środa, 5 lutego 2020

Wzmacniacz. Przyklady 3

Wzmacniacz. Przyklady 3

Brytyjski Plessey ma niewielki repertuar produkcji ale bardzo ciekawy. Jego masowa produkcja do działu RTV jest mało konkurencyjna funkcjonalnością i nowoczesnością do liderujących światu Philipsowi ( plus kupione przez niego firmy brytyjskie, amerykańskie, niemieckie ), Motoroli , National Semiconductor i koncernom Japonii.
Za to interesujące są układy do systemów telekomunikacyjnych PCM. Z ich użyciem budowa systemów PCM jest wręcz trywialna !
Ma też ciekawe układy do techniki radarowej i zastosowań profesjonalnych w telekomunikacji i sprzęcie militarnym. Wielka Brytania jako najważniejszy sojusznik i przyboczny USA stara się jednak być w wybranych dziedzinach w miarę samodzielna technologicznie.
Na schemacie pokazano wzmacniacz „operacyjny” o paśmie 240 MHz i wzmocnieniu około 50 razy. Użyto dwóch podwójnych tranzystorów Plessey o częstotliwości Ft około 1.6 GHz. Jest to zacznie uproszczona konfiguracja podobna do układu scalonego uA702.
Zakres napięć wyjściowych jest niewielki ale jak już wspomniano jest to typowe dla szybkich sygnałów.
Ogromny repertuar produkcji ma koncern Motorola.
Układ trzystopniowego wzmacniacza szerokopasmowego MC1552 o maksymalnym wzmocnieniu 34 dB ma pasmo 40 MHz a bliźniaczy układ MC1553 o wzmocnieniu 52 dB pasmo 35 MHz. Układy są dość prymitywne i stare ale jak najbardziej użyteczne.
Niewielkie maksymalne napięcie zasilania 9V wskazuje na większą częstotliwość graniczną tranzystorów niż ma typowa technologia.
Rekomendowane jest napięcie zasilania 5-6V.
Produkowanych jest sporo wzmacniaczy operacyjnych specjalnie do celów Audio. Nie zdobyły one popularności. Mankamentem tradycyjnej technologi są podłej jakości tranzystory PNP i ich użycie jest minimalizowane. Podwójny układ TBA231 ma typową dla tego kategorii konstrukcje. Mankamentem jest między innymi niewielki zakres napięć wyjściowych a przecież po dodaniu źródła prądowego na wyjściu wada zostałaby zlikwidowana.

2 komentarze:

  1. Wszystko to ładnie , pięknie tylko że w Pl nie ma teraz produkcji elektroniki. Są cudze montownie i polskie ręce do pracy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam Ale przecież pracujemy też dla zagranicznych firm.

    OdpowiedzUsuń