sobota, 25 lipca 2015

Pasozytniczy sektor publiczny 4

Pasozytniczy sektor publiczny 4

III RP jest panstwem dalece dysfunkcjonalnym. Zdegenerowane wladze III RP uwazaja ze za nic nie odpowiadaja i maja w glebokim powazaniu zarowno panstwo na ktorym pasozytuja jak i obywateli. Wladza absolutna deprawuje absolutnie i lumpen elity i funkcjonariusze III RP przekonane sa o swojej calkowitej bezkarnosci. Polityka stala sie korupcyjnym biznesem, cynicznym oszustwem i manipulacja. Polityka = konfitury. Wodz partyjny wstawia miernote partyjna na liste wyborcza a wybrana miernota jak robot naciska przycisk podczas glosowania w sejmie tak jak kazal wodz. Za lojalnosc miernoty lokuje sie w spolkach skarbu panstwa . Tam dopiero mozna krasc !
Od 1989 roku trwa nieprzerwany toksyczny i destrukcyjny wpływ środowiska zydowskiej gazety dla Polakow, Gazety Wyborczej na życie polityczne Polski.
Emanacją wplywu tego srodowiska sa byle zrakowaciale "partie zagranicy" w Polsce czyli Unia Demokratyczna i Unia Wolności a obecnie Platforma Obywatelska. Celem nadrzednym tego srodowiska jest calkowita destrukcja polskiej wspólnoty narodowej i politycznej.

W okresie PRL dokonał się mimo wszystko wielki awans cywilizacyjny narodu. Najbardziej nieudanym pod kazdym wzgledem, nawet gorszym niz okres terroru stalinowskiego, byl okres terroru i stagnacji po wprowadzeniu stanu wojennego przez zamachowcow junty jaruzela. W PRL bylo wiele rzeczy dobrych. Z PRL do III RP przeniesiono jednak potworne patologie ktore juz na progu poczecia III RP powinny zostac usuniete jednym cieciem miecza sprawiedliwosci. Przywodca zwiazku przestepczego o charakterze zbrojnym, ktory wypowiedzial Polakom wojne, ruski general w polskim mundurze jaruzel, zamiast byc osądzony i publicznie powieszony zostal wybrany prezydentem III RP.

Rewolucja komunistyczna i panstwa totalitarne budowane na wzor sowiecki staraly sie wytworzyc mechanizmy niszczenia wszystkich organicznych instytucji i więzi społecznych. Wszystkie spoleczenstwa postkomunistyczne cechuje nastepczy głeboki brak zaufania przy czym w czesci krajow sytuacja sie polepsza.
W PRL do 1981 roku generalnie nie udalo sie niszczenie wszystkich organicznych instytucji i więzi społecznych czego doskonalym przykladem byl festiwal Solidarnosci. Po okresie stalinowskim w epoce narodowego komunisty Gomolki stan proznujacych wtedy Tajnych Wspolparcownikow zredukowano do ledwie 10 tysiecy. Bezpieka zostala wtedy calkowicie odsunieta od wplywu na panstwo. Wtedy tez sa lata gdy PRL ma ledwie kilku wiezniow politycznych.
Natomiast okres stagnacji i terroru po zamachu stanu junty przyniosl fatalne skutki dla polskiej wspolnoty narodowej i politycznej, rozkladajac przy tym gospodarke.. Stan Tajnych Wspolpracownikow rzadzacej wtedy panstwem bezpieki grubo przekracza 100 tysiecy czyli tyle ile w czasie nocy stalinowskiej.

Nadrzednym celem wszelkich dlugofalowych dzialan podjetych przez zbrodniczych zamachowcow w stanie wojennym bylo antagonizowanie i atomizowanie społeczeństwa do takiego stopnia, że staje się łatwym przedmiotem dla sprawujących władze. Zamachowcy i ich siepacze słusznie panicznie bali sie ze spoleczenstwo po odzyskaniu wladzy wszystkich zamachowcow junty i jej siepaczy uczciwie osadzi i powiesi. W kazdym suwerennym panstwie karą za zamach stanu i zdrade ojczyzny jest smierc.

Znakomitym przykladem stanu demoralizacji i umafijnienia prokuratury jest sprawa spoliczkowania gnidy, Michała Boniego, TW ”Znak” przez Janusza Korwina Mikkego. Gnida w 1992 roku lzyla z trybuny sejmowej Korwina zapierajac sie ze byla bezpieczniackim konfidentem.

Art. 217 KK. § 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
§ 3. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Prokuratura na zasadzie wyjatku od reguly moze sprawe z oskarzenia prywatnego przejac do prowadzenia uzasadniajac to (1) szczegolnymi okolicznosciami i (2) interesem publicznym. Statystycznie jest to w calej Polsce kilka spraw w roku. Interes publiczny to nie jest puste hasło ale wymagane konkretne tresci. Oczywiscie nie ma zadnego interesu publicznego w sciganiu Korwina.
Natomiast w suwerennej Polsce bedzie mozna mafijnemu cynglowi udajacemu prokuratora przedstawic zarzut kryminalnego naduzycia wladzy za korzysc materialna z art 231 par 2 i skazac go na wieloletnie wiezienie.

Przywileje = korupcja : http://matusiakj.blogspot.com/2013/02/korupcja-i-przywilej.html
W utrzymywaniu uprzywilejowanych pomiotow stanu wojennego - Karty Nauczyciela , Karty Gornika ... chodzi tylko i wylacznie o niszczenie spojnosci spolecznej. Dziel i Rzadz !
Czy tak trudno to zrozumiec ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz