czwartek, 16 stycznia 2025

Transformacja ustrojowa jako zbrodnia przeciwko ludzkosci

 Transformacja ustrojowa jako zbrodnia przeciwko ludzkosci
 Autor w ciągu minionych 35 lat nie spotkał nikogo kto był pochwalił transformacje ustrojową. "Korupcja, złodziejstwo,  bezprawie, bandytyzm"
 Dwie osoby w wieku autora uwikłane w "balcerowiczowski" kredyt już dawno zmarły. Osoby zdolne i pracowite. Ojcowie dzieci.  
 W środowisku autora pasożytnicza transformacja ustrojowa jest oceniana bardzo krytycznie. Może sie to wydawać dziwnie bo są to ludzie wykształceni, znaczący a często i bogaci. Ci którzy wyemigrowali odnieśli sukcesy.
Ktoś niezorientowany mógłby ich uważać za beneficjentów transformacji ustrojowej.

Głośno o tym, że amerykański Departament Handlu opublikował zasady ograniczające eksport zaawansowanych chipów. Polska wraz z  krajami naszego regionu znalazła się w drugiej - gorszej - kategorii ćwierćinteligentów i została objęta restrykcjami, podczas gdy nasi zachodni sąsiedzi mogą korzystać z amerykańskiej technologii bez ograniczeń.
https://www.money.pl/gospodarka/biden-podzielil-europe-polska-za-technologiczna-zelazna-kurtyna-7114472663513856a.html
Komentarze najmocniej wyróżnione. Głosujących  Za/Przeciw.
"W biznesie nie ma sentymentów, a Polska bez własnego przemysłu to bankrut"  1710/25
"AI nie potrzebne do produkcji palet, ogórków kwaszonych, czy oscypków." 1637/38
Inne komentarze w tym tonie.

https://szostkiewicz.blog.polityka.pl/2025/01/15/haski-dylemat-tuska/
Komentarz:
"Slawczan
16 stycznia 2025 0:44
Drogi @PAK oto skrócona lista problemów nie,,wydumanych” z którymi spotkałem się w życiu w III RP:
1. Lata transformacji: (ojciec spawacz matka sklepowa) STRASZLIWY lęk przed utratą pracy, bo to by oznaczało utratę mieszkania. Po opłatach zdarzało się, że na koniec miesiąca w lodowce była margaryna tylko. ,,Idź po podwyżkę bo naprawdę nie starcza” ,,Sama idź – jak pójdę to mnie zwolnią”. Rodzice chorzy czy zdrowi do pracy musieli iść choćby się czołgając.
Potem w telewizji oglądają zadowolonych panów, którzy zachwalają jakimż to sukcesem była nasza transformacja. Rodzice przepracowawszy całe życie zgodnie zmarli w wieku 69lat. Idealni klienci ZUSu. To mi rzuca trochę światła dlaczego (neo)liberałowie tak kochają wiek 67lat jako wiek emerytalny.
Ludzie z pokolenia moich rodziców i mojego teścia to obecnie główny komponent wyborców PiS. Oni pamiętają, nie zapomnieli rozszabrowywania (znaczy się: prywatyzowania) zakładów pracy (i wszystkiego co się dało) przez tych którzy mogli.
2. Przez pięć lat pracowałem ,,na czarno” (lata 1998-2003). Przypominam to, że to wtedy Balcerowicz dorwał się do władzy i w obliczu wvhodzącego na rynek pracy pokolenia wyżu…tak pięknie schłodził nam gospodarkę, że finalnie bezrobocie sięgnęło 20%. Szczęśliwie po 2004r tych ludzi wyeksportowaliśmy i…dziś mamy ogromny kryzys demograficzny bo dzieci 2mln wyeksportowanych Polaków rosną sobie w UK czy Irlandii.
3. Patolologie rynku pracy: nieterminowe płacenie wynagrodzeń (znane mi osobiście), płaca ,,najniższa krajowa+reszta pod stołem”(osobiście), urlop w wymiarze wedle uznania zatrudniającego -mylnie zwanego pracoDAWCĄ (osobiście), mobbing (chamski) (osobiście), dziewczyna wraca do pracy po urodzeniu dziecka – zwolnienie, praca w nadgodzinach bez wynagrodzenia (osobiście).
Oczywiście odpowiesz mi: to trzeba było zmienić firmę. Problem w tym, że cała okolica, w której zamieszkałem po powrocie z Irlandii w 2008r opiera się na takim ,,modelu biznesowym”. Tja…To może sąd? Kolega wygrał 6tyś PLN za nieterminowe wypłaty i…poszło za nim, że jest ,,troublemakerem”. Nieobciążony rodziną finalnie wyjechał.
To są REALNE problemy Polski ,,B” i ,,C”. PiS jako pierwszy (i partia Razem) uznał, że skoro transformacja była sukcesem a Polska ,zieloną wyspą” to i maluczkim coś powinno skapnąć. Do tego doszedł kryzys demograficzny i zniknął lęk przed bezrobociem. Pamiętam satysfakcję jak słyszałem użalania i wyklinania zatrudniających na ,,roszczeniowych millenalsów” i ,,rozpuszczone zetki”. Jasne: ,,polska szkoła zarządzania” bazująca ,,masz to zrobić a jak nie to mam w szufladzie 100 CV na twoje miejsce” przestała funkcjonować.
Dlatego tak mnie rozwścieczył hrabia Komorowski, który komuś kto przedstawił warunki jakie panują w Polsce ,,B” (,,moja siostra szukała pracy przez 1,5roku i zarabia 1600pln i jak ma kupić mieszkanie”) udzielił z wielkopańska porady: niech zmieni pracę i weźmie kredyt. Porady tej udzielił osobnik, który nie przepracował w III RP ani dnia u polskiego kapitalisty…
Piszę to nie by się użalać – zmarnowanego czasu i ZDROWIA moim rodzicon nic wróci a i mojej historii to nie zmieni ale POD ROZWAGĘ.
Trump wrócił i jeżeli ktoś twierdzi, że to tylko zasługa Muska to się samooszukuje…
PiS nie zamierza sztandaru wyprowadzać i obyśmy nie cieszyli się z powrotu PiS w 2027 bo jest jeszcze ,,w zapasie” Konfederacja…
Ps. Celowo pominąłem aspekt europejski, którego główną składową jest wzrost kosztów życia, mieszkań i IMIGRACJA, by wskazać tylko na przykładzie polskiego poletka, że to jest naprawdę wielokryzys."

5 komentarzy:

  1. Lata '90 to były straszne czasy. Przy gigantycznym bezrobociu w 2002 roku Urzad Pracy oferował prace za ... 1 zł / godzinę ... brutto.

    "AI nie potrzebne do produkcji palet, ogórków kwaszonych, czy oscypków."
    AI nie potrzebne do PROJEKTOWANIA palet, ogórków kwaszonych, czy oscypków.

    OdpowiedzUsuń
  2. I to jest miernik rzeczywistego poziomu relacji Polski z USA. A niektórzy mieli złudzenia, że zakupy broni za dziesiątki mld $ albo "misje" do Afganistanu i Iraku coś zmieniają. Niczego nie zmieniają. W polityce nie ma wdzięczności. Po prostu Jankesi trafili na frajerów i idiotów.

    Czapki z głów gdy Jaśnie Pan listę restrykcji ogłasza !
    Cobyśta chłopy (i baby) złudzeń nie mieli, gdzie wasze miejsce: zagon orać, Panom w pas się kłaniać tudzież ich eskimoskim plenipotentom i nie pyskować !
    "Jak dowiadujemy się z PAP, Unia Europejska przeznaczyła ogromne środki na rozwój sztucznej inteligencji, oferując aż 200 mln euro na budowę superkomputerów wspierających projekty AI. Jednak Polska nie skorzysta z tej okazji, ponieważ brakuje środków na wkład własny, który jest warunkiem koniecznym do uzyskania dofinansowania."
    Piniędzy ni ma i nie będzie...

    Po co nam półprzewodniki?? Tusk od razu kupi od Niemiec całe przewodniki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Prof. Surma zapewne by się nie zgodził i do listy, na czwartym miejscu, zaraz po oscypkach, wymieniłby Bielika :) Testować można tu: https://chat.bielik.ai/

    OdpowiedzUsuń
  4. No ale dlaczego się dziwić jeżeli w Polsce rządzą błazny. Za premiera robi mało rozgarnięty i zakompleksiony facet, który się wścieka i gryzie. Za marszałka Sejmu robi błazen, który płacze, za ministra obrony robi tygrysek, którym rządzi jego urzędnik. Premier kasuje w Polsce strategiczne inwestycje i chodzi na pasku, wiadomo kogo. Polski rząd, a raczej nierząd uznaje prawo i Konstytucje tak jak on je rozumie. Polski nierząd zamyka media i marnuje okazje polityczne w Europie, bo nie lubi prezydenta. Nierozgarnięty premier izoluje i nie wpuszcza na konferencje prasowe dziennikarzy, którzy ponoć zadają mu trudne pytania. Minister sprawiedliwości rozwala sady, prokuratury i cały wymiar sprawiedliwości z Sadem Najwyższym i Trybunałem Konstytucyjnym i sędziami. Rzad mało rozgarniętego premiera zamyka instytut naukowy zajmujący się AI, nie przeznacza środków na rozwój nowych technologi i można tak w nieskończoność. Teraz wszyscy się obrażają i dąsają się na USA ze Polska nie jest doceniana a jest taka wspaniała, bo USA nie chce im sprzedawać chipów. Jeszcze mógłbym pisać o resecie nierozgarniętego polskiego premiera z Rosją, który rozbił i dalej po cichu robi razem ze swoją świtą między innymi z MSZ. Ja się dziwie, że w Polsce ktoś się jeszcze dziwi ze nie docenia się tak wspanialej Polski i odcina się ja od nowoczesnych technologii i AI, a nie zastanawia się nad przyczynami takiego stanu rzeczy, jaki zaistniał w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  5. "PiS jako pierwszy (i partia Razem) uznał, że skoro transformacja była sukcesem a Polska ,zieloną wyspą” to i maluczkim coś powinno skapnąć" - tutaj bardziej bym obstawiał wersję taką, że należało zgromadzić, zachęcić, "kupić" na tyle liczny elektorat aby móc bezstresowo doprowadzić kraj do sfinalizowania dekomunizacji, jednak za bardzo się z tym cackali. A fakt że coś tam poniektórzy z nich kradli, że nepotyzm to przecież po to idzie się w politykę. W każdej partii znajdzie się jakiś "kreatywny" element. Nic na sumieniu nie mają tylko ci, którzy u władzy nie byli bo "Każda władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie".

    OdpowiedzUsuń