wtorek, 6 lipca 2021

Pasozytnictwo agenturalne

 Pasozytnictwo agenturalne

 Na konwencji PIS widać było wyłącznie spasłe, tłuste, świecące od smalcu gęby chciwej kasty PIS. Brzuchy wydęte z obżarstwa, kłamliwe i podkrążone oczy.  Kacyki pisowskie w najdroższych garniturach, drogie zegarki, wystawne przyjęcie opłacone za pieniądze podatnika. Nepotyzm pisowskiej kasty tak nabrzmiały jak nigdy dotąd w historii RP. Manipulowanie ludźmi, szczucie, fałsz, obłuda, perwersja, skundlenie i dyktatura

Tajne przemówienie Jarosława Kaczyńskiego w bunkrze na zamkniętym posiedzeniu o błędach, wypaczeniach, nepotyzmie...  przypomina przemówienie  Nikity Chruszczowa z 1956 roku gdy w czasie XX Zjazdu KPZR odczytał  tajny referat "O kulcie jednostki i jego następstwach".
PIS to przecież taka otwarta, demokratyczna, transparentna, uczciwa i przyjazna ludziom i dziennikarzom partia że... przemówienie jest tajne.
Wnioski z tajnego referatu tow. Jarosława:
1. PiS straci władze i upadnie bo mocodawca z Waszyngtonu dogadał sie z Rosją. Nasze rodziny z Jerozolimy się nas wstydzą bo za mało w tajemnicy transferujemy pieniędzy dla Przemysłu Holokaustu. USA chca nas wplątać w wojnę.
2. Kradniecie zbyt ostentacyjnie i głupio mimo iż wszystko utajniliśmy i wszystko umarzamy
3. Zrobimy abolicje aby PiSowcy i ich słupy mogli wyprać zrabowaną kasę.
4. Towarzysze, rabujta co sie da i ratujta się kto może
5. W służbach specjalnej troski są największe ćwoki a jednak wyłapują masę defraudacji i nie mogą już ich osłaniać bo boją sie rozliczenia po epoce ministra Zero i jego prokuratora Godzilli
6. Kłamiemy, kłamiemy, pudrujemy, pudrujemy usilnie ale to już nie pomaga. Ludzie widzą dramatyczny rozjazd rzeczywistości i słów. Prymitywizm szczucia propagandy już poraża.  

Rezultatem wizyty prezydenta Bidena w Europie jest rozkaz jaki kanclerz Angela Merkel wydała swojemu wytresowanemu owczarkowi niemieckiemu czyli według redaktora Stanisława Michalkiewicza, Donaldowi Tuskowi. Geopolityczny projekt Trójmorza definitywnie wygasł wraz z prezydenturą Donalda Trumpa i zostanie zapomniany. Doszło do  kolejnego resetu między Rosją a Stanami Zjednoczonymi. Po utracie przez PIS większości w Sejmie trzeba pamiętać że rząd mniejszościowy w Polsce nigdy nie trwał dłużej niż rok. Nie po to Amerykanie przecież oddają środkową Europę pod powiernictwo prusko-ruskie, żeby dyktatorek Kaczyński dalej rządził. Tusk ma dużo czasu do zbudowania większościowej koalicji i objęcia władzy w Polsce. Scenariusz dla Tuska i jego kamaryli został przygotowany i szczegółowo rozpisany za granicą.Tusk w przemówieniu opisuje PiS jako partię, w której złodzieje pod kierunkiem Kaczyńskiego, razem z liderem PiS realizują plan Putina.  Rusza nowa wojna PO z PiS. Rusza wojna plemion. Wojna na niby. Oczywiście Platforma u władzy nie zamknie w więzieniu mega przestępców z PIS ani pisiory nie zamkną złoczyńców platformersów. Spektakl z Tuskiem w roli głównej nie pozostawił wątpliwości, że powracający lider jest w wysokiej formie i przygotowany. Tusk  miał w wielu przypadkach ułatwione zadanie na poziomie retorycznym. PiS tak się podłożył w tylu sprawach, że wystarczy pozować na normalnego, żeby mieć zysk i niszczyć wizerunek wroga.
Podstawowym celem dla zespołu Tuska jest uniemożliwić wyłonienie autentycznej reprezentacji Polaków i umożliwić dalsze trwanie władzy patologii PO-PISu poprzez zmuszenie wyborców do obecności i legitymizacji agentury.  
Tusk swoją pozycje zawdzięcza obcej protekcji zdobywanej kosztem interesów Polski i Polaków. Na początku dostał reklamówki zachodnich marek na wprowadzenie do sejmu KLD nazwanego przez ulicę Aferałami.

Marynarka straciła zdolności operacyjne ale Zaufani i niekompetentni współpracownicy ministra Mariusza Błaszczaka na wysokich stanowiskach w spółkach Skarbu Państwa zarabiają nawet 80 tysięcy złotych miesięcznie. Wielu współpracowników Mariusza Błaszczaka łączy etaty w resortach z zasiadaniem w radach nadzorczych spółek zbrojeniowych należących do Skarbu Państwa. Rekordzista zasiada w pięciu radach nadzorczych. Rady zbierają się na godzinę parę razy w roku. Ale doją ! Ludzie ministra bezprawnie bronią informacji, gdzie i jak zarabiają to znaczy doją.

"Jak czegoś nie wolno ale bardzo się chce to można"
PiS "zabronił" w swojej uchwale  zatrudniać rodzinę w spółkach skarbu państwa. Ale uwaga.  "Powyższe nie dotyczy osób zatrudnionych ze względu na swe kompetencje i doświadczenie zawodowe u których doszło jednocześnie do nadzwyczajnej sytuacji życiowej"
Trudna sytuacja życiowa jako kryterium doboru do rady nadzorczej Spółki Skarbu Państwa, do tego oficjalnie zapisana w dokumencie programowym partii to jest jednak żenujące przyznanie się do partyjnego pasożytnictwa na gospodarce. Niestety oni nawet się nie kryją z tym, że kompetencje są na bardzo dalekim planie lub bez żadnego znaczenia.
„Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi.”

PIS "wystarczy nie kraść" tą uchwałą przyznał się, że przez 6 ostatnich lat kradł ile wlezie.
Nie wolno kraść, chyba że:
1.jesteś złodziejem kompetentnym
2.jesteś złodziejem doświadczonym
3.jesteś złodziejem w trudnej sytuacji życiowej
4.jesteś złodziejem patriotycznym i narodowym
5.kradniesz w interesie "publicznym"
6.kradniesz dla Partii Matki lub jej oligarchów

"Szczuja - obrzydliwa larwa i szczerzuja
Szczuja - do najtępszych pierwotniaków rym
Szczuja - bezlitostny kamień i statuja
Fałsz i ruja bezustannie powodują nim"

Prezes wiedział w ilu Radach Nadzorczych jest żona Sobolewskiego na zdjęciu !

Zgadnijcie, czy po tym wystąpieniu wodzusia JarKacza nastąpią masowe zwolnienia tysięcy członków rodzin i znajomych działaczy PiS z lukratywnych posad w spółkach Skarbu Państwa i instytucji publicznych ? "Uchwała sanacyjna" pomaga ukryć fakt, iż problemem zatrudnienia w SSP krewnych członków PiS nie są tylko korzyści prywatne, ale i drenowanie SSP przez PiS via "dobrowolne" wpłaty zatrudnionych na fundusz wyborczy. Kaczyński na pewno nie pozwoli wyschnąć temu źródełku bo to oznacza śmierć partii. PiS długo odcięty od władzy zadłużał się i jeszcze spłaca te długi synekurami.
"Lojalność" wysoko opłacanych kadr z rodzinami  to podstawa władzy PiS. Legenda Kaczyńskich jest coraz śmieszniejsza i głupsza !
Często mówi się tylko o pociotkach w Spółkach Skarbu Państwa, ale „dobra zmiana” dzieje się wszędzie w całym kraju. Dotyczy także setek tysięcy stanowisk i funkcji w całym państwie. Niekoniecznie wtedy trzeba być „szwagrem”. Wystarczy być kochanką lub przyjacielem. Patologia staje się normą.
 
PIS to skrajnie zdziczała i chamską wersja tego, co wyrabiali cwaniaczkowie z SLD, AWS, PSL i PO. Jednak pisowska hipokryzja i zakłamanie zmuszają do wymiotów. Niech powiedzą tak - kłamaliśmy, kłamaliśmy całą dobę, kradniemy,  robimy to samo, a nawet bardziej, niż poprzednicy bo pozwalał nam Waszyngton i Jerozolima. Ale teraz jest Reset i wszystkie kały wypływają na powierzchnie.

Jedną z najbardziej przygnębiających cech polskiej polityki jest dramatycznie niska jakość intelektualna kadr pochodzących wyłącznie z selekcji negatywnej. Aż się nie chce wierzyć że takie g.wna rządzą nami !

Spółka Adama Hofmana, byłego rzecznika PIS, brała pieniądze za załatwianie dostępu do wpływowych polityków PiS. Trwa śledztwo. No niby po co taka Coca Cola lub Ikea miałyby wybierać jakąś pseudoagencje, bez żadnego dorobku w sektorze spożywczym czy meblarstwie?
"Świetna kolacja z politykiem PIS-u? Proszę bardzo. Polityk za kolację nie płaci. Pan też nie, oczywiście.
Po kolacji faktura VAT do odbioru u nas w biurze. 200 tysięcy zł + 23 %VAT. W tytule wpiszemy "doradztwo marketingowe". Będzie Pan zadowolony".

Nadpremier, naprezydent, Prezes już dyktatorsko orzekł że nie było żadnej afery respiratorowej z szemranym handlarzem bronią. Prokuratura nie miała innego wyjścia jak sprawę umorzyć !

Państwa z ciągotami autorytarnymi nie umieją nawet grać w piłkę. To zwykli słabeusze i nadęci durnie !

8 komentarzy:

  1. Czarny humor:
    Sasin roztrzygnie, co jest nepotyzmem, a co nim nie jest.
    Morawiecki, co jest prawdą, a co kłamstwem.
    Obajtek, co jest złodziejstwem, a co uczciwością.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Jedną z najbardziej przygnębiających cech polskiej polityki jest dramatycznie niska jakość intelektualna kadr pochodzących wyłącznie z selekcji negatywnej. Aż się nie chce wierzyć że takie g.wna rządzą nami !"
    Zgadza się, dlatego też śp. prof. Przystawa od lat wskazywał remedium na to -- a mianowicie zmianę ordynacji wyborczej do Sejmu na JOW-FPTP (nawiasem mówiąc: taką ordynację mieliśmy w I RP). Niestety, znakomita większość wyborców nie "ogarnia" tego tematu sądząc, że "to tylko inny sposób liczenia głosów" i nie docenia znaczenia tej reformy -- zaś tzw. "politycy" z oczywistych względów taką zmianą nie są zainteresowani i dyskredytują ją, jak tylko mogą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Czy zwolnienie wszystkich ludzi bez kompetencji nie oznacza przypadkiem likwidacji PiS?

      Usuń
    2. Jest to całkiem możliwe -- ale należy zaznaczyć, że w przypadku PO nie będzie lepiej. A tak właściwie dotyczy to WSZYSTKICH ugrupowań wywodzących się z "Magdalenki".

      Usuń
    3. Witam
      Czyli zwolnienie wszystkich ludzi bez kompetencji oznacza likwidacje atrapy państwa polskiego ! To zwolnić !

      Usuń
    4. Zwolnić ich może tylko ten, kto ich zatrudnia. Pan przecież ma świadomość, iż oni nie czują się "zatrudnieni" przez wyborców?
      Ich zatrudniają Niemcy, Anglosasi, Żydzi i "inni tacy"; i tylko oni mogą ich "zwolnić".

      Usuń
    5. Witam
      "Ich zatrudniają Niemcy, Anglosasi, Żydzi i "inni tacy"; i tylko oni mogą ich "zwolnić"."
      Jedynym rozwiazaniem jest wielka absencja wyborcza jako delegitymizacja. Mnie nie odpowiada zydowski rząd PIS ani niemiecki PO.
      "Widzisz przedstawienie, a nie widzisz rzeczy"

      Usuń
  3. Mogli by po prostu zatrudnic żonę jako eksperta od nepotyzmu i było by gites.

    tekst niestety denny. zero merytoryzmu a maksimum wścieklizmu.
    politycy nie sa po to by ich lubic jak dyrektorzy firmy nie sa po to by ich wychwalać. ma byc robota zrobiona.
    pis traci poparcie bo zrobił to co zapowiedział tusk, że podniesie podatki. jak zapowiedział tak wyleciał. tak samo naczelnik jak zapowiedział to poleci. Bo ludzie myślą i licza a nie zajmują się bzdurami co ktoś powiedział, kogo namasciła Maryla czy Salmonella. Liczy się kasa i tyle.

    Wojsko było i jest niedofinansowane. Wydajemy na wojsko tyle co turcja (no prawie, ale niewiele mniej) i co? i d**** bopo prostu nie ma odważnego kto by wziął za pysk czy rzucił popielniczką (jak już bywało) czy butem (też jak bywało). Zastanawiamy się czy damy rade rosji a nie zastanawiamy się czy damy rade chinom. a to za miedzą. wystarczy pokonac jeden kraj i na granicy polsko chińskiej mogą być rozruchy

    OdpowiedzUsuń