Sprzedac Polske
Wkroczenie Polski na poczatku XVI wieku na droge gospodarki peryferyjnej bardzo szybko poskutkowało upadkiem gospodarczym. Upadek polityczny jest w takiej sytuacji tylko logicznym i nieuniknionym zdarzeniem nastepczym.
Traktat w Siedmiogrodzie (Radnot) zawarto 6 grudnia 1656 r. w czasie wojny polsko-szwedzkiej. Sygnatariusze traktatu: Szwecja – Karol X Gustaw, Brandenburgia – Fryderyk Wilhelm, Siedmiogród – książę Jerzy II Rakoczy, Hetmanat – Bohdan Chmielnicki, Litwa – Bogusław Radziwiłł, zobowiazali sie do wspolnego ataku na Polske i jej calkowitego rozbioru. Traktat nie wszedł w zycie ale pokazuje on owczesna słabosc Rzeczpospolitej.
Postanowienia traktatu określające szczegółowo rozbiór terytorium Rzeczypospolitej Obojga Narodów byly szeroko znane w Europie i podniesienie tematu rozbioru Rzeczpospolitej po stu latach nikogo nie dziwiło. Polske uratowało wowczas wypowiedzenie wojny Szwecji przez Danie i interwencja tureckiego sułtana.
Dynastia saskich uzurpatorow na polskim tronie knuła plany rozbiorowe. W XVIII wieku Rosjanie czuli sie w Polsce jak w domu a Polska staje sie ich protektoratem. W koncu ziemie na ktorych od 100 lat nie funkcjonuja wladze panstwowe Rzeczpospolitej dziela miedzy siebie zaborcy. Zaborcy doszczetnie skorumpowali polskich oligarchow,wysokie duchowienstwo i szlachte.
Stanisław Lem w jednym ze swoich genialnych dzieł opisał planetę, na której upaństwowiono nawet zdradę stanu. Największy zdrajca uzyskiwał honorowy tytuł Wielkiego Sprzedawcy Ojczyzny. Przewidywanie przyszłosci jest bardzo niewdzieczne i tym bardziej powinnismy pochylic czoła przez wielkim pisarzem i wizjonerem, ktory odgadł przyszłosc Polski.
Zmiany klimatyczne, serie klesk nieurodzaju, erozja ziemi i wyczerpywanie sie nieodnawialnych wod podziemnych uzywanych do nawadniania pol skloniło panstwa myslace o przyszlosci do wykupwania ziemi w krajach ogarnietych potezna korupcja.
Ponizszy wykres Spiegela podaje ilosc sprzedanej (zagrabionej) ziemi i udzial najwazniejszych najezdzcow - nabywcow
http://www.spiegel.de/international/world/foreign-investors-are-buying-up-farmland-in-third-world-a-884306.html#ref=rss?utm_source=twitterfeed&utm_medium=twitter
Europejskie w koncu panstwo Ukraina sprzedało 36% swojej ziemi ! Głownie amerykanom ktorzy wywolali pomaranczowa rewolucje. Skorumpowana Ukraina doswiadczyła po rozpadzie ZSRR straszliwego upadku gospodarczego , politycznego , spolecznego i moralnego. Korupcja to jest prawdziwa tragedia ukraińskiego społeczeństwa. Polskie władze wbijaja w plecy ukrainskiego sasiada noz oburzajac sie na osądzenie złodziejki Julii Tymoszenko. Mowia - jak tak mozna, przeciez kodeks karny jest dla Kowalskiego a nie dla politykow. Co to juz nawet nie mozna krasc i krecic lodow. Co to za demokracja !
Wspołczujac makabrycznego upadku Ukraincom pamietajny ze skorumpowany rzad Platformy planował zagraniczna prywatyzacje lasow panstwowych. Moze premier Donald Tusk pomyslal ze smutno jest samotnej w Europie Ukrainie na mapie Spiegla. Roczny przychód rentownych Lasow Panstwowych to prawie 7.5 mld zł. LP płaca podatkami krocie budzetowi i samorzadom.
Chyba juz niedlugo Sejm bedzie mógł wreszcie ustanowic tytuł Wielkiego Sprzedawcy Ojczyzny. Ciekawe czy zrobi to po prywatyzacji Lasow czy przed nią ?
Wydaje sie ze sprzedaz Polski w rozszarpanych kawałkach jest bardzo nieoptymalna. Czy nie mozna było zaoferowac jednemu z wielkich swiatowych miliarderow zakup Polski w całosci ? Przeciez dochczasowe przychody z polskiej prywatyzacji to sa dla neofeudalow wielkiego kapitalu drobniaki !
piątek, 30 sierpnia 2013
czwartek, 29 sierpnia 2013
Obowiazkowe dostawy
Obowiazkowe dostawy
W stosowanym w ZSRR modelu industralizacji zródłem finansowania zakupów maszyn , urzadzen i fabryk na zachodzie europy i w USA był eksportów surowców i żywnosci. W dniu napasci III Rzeszy na Zwiazek Radziecki granice przekraczały pociągi z surowcami jadace do Niemiec. Dzien wczesniej transport maszyn z niemiec wjechał do zwiazku radzieckiego.
Juz na poczatku lat dwudziestych rzadzacy ZSRR komunisci doszli do wniosku ze budowe przemysłu można sfinansowac tylko i wyłącznie grabiac rolnictwo. Komunizm opierał sie o grabiez i przemoc. Po prostu nie było nikogo innego kogo mozna było obrabowac. Miejski proletariat nie miał bowiem nic a wypłacane mu głodowe pensje wystarczały tylko na zywnosc. Robotnik nigdy jednak nie mogl sie najesc do syta. Na zakupy maszyn i urzadzen wydano takze złote carskie ruble, sprzedano takze na zachodzie wiele dzieł sztuki. Zakupy finansowano złotem i brylantami wydobywanymi przez niewolnikow pracujacych w obozach pod lufami karabinow zolnierzy NKVD.
Ten sam model finansowania industralizacji zastosowano oczywiscie takze w Polsce. W dniu 23 lipca 1951 roku, prezydent i pierwszy sekretarz PZPR Bolesław Bierut dekretem wprowadził obowiązkowe dostawy zboża dla państwa. Kolejnym dekretem dostawami objeto zywiec i mleko oraz ziemniaki (Dz.U.1952.37.255) oraz inne dobra. Całkowite dostawy obowiązkowe obejmowały 91% produkcji towarowej zbóż, 82% produkcji ziemniaków, 59% produkcji żywca i 50% mleka.
Ceny "płacone" rolnikom pokrywały 30-40% kosztow wytworzenia !
Za niewywiazanie sie z przymusowej dostawy lub nieterminowa dostawe groziły grzywny od 300 do 3000 złotych a w razie jej niespłacenie zamiane 300 złotych grzywny na 20 dni aresztu. Za grzywne 3000 złotych groziło wiec 7 miesiecy wiezienia. Tylko w 1952 roku za niewywiazanie sie z dostaw ukarano 84 000 rolników a w 1953 roku az 250 000. Na opornych rolnikow nakladano tez administracyjne domiary i kary. Do najbardziej opornych przyjezdzał oddział UB i KBW rekwirujac co tylko sie dało. Chowajacych swoj dobytek rolnikow oskarzano o napasc na funkcjonariuszy co konczylo sie wiezieniem. Grzywny egzekwowali takze komornicy notorycznie przekupywani zywnoscia przez zony gospodarzy.
Zinstytucjonalizowany system grabiezy spowodował regres cywilizacyjny rolnictwa, ktore po wojnie zaczynało stawac na nogi po okupacji. Dopiero niedawno ujawniono na jakiej zasadzie wyznaczono poziom przymusowych dostaw. Dostawy oraz podatki wyznaczono tak aby chłop mógł ledwo przezyc. Zakladano ze z jednego hektara przeliczeniowego rolnik musi utrzymac jedna osoba w miescie. Tak wiec rolnik majac 7 hektarowe gospodarstwo utrzymywał nieomal gratis dodatkowe 7 osob. Musiał rocznie odstawić 1 869 kg zboża, 4 160 kg ziemniaków oraz duze ilosci mleka i żywca. Ceny rynkowe było trzy do szesciokrotnie wyzsze od cen w ramach obowiazkowych dostaw.
Na plakacie powyzej wyrzucenie "kułaka" z powstalego kołchozu. Wypedzony kułak nie mogl sie osiedlic w miescie i był automatycznie skazany na morderczy oboz pracy niewolniczej. Tak wiec Polscy chlopi zostali i tak delikatnie potraktowani.
Gospodarstwa o powierzchni powyzej 15 kektarow nazywano wielkorolnymi lub kułackimi. Skala progresji podatkowej była bardzo ostra.
W 1953 roku obciążenia podatkowe wynosiły 13,8% produkcji czystej gospodarstw małorolnych, 23,9% gospodarstw średniorolnych mniejszych, 33,3% gospodarstw średniorolnych większych, 47,7% gospodarstw wielorolnych. Rolnicy jesli tylko mogli z ciezkiej opresju ratowali sie ucieczka do miast.
W 1952 r. rolnictwo indywidualne pokryło podatkami oraz obowiazkowymi dostawami wydatki inwestycyjne przemysłu wynoszące ponad 19 mld. złotych.
Az do 1973 roku miasto spozywało kradziony rolnikowm chleb.
Tak wiec nedznie oplaceni robotnicy budowali przemysl i podnosili miasta z gruzów a karmili ich za damo grabieni rolnicy.
W stosowanym w ZSRR modelu industralizacji zródłem finansowania zakupów maszyn , urzadzen i fabryk na zachodzie europy i w USA był eksportów surowców i żywnosci. W dniu napasci III Rzeszy na Zwiazek Radziecki granice przekraczały pociągi z surowcami jadace do Niemiec. Dzien wczesniej transport maszyn z niemiec wjechał do zwiazku radzieckiego.
Juz na poczatku lat dwudziestych rzadzacy ZSRR komunisci doszli do wniosku ze budowe przemysłu można sfinansowac tylko i wyłącznie grabiac rolnictwo. Komunizm opierał sie o grabiez i przemoc. Po prostu nie było nikogo innego kogo mozna było obrabowac. Miejski proletariat nie miał bowiem nic a wypłacane mu głodowe pensje wystarczały tylko na zywnosc. Robotnik nigdy jednak nie mogl sie najesc do syta. Na zakupy maszyn i urzadzen wydano takze złote carskie ruble, sprzedano takze na zachodzie wiele dzieł sztuki. Zakupy finansowano złotem i brylantami wydobywanymi przez niewolnikow pracujacych w obozach pod lufami karabinow zolnierzy NKVD.
Ten sam model finansowania industralizacji zastosowano oczywiscie takze w Polsce. W dniu 23 lipca 1951 roku, prezydent i pierwszy sekretarz PZPR Bolesław Bierut dekretem wprowadził obowiązkowe dostawy zboża dla państwa. Kolejnym dekretem dostawami objeto zywiec i mleko oraz ziemniaki (Dz.U.1952.37.255) oraz inne dobra. Całkowite dostawy obowiązkowe obejmowały 91% produkcji towarowej zbóż, 82% produkcji ziemniaków, 59% produkcji żywca i 50% mleka.
Ceny "płacone" rolnikom pokrywały 30-40% kosztow wytworzenia !
Za niewywiazanie sie z przymusowej dostawy lub nieterminowa dostawe groziły grzywny od 300 do 3000 złotych a w razie jej niespłacenie zamiane 300 złotych grzywny na 20 dni aresztu. Za grzywne 3000 złotych groziło wiec 7 miesiecy wiezienia. Tylko w 1952 roku za niewywiazanie sie z dostaw ukarano 84 000 rolników a w 1953 roku az 250 000. Na opornych rolnikow nakladano tez administracyjne domiary i kary. Do najbardziej opornych przyjezdzał oddział UB i KBW rekwirujac co tylko sie dało. Chowajacych swoj dobytek rolnikow oskarzano o napasc na funkcjonariuszy co konczylo sie wiezieniem. Grzywny egzekwowali takze komornicy notorycznie przekupywani zywnoscia przez zony gospodarzy.
Zinstytucjonalizowany system grabiezy spowodował regres cywilizacyjny rolnictwa, ktore po wojnie zaczynało stawac na nogi po okupacji. Dopiero niedawno ujawniono na jakiej zasadzie wyznaczono poziom przymusowych dostaw. Dostawy oraz podatki wyznaczono tak aby chłop mógł ledwo przezyc. Zakladano ze z jednego hektara przeliczeniowego rolnik musi utrzymac jedna osoba w miescie. Tak wiec rolnik majac 7 hektarowe gospodarstwo utrzymywał nieomal gratis dodatkowe 7 osob. Musiał rocznie odstawić 1 869 kg zboża, 4 160 kg ziemniaków oraz duze ilosci mleka i żywca. Ceny rynkowe było trzy do szesciokrotnie wyzsze od cen w ramach obowiazkowych dostaw.
Na plakacie powyzej wyrzucenie "kułaka" z powstalego kołchozu. Wypedzony kułak nie mogl sie osiedlic w miescie i był automatycznie skazany na morderczy oboz pracy niewolniczej. Tak wiec Polscy chlopi zostali i tak delikatnie potraktowani.
Gospodarstwa o powierzchni powyzej 15 kektarow nazywano wielkorolnymi lub kułackimi. Skala progresji podatkowej była bardzo ostra.
W 1953 roku obciążenia podatkowe wynosiły 13,8% produkcji czystej gospodarstw małorolnych, 23,9% gospodarstw średniorolnych mniejszych, 33,3% gospodarstw średniorolnych większych, 47,7% gospodarstw wielorolnych. Rolnicy jesli tylko mogli z ciezkiej opresju ratowali sie ucieczka do miast.
W 1952 r. rolnictwo indywidualne pokryło podatkami oraz obowiazkowymi dostawami wydatki inwestycyjne przemysłu wynoszące ponad 19 mld. złotych.
Az do 1973 roku miasto spozywało kradziony rolnikowm chleb.
Tak wiec nedznie oplaceni robotnicy budowali przemysl i podnosili miasta z gruzów a karmili ich za damo grabieni rolnicy.
wtorek, 27 sierpnia 2013
O emeryturach
O emeryturach
1. Emerytem jest tylko osoba ktora przekroczyła wiek emerytalny uznawany za taki w ktorym silnie ograniczona jest w powodow biologicznych zdolnosc człowieka do wykonywania pracy zarobkowej. Niestety graniczny wiek zdolnosci do pracy nie rosnie tak jak długosc zycia to znaczy wydłuza sie okres zycia bez mozliwosci wykonywania pracy. Okreslenie "wczesny emeryt" to oksymoron. Osoby niezdolne do pracy przed osiagnieciem wieku emerytalnego jako inwalidzi otrzymuja renty inwalidzkie.
Osoby bezrobotne otrzymuja zasilek dla bezrobotnych. Osobom ktore stracily prace w poznym wieku nalezało za wszelka cene pomoc znalezsc prace. Nie wolno ich było dezaktywizowac i demoralizowac. Odium oszustwa, eksploatacji i wyzysku pracujacych za sprawa wczesnych emerytow rozpływa sie niestety takze na uczciwych emerytow ktory wypracowali swoje emerytury.
2. Aktywne zawodowo pokolenia wychowuja dzieci i poprzez system emerytalny utrzymuja swoich rodzicow - emerytow. Jest to normalne i naturalne. Poziom zycia naszych rodzicow emerytow powinien byc podobny jak pokolenia aktywnego. Emeryci jednak nie ponosza juz ogromnych kosztow wejscia w posiadanie mieszkania czy domu i jego wyposazenia oraz kosztow utrzymania dzieci, kosztow dojazdow do pracy i wielu innych. Emerytura netto na poziomie 55% wynagrodzenia netto zapewnia podobny poziom zycia emerytom jak pracownikom. Sklada sie takze na to fakt ze czesc pracownikow pozostaje bezrobotnymi nie otrzymujacymi wynagrodzen zas emeryci swiadczenia dostaja zawsze. Zakup lekow silnie obciaza budzet domowy chorych emerytow i z tego wzgledu ceny lekow powinny byc niskie a system refundacji kosztow leczenia winien byc sprawny takze po to aby chorzy emeryci nie popadali w nedze. Wedlug danych GUS spozycie w gospodarstwach emerytow jest w wielu grupach towarow wyzsze niz w gospodarstwach pracownikow. Natomiast tragiczna jest sytuacja mlodych rodzicow z dziecmi. Emeryci nie doswiadczaja nedzy jak dzieci. Pokutuje jednak mit ze to emeryci sa narazeni na nedze. Jest to klamstwo.
3. Zaciagniety przez rzad dług za ktory powstaje rentowny przemysł, potrzebna i uzywana insfrastruktura czy nowe pokolenie dzieci ma zabezpieczenie i jest dobrym długiem. Połowicznie dobrym długiem było polskie zadłuzenie z epoki Gierka.
Gdyby nie wczesniejsze i uprzywilejowane emerytury to budzet miałby nadwyzke i niepowstawałby dług publiczny. Koszt obsługi tego długu (circa 45 mld złotych rocznie) nalezy dla scisłosci i kompletnosci rachunku doliczac do kosztu funkcjonowania systemu emerytalnego.
4.Zaciagniety przez rzad dług ktory zostaje przejedzony przez wczesniejszych emerytow i inne uprzywilejowane kasty jest złym długiem bowiem nie ma dla niego zadnego zabezpieczenia.
5. Zaciagniety przez rzad dług ktory zostaje przejedzony przez wysoce uprzywilejowanych emerytow otrzymujacych bardzo wysokie emerytury zamienia sie w dług zagraniczny bez zadnego zabezpieczenia. Za wysokie emerytury sa bowiem kupowane przedmioty z reguły importowane. Jest to bardzo zły dlug. Zagraniczny dług bez zabezpieczenia jest gwarancja bankructwa panstwa. Zjadaniem wlasnego ogona jest zagraniczna prywatyzacja celem wyplacania emerytur.
http://wykresygieldowe.bblog.pl/
"Spójrzmy na wykres zadłużenia skarbu państwa. Ten wykres nie obejmuje samorządów i funduszu drogowego, ale jest mimo wszystko dobrą ilustracją struktury zadłużenia państwa. Zauważmy, że zaangażowanie sektora krajowego w obligacje skarbowe jest praktycznie stały. Polacy na Tuska chętnie głosują, ale pożyczają mu, już mniej chętnie. Cuda Tuska – rozpasanie i rozdawnictwo – zostały sfinansowane całkowicie z kredytów zagranicznych oraz z prywatyzacji."
6. Wysokie emerytury wyplacane byłej nomenklaturze oraz sowieckim wojakom z LWP , bandytom z MO i SB, sedziom i prokuratorom kreuja i umacniaja perwersyjny kapitał społeczny. Jak widac rzad nic nie robi dla kreowania kapitału społecznego natomiast czyni co w jego mocy aby kapitał społeczny i ludzki niszczyc.
7. Dzielenie Polakow na rownych i rowniejszych systemem uprzywilejowanych i wczesniejszych emerytur słuzy takze do niszczenia spójnosci społecznej. System jawnie kpi z konstytucji i zdrowego rozsadku. Postkomunistyczne rzady panicznie boja sie spojnego i zorganizowanego spoleczenstwa ! Przywilej i korupcja sa tym samym . Bez likwidacji przywilejow nie ma mowy o likwidacji korupcji. Polscy politycy doskonale o tym wiedza ale korupcje chronia z pelna determinacja.
8. Rzadzace partie chca trzymac władze aby móc cynicznie krasc. Dlatego rządy panicznie boja sie kazdej zorganizowanej siły. Na tej zasadzie górnicy którzy przyjechali do warszawy wywołac burdy szybko dostali ponad 90 mld złotych, na swoje wczesniejsze i wysokie emerytury, wyszarpniete takze z gardla rodzicow z biednymi dziecmi. Na tej zasadzie rzad postkomunisty Leszka Millera skorumpował słuzby mindurowe przywracajac im przywileje ktore przeciez wczesniej skasowała reforma emerytalna. Po to aby aferzysci z SLD zarobili złotówke wszyscy musimy stracic 100 złotych. Lub wiecej.
9. Co trzecie dziecko w Polsce żyje w biedzie, a co szóste w nędzy. Jest to sprawa kryminalna obciazajaca cała III RP. Jej elicie nalezy sie bardzo surowa kara.
Nedzne swiadczenia rodzinne przysługujące dzieciom żyjącym w biedzie otrzymuje aż 2,5 mln osób w wieku 0-17 lat czyli co trzecie dziecko !.
Niemal połowa osób (w roku 2011) korzystających ze świadczeń, czyli 1,2 mln dzieci, żyje w rodzinach, gdzie dochód jest niższy niż połowa zarobków uprawniających do świadczeń. Zarobki nie przekraczają tam zatem 252 zł na osobę. Z pomocy społecznej korzysta zas 16% najmłodszych - sa to juz wypadki drastycznej biedy i nedzy. Wielkosc tej pomocy jest smieszna.
Elite III RP cechuje złodziejski cynizm. W sytuacji gdy brakuje srodkow dla dzieci wypłacane sa ogromne i niewypracowane emerytury. Polski system socjalny jest tragiczny i skorumpowany. Państwo pomija grupy najbardziej potrzebujących. Panstwo prowadzi agresywna polityke antyrodzinna i traktuje najmłodszych jako super luksusową konsumpcję
10 Kiedys splacimy w koncu dlug zaciagniety robec rolnikow-emerytow systemem "przymusowych dostaw". Jakos rzadko mowi sie o tym ze brutalnie represjonowano ponad 1 milion rolnikow ktorzy nie wywiazywali sie z "przymusowych dostaw" a blisko 400 tysiecy z nich przeszlo przez wiezienie. Wielu z nich przeplacilo to zyciem. Rolnicy mieli do wyboru umrzec z rodzina z głodu lub wywiazac sie z przymusowych dostaw. Dzialanie stalinowskiego rezimu w Polsce az tak bardzo nie rozniło sie od dzialania na Ukrainie gdzie "przymusowe dostawy" doprowadzily do glodowej smierci kilkunastu (do dzis trwaja kontrowersje wokól ilosci ofiar) milionow osob. Pochylajac sie nad 3500 wyrokow smierci wydanych przez zbrodnicze stalinowkie sady z ktorych wykonano okolo 2800 pamietajmy o tym ze w wiekszosci dotyczyły one brutalnego i ochydnego bandytyzmu. Tak jak ludzie z miast wypieraja ze swiadomosci fakt ze az do 1973 roku miasto karmiono kradzionym wsi chlebem, tak samo fałszowany jest stan obrazu represji. Masowe, ciezkie stalinowskie represje dotkneły nieomal wyłacznie polska wies !
Kiedy wreszcie spłacimy długi w stosunku do wsi nalezy zaprowadzic dla rolnikow podobny system emerytalny jaki obowiazuje na zachodzie europy. Przed tym jednak takie same musza byc doplaty jakie dostanie polski rolnik i rolnik zachodnioeuropejski.
11. Emeryci w rodzinach 3 pokoleniowych wychowuja wnuki i nastepuje tam transfer finansowego bogactwa emerytow (takze wczesniejszych) do wnukow. Emeryci w rodzinach wielopokoleniowych wnosza tez istotny naklad pracy na wychowanie wnuków. Z uwagi na mała ilosc dzieci i rodzin wielopokoleniowych zjawisko to ma w Polsce mały wymiar.
Funkcjonalne, wielopokoleniowe rodziny sa ogromnie wazne dla zdrowego spoleczenstwa.
12. Emeryci sa waznym elektoratem. Tam gdzie toczy sie gra o władzę nie mówi się prawdy. Mówi się to co wyborcom poprawia samopoczucie.
Polska gangsterska klasa polityczna jest gotowa na wszystko aby tylko trzymac dalej wladze. Polskie elity wysokiego szczebla uległy całkowitej kryminalizacji. Utrata wladzy przez srodowisko okraglego stołu oznacza rozliczenie lawiny zbrodni i wieloletnie wiezienia dla sfery rzadzacej.
13. Po to aby wziac lapowka za prywatyzacje masowo produkowano lewych rencistow i wczesniejszych emerytow. Za 1 złotowke łapowki spoleczenstwo musi zaplacic conajmniej 1000 złotych na 15-20 letnie utrzymanie lewego rencisty lub wczesnego emeryta.
14. Wielu wczesnych emerytow po prostu ratowało sie z trudnej sytuacji zyciowej i o to nie mozna miec do nich pretensji. Pretensje wyrazimy tworcom ustroju kapitalizmu kompradorskiego skazujac ich na dozywocie. Aby to uczynic narod poslki musi odzyskac wladze na swoim panstwem.
1. Emerytem jest tylko osoba ktora przekroczyła wiek emerytalny uznawany za taki w ktorym silnie ograniczona jest w powodow biologicznych zdolnosc człowieka do wykonywania pracy zarobkowej. Niestety graniczny wiek zdolnosci do pracy nie rosnie tak jak długosc zycia to znaczy wydłuza sie okres zycia bez mozliwosci wykonywania pracy. Okreslenie "wczesny emeryt" to oksymoron. Osoby niezdolne do pracy przed osiagnieciem wieku emerytalnego jako inwalidzi otrzymuja renty inwalidzkie.
Osoby bezrobotne otrzymuja zasilek dla bezrobotnych. Osobom ktore stracily prace w poznym wieku nalezało za wszelka cene pomoc znalezsc prace. Nie wolno ich było dezaktywizowac i demoralizowac. Odium oszustwa, eksploatacji i wyzysku pracujacych za sprawa wczesnych emerytow rozpływa sie niestety takze na uczciwych emerytow ktory wypracowali swoje emerytury.
2. Aktywne zawodowo pokolenia wychowuja dzieci i poprzez system emerytalny utrzymuja swoich rodzicow - emerytow. Jest to normalne i naturalne. Poziom zycia naszych rodzicow emerytow powinien byc podobny jak pokolenia aktywnego. Emeryci jednak nie ponosza juz ogromnych kosztow wejscia w posiadanie mieszkania czy domu i jego wyposazenia oraz kosztow utrzymania dzieci, kosztow dojazdow do pracy i wielu innych. Emerytura netto na poziomie 55% wynagrodzenia netto zapewnia podobny poziom zycia emerytom jak pracownikom. Sklada sie takze na to fakt ze czesc pracownikow pozostaje bezrobotnymi nie otrzymujacymi wynagrodzen zas emeryci swiadczenia dostaja zawsze. Zakup lekow silnie obciaza budzet domowy chorych emerytow i z tego wzgledu ceny lekow powinny byc niskie a system refundacji kosztow leczenia winien byc sprawny takze po to aby chorzy emeryci nie popadali w nedze. Wedlug danych GUS spozycie w gospodarstwach emerytow jest w wielu grupach towarow wyzsze niz w gospodarstwach pracownikow. Natomiast tragiczna jest sytuacja mlodych rodzicow z dziecmi. Emeryci nie doswiadczaja nedzy jak dzieci. Pokutuje jednak mit ze to emeryci sa narazeni na nedze. Jest to klamstwo.
3. Zaciagniety przez rzad dług za ktory powstaje rentowny przemysł, potrzebna i uzywana insfrastruktura czy nowe pokolenie dzieci ma zabezpieczenie i jest dobrym długiem. Połowicznie dobrym długiem było polskie zadłuzenie z epoki Gierka.
Gdyby nie wczesniejsze i uprzywilejowane emerytury to budzet miałby nadwyzke i niepowstawałby dług publiczny. Koszt obsługi tego długu (circa 45 mld złotych rocznie) nalezy dla scisłosci i kompletnosci rachunku doliczac do kosztu funkcjonowania systemu emerytalnego.
4.Zaciagniety przez rzad dług ktory zostaje przejedzony przez wczesniejszych emerytow i inne uprzywilejowane kasty jest złym długiem bowiem nie ma dla niego zadnego zabezpieczenia.
5. Zaciagniety przez rzad dług ktory zostaje przejedzony przez wysoce uprzywilejowanych emerytow otrzymujacych bardzo wysokie emerytury zamienia sie w dług zagraniczny bez zadnego zabezpieczenia. Za wysokie emerytury sa bowiem kupowane przedmioty z reguły importowane. Jest to bardzo zły dlug. Zagraniczny dług bez zabezpieczenia jest gwarancja bankructwa panstwa. Zjadaniem wlasnego ogona jest zagraniczna prywatyzacja celem wyplacania emerytur.
http://wykresygieldowe.bblog.pl/
"Spójrzmy na wykres zadłużenia skarbu państwa. Ten wykres nie obejmuje samorządów i funduszu drogowego, ale jest mimo wszystko dobrą ilustracją struktury zadłużenia państwa. Zauważmy, że zaangażowanie sektora krajowego w obligacje skarbowe jest praktycznie stały. Polacy na Tuska chętnie głosują, ale pożyczają mu, już mniej chętnie. Cuda Tuska – rozpasanie i rozdawnictwo – zostały sfinansowane całkowicie z kredytów zagranicznych oraz z prywatyzacji."
6. Wysokie emerytury wyplacane byłej nomenklaturze oraz sowieckim wojakom z LWP , bandytom z MO i SB, sedziom i prokuratorom kreuja i umacniaja perwersyjny kapitał społeczny. Jak widac rzad nic nie robi dla kreowania kapitału społecznego natomiast czyni co w jego mocy aby kapitał społeczny i ludzki niszczyc.
7. Dzielenie Polakow na rownych i rowniejszych systemem uprzywilejowanych i wczesniejszych emerytur słuzy takze do niszczenia spójnosci społecznej. System jawnie kpi z konstytucji i zdrowego rozsadku. Postkomunistyczne rzady panicznie boja sie spojnego i zorganizowanego spoleczenstwa ! Przywilej i korupcja sa tym samym . Bez likwidacji przywilejow nie ma mowy o likwidacji korupcji. Polscy politycy doskonale o tym wiedza ale korupcje chronia z pelna determinacja.
8. Rzadzace partie chca trzymac władze aby móc cynicznie krasc. Dlatego rządy panicznie boja sie kazdej zorganizowanej siły. Na tej zasadzie górnicy którzy przyjechali do warszawy wywołac burdy szybko dostali ponad 90 mld złotych, na swoje wczesniejsze i wysokie emerytury, wyszarpniete takze z gardla rodzicow z biednymi dziecmi. Na tej zasadzie rzad postkomunisty Leszka Millera skorumpował słuzby mindurowe przywracajac im przywileje ktore przeciez wczesniej skasowała reforma emerytalna. Po to aby aferzysci z SLD zarobili złotówke wszyscy musimy stracic 100 złotych. Lub wiecej.
9. Co trzecie dziecko w Polsce żyje w biedzie, a co szóste w nędzy. Jest to sprawa kryminalna obciazajaca cała III RP. Jej elicie nalezy sie bardzo surowa kara.
Nedzne swiadczenia rodzinne przysługujące dzieciom żyjącym w biedzie otrzymuje aż 2,5 mln osób w wieku 0-17 lat czyli co trzecie dziecko !.
Niemal połowa osób (w roku 2011) korzystających ze świadczeń, czyli 1,2 mln dzieci, żyje w rodzinach, gdzie dochód jest niższy niż połowa zarobków uprawniających do świadczeń. Zarobki nie przekraczają tam zatem 252 zł na osobę. Z pomocy społecznej korzysta zas 16% najmłodszych - sa to juz wypadki drastycznej biedy i nedzy. Wielkosc tej pomocy jest smieszna.
Elite III RP cechuje złodziejski cynizm. W sytuacji gdy brakuje srodkow dla dzieci wypłacane sa ogromne i niewypracowane emerytury. Polski system socjalny jest tragiczny i skorumpowany. Państwo pomija grupy najbardziej potrzebujących. Panstwo prowadzi agresywna polityke antyrodzinna i traktuje najmłodszych jako super luksusową konsumpcję
10 Kiedys splacimy w koncu dlug zaciagniety robec rolnikow-emerytow systemem "przymusowych dostaw". Jakos rzadko mowi sie o tym ze brutalnie represjonowano ponad 1 milion rolnikow ktorzy nie wywiazywali sie z "przymusowych dostaw" a blisko 400 tysiecy z nich przeszlo przez wiezienie. Wielu z nich przeplacilo to zyciem. Rolnicy mieli do wyboru umrzec z rodzina z głodu lub wywiazac sie z przymusowych dostaw. Dzialanie stalinowskiego rezimu w Polsce az tak bardzo nie rozniło sie od dzialania na Ukrainie gdzie "przymusowe dostawy" doprowadzily do glodowej smierci kilkunastu (do dzis trwaja kontrowersje wokól ilosci ofiar) milionow osob. Pochylajac sie nad 3500 wyrokow smierci wydanych przez zbrodnicze stalinowkie sady z ktorych wykonano okolo 2800 pamietajmy o tym ze w wiekszosci dotyczyły one brutalnego i ochydnego bandytyzmu. Tak jak ludzie z miast wypieraja ze swiadomosci fakt ze az do 1973 roku miasto karmiono kradzionym wsi chlebem, tak samo fałszowany jest stan obrazu represji. Masowe, ciezkie stalinowskie represje dotkneły nieomal wyłacznie polska wies !
Kiedy wreszcie spłacimy długi w stosunku do wsi nalezy zaprowadzic dla rolnikow podobny system emerytalny jaki obowiazuje na zachodzie europy. Przed tym jednak takie same musza byc doplaty jakie dostanie polski rolnik i rolnik zachodnioeuropejski.
11. Emeryci w rodzinach 3 pokoleniowych wychowuja wnuki i nastepuje tam transfer finansowego bogactwa emerytow (takze wczesniejszych) do wnukow. Emeryci w rodzinach wielopokoleniowych wnosza tez istotny naklad pracy na wychowanie wnuków. Z uwagi na mała ilosc dzieci i rodzin wielopokoleniowych zjawisko to ma w Polsce mały wymiar.
Funkcjonalne, wielopokoleniowe rodziny sa ogromnie wazne dla zdrowego spoleczenstwa.
12. Emeryci sa waznym elektoratem. Tam gdzie toczy sie gra o władzę nie mówi się prawdy. Mówi się to co wyborcom poprawia samopoczucie.
Polska gangsterska klasa polityczna jest gotowa na wszystko aby tylko trzymac dalej wladze. Polskie elity wysokiego szczebla uległy całkowitej kryminalizacji. Utrata wladzy przez srodowisko okraglego stołu oznacza rozliczenie lawiny zbrodni i wieloletnie wiezienia dla sfery rzadzacej.
13. Po to aby wziac lapowka za prywatyzacje masowo produkowano lewych rencistow i wczesniejszych emerytow. Za 1 złotowke łapowki spoleczenstwo musi zaplacic conajmniej 1000 złotych na 15-20 letnie utrzymanie lewego rencisty lub wczesnego emeryta.
14. Wielu wczesnych emerytow po prostu ratowało sie z trudnej sytuacji zyciowej i o to nie mozna miec do nich pretensji. Pretensje wyrazimy tworcom ustroju kapitalizmu kompradorskiego skazujac ich na dozywocie. Aby to uczynic narod poslki musi odzyskac wladze na swoim panstwem.
niedziela, 25 sierpnia 2013
Intelektualna Nedza Peryferyjnych Emerytur
Intelektualna Nedza Peryferyjnych Emerytur
Nadludzie z centrum systemu swiatowgo uwazaja ze peryferia sa zupelnie jałowe intelektualnie to znaczy nie powstaja tam zadne znaczace wynalazki czy nawet warte uwagi idee. Stanowisko takie nie jest pozbawione racji. Trwajacą dyskusje - debate wokol polskiego systemu emerytalnego cechuje daleko posunieta jałowosc czy wrecz intelektualna nedza i pustka. Warte zauwazenia glosy pochodza jedynie od bloggerow...
Działania genialnego kanclerza Otto von Bismarcka cechowała długofalowosc i wyjatkowa spostrzegawczosc. Kanclerz nakłonił cesarza Wilhelma I do wygłoszenia w 1881 roku orędzia zapowiadającego wprowadzenie roznych ubezpieczen. To jest moment od ktorego panstwo niemieckie zaczelo prowadzic polityke spoleczna. Pierwsze ustawy ustalaly ubezpieczenia na wypadek przy pracy i choroby. Kolejne wprowadzily ubezpieczenia emerytalne. Celem ubezpieczen emerytalnych było
- Dostarczenie bujnie rozwijajacemu sie przemyslowi siły roboczej. Bez ubezpieczen spolecznych chłopi bali sie porzucac gospodarstwa wiejskie i przenosic do miast jako ze na starosc wiejski Wycug zapewniał im jednak jakis zywot podczas gdy w miescie czekało ich zebractwo i szybka smierc nie tylko na starosc ale takze w wypadku choroby i wypadku przy pracy. Takze dzieki ubezpieczeniom społecznym przemysl rozwijał sie gwaltownie a Niemcy stawały sie przemyslowym kolosem.
- Zabranie społecznego poparcie demagogom, socjalistom i odciagniecie coraz liczniejszej grupy robotnikow od ugrupowan komunizujacych. Bisamarck uwazal socjalistow za niebezpieczny element destruktywny dla panstwa i powodzenia wszystkich obywateli. Uwazal ich za siewcow niepokoju i nienawisci.
- Pchniecie do przodu panstwa i cywilizacyjnej sprawy efektywnego zabezpieczenia bytu ludzi starych. Sprawa ta zaprzatala uwaga panstwa pruskiego od zawsze. Na terenie Prus umowy o wycug były egzekwowane dzieki temu ze sprawna była administracja panstwowa. Tak wiec ustawy emerytalne kanclerza Bismarcka byly kolejnym cywilizacyjnym krokiem do przodu nasladowanym zreszta pozniej na calym swiecie. Były jak najbardziej racjonalne
Szeroko rozmiana sprawa emerytur ma potrojny wymiar
1. Emerytura jest zasilkiem socjalnym wynikajacym z obecnego poziomu rozwoju cywilizacyjnego i koniecznosci zapewnienia kazdemu najwazniejszych praw człowieka. Prawo do biologicznego zycia jest prawem najwazniejszym
2. Emerytura z miedzypokoleniowego ubezpieczenia spolecznego jest ubezpieczniem na wypadek dozycia do wieku emerytalnego
3. Emerytura wynika z umowy miedzypokoleniowej
Sprawa w wypadku emerytury jako zasilku socjalnego jest prosta. Kazdemu obywatelowi, jako czlonkowi narodowej wspolnoty, ktory osiaga ustawowy wiek emerytalny dajemy taka sama emeryture. Emerytura ta ma wystarczyc jedynie na skromne przezycie i nic ponad to. Czesc tego zasilku moze byc celowo ukierunkowana. Zasilek moze pokrywac czynsz (tylko do okreslonej maksymalnej powierzchni mieszkania) czy koszt ogrzewania i elektrycznosci. Zasilek jest finansowany z podatkow. W systemach z emerytura - zasilkiem socjalnym kazdy dbajac o przyszla emeryture moze sobie dobrowolnie wybrac i oplacać fundusz emerytalny jaki mu sie tylko podoba. Prawdziwy fundusz emerytalny nie ma niczego wspolnego z polskim złodziejskim - pasozytniczym OFE.
Polscy emeryci-rolnicy w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Spolecznego otrzymuja zasilek bowiem wyplaty w calosci pochodza z dotacji budzetowej. Zatem nazwa Rolnicza Kasa Zasilkowa byłaby adekwatna do obecnego stanu rzeczy. Sprawa z polskim rolnictwem i rolnikami jest bardzo skomplikowana. Srodki zagrabione rolnikom w rekwizycjach i systemie przymusowych dostaw w okresie 1945-1973 słuzyły jako akumulacja pierwotna. Srodki umozliwiły odbudowe i budowe miast. przemysłu i infrastruktury. Bolesna i powszechnie wypierana z pamieci prawda jest ze miasta zyły na kradzionym rolnikom chlebie az do 1973 roku. W zaleznosci od przyjetego sposobu waloryzacji kredytu, jaki pod przymusem wies udzieliła miastu, okazuje sie ze obecne dotacje do KRUS sa mniejsze / wieksze od spłat zaciagnietego kredytu. Rolnicy pod przymusem udzielili jednak kredytu w roznej wysokosci i zasilki powinny byc proporcjonalne do wielkosci udzielonego kredytu. Podnoszenie argumentu upływu czasu jest niestosowne i niepowazne jako ze w praktyce miedzynarodowej (ale takze wewnetrznej ) długi nigdy sie nie przedawniaja. Sa po prostu rolowane. Przykladowo Wielka Brytania dopiero niedawno spłaciła długi zaciagniete na potrzeby II Wojny Swiatowej Stanom Zjednoczonym. Grabiez polskiej wsi spowodowała jej cywilizacyjne zapoznienie. Tak wiec dotacje kierowane na KRUS nalezy traktowac jako rate spłaty kredytu i odszkodowanie za pogorszenie szans zyciowych. Dodam ze nie jestem w zaden sposob zwiazany w rolnikami i rolnictwem i nie mam zadnych konkretnych powodow aby zabiegac o finansowanie KRUS. Jednak elementarna ludzka uczciwosc kaze powiedziec ze rolnikom skromne emerytury z KRUS naleza sie jak psu buda. Oczywiscie naleza im sie takze wszelkie dotacje choc troche naprawiajace ogrom doznanych krzywd i rabunku.
Natomiast wszystkich tych cwaniakow ktorzy probóją wyłudzic z KRUS nienalezne im darmowe swiadczenia nalezy odpowiednio potraktowac.
Emerytura z miedzypokoleniowego ubezpieczenia spolecznego jest ubezpieczeniem na wypadek dozycia do wieku emerytalnego. Kazdy pracujący odprowadza składkę i z tego tytułu należy mu się w przyszłości emerytura. To jest pozornie - rzekomo polski model. Suma skladek ma sie rownac sumie wyplat emerytur. Suma zebranych skladek wyniosła w ubieglym roku 104 mld złotych a emerytur z Funduszu Ubezpiecznia Spolecznego wyplacono ponad 170 mld złotych. Zatem jesli emerytura pochodzi z ubezpieczenia to nalezy ja obnizyc do 104/170 = 61% obecnej wysokosci.
Roznice dotacją pokrywa jednak panstwo. Zatem jednak 39% czesc emerytur jest zasilkiem. Powstaje zatem pytanie dlaczego doplacany zasilek jest proporcjonalny do ubezpieczenia spolecznego ? Przeciez jest to zupelnie nielogiczne i skrajnie niesprawiedliwe zeby ktos kto juz jest bogaty dostawał jeszcze wiekszy zasilek. Przeciez powinno byc dokladnie odwrotnie lub zasilek powinien byc stały jako opisano powyzej. .
Optymalizacja tego rodzaju ubezpieczen (identycznie jak z zasilkiem emerytalnym) jest bardzo prosta i polega na znalezieniu optymalnej wartosci zaledwie jednego parametru - optymalnej wielkosci transferu od pracownikow do emerytow. Im wiekszy transfer tym lepsze zycie emerytow i gorsza jakosc zycia pracownikow i wieksze problemy demograficzne. Dlatego tez nalezy powiedziec ze emeryci zjadaja przyszlosc a dzieci zjadaja przeszlosc.
Podniesiona juz sprawa umowy miedzypokoleniowej w postaci Wycugu powinna wszystkich pozbawic resztki złudzen. Bez przymusowej egzekucji (albo grozby egzekucji) rekami panstwa nie funkcjonuja zadne umowy miedzypokoleniowe. Umowa miedzypokoleniowa dotyczy rodzicow - emerytow i pracownikow - dzieci. Posiłkujac sie ta idea mozna kazdemu emerytowi dac jako emeryture podatek PIT płacony przez dzieci. Rozwiazanie takie natychmiast przelamie problemy demograficzne jako ze kazdy zobaczy jak nedznie zyja osoby ktore nie wychowały dzieci i otrzymuja tylko zasilek emerytalny..
Polska jest obecnie jeszcze w bardzo dobrej sytuacji demograficznej. Pierwsze powojenne pokolenie boomu demograficznego jest ciagle aktywne zawodowo podobnie jak ich dzieci. Jak widac prawdziwych 65-letnich i starszych emerytow jest bardzo malo ! Zatem system ubezpieczen spolecznych powinien obecnie generowac ogromne nadwyzki. Jak to sie dzieje ze juz teraz trzeba ZUS dotowac.
Hojne rozdawnictwo wczesniejszych emerytur wrecz zmuszalo pracownikow otrzymujacych niskie place i wykonujacych kiepskie prace do przejscia na wczesna i wysoka emeryture. W latach dziewiecdziesiatych balcerowszczyzna wrecz naklaniala lekarzy do dawania zdrowym osobom lewych rent bowiem skala wywolanego transformacja ustrojowa (szok bez terapi i chłodzenie gospodarki bez sensu) bezrobocia doprowadzilaby do wybuchu spolecznego.
Skasowanie programu wczesnych emerytur i lewych rent powoduje ze obecnie na emerytury przechodzi mniej "prawdziwych" emerytow ale powinni oni otrzymywac z racji dlugiego stazu pracy i wysokich wynagrodzen wysokie emerytury. Tak sie jednak nie dzieje bowiem nowy system wylicza tylko około 60% emerytury tego co stary system.
Nowi uczciwi emeryci sa wiec podwojnie karani za swoja dluga prace i uczciwosc. Oczywiscie predzej czy pozniej dojdzie do radykalnego obnizenia wczesniejszych emerytur i lewych rent.
Aby wszystkich potraktowac tak samo wyliczamy wszystkim kapitał poczatkowy i od niego odejmujemy zwaloryzowane odebrane juz wczesniejsze emerytury czy renty. W takiej sytuacji nieomal wszyscy wczesniejsi emeryci otrzymaja tylko zasilek jako ze swoj kapital poczatkowy juz odebrali.. Jest jeden zasadniczy problem z zaprowadzeniem odrobiny rozsadku w sprawach emerytur. Emeryci stanowią największą grupę wyborców i chodza na wybory.
Polski system emerytalny jest oblednie głupi i skrajnie niesprawiedliwy. Na wysokie wczesniejsze emerytury przeszli 43 letni "gornicy" co to nigdy nie byli na dole w kopalni i nie mieli w reku kilofa, mlodzi 35 letni emeryci mundurowi co to w reku nigdy nie mieli karabinu, 50 letnie kasjerki z PKP, 36 letni prokuratorzy i tak dalej.
Emeryturami tak jak i zreszta cala strefa publiczna rzadzi korupcja i głupota.
Rzut okiem na piramide demograficzna powinien kazdemu mlodemu czlowiekowi uswiadomic ze powinien czym predzej uciekac z kraju. Jak widac drugi baby boom dał tylko malenki szczycik urodzin i trzeciego baby boom juz nie bedzie bowiem Polki z wyzu lat osiemdziesiatych ktore mialy urodzic dzieci po prostu sie zestarzaly i zestarzeją.
Co bedzie z emeryturami w przyszlosci ?
Nadludzie z centrum systemu swiatowgo uwazaja ze peryferia sa zupelnie jałowe intelektualnie to znaczy nie powstaja tam zadne znaczace wynalazki czy nawet warte uwagi idee. Stanowisko takie nie jest pozbawione racji. Trwajacą dyskusje - debate wokol polskiego systemu emerytalnego cechuje daleko posunieta jałowosc czy wrecz intelektualna nedza i pustka. Warte zauwazenia glosy pochodza jedynie od bloggerow...
Działania genialnego kanclerza Otto von Bismarcka cechowała długofalowosc i wyjatkowa spostrzegawczosc. Kanclerz nakłonił cesarza Wilhelma I do wygłoszenia w 1881 roku orędzia zapowiadającego wprowadzenie roznych ubezpieczen. To jest moment od ktorego panstwo niemieckie zaczelo prowadzic polityke spoleczna. Pierwsze ustawy ustalaly ubezpieczenia na wypadek przy pracy i choroby. Kolejne wprowadzily ubezpieczenia emerytalne. Celem ubezpieczen emerytalnych było
- Dostarczenie bujnie rozwijajacemu sie przemyslowi siły roboczej. Bez ubezpieczen spolecznych chłopi bali sie porzucac gospodarstwa wiejskie i przenosic do miast jako ze na starosc wiejski Wycug zapewniał im jednak jakis zywot podczas gdy w miescie czekało ich zebractwo i szybka smierc nie tylko na starosc ale takze w wypadku choroby i wypadku przy pracy. Takze dzieki ubezpieczeniom społecznym przemysl rozwijał sie gwaltownie a Niemcy stawały sie przemyslowym kolosem.
- Zabranie społecznego poparcie demagogom, socjalistom i odciagniecie coraz liczniejszej grupy robotnikow od ugrupowan komunizujacych. Bisamarck uwazal socjalistow za niebezpieczny element destruktywny dla panstwa i powodzenia wszystkich obywateli. Uwazal ich za siewcow niepokoju i nienawisci.
- Pchniecie do przodu panstwa i cywilizacyjnej sprawy efektywnego zabezpieczenia bytu ludzi starych. Sprawa ta zaprzatala uwaga panstwa pruskiego od zawsze. Na terenie Prus umowy o wycug były egzekwowane dzieki temu ze sprawna była administracja panstwowa. Tak wiec ustawy emerytalne kanclerza Bismarcka byly kolejnym cywilizacyjnym krokiem do przodu nasladowanym zreszta pozniej na calym swiecie. Były jak najbardziej racjonalne
Szeroko rozmiana sprawa emerytur ma potrojny wymiar
1. Emerytura jest zasilkiem socjalnym wynikajacym z obecnego poziomu rozwoju cywilizacyjnego i koniecznosci zapewnienia kazdemu najwazniejszych praw człowieka. Prawo do biologicznego zycia jest prawem najwazniejszym
2. Emerytura z miedzypokoleniowego ubezpieczenia spolecznego jest ubezpieczniem na wypadek dozycia do wieku emerytalnego
3. Emerytura wynika z umowy miedzypokoleniowej
Sprawa w wypadku emerytury jako zasilku socjalnego jest prosta. Kazdemu obywatelowi, jako czlonkowi narodowej wspolnoty, ktory osiaga ustawowy wiek emerytalny dajemy taka sama emeryture. Emerytura ta ma wystarczyc jedynie na skromne przezycie i nic ponad to. Czesc tego zasilku moze byc celowo ukierunkowana. Zasilek moze pokrywac czynsz (tylko do okreslonej maksymalnej powierzchni mieszkania) czy koszt ogrzewania i elektrycznosci. Zasilek jest finansowany z podatkow. W systemach z emerytura - zasilkiem socjalnym kazdy dbajac o przyszla emeryture moze sobie dobrowolnie wybrac i oplacać fundusz emerytalny jaki mu sie tylko podoba. Prawdziwy fundusz emerytalny nie ma niczego wspolnego z polskim złodziejskim - pasozytniczym OFE.
Polscy emeryci-rolnicy w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Spolecznego otrzymuja zasilek bowiem wyplaty w calosci pochodza z dotacji budzetowej. Zatem nazwa Rolnicza Kasa Zasilkowa byłaby adekwatna do obecnego stanu rzeczy. Sprawa z polskim rolnictwem i rolnikami jest bardzo skomplikowana. Srodki zagrabione rolnikom w rekwizycjach i systemie przymusowych dostaw w okresie 1945-1973 słuzyły jako akumulacja pierwotna. Srodki umozliwiły odbudowe i budowe miast. przemysłu i infrastruktury. Bolesna i powszechnie wypierana z pamieci prawda jest ze miasta zyły na kradzionym rolnikom chlebie az do 1973 roku. W zaleznosci od przyjetego sposobu waloryzacji kredytu, jaki pod przymusem wies udzieliła miastu, okazuje sie ze obecne dotacje do KRUS sa mniejsze / wieksze od spłat zaciagnietego kredytu. Rolnicy pod przymusem udzielili jednak kredytu w roznej wysokosci i zasilki powinny byc proporcjonalne do wielkosci udzielonego kredytu. Podnoszenie argumentu upływu czasu jest niestosowne i niepowazne jako ze w praktyce miedzynarodowej (ale takze wewnetrznej ) długi nigdy sie nie przedawniaja. Sa po prostu rolowane. Przykladowo Wielka Brytania dopiero niedawno spłaciła długi zaciagniete na potrzeby II Wojny Swiatowej Stanom Zjednoczonym. Grabiez polskiej wsi spowodowała jej cywilizacyjne zapoznienie. Tak wiec dotacje kierowane na KRUS nalezy traktowac jako rate spłaty kredytu i odszkodowanie za pogorszenie szans zyciowych. Dodam ze nie jestem w zaden sposob zwiazany w rolnikami i rolnictwem i nie mam zadnych konkretnych powodow aby zabiegac o finansowanie KRUS. Jednak elementarna ludzka uczciwosc kaze powiedziec ze rolnikom skromne emerytury z KRUS naleza sie jak psu buda. Oczywiscie naleza im sie takze wszelkie dotacje choc troche naprawiajace ogrom doznanych krzywd i rabunku.
Natomiast wszystkich tych cwaniakow ktorzy probóją wyłudzic z KRUS nienalezne im darmowe swiadczenia nalezy odpowiednio potraktowac.
Emerytura z miedzypokoleniowego ubezpieczenia spolecznego jest ubezpieczeniem na wypadek dozycia do wieku emerytalnego. Kazdy pracujący odprowadza składkę i z tego tytułu należy mu się w przyszłości emerytura. To jest pozornie - rzekomo polski model. Suma skladek ma sie rownac sumie wyplat emerytur. Suma zebranych skladek wyniosła w ubieglym roku 104 mld złotych a emerytur z Funduszu Ubezpiecznia Spolecznego wyplacono ponad 170 mld złotych. Zatem jesli emerytura pochodzi z ubezpieczenia to nalezy ja obnizyc do 104/170 = 61% obecnej wysokosci.
Roznice dotacją pokrywa jednak panstwo. Zatem jednak 39% czesc emerytur jest zasilkiem. Powstaje zatem pytanie dlaczego doplacany zasilek jest proporcjonalny do ubezpieczenia spolecznego ? Przeciez jest to zupelnie nielogiczne i skrajnie niesprawiedliwe zeby ktos kto juz jest bogaty dostawał jeszcze wiekszy zasilek. Przeciez powinno byc dokladnie odwrotnie lub zasilek powinien byc stały jako opisano powyzej. .
Optymalizacja tego rodzaju ubezpieczen (identycznie jak z zasilkiem emerytalnym) jest bardzo prosta i polega na znalezieniu optymalnej wartosci zaledwie jednego parametru - optymalnej wielkosci transferu od pracownikow do emerytow. Im wiekszy transfer tym lepsze zycie emerytow i gorsza jakosc zycia pracownikow i wieksze problemy demograficzne. Dlatego tez nalezy powiedziec ze emeryci zjadaja przyszlosc a dzieci zjadaja przeszlosc.
Podniesiona juz sprawa umowy miedzypokoleniowej w postaci Wycugu powinna wszystkich pozbawic resztki złudzen. Bez przymusowej egzekucji (albo grozby egzekucji) rekami panstwa nie funkcjonuja zadne umowy miedzypokoleniowe. Umowa miedzypokoleniowa dotyczy rodzicow - emerytow i pracownikow - dzieci. Posiłkujac sie ta idea mozna kazdemu emerytowi dac jako emeryture podatek PIT płacony przez dzieci. Rozwiazanie takie natychmiast przelamie problemy demograficzne jako ze kazdy zobaczy jak nedznie zyja osoby ktore nie wychowały dzieci i otrzymuja tylko zasilek emerytalny..
Polska jest obecnie jeszcze w bardzo dobrej sytuacji demograficznej. Pierwsze powojenne pokolenie boomu demograficznego jest ciagle aktywne zawodowo podobnie jak ich dzieci. Jak widac prawdziwych 65-letnich i starszych emerytow jest bardzo malo ! Zatem system ubezpieczen spolecznych powinien obecnie generowac ogromne nadwyzki. Jak to sie dzieje ze juz teraz trzeba ZUS dotowac.
Hojne rozdawnictwo wczesniejszych emerytur wrecz zmuszalo pracownikow otrzymujacych niskie place i wykonujacych kiepskie prace do przejscia na wczesna i wysoka emeryture. W latach dziewiecdziesiatych balcerowszczyzna wrecz naklaniala lekarzy do dawania zdrowym osobom lewych rent bowiem skala wywolanego transformacja ustrojowa (szok bez terapi i chłodzenie gospodarki bez sensu) bezrobocia doprowadzilaby do wybuchu spolecznego.
Skasowanie programu wczesnych emerytur i lewych rent powoduje ze obecnie na emerytury przechodzi mniej "prawdziwych" emerytow ale powinni oni otrzymywac z racji dlugiego stazu pracy i wysokich wynagrodzen wysokie emerytury. Tak sie jednak nie dzieje bowiem nowy system wylicza tylko około 60% emerytury tego co stary system.
Nowi uczciwi emeryci sa wiec podwojnie karani za swoja dluga prace i uczciwosc. Oczywiscie predzej czy pozniej dojdzie do radykalnego obnizenia wczesniejszych emerytur i lewych rent.
Aby wszystkich potraktowac tak samo wyliczamy wszystkim kapitał poczatkowy i od niego odejmujemy zwaloryzowane odebrane juz wczesniejsze emerytury czy renty. W takiej sytuacji nieomal wszyscy wczesniejsi emeryci otrzymaja tylko zasilek jako ze swoj kapital poczatkowy juz odebrali.. Jest jeden zasadniczy problem z zaprowadzeniem odrobiny rozsadku w sprawach emerytur. Emeryci stanowią największą grupę wyborców i chodza na wybory.
Polski system emerytalny jest oblednie głupi i skrajnie niesprawiedliwy. Na wysokie wczesniejsze emerytury przeszli 43 letni "gornicy" co to nigdy nie byli na dole w kopalni i nie mieli w reku kilofa, mlodzi 35 letni emeryci mundurowi co to w reku nigdy nie mieli karabinu, 50 letnie kasjerki z PKP, 36 letni prokuratorzy i tak dalej.
Emeryturami tak jak i zreszta cala strefa publiczna rzadzi korupcja i głupota.
Rzut okiem na piramide demograficzna powinien kazdemu mlodemu czlowiekowi uswiadomic ze powinien czym predzej uciekac z kraju. Jak widac drugi baby boom dał tylko malenki szczycik urodzin i trzeciego baby boom juz nie bedzie bowiem Polki z wyzu lat osiemdziesiatych ktore mialy urodzic dzieci po prostu sie zestarzaly i zestarzeją.
Co bedzie z emeryturami w przyszlosci ?
Emerytury - Wycug
Emerytury - Wycug
Zniedołężniały chłop nie mogacy juz pracowac, lub wdowa po nim, przekazywali notarialnie swoją gospodarkę dzieciom w zamian za dożywotnie utrzymanie. Umowa Wycugu rozwiazywała jednoczesnie kwestie spadkowe i sprawe utrzymania osoby starszej. Przewaznie starca umieszczano w nieogrzewanej izbie i bardzo zle odzywiano, tak aby jak najszybciej umarł. Izbe tą wycuznik z reguły budował sam gdy był jeszcze sprawny. W latach klęsk głodu dzieci bez ceregieli wyrzucały rodziców z chaty na pewna smierc.
Geneza najczęściej używanego słowa wycug nie jest jasna i jednoznaczna.
Na ziemiach polskich humanitarna i cywilizowana postac wycug miał jedynie na terenie jurysdykcji pruskiej. Właściciel hipoteki sądownie przekazawał ziemie następcy a w drugim akcie szczegolowo regulował warunki swego pobytu na wycugu. Wladze pruskie wymuszaly egzekucje takich umow totez z reguły ich przestrzegano. Wycuznik zachowywał czesto małą dzialke ziemi obsiewana jego ziarnemu ale uprawa spoczywała juz na dzieciach. Zywnosc z tej dzialki przeznaczona byla wylacznie dla wycuznika.
W zaborze rosyjskim władze i sadownictwo były absolutnie skorumpowane i nieskuteczne stad tez wycug oznaczal morze upokorzenia i szybka smierc.
Sprawe makabrycznego wycugu w "Chłopach" szeroko podniósł Reymont.
— Sodoma tutaj będzie, mój Jezu! Sodoma! — myślała odchodząc. — Dobrze stary robi, że się żeni, dobrze! A to by mu dały taki wycug dzieci jak mnie! Całe dziesięć morgów pola jak złoto dałam, i co?… — splunęła ze złością. — Na wyrobki chodzę, na komornicę zeszłam!…
[...] — Dobrze robicie, Macieju, dobrze. Jak mój pomerł, żebym była sobie poszukała chłopa, to nie komornicą bym dzisiaj była, nie… Głupia byłam, zawierzyłam dzieciom, na wycug poszłam, gront odpisałam, i co?…
— Ja ta nie odpiszę ni zagona! — rzekł twardo.
— Macie wy rozum, że tak mówicie, macie! Po sądach się włóczyłam, to ino te parę złotych, com miała — poszły, a sprawiedliwości nie kupiłam… i na starość na poniewierkę, na wyrobek! Żebyśta, ścierwy, pode płotem wyzdychały za moje ukrzywdzenie! Poszłam do nich w niedzielę, żeby chocia popatrzeć na chałupę, na ten sad, com go ano sama szczepiła, to synowa wywarła na mnie pysk, że na prześpiegi przychodzę! Mój ty Jezu kochany! Ja na prześpiegi, na swój rodzony gront przychodzę! Myślałam, że trupem padnę, tak mnie żałość ścisnęła! Poszłam do dobrodzieja, żeby ich chociaż za to skarcił z ambony, to mi rzekł, że za te krzywdy Pan Jezus mnie wynagrodzi!… Juści, juści… jak kto nic nie ma, dobra mu i Jezusowa łaska, dobra… ale zawdy wolałabym ja pogospodarzyć tu na groncie, w ciepłej izbie pod pierzyną się przespać, tłusto se podjeść i uciechy zażyć…
— A to się do nas przenieście na zwiesnę, kiej wam u tej suki tak źle…
— Dyć się nie skarżę, nie narzekam, ino… ino… — głos mu się załamał nagle…
— Popaślibyście gęsi, to dzieci przypilnowali…
— Wszystko bym robił, Hanuś, wszystko — szeptał cichutko.
— W izbie jest miejsce, to się łóżko wstawi, byście ciepło mieli…
— A dyć i w oborze, i przy koniach spałbym, byle u ciebie, Hanuś, byle już nie wracać! Byle…
— zachłysnął się aż tą prośbą błagalną i łzy jęły mu kapać z zapadłych, poczerwieniałych oczów…
— Zabrała mi pierzynę, bo powiada, że dzieci nie mają pod czym spać… juści… marzły, żem sam je brał do siebie… ale kożuszysko się wytarło i nic mę nie grzeje… i łóżko mi wziena… a po mojej stronie zimno… ani tej szczapy drzewa nie pozwoli… i każdą łyżkę strawy wypomina… na żebry wygania… a kiej mocy nie mam, do ciebiem się ledwie zwlókł…
— Piekielnica jedna! Wzięła pół grontu i pół chałupy, i wszystko, i taki wam daje wycug! Do sądu trza iść! Jeść mieli wam dawać i opał, i to, co wam do ubieru potrzeba, a my te dwanaście rubli w rok… bośmy przeciech i dług spłacili… co, nie tak?…
Zniedołężniały chłop nie mogacy juz pracowac, lub wdowa po nim, przekazywali notarialnie swoją gospodarkę dzieciom w zamian za dożywotnie utrzymanie. Umowa Wycugu rozwiazywała jednoczesnie kwestie spadkowe i sprawe utrzymania osoby starszej. Przewaznie starca umieszczano w nieogrzewanej izbie i bardzo zle odzywiano, tak aby jak najszybciej umarł. Izbe tą wycuznik z reguły budował sam gdy był jeszcze sprawny. W latach klęsk głodu dzieci bez ceregieli wyrzucały rodziców z chaty na pewna smierc.
Geneza najczęściej używanego słowa wycug nie jest jasna i jednoznaczna.
Na ziemiach polskich humanitarna i cywilizowana postac wycug miał jedynie na terenie jurysdykcji pruskiej. Właściciel hipoteki sądownie przekazawał ziemie następcy a w drugim akcie szczegolowo regulował warunki swego pobytu na wycugu. Wladze pruskie wymuszaly egzekucje takich umow totez z reguły ich przestrzegano. Wycuznik zachowywał czesto małą dzialke ziemi obsiewana jego ziarnemu ale uprawa spoczywała juz na dzieciach. Zywnosc z tej dzialki przeznaczona byla wylacznie dla wycuznika.
W zaborze rosyjskim władze i sadownictwo były absolutnie skorumpowane i nieskuteczne stad tez wycug oznaczal morze upokorzenia i szybka smierc.
Sprawe makabrycznego wycugu w "Chłopach" szeroko podniósł Reymont.
— Sodoma tutaj będzie, mój Jezu! Sodoma! — myślała odchodząc. — Dobrze stary robi, że się żeni, dobrze! A to by mu dały taki wycug dzieci jak mnie! Całe dziesięć morgów pola jak złoto dałam, i co?… — splunęła ze złością. — Na wyrobki chodzę, na komornicę zeszłam!…
[...] — Dobrze robicie, Macieju, dobrze. Jak mój pomerł, żebym była sobie poszukała chłopa, to nie komornicą bym dzisiaj była, nie… Głupia byłam, zawierzyłam dzieciom, na wycug poszłam, gront odpisałam, i co?…
— Ja ta nie odpiszę ni zagona! — rzekł twardo.
— Macie wy rozum, że tak mówicie, macie! Po sądach się włóczyłam, to ino te parę złotych, com miała — poszły, a sprawiedliwości nie kupiłam… i na starość na poniewierkę, na wyrobek! Żebyśta, ścierwy, pode płotem wyzdychały za moje ukrzywdzenie! Poszłam do nich w niedzielę, żeby chocia popatrzeć na chałupę, na ten sad, com go ano sama szczepiła, to synowa wywarła na mnie pysk, że na prześpiegi przychodzę! Mój ty Jezu kochany! Ja na prześpiegi, na swój rodzony gront przychodzę! Myślałam, że trupem padnę, tak mnie żałość ścisnęła! Poszłam do dobrodzieja, żeby ich chociaż za to skarcił z ambony, to mi rzekł, że za te krzywdy Pan Jezus mnie wynagrodzi!… Juści, juści… jak kto nic nie ma, dobra mu i Jezusowa łaska, dobra… ale zawdy wolałabym ja pogospodarzyć tu na groncie, w ciepłej izbie pod pierzyną się przespać, tłusto se podjeść i uciechy zażyć…
— A to się do nas przenieście na zwiesnę, kiej wam u tej suki tak źle…
— Dyć się nie skarżę, nie narzekam, ino… ino… — głos mu się załamał nagle…
— Popaślibyście gęsi, to dzieci przypilnowali…
— Wszystko bym robił, Hanuś, wszystko — szeptał cichutko.
— W izbie jest miejsce, to się łóżko wstawi, byście ciepło mieli…
— A dyć i w oborze, i przy koniach spałbym, byle u ciebie, Hanuś, byle już nie wracać! Byle…
— zachłysnął się aż tą prośbą błagalną i łzy jęły mu kapać z zapadłych, poczerwieniałych oczów…
— Zabrała mi pierzynę, bo powiada, że dzieci nie mają pod czym spać… juści… marzły, żem sam je brał do siebie… ale kożuszysko się wytarło i nic mę nie grzeje… i łóżko mi wziena… a po mojej stronie zimno… ani tej szczapy drzewa nie pozwoli… i każdą łyżkę strawy wypomina… na żebry wygania… a kiej mocy nie mam, do ciebiem się ledwie zwlókł…
— Piekielnica jedna! Wzięła pół grontu i pół chałupy, i wszystko, i taki wam daje wycug! Do sądu trza iść! Jeść mieli wam dawać i opał, i to, co wam do ubieru potrzeba, a my te dwanaście rubli w rok… bośmy przeciech i dług spłacili… co, nie tak?…
sobota, 24 sierpnia 2013
Kolejny etap kryzysu
Kolejny etap kryzysu
Zapowiadane przez Rezerwę Federalną USA ograniczenie programu stymulującego gospodarkę QE3, polegajacego na skupie aktywow powoduje spadek kursow peryferyjnych walut. Wiadomo tylko że po poprawie sytuacji gospodarczej w USA pewnego dnia Fed przestanie "drukować" pieniądze. Analitycy wskazuja ze ograniczenie drukowania z 85 do 65 mld USD miesiecznie nastapi juz we wrześniu lub październiku. Bezprecedensowy program QE zostanie prawdopodobnie zakonczony w 2014 roku. Skonczy sie łatwy pieniądz.
Przypomnijmy ze od jesieni 2008 roku FED zwiększył bazę monetarną USA [na wykresie, http://www.bankier.pl/wiadomosc/Panika-czy-rozsadek-Czyli-co-jest-grane-na-rynkach-2870183.html] czterokrotnie, z 800 mld do 3,2 biliona dolarów.
"Drukowane" przez FED pieniadze w pewnej czesci zostały w przeszlosci przez spekulantow skierowane na rynki wschodzące. W okresie czterech ostatnich lat na rynki wschodzące napłynęło 3,9 biliona dolarów ! Takze w zwiazku z ozywieniem gospodarki inwestorzy rozpoczęli wycofywac fundusze z panstw peryferyjnych. Zwolennikow zdobywa obecnie poglad że więcej i bezpieczniej zarobią w USA gdyz wzrosną tam stopy procentowe. Czas delewarowania się gospodarstw domowych w USA dobiega końca. Skonczyl sie post.
Od początku roku kurs brazylijskiego reala spadł w stosunku do USD o 15%. Brazylia chce suma 65 mld USD powstrzymac dalszy spadek kursu swojego pieniadza bowiem wielkie wachania kursu destabilizuja cała gospodarke. Beda prowadzic skup własnej waluty na rynkach walutowych do kwoty 1 mld USD dziennie. Ciezkie chwile przezywa indyjska rupia. Od początku roku rupia straciła do dolara 17,5%, spadając do najniższego poziomu w historii.
Problemy ma tez rzad turecki. Lira osiągnęła wartość 1,96 wobec dolara, co jest nienotowanym do tej pory kursem. Problemy sa jednak glownie spowodowane problemami strukturalnymi słabych gospodarek peryferyjnych. Problemy ma waluta RPA i Meksyku. Południowoafrykański rand w tym roku stracił do dolara 15%
Na tym tle sytuacja złotowki wyglada calkim niezle. Kapitał spekulacyjny jest jednak nieobliczalny i gwałtowny jego odwrot powoduje ogromny spadek kursu lokalnej waluty.
Tani kapitał na rynku peryferyjne płynał takze z Europy i Japonii. Oprocentowanie naszych papierów 10-letnich przekroczyło obecnie 4,5% i zakonczył sie sen o tanim pozyczaniu pieniadzy przez inwestorow majacych rzekomo zaufanie do polskiej gospodarki. Nie było zadnego zaufania. Spekulanci jak zawsze chcieli zarobic.
Hossa na polskich obligacjach definitywnie się skończyła. Czesi placa obecnie za swoje papiery 10 letnie tylko 2.5%. Poniewaz w miedzyczasie nie podjeto zadnych powaznych dzialan wrocily na tapeta stare problemy - niekonkurencyjna i prymitywane gospodarka, zadluzenie zagraniczne i deficyt handlu zagraniczego, przerost biurokracji ale przede wszystkim panoszaca sie korupcja.
Ze wszystkich rynków wschodzących wycofano od poczatku roku tylko o 2.3 mld dolarow mniej niz zainwestowano. Mamy wiec ucieczke kapitalu zagranicznego.
Spadki cen aktywow i odpływ kapitału zagranicznego nawzajem sie wzmacniaja w systemie dodatniego sprzezenia zwrotnego tworzac zaklęty krąg kryzysu walutowego i gospodarczego.
Banki centralne moga skupowac wlasna walute za posiadanego dolara czy euro rezerw, celem zapobiezenia spadkowi jej kursu ale historia dotychczasowych interwencji pokazuje ze peryferyjne banki centralne po prostu traca swoje zasoby walutowe i nie sa w stanie obronic kursu lokalnej waluty.
Przypomnijmy ze straty walut rynków wschodzących w 2008 roku dochodziły do 23%.
Sytuacja na polskiej giełdzie [wykres bankier.pl] jest niewesoła. W sytuacja gdy zachodni kapitał sie wycofuje (ciekawe kiedy znow wróci ?) nie ma komu kupowac akcji i stad tak duzy spadek notowan.
Zapowiadane przez Rezerwę Federalną USA ograniczenie programu stymulującego gospodarkę QE3, polegajacego na skupie aktywow powoduje spadek kursow peryferyjnych walut. Wiadomo tylko że po poprawie sytuacji gospodarczej w USA pewnego dnia Fed przestanie "drukować" pieniądze. Analitycy wskazuja ze ograniczenie drukowania z 85 do 65 mld USD miesiecznie nastapi juz we wrześniu lub październiku. Bezprecedensowy program QE zostanie prawdopodobnie zakonczony w 2014 roku. Skonczy sie łatwy pieniądz.
Przypomnijmy ze od jesieni 2008 roku FED zwiększył bazę monetarną USA [na wykresie, http://www.bankier.pl/wiadomosc/Panika-czy-rozsadek-Czyli-co-jest-grane-na-rynkach-2870183.html] czterokrotnie, z 800 mld do 3,2 biliona dolarów.
