wtorek, 16 kwietnia 2019

Co zrobic z gornictwem, gornikami i Polska 38

Co zrobic z gornictwem, gornikami i Polska 38

W 2018 roku zaimportowano do Polski za blisko 7 mln złotych blisko 20 mln ton węgla kamiennego. Około 3.4 mld złotych "Polska" zapłaciła za węgiel firmom rosyjskim. Importowany węgiel jest dobrej jakości i jest chętnie kupowany. Ponieważ na imporcie można było zarobić obecnie rynek jest zawalony węglem i ceny spadają.
W Programie dla sektora węgla kamiennego, przyjętym w styczniu 2018 roku, Węglokoks jest interwencyjnym importerem węgla na potrzeby krajowej energetyki i ciepłownictwa.
Tak wielki import węgla wynika ze spadku krajowego wydobycia. Przy spadku wydobycia węgla po raz pierwszy od lat rośnie w górnictwie zatrudnienie ! Jak widać z wykresu polski import węgla z Rosji tylko odrobinę ustępuje importowi niemieckiemu. Przy krajowym wydobyciu ponad 60 mln ton towar polskich kopalni wart jest około 21 mld złotych a więc, choćby w porównaniu z kosztami emerytur górniczych, niewiele.
W erze rozpoczynającej się i trwającej industralizacji węgiel był podstawowym surowcem dla energetyki, przemysłu i dla ogrzewania ludności. W 1913 roku a więc tuż przed I Wojną Światową wydobycie węgla w Niemczech wyniosło aż 193 mln ton.
W USA w górnictwie węglowym pracowało 1923: 863,000 ,  1985: 173,000 ,  2016: 50,000 górników. Ogromny spadek zatrudnienia to skutek mechanizacji, automatyzacji oraz zwiększenia udziału wydobycia odkrywkowego.
W niektórych kopaniach odkrywkowych węgla w USA wydajność wydobycia na zatrudnionego jest 100 x krotnie większa niż w polskich kopalniach głębinowych.
W USA już w XIX wieku odkryto wielkie zalety ropy naftowej. W III Rzeszy wyprodukowanie deficytowego litra paliwa silnikowego wymagało zużycia ponad 8 kg węgla kamiennego wysokiej jakości. W okresie lat 1939-1941 przyjaźni Hitler - Stalin, Związek Radziecki dostarczał Niemcom paliwa używanego w akcjach wojennych ! Stratedzy III Rzeszy doskonale wiedzieli że bez przejęcia sowieckich złóż ropy naftowej wojna może być przegrana. Stąd tak wściekła i zacięta potyczka o Stalingrad.
Ciężka chemia w USA już przed wojną oparta była o ropę naftową. Przestarzała chemia oparta o węgiel jest niekonkurencyjna i okropnie brudna środowiskowo. Zniknęła prawie całkowicie.
Powojenny dobrobyt USA, Europy Zachodniej i Japonii wynikał m.in z praktycznie darmowego importu ropy naftowej. 
W starym "Fault Tolerant" wyraziłem pogląd że eksport węgla niszczy nam całą gospodarkę i zubaża społeczeństwo. Ograniczenie wydobycia węgla poskutkuje wzrostem średniej długości życia a węgiel mamy importować. Aby to czynić wystarczy całkiem niewielki nowoczesny eksport dla wypracowania nadwyżki.
https://drive.google.com/open?id=1N9hLzAi-rKcQqZdIhjijErmFIGJGnknE

Miałem racje - nieprawdaż



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz