środa, 14 czerwca 2023

Emerytury 3

 Emerytury 3

 W Polsce stosunek przeciętnych emerytur do przeciętnych wynagrodzeń cały czas maleje i dalej będzie malał.
Polacy  zaczynający teraz karierę, dostaną emerytury które będą stanowiły tylko 25 % ich ostatniego wynagrodzenia. Raport Komisji Europejskiej podaje właśnie, że w 2060 r. nasza emerytura będzie stanowić zaledwie 25 % wynagrodzenia. Młodzi uważają jednak, że jest to prognoza zbyt pesymistyczna i liczą na dużo wyższe świadczenia.
Połowa Polaków w wieku 18-30 lat spodziewa się, że kiedy przejdą na emeryturę, będą dostawać świadczenie w wysokości co najmniej 68 % ich ostatniej pensji - podaje "Puls Biznesu", powołując się na badanie przeprowadzone na zlecenie Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych (IGTE). To nie wszystko - aż jedna trzecia młodych oczekuje, że będą dostawać taką emeryturę, jak ich ostatnie wynagrodzenie. Z danych IGTE wynika, że aż 87 % Polaków w wieku 18-30 lat spodziewa się, że ta prognoza jest niedoszacowana i zbyt pesymistyczna. Jak podaje "PB", co dziesiąty młody Polak oczekuje, że emerytura pozwoli mu zrealizować zarówno podstawowe potrzeby, jak i zabezpieczyć dodatkowe wydatki. Cztery procent badanych oczekuje, że będzie miało tak wysoką emeryturę, że da się z niej jeszcze odkładać oszczędności.
Niezależnie od płci około 53 % młodych dorosłych uważa te tematy za nudne, a 74 % badanych uważa, że są także za trudne.

OECD podaje że w 2050 roku emerytury będą w Polsce stanowić 31.6% ostatnich średnich wynagrodzeń. W Holandii będą one wynosić 96.9% jako że Polacy już pracują na holenderskich emerytów  ( to wymodleni przez pomyleńców boscy inwestorzy ) to się dalej nasili. W Danii 86.4%. „Zjeść ciastko i mieć ciasto ?” Po prywatyzacji jesteśmy goli !

System ubezpieczeń emerytalnych na wypadek dożycia do wieku emerytalnego ma wyrównać poziomu konsumpcji w czasie trwania całego życia danego człowieka i zabezpieczyć przed głębokim spadkiem poziomu dochodów i dobrobytu ludzi w czasie starości.

System podatkowy ma złagodzić biedę  ( w tym emerytów ) drogą redystrybucji  dochodów.

Naiwnie łudzono się że długofalowe inwestowanie składek pracowników na przyszłe emerytury  podniesie wzrost gospodarczy oraz polepszy funkcjonowanie rynku pracy i rynku kapitałowego. Złodziejskie polskie OFE były aferalne. Aferzyści winni być skazani.
W USA okazało się że en masse firmy fundusze emerytalne pracowników zdefraudowały tak jak koncern GE , który kiedyś był najpotężniejszym koncernem przemysłowym świata !

Od ponad 30 lat wiadomo że system emerytalny nie uzależniający świadczenia emerytalnego od posiadania dzieci stworzył Jeźdźców na Gapę.

 Już w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych stało się w Polsce jasne że wobec rozwijającego się kryzysu demograficznego i utraty prywatyzowanego majątku ( brak dywidendy emerytalnej z kapitału ) emerytury trzeba bardzo mocno zmniejszyć bo są super hojne. „Można żyć  bez ojca ale nie można żyć bez ojcowizny !”Aby nie doszło do wybuchu społecznego postanowiono to zrobić metodą długotrwałego  „gotowania żaby”.
Przed reforma emerytalną z 1998 roku wyliczenie emerytury było bardzo proste. Składała się ona z 24% kwoty bazowej czyli przeciętnego wynagrodzenie bez składki oraz stażu pracy pomnożonego i z  iloczynu stażu pracy *1.3 %/ rok oraz relatywnego przeciętnego wynagrodzenia.  Do jego obliczenia można było wybrać z całego okresu pracy okres dowolnych kolejnych 10 lat. Badania wykazały że powodowało to około 15% zawyżenie średniego wynagrodzenia za czas życia zawodowego. Tłumaczono to utratą części dokumentów z okresu zatrudnia. Szczególnie dotyczyło to okresu transformacyjnego upadku wielu firmy i utraty szczegółowych dokumentów. 
Ustawa obejmująca osoby urodzone po 1948 roku wprowadziła pojęcie Kapitału Emerytalnego. W nim część socjalna maksymalnie wynosi 24%. Mniejszy od jedności współczynnik „p” opisany jest wzorem:
Uwzględnia on to ile emeryt przeżył przed wprowadzeniem reformy do 1.01.1999 roku i uwzględnia jego tamtą aktywność jako pracownika.
Wzór na p tylko na pozór jest skomplikowany. Stałe, wiek emerytalny dla M wynosi tu 65 a dla K 60 lat. Wymagany staż dla M wynosi 25 a dla K 20 lat.
Staż ubezpieczonego to suma okresów składkowych i nieskładkowych. Niech aktywny mężczyzna pracuje od 18 roku życia i zarabia 100% przeciętnego wynagrodzenia. Gdy urodził się na początku 1949 roku to obliczone p wynosi 0.9335 i taka wartość ( ale podana jako 93.35 %) znajduje się w tabeli w ustawie. Czyli ten mężczyzna mimo swojej ciągłej aktywności jest od razu trochę pokrzywdzony w stosunku do rozwiązania przed reformą.
Zamiast 24% kwoty bazowej dostanie  mniej niż ( dalej to objaśniono ) 22.4% kwoty bazowej (Kwota bazowa wynosi 100% przeciętnego wynagrodzenia pomniejszonego o potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenia społeczne, określone w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych, w poprzednim roku kalendarzowym) z tego tytułu. Zatem zszycie systemów już jest tu trochę nie fair.
Kobiety są tu preferowane i mimo mniejszej aktywności bez trudu uzyskują p=1.
Zwróćmy uwagę że liczniki obu ułamków pod pierwiastkiem dla tej osoby są identyczne. Czyli likwiduje to dla liczników pierwiastek a w mianownikach są stałe liczby. Zatem p „liniowo”  malej wraz z urodzeniem i stażem przedustawowym i dla osób urodzonych w 1981 roku ( w wieku ustawowym 65 lat na emeryturę przejdzie w 2046 roku czyli kiedyś tam ) wynosi Zero.  Tą część socjalną pokazano na wykresie.
Druga część Kapitału Początkowego z okresu przed-ustawowego jest bardzo podobna (ilość lat pracy x 1.3% x przeciętne relatywne wynagrodzenie ) jak przed reformą ale w dacie przejścia na emeryturę pomnożona przez (liczbę mniejszą od jedności ) ilość miesięcy dalszego życia i podzielona przez ustawowe 209 miesięcy jakie 62 letni emeryt miała w 1999 roku przed sobą. Kapitał Początkowy jest waloryzowany praktycznie tak jak rosną wynagrodzenia co znakomicie ułatwia rozważania https://www.zus.pl/baza-wiedzy/skladki-wskazniki-odsetki/wskazniki/waloryzacja-skladki-i-kapitalu-poczatkowego/wskazniki-waloryzacji-rocznej

Na wykresie pokazano że KP ( czyli z okresu hojnych emerytur przed ustawą ) dla tego aktywnego mężczyzny z 1949 roku wyniósł troszkę ponad 70%. Gdyby nie wydłużenie życia to już tyle miałby z tego tytułu emerytury w stosunku do kwoty bazowej. Osoba urodzona w 1981 ma już zerowy Kapitał Początkowy (nie wylicza się go ) bo prace rozpoczyna po wejściu w życie ustawy. Wyjątkiem jest podjęcie pracy przed 18 rokiem życia co jest rzadką dewiacją i winno być zakazane.
Ale ten mężczyzna z 1949 roku w nowym systemie będzie pracował 12 lat ( razem 32+12=44 lata ) i odprowadzone 19.5% do ZUS  ( pomińmy złodziejskie OFE milczeniem ) jego wynagrodzenia brutto stworzy pokazany czerwoną linią kapitał. Osoby urodzone później bardzo długo będą  ciułać te 19.5%.
Aktywnemu mężczyźnie z 1949 roku zebrało się ponad 80% w stosunku do kwoty bazowej ale do momentu gdy przeszedł na emeryturę wydłużyła się długość życia na emeryturze i dostanie jako emeryturę ponad 72% kwoty bazowej. Oczywiście nikt nie jest takim tytanem pracy. Czasem się choruje a czasem jest się  bezrobotnym i to powoduje że emerytury faktycznie były trochę niższe.
Natomiast osoba urodzona w 1981 roku dostanie kiedyś circa 28% kwoty bazowej (długość życia dalej się wydłuży ) lub mniej.
 Czy będzie wybuch niezadowolenia społecznego. Pewnie tak.

3 komentarze:

  1. Ciekawy i bardzo kreatywny wpis. Niezwykle mi się podoba - przedstawiasz szerokie spektrum związane z emeryturą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Srodki przeznaczane na emerytury są gigantyczne co ma wielkie znaczenie dla kraju !

      Usuń
  2. Faktycznie starsze osoby miały olbrzymi Kapitał Początkowy i z tego wysokie emerytury. Dane są na pb.pl ale dostęp jest płatny.
    Młodsi pracujący po 1999 mają Zero KP.
    Wzięcie do wyliczenia KP dochodu z najlepszych 10 lat zawyżało raczej więcej niż podane 15%.

    OdpowiedzUsuń