"Drukowane" przez FED pieniadze w pewnej czesci zostały w przeszlosci przez spekulantow skierowane na rynki wschodzące. W okresie czterech ostatnich lat na rynki wschodzące napłynęło 3,9 biliona dolarów ! Takze w zwiazku z ozywieniem gospodarki inwestorzy rozpoczęli wycofywac fundusze z panstw peryferyjnych. Zwolennikow zdobywa obecnie poglad że więcej i bezpieczniej zarobią w USA gdyz wzrosną tam stopy procentowe. Czas delewarowania się gospodarstw domowych w USA dobiega końca. Skonczyl sie post.
Od początku roku kurs brazylijskiego reala spadł w stosunku do USD o 15%. Brazylia chce suma 65 mld USD powstrzymac dalszy spadek kursu swojego pieniadza bowiem wielkie wachania kursu destabilizuja cała gospodarke. Beda prowadzic skup własnej waluty na rynkach walutowych do kwoty 1 mld USD dziennie. Ciezkie chwile przezywa indyjska rupia. Od początku roku rupia straciła do dolara 17,5%, spadając do najniższego poziomu w historii.
Problemy ma tez rzad turecki. Lira osiągnęła wartość 1,96 wobec dolara, co jest nienotowanym do tej pory kursem. Problemy sa jednak glownie spowodowane problemami strukturalnymi słabych gospodarek peryferyjnych. Problemy ma waluta RPA i Meksyku. Południowoafrykański rand w tym roku stracił do dolara 15%
Na tym tle sytuacja złotowki wyglada calkim niezle. Kapitał spekulacyjny jest jednak nieobliczalny i gwałtowny jego odwrot powoduje ogromny spadek kursu lokalnej waluty.
Tani kapitał na rynku peryferyjne płynał takze z Europy i Japonii. Oprocentowanie naszych papierów 10-letnich przekroczyło obecnie 4,5% i zakonczył sie sen o tanim pozyczaniu pieniadzy przez inwestorow majacych rzekomo zaufanie do polskiej gospodarki. Nie było zadnego zaufania. Spekulanci jak zawsze chcieli zarobic.
Hossa na polskich obligacjach definitywnie się skończyła. Czesi placa obecnie za swoje papiery 10 letnie tylko 2.5%. Poniewaz w miedzyczasie nie podjeto zadnych powaznych dzialan wrocily na tapeta stare problemy - niekonkurencyjna i prymitywane gospodarka, zadluzenie zagraniczne i deficyt handlu zagraniczego, przerost biurokracji ale przede wszystkim panoszaca sie korupcja.
Ze wszystkich rynków wschodzących wycofano od poczatku roku tylko o 2.3 mld dolarow mniej niz zainwestowano. Mamy wiec ucieczke kapitalu zagranicznego.
Spadki cen aktywow i odpływ kapitału zagranicznego nawzajem sie wzmacniaja w systemie dodatniego sprzezenia zwrotnego tworzac zaklęty krąg kryzysu walutowego i gospodarczego.
Banki centralne moga skupowac wlasna walute za posiadanego dolara czy euro rezerw, celem zapobiezenia spadkowi jej kursu ale historia dotychczasowych interwencji pokazuje ze peryferyjne banki centralne po prostu traca swoje zasoby walutowe i nie sa w stanie obronic kursu lokalnej waluty.
Przypomnijmy ze straty walut rynków wschodzących w 2008 roku dochodziły do 23%.
Sytuacja na polskiej giełdzie [wykres bankier.pl] jest niewesoła. W sytuacja gdy zachodni kapitał sie wycofuje (ciekawe kiedy znow wróci ?) nie ma komu kupowac akcji i stad tak duzy spadek notowan.
piątek, 23 sierpnia 2013
Psychodeliczne ustawy
Psychodeliczne ustawy
Określenie "psychodelia" powstało w drugiej połowie lat szescdziesiatych gdy amerykanie zachycili sie rewelacyjnym i legalnym wowczas LSD.
"Encyklopedia polskiej psychodelii", Kamil Sipowicz, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2013 zawiera bardzo ciekawe opisy działania substancji odurzających i doswiadczen psychodelicznych. Wylicza tez tych ktorzy przyjmowali halucynogeny.
Sipowicz doszukuje się elementów psychodelicznych w tworczosci Mickiewicza, Słowackiego, Krasińskiego czy Leśmiana. Twierdzi ze dopalacze brali Reymont, Witkacy i Lem.
"Uczułem, że jestem tylko świadomością. Poznałem, że nie widzę, nie czuję, nie słyszę, tylko wiem. Białawy obłoczek mgły to byłem ja. Ilekroć przypominałem sobie cokolwiek, to płomienie błękitne i purpurowe, niby błyskawice, wylatywały jakby z tego mojego ja. Spokój szczęścia niezmiernego czułem w sobie. Przebiegałem jakieś światy czarodziejskie. Płynąłem zielonym strumieniem światła. Byłem we wszechświecie. Miljardy słońc kołysały się dokoła, jakby kwiaty białe, żółte i purpurowe. Niezliczone wiry płomieni przebiegały przestrzenie.... Byłem wszędzie, a nie mogłem chcieć, byłem jak rozpłynięty, przenikający, wszędzie obecny."
Wspolczesni eksperymentatorzy powinni miec sie na bacznosci bowiem kazda ilosc marichuany moze ich zawiesc do wiezienia.
www.tychy.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art3676,posiadal-narkotyki.html
"Policjanci Wydziału Prewencji tyskiej komendy zatrzymali 19 – latka , który posiadał przy sobie narkotyki w postaci marihuany. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania doszło wczoraj około godziny 22,30 w Tychach na ul. Myśliwskiej. Policjanci patrolujący ulice wylegitymowali młodego mężczyznę. W wyniku kontroli osobistej u 19 – latka ujawnili woreczek strunowy z zawartością roślinnego suszu. Po sprawdzeniu na testerze Narko 2 okazało się, iż jest to Marihuana w ilości 0,098 grama. Mężczyznę zatrzymano. Zatrzymany to 19 – letni mieszkaniec Tych. Za posiadanie środków odurzających Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3."
Wokól stanowienia w Polsce prawa panuje niewyobrazalna głupota i korupcja. Nie sposób jest ustalic, kto w procesie legislacyjnym dokonał za łapowke okreslonej wrzutki w klepnietej pozniej przez sejm ustawie. Stanisław Michalkiewicz dowodzi ze w Polsce moratorium na wykonywanie kary smierci pod koniec zycia PRL wprowadził niewiadomo kto !
Artykuł z "Dziennika" http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/423083,niekompetencja-a-wspinanie-sie-po-szczeblach-kariery.html przedrukowało kilkadziesiat czasopism.
"Za nieudany kodeks karny z 1997 r. odpowiedzialność ponoszą przede wszystkim jego dwaj główni współtwórcy. Jeden z nich był przewodniczącym, a drugi wiceprzewodniczącym komisji ds. reformy prawa karnego. To oni podsunęli ustawodawcy źle napisany projekt kodeksu karnego"
Martwych pozostaje duza czesc artykułow ustawy - "Nieudany kodeks karny z 1997 roku" [w:] W kręgu teorii i praktyki prawa karnego. Lublin 2005.
Posłowie po prostu klepneli podsunieta im ustawe Kodeks Karny. Klepneli ja tak jak kazda inna. Klepneli tez Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Ustawa Kodeks Karny i Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii ktore wydalił z siebie Sejm to prawne buble.
Konstytucja gwarantuje rownosc wszystkich wobec prawa. Trybunał Konstytucyjny wprowadzil do polskiego prawa karnego zasade Ultima Ratio stanowiacą ze m.in błache lub kontrowersyjne wypadki nigdy nie sa przestepstwem. Nauka i Sad Najwyzszy w pełni akceptują zasade srodka ostatecznego Ultima Ratio w zwalczaniu zachowan spolecznie niepożadanych.
Czy oby napewno w Tychach doszło do przestepstwa ? Na czym niby polega spoleczna szkodliwosc dzialania 19-latka, ktory mial 0.098 grama chwastu ? A jaki był blad wagi. Czy mogł on wynosic 0.09 grama ?
Ja jako podatnik stanowczo nie zycze sobie aby marnotrawiono srodki publiczne na takie szkodliwe spolecznie akcje. Wyjatkowa bezczelnoscia sa twierdzenia ze policjantom przysluguja wczesne, luksusowae emerytury za takie akcje.
Konkretnym policjantom mogłyby przysługowac wczesniejsze emerytury za schwytanie narkotykowych hurtownikow po warunkiem skazania ich przez sad. Porzadna ustawa powinna hurtownikow ostro karac hurtownikow dozywociem i ogromnymi grzywnani. Policjancie panicznie boja sie jednak dilerow narkotykowych bowiem ci z reguła bija policjantow a czesto maja tez bron palna i potrafia ja skutecznie uzyc. Z kolei hurtownicy narkotykow z reguły sponsoruja politykow i policjanci musza udac ze nic nie wiedza i nic nie widza. Hurtownikow narkotykowych karze sie w swiecie smiercia.
Z raportu Rzecznika Praw Osób Uzależnionych wynika, że Polska prowadzi anachroniczną, nieskuteczną politykę narkotykową, nastawioną na represje, a nie na profilaktykę i redukcję szkód. To wbrew zaleceniom międzynarodowych organizacji, zajmujących się tą problematyką.
Były minister zdrowia Marek Balicki komentujac miażdżący dla Polski raport rzecznika praw osób uzależnionych
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,14473801,_Ilu_Polakow_rocznie_ginie_bezposrednio_przez_alkohol_.html#BoxWiadTxt powiedzial.
"Państwo zapomina o dramatycznych skutkach używania alkoholu, a jednocześnie tak rygorystycznie karze osoby posiadające marihuanę. To jest absurd..
Podstawowe pytanie brzmi: czy państwo może stosować tak nieproporcjonalne środki w odniesieniu akurat do marihuany? Weźmy choćby alkohol, który jest legalną substancją psychoaktywną. Alkohol bezpośrednio przyczynia się do 10 tys. zgonów rocznie. A ile mamy zgonów bezpośrednio po zażyciu marihuany? Zero
W jakim celu policja przeszukuje młodych ludzi, by wykryć niewielkie ilości tego narkotyku, posiadanego na własny użytek? Czy to rozwiązuje jakiekolwiek problemy? Nie. Surowe karanie za posiadanie niewielkich miękkich narkotyków nie powoduje, że ludzie używają ich mniej, nie uderza też w dilerów narkotykowych. Nie przynosi nic dobrego. Powoduje za to dodatkowe konsekwencje dla młodych ludzi, np. problemy z zatrudnieniem osoby z wyrokiem .
Znamy naprawdę drastyczne przykłady stosowania tego prawa. Opisano już m.in. sytuację, gdy ktoś został umieszczony w zakładzie karnym, gdyż dwa razy posiadał mniej niż 1 gram marihuany "
Nieuleczalna Przewlekla Obturacyjna Choroba Płuc dotyka co trzeciego palacza papierosow. Dlaczego nie zdelegalizujemy papierosow skoro marichuana znacznie mniej szkodzi palaczom ?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10943273,Marihuana_nie_szkodzi_plucom_tak__jak_tyton__Wynik.html
"Wyniki badań naukowców z Kaliforni i Alabamy potwierdzają wcześniejsze rezultaty podobnych badań, które stwierdzały, że chociaż marihuana zawiera częściowo te same toksyczne substancje, co tytoń, jej palenie nie wiąże się z podobnym ryzykiem dla płuc. Agencja AP pisze, że przyczyną tej różnicy może być działanie głównego składnika marihuany, związku chemicznego THC, odpowiedzialnego za uczucie "haju", jakiego doświadczają palacze. Poza dostarczeniem przyjemności THC pomaga przeciw oparzeniom i może przeciwdziałać negatywnym efektom innych, groźniejszych substancji zawartych w narkotyku - mówi dr Donald Tashkin, emerytowany profesor medycyny z Uniwersytetu Kalifornijskiego"
Gangster Al Caponi fortune zbił na prohibicji alkoholowej. Jednak amerykanska prokuratura nie była mu w stanie udowodnic zadnego przestepstwa kryminalnego. Skazano go za niepłacenie podatkow.
Skoro w Polsce nie mozemy sobie dac rady z korupcja to moze byc tak na poczatek legalnie i bardzo drogo sprzedawac papierosy z niewielkim dodatkiem marichuany ? Przynajmniej bedzie z czego pokrywac szkody jakie rzekomo powstaja w zwiazku z przyjmowaniem marichuany.
Określenie "psychodelia" powstało w drugiej połowie lat szescdziesiatych gdy amerykanie zachycili sie rewelacyjnym i legalnym wowczas LSD.
"Encyklopedia polskiej psychodelii", Kamil Sipowicz, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2013 zawiera bardzo ciekawe opisy działania substancji odurzających i doswiadczen psychodelicznych. Wylicza tez tych ktorzy przyjmowali halucynogeny.
Sipowicz doszukuje się elementów psychodelicznych w tworczosci Mickiewicza, Słowackiego, Krasińskiego czy Leśmiana. Twierdzi ze dopalacze brali Reymont, Witkacy i Lem.
"Uczułem, że jestem tylko świadomością. Poznałem, że nie widzę, nie czuję, nie słyszę, tylko wiem. Białawy obłoczek mgły to byłem ja. Ilekroć przypominałem sobie cokolwiek, to płomienie błękitne i purpurowe, niby błyskawice, wylatywały jakby z tego mojego ja. Spokój szczęścia niezmiernego czułem w sobie. Przebiegałem jakieś światy czarodziejskie. Płynąłem zielonym strumieniem światła. Byłem we wszechświecie. Miljardy słońc kołysały się dokoła, jakby kwiaty białe, żółte i purpurowe. Niezliczone wiry płomieni przebiegały przestrzenie.... Byłem wszędzie, a nie mogłem chcieć, byłem jak rozpłynięty, przenikający, wszędzie obecny."
Wspolczesni eksperymentatorzy powinni miec sie na bacznosci bowiem kazda ilosc marichuany moze ich zawiesc do wiezienia.
www.tychy.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art3676,posiadal-narkotyki.html
"Policjanci Wydziału Prewencji tyskiej komendy zatrzymali 19 – latka , który posiadał przy sobie narkotyki w postaci marihuany. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania doszło wczoraj około godziny 22,30 w Tychach na ul. Myśliwskiej. Policjanci patrolujący ulice wylegitymowali młodego mężczyznę. W wyniku kontroli osobistej u 19 – latka ujawnili woreczek strunowy z zawartością roślinnego suszu. Po sprawdzeniu na testerze Narko 2 okazało się, iż jest to Marihuana w ilości 0,098 grama. Mężczyznę zatrzymano. Zatrzymany to 19 – letni mieszkaniec Tych. Za posiadanie środków odurzających Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3."
Wokól stanowienia w Polsce prawa panuje niewyobrazalna głupota i korupcja. Nie sposób jest ustalic, kto w procesie legislacyjnym dokonał za łapowke okreslonej wrzutki w klepnietej pozniej przez sejm ustawie. Stanisław Michalkiewicz dowodzi ze w Polsce moratorium na wykonywanie kary smierci pod koniec zycia PRL wprowadził niewiadomo kto !
Artykuł z "Dziennika" http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/423083,niekompetencja-a-wspinanie-sie-po-szczeblach-kariery.html przedrukowało kilkadziesiat czasopism.
"Za nieudany kodeks karny z 1997 r. odpowiedzialność ponoszą przede wszystkim jego dwaj główni współtwórcy. Jeden z nich był przewodniczącym, a drugi wiceprzewodniczącym komisji ds. reformy prawa karnego. To oni podsunęli ustawodawcy źle napisany projekt kodeksu karnego"
Martwych pozostaje duza czesc artykułow ustawy - "Nieudany kodeks karny z 1997 roku" [w:] W kręgu teorii i praktyki prawa karnego. Lublin 2005.
Posłowie po prostu klepneli podsunieta im ustawe Kodeks Karny. Klepneli ja tak jak kazda inna. Klepneli tez Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Ustawa Kodeks Karny i Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii ktore wydalił z siebie Sejm to prawne buble.
Konstytucja gwarantuje rownosc wszystkich wobec prawa. Trybunał Konstytucyjny wprowadzil do polskiego prawa karnego zasade Ultima Ratio stanowiacą ze m.in błache lub kontrowersyjne wypadki nigdy nie sa przestepstwem. Nauka i Sad Najwyzszy w pełni akceptują zasade srodka ostatecznego Ultima Ratio w zwalczaniu zachowan spolecznie niepożadanych.
Czy oby napewno w Tychach doszło do przestepstwa ? Na czym niby polega spoleczna szkodliwosc dzialania 19-latka, ktory mial 0.098 grama chwastu ? A jaki był blad wagi. Czy mogł on wynosic 0.09 grama ?
Ja jako podatnik stanowczo nie zycze sobie aby marnotrawiono srodki publiczne na takie szkodliwe spolecznie akcje. Wyjatkowa bezczelnoscia sa twierdzenia ze policjantom przysluguja wczesne, luksusowae emerytury za takie akcje.
Konkretnym policjantom mogłyby przysługowac wczesniejsze emerytury za schwytanie narkotykowych hurtownikow po warunkiem skazania ich przez sad. Porzadna ustawa powinna hurtownikow ostro karac hurtownikow dozywociem i ogromnymi grzywnani. Policjancie panicznie boja sie jednak dilerow narkotykowych bowiem ci z reguła bija policjantow a czesto maja tez bron palna i potrafia ja skutecznie uzyc. Z kolei hurtownicy narkotykow z reguły sponsoruja politykow i policjanci musza udac ze nic nie wiedza i nic nie widza. Hurtownikow narkotykowych karze sie w swiecie smiercia.
Z raportu Rzecznika Praw Osób Uzależnionych wynika, że Polska prowadzi anachroniczną, nieskuteczną politykę narkotykową, nastawioną na represje, a nie na profilaktykę i redukcję szkód. To wbrew zaleceniom międzynarodowych organizacji, zajmujących się tą problematyką.
Były minister zdrowia Marek Balicki komentujac miażdżący dla Polski raport rzecznika praw osób uzależnionych
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,14473801,_Ilu_Polakow_rocznie_ginie_bezposrednio_przez_alkohol_.html#BoxWiadTxt powiedzial.
"Państwo zapomina o dramatycznych skutkach używania alkoholu, a jednocześnie tak rygorystycznie karze osoby posiadające marihuanę. To jest absurd..
Podstawowe pytanie brzmi: czy państwo może stosować tak nieproporcjonalne środki w odniesieniu akurat do marihuany? Weźmy choćby alkohol, który jest legalną substancją psychoaktywną. Alkohol bezpośrednio przyczynia się do 10 tys. zgonów rocznie. A ile mamy zgonów bezpośrednio po zażyciu marihuany? Zero
W jakim celu policja przeszukuje młodych ludzi, by wykryć niewielkie ilości tego narkotyku, posiadanego na własny użytek? Czy to rozwiązuje jakiekolwiek problemy? Nie. Surowe karanie za posiadanie niewielkich miękkich narkotyków nie powoduje, że ludzie używają ich mniej, nie uderza też w dilerów narkotykowych. Nie przynosi nic dobrego. Powoduje za to dodatkowe konsekwencje dla młodych ludzi, np. problemy z zatrudnieniem osoby z wyrokiem .
Znamy naprawdę drastyczne przykłady stosowania tego prawa. Opisano już m.in. sytuację, gdy ktoś został umieszczony w zakładzie karnym, gdyż dwa razy posiadał mniej niż 1 gram marihuany "
Nieuleczalna Przewlekla Obturacyjna Choroba Płuc dotyka co trzeciego palacza papierosow. Dlaczego nie zdelegalizujemy papierosow skoro marichuana znacznie mniej szkodzi palaczom ?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10943273,Marihuana_nie_szkodzi_plucom_tak__jak_tyton__Wynik.html
"Wyniki badań naukowców z Kaliforni i Alabamy potwierdzają wcześniejsze rezultaty podobnych badań, które stwierdzały, że chociaż marihuana zawiera częściowo te same toksyczne substancje, co tytoń, jej palenie nie wiąże się z podobnym ryzykiem dla płuc. Agencja AP pisze, że przyczyną tej różnicy może być działanie głównego składnika marihuany, związku chemicznego THC, odpowiedzialnego za uczucie "haju", jakiego doświadczają palacze. Poza dostarczeniem przyjemności THC pomaga przeciw oparzeniom i może przeciwdziałać negatywnym efektom innych, groźniejszych substancji zawartych w narkotyku - mówi dr Donald Tashkin, emerytowany profesor medycyny z Uniwersytetu Kalifornijskiego"
Gangster Al Caponi fortune zbił na prohibicji alkoholowej. Jednak amerykanska prokuratura nie była mu w stanie udowodnic zadnego przestepstwa kryminalnego. Skazano go za niepłacenie podatkow.
Skoro w Polsce nie mozemy sobie dac rady z korupcja to moze byc tak na poczatek legalnie i bardzo drogo sprzedawac papierosy z niewielkim dodatkiem marichuany ? Przynajmniej bedzie z czego pokrywac szkody jakie rzekomo powstaja w zwiazku z przyjmowaniem marichuany.
czwartek, 22 sierpnia 2013
Najgorsze szkoły swiata 2
Najgorsze szkoły swiata 2
Polska Rzeczpospolita Ludowa była oficjalnie panstwem dyktatury terrorystycznej ludu pracujacego miast i wsi. W PRL arystokracją płacowa byly słuzby mundurowe, wykwalifikowani robotnicy i rzecz jasna nomenklatura komunistyczna.
W zakladach przemyslowych wykwalifikowani robotnicy jako operatorzy maszyn zarabiali wiecej niz ich szefowie nie mowiac o niskich ranga biurokratach. Dochodzilo do paranoicznych sytuacji kiedy inzynierowie zatrudniali sie jako robotnicy wykwalifikowani. Ta anormalna sytuacja byla czesto przedmiotem rozmow i zartow.
Tygodnik satyryczny "Szpilki" wydrukował żart rysunkowy na ktorym mlody pracownik pracuje na tokarce. Jeden z czlonkow komisji ktora podeszła do tokarza mowi : "Aaa, tu pan się ukrył, panie inżynierze! A marsz mi zaraz na kierownicze stanowisko!"
Przyjeta przez euro-biurokratow strategia "Europa 2020" zaklada ze w krajach Unii Europejskiej udział osób w przedziale wiekowym 30-34 lat z dyplomem wyższej uczelni bedzie w 2020 roku wynosił 40%. Obecnie wskaznik ten jest nizszy a ilosc osob wysokowyksztalconych w Polsce nie jest bynajmniej wysoka na tle europejskim.
http://forsal.pl/artykuly/696706,wyzsze_wyksztalcenie_polakow_na_tle_unii_europejskiej_statystyki.html
Coraz więcej młodych ludzi w Europie ma wyższe wykształcenie i coraz więcej młodych ludzi jest bez pracy. Sytuacja ta sklania studentow do przerywania studiow:
"Najwięcej osób przerywało naukę w Hiszpanii (24,9 proc.), na Malcie (22,6 proc.) i w Portugalii (20,8). Polska z wynikiem 5,7 proc. znalazła się w grupie państw o najniższej wartości tego wskaźnika...
Wielka Brytania i Polska były jedynymi krajami w całej Unii Europejskiej, w których zwiększył się odsetek osób, które nie kontynuowały edukacji po ukończeniu szkoły średniej pierwszego stopnia."
Prymitywna, odtwórcza, niskowydajna polska gospodarka nastawiona jest na wyzysk taniej siły roboczej. Trudno powiedziec jakie zadanie w takiej gospodarce maja wykonywac ludzie rzeczywiscie wyksztalceni. Polskie wladzie konsekwentnie i swiadomie prowadza długofalowa polityke prymitywizacji i peryferyzacji polskiej gospodarki.
Zarazem wladze prowadza kampanie propagandowo - dezinformacyjna wmawiajac mlodym ludziom ze wyksztalcenie pozwoli im zajac lepsza pozycje na drabinie spolecznej i jest kluczem do powodzenia w doroslym zyciu. Owszem jest tak kiedy mama , tato , ciocia lub wojek sa juz urzednikami i synus takze zostanie wysokim urzednikiem (takze w prywatnym biznesie) pod warunkiem uzyskania dyplomu. Jednak przyklad starszych nastolatkow, bez zadnej szkoly i doswiadczenia zawodowego, zatrudnionych jako doradcy Ministra Spraw Wewnetrznych wskazuje ze wymog ten moze byc ominiety.
Zarazem rzad "charyzmatycznego" premiera Buzka, tego co to dorobił sie agenturalnych ksyw TW Docent i TW Karol, faktycznie zlikwidował potrzebne szkolnictwo zawodowe i rozpoczał działania prowadzace do niebywałej degeneracji szkolnictwa wyższego.
To wlasnie dzialania rzadu bezpieczniackiego konfidenta TW Karol doprowadzily do powstania w Polsce az tylu najgorszych szkól swiata. A to tylko po to aby zdeprecjonowany dyplom miało 40% obywateli.
Polska Rzeczpospolita Ludowa była oficjalnie panstwem dyktatury terrorystycznej ludu pracujacego miast i wsi. W PRL arystokracją płacowa byly słuzby mundurowe, wykwalifikowani robotnicy i rzecz jasna nomenklatura komunistyczna.
W zakladach przemyslowych wykwalifikowani robotnicy jako operatorzy maszyn zarabiali wiecej niz ich szefowie nie mowiac o niskich ranga biurokratach. Dochodzilo do paranoicznych sytuacji kiedy inzynierowie zatrudniali sie jako robotnicy wykwalifikowani. Ta anormalna sytuacja byla czesto przedmiotem rozmow i zartow.
Tygodnik satyryczny "Szpilki" wydrukował żart rysunkowy na ktorym mlody pracownik pracuje na tokarce. Jeden z czlonkow komisji ktora podeszła do tokarza mowi : "Aaa, tu pan się ukrył, panie inżynierze! A marsz mi zaraz na kierownicze stanowisko!"
Przyjeta przez euro-biurokratow strategia "Europa 2020" zaklada ze w krajach Unii Europejskiej udział osób w przedziale wiekowym 30-34 lat z dyplomem wyższej uczelni bedzie w 2020 roku wynosił 40%. Obecnie wskaznik ten jest nizszy a ilosc osob wysokowyksztalconych w Polsce nie jest bynajmniej wysoka na tle europejskim.
http://forsal.pl/artykuly/696706,wyzsze_wyksztalcenie_polakow_na_tle_unii_europejskiej_statystyki.html
Coraz więcej młodych ludzi w Europie ma wyższe wykształcenie i coraz więcej młodych ludzi jest bez pracy. Sytuacja ta sklania studentow do przerywania studiow:
"Najwięcej osób przerywało naukę w Hiszpanii (24,9 proc.), na Malcie (22,6 proc.) i w Portugalii (20,8). Polska z wynikiem 5,7 proc. znalazła się w grupie państw o najniższej wartości tego wskaźnika...
Wielka Brytania i Polska były jedynymi krajami w całej Unii Europejskiej, w których zwiększył się odsetek osób, które nie kontynuowały edukacji po ukończeniu szkoły średniej pierwszego stopnia."
Prymitywna, odtwórcza, niskowydajna polska gospodarka nastawiona jest na wyzysk taniej siły roboczej. Trudno powiedziec jakie zadanie w takiej gospodarce maja wykonywac ludzie rzeczywiscie wyksztalceni. Polskie wladzie konsekwentnie i swiadomie prowadza długofalowa polityke prymitywizacji i peryferyzacji polskiej gospodarki.
Zarazem wladze prowadza kampanie propagandowo - dezinformacyjna wmawiajac mlodym ludziom ze wyksztalcenie pozwoli im zajac lepsza pozycje na drabinie spolecznej i jest kluczem do powodzenia w doroslym zyciu. Owszem jest tak kiedy mama , tato , ciocia lub wojek sa juz urzednikami i synus takze zostanie wysokim urzednikiem (takze w prywatnym biznesie) pod warunkiem uzyskania dyplomu. Jednak przyklad starszych nastolatkow, bez zadnej szkoly i doswiadczenia zawodowego, zatrudnionych jako doradcy Ministra Spraw Wewnetrznych wskazuje ze wymog ten moze byc ominiety.
Zarazem rzad "charyzmatycznego" premiera Buzka, tego co to dorobił sie agenturalnych ksyw TW Docent i TW Karol, faktycznie zlikwidował potrzebne szkolnictwo zawodowe i rozpoczał działania prowadzace do niebywałej degeneracji szkolnictwa wyższego.
To wlasnie dzialania rzadu bezpieczniackiego konfidenta TW Karol doprowadzily do powstania w Polsce az tylu najgorszych szkól swiata. A to tylko po to aby zdeprecjonowany dyplom miało 40% obywateli.
Najgorsze szkoły swiata 1
Najgorsze szkoły swiata 1
Consejo Superior de Investigaciones Científicas (CSIC), http://www.webometrics.info/en , jest jedną z największych na świecie instytucji zajmujących się badaniami naukometrycznymi.
W sierpniu 2013 roku CSIC opublikowała kolejny webometryczny ranking uprawiania nauki oraz autoprezentacji niemal wszystkich szkół wyższych na świecie. Obejmuje on ponad 21250 szkół wyższych z całego swiata.
Wojciech Krysztofiak, http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/675552,najgorsze-szkoly-wyzsze-w-polsce.html omawia wspomniany ranking.
