wtorek, 18 września 2018

Przesłuchanie prof. Witolda Modzelewskiego przed komisją śledczą ds. wyłudzeń podatku VAT i akcyzy.

Przesłuchanie prof. Witolda Modzelewskiego przed komisją śledczą ds. wyłudzeń podatku VAT i akcyzy.
https://wnet.fm/2018/09/18/przesluchanie-prof-witolda-modzelewskiego-przed-komisja-sledcza-ds-wyludzen-podatku-vat-i-akcyzy/
"Na początku pytania świadkowi zadawał przewodniczący komisji Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości: Podatek VAT i akcyzy mają wile generalnych wad, które zostały już dawno…

Na początku pytania świadkowi zadawał przewodniczący komisji Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości:

Podatek VAT i akcyzy mają wile generalnych wad, które zostały już dawno wskazane. Na te wady starałem się wskazać uwagi, kierując pisma do przedstawicieli rządu, posłów na nawet Marszałka Sejmu.

To że procowałem dla PiS-u nie jest żadną tajemnicą. Przygotowaliśmy projekty nowych ustaw, które nawet były procedowane w sejmie, jak w przypadku projektu w 2011 roku. Ten projekt został odrzucony w pierwszym czytaniu. Wiele moich uwag zostało w jakiś formach przyjętych przez ustawodawców.

Zawsze jaka część dochodów budżetowych państwo traci. Ale tutaj najważniejsza jest skala. W okresie rządów PO-PSL nastąpił spadek dochodów podatkowych w relacji do PKB, tak jak się bada lukę podatkową. Ten spadek nie miał uwarunkowań makroekonomicznych

Widzieliśmy w roku 2009 kiedy budżet zakładał wpływ 128 mld złotych, po czym nastąpiła nowelizacja budżetu i dochody zostały obniżone do 98 mld. To było bardzo dziwne, ponieważ nie mieliśmy do czynienia z kryzysie w PKB, ale był widziany w dochodach VAT.

Od roku 2008 zaczęła spadać dynamika wzrostu wpływów do budżetu państwa z tytułu VAT. Zwroty podatku VAT są elementem tego podatku i nie są patologią, ale ich skala może być patologiczna. Od roku 2008 skala zwrotów zaczyna spadać. Spadła również skala salda podatku VAT, która wynosiła 8 procent PKB w 2007 roku, a w latach rządów PO-PSL zgubiliśmy jeden procent PKB. Do tej pory nie udało się wrócić do poziomu poboru podatku sprzed rządów Platformy.

Najsłabszym punktem tego podatku jest możliwość masowych zwrotów podatku VAT.  W latach 2007-2015 skala zwrotów podniosła się z 60 do 90 mld zł.

Dlaczego kiedy posłowie zostali wprowadzeni w błąd w 2008 roku, nie zmieniono prawa. Jeden z najważniejszych instrumentów w zwalczeniem luki podatkowej w VAT, czyli możliwość nałożenia przez urząd skarbowy obowiązku zapłaty części podatku do budżetu, został usunięty przez posłów w 2008 roku, w nawiązaniu do fałszywej przesłanki. Możliwość przywrócenia instrumentu nakładania obowiązku wpłaty do budżetu niezapłaconego podatku przez urzędy skarbowe, została wprowadzona dopiero w 2017 roku.

Wyłudzone zwroty VAT to są prawdziwe pieniądze, które ktoś do budżetu wpłacił, a ktoś inny wyłudził je do własnej kieszeni.

W latach 2008-2015 cały czas rosły zwroty z podatku VAT, a wpływy z tytułu tej daniny nie rosły, a czasami nawet spadały i żadne działania rządu nie zmieniły tego stanu rzeczy.

Odkąd zlikwidowane zostały wewnętrzne granice celne, nie ma pomysłu jak nie dopuścić do poszerzania się marginesu fikcyjnych transakcji, które wykorzystując zasadę wolności przepływu towarów i usług, tworzy się nieistniejące transakcje mające na celu wyłudzenie podatku VAT.

Następnie pytania świadkowi zadawał wiceprzewodniczący komisji Kazimierz Smoliński z PiS:

w debacie publicznej utrzymywano, że dobrze, że jest mniej podatków, bo więcej pieniędzy zostaje w kieszeni podatników, ale w tym przypadku nie idzie o pieniądze, które zostały w rękach obywateli, ale zostają wyłudzone. To była tzw. gorące pieniądze, które szybko były transferowane za granicę Polski.

Jeżeli ekspertami w tworzeniu prawa były podmioty zajmujące się doradztwem podatkowym, tak żeby podatnicy podatków, to pozostawali w konflikcie interesów. Miały miejsce zdarzenia, że doradcy podatkowi wpływały na kształt ustaw podatkowych w Polsce.

Podatek VAT w obecnej wersji, jest bardzo niebezpieczny, po ryzyko dla przedsiębiorcy zależy od uczciwości jego kontrahenta. Trzeba pamiętać, że podrobić fakturę VAT jest niezwykle łatwo, a udowodnić to jest bardzo trudno.

Działania mafii VAT-owiskich była w zasadzie bezkarne, bo państwo musi chcieć złapać przestępcę, a jest możliwości. To są często tragiczne historię przedsiębiorców, którzy są ofiarami unijnego VAT-u i zostali uznani za przestępców."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz