przemocą – osobistych celów przestępczych lub do „wyżycia się”, cynicznego i/lub sadystycznego;"
piątek, 20 marca 2015
Co to jest niepodleglosc
Co to jest niepodleglosc
II Wojna Swiatowa wyloniła dwa super mocarstwa. Gospodarczy , militarny i polityczny kolos na jakiego wyrosły USA stał sie powojennym hegemonem i jest nim do dzis. ZSRR byl tylko potega militarna i polityczna w dodatku zdewastowanym okrutna wojna.
W charakterze listka figowego mocarstwami nazwano tez Anglie, Francje i Chiny. Rzucona na kolana i zadluzona Wielka Brytania nie byla zadnym mocarstwem. Nazywanie Francji mocarstwem bylo nieporozumieniem. Rozpaczliwie biedne Chiny byly wylacznie mocarstwem demograficznym.
Prawdziwe mocarstwa czyli Niemcy i Japonia byly okupowane i wyznaczono im sroga pokute za super zbrodnicze grzechy na nieokreslony ale bardzo dlugi czas.
W oligarchicznej Radzie Bezpieczenstwa Narodow Zjednoczonych prawem Liberum Veto (skojarzenia z I RP jest jak najbardziej zasadne) mocarstwa mogly blokowac zmiany i zdarzenia dla nich niekorzystne.
Supermocarstwa nikomu sie nie tłumaczac zdolne były dzielic terytorium panstw (rozbior Niemiec i likwidacja panstwa Prusy) i nadawac nowe granice panstwom. Supermocarstwa decydowały o granicach suwerennosci wykreowanych panstw. Ich projekcja sily obejmowała caly glob.
Dzieki amerykanskim dostawom w ramach Lend Lease ZSRR juz w 1949 roku mial bron jądrowa. Brytyjska i francuska bron jądrowa powstala dzieki wydatnej pomocy USA mimo rozciagniecia propagandowej mgły dezinformacji.
Uchwalona w 1970 roku "Deklaracja zasad prawa międzynarodowego" stwierdza, że wszystkie państwa korzystają z suwerennej równości, która obejmuje takie elementy jak:
- państwa są równe wobec prawa
- każdemu państwu przysługują prawa wynikające z pełnej suwerenności
- każde państwo ma obowiązek szanować podmiotowość innych państw
- integralność terytorialna i niepodległość polityczna państwa są nietykalne
- każde państwo ma prawo swobodnie wybrać i rozwijać swój system polityczny, społeczny, gospodarczy i kulturalny
- każde państwo ma obowiązek stosować się w pełni i w dobrej wierze do swoich zobowiązań międzynarodowych i pokojowo współżyć z innymi państwami.
Jałowe i puste dokumenty to jedno a strasznie brutalna siła to drugie. ZSRR zachowujac pozory zaprowadził w PRL i innych panstwach bloku wschodniego rzad posredni czyli zakamuflowana forme łagodnej okupacji wspartej na ruskich czołgach i bagnetach. Mimo tego PRL był uwazany na forum meidzynarodowym za panstwo suwerenne i nim był bowiem jak juz podniesiono o tym kto jest panstwem suwerennym decydowały supermocarstwa.
Znacznie bardziej interesujacy jest podzial na panstwa powazne i niepowazne.
Elity panstw powaznych definiuja i wyznaczaja dlugofalowe cele do osiagniecia. Sa to panstwa dbajace aby korupcja nie czynila znacznych szkod ich interesom.
Moga to byc panstwa zbrodnicze. I tak Niemcy zachodnie swiadome bezmiaru dokonanych zbrodni postanowily byc wzorowym panstwem demokracji, porzadku i dobrobytu. Bez szemrania czy głosu sprzeciwu wykonywały wszystkie zachcianki USA liczac na to ze czas pokuty minie. Faktycznie supermocarstwa podarowały im za wzorowe zachowanie reszte kary i mozliwosc zjednoczenia podzielonego kraju.
W panstwach niepowaznych nie ma zadnych celow. Polityka jest tylko cyniczna i cwaniacka grą złodzieji. Prawo stanowia lobbysci i droga korupcji grupy specjalnych interesow. Polityka niczym pijany zatacza sie od sciany do sciany. Rzad tych panstw to banda łgardzy, gangsterow i złodzieji.
W funkcjonalnych panstwach demokratycznych (sila rzeczy suwerennych ) w procesie wyborow dokonywana jest selekcja przedstawicieli ludu, ktory jest suwerenem panstwa. Suweren ma prawo do wszelkich informacji. I rzady takiej informacji udzielaja lub je publikuja. Jedynym ograniczeniem moze byc uzasadniony wzglad na bezpieczenstwa panstwa i bardzo waskiej kategori osob. W panstwie o fasadowej , pozornej demokracji jakim jest Polska funkcjonuje patologiczna tajemnica panstwowo - mafijna wspomagana gangsterskim prawem.
Na przyklad premier i prezes ZUS mogą według własnego uznania przyznawać tak zwane emerytury specjalne. Kto je dostaje? To już tajemnica !
Nie istnieją zadne kryteria merytoryczne. Rowniez wysokość przyznawanej emerytury specjalnej jest dowolna.
Premier Jerzy Buzek co to sie dorobił dwoch konfidenckich ksyw TW Karol i TW Docent w ostatnim dniu urzedowania przyznal emerytury specjalne marszalkowi Alicji Grzeskowiak i Januszowi Pałubickiemu. Ujawnione informacje wywołaly skandal.
Grzeskowiak bardziej swieta od samego papieza była członkiem Zakonu Bożogrobców i wchodzila w skład zarządu Papieskiej Akademii Życia. Zdrowa i zdolna do pracy w momencie otrzymania specjalnej, bardzo wysokiej emerytury miala 60 lat .
Janusz Pałubicki, niedorzeczny minister – koordynator służb specjalnych w rządzie Jerzego Buzka w momencie otrzymania wysokiej emerytury mial 53 lata.
Wokol tajnej listy specjalnych emerytur trwa omerta czyli mafijna zmowa milczenia ale ponoc jest tam sporo pieszczochow komuny jak i destruktywnych styropianow.
W zle rzadzonym , złodziejskim panstwie wszyscy (jesli tylko moga) jak jeden maz unikaja placenia podatkow. Najpowazniejszym po korupcji problemem Grecji jest unikanie opodatkowania.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Budzet-traci-miliardy-Przestepcy-produkuja-puste-faktury-3306541.html
"Budżet traci miliardy. Przestępcy produkują puste faktury
Przestępcy znaleźli skuteczny sposób na wyłudzenie VAT i obniżenie podatku. Budżet traci miliardy - alarmuje "Rzeczpospolita".
Tylko w 2014 r. urzędy kontroli skarbowej wykryły 207 tys. pustych faktur o łącznej wartości blisko 34 mld zł. To absolutny rekord - rok wcześniej było to 155 tys. dokumentów na 20 mld zł.
"Ten proceder ma charakter masowy i występuje we wszystkich branżach" - przyznaje Wiesława Drożdż z Ministerstwa Finansów. Produkcją pustych faktur zajmują się najczęściej wyspecjalizowane podmioty, zwane fabrykami, które zarabiają na ich wystawianiu.
Zatrudniają w tym celu tzw. słupy. To często bezdomni, alkoholicy lub nieuleczalnie chorzy, którzy na zlecenie grupy zakładają działalność gospodarczą.
Zainteresowani mogą kupić od oszusta fakturę, na co tylko sobie zażyczą, np. na paliwo czy materiały budowlane. Ostatnio hitem są usługi doradcze i marketingowe, bo trudniej udowodnić, że nie zostały wykonane."
II Wojna Swiatowa wyloniła dwa super mocarstwa. Gospodarczy , militarny i polityczny kolos na jakiego wyrosły USA stał sie powojennym hegemonem i jest nim do dzis. ZSRR byl tylko potega militarna i polityczna w dodatku zdewastowanym okrutna wojna.
W charakterze listka figowego mocarstwami nazwano tez Anglie, Francje i Chiny. Rzucona na kolana i zadluzona Wielka Brytania nie byla zadnym mocarstwem. Nazywanie Francji mocarstwem bylo nieporozumieniem. Rozpaczliwie biedne Chiny byly wylacznie mocarstwem demograficznym.
Prawdziwe mocarstwa czyli Niemcy i Japonia byly okupowane i wyznaczono im sroga pokute za super zbrodnicze grzechy na nieokreslony ale bardzo dlugi czas.
W oligarchicznej Radzie Bezpieczenstwa Narodow Zjednoczonych prawem Liberum Veto (skojarzenia z I RP jest jak najbardziej zasadne) mocarstwa mogly blokowac zmiany i zdarzenia dla nich niekorzystne.
Supermocarstwa nikomu sie nie tłumaczac zdolne były dzielic terytorium panstw (rozbior Niemiec i likwidacja panstwa Prusy) i nadawac nowe granice panstwom. Supermocarstwa decydowały o granicach suwerennosci wykreowanych panstw. Ich projekcja sily obejmowała caly glob.
Dzieki amerykanskim dostawom w ramach Lend Lease ZSRR juz w 1949 roku mial bron jądrowa. Brytyjska i francuska bron jądrowa powstala dzieki wydatnej pomocy USA mimo rozciagniecia propagandowej mgły dezinformacji.
Uchwalona w 1970 roku "Deklaracja zasad prawa międzynarodowego" stwierdza, że wszystkie państwa korzystają z suwerennej równości, która obejmuje takie elementy jak:
- państwa są równe wobec prawa
- każdemu państwu przysługują prawa wynikające z pełnej suwerenności
- każde państwo ma obowiązek szanować podmiotowość innych państw
- integralność terytorialna i niepodległość polityczna państwa są nietykalne
- każde państwo ma prawo swobodnie wybrać i rozwijać swój system polityczny, społeczny, gospodarczy i kulturalny
- każde państwo ma obowiązek stosować się w pełni i w dobrej wierze do swoich zobowiązań międzynarodowych i pokojowo współżyć z innymi państwami.
Jałowe i puste dokumenty to jedno a strasznie brutalna siła to drugie. ZSRR zachowujac pozory zaprowadził w PRL i innych panstwach bloku wschodniego rzad posredni czyli zakamuflowana forme łagodnej okupacji wspartej na ruskich czołgach i bagnetach. Mimo tego PRL był uwazany na forum meidzynarodowym za panstwo suwerenne i nim był bowiem jak juz podniesiono o tym kto jest panstwem suwerennym decydowały supermocarstwa.
Znacznie bardziej interesujacy jest podzial na panstwa powazne i niepowazne.
Elity panstw powaznych definiuja i wyznaczaja dlugofalowe cele do osiagniecia. Sa to panstwa dbajace aby korupcja nie czynila znacznych szkod ich interesom.
Moga to byc panstwa zbrodnicze. I tak Niemcy zachodnie swiadome bezmiaru dokonanych zbrodni postanowily byc wzorowym panstwem demokracji, porzadku i dobrobytu. Bez szemrania czy głosu sprzeciwu wykonywały wszystkie zachcianki USA liczac na to ze czas pokuty minie. Faktycznie supermocarstwa podarowały im za wzorowe zachowanie reszte kary i mozliwosc zjednoczenia podzielonego kraju.
W panstwach niepowaznych nie ma zadnych celow. Polityka jest tylko cyniczna i cwaniacka grą złodzieji. Prawo stanowia lobbysci i droga korupcji grupy specjalnych interesow. Polityka niczym pijany zatacza sie od sciany do sciany. Rzad tych panstw to banda łgardzy, gangsterow i złodzieji.
W funkcjonalnych panstwach demokratycznych (sila rzeczy suwerennych ) w procesie wyborow dokonywana jest selekcja przedstawicieli ludu, ktory jest suwerenem panstwa. Suweren ma prawo do wszelkich informacji. I rzady takiej informacji udzielaja lub je publikuja. Jedynym ograniczeniem moze byc uzasadniony wzglad na bezpieczenstwa panstwa i bardzo waskiej kategori osob. W panstwie o fasadowej , pozornej demokracji jakim jest Polska funkcjonuje patologiczna tajemnica panstwowo - mafijna wspomagana gangsterskim prawem.
Na przyklad premier i prezes ZUS mogą według własnego uznania przyznawać tak zwane emerytury specjalne. Kto je dostaje? To już tajemnica !
Nie istnieją zadne kryteria merytoryczne. Rowniez wysokość przyznawanej emerytury specjalnej jest dowolna.
Premier Jerzy Buzek co to sie dorobił dwoch konfidenckich ksyw TW Karol i TW Docent w ostatnim dniu urzedowania przyznal emerytury specjalne marszalkowi Alicji Grzeskowiak i Januszowi Pałubickiemu. Ujawnione informacje wywołaly skandal.
Grzeskowiak bardziej swieta od samego papieza była członkiem Zakonu Bożogrobców i wchodzila w skład zarządu Papieskiej Akademii Życia. Zdrowa i zdolna do pracy w momencie otrzymania specjalnej, bardzo wysokiej emerytury miala 60 lat .
Janusz Pałubicki, niedorzeczny minister – koordynator służb specjalnych w rządzie Jerzego Buzka w momencie otrzymania wysokiej emerytury mial 53 lata.
Wokol tajnej listy specjalnych emerytur trwa omerta czyli mafijna zmowa milczenia ale ponoc jest tam sporo pieszczochow komuny jak i destruktywnych styropianow.
W zle rzadzonym , złodziejskim panstwie wszyscy (jesli tylko moga) jak jeden maz unikaja placenia podatkow. Najpowazniejszym po korupcji problemem Grecji jest unikanie opodatkowania.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Budzet-traci-miliardy-Przestepcy-produkuja-puste-faktury-3306541.html
"Budżet traci miliardy. Przestępcy produkują puste faktury
Przestępcy znaleźli skuteczny sposób na wyłudzenie VAT i obniżenie podatku. Budżet traci miliardy - alarmuje "Rzeczpospolita".
Tylko w 2014 r. urzędy kontroli skarbowej wykryły 207 tys. pustych faktur o łącznej wartości blisko 34 mld zł. To absolutny rekord - rok wcześniej było to 155 tys. dokumentów na 20 mld zł.
"Ten proceder ma charakter masowy i występuje we wszystkich branżach" - przyznaje Wiesława Drożdż z Ministerstwa Finansów. Produkcją pustych faktur zajmują się najczęściej wyspecjalizowane podmioty, zwane fabrykami, które zarabiają na ich wystawianiu.
Zatrudniają w tym celu tzw. słupy. To często bezdomni, alkoholicy lub nieuleczalnie chorzy, którzy na zlecenie grupy zakładają działalność gospodarczą.
Zainteresowani mogą kupić od oszusta fakturę, na co tylko sobie zażyczą, np. na paliwo czy materiały budowlane. Ostatnio hitem są usługi doradcze i marketingowe, bo trudniej udowodnić, że nie zostały wykonane."
środa, 18 marca 2015
Ukraina pełna szpiegow i Polska tez
Ukraina pełna szpiegow i Polska tez
Ubeckie dynastie rzadzace Polska zapoczatkowali funkcjonariusze NKVD wjezdzajacy do wyzwalanej Polski na sowieckich czołgach. Kiedy niemieckie archiwa wpadły w rece sowietow do UB nagminnie werbowano agentow Gestapo !
http://niezalezna.pl/65208-cenckiewicz-o-ksiazce-resortowe-dzieci-sluzby-zrobila-na-mnie-duze-wrazenie
"Nad Wisłą tajnym służbom nigdy nie działa się krzywda. Bezpieka cywilna i wojskowa najpierw umacniała władzę ludową, później broniła socjalistycznej ojczyzny przed Kościołem i opozycją demokratyczną, by ostatecznie stać się zakulisowym animatorem III RP.
Całe rodzinne klany zagnieździły się w strukturach MBP, MSW i MON. Ogromna władza, dostęp do tajemnej wiedzy i duże pieniądze. Poczucie bezkarności, znajomości, wpływy, międzynarodowe koneksje, haki na każdego i lewe interesy.
„Gruba kreska” dała im jeszcze większe możliwości. Wykształceni, obyci w świecie zaczęli służyć nowej władzy, zachodnim firmom i spekulacyjnemu kapitałowi."
Prace na obronnoscia Polski trzeba rozpoczac od rozmontowania V kolumny ktora ma sie doskonale w rzadzie, wojsku, administracji, sluzbach specjalnych, policji, sadownictwie i prokuraturze. Polska nie ma zadnego wywiadu ! Za to obce wywiady hulają po Polsce no ale przede wszystkim po warszawce. Armia Rosji czy Bialorusi bez wiekszego oporu moglaby w ciagu kliku dni zameldowac sie pod Warszawa.
Stanisław Grzesiuk pisał - "silni w gębie, zwarci przy pijaństwie i gotowi do ucieczki za granice".
http://forsal.pl/artykuly/859882,ukraina-pelna-szpiegow-kijow-nie-radzi-sobie-z-rosyjskim-wywiadem.html
"Ukraina pełna szpiegów. Kijów nie radzi sobie z rosyjskim wywiadem
Generał podejrzewany o zdradę i współpracę z Rosjanami objął ważną funkcję w armii Ukrainy.
Gładka utrata Krymu przed rokiem wynikała m.in. z chaosu, jaki nowe władze Ukrainy zastały w strukturach siłowych. Kijów miał wówczas pod bronią najwyżej 5 tys. ludzi, których lojalność nie wzbudzała wątpliwości. Przez ostatnie 12 miesięcy sytuacja się znacznie poprawiła, ale ukraińskie urzędy wciąż są infiltrowane przez rosyjski wywiad.
Dziennikarka śledcza Anna Babineć ujawniła właśnie awans Wjaczesława Nazarkina. Generał rozkazem ministra obrony Stepana Połtoraka z 5 lutego został powołany na zastępcę dowódcy dowództwa operacyjnego Zachód, jednej z trzech podobnych struktur w siłach zbrojnych Ukrainy. Zachód obejmuje osiem zachodnich obwodów kraju, relatywnie najbardziej stabilnych i najspokojniejszych. Tym niemniej powołanie Nazarkina wzbudziło ogromne wątpliwości wśród ekspertów. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) podejrzewa generała o zdradę i współpracę z Rosją, a prokuratura wojskowa wszczęła sprawę, w efekcie której Nazarkinowi grozi osiem lat więzienia. Śledztwo trwa.
W ubiegłym roku grupująca dziennikarzy śledczych agencja Slidstwo.info ujawniła, że brat Nazarkina Siergiej jest oficerem rosyjskich sił zbrojnych i bierze udział w antyukraińskiej operacji w Zagłębiu Donieckim. Dwaj bracia regularnie się kontaktowali, a aktywność Wjaczesława Nazarkina w mediach społecznościowych wskazywała na zdecydowanie prorosyjskie poglądy. SBU podejrzewała, że generał dopuszczał się aktów sabotażu, celowo wysyłając żołnierzy na pewną śmierć w zasadzkach wroga. Po publikacji Slidstwa.info Nazarkin został zwolniony z pełnionego stanowiska zastępcy dowódcy operacji antyterrorystycznej, jak formalnie nazywa się ukraińską operację w Zagłębiu Donieckim.
„W sztabie generalnym mówi się, że stało się to dzięki silnej przyjaźni Nazarkina z szefem sztabu Wiktorem Mużenką. To on polecił ministrowi jego kandydaturę” – pisze Anna Babineć. Historia z Nazarkinem świetnie ilustruje poważny problem ze szczelnością ukraińskich struktur siłowych. Świadczą o tym regularne wycieki tajnych informacji i dokumentów, których część pojawia się potem na rosyjskich portalach. W siłach zbrojnych i SBU w czasie prezydentury Wiktora Janukowycza umieszczono wiele osób, dawniej będących obywatelami Rosji (wśród nich był nawet jeden minister obrony). Większość po obaleniu prezydenta uciekła do dawnej ojczyzny.
Brak zaufania między armią a batalionami ochotniczymi jest tak silny, że te ostatnie podejmowały niektóre akcje zaczepne bez konsultacji ze sztabem, uzgadniając je np. z prezydencką Radą Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony. Część operacji nie powiodła się przez zdrajców we własnych szeregach. To oficer SBU w stopniu kapitana wpuścił np. separatystów na lotnisko w Doniecku, gdy w maju 2014 r. przejściowo zajęli je po raz pierwszy. Takim ludziom grozi niewiele. Dyrektor SBU Wałentyn Naływajczenko przyznał w rozmowie z LB.ua, że są oni zazwyczaj wymieniani na jeńców pojmanych przez drugą stronę. Tak też się stało z rzeczonym kapitanem, w zamian za którego Kijów otrzymał od Donieckiej Republiki Ludowej kilkunastu więźniów. – Jego zatrzymanie było dla nas kwestią honoru. Wypełniliśmy postawione zadanie. Ale potem go wymienili. W sumie oddaliśmy 1553 zatrzymanych – mówił Naływajczenko."
Ubeckie dynastie rzadzace Polska zapoczatkowali funkcjonariusze NKVD wjezdzajacy do wyzwalanej Polski na sowieckich czołgach. Kiedy niemieckie archiwa wpadły w rece sowietow do UB nagminnie werbowano agentow Gestapo !
http://niezalezna.pl/65208-cenckiewicz-o-ksiazce-resortowe-dzieci-sluzby-zrobila-na-mnie-duze-wrazenie
"Nad Wisłą tajnym służbom nigdy nie działa się krzywda. Bezpieka cywilna i wojskowa najpierw umacniała władzę ludową, później broniła socjalistycznej ojczyzny przed Kościołem i opozycją demokratyczną, by ostatecznie stać się zakulisowym animatorem III RP.
Całe rodzinne klany zagnieździły się w strukturach MBP, MSW i MON. Ogromna władza, dostęp do tajemnej wiedzy i duże pieniądze. Poczucie bezkarności, znajomości, wpływy, międzynarodowe koneksje, haki na każdego i lewe interesy.
„Gruba kreska” dała im jeszcze większe możliwości. Wykształceni, obyci w świecie zaczęli służyć nowej władzy, zachodnim firmom i spekulacyjnemu kapitałowi."
Prace na obronnoscia Polski trzeba rozpoczac od rozmontowania V kolumny ktora ma sie doskonale w rzadzie, wojsku, administracji, sluzbach specjalnych, policji, sadownictwie i prokuraturze. Polska nie ma zadnego wywiadu ! Za to obce wywiady hulają po Polsce no ale przede wszystkim po warszawce. Armia Rosji czy Bialorusi bez wiekszego oporu moglaby w ciagu kliku dni zameldowac sie pod Warszawa.
Stanisław Grzesiuk pisał - "silni w gębie, zwarci przy pijaństwie i gotowi do ucieczki za granice".
http://forsal.pl/artykuly/859882,ukraina-pelna-szpiegow-kijow-nie-radzi-sobie-z-rosyjskim-wywiadem.html
"Ukraina pełna szpiegów. Kijów nie radzi sobie z rosyjskim wywiadem
Generał podejrzewany o zdradę i współpracę z Rosjanami objął ważną funkcję w armii Ukrainy.
Gładka utrata Krymu przed rokiem wynikała m.in. z chaosu, jaki nowe władze Ukrainy zastały w strukturach siłowych. Kijów miał wówczas pod bronią najwyżej 5 tys. ludzi, których lojalność nie wzbudzała wątpliwości. Przez ostatnie 12 miesięcy sytuacja się znacznie poprawiła, ale ukraińskie urzędy wciąż są infiltrowane przez rosyjski wywiad.
Dziennikarka śledcza Anna Babineć ujawniła właśnie awans Wjaczesława Nazarkina. Generał rozkazem ministra obrony Stepana Połtoraka z 5 lutego został powołany na zastępcę dowódcy dowództwa operacyjnego Zachód, jednej z trzech podobnych struktur w siłach zbrojnych Ukrainy. Zachód obejmuje osiem zachodnich obwodów kraju, relatywnie najbardziej stabilnych i najspokojniejszych. Tym niemniej powołanie Nazarkina wzbudziło ogromne wątpliwości wśród ekspertów. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) podejrzewa generała o zdradę i współpracę z Rosją, a prokuratura wojskowa wszczęła sprawę, w efekcie której Nazarkinowi grozi osiem lat więzienia. Śledztwo trwa.
W ubiegłym roku grupująca dziennikarzy śledczych agencja Slidstwo.info ujawniła, że brat Nazarkina Siergiej jest oficerem rosyjskich sił zbrojnych i bierze udział w antyukraińskiej operacji w Zagłębiu Donieckim. Dwaj bracia regularnie się kontaktowali, a aktywność Wjaczesława Nazarkina w mediach społecznościowych wskazywała na zdecydowanie prorosyjskie poglądy. SBU podejrzewała, że generał dopuszczał się aktów sabotażu, celowo wysyłając żołnierzy na pewną śmierć w zasadzkach wroga. Po publikacji Slidstwa.info Nazarkin został zwolniony z pełnionego stanowiska zastępcy dowódcy operacji antyterrorystycznej, jak formalnie nazywa się ukraińską operację w Zagłębiu Donieckim.
„W sztabie generalnym mówi się, że stało się to dzięki silnej przyjaźni Nazarkina z szefem sztabu Wiktorem Mużenką. To on polecił ministrowi jego kandydaturę” – pisze Anna Babineć. Historia z Nazarkinem świetnie ilustruje poważny problem ze szczelnością ukraińskich struktur siłowych. Świadczą o tym regularne wycieki tajnych informacji i dokumentów, których część pojawia się potem na rosyjskich portalach. W siłach zbrojnych i SBU w czasie prezydentury Wiktora Janukowycza umieszczono wiele osób, dawniej będących obywatelami Rosji (wśród nich był nawet jeden minister obrony). Większość po obaleniu prezydenta uciekła do dawnej ojczyzny.
Brak zaufania między armią a batalionami ochotniczymi jest tak silny, że te ostatnie podejmowały niektóre akcje zaczepne bez konsultacji ze sztabem, uzgadniając je np. z prezydencką Radą Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony. Część operacji nie powiodła się przez zdrajców we własnych szeregach. To oficer SBU w stopniu kapitana wpuścił np. separatystów na lotnisko w Doniecku, gdy w maju 2014 r. przejściowo zajęli je po raz pierwszy. Takim ludziom grozi niewiele. Dyrektor SBU Wałentyn Naływajczenko przyznał w rozmowie z LB.ua, że są oni zazwyczaj wymieniani na jeńców pojmanych przez drugą stronę. Tak też się stało z rzeczonym kapitanem, w zamian za którego Kijów otrzymał od Donieckiej Republiki Ludowej kilkunastu więźniów. – Jego zatrzymanie było dla nas kwestią honoru. Wypełniliśmy postawione zadanie. Ale potem go wymienili. W sumie oddaliśmy 1553 zatrzymanych – mówił Naływajczenko."
Subskrybuj:
Posty (Atom)