"Okazuje się, że aż 89 szkół wyższych w Polsce znajduje się wśród 25% najgorszych szkół wyższych w Europie. Oznacza to, że co piąta polska szkoła wyższa przynależy do 25% najgorszych szkół na kontynencie europejskim. Kończąc szkołę, która znajduje się w europejskim ogonie, nasz rodzimy, typowy absolwent może co najwyżej wygrywać z Niemcem, Anglikiem czy Holendrem na rynku „sprzątania, zmywania i podcierania”. Utrzymując przy życiu taki system, rząd Tuska traktuje polską młodzież jak „stado baranów”. W czyim więc interesie polityczny establishment zgadza się na „zbaranienie i zdebilenie” młodego pokolenia obywateli naszego kraju?
Lista najgorszych szkół w Polsce w światowym rankingu CSIC
Lista najgorszych szkół wyższych w Polsce według rankingu CSIC, które przynależą do 25 % najgorszych szkół na świecie prezentuje się następująco (pierwsza cyfra w nawiasie oznacza pozycję, jaką szkoła zajmuje w rankingu krajowym, druga cyfra oznacza pozycję w rankingu światowym, zaś ostatnia – 1, 2 lub 3 – oznacza to, ile razy dana szkoła pojawiła się na liście 25% najgorszych szkół na świecie w ostatnich trzech edycjach rankingu).
1. Politechnika Wrocławska, Oddział w Wałbrzychu (440, 19053), 3
2. Wyższa Szkoła Zawodowa Oeconomicus w Szczecinie (439, 18817), 3
3. Wyższa Szkoła Inżynierii Bezpieczeństwa i Ekologii w Sosnowcu (438, 18802), 3
4. Wyższe Seminarium Duchowne Franciszkanów w Łodzi (437, 18561), 3
5. Wyższa Szkoła Sportowa Kazimierza Górskiego w Łodzi (436, 18375) 2
6. Wyższa Szkoła Kosmetologii i Promocji Zdrowia w Szczecinie (435, 18191), 3
7. Wszechnica Warmińska w Lidzbarku Warmińskim (434, 18139), 3
8. Wyższa Szkoła Techniki i Przedsiębiorczości we Włocławku (433, 18118), 3
9. Wyższa Szkoła Inżynierii Dentystycznej i Nauk Humanistycznych prof. Meissnera w Ustroniu (432, 17904), 3
10. Wyższa Szkoła Kadr Menedżerskich w Koninie (431, 17773), 1
11. Wyższa Szkoła Artystyczna w Warszawie (430, 17599), 3
12. Wyższa Szkoła Zawodowa Łódzkiej Korporacji Oświatowej w Łodzi (429, 17506), 3
13. Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości w Nowym Sączu (428, 17387), 3
14. Zachodnia Wyższa Szkoła Handlu i Finansów Międzynarodowych w Zielonej Górze (427, 17335), 3
15. Lubuska Wyższa Szkoła Zdrowia Publicznego w Zielonej Górze (426, 17175), 2
16. Wielkopolska Wyższa Szkoła Społeczno-Ekonomiczna w Środzie Wielkopolskiej (425, 17096), 1
17. Wyższa Szkoła Handlu i Rachunkowości w Poznaniu (424, 17068), 2
18. Wyższa Szkoła Rozwoju Lokalnego w Żyrardowie (423, 17030), 1
19. Wyższa Szkoła Języków Obcych w Szczecinie (422, 17024), 3
20. Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Pabianicach (421, 16984), 3
21. Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych w Opolu (420, 16826), 2
22. Wyższa Szkoła Zarządzania w Rzeszowie (419, 16799), 1
23. Wyższa Szkoła Pedagogiczno-Techniczna w Koninie (418, 16764), 2
24. Wyższa Szkoła Biznesu National-Louis University, Wydział Zamiejscowy w Tarnowie (417, 16742), 1
25. Wyższa Szkoła Zawodowa Oeconomicus Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego w Szczecinie (416, 16714), 3
26. Wyższa Szkoła Humanistyczna we Wrocławiu (415, 16658), 2
27. Wyższa Szkoła Gospodarki i Zarządzania w Krakowie, Wydział w Mielcu (414, 16658), 3
28. Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych w Toruniu (413, 16633), 2
29. Wyższa Szkoła Zarządzania i Coachingu we Wrocławiu (412, 16577), 1
30. Wyższa Szkoła Umiejętności Zawodowych w Pińczowie (411, 16568), 3
31. Podkowiańska Wyższa Szkoła Medyczna w Podkowie Leśnej (410, 16518), 1
32. Wyższa Szkoła Ekonomiczno Społeczna w Ostrołęce (409, 16518), 2
33. Wyższa Szkoła Biznesu i Administracji w Łukowie (408, 16490), 2
34. Wyższa Szkoła Menedżerska w Legnicy (407, 16454), 3
35. Lubelska Szkoła Wyższa w Rykach (406, 16395), 1
36. Wyższa Szkoła Gospodarcza w Przemyślu (405, 16351), 2
37. Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego i Turystyki w Białymstoku (404, 16289), 3
38. Wyższa Szkoła Suwalsko-Mazurska Papieża Jana Pawła II w Suwałkach (403, 16289), 2
39. Podkarpacka Szkoła Wyższa bł. ks. Władysława Findysza w Jaśle (402, 16183), 3
40. Wyższa Szkoła Mazowiecka w Warszawie (401, 16177), 3
41. Wyższa Szkoła Biznesu i Zarządzania w Ciechanowie (400, 16167), 3
42. Koszalińska Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych (399, 16144), 2
43. Wyższa Szkoła Zawodowa w Kostrzynie nad Odrą (398, 16115), 2
44. Wyższa Szkoła Administracji Publicznej w Ostrołęce (397, 16044), 3
45. Pomorska Szkoła Wyższa Polityki Społecznej i Gospodarczej w Starogardzie Gdańskim (396, 16000), 3
46. Prywatna Wyższa Szkoła Zawodowa w Giżycku (395, 15961), 2 ...................
47. Wyższa Szkoła Marketingu i Biznesu w Łodzi (394, 15890)
48. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Wałczu (393, 15818)
49. Wyższa Szkoła Medyczna w Białymstoku (392, 15772)
50. Wyższa Szkoła Rehabilitacji w Warszawie (391, 15752)
51. Polsko Czeska Wyższa Szkoła Biznesu i Sportu Collegium Glacense w Nowej Rudzie (390, 15734)
52. Szkoła Nauk Społecznych Instytutu Filozofii i Socjologii PAN (389, 15715)
53. Powszechna Wyższa Szkoła Humanistyczna Pomerania w Chojnicach (388, 15686)
54. Małopolska Szkoła Wyższa w Brzesku (387, 15651)
55. Wyższa Szkoła Technologii Teleinformatycznych w Świdnicy (386, 15597)
56. Wyższa Szkoła Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu (385, 15574)
57. Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Marketingu w Chrzanowie (384, 15526)
58. Wyższa Szkoła Zarządzania i Finansów we Wrocławiu (383, 15486)
59. Wyższa Szkoła Zarządzania Środowiskiem w Tucholi (382, 15471)
60. Wielkopolska Wyższa Szkoła Turystyki i Zarządzania w Poznaniu (381, 15446)
61. Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Humanistyczna w Skierniewicach (380, 15439)
62. Wyższa Szkoła Nauk Społecznych i Technicznych w Radomiu (379, 15417)
63. Wyższa Szkoła Humanistyczno Ekonomiczna w Brzegu (378, 15355)
64. Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa i Ochrony Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie (377, 15326)
65. Konsorcjum FUTURUS (Collegium Varsoviense) w Warszawie (376, 15275)
66. Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Stalowej Woli (375, 15243)
67. Grudziądzka Szkoła Wyższa (374, 15234)
68. Wielkopolska Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Jarocinie (373, 15177)
69. Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji Gdyni (372, 15168)
70. Radomska Szkoła Wyższa w Radomiu (371, 15152)
71. Puławska Szkoła Wyższa (370, 15099)
72. Łużycka Wyższa Szkoła Humanistyczna Jana Benedykta Solfy w Żarach (369, 15034)
73. Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu (368, 15034)
74. Wyższa Szkoła Stosunków Międzynarodowych i Komunikacji Społecznej w Chełmie (367, 14968)
75. Karkonoska Państwowa Szkoła Wyższa w Jeleniej Górze (366, 14977)
76. Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Bochni (365, 15957)
77. Wyższa Szkoła Nauk Społecznych Józefa Majki w Mińsku Mazowieckim (364, 14879)
78. Wyższa Szkoła Stosunków Międzynarodowych i Amerykanistyki w Warszawie (363, 14870)
79. Wyższa Szkoła Humanistyczno Ekonomiczna Jana Zamoyskiego w Zamościu (362, 14808)
80. Wyższa Szkoła Komunikowania i Mediów Społecznych Jerzego Giedroycia w Warszawie (361, 14796)
81. Szkoła Wyższa Przymierza Rodzin Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego w Warszawie (360, 14760)
82. Wyższa Szkoła Humanistyczno Przyrodnicza Studium Generale Sandomiriense w Sandomierzu (359, 14742)
83. Lingwistyczna Szkoła Wyższa w Warszawie (358, 14669)
84. Wyższa Szkoła Menedżerska w Białymstoku (357, 14653)
85. Gnieźnieńska Wyższa Szkoła Humanistyczno-Menedżerska Milenium (356, 14603)
86. Wyższa Szkoła Hotelarstwa, Gastronomii i Turystyki w Warszawie (355, 14584)
87. Wyższa Hanzeatycka Szkoła Zarządzania w Słupsku (354, 14584)
88. Śląska Wyższa Szkoła Medyczna w Katowicach (353, 14568)
89. Świętokrzyska Szkoła Wyższa w Kielcach (352, 14568)
"
Consejo Superior de Investigaciones Científicas (CSIC), http://www.webometrics.info/en , jest jedną z największych na świecie instytucji zajmujących się badaniami naukometrycznymi.
W sierpniu 2013 roku CSIC opublikowała kolejny webometryczny ranking uprawiania nauki oraz autoprezentacji niemal wszystkich szkół wyższych na świecie. Obejmuje on ponad 21250 szkół wyższych z całego swiata.
Wojciech Krysztofiak, http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/675552,najgorsze-szkoly-wyzsze-w-polsce.html omawia wspomniany ranking.
"Okazuje się, że aż 89 szkół wyższych w Polsce znajduje się wśród 25% najgorszych szkół wyższych w Europie. Oznacza to, że co piąta polska szkoła wyższa przynależy do 25% najgorszych szkół na kontynencie europejskim. Kończąc szkołę, która znajduje się w europejskim ogonie, nasz rodzimy, typowy absolwent może co najwyżej wygrywać z Niemcem, Anglikiem czy Holendrem na rynku „sprzątania, zmywania i podcierania”. Utrzymując przy życiu taki system, rząd Tuska traktuje polską młodzież jak „stado baranów”. W czyim więc interesie polityczny establishment zgadza się na „zbaranienie i zdebilenie” młodego pokolenia obywateli naszego kraju?
Lista najgorszych szkół w Polsce w światowym rankingu CSIC
Lista najgorszych szkół wyższych w Polsce według rankingu CSIC, które przynależą do 25 % najgorszych szkół na świecie prezentuje się następująco (pierwsza cyfra w nawiasie oznacza pozycję, jaką szkoła zajmuje w rankingu krajowym, druga cyfra oznacza pozycję w rankingu światowym, zaś ostatnia – 1, 2 lub 3 – oznacza to, ile razy dana szkoła pojawiła się na liście 25% najgorszych szkół na świecie w ostatnich trzech edycjach rankingu).
1. Politechnika Wrocławska, Oddział w Wałbrzychu (440, 19053), 3
2. Wyższa Szkoła Zawodowa Oeconomicus w Szczecinie (439, 18817), 3
3. Wyższa Szkoła Inżynierii Bezpieczeństwa i Ekologii w Sosnowcu (438, 18802), 3
4. Wyższe Seminarium Duchowne Franciszkanów w Łodzi (437, 18561), 3
5. Wyższa Szkoła Sportowa Kazimierza Górskiego w Łodzi (436, 18375) 2
6. Wyższa Szkoła Kosmetologii i Promocji Zdrowia w Szczecinie (435, 18191), 3
7. Wszechnica Warmińska w Lidzbarku Warmińskim (434, 18139), 3
8. Wyższa Szkoła Techniki i Przedsiębiorczości we Włocławku (433, 18118), 3
9. Wyższa Szkoła Inżynierii Dentystycznej i Nauk Humanistycznych prof. Meissnera w Ustroniu (432, 17904), 3
10. Wyższa Szkoła Kadr Menedżerskich w Koninie (431, 17773), 1
11. Wyższa Szkoła Artystyczna w Warszawie (430, 17599), 3
12. Wyższa Szkoła Zawodowa Łódzkiej Korporacji Oświatowej w Łodzi (429, 17506), 3
13. Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości w Nowym Sączu (428, 17387), 3
14. Zachodnia Wyższa Szkoła Handlu i Finansów Międzynarodowych w Zielonej Górze (427, 17335), 3
15. Lubuska Wyższa Szkoła Zdrowia Publicznego w Zielonej Górze (426, 17175), 2
16. Wielkopolska Wyższa Szkoła Społeczno-Ekonomiczna w Środzie Wielkopolskiej (425, 17096), 1
17. Wyższa Szkoła Handlu i Rachunkowości w Poznaniu (424, 17068), 2
18. Wyższa Szkoła Rozwoju Lokalnego w Żyrardowie (423, 17030), 1
19. Wyższa Szkoła Języków Obcych w Szczecinie (422, 17024), 3
20. Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Pabianicach (421, 16984), 3
21. Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych w Opolu (420, 16826), 2
22. Wyższa Szkoła Zarządzania w Rzeszowie (419, 16799), 1
23. Wyższa Szkoła Pedagogiczno-Techniczna w Koninie (418, 16764), 2
24. Wyższa Szkoła Biznesu National-Louis University, Wydział Zamiejscowy w Tarnowie (417, 16742), 1
25. Wyższa Szkoła Zawodowa Oeconomicus Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego w Szczecinie (416, 16714), 3
26. Wyższa Szkoła Humanistyczna we Wrocławiu (415, 16658), 2
27. Wyższa Szkoła Gospodarki i Zarządzania w Krakowie, Wydział w Mielcu (414, 16658), 3
28. Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych w Toruniu (413, 16633), 2
29. Wyższa Szkoła Zarządzania i Coachingu we Wrocławiu (412, 16577), 1
30. Wyższa Szkoła Umiejętności Zawodowych w Pińczowie (411, 16568), 3
31. Podkowiańska Wyższa Szkoła Medyczna w Podkowie Leśnej (410, 16518), 1
32. Wyższa Szkoła Ekonomiczno Społeczna w Ostrołęce (409, 16518), 2
33. Wyższa Szkoