Kosmiczne brednie platformy oszustów
Zdaniem autora wynalazkiem wszechczasów jest tranzystor bipolarny (1948) i Mosfet z 1959 roku. Oba odkryto w Bell Laboratories gdzie od lat poszukiwano elementu aktywnego mniejszego i wygodniejszego od lampy elektronowej.
Wszystkie wielkie wynalazki powstały z praktycznych potrzeb. Po wojnie badania kosmosu miały czysto militarny wymiar związany z jądrowym wyścigiem zbrojeń. ICBM, kosmiczne szpiegostwo i w końcu satelity telekomunikacyjne. Niemieckie rakiety służące do atakowania Londynu konstruował Verner von Braun. Po wojnie był kierownikiem amerykańskich programów kosmicznych.
W kosmos lata się od 64 lat. Było już tam ponad 700 osób.
W 1978 roku gwałtownie rozpoczynał się ciężki kryzys zadłużenia zagranicznego. Bardzo potrzebny był "sukces" dla uprawiania propagandy sukcesu.
Mirosław Hermaszewski w 1978 roku w czasie 8-dniowej misji w radzieckim zespole orbitalnym na wysokości 363 km dokonał 126 okrążeń Ziemi. Po wykonaniu programu "badawczego" 5 lipca w stepach Kazachstanu odbyło się lądowanie. Użyteczność "badań" była zerowa.
W zasobach Instytutu Pamięci Narodowej znajduje się jego tajna teczka personalna nieoficjalnego pracownika MSW ps. „Długi” W PRL krążył dowcip o trzech zawałach sekretarza Gierka. Gdy dostał rachunek za misje Hermaszewskiego. Gdy dowiedział się że to pierwsza rata. Gdy zapytano czy jeszcze kogoś chce wysłać.
Stacja ISS to międzynarodowy projekt prowadzony przez USA, Rosję, Europę, Kanadę i Japonię. Pierwszy zamontowany moduł to rosyjska Zarya, uruchomiony w listopadzie 1998 roku. Budowa ISS wymagała 27 lotów wahadłowców i rakiet. Nieprzerwanie od 2000 roku na orbicie w ISS przebywają ludzie.
Początkowo stacja miała operować do 2015 roku, ale przesunięto datę dożycia na 2020, 2024 i ostatecznie na 2030 rok. Stacja jest przestarzała i mało przydatna w badaniach oraz mocno zużyta.
Ważąca 420 ton stacja już w 2026 roku w sposób naturalny obniży wysokość z 400 do 320 kilometrów. Gdy ostatni astronauci prowadzący program zniszczenia opuszczą stację, jej wysokość zostanie obniżona do 280 kilometrów. To punkt No Return. Będzie po orbicie krążyć zmniejszając wysokość. Na wysokości 100 km zacznie się dezintegracja i spalanie. Tylko ciężkie fragmenty odporne na temperaturę wpadną do Pacyfiku w punkcie pomiędzy Nową Zelandią a Ameryką Południową, który jest często używany jako kosmiczny cmentarz.
Wkład Polaków w misję Axiom Space-4, w której uczestniczy Sławosz Uznański, obejmuje symboliczną obecność flagi, oryginalnej naszywki z misji Hermaszewskiego, a także przedmiotów związanych z polską kulturą i nauką, takich jak "De revolutionibus" Kopernika, pamiątki po Curie, sól z Wieliczki, bursztyn, Mazurek Chopina, twórczość Szymborskiej oraz pierogi. Badania są tylko narracją dla idiotów. "Cóż szkodzi obiecać"
Pójdzie na to 295 milionów EUR z naszych podatków. Wyrzucone w błoto 1,5 mld zł rozwinie "polską naukę" czyli coś co nie istnieje.
Cytując klasyka: "Mają rozmach sku...y" To ile wynosił ta część fundusz sprawiedliwości wydana na użyteczne i potrzebne wozy strażackie za który chcą wsadzać? 50-100 mln ?
Pan kosmonauta będzie mógł dać parę postów na X i Facebooku.
Najbogatsza posłanka, żona kosmonauty pani Aleksandra Uznańska-Wiśniewska aktywnie wspiera wszelkie organizacje przestępcze jak Grupa Granica. Aktywnie wspiera nielegalną migrację.
Historia lubi się powtarzać jako farsa. Teraz też może się zacząć kryzys !
Aleksandra Uznańska-Wiśniewska przez lata mocno angażowała się w działalność humanitarną. Już w 2015 r. została wolontariuszką w obozie dla uchodźców na greckiej wyspie Lesbos.
OdpowiedzUsuńAleksandra Karolina Wiśniewska Data i miejsce urodzenia 27 maja 1994 Łódź. Zawód, zajęcie politolog, działaczka humanitarna, społeczna i polityczna. Posiada obywatelstwo polskie i tajskie; deklaruje się jako Polka i Tajka.
Fabryka koncernu Henkel w Raciborzu, produkująca m.in. proszki i żele do prania, ogłosiła, że zakład zostanie zamknięty, a cała załoga zostanie zwolniona.
OdpowiedzUsuńKolejny sukces Tuska !
Nie ma najmniejszego problemu, pracy jest tyle że musimy podobno sprowadzać miliony migrantów z Afryki, Azji i Ameryki Południowej.
Kaźmierczaki cały czas „alarmują”, że „w Polsce brakuje rąk do pracy!”.
Usuń„Zdaniem autora wynalazkiem wszechczasów jest tranzystor bipolarny (1948) i Mosfet z 1959 roku. Oba odkryto w Bell Laboratories gdzie od lat poszukiwano elementu aktywnego mniejszego i wygodniejszego od lampy elektronowej.”
OdpowiedzUsuńOczywiście jest to wynalazek o charakterze przełomowym — aczkolwiek nie jestem pewien, czy faktycznie ten dynamiczny rozwój (mikro)elektroniki wychodzi ludzkości na dobre. Czy w sumie te lampy elektronowe nie zaspokoiłyby potrzeb „szeregowego konsumenta” (radio, telewizja, rejestracja dźwięku i obrazu analogowo itd.) — bo o potrzeby wojsk wszelakich zupełnie nie dbam.
Że nie miałbym komputera, przy którym właśnie siedzę, ani Internetu? Cóż, przecież żyliśmy kiedyś bez tego — więc z doświadczenia wiemy, że można bez tego się obejść. Zamiast pisać programy lutowałbym sobie jakieś radyjka i też miałbym zabawę.
Wystarczy spojrzeć na te "eksperymenty", żeby zrozumieć, że to typowe przepalanie kasy, a nie żaden rozwój. Polskie uczelnie wręcz specjalizują się w marnotrawieniu pieniędzy podatnika na projekty, które z innowacją nie mają nic wspólnego. Bo niby jakie odkrycie, innowację polskich uczonych udało się skomercjalizować w ostatnich kilkunastu latach?
OdpowiedzUsuńPolska i kosmiczne technologie są bardzo daleko od siebie.
OdpowiedzUsuńJakim cudem 4 osoby mogą reprezentować 77 płci w kosmosie?
Kiedy wyślemy rząd oraz partie rządzące w kosmos?
Ta misja niczego nie zmienia w polskiej nauce. Zabiedzonej z pseudo profesorami na synekurach.
Mirosław Hermaszewski — kosmiczna ikona propagandy sukcesu.
OdpowiedzUsuńrcin.org.pl/ihpan/Content/48153/PDF/WA303_65064_A507-DN-R-44-4_Szulc.pdf
Edward Gierek szukał sposobu, żeby choć na chwilę móc odwrócić uwagę społeczeństwa od codziennych bolączek, z którymi on sam i jego ekipa nie mogli sobie poradzić.