niedziela, 28 lutego 2021

Koniec marzen o dobrobycie

 Koniec marzen o dobrobycie

Od pięciu lat, a więc przypadkowo od objęcia rządów przez PiS, nie wzrasta już przeciętna dalsza długośc trwania życia osób w wieku 60 lat.
Długość życia skorelowana jest dodatnio z realnym dochodem dysponowanym na jedną osobę w gospodarstwie domowym. Czyli nadmierne rozwarstwienie dochodowe i majątkowe obniża średnią długość życia w danym państwie.
Długość życia obniża zdegradowane środowisko naturalne, przemęczenie pracą lub w odwrotną stronę mało aktywny tryb życia, złe odżywianie się, nadmierne spożycie alkoholu i palenie papierosów, nadmierny stres. Tryb życia i zatrucie środowiska dają choroby cywilizacyjne. W USA społeczeństwo jest chorobliwie otyłe.
Długość życia podwyższa sprawny system ochrony zdrowia.
XX wieczny skok w długości życia to efekt likwidacji głodu, umasowienia wodociągów z dobrą wodą i kanalizacji i ogólnej poprawy jakości życia

W państwach peryferyjnych gdzie cała nowoczesna i rentowna gospodarka jest w posiadaniu obcego kapitału spora część statystycznego PKP nie jest konsumowana w eksploatowanym kraju.
Dalsza długość życia mężczyzn emerytów w PRL przestała rosnąć w 1966 roku przebijając wartość z tego roku dopiero w 1997 roku !  
Długość życia emerytów obu płci rosła w okresie od 1991 a więc od początka sławetnej transformacji ustrojowej do 2015 roku. Prawdopodobnie największy wpływ miało ograniczenie ilości spalanego węgla. Zatrzymanie wzrostu przeciętnej długości życia na emeryturze to zjawisko długotrwałe. Osiągnęliśmy tu jakieś maksimum dla obecnego systemu społeczno - gospodarczego. To dalsze życie jest 5-6 lat krótsze niż w Europie Zachodniej i dzieli nas od niej przepaść. Przedłużenie życia na emeryturze o rok generuje duży wzrost kosztów funkcjonowania ochrony zdrowia. Szczególnie tragiczna jest sytuacja mężczyzn bowiem do wieku emerytalnego dożywa ich ledwie 2/3 !
https://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5470/1/1/7/przecietne_dalsze_trwanie_zycia_w_latach_1950-2019.xls

Dla obecnej fazy rozwoju  krajów cywilizowanych charakterystyczna dla wzrostu realnego ( statystyki PKB a zwłaszcza  inflacji sa nagminnie zakłamywane ) dobrobytu jest długofalowa zmiana struktury zatrudniania. Spada zatrudnienie w rolnictwie i przemyśle a wzrasta w usługach. Odchylenia od normy są w państwach prowadzących ze światem wojnę handlową mających gigantyczne nadwyżki eksportowe z produkcji czyli Japonia, Niemcy, Korea i Chiny oraz państwa eksploatowane przez zachodni kapitał jak Polska
Prof. Witold Kwaśnicki oszacował opóżnienie rozwoju Polski do USA na podstawie właśnie zmian struktury udziału zatrudnienia w rolnictwie, przemyśle i usługach. W opóźnionym świecie modernizacja jest  naśladowcza czyli imitacyjna co czyni strukturę zatrudnienia szczególnie miarodajnym wskaźnikiem.

Nieistniejący w Polsce masowy dobrobyt  to czysta propaganda dla gawiedzi. Bardzo niski poziom inwestycji oraz etatyzacja gospodarki wzrost spowolnią a następnie zatrzymają.

Warto zauważyć że opóźnienie II RP rosło a nie malało !  Sanacja doprowadziła do największej katastrofy państwa i narodu w całym dziejach i neosanacja może to  powtórzyć.

Dlaczego odwrocilem sie od PiS?

 Dlaczego odwrocilem sie od PiS?
https://www.salon24.pl/u/okop/1115397,dlaczego-odwrocilem-sie-od-pis
"Polityką w Polsce interesuję się "od zawsze". Lata życia i obserwacji tego, co działo i dzieje się na burzliwej scenie politycznej w Polsce, w jakimś sensie ukształtowało moje poglądy i mnie samego jako człowieka, który po przodkach odziedziczył w genach głęboką i bezwarunkową miłość do Ojczyzny. Może trochę zbyt idealistyczną, ale szczerą i altruistyczną, pokornie znoszącą "że nie załatwią mi urlopu od pogardy i że nie zwrócą mi uśmiechu jak kokardy". Trudno także dziękować "za jakiś czwartek, jakiś piątek, jakiś wtorek i za nadziei cały worek"  /"Nie żałuję", tekst Agnieszki Osieckiej w piosence Edyty Geppert/

W 2015 roku PiS dowiózł tych worków całą ciężarówkę. W nich znajdowały się tak istotne nadzieje, jak realna perspektywa budowy państwa z prawdziwego zdarzenia: rządów prawa, ochrony wolności i własności, poszanowania polskich tradycji narodowych i chrześcijańskich. Budowa silnej armii i dyplomacji godnej sporego europejskiego kraju w trudnym położeniu geopolitycznym. Obrony interesu najsłabszych, klasy średniej i restauracji inteligencji. Rozpędzenia pasożytniczych sitw i zaprowadzenia systemu, w którym pełnienie stanowisk i funkcji uzależnione jest od kompetencji, definiowanych jako połączenie inteligencji i edukacji, weryfikowanych za pomocą obiektywnych ocen. Innymi słowy polityki pro-państwowej, przeznaczonej dla państwowców ( za którego się uważam) i skierowanej przeciw tym, którzy państwo mają za nic i z Polską połączeni są tylko dokumentem tożsamości. Dziś uważam, że polityka tego rządu stała się kpiną ze wszystkich państwowców, którzy przywiezione przez PiS worki kupili niemal w ciemno.

Ostatnie zdanie wypada uzasadnić. Zadanie jest karkołomne, bo z jednej strony nie da się zaprzeczyć, że w warunkach permanentnej negacji przez opozycję ( wpieraną zagranicą) wszystkich działań PiS od 2015 r., wiele udało się osiągnąć -  z drugiej, krytyka partii Jarosława Kaczyńskiego z pozycji usadowionej poza "totalniactwem" i oszalałą lewicą, grozi wylaniem dziecka z kąpielą, bo na dziś nie da się wskazać lepszej partii, na którą dałoby się głosować. Nie będę zatem analizował przyczyn tej sytuacji, ani dawał recept na jej uzdrowienie. Nie da się tego zrobić w publicystycznej notce, bo to temat na całą bibliotekę. Chyba jeszcze w latach 70- tych w Krakowie odbywała się słynna wystawa obrazów: "Polaków portret własny”. Ktoś wtedy wpadł na genialny pomysł i przy wyjściu powiesił lustro. Dobrze by było, gdyby znalazł się ktoś, kto dziś powiesiłby takie lustro w siedzibie PiS - dyskusja byłaby o dwa nieba łatwiejsza i oparta na merytorycznych argumentach, a nie świętym przekonaniu o nieomylności prezesa i jego świty.

Polska, przed władzą Zjednoczonej Prawicy ( ZP - skrótem pojmowanym coraz częściej jako Zjednoczeni Partacze) była krajem pozbawionym własnego przemysłu (montownie), balansującym na granicy ekonomicznego interioru, ze skorumpowanym i niesprawnym wymiarem sprawiedliwości, w liczbie lekarzy na 1000 mieszkańców niezmiennym od roku 1989, uzależnionym od pieniędzy z UE, ze śmieszną armią, w którą trzeba pompować miliardy. Byliśmy narodem rozdartym, skłóconym, bez realnych szans na osiągnięcie jakiegoś zalążku jedności. Z elitami celebrytów, składających się ze stad lemingów łykających “wartości” z Zachodu, które może mają jakiś sens w państwach o przeszłości kolonialnej, ale które nie mają żadnego sensu w Polsce. Bez klasy średniej, z wykastrowaną nauką i nędznymi ośrodkami badawczymi. Właściwie trudno znaleźć obszar, który nie wymagałby głębokiej przebudowy. Coś się w tym zmieniło przez te sześć lat rządów ZP? Owszem, podjęto jakieś działania w każdej z tych dziedzin, słusznie zresztą zdefiniowanych przez Kaczyńskiego już w latach dziewięćdziesiątych, ale nic z tego nie wyszło poza fazę "niemowlęcą" - co gorsza, większość tych wiekopomnych zapowiedzi i planów nie wyrosło poza jednostkowe, acz spektakularne pokazy propagandowe, ochoczo i do znudzenia pokazywane przez toporną telewizję Kurskiego. Wiele rzeczy spektakularnie rozpoczęto, ale niczego nie tylko nie dokończono ( co zrozumiale, bo czasu nie da się przyspieszyć), co zaniechano z braku konsekwentnego planu lub  kompetentnych ludzi do realizacji.

W sprawie naprawy państwa Kaczyński zawsze powtarzał: "żadnych złudzeń, wszyscy są równi wobec prawa”. Miał być zatem koniec "republiki kolesi” i "znajomych królika". Koniec tym bardziej spektakularny, bo ośmioletnie rządy Platformy Obywatelskiej obfitowały w wiele afer i skandali związanych z politykami tej partii, nie tylko na szczeblu centralnym, ale też lokalnym. Były to rządy wielkich afer: afera hazardowa, afera Amber Gold, Infoafera, afera podsłuchowa, stoczniowa, afery prywatyzacyjne, stadionowa, autostradowa i niezliczona ilość afer mniejszego kalibru. Pytanie: ktoś za te afery "siedzi"? Ba, w wielu tych sprawach PiS nawet nie wdrożył procedur dochodzeniowych. Co z licznymi dziwnymi zabójstwami i "seryjnym samobójcą"? Mimo obietnic i szumnych zapowiedzi wznowienia kilku ważnych śledztw nie zrobiono nic. Nastąpiło natomiast odwrócenie "republiki kolesi". Już, niestety, często słychać, że opłacane z pieniędzy podatników synekury i synekurki obejmują koledzy i krewni działaczy PiS-u. Znajomi królika. Szef PiS-u uznał widocznie, że do walki ze starą nomenklaturą (postkomunistyczno - liberalną) potrzebuje nowej - tym razem ludzi z PiS. Nastąpiły zmiany personalne bez zmian instytucjonalnych, co tylko gmatwa cały system i powoduje chaos kompetencyjny. Gołym okiem widać to w sądownictwie, chociaż nie tylko tam.  Ale problem jest też taki, że dla zwykłego Polaka nie ma różnicy, czy czy na opłacanych przez niego instytucjach pasożytuje ten czy inny przedstawiciel tak naprawdę równie pazernej sitwy. Prof. Andrzej Zybertowicz nazwał to kiedyś "wielopiętrowym klientelizmem”, który niszczy podstawy polskiej polityki. System taki awansuje miernoty, dorobkiewiczostwo, korupcję, intryganctwo i kolesiowskie zależności. Wypycha zaś i odpycha ludzi zdolnych oraz produktywnych. Cóż z tego, że pisowska republika kolesi ma wymiar patriotyczny, skoro taki np. Marek Suski ( pewnie dobry człowiek i Polak) może wejść w dowolne buty urzędnika, nie legitymując się żadnymi walorami menadżerskimi i intelektualnymi, poza wiernością prezesowi.
Kaczyński, Morawiecki i Duda wszem i wobec, dumnie zapowiadali repolonizację: przemysłu, sektora usług komunalnych, banków, mediów i Bóg wie czego jeszcze. Poza nielicznymi wyjątkami skończyło się na siermiężnej propagandzie we wszystkich zaprzyjaźnionych z PiS-em mediach. Tu mała dygresja: jak świat długi i szeroki rządy mają medialne wsparcie, ale są granice wyrzeczenia się jakiejkolwiek obiektywności i uprawiania zwykłego politructwa. Za poprzedniego rozdania trzon frontu informacyjno-publicystycznego TVP stanowili przedstawiciele salonowej lewicy i liberalnych bożków,  promujący określoną wizję rzeczywistości, z którą współgrała telewizyjna ramówka. Większość kadr miotły Kurskiego, stanowią lojalni piewcy "dobrej zmiany”. Ich najważniejszym zadaniem jest transmitowanie Polakom i Polkom narracji politycznej aktualnie rządzącego obozu. Polega to na ustawicznym wmawianiu widzom, że wszystko co robi rząd i PiS jest zajebiste i jedynie słuszne. Naprzemienne wychwalanie obozu władzy i poniewieranie jego przeciwników -  liberalnych, postkomunistycznych czy prawicowych, stało się jedyną normą. Nastąpiła  nieprawdopodobna aberracja misję telewizji publicznej, polegającej przecież na informowaniu obywateli o sprawach istotnych i zapewnianiu im rozrywki wysokich lotów. Nasuwa się myśl, że tak jak po 1989 r. Polskę dotknęły dwie klęski: restauracja komuny pod zmienionym szyldem i zalew kulturowego śmiecia z Zachodu, tak telewizja publiczna pod wodzą Jacka Kurskiego tylko ów stan pogłębiła. Słowacki pisał: Pawiem narodów byłaś i papugą. A teraz jesteś służebnicą cudzą. Tyle o telewizji, którą w jakiejś mierze broni skandaliczna jednostronność TVN, ale mnie pozycja równoważenia chamstwa chamstwem nie odpowiada. Zresztą poezja Słowackiego odnosi się się także do wielu zjawisk życia w Polsce,  które PiS albo firmuje, albo nie potrafi sobie z nimi poradzić...
Stąd zapewne wzięły się zapowiedzi wielkich inwestycji zapewniających godziwe zyski i dające szansę na słynne już wygrzebanie się z pułapki średniego dochodu. Inwestycje - i tak nieliczne -  firmują póki co Mercedes, Toyota i Fiat. Polskich inwestycji wciąż brak, ponieważ za całą retoryką inwestycyjną idzie co najwyżej tyle realnych działań, ile za mówieniem o repolonizacji. Chyba że ktoś wierzy, że Morawiecki rzeczywiście wyczaruje jakieś biliony złotych na inwestycje, a niechętni co do zasady innowacjom polscy przedsiębiorcy, nagle zaczną masowo produkować samochody elektryczne i tym podobne cuda na wianku, wytwarzane już zresztą od dawna gdzie indziej. Póki co wypadamy słabo nawet na tle naszego regionu. W Czechach i na Węgrzech  stopa inwestycji to 25 proc., powyżej 20 proc. są też Estonia, Łotwa, Litwa, Rumunia i Słowacja. Morawiecki w 2016 zapowiadał wzrost stopy inwestycji do 25 proc. Jak się okazało – na wyrost. I to mocno.

Straszliwe boli mnie katastrofa smoleńska. A jeszcze bardziej to, co zrobił z nią PiS. Co można powiedzieć o partii, która przez sześć lat, wcześniej będąc w narracji "zdradzonych o świcie", nie potrafiła i nie potrafi przedstawić opinii publicznej żadnego raportu czy konluzji w tej sprawie? To cynizm, głupota czy brak elementarnych kompetencji? Totalni ignoranci, redukujący państwo do zbioru pustosłowia i zaklinania, że "zwyciężymy"? Nie znam odpowiedzi, ale  wiem, że PiS zawiódł wszystkich tych, dla których Smoleńsk jest najboleśniejszą raną najnowszej historii narodowej, symbolem dramatycznego stanu państwa i elit. Chwila słomianego zapału, w której Kaczyński zapowiadał rzetelne wyjaśnienie katastrofy - bez względu na końcowe wnioski, dawała nadzieję na odbudowę istoty państwa w ogóle. Kaczyński dostał do ręki wszystko, żeby ów cel zrealizować. Skończył na żenujących już miesięcznicach i równie żenujących "schodach do nieba" postawionych na placu marsz. Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Nie chcę być źle zrozumiany,  po prostu uważam że Lech Kaczyński, Pierwsza Dama i ofiary zasłużyli sobie na bardziej godny pomnik. Ten uważam za wyjątkową szkaradę.

Tu od razu nasuwają się także pytania o polską politykę zagraniczną. Można rzec, że od czasu ministra Waszczykowskiego, rząd PiS takowej nie prowadzi w ogóle. W "ministry" poszły jakieś pacynki, nie tylko nie mające żadnej sensownej strategii prowadzenia spraw zagranicznych, ale wręcz nie mających żadnych kompetencji do prowadzenia tak ważnego resortu -  w końcu dużego i ważnego państwa w Europie. W dodatku położonego strategicznie, między dwoma mocarstwami, niekoniecznie nam życzliwymi. Pominę już z litości "wstawanie z kolan”, które dało tyle, że mobilizuje przeciwników polskiej podmiotowości, wobec których i tak PiS jest bezradny jak dziecko przy wyrośniętym osiłku. Klęska z ustawą IPN, kompromitacje Polskiej Fundacji Narodowej i wciąż zerowa aktywność na polu budowania polskiej polityki historycznej mówią same za siebie. To już bez znaczenie, chociaż tak piękne były zapowiedzi. Dziś dużo ważniejsze jest to, że po porażce Trumpa, Kaczyński w polityce zagranicznej został jak Himilsbach z angielskim. Zatem w całą mocą wraca niemiecka smycz Angeli Merkel - widać, że rozmowy pani kanclerz z Morawieckim, Kaczyńskim i Dudą miały swój głęboki, acz niejawny sens wychowawczy. Nihil novi, poza obfitszą gadaniną. Oceniać na tym polu nie ma po  prostu czego, bo jak oceniać to, co nie istnieje?

Amia? Jedyny plus należy się Macierewiczowi za terytorialsów i za wizję odbudowy Wojska Polskiego. Jak ona była i czy była dobra, to rzecz do dyskusji, ale wizja była. Po sześciu latach rządów PIS nasza armia jest silna na papierze i w gębie Błaszczaka. Ostatnio czytałem gdzieś o polskiej marynarce wojennej.... Rzecz poważna, ale wywołująca napad śmiechu, jak się czyta o zabytkowych okrętach podwodnych, które - uwaga - potrafią się zanurzać i wynurzać. Śmigłowców bojowych jak nie było tak nie ma, samoloty są na papierze, tylko co, jak Józiu Biden się rozmyśli? Drzwi od stodoły?

Moją czarę goryczy przepełniła lewacka "piątka dla zwierząt", pozbycie się z rządu ludzi na wskroś wartościowych, jak np. Jan Krzysztof Ardanowski, wewnętrzna niespójność "zjednoczonych partaczy" oraz gorliwa polityka  pandemiczna, kompletnie pomijająca polską specyfikę. Nie przekonuje mnie argument, ze za PO byłoby tak samo, tylko bardziej, bo nie po to położyłem całe swoje zaufanie na pisowskim ołtarzu "dobrej zmiany". Poruszyłem wiele wątków,  moim zdaniem te najbardziej istotne, bez wdawania się w szczegóły, bo - jak już wspomniałem - to temat na całą bibliotekę. Dlatego nie będę odpowiadał na komentarze poruszające "dzielenie włosa na czworo", bo to niemożliwe. Wszystko, co napisałem spina się pewną klamrą olbrzymiego zawodu, który nawet nie przekłada się na złość i chęć rewanżu (np. publicystycznej agresji) ale na obojętność. Zatem kolokwialnie pisząc, przestałem być kibicem "dobrej zmiany" i mam w "poważaniu" losy ZP oraz prezesa Kaczyńskiego. Zresztą rząd zawsze się wyżywi i nawet na narty może sobie pojechać...    "

czwartek, 25 lutego 2021

Poprawnosc polityczna i polityka historyczna

 Poprawnosc polityczna i polityka historyczna
Po fali zamieszek BLM w USA w ramach poprawności politycznej masowo zwalniani są przedterminowo skazani kolorowi. Prawdziwy Hannibal Lecter! Zwolniony z więzienia po 3 latach zamiast 20 czarny recydywista Anderson zamordował w Oklahomie białą sąsiadkę, wyciął jej serce i podał na obiad wujkowi i cioci. Następnie zamordował wujka, ciocia przeżyła z ranami oczu. Możliwe że był pod wpływem narkotyków
https://oklahoman.com/article/5682886/oklahoma-murder-suspect-confesses-to-killing-neighbor-cooking-her-heart-investigators-say

Taka dieta zastosowania w dużej skali mogłaby pomóc powstrzymać globalne ocieplenie. Oczywiście konsumowane musi być całe ciało a nie tylko najlepsze, najsmaczniejsze  kąski. Z osób mało smacznych można wytworzyć karme dla zwierząt bo koty nie chcą ruszyć syntetycznego mięsa. W końcu kot to drapieżnik.

We Francji bójki, napady, zabójstwa, podpalenia... wykonywane przez emigrantów są codziennością. Ale w mediach zły jest biały człowiek. Rewolucja pożera swoje własne dzieci. W ciągu ostatnich tygodni we Francji o gwałty zostali oskarżeni:
- aktor Richard Berry o gwałty kazirodcze
- aktor Gerard Depardieu
- dziennikarz Patrick Poivre d'Arvor
- politolog i wykładowca Olivier Duhamel o gwałty kazirodcze

Szokuje że niemiecki agent Piłsudski za doprowadzenie państwa do upadku i największej w dziejach katastrofy narodu ma pomniki w Polsce !
Międzywojenna Polska jako państwo pasożytnicze  była piekłem dla chłopów. Bieda przed wojna  na wsi była straszna. Na wschodzie dorosły chłop kupował skórzane buty raz w życiu i służyły mu  do ślubu, kościoła w niedzielę i do trumny. Na codzień chodził w słomianych łapciach i stąd powiedzenie "słoma wystaje z butów". Na Wołyniu było 13 prywatnych samochodów a lekarz przypadał na 128 tysięcy mieszkańców.
We wrześniu 1939 roku, na Kielecczyźnie, chłopi widząc bezcelowo jeżdżącą  polską kawalerię chowali się po lasach z okrzykiem "pany jado" bowiem żywe w pamięci były niedawne okrutne pacyfikacje wsi po strajkach chłopskich.  Polskie wojsko rekwirowało żywność i nie tylko. W pierwszym okresie okupacji Niemcy płacili chłopom za produkty rolne. Dopiero gdy wprowadzili kontrybucję, chłopi poparli tworzenie Batalionów Chłopskich.
Po wojnie komuna wygrała dzięki reformie rolnej. Jak sponiewierany chłop, upodlony wiekami niewoli pańszczyźnianej, spragniony jak wody chociaż kawałka ziemi z obiecanej reformy miał walczyć w 1945 roku z komuną? Dostał ziemię, rozparcelowano wreszcie duże majątki i zabroniono "szlachcie" bywać bliżej niż 50 km od byłego dworu.  Żołnierze "przeklęci" a faktycznie bandyci przystawiali pistolet pod nos obdarowanym - chamie, nie bierz cudzego i w łeb kolbą do nieprzytomności a jak trzeba to dla terroru kulka. Wielu chłopów zginęło za tą upragnioną ziemię ale o nich IPN "zapomina" To była przyczyna sporego poparcia dla instalowanej komuny w latach 1946-48. 70% ludzi żyło wtedy na wsi. Bez tego żadna dyktatura, nawet najbardziej brutalna, nawet stalinowska , nie dałaby rady wziąć całego narodu w posłuch.
Gdy propaganda zaczęła mówić o kolektywizacji wsi poparcie narodu momentalnie spadło.

wtorek, 23 lutego 2021

Energetyka nuklearna w Europie

 Energetyka nuklearna w Europie
W Europie 14 krajów nie ma energetyki jądrowej. W większości są to malutkie kraje. Polska jest największa w grupie państw bez energetyki jądrowej.
Rządy PO i PiS z przystawkami jednakowo unikały budowy siłowni atomowych przez ostatnie 16 lat i to mimo głoszenia różnych  poglądów i racji. Na tłustych synekurach pasły się stada pozorantów po których pozostało wielkie NIC.
Czyli bez zewnętrznego pozwolenia Polska energetyki jądrowej nie może mieć.
Byliśmy i jesteśmy słabi. Zbigniew Brzeziński: "Polska powinna się zbroić i liczyć głównie na siebie." Polscy agenturalni politycy  jak w 1939 wierzą ciągle w sojusze i sojuszników. USA z przybocznymi  nam pomogą pod warunkami:
-Będzie się im to opłacać.
-Zdążą.


niedziela, 21 lutego 2021

Wiek emerytalny

 Wiek emerytalny

 Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska w wywiadzie dla Money.pl powiedziała:
" Myślę, że wiek przechodzenia na emeryturę będzie się przesuwał dlatego, że ubezpieczeni sami będą decydować się na dłuższą pracę. Każdy rok dodatkowej pracy to wyższe świadczenie."
A jak jest naprawdę ? Dodatkowy rok pracy przeciętnej kobiety przechodzącej na emeryturę w wieku 60 lat średnio podnosi emeryturę o 53 złotych. Ale emerytki mają w ogóle szanse pożyć na emeryturze. Gorzej jest z emerytami. Współczynnik dożywalności panów do wieku emerytalnego 65 lat na poziomie 67% jest trzecioświatowy. Statystkę długości życia panów na emeryturze podwyższają grupy uprzywilejowane w praktyce bardzo mało zmęczone pracą. Skok wieku w 2008 roku to efekt likwidacji popularnych  - masowych pomostówek przez rząd Tuska

W rzeczywistości ludzie widzą fałsz propagandy i na emerytury przechodzą w pierwszym możliwym terminie. Jeśli będzie rosła wielkość emerytury minimalnej to kobiety rozsądnie będą na nią przechodzić oczywiście  jak najszybciej.

piątek, 19 lutego 2021

Bantustan

 Bantustan

1.Porachunki gangów nielegalnych imigrantów są na zachodzie codziennością. Ale też rabunki, włamania i kradzieże. Leonardo D., 26-letni Rom z Serbii ukradł 242 nowe iPady dla uczniów szkoły w Berlinie o wartości 100 tysięcy Euro  Policja zatrzymała złodzieja  ale upłynnionego łupu nie odnaleziono. Leonardo jako "uciskana mniejszość" na pewno niedługo  wyjdzie na wolność a 100 tysięcy Euro "zarobił". Na pewno był sfrustrowany i prześladowany..
Parę dni temu u prezydenta odbyła się uroczystość powołania Rady do Spraw Ochrony Zdrowia. Publiczne pieniądze przy korycie ? Jak to jest w Spółkach Skarbu Państwa albo w synekuralnej przechowalni ( to jedna z wielu ) w NBP - Kasa, biura, sekretarki, mieszkania, limuzyny do rozbijania, szybkie sportowe samochody, samoloty, diety, żarcie jak świnia, delegacje, premie, prostytutki ( urzędniczki i urzędnicy do bzykania ), kochanki, futra, biżuteria, drogi zegarek szwajcarski, załatwianie rodzinie i kolesiom posad ... To może ten Leonardo D. co zwędził iPady był bardziej uczciwy ?

2.Na koniec 2019 we wszystkich grupach wiekowych wśród mieszkańców Warszawy na 100 mężczyzn przypadało 117 kobiet. Na 100 mężczyzn przypadało ponad 112 kobiet w Warszawie w grupie wiekowej 25-44 lata na koniec 2019. Czyli co ósma mieszkanka Warszawy w tym wieku nie ma szans na znalezienie partnera w swojej grupie wiekowej w stolicy.

3.W wyniku pięciodniowej akcji gaśniczej archiwum miejskiego w Krakowie nowy budynek jest do częściowego wyburzenia.  Zalano jeszcze znajdujące się obok nowe centrum monitoringu miejskiego. Spłonęło 20 tysięcy metrów bieżących akt. Bunkry archiwum nie miały nawet systemów odprowadzania dymu i systemu wentylacji. A systemy przeciwpożarowe nie zadziałały. A przeszły pomyślne wszystkie odbiory... Powołano komisje. "Polacy nic się nie stało "
Skoro nie można zlikwidować CBA i wyciszyć kryminalnej reprywatyzacji to trzeba zlikwidować archiwa.

4.Aż 8 z 20 składów Pendolino jest wyłączonych z użytku z powodu napraw i przeglądów. Francuzi zarabiają. Ich zadowolony minister wizytował niedawno warsztaty francuskiego Alstomu w Warszawie, gdzie m.in. klepią i szpachlują Pendolino. Serwis może być zarobkiem ubocznym ale też i głównym.
Nie zarabia się na drukarkach sprzedając je nawet poniżej kosztów produkcji. Zarabia się na atramentach i tonerach !

5.Policjantka spędziła siedem miesięcy w więzieniu za przemyt 100 kg narkotyków, zanim rozpoczęła służbę. Była wtyczką gangu !

6.W ubiegłym roku  zarząd Telewizji Polskiej finansowanej przez podatnika rocznie kwotą ponad 2 mld złotych i przedstawicieli Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski zawarli tajna "umowę". W porozumieniu dokładnie wyliczono obowiązki TVP. Telewizja Polska zobowiązała się że m.in., że będzie uwzględniać stanowisko Kościoła katolickiego w "audycjach publicystycznych, podejmujących problemy moralno-społeczne, życia zawodowego, społecznego i kulturalnego". Kościół kat do niczego nie jest zobowiązany !
W umowie znalazły się także zapisy dotyczące transmisji poszczególnych programów. Ten czas antenowy według cennika reklamowego wart jest około miliarda złotych !

TVP1:
    godzinna transmisja Mszy Świętej w każdą niedzielę oraz w obowiązujące święta kościelne, które są dniami wolnymi od pracy
    transmisja Mszy Świętej od poniedziałku do soboty o godzinie 7.00 z Jasnej Góry albo cyklicznie z innych miejsc w Polsce
    transmisje Mszy Świętych celebrowanych w związku z wydarzeniami ważnymi dla Kościoła w Polsce i na świecie, m.in.: beatyfikacjami, kanonizacjami, pogrzebami osób, które odegrały istotną rolę w życiu wspólnoty Kościoła powszechnego i Kościoła w Polsce, ingresami biskupimi, jubileuszami i wydarzeniami ważnymi z punktu widzenia historii Kościoła Narodu Polskiego
    każdorazowa transmisja niedzielnej i okolicznościowej modlitwy Ojca Świętego "Anioł Pański oraz okolicznościowe transmisje w związku z ważnymi wydarzeniami Kościoła powszechnego (np. pielgrzymki papieskie)
    45-minutowa audycja informacyjno-publicystyczna, nadawana na żywo w każdą niedzielę w bezpośredniej bliskości transmitowanej modlitwy "Anioł Pański"
    10-12-minutowa cykliczna audycja publicystyczna, odpowiadająca bieżącym potrzebom widza, emitowana zaraz po niedzielnej audycji informacyjno-publicystycznej
    transmisja obchodów Dnia Papieskiego, w tym Mszy Świętej, sprawowanej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie oraz transmisja koncertu galowego w prime timie
    5-7-minutowa emisja, w bezpośredniej bliskości wydania głównego audycji informacyjnej, Orędzia Hierarchy Kościoła katolickiego z okazji: Świąt Bożego Narodzenia, Świąt Zmartwychwstania Pańskiego,  Święta Dziękczynienia, Dnia Papieskiego, Uroczystości Wszystkich Świętych, wyjątkowych wydarzeń Kościoła katolickiego
    transmisja z Orszaku Trzech Króli (z uwzględnieniem różnych miejscowości)
    reportaż ze Spotkania Młodych Lednica 2000 – premierowa emisja w dniu następnym po wydarzeniu
    transmisje ogólnopolskich wydarzeń organizowanych przez Caritas Polska
    emisje powtórkowe audycji w codziennym paśmie po Mszy Świętej o godzinie 7.00 lub emisje premierowe (m.in. audycja greckokatolicka)
    emisje filmów dokumentalnych, przygotowanych dla Redakcji Audycji Katolickich TVP, prezentujących tematykę związaną z życiem Kościoła i społeczeństwa – ważne osoby, miejsca święte, dzieła misyjne, pielgrzymki, cuda i objawienia, zgromadzenia zakonne i wspólnoty, znaczące wydarzenia –emisja raz na miesiąc w paśmie dokumentalnym
    emisje uroczystości greckokatolickich – pięciu w ciągu roku
    inne transmisje i emisje z ważnych wydarzeń Kościoła katolickiego

TVP2:
    25-minutowa audycja publicystyczna promująca wartości rodzinne, prezentująca różne formy obecności ludzi świeckich związanych z Kościołem w życiu społeczno-kulturalnym - premierowa emisja raz w tygodniu po zakończeniu programu telewizji śniadaniowej
    5-minutowa audycja, przybliżająca treści niedzielnych tekstów Pisma Świętego – emisja premierowa w soboty wieczorem, emisja powtórkowa w TVP1 w niedziele o godzinie 6.55
    transmisja gali wręczenia nagród „Totus”, przyznawanych w przededniu Dnia Papieskiego
    emisje filmów dokumentalnych i reportaży na tematy związane z życiem Kościoła i społeczeństwa – emisja raz na miesiąc w paśmie dokumentalnym

TVP Polonia:
    transmisja niedzielnej Mszy Świętej o godz. 13.00 celebrowanej z różnych miejsc Polski
    w miarę potrzeb i możliwości redakcyjnych 5-minutowa audycja informacyjno-publicystyczna w języku angielskim
    emisje powtórkowe audycji Redakcji Audycji Katolickich TVP – stosownie do całokształtu planów programowych uwzględniających potrzeby Polonii

 TVP Info:
    30-minutowa audycja informacyjno-publicystyczna, nadawana na żywo, prezentująca życie Kościoła w Polsce i na świecie – premierowa emisja w każdą niedzielę około godziny 16.00 z ewentualną równoległą emisją w TVP3 w paśmie ogólnopolskim
    30-minutowa audycja publicystyczna, nadawana na żywo – premierowa emisja raz w tygodniu, w środy o godzinie 21.30 z uwzględnieniem środowej audiencji Papieża
    transmisje Mszy Świętych oraz transmisje i emisje ważnych wydarzeń Kościoła katolickiego
    redakcja Audycji Katolickich TVP ma obowiązek wspierać serwisy informacyjne TVP poprzez dostarczanie dodatkowych bieżących informacji

Pasmo wspólne TVP3:
     25-minutowa audycja informacyjno-publicystyczna, prezentująca życie Kościoła w Polsce i na świecie, przygotowywana przy współpracy z Oddziałami Terenowymi Telewizji Polskiej S.A. – premierowa emisja raz w tygodniu
    25-minutowa audycja o charakterze pomocowym (ubodzy, chorzy, wykluczeni, wolontariat, szeroko pojęta działalność Kościoła w sferze społecznej) – premierowa emisja raz w tygodniu, w soboty po godzinie 15.00
    transmisja Drogi Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach– codzienna transmisja Koronki do Miłosierdzia Bożego o godzinie 15.00
    emisje powtórkowe audycji Redakcji Audycji Katolickich TVP – stosownie do całokształtu planów programowych uwzględniających lokalne potrzeby widzów
    transmisje Mszy Świętych, po uzgodnieniu z Kierownikiem Redakcji Audycji Katolickich TVP

Pasma własne Oddziałów Terenowych:
    audycje w wymiarze minimum 60 minut tygodniowo, w formie do uzgodnienia między Dyrektorem Oddziału Terenowego Telewizji Polskiej S.A. a biskupami diecezjalnymi diecezji, na terenie których emitowane są audycje danego Oddziału Terenowego Telewizji Polskiej S.A.
    cykliczne transmisje Mszy Świętych po uzgodnieniu z Kierownikiem Redakcji Audycji Katolickich TVP
    transmisje okolicznościowych Mszy Świętych, po uzgodnieniu między Dyrektorem danego Oddziału Terenowego Telewizji Polskiej S.A. a osobą wyznaczoną przez biskupa diecezjalnego diecezji, na terenie której sprawowana jest Msza Święta

TVP ABC:
     25-minutowa audycja dla dzieci – premierowa emisja raz w tygodniu, w niedziele około godziny 9.30;

 TVP Historia:
    emisje powtórkowe audycji Redakcji Audycji Katolickich TVP prezentujące tematy znaczące dla dziedzictwa kulturalnego i religijnego
    coniedzielna transmisja Mszy Świętej greckokatolickiej o godzinie 8.00

TVP Kultura:
     emisje powtórkowe audycji Redakcji Audycji Katolickich TVP prezentujące tematy znaczące dla dziedzictwa kulturalnego i religijnego

TVP VOD:
    audycje, filmy oraz transmisje, z wyłączeniem Mszy Świętych – udostępnianie i archiwizacja,
    15-20-minutową audycję interaktywną dla młodzieży – premierowe udostępnienie nielinearne raz w tygodniu (umieszczana również na stronach serwisów TVP);

Strony serwisów Telewizji Polskiej S.A.:
     w serwisie religia.tvp.pl - treści multimedialne przygotowywane przez Redakcję Audycji Katolickich TVP, audycje interaktywne udostępniane linearnie i nielinearnie
    w serwisach poszczególnych audycji cyklicznych – interaktywne rozszerzenia audycji telewizyjnych
    w serwisach specjalnych Redakcji oraz serwisach TVP –treści multimedialne przygotowywane przez Redakcję Audycji Katolickich TVP

Na profilach mediów społecznościowych anten i usług Telewizji Polskiej S.A.:
    materiały promocyjne audycji i przekazów dotyczące spraw i religii Kościoła katolickiego;

Na profilach mediów społecznościowych Redakcji Audycji Katolickich TVP:
     materiały dotyczące poszczególnych audycji Redakcji Audycji Katolickich TVP oraz życia Kościoła w Polsce i na świecie

W umowie TVP zobowiązała się także do zapewnienia promocyjnego wsparcia "wsparcie audycjom i przekazom dotyczącym spraw i religii Kościoła katolickiego, przygotowywanym przez Redakcję Audycji Katolickich TVP, poprzez działania na wszystkich dostępnych platformach, w tym mediach drukowanych, Internecie, mediach społecznościowych, zewnętrznych nośnikach reklamowych oraz poprzez akcje niestandardowe i specjalne".

Porozumienie zostało zawarte na czas nieokreślony.

czwartek, 18 lutego 2021

Laboratorium zaawansowanej elektroniki i automatyki 13

Laboratorium zaawansowanej elektroniki i automatyki 13

 Pionierem zastosowania w robotach napędu elektrycznego była szwedzka Asea ale pałeczkę szybko przejęli Japończycy. W 1983 roku w czasie eksportowej ofensywy przemysłowej na rynkach światowych 60% wszystkich robotów świata pracowało w Japonii gdzie pracowano już nad robotami o „wysokiej inteligencji”. Faktycznie tylko w Japonii opanowano wtedy rutynowe zastosowanie robotów. W Wielkiej Brytanii związkowcy ostro występowali przeciwko wprowadzaniu robotów do produkcji co kapitanowie przemysłu określili  jako „sabotaż przyszłości kraju” prosząc rząd o pomoc. Ale rząd miał na karku siłową rozprawę z górnikami. Dezindustralizacja Zachodu nie wzięła się znikąd. Za drogą, przestarzałą, niekonkurencyjną  produkcje zachodnim robotnikiem można więc było zlikwidować albo przenieść do Chin.
W 1982 roku potężny koncern Mitsubishi promując zastosowania robotów wypuścił  edukacyjno – szkoleniowego robocika na biurko „Move Master” RM-101. Kontroler maszyny z procesorem Z80, 16 KB pamięci ROM i 8 KB RAM otrzymywał od komputera interfejsem równoległym rozkazy w kodzie ASCII których było 11. Dla obniżenia kosztów 5 silników krokowych pracowało bez sprzężenia zwrotnego w pętli otwartej. Programowanie robota było takie jak typowego robota.
W 1983 roku wypuszczono ulepszonego robota jako RM-501. Ważył 10 kg mając 245 mm wysokości. Udźwig wynosił 500 gram. Podstawa obracała się o 240 stopni,  ramie 150 stopni, łokieć 120 stopni,  nadgarstek 360 stopni z dodatkowym wygięciem 180 stopni. Otwarta „dłoń” miała szerokość 80 mm. Dokładność pozycjonowania wynosiła 0.3 mm. Sterowany był przez PC programem w Basicu lub rekomendowanym języku M-Roly. Kontroler miał do 40 KB pamięci ROM i 32 KB RAM KB. PC wysyłał kontrolerowi robota rozkazy przez interface równoległy Centronics lub szeregowy RS232C. Z racji niewysokiej ceny ( 1.09 mln jenów ) sprzedano  ponad 20 tysięcy sztuk tych robocików i świat uczył się na nich robotyki. W kolejnych ulepszonych wersjach zastosowano już napędy z silnikami prądu stałego DC ze sprzężeniem zwrotnym sensorami.

Silniki krokowe zastosowano między innymi  w napędach dysków twardych i elastycznych do pozycjonowania głowic. W tych napędach stosowano także silniki BLDC do napędu talerza które także zyskały wielką popularność. Przez dekadę lat osiemdziesiątych produkcja silników krokowych wzrosłą blisko dwudziestokrotnie. Głównym dostawcą były firmy japońskie gdzie produkcje zautomatyzowano. Pojawiły się dedykowane układy do sterowania mikrokrokowego pozwalające dobrze wykorzystać silnik krokowy. Stosowane są dalej w drukarkach, drukarkach 3D, skanerach, ploterach, CD, DVD, obiektywach, inteligentnym oświetleniu i tradycyjnie w małych maszynach CNC ale także w różnych zautomatyzowanych analizatorach. Proste w konstrukcji i tanie, niezawodne i bezobsługowe, mogą pracować w pętli otwartej w dużym zakresie prędkości, znaczny moment trzymający na postoju, względnie proste i tanie sterowanie.    

Technologia mikroelektroniczna od początku była zautomatyzowana.

W 1982 roku japoński koncern NEC wprowadził terminal SR-100 sterowany głosem dedykowany do skomputeryzowanych biur projektowych  i laboratoriów. Urządzenie w cenie około 2100 dolarów z 99% dokładnością rozpoznawało 120 słów tej samej osoby. Nauka w dowolnym języku była łatwa i szybka. Zastosowano w nim już procesor DSP.

Założona przez byłych pracowników Intela firma Weitek w 1982 roku oferowała prosty procesor DSP z wejściowym przetwornikiem A/D do mikrofonu. Układ WTV008 w obudowie DIL28 za hurtowo mniej niż 10 dolarów był przeznaczony do sterowania głosem sprzętu domowego i przemysłowego jak: AGD, gry, zabawki, modele kontrolowane zdalnie i do wielu innych zastosować. Weitek oferował głównie wydajne procesory zmiennoprzecinkowe.

W 1982 roku rozpoczęto masową produkcje rezystorów SMD. Nowa maszyna do montażu automatycznego Dyna Pert o sześciu głowicach montowała ich w ciągu godziny 60 tysięcy. Niedługo zestaw maszyn osiągnął wydajność montażu miliona elementów SMD na godzinę.

Amerykanie zdecydowali przerwać dewastacje nowoczesnego zachodniego przemysłu przez japoński eksport tym bardziej że perspektywa zakończenia Zimnej Wojny nie wymagała już silnej gospodarczo Japonii. Japoński kryzys zainicjowano w 1985 roku. 22 września 1985 w Nowym Jorku doszło do porozumienia zwanego Plaza Accord, pomiędzy USA, Wielką Brytanią, Francją, Niemcami  oraz Japonią. Założeniem porozumienia była silna deprecjacja dolara amerykańskiego w relacji do walut potężnych eksporterów, jena oraz marki niemieckiej poprzez interwencję na rynku walutowym aby amerykańskie produkty choć częściowo odzyskały konkurencyjność na rynku światowym. Już w 1986 roku aprecjacja jena do dolara wynosiła 41%, 1987 17% a w 1989 13%. Ale jen dalej się wzmacniał. Rząd japoński chcąc ograniczyć recesje spowodowaną umocnieniem jena prowadził ekspansywną politykę monetarną, obniżając podstawową stopę procentową z 5% na 2,5%, co ubocznie  doprowadziło do powstania monstrualnej bańki na rynku nieruchomości i akcji sprzedaży nadmuchanej przez łatwo dostępne i tanie kredyty. Japonia dalej trwa w stagnacji.
Automatycznie produkowane wyroby trzeba gdzieś sprzedać. Bez rosnącej sprzedaży automatyzacja produkcji nie ma żadnego sensu.

Dla systemów automatyki typowe są sprzężenie zwrotne. Ale miliony skomplikowanych sprzężeń funkcjonują w przyrodzie.  
Nieliniowy układ równań różniczkowych pierwszego stopnia Lotki - Volterry modeluje dynamikę w systemach ekologicznych ale ma też zastosowanie m.in. w ekonomii.
Po katastrofie czarnobylskiej w 1986 roku mądrze ostrzegano że rozpętana histeria mająca zaszkodzić ZSRR spowoduje zablokowanie koniecznych inwestycji w energetykę jądrową, która powinna wyprzeć brudny węgiel oraz ropę i gaz. I tak się stało. Zadziałały sprzężenia zwrotne.
N.B. Efektem ubocznym masowej izolacji osób w czasie epidemii jest brak treningu immunologicznego układu odpornościowego. Brak kontaktu z innymi osobami i wymiany zmutowanych wirusów oraz bakterii sprzyja spadkowi odporności.
Przemysł potrzebuje dużo energii. Alternatywą do energetyki jądrowej mają być wiatraki i ogniwa fotowoltaiczne. W czasie mroźnej pogody gdy ustanawiane są kolejne rekordy poboru mocy z sieci energetycznej wiatraki potrafią stać całymi dniami flauty. W rekordowych ilościach zużywany jest węgiel i gaz ziemny. Na zdjęciu helikopter żrący paliwo spryskuje pół tony „czystego” toksycznego metanolu na oblodzone łopaty wiatraka aby nie uległ on zniszczeniu gdy pojawi się wiatr.
Panele fotowoltaiczne są zbyt delikatne aby usuwać z nich lód mechanicznie i chemicznie.

„Inteligencja polega na wiecznej i ciągłej wynalazczości... życie jest nieustannym dokonywaniem odkryć i wynalazków”,  Psychologia odkryć matematycznych, Jacques Hadamard, 1945

Automatyzacja jest domeną produkcji masowej. Masowo produkowany typowy 4 cylindrowy silnik samochodowy u liderów montowany jest automatycznie. Ale skomplikowany 12 cylindrowy silnik Ferrari jest montowany ręcznie ponieważ jak na przemysł samochodowy produkcja jest mikroskopijna. Dla usprawnienia pracy robotnicy mają szablony i wiele dedykowanych narzędzi bardzo skracających czasy operacji montażu. Ale gniazda zaworów po oziębieniu w płynnym azocie wpychane są do korpusu silnika przez robota dlatego że praca przy płynnym azocie o temperaturze -196 C jest bardzo niebezpieczna.
Wycięte z aluminiowych kształtowników elementy podwozia drogiego samochodu Audi są ręcznie mocowane w szablonie, ręcznie klejone, spawane, nitowane i skręcane.

Kto nie ma nowoczesnej zautomatyzowanej produkcji odpada z cywilizacyjnego wyścigu. Niemiecki producent robotów Kuka produkował je głównie dla niemieckich fabryk samochodów ale nie  tylko. Gdyby polska firma jakimś cudem rozpoczęła produkcje robotów przemysłowych to przecież w świecie nikt ich nie kupi.    

Automatyzacja to też optymalizacja. W czasie II Wojny Brytyjczycy optymalizowali naloty bombowe na Niemcy. W Niemczech stworzono  Index Siły Bojowej aby zracjonalizować produkcje zbrojeniową ale też planowanie operacji militarnych.
Sztabowe gry wojenne zamieniły się w komputerowe symulacje konfliktów i symulacje pola walki.

Przewodami przesyłane są sygnały w paśmie 0 – 2 GHz.
Sygnał telegraficzny a potem telefoniczny początkowo przesyłano jednym przewodem na słupach a drugim była Ziemia. Tętnienia prądu stałego zasilającego tramwaje, które zaczęły się pojawiać  w miastach w latach osiemdziesiątych XIX wieku,  przepływającego przez szyny i grunt zagłuszały sygnał telefoniczny. Konieczne było ( Aleksander Bell ) zastosowanie napowietrznej linii symetrycznej a w kablu skrętki. Aby w grubym kablu telefonicznym uzyskać jak najmniejszy przesłuch między skrętkami stosowano różny skok skrętu skrętek i bardzo starannie kontrolując wykonanie przewodu. Za mocno wyginając przewód z wieloma skrętkami mocno pogarsza się przesłuch bowiem skrętki ulegają przemieszczeniu !  Wszelkie asymetrie powodują powstanie z zakłóceniowego sygnału wspólnego - common sygnału różnicowego ! Są więc szkodliwe. 
Przy szybkich sygnałach przewód gęściej skręcony mocniej opóźnia sygnał bowiem jest odrobinę dłuższy ! Średnio sygnał kablem rozchodzi się z prędkością ca 0.63 c, gdzie c to prędkość światła. Szybkość zależy od przenikalności elektrycznej dielektryka kabla.
Pokonanie sygnału przez 1 metr przewodu współosiowego RG-59B/U o rezystancji falowej 75 Ohm zajmuje 5 ns, skrętką z przewodów 0.38 mm (28 SWG) o rezystancji 100 Ohm 6.2 ns zaś ścieżką  o szerokości 0.6 mm na szklano - epoksydowej płytce drukowane grubości 1.6 mm  z płaszczyzną miedzi po drugiej stronie PCB  i rezystancji falowej 120 Ohm zajmuje 7.2 ns. 
Przewód współosiowy wynaleźli genialni Heaviside a powtórnie Shelkunoff.
Telefonia, także w publikacjach naukowych, posługuje się specyficznym żargonem. Sygnał i parametry propagacji sygnału wspólnego w przewodzie symetrycznym czyli Common to Longitudinal   a sygnał różnicowy i parametry dla niego to Metalic.
Przewodem symetrycznym czyli skrętką  przesyła  się cyfrowe sygnały w standardzie RS485 ( wymagane pasmo od DC ), CAN, USB ( wymagane pasmo od DC ), Ethernet. 
Wedle standaryzacji międzynarodowej pasmo skrętki Level 1 sięga 0.4 MHz, Level 2 4 MHz, Cat 3 sięga 16 MHz... Cat 7A 1000 MHz a Cat 8 / 8.1 / 8.2 ( stosowany do 25GBASE-T i 40GBASE-T) 2000 MHz.

Litera U w nazwie przewodu przed ukośnikiem oznacza brak ekranowania całego przewodu, litera F to ekranująca folia aluminiowa a S siatka. Po ukośniku litery te oznaczają ekranowanie indywidualnej skrętki.
W karcie sieciowej NIC stosuje się izolujący i tłumiący zakłócenia wspólne transformatorek oraz dławik Common sygnału i zasilania z linii jeśli jest stosowane. Zakłócenia zmniejsza też zastosowanie rezystora zakończenia falowego dla ekranu kabla. Masowa produkowana całość jest scalona z gniazdem. W terminologii Ethernetu / Internetu PHY jako skrót od Physical oznacza układ scalony transceivera.  
Oczywiście karta sieciowa jest obecnie bardzo tania dzięki masowej zautomatyzowanej produkcji elementów składowych i całej karty w gigantycznej skali. Im szersze jest pasmo tym krótszy może być przewód do jego przesyłania. Wydaje się że dla szybkiej komunikacji odpowiedni jest jednak światłowód.
Miniaturowe przeciwzakłóceniowe dławiki Common są też stosowane m.in. przed transceiverami RS485 i CAN.
Intencjonalnie nadawany na ziemi i z satelitów jest radiowy sygnał Radia, Telewizji i sygnały systemów 2G, 3G, 4G czyli WiFi i 5G.

Zakłócenia na Ziemi emitują:
–Urządzenia radiowe nadawcze a w małej ilości odbiorcze.
–Wyładowania atmosferyczne
–Przekaźniki, kontaktory, wyłączniki CB, wszelkie włączniki
–Wszelkie szybkie klucze używane w energoelektronice każdej mocy: tranzystory, tyrystory, tyratrony
–Spawarki
–Zgrzewarki do foli pracujące w zakresie fal krótkich
–Ulot na liniach energetycznych
–Wszelkie iskry elektryczne a w tym na świecy zapłonowej silnika spalinowego
–Komutatory silników
–Świetlówki
–Wyładowania elektrostatyczne
–Niektóre urządzenia elektroniczne analogowe i cyfrowe także medyczne
Pole elektryczne i magnetyczne 50/60 Hz tworzą trójfazowe linie energetyczne linie przesyłowe i dystrybucyjne. Pole to szczęśliwe dość szybko zanika wraz z oddalanie się od linii. Wolniej zanika pole od jednofazowej linii trakcyjnej 50 Hz. Analogową łączność telefoniczną zakłócają harmoniczne w prądzie zasilającym w szynach kolejowych trakcji.

Ciekawe cechy przewodu współosiowego są czasem wykorzystywane. Znakomite parametry mają nadawcze tranzystory LDMOS i w GaN. Są liniowe, mają duże wzmocnienie i są w miarę szerokopasmowe. Umożliwiają budowę tanich stacji bazowych 3G, 4G, 5G ( także analogowych i cyfrowych nadawczych telewizyjnych ) o bardzo dobrych parametrach.
Odcinek kabla współosiowego B1 ( rezystancja falowa wynosi zaledwie 25 Ohm !, to cieńka miedziana rurka  z ciasnym przewodem teflonowym wewnątrz ) na wyjściu zamienia ( sumuje symetryczne napięcia wejściowe w asymetryczne wyjściowe ) wyjściowy sygnał symetryczny z symetrycznego podwójnego tranzystora w asymetryczny sygnał. Dla symetrii układu indukcyjność ścieżki L5 jest identyczna do indukcyjności zewnętrznej (!) ekranu kabla. Aranżacja wokół kabla B2 robi z sygnału asymetrycznego sygnał symetryczny do sterowania bramek tranzystorów.


Zwraca uwagę równoległe łączenie kondensatorów SMD w celu uzyskania małej impedancji zasilania w szerokim paśmie częstotliwości. Zajmiemy się tym skomplikowanym zagadnieniem później. Programy do projektowania układów dopasowujących impedancje tworzone z odcinków ścieżek (czyli linii ) i kondensatorków SMD są dostępne ale wymagają znajomości impedancji wejściowej i wyjściowej dopasowywanych tranzystorów – producenci je podają.

NXP  do MRI ( akapit dalej ) proponuje symetryczny tranzystor LDMOS MRFX1K80H o mocy wyjściowej aż 1600 W CW. Jego zastosowania to m.in.  Laser generation, Plasma generation, Particle accelerators, MRI, RF ablation and skin treatment, nadajniki RTV, Radary. Aplikacja bardzo podobna  jak pokazana wyżej.
 
W skanerze rezonansu magnetycznego ( Magnetic Resonance Imaging MRI ) w dużym kriostacie mieści się silny nadprzewodzący elektromagnes. Wewnątrz niego są cewki gradientu magnetycznego a wewnątrz nich złożona wieloelementowa nadawcza cewka radiowa RF ( moc szczytowa 10-30 kW, impuls trwa 1-5 ms  )  a w samym środku jest pacjent wysłuchujący irytujących sekwencji dźwięków wydawanych przez cewkę. Wzmacniacz do cewki gradientu ma typowo moc szczytowa 30 kW i pasmo ponad akustyczne. Wzbudzone impulsem radiowego pola magnetycznego RF ( Częstotliwość rezonansowa Larmor-a jest proporcjonalna do indukcji elektromagnesu i dla B1=3T wynosi 127.8 MHz a dla 1.5 T połowę tego. Impuls RF ma kopertę sin x / x ) atomy wodoru emitują sygnał odbierany cewką odbiorczą. Czasem cewki nadawcze są jednocześnie odbiorczymi.  Impuls ze wzmacniacza mocy RF podany jest do kwadraturowego sprzęgacza hybrydowego a z niego sygnały I i Q przesunięte w fazie o 90 deg do dwóch składowych cewki RF. Konfiguracja cewki może być ustalana szybkimi przełącznikami. Ciekawostką konstrukcji cewki nadawczej RF jest minimalizacja pola elektrycznego choć zwykło się uważać że pole w zakresie radiowym jest elektromagnetyczne czyli sprzężone magnetyczne i elektryczne. 
Dzięki nowoczesnym tranzystorom i rozwiązaniom nadajnik RF mocy zasilający cewkę MRI został uproszczony, zmniejszony i potaniony.
Dygresja. Ceny skanerów MRI spadły ale i tak jest to obecnie 250-600 tysięcy dolarów. Przy cenie węgla kamiennego 40 dolarów za tonę najdroższy MRI kosztuje tyle ile 15 tysięcy ton węgla czyli średni statek.
Rozwój technologii otwiera okienka szans z których niektórzy potrafią skorzystać. Oni awansują w światowej lidze a leniwi są bezlitośnie degradowani w światowej hierarchii.
Dawniej komputer z peryferiami składający się z wielu tysięcy układów scalonych SSI, setek modułów i tysięcy detali mechanicznych mógł wyprodukować tylko silny koncern. Nic dziwnego że w pewnym okresie IBM wartościowo sprzedawał 60% komputerów na Ziemi. Ale gdy procesor minikomputera można było wykonać na 120-200 układach scalonych MSI i kupić peryferia do zestawu pojawili się producenci minikomputerów. Gdy mikrokomputer można było zbudować z kilkunastu, kilkudziesięciu układów pojawił się m.in. Apple, którego konstruktorzy nikomu sroce spod ogona nie wypadli bowiem pracowali w HP który był pionierem minikomputerów i sam pierwszy wyprodukował mikroprocesor 16 bitowy do swoich przyrządów i komputerów.
Dawniej obowiązywały różne ograniczenia w sprzedaży technologii. Teraz wystarczy parę kliknięć i parę zdań aby gratis otrzymać nowe próbki.
 
Zejdźmy w stronę niższych częstotliwości sygnałów przesyłanych liniami. Telefonia przewodowa pomyślana pod zastosowanie przekaźników, wybieraków, dławików i transformatorów nie była łatwa do elektronizacji. Trudna była współpraca z linią abonenta.  Interfejs z dużymi elementami biernymi  późno zastąpiono układami scalonymi. Na rysunku jest uproszczony schemat blokowy układu „Subscriber Line Interface Circuit” wraz z dodatkowymi elementami obsługujący linie abonenta  a drugiej strony współpracujący już z Kodekiem i poprzez układy peryferyjne z komputerowym sterowaniem centrali. Ale w aplikacji brakuje jeszcze realizacji sygnału dzwonienia o sporym napięciu.
• 58 dB Longitudinal Balance Guaranteed; 4–wire and 2–wire
• Transmit, Receive, and Transhybrid Gains Externally Adjustable
• Return Loss Externally Adjustable
• Proper Hookswitch Detection With 30 kW Leakage
• Single/Double Fault Indication With Shutdown for Thermal Protection
• Critical Sense Resistors Included Internally
• Standard Power Supplies: – 21.6 V to – 42 V, and + 5.0 V, ± 10%
• On–Hook Transmission
• Power Down Input (TTL and CMOS Compatible)

Układ może też pracować z innym równoważnikiem 2R+C linii adekwatnym do użytego przewodu linii abonenta i jej długości.  Odbicia powstałe na końcach obu linii abonentów i ich zakończeń w centralach powodują przy dalekich połączeniach uciążliwe echo. Problem ten rozwiązano dopiero metodami DSP.  

Każdy układ cyfrowy i analogowy współpracujący z „linią” musi mieć zabezpieczenia przepięciowe. Nawet jeśli impulsy nie uszkodzą od razu układów to stopniowo degradują ich parametry aż do uszkodzenia.

W automatyce przemysłowej od lat popularne są standardy RS485, CAN i Ethernet. Każdy z nich ma swoje zalety i wady.
Dużą popularność w samochodach zyskał CAN. Łatwo można kupić tani interface On Board Diagnostics czyli OBD obecnie II. Pozwala on odczytać zarejestrowane kody błędów urządzeń samochodu. W OBDII wykorzystywane są protokoły transmisji i media  J1850 PWM i VPW, standard podobny do RS232 oraz  CAN ( ISO15765/SAE J2480 )

Stosowane były i są w automatyce analogowe sygnały głównie 0..10V lub +-0..10V i 4-20 mA powstały pierwotnie z przetworzenia  sygnału pneumatycznego 0.2... 1 Kg/cm2.  Aktywne sensory z interface 4-20mA lub interface szeregowym są znacznie droższe od sensorów pasywnych. Toteż gdy kontroler ma pracować ze znaczną ilością sensorów RTD PT100 lub termopar stosuje się je w tańszej i niezawodnej wersji pasywnej. Napięcie sygnału z termopary jest małe ale jej moc wcale nie jest mała jako że mała jest jej oporność. W sensorach sygnały mogą być bardzo małe ale są od razu wzmocnione i przetworzone. Przykładowo małe są wewnętrzne sygnały w przepływomierzu elektromagnetycznym.
Zakłócające pole od sieci energetycznej 50/50 Hz jest wszechobecne. W pomieszczeniach pojemność ciała dorosłej osoby do przewodu L sieci jednofazowej wynosi typowo 2-3 pF i przez ciało człowieka płynie wynikający z tego prąd. Ponieważ pojemność ciała człowieka do Ziemi jest dużo większa napięcie na ciele w stosunku do Ziemi jest niewielkie.
Wielkość zakłócającego pola magnetycznego i elektrycznego 50/60 Hz potrafi być w warunkach przemysłowych niemała.
Z transformatora sieciowego na rdzeniu O usunięto jeden z dwóch karkasów z uzwojeniami. Na pustej kolumnie rdzenia jeden zwój daje około 0.3 Vac napięcia. Rdzeń jest uziemiony czyli dołączony do PE aby pole elektryczne było zerowe. Po wykonaniu badanymi przewodami zwartymi z jednego końca zwoja lub kilku na kolumnie rdzenia po wzmocnieniu sygnału z drugiego końca przewodu widać że sygnał 50Hz wcale nie jest zerowy jak można się było spodziewać a różnice między przewodami różnych producentów są duże ! Aby zbadać przeciek pola elektrycznego przez ekran przewodu nawijamy przewód na uzwojenie ale do transformatora podane jest tylko L bez N. Okazuje się ze ekran wcale nie jest w 100% szczelny dla pola elektrycznego ! Taki sam efekt przecieku uzyskamy nawijając na ekran przewodu inny pojedynczy przewód dołączony do L sieci. Dołączając dodatkowo do transformatora N sieci mamy razem podane do badanego przewodu pole elektryczne i magnetyczne 50 Hz.
Bez drogich przyrządów szczelność ekranu przewodu dla częstotliwości 40-100 KHz można ocenić przewlekając go przez rdzeń transformatora zasilacza SMPS z usuniętymi uzwojeniami wtórnymi.
 
Cwiczenie:
1.Wprowadzone w 1970 roku układy logiczne CMOS 4000 są totalnie różne od układów TTL. Funkcyjnie zgodna z rodziną TTL jest seria 74Cxxx z 1975 roku ale nadal są to układy powolne bowiem wykonane taką technologią jak rodzina 4000. W 1982 roku wprowadzono rodziny CMOS 74HCxxx i HCT o znośnej szybkości jak popularne wtedy  LS. Układy z literką T mają asymetryczny prób przełączania zbliżony do układów TTL 74LS i mogą z nimi współpracować. Czasem tylko potrzebne są zmiany przy przesyłaniu sygnałów. W 1985 roku wprowadzono układy 74AC i 74ACT ( geneza T identyczna jak poprzednio ) wykonane w technologi 1.3 um w której czas propagacji wewnętrznej bramki był poniżej 0.5 ns. Technologią tą wykonywano również pod zmodyfikowanymi nazwami 8 i 16 bitowe bufory, transceivery, latche, przerzutniki D także z wyjściem trójstanowym z oczywistym przeznaczeniem do organizacji systemów busów pamięci ROM, RAM, I/O dla coraz szybszych mikroprocesorów. 
Łącząc nieparzystą ilość „inverterów” otrzymuje się generator pierścieniowy. Inwerterem może być w odpowiedniej konfiguracji bramka czy inny funktor. Można też w łańcuchu umieścić funktor nieodwracający byle cały łańcuch był odwracający.
W takim układzie generatorów z  inwerterami 74AC04 umieszczono w łańcuchu 2 metry kabla współosiowego 75 Ohm lub kabel taśmowy (sygnał jest przesyłany jednym przewodem ) gdzie co drugi przewód jest uziemiony. Na wyjściu sterującego kabel invertera czyli na wejściu kabla dano szeregowo potencjometr SMD 100 Ohm do ewentualnego dopasowania szeregowego. Na wyjściu kabla może być tylko wejście invertera, dodatkowo dwa rezystory – jeden do GND a drugi do VCC dopasowujące falowo kable, rezystor falowy do 1/2 Vcc uzyskanego aktywnie lub szeregowy dwójnik RC. Na wejściu i wyjściu kabli są mało wpływające na działanie dzielniki rezystorowe dla oscyloskopu aby można było obserwować szybkie przebiegi. Pokazywana, mierzona częstotliwość to odwrotność sumy czasów propagacji sygnałów przez inwertery i kabel po obu zboczach. 
-Diagram Bergerona uwzględniający statyczne, nieliniowe charakterystyki wyjściowe i wejściowe bramek pozwala łatwo narysować przebiegi fal z zerowymi czasami narastania / opadania z łączącą je linia. Dlaczego one się mocno różnią od tego co widać na oscyloskopie ?
-Co na wejściu odbiorczego invertera zmniejsza odbicia ? Dlaczego mimo odbić przesył kablami jest poprawny  ?
-Dopasowanie szeregowe linii likwiduje odbicia na wyjściu linii ( ale nie na wejściu !) ale spowalnia przesył informacji kablem. Dlaczego spowalnia i o ile ?     
-Zakładając że prawdopodobieństwo wystąpienia na każdej linii Zera lub Jedynki wynosi 50% oblicz oszczędność energii przy dołączeniu rezystorów dopasowujących na końcu linii  do aktywnego napięcia 1/2 VCC zamiast stosowania na każdej linii dwóch rezystorów dołączonych do GND i VCC.
-Przy rzadszych zmianach stanu linii energooszczędne może być mało - odbiciowe dopasowanie wyjścia linii szeregowym dwójnikiem RC. Jaka jest „optymalna” wartość C w tym dwójniku dla R równego rezystancji falowej przewodu?

2.Na inwerterze układu 74ALS04 wykonano najprostszy generator kwarcowy 10 MHz. Sygnał poprzez rezystory ( uwzględniono wprowadzane tłumienie ) podano do Spectrum Analysera i oscyloskopu. Amplitudy prążków na SA spadają wolno i prążki mają poziom poniżej 40 dBuV dopiero powyżej częstotliwości circa 500 MHz. Kawałek przewodu jest antenką. Odbiornik UKF FM na częstotliwości 90 MHz czyli 9 harmonicznej milczy w niemałej odległości !
Sygnał przepuszczono przez filterek EMIFIL Murata NFM52R20P506 do montażu SMD o częstotliwości odcięcia 50 MHz.  Czasy narastania i opadania na jego wyjściu wzrosły. Przerzuty są małe i nadal sygnał jest prostokątny. Widmo kończy się praktycznie na częstotliwości  150 MHz a sygnał zakłócający radio UKF zmalał bardzo mocno.
Rodzina tych filtrów ma właśnie stłumić zakłócenia od przesyłanych sygnałów cyfrowych nie degradując ich  i w jakiś pozornie magiczny sposób to czyni. Co za tym stoi ?

3.Im dłuższa jest linia systemu RS485 tym mniejsza jest maksymalna szybkość pracy. Włączony w linie „wzmacniacz” ( schemat w załączeniu ) po wykryciu początka transmisji z którejś strony regeneruje parą odbiornik – aktywowany nadajnik ten sygnał. Nadajnik jest natychmiast aktywowany wydłużającym układem czasowym i gdy układ czasowy jest nastawiony na czas równy 9 elementom układ jest w pełni niepodatny na zakłócenia ale gdy czas ustawimy krótszy wydaje się że system normalnie działa ale jest podatny na mocne zakłócenie lub mocne niedopasowanie linii. Dlaczego ?

4.Sygnały z sensorów są generalnie powolne. Termopara jest relatywnie szybka. Napięcie z niej jest jednak małe. Dwuprzewodowy kabel długości 5 m dla sygnału termopary jest ekranowany ale ekran jest oczywiście nieszczelny. Sygnał jest podany do dwóch wzmacniaczy.
W pierwszym jeden przewód sygnałowy idzie do lokalnej sygnałowej GND i sygnał jest wzmacniany układem nieodwracającym ze starym,  tanim układem OP07. Niezawodną ochronę dają dwie diody a opornik polaryzujący wykrywa przerwę w termoparze.
N.B. Kierunek tej polaryzacji ma być taki aby system był samo - bezpieczny po uszkodzeniu termopary.
W drugim układzie zastosowano kosmicznie drogi układ wzmacniacza instrumentalnego odbierający sygnał symetrycznie. Nie ma wykrywania przerwy w termoparze a układ CMOS jest słabo chroniony. 
Od razu widać że szumy drogiego układu są z 4-6 razy większe co wprawia w zdumienie. Na ekranowany przewód nawinięto pojedynczy przewód i przez rezystor (dla bezpieczeństwa ) podano zakłócające napięcie z L sieci. Zakłócenia są większe z bajecznie drogim układem. Gdy palcem dotkniemy termoparę bez ochronnego tlenku w układzie z OP07 jest zakłócenie ale układ działa a drogi układ od razu wariuje. Dlaczego tak jest ? Sporządź odpowiedni wzór dla wyjaśnienia. Parametry kabla i układu LTC są podane w ich „papierach”. 

5.Do wyjścia wzmacniacza operacyjnego połączonego jako wtórnik z podanym zerowym sygnałem  wejściowym dołączono kabel na szpulce. Jego koniec jest wolny, nic tam nie dołączono.  Wzmacniacz się wzbudza. Parametry kabla i długość są znane. O wzmacniaczu wszystko wiadomo z Data Sheet. Na jakiej częstotliwości będzie to wzbudzenie. Z czego to wynika ?

6.[Tylko przy znośnej pogodzie na parkingu ] Dołącz kolejno interface OBDII z Laptopem do samochodów.
Czy producenci samochodów rozpowszechnianymi programami pozwalają czytać wszystko czy też niektóre rzeczy są poukrywane ? Jakie ? 

wtorek, 16 lutego 2021

Muslims w Europie. Parada

 Muslims w Europie.  Parada

Na corocznej paradzie karnawałowej w Düsseldorfie nie zabrakło polskiego akcentu. W tym roku z powodu pandemii wozów ze scenami  jest tylko 8. Napis na ręce kobiety której K wbija kołek w serce głosi - Prawo do aborcji. Generalnie niemieckie żarty są często prostackie. 

poniedziałek, 15 lutego 2021

Najwazniejszy sojusznik

Najwazniejszy sojusznik

 Niepotrzebnie wszczęty przez bandę Stalina konflikt z USA szybko nazwano Zimną Wojną. Amerykanie wiedzieli o apokaliptycznych zniszczeniach ZSRR i katastrofalnych stratach ludzkich. Sowieci mimo iż dość silni militarnie byli słabi gospodarczo. Ameryka była faktycznie jedynym zwycięzcą strasznej wojny a ZSRR z satelitami był dla nowego hegemona wymarzonym przeciwnikiem. USA szybko doszły do wniosku że w możliwym konflikcie w Europie jedynym ich silnym sojusznikiem są okupowane Niemcy. USA szybko porzuciły rozliczanie niemieckich zbrodni wojennych wszczynając wojnę propagandową z sowietami i ich przybocznymi. Niemcy świadomi ogromu swoich zbrodni  postanowili być dla USA cennym i niezastąpionym sojusznikiem co Ameryka szybko doceniła.
Z inicjatywy USA w lutym 1953 roku w Luksemburgu kanclerz Konrad Adenauer w imieniu niemieckich katów i premier Ben Gurion w imieniu żydowskich ofiar zawarli iście diabelskie porozumienie. Niemcy zachodnie zobowiązały się do wypłacenia Izraelowi łącznie 8 mld marek w towarach i instalacjach przemysłowych, które miały umożliwić trwałe osiedlenie się około 500 tysięcy żydowskich uchodźców w Izraelu. Ponadto Niemcy Zachodnie zobowiązały się do wypłacenia 450 mln DM na rzecz Konferencji Żydowskich Roszczeń  Majątkowych wobec Niemiec oraz 500 mln dolarów dla zaspokojenia powinności na rzecz Żydów niemających spadkobierców. Izrael otrzymał bezcenne wyposażenie do tworzonego przemysłu oraz później czołgi, samochody pancerne, urządzenia radarowe, kutry torpedowe, łodzie podwodne, dobre szkolenie kadry podoficerskiej i oficerskiej Izraela a także pomoc w badaniach atomowych i asymilacji obcej ( z USA ) technologi atomowej.  
Wedle planistów USA Izrael miał otrzymać potężne korzyści materialne pozwalające mu okrzepnąć i dekadami zabierać ziemie Arabom a Niemcy ogromne korzyści polityczne i  moralne.
W marcu 1960 roku doszło w Nowym Jorku do  spotkania pomiędzy kanclerzem Adenauerem a premierem Ben Gurionem. Za dostawę uzbrojenia z RFN dla Izraela Ben Gurion obiecał, że w czasie procesu przeciwko Eichmannowi zachodnie Niemcy nie będą przyrównane do III Rzeszy. Nie będą obarczane odpowiedzialnością za zbrodnie nazistowskie. Premier Ben Gurion nazywał RFN państwem nowym nie mającym nic wspólnego z hitlerowskimi Niemcami.

Ówczesna prasa izraelska pisała jasno: Stosunek naszego rządu do rządu Adenauera jest oparty na cynicznej transakcji. Otrzymaliśmy pieniądze, za które sprzedaliśmy RFN świadectwo moralności. My, państwo Izrael, ofiary nazizmu, uratowani z Auschwitz, potwierdzamy niniejszym, że posiadacz tego świadectwa, nie jest już faszystą, lecz całkiem innym Niemcem, który ma prawo zostać przyjęty do każdego grona. Świadectwo sprzedaliśmy na tej samej zasadzie, jak kiedyś Kościół sprzedawał rozgrzeszenia.

Potrzebny był winowajca zastępczy. Wybrano Polskę która przez  wieki był schronieniem dla wypędzanych zewsząd i gromionych Żydów. Nastąpił rozłożony na lata proces umówionego zastępowania zbrodniczych Niemców przez Polaków. Śmierć świadków ułatwiała masywne kłamstwa i oskarżenie narodu polskiego o rzekomy współudział w zagładzie narodu żydowskiego. Zmyślone zbrodnie rosły w miarę upływu czasu.  

Dywersyjna amerykańska rozgłośnia Radio Wolna Europa w latach 70 i 80  dyskredytowała w oczach Polaków działania podejmowanych przez rząd PRL podejmując  budowę pozytywnego wizerunku opozycyjnych działaczy dywersyjnego Komitetu Obrony Robotników i innych. Działający w ramach KOR potomkowie żydowskich kosmopolitycznych, stalinowskich oprawców stali się osobowymi wzorami walki o swobody narodowe i obywatelskie !

Na mapie pokazano wizerunkowy efekt pracy obecnego rządu ale także kolegów działaczy z KOR - ZChN, Unia Wolności, AWS i PO. Mapa nie uwzględnia  zmian w Korei Południowej, w której niedawno zdepenalizowano aborcję do 14 tygodnia, jak i Tajlandii, gdzie zalegalizowano aborcję do 12 tygodnia.

niedziela, 14 lutego 2021

Laboratorium zaawansowanej elektroniki i automatyki 12

 Laboratorium zaawansowanej elektroniki i automatyki 12

Słowo automatyka ma wiele znaczeń. Proste mechanizmy sterujące  konstruowano już w czasach antycznych.
Automatyka przemysłowa jest od dekad najszybciej rozwijającym się działem inżynierii elektrycznej.
Granice automatyki, elektroniki i informatyki są płynne a dziedziny te są wymieszane.
Nauka jest wiedzą wynikającą z obserwacji, doświadczeń i badań. Muszą być one rzetelne, powtarzalne i przeprowadzone w warunkach minimalizujących ryzyko błędu mogącego pochodzić z wielu źródeł.
Zastosowaniem wiedzy naukowej jest technologia rozwijająca się równolegle z nauką.
Naukę rozwija się w celu rozwiązywania problemów. „Potrzeba jest matką wynalazków”
W krajach słabych gdzie nie ma żadnej nauki ani technologii pod hasłem nauki i uczelni uprawia się pasożytniczą paranaukę i pseudonaukę.

 Zastosowań elektrycznych serwomechanizmów jest bardzo dużo i liczba zastosowań nadal rośnie.
Wyników rozpoznawania i analizy obrazów skojarzonych z wiedzą z baz danych i umiejętnością uczenia się można używać do sterowania wykonawczych serwomechanizmów. Można namierzać osoby i szybko do nich precyzyjnie strzelać. Melodią przyszłości jest automat - chirurg. Lekarz chirurg wiedzę i doświadczenie zdobywa latami. Trudne zabiegi wymagają od chirurga także wysokiej sprawności manualnej. Skomplikowana część mechaniczna automatu będzie wymagała bardzo dobrych silniczków.
W każdej maszynie elektrycznej moment napędowy jest iloczynem wektorów namagnesowania rotora i prądu statora. Im wyższa jest użyta w maszynie synchronicznej energia magnesów stałych ( jeśli są użyte ) i indukcja nasycenia „żelaza” oraz dopuszczalna temperatura uzwojeń tym wyższa jest „moc” maszyny z jednostki wagi. Wkład do doskonałości ma także optymalny projekt maszyny. Minimalizacja ciężaru obudowy silnika i łożysk także wymaga użycia wysokiej jakości ( czyli nie tanich ) materiałów. Normą jest dynamiczne forsowanie serwonapędów.
Mankamentem napędu elektrycznego w zastosowaniach mobilnych jest okropnie mała gęstość energii w najlepszych pod tym względem akumulatorach litowo – jonowych na tle paliw płynnych.  
Toteż prototyp militarnego psa / osła niosącego bagaż wspomagającego żołnierzy ma hałaśliwy silnik spalinowy i napędy pneumatyczne.   

Silnik do serwomechnizmu ma zintegrowany sensor kąta i hamulec. Nierzadko oferowana jest dodatkowa przekładnia mechaniczna. Kable łączące silniki z inwerterem muszą być ekranowane podobne jak dobrze ekranowany jest kabel sygnałowy do sensora kąta i sensora temperatury. Stwarza to problemy i podraża rozwiązanie. Siemens oferował do mniejszych jednostek dodatkowo zintegrowany z „silnikiem” inwerter. Zespołowi takiemu podano tylko wspólne zasilanie napięciem stałym nieekranowanym kablem i interfejs komunikacyjny. W roli komunikacyjnej najlepszy wydaje się światłowód. Do pomyślenia jest też komunikacja radiowa... 5G. Po utracie łączności servo dla bezpieczeństwa samo gładko hamuje i odblokowuje hamulec.  
Tranzystory w technologii SiC i GaN prawdopodobnie umożliwią budowę miniaturowych inwerterów do zespolenia z silnikami.
 
Niektóre idee muszą poczekać na swój czas czyli na dojrzałość taniejącej technologii i zainteresowanie „dużego” rynku. Koncern Sony usiłując eksploatować magiczne słowo Digital ( niedługo miał wejść na rynek odtwarzacz CD ) wzmacniacz PWM TA-N88 w 1978 roku wypuścił dwie dekady za wcześnie. Masową, ekonomiczną  produkcje scalonych inverterów CMOS do wzmacniaczy mocy Audio podjęto dopiero na początku XXI wieku mimo iż technicznie możliwe to było 20 lat wcześniej.
Na zdjęciu pokazano płytę wzmacniaczy Audio oraz jej schemat w której użyto 4 układów wzmacniaczy w klasie D czyli PWM typu TDA8920. Każdy układ dostarcza maksymalnie moc 2 x 100 W lub mostkowo 200 W. Późniejsze układy TDA8954 mają moc do 2 x 210 W.
Schemat wprowadza w błąd bowiem dwa dławiki filtrów na wyjściu każdego scalonego wzmacniacza pokazano jako jeden. Nawet na zdjęciu widać ze są dwa prostopadłościenne stykające się ze sobą ale osobne. Pewnie element taki zdefiniowano dla wygody narysowania schematu i PCB. Uruchomiono masową produkcje liniowych dławików na rdzeniach ferrytowych i  z proszków żelaza oraz odpowiednich kondensatorów w obudowach SMD.  Produkcja masowa rządzi się swoimi prawami kosztów. System zbudowano na taniej jednowarstwowej płycie drukowanej PCB z dużą ilością zworek. W jaki sposób na płycie jednowarstwowej spełniono wymogi zakłóceniowe trudno jest powiedzieć. Wydajne serwomechanizmy maszyn do automatycznego montażu elementów elektronicznych sprawiają że maszyna pracuje szybko i montaż jest tani. Od spodu PCB jest sporo elementów SMD. Radiator chłodzony jest w miarę potrzeb cichym wentylatorkiem.



Mankamentem technologii MOS „mocy” w inwerterach dyskwalifikującym ją powyżej mocy 1 kW jest nieprzekraczalne napięcie 100-120V czyli zdecydowanie za małe dla mocy typowych serwomechanizmów robotów i maszyn CNC.
Powyżej tego napięcia antyrównoległa pasożytnicza dioda ( jest to co gorsza tranzystor bipolarny ze zwartymi B-E ! ) tranzystora Mosfet robi się strasznie wolna i niebezpieczna.
Niemniej ceny inverterów spadają.

Nauka i technologia rozwija się ewolucyjnie ale z momentami nieciągłości spowodowanymi ważnymi wynalazkami. Potrzeba jest matką wynalazków. Potężny duet Philips – Sony pracując nad odtwarzaczem CD mimo zastosowania rewelacyjnych innowacyjnych rozwiązań nie mógł sobie dać rady z bardzo dokładnymi przetwornikami A/D i D/A a jednocześnie tanimi. Zastosowano więc w masowo produkowanych układach DSP cyfrowe filtry Sigma Delta. Narzucono światu standard CD  niejako zmuszając producentów winylowych płyt do wydawania płyt CD. Co ciekawe oba potężne koncerny porzucając bardzo ambitne i kosztowne prace poszukiwacze stały się z czasem cieniem swojej dawnej wielkości.

Do inwertera serwonapędu wystarczający był wydajny mikrokontroler 16 bitowy. Intel szybko zauważył że rozbudowane peryferia 8 bitowego mikrokontrolera zabierają więcej miejsca niż sam procesor ( bez ROM i RAM ) i stosowanie jądra- procesora 8 bitowego jest nieracjonalne. Już w 1983 roku oferował 16 bitowy mikrokontroler 8096 wraz z całą infrastrukturą z przykładami zastosowań i programów włącznie. 8096 powstał jako model rynkowy z opracowanego mikrokontrolera do samochodu gdy zleceniodawca Intela się wycofał. Ale wtedy trwało szaleństwo na punkcie 8051 z wariackimi cenami i terminami realizacji zamówień.
W samochodowych ECU modele z rodziny 8096 zastosowano dopiero w latach dziewięćdziesiątych.
Potężny Bosch kupił struktury a potem z Siemensem licencje na mikrokontrolery. Mikrokontrolery Intela dla Boscha produkował Siemens z cudacznymi oznaczeniami cyfrowymi dla kamuflażu. Siemens ( obecnie wydzielony z niego Infineon ) produkował dla Boscha wyspecjalizowane układy peryferyjne bardzo upraszczające konstrukcje systemu ECU i innej elektroniki samochodowej. Trudno powiedzieć czy były to samodzielne opracowania czy też kupione. W mikroelektronice Europa była i jest słaba. Obecnie gro nowoczesnych układów do produkcji kupowane jest na Dalekim Wschodzie – Korea, Tajwan, Japonia a w kolejce producentów ustawiają się Chiny. Także udział USA w globalnej produkcji mikroczipów zmalał z 37% w roku 1997 do 12% obecnie. W opublikowanym liście do prezydenta USA przedstawiciele słabnących ale liderujących  firm  Qualcomm, Intel, Micron Technology i Advanced Micro Devices wyciągnęli ręce po pieniądze podatników i zaapelowali o przeznaczenie „znaczących funduszy na rozwój produkcji układów scalonych”
Chiny idą dokładnie ścieżką rozwojową wytyczoną wcześniej przez Japonię, potem Koreę i  Tajwan. O ile Japonia, Korea i Tajwan zlikwidowały w zachodnim świecie konkurencyjną produkcje m.in. w mikroelektronice to uderzenie Chin może być znacznie mocniejsze.

W przypadku elektroniki / inteligencji  wbudowanej jak silnikowy ECU wysokie są bariery wejścia.    Trzeba dysponować odpowiednim zespołem inżynierów i naukowców. Prace trwają całymi dekadami.

Firmy i władze publiczne w USA  inwestuje w sztuczną inteligencję ( wiele rzeczy mieści się w tym szerokim pojęciu ) ponad 15 mld euro rocznie. Gospodarność tych inwestycji jest dyskusyjna. Azja inwestuje w AI około 10 mld euro zaś cała Europa około 2,5  mld euro rocznie. Według ostrożnych szacunków kraje które zastosują AI przyśpieszą swój rozwój wzrost gospodarczy o 0.5 - 1.5% rocznie.
Chiny jako pierwsze w świecie już w lipcu 2017 roku ogłosiły swoją strategię rozwoju AI. Istotnym elementem ich planu były i są  inwestycje w rodzime start-upy skupiające się na rozwiązaniach z zakresu opieki zdrowotnej, która trzeba mocno pchnąć do przodu po latach zaniedbań.  AI jest więc zdaniem Chińczyków ważna również w wydajnym automatycznym tworzeniu usług dla obywateli.
Użyteczny jest w medycynie dość skomplikowany Blood Gas Analyser wykonujący w czasie poniżej 100 sekund kilkanaście analiz. W konstrukcji tych urządzeń stosunkowo niewiele się zmienia. Ma ono sporą ilość zaworów, pompek i sensorów. Średnio skomplikowane urządzenie BGA ma 15 zaworów, 4 pompki i 15 sensorów. Bardziej skomplikowane ma  wbudowany miniaturowy komputer PC z drukarką  pracujący w szpitalnej sieci komunikacji Ethernet. Krew automatycznie pobiera z przystawionego palca pacjenta mikropipetą. Ma też czytnik kodu paskowego oraz czytnik linii papilarnych palca aby na przykład szybko identyfikować nieprzytomnego pacjenta. 

Temat automatyzacji wojny podjęto w USA już pod koniec lat pięćdziesiątych. Obszaru tego nie rozumiano i nie doceniano w ZSRR powtarzając koszmarne błędy z okresu przedwojennego gdy zaniedbano łączność radiową i telefoniczną w dodatku mordując tych wysokich oficerów którzy mieli przekazywane siecią łączności informacje przetwarzać na rozkazy dla wojska. Gdy w połowie lat osiemdziesiątych dostrzeżono w ZSRR jak daleko zaszła Ameryka pozostało się jedynie uznać za przegranego w Zimnej Wojnie.

Spotyka się przewidywania że w niedalekiej przyszłości skutkiem automatyzacji Ziemianie en masse w ogóle nie będą musieli pracować. Unia Europejska pracuje nad extra regulacjami podatkowymi dla robotów.
W greckim mieście-państwie Sparta na jednego Spartanina przypadało w pewnym okresie 7 Helotów czyli niewolników. Spartanie nie pracowali wcale. Uciekając przed bezczynnością i nudą  zajmowali  się wojaczką i urzędowaniem.
Tak samo było w Cesarstwie Rzymskim. Wolni obywatele Rzymu nie musieli pracować i trudnili się z wyboru wojaczką lub administrowaniem.
Pamiętać należy że fabryki zawsze mają właścicieli i automatyzacja może jeszcze bardziej zwiększyć nierówności dochodowe i majątkowe tworząc rzeszę ludzi kompletnie zbędnych.

W działalności człowieka w każdej dziedzinie obowiązuje zasada złożoności. Im temat jest trudniejszy w opracowaniu i produkcji tym wyższe są zgarniane przez innowacyjne firmy marże. Duże systemy podlegają regulacjom państwowo - politycznym i one muszą być adekwatnie dostosowywane do postępów technologii. Zasada ta jest rozumiana i stosowana w krajach cywilizowanych. Gorzej jest w krajach dzikich. Przykład.
Im wyższa jest prędkość pociągów i większy ruch tym bardziej funkcjonalne muszą być systemy zabezpieczeń i automatycznego sterowania.
Czas jazdy pociągów linią między Warszawą a Trójmiastem po jej modernizacji miał skrócić się o 15 minut skutkiem podniesienia prędkości pociągów. Zamiast tego pociągi są opóźnione. Modernizując linię kolejową wybrano różnych wykonawców urządzeń sterowania ruchem kolejowym dla poszczególnych lokalnych centrów sterowania (LCS) długości 40-50 km których jest siedem. Zamontowane na odcinkach urządzenia nie w pełni współpracują ze sobą a czasem w ogóle nie współpracują. Dlatego w obszarach styku poszczególnych LCS często dochodzi do wymuszonego hamowania pociągów albo sytuacji, w których system jednego podmiotu zezwala na jazdę z prędkością inną niż system drugiego producenta.
 
W rozbudowanej instalacji chemicznej równolegle funkcjonuje wiele linii produkcyjnych współpracujących przepływami ze sobą. Sprawne uruchomienie kompleksu wymaga śledzenia opracowanej i przetestowanej  trajektorii tak aby w czasie skoordynowanego rozruchu powstawało jak najmniej substancji bezużytecznych które trzeba utylizować na przykład doprowadzając je do spalenia w tak zwanej świeczce gdzie dodatkowo podawany jest nietani gaz ziemny lub inny aby spalanie było kompletne i do atmosfery nie dostawały się toksyny. 
Razem z trajektorią występuje też sekwencja.

Fault Tolerant: "Sekwencja startowa prostej rakiety na paliwo stałe jest z reguły nieodwracalna i niesterowalna. W locie następuje odrzucanie kolejnych stopni rakiety małymi ładunkami wybuchowymi celowo uszkadzającymi połączenia wyczerpanych stopni. Niedobrze gdy po długim czasie lotu śmiercionośnej rakiety okaże się że jest ona niesprawna. Toteż można na początku lotu zaprogramować krótkie intensywne testy - manewry aby przetestować sprawność wszystkich lub najważniejszych systemów. Tracimy co prawda bezcenny czas i paliwo czyli graniczny zasięg celu ale gdy rakieta okaże się wadliwa można natychmiast wystrzelić kolejną która wykona mordercze zadanie niesprawnej rakiety.   
Odliczanie do startu amerykańskiego wahadłowca kosmicznego trwa aż 43 godziny. Sekwencja startowa ma liczne przerwy pozwalające ewentualnie usuwać dostrzeżone usterki oraz dostosować się do pogody. Przykładowo tankowanie paliwa do zbiorników kriogenicznych rozpoczyna się 6 godzin przed startem. Łącznie sprawdzanych jest kilkaset parametrów i dokonywanych jest kolejno kilkadziesiąt uruchomień różnych urządzeń. Nawet po sekwencyjnym zapłonie trzech silników głównych SSME można jeszcze przerwać start wahadłowca co zresztą wielokrotnie miało miejsce"

Stopień komplikacji systemu automatyki „przemysłowej” mierzy się m.in.  ilością zastosowanych sensorów analogowych i binarnych ( sensor wirtualny to kombinacja sygnałów z kilku sensorów lub sygnał odtworzony obserwatorem ) oraz aktuatorów analogowych i binarnych. Na złożonym statku sensorów może być ponad  >1000. Skomplikowany i drogi jest potężny, luksusowy  statek wycieczkowy. Ale specjalistyczny statek do kładzenia rurociągów podmorskich też nie jest tani.
Warto takie jednostki budować. 

Sensory Binarne są znacznie tańsze od Analogowych, które mogą mieć sieciowy interfejs szeregowy. Przykładowo drogie są sensory poziomu cieczy w zbiornikach stosujące radar dopplerowski. Ciecze mogą być z tymi sensorami bardzo gęste, maziste i agresywne. Wejście binarne w PLC czy innym urządzeniu kosztuje ułamek tego co wejście analogowe szczególnie gdy obsługuje ono sensor ( PT100, termopara...) nie wytwarzający standardowego sygnału. 
 
W Polsce gospodarstwa domowe średnio 72% całości energii konsumują w postaci ciepła.
Sprawność elektrociepłowni równolegle do energii elektrycznej wytwarzającej ciepło do ogrzewania miasta jest wysoka. Jednak sterowanie generacją ciepła nie jest proste z uwagi na znaczne czasy transportu gorącej wody długimi rurociągami do węzłów cieplnych.
Jakość predykcyjnego sterowania zależy od trafności prognozy pogody czyli temperatury, siły wiatru i nasłonecznienia. Praca regulatorów w węzłach cieplnych powinna być skoordynowana. Przy szybkim załamaniu pogody  pierwsze na trasie rurociągu węzły cieplne „egoistycznie” odbierałyby za dużo energii dla pełnego komfortu skutkiem czego użytkownicy na końcach rurociągów byliby za często niedogrzani. Sprawę łagodzi duża stała czasowa ogrzewanych budynków. 

W dużej ilości stosowane są proste regulatory lokalne nie pracujące w sieci. Regulator do szafy - pieca gdzie po otwarciu drzwi wpycha się stojak na kółkach z kilkuset  kilogramami wyrobów do opieczenia dba tylko o nastawioną temperaturę lub czasowy program temperatur. Gdy zawiedzie napęd obracający stojak lub wentylator przemieszczający gorące powietrze lub za długo otwarte są drzwi podnoszony jest alarm.
Energia elektryczna do grzejników pieców jest droga. Tańszy jako źródło energii cieplnej jest gaz ziemny ale pewne w działaniu musi być zapalenie płomienia na całym palniku lub wielu palnikach. Płomień trzeba cały czas nadzorować i gdy zgaśnie odciąć dopływ gazu aby zapobiec możliwemu wybuchowi podnosząc alarm. Pożądany jest też czujnik gazu. Długi wielostrefowy piec tunelowy do przemysłu spożywczego ale też do nagrzewania przedmiotów metalowych lub szklanych do hartowania czy odpuszczania powinien już mieć regulator z interfejsem sieciowym.      
Ustawiona temperatura lub profil temperatur jest optymalny dla procesu technologicznego. Jest wynikiem połączenia wiedzy oraz długotrwałych obserwacji i eksperymentów.

W piecu łukowym szybki serwomechanizm hydrauliczny ( efektywny czas przestawienia elektrod wynosi 30-40 ms ) reguluje położenie trzech elektrod zasilanych potężnym prądem trójfazowym. Rzadziej używany jest prąd stały. Regulator w fazie roztapiania wsadu wpierw zajarza dotykiem elektrod łuk i chwile potem zapobiega powstawaniu zwarć a później realizuje wymogi procesu przetapiania i rafinacji. Regulacja transformatorem sieciowym zapewnia odpowiedni poziom prądu. Sterowana kompensacja mocy biernej i filtry harmonicznych mają zmniejszyć uciążliwość tego odbiornika dla sieci energetycznej i karne koszty. Harmonogram działań może brać pod uwagę mocno zmienną cenę energii elektrycznej w czasie doby. Dwa piece łukowe pracujące ze swojej natury wsadowo pracując z przeplotem mogą zasilać linie do Ciągłego Odlewania Stali. Ponieważ jednostkowe zużycie energii maleje wraz z pojemnością pieca ich moc zasilania jest znaczna. Mini huta może mieć własną linie zasilającą 110 kV aby zmianami napięcia nie zaburzać innych odbiorców energii elektrycznej.  
Sir Henry Bessemer sławny z konwertera do produkcji stali otrzymał w  1857 roku patent na odlewanie metalu pomiędzy dwoma walcami obracającymi się w przeciwnych kierunkach. Idea ciągłego odlewania metalu jest więc stara ale jej implementacja jest dość trudna ale próby podjęto już w XIX wieku. 
Linie ciągłego odlewania stali ( COS, odlewa się też aluminium i miedź ) budowane przez liderów technologii od lat sześćdziesiątych są elementem zautomatyzowanej technologii hutniczej.
Stal znakomicie nadaje się do recyklingu. Mini - huta ma piece łukowe do przetapiania złomu i linie COS. Najbardziej rozwinięte gospodarki mają już dużo zakumulowanej stali i sporo jej importują w wyrobach. Wielkie piece w technologi zintegrowanej do produkcji stali z rudy muszą siłą rzeczy stosować wielcy eksporterzy jak Chiny, Japonia, Niemcy i Korea.
Historyczny "Fault Tolerant": „Stosowane są obecnie w instalacji COS  liczne sensory i silne serwomechanizmy. Współczesny system kontrolny CO(S) bazuje na sterownikach PLC i komputerze. COS to podstawowa technologia automatyzacji stalowego procesu hutniczo - stalowego !
Do krystalizatora systemu COS płynny metal ( stal circa 1560 C ) podawany jest z kadzi pośredniej do której metal jest dostarczany kadziami z pieców łukowych. Kadź pośrednia jest konieczna dla zachowania ciągłości odlewania przy zmianie kadzi transportowych  i dla  precyzyjnej kontroli szybkości odlewania. Sterowany i skoordynowany musi być cały system łącznie z załadunkiem pieców łukowych i kontrolą procesów w nich oraz synchronizacją walcowni, cięcia produktu i przesyłania do magazynu wyrobów gotowych. Żarzący się ciągły odlew z krystalizatora ( stal circa 1000 C ) bezpośrednio dostaje się na linię walcownicza i dalej jest cięty na fragmenty.
W mocno chłodzonym krystalizatorze przez który przesuwa się ciągły odlew zestaleniu ulegają warstwy zewnętrzne a wnętrze jest nadal płynne. Temperatura metalu i szybkość przesuwu odlewu w krystalizatorze  muszą być ściśle kontrolowane aby zestalone warstwy odlewu nie uległy przerwaniu co spowoduje wyciek płynnego metalu. Ściany krystalizatora są poruszane aby odlew nie przyległ do nich. 
Odlewany metal musi być jednorodny i dobrze przygotowany bowiem wydzielające się z niego przy zastyganiu gazy pogarszają własności odlewu.
Trudne jest rozpoczęcie procesu. Do krystalizatora wkłada się pas startowy odlewu i uruchamia wlew metalu. Początek odlewu jest później odrzucany lub sprzedawany jako produkt podgatunkowy. Z tego względu proces prowadzi się jak tylko najdłużej można !
System COS dominuje na systemem tradycyjnym jakością, uzyskiem i ceną. Systemy Ciągłego Odlewania dynamicznie się rozwijają. Znanych jest sporo odmian tego procesu.
W każdym razie huta czy kraj który systemu COS nie opanował odpada ze „stalowej gry”.
Współcześnie mając informacje o konstrukcji systemów COS i symulacyjny program komputerowy wykonanie COS wydaje się niezbyt trudne.
Do napędu walcarek stosuje się od dawna potężne, regulowane napędy tyrystorowe.
Ze zdjęć trudno jest ocenić od kiedy w systemach AEG stosowane są komputery ale najpóźniej od połowy / końca lat siedemdziesiątych. Na pokazanych zdjęciach współczesny przemysł ciężki jest nowoczesny !  Z niemieckich podmiotów którym AEG dostarczył obiekty wymieniono: firmy Krupp-a, Thyssen, Mannesmann. 
W gospodarce w której jest już zakumulowane dużo stali stopniowo zbędne stają się kosztowne Huty Zintegrowane produkujące nową stal z rudy żelaza. Wystarczają  piece łukowe z liniami Ciągłego Odlewanie Stali czyli Mini Huty. Złom przetapiany jest na nową wstęgę stali.  
Koncern AEG istnieje od 1887 roku. Prowadził produkcje na podstawie patentów Thomasa Alva Edisona. AEG w Niemczech osiągnął pozycje prawie monopolistyczną współpracując z koncernem General Electric współzałożonym przez Edisona. Od zakończenia I Wojny AEG stopniowo  traci pozycje na rzecz Siemensa. W Czasie II Wojny koncern produkował głównie na potrzeby militarne dla armii, lotnictwa i floty. Uczestniczył de facto w zbrodniach wojennych. W latach II Wojny szczytowo na potrzeby militarne kierowano około 60% produkcji. Z tego względu gigantyczny AEG według postanowień konferencji poczdamskiej miał ulec podziałowi i  likwidacji. Alianci nie wykonali jednak tego postanowienia ponieważ Niemcy były najważniejszym sojusznikiem USA w Zimnej Wojnie w której liczono się z agresją ZSRR przeciw Europie. W NRD zakłady koncernu AEG upaństwowiono.  Koncern AEG miał ogromny repertuar produkcyjny. Od połowy lat sześćdziesiątych AEG współpracował coraz mocniej z Siemensem. W 1986 roku AEG został sprzedany koncernowi Daimler-Benz AG. Wydaje się że Niemcy chcą mieć jeden narodowy koncern elektrotechniczny Siemens i za niecelowe uważali istnienie konkurencyjnych w wielu segmentach firm. Niecelowe było bezproduktywne rozpraszanie energii w sytuacji gdy trzeba konkurować ze światem a nie z samym sobą. Zakłady AEG istnieją i się rozwijają ale zmieniany jest układ właścicielski czyli szyld.
Przed wojną koncerny i banki USA jednocześnie budowały przemysłową potęgę Niemiec i ZSRR !"

Lapidarny opis pomija liczne szczegóły jak choćby komplikacje kadzi pośredniej czy stosowanie w krystalizatorze posypki która się roztapia i stanowi zmniejszający tarcie „smar” między gorącym odlewem a ściankami krystalizatora jednocześnie absorbując zanieczyszczenia. 
Dodać należy że w żadnym kraju dawnego bloku wschodniego nie opanowano technologi COS i drogą technologie dopiero w nowych czasach ( Polska 1996 ) zaimportowano. Dlaczego tak się stało ? Przecież automatyzacje warto stosować przede wszystkim tam gdzie przynosi duże efekty ekonomiczne jak właśnie  COS. W Polsce szybko doceniono zalety tej technologi i już w 1965 roku wydano dobrą książkę o COS czyli informacje pozyskiwano. Obecnie metodą COS produkuje się w świecie ponad 90% wyrobów stalowych. 

Na rynku światowych jest dostępnych kilkanaście grup przyrządów pomiarowych.
Najbardziej uniwersalnym przyrządem jest oscyloskop zwłaszcza gdy dane można przetwarzać komputerem. Ma on niestety ograniczenia, nierzadko uciążliwe.
Sygnały na wejścia oscyloskopu podane są kablami współosiowymi. Chcąc zapobiec zniekształceniu szybkiego sygnału w lepszych oscyloskopach można wybrać bezodbiciowe zakończenie rezystorem falowym czyli 50 / 75 Ohm przy bardzo małej pojemności wejściowej toru wejściowego. Zatem końcówka kabla na wejściu ma rezystancje falową kabla ale rzadko można wprost dołączyć się rezystancją 50/75 Ohm do badanego układu bez zakłócenia jego pracy. Toteż światowi liderzy Tektronix ( „Oscilloscope probe circuit” Wydanie 1 , 1969 rok) i HP już na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych po wyrafinowanych sondach biernych ( na przykład T-coil type termination ) oferowali aktywne szerokopasmowe sondy z przełączanymi dzielnikami.
Dołączając zwykły kabel z końcówką do wtórnika emiterowego dyskretnego czy na wyjściu układu scalonego skutkiem impedancji kabla obciążonego pojemnością wejściową oscyloskopu ca 20-30 pF spowodujemy zniekształcenie sygnału lub nawet wzbudzenie układu. Stosując sondę widać że wszystko jest jednak w najlepszym porządku.
Bardzo użyteczna jest aktywna sonda prądowa.  Wyrafinowana konstrukcja izolującego transformatorka zapobiega ekranowaniem i kompensacją  przeciekowi sygnału napięciowego z obwodu mierzonego prądu. Jeśli pasmo ma pokryć prąd stały DC konieczne jest dodatkowe użycie sensora Halla. W wersji miniaturowej sondą obserwuje się prąd płynący na przykład ścieżką płyty drukowanej PCB.
Dla obserwacji małego sygnału różnicowego na tle większego sygnału wspólnego służy sonda z wejściem różnicowym.
GND oscyloskopu jest połączone z uziemiającym przewodem ochronnym PE sieci ! Usuwa tą wadę droga  sonda z izolacją galwaniczną. Ma osobne zasilanie bateryjką.
Stosując w układzie badawczym kilka przyrządów dla minimalizacji zakłóceń zawsze należy je zasilić z jednej listwy z gniazdkami z solidnym połączeniem na PE.
Czy oscyloskop można przyłączyć bez dołączenia PE wtyczką do gniazda sieciowego bez kołka uziemiającego ? W żadnym razie nie należy tego robić jeśli to nie jest absolutnie konieczne. Prąd upływu 50 Hz i prąd zakłóceń common od SMPS popłynie wtedy ekranem przewodu sygnałowego oscyloskopu do badanego układu. Mając jeden oscyloskop z połączeniem z PE a drugi bez można obserwować pierwszym różnice napiec GND drugiego do pierwszego. Prąd zakłócenia od przetwornicy ( zakres częstotliwości 50-100 KHz ) zasilającej oscyloskop może być całkiem spory przy obserwowanych delikatnych sygnałach. 
Co zrobić jeśli chcemy obserwować napięcie w zakłócanej sieci zasilającej gdy „zakłócacza” nie można dołączyć przez transformator 1:1 z uwagi na jego indukcyjność rozproszenia i nie mamy rzadkiej sondy z izolacją ? Oscyloskop zasilamy z sieci bez dołączenia do PE czyli z gniazdka bez kołka uziemiającego. GND oscyloskopu musi być dołączone do N sieci a żadnym wypadku do L ! Może to ostrzegawczo pokazywać żarówka dołączona między GND oscyloskopu a PE sieci.
Zawsze należy się upewnić jakie zakłócenia wnosi prąd płynący ekranem przewodu sygnałowego zwierając wejście końcówki pomiarowej. Jeśli zakłócenia są za duże należy oscyloskop zasilić przez dławik common i transformator 1:1.  
    
Impedancje normalnie obciążonej urządzeniami sieci zasilającej zaczęto badać  dopiero w latach siedemdziesiątych przy próbie stosowania modemów przesyłających sygnał w zakresie „długofalowym” siecią zasilają. Jest ona dość mocno zmienna w funkcji częstotliwości i zmienia znak reaktancji. Znakomicie utrudnia to modelowanie sieci.

Na oscylogramach pokazano napięcie sieciowe L-N z zakłóceniem wnoszonym przez jedno tyrystorowy sterownik fazowy z obciążeniem czajnikiem o mocy 2 kW pracujący z kątem wysterowani około 100 deg. Zakłócenie przy tym kącie jest niewiele mniejsze niż przy kącie 90 deg a wydzielana w obciążeniu moc jest mniejsza. Pierwsze dwa oscylogramy ( skala pionowa wynosi 20 x 5 V = 100 V na działkę ) są z „symetrycznym” kondensatorem L-N 2.2 uF X. Napięcie sieciowe jest typowo zniekształcone prostownikami co widać w spłaszczeniu sinusoidy . Załączenie tyrystora na dodatniej półfali ( tylko na niej ) powoduje opadający ząbek na napięciu sieciowym. Po rozciągnięciu czasu widać że czas opadania napięcia ząbka wynosi około 7 us a następcza oscylacja napięcia sieci  jest niewielka i dość mocno tłumiona. Zasilony z sieci radioodbiornik na fali długiej i średniej nie wykazuje zakłóceń.
Bez kondensatora X ząbek na sinusoidzie opada w czasie ca 0.3 us a następcza oscylacja napięcia w sieci jest większa i o większej częstotliwości. Szpilka mocno powiększa się jeśli blisko z sieci nie są zasilane urządzenia mające w filtrze sieciowym kondensatory X ! Radioodbiornik zasilany z sieci na falach długich i średnich warczy i słabo odbiera. 


Załączanie triaków lub antyrównoległej pary tyrystorów na duży prąd,  w zerze napięcia sieciowego i naturalne  wyłączanie po zaniku prądu obciążenia  praktycznie nie generuje zakłóceń radiowych. Nazywane jest sterowaniem grupowym lub impulsowym.
Motorola w połowie lat osiemdziesiątych wypuściła pierwsze optotriaki serii MOC30xx do sterowania fazowego ( random phase ) i załączane w zerze. Napięcia stopniowo podniesiono w kolejnych wyrobach. Z racji niewielkiej obciążalności prądowej prawie zawsze sterują one triaki, także na wyjściach sterowników PLC. Z racji użyteczności i względnie niskiej ceny zyskały one dużą popularność mając też drugich producentów. Układy załączane w „zerze” napięcia załączają do napięcia 5-20V zaś typowo do około 10V. Przy tak małych napięciach triaki załączają wolno i generacja zakłóceń radiowych jest wręcz znikoma. Specyficzny sposób dołączenia  optotriaka za C dwójnika RC gasika, sterującego triakiem musi być zachowany aby wydłużyć czas w którym możliwe jest załączanie i zmniejszyć szkodliwą komutacyjną stromość napięcia du/dt!
Widmo prądu obciążenia przy sterowaniu grupowym / impulsowym zawiera tylko podharmoniczne częstotliwości sieciowej oraz „harmoniczne” ułamkowe niskich rzędów. Powodując spadki napięcia w sieci są szkodliwe dla silników asynchronicznych ale dodatkowe straty są bardzo małe.

Aby nie wyważać otwartych drzwi można się posłużyć aparatem analizy filtrów Sigma Delta w przetwarzaniu A/D i D/A ( półsinusoidy zamiast jednobitowych prostokątów ) lub skwantowaną do półfal ( lub całych fal ) modulacją PWM. I tak przy okresie pseudo modulacji PWM 1 Hz i częstotliwości sieciowej 50Hz mamy sto jeden poziomów 0/100, 1/100... 50/100,  99/100 i 100/100. Zaś z algorytmem Sigma Delta wysterowanie 50% to sekwencja 1/0/1/0... ale wysterowanie 99% jest takie samo jak z PWM sekwencją 99/100 czyli przy wysterowaniu niższym od 50% wydłużają się co raz bardziej sekwencje 00, 000.. zaś przy wysterowaniu powyżej 50% sekwencje jedynek. Są to sprawy znane z teorii modulacji Sigma Delta.
Przy sterowaniu grzejników im częste przełączania tym mniejsze wahania temperatur samej grzałki, które za duże mogą zmniejszyć jej trwałość. Przy grupowym sterowaniu czajnika do wody o mocy 2KW widać  już mruganie światła żarówek. Ogrzewany obiekt oczywiście filtruje szybkie zmiany mocy i stosowanie za dużej częstotliwości „modulacji” PWM nie podnosi jakości modulacji.
Gdy potrzebna jest wysoka jakość regulacji mierzy się napięcie sieciowe i stosuje kompensacje zakłóceń  lub całkuje sprzętowo – programowo moc w obciążeniu stosując zasadę regulacji kaskadowej 

Sprawdzenie.
Podstawy metod optymalizacji Interior Point stworzono już w latach sześćdziesiątych w ZSRR i obecnie wyparły one niektóre starsze metody.
Na wydruku programu z ponumerowanymi liniami jest  popularna kiedyś zrewidowana metoda simplex.
Niech tu wektorem będzie wektor, ale też wiersz lub kolumna macierzy lub ich fragment.
Jawnymi wektorowymi operacjami są:
A.Podstawienie wektora wektorem
B.Suma elementów wektora
C.Zerowanie wektora lub podstawienie dowolnej liczby
D.Iloczyn skalarny wektorów
E.Pomnożenie wektora przez liczbę
F.Dodanie do wektora drugiego wektora
G.Dodanie do wektora drugiego wektora pomnożonego przez skalar
Podaj numery wierszy wraz z możliwą (litera ) wektoryzacją.

Ćwiczenie
1.Posługując się dokumentacją, schematem, plikami oraz zdjęciami wnętrza Blood Gas Analyser:
-Wskaż mikrokontrolery sterujące drivery silników. Jakie to są silniki i do czego służą ?
-Jak sprawdzana jest elektryczna sprawność elektrozaworów ?
-Jakich sensorów użyto ? Jakich środków użyto aby dokładnie zebrać bardzo delikatne sygnały ? 
-Dlaczego mimo używania przetworników A/D mikrokontrolerów zastosowano extra przetwornik A/D z podwójnym całkowaniem ? Jakie sygnały on przetwarza ?
-Dlaczego wbudowany komputerek PC pracuje pod systemem operacyjnym Linux a nie Windows ?
-Jakie zalety ma użycie światłowodu do komunikacji z serwerami szpitala ?

2.Elektryczna trwałość obciążonych styków przekaźnika jest z reguły circa 100 x krotnie mniejsza niż trwałość mechaniczna. Z kolei znaczna strata mocy w triaku zmusza do stosowania radiatora. Choć mikrokontroler w pralce operuje conajmniej 5 triakami to grzałkę załącza jednak przekaźnik mocy.
Można równolegle połączyć triaka i styki przekaźnika. Gdy w zerze napięcia sieciowego podamy sygnał bramce triakowi i przekaźnikowi to triak bezzakłóceniowo się załączy a przekaźnik załączy po pewnym czasie przejmując prąd od triaka. Jeśli po zerze wyłączymy przekaźnik i przy znacznym napięciu zwrotnym na cewce on szybko odpuści to prąd przejmie wysterowany bramką triak i po zdjęciu sterowania bramką wyłączy się bezzakłóceniowo po przejściu prądu obciążenia przez zero.
Można też zastosować tyrystor a nie triak ale sprawa jest bardziej skomplikowana. Podaj warunki poprawnego funkcjonowania takiej kombinacji oraz sekwencje i sprawdź je w układzie demonstracyjnym.      

3.W przekaźnikach, kontaktorach i CB chłodzony łuk gaśnie dopiero po przejściu prądu przez zero. Przekaźnik o stykach 10A – 250Vac może przy napięciu stałym rozłączyć tylko prąd 100 mA.
W układzie styki dwóch przekaźników połączone są szeregowo a równolegle do jednych styków dołączono termistor PTC. Przy załączeniu obwodu mocy wpierw musi zadziałać przekaźnik z PTC aby przez PTC nie popłynął nagrzewający go prąd.
Przy rozłączaniu wpierw wyłącza się przekaźnik z zimnym PTC o małej rezystancji. Ponieważ rezystancja zimnego PTC jest mała prąd płynący przez równoległe do niego styki zostanie przerwany jako że napięcie na stykach nie będzie duże. PTC do którego przyłożono prąd obciążenia momentalnie się nagrzeje mocno zmniejszając płynący prąd. Wtedy wyłączamy drugi przekaźnik zdolny do rozłączenia się przy małym prądzie. Obwód jest rozłączony. System można bezpiecznie powtórnie załączyć dopiero po wystygnięciu PTC bowiem z gorącym PTC rozłączenie jest niemożliwe a próba jest katastrofalna. Informacja o rozłączeniu i konieczności odczekania na ostygnięcie PTC musi być w pamięci nieulotnej lub w pamięci „fizycznej” czyli w układzie w kondensatorze,którego stanu nie można zakłócić nawet wyłączeniem zasilania.
W ten sposób można się teoretycznie odłączyć od sieci HVDC stosując konwencjonalne wyłączniki dla prądu zmiennego AC i ogromny PTC.
Układ służy tylko do pokazu.   

4.Przy wysterowaniu 50% zmieniając częstotliwość modulacji „PWM” sterowania grupowego / impulsowego sporządź orientacyjny wykres uciążliwości modulacji powodującej mruganie żarówek przy sterowanym obciążeniu o mocy 2 KW. Która cześć oko reaguje najszybciej i odbiera delikatne mruganie?
Jaka częstotliwość modulacji „PWM” do sterowania grupowego nie powoduje pogorszenia jakości regulacji PID temperatury 97C wody w otwartym czajniku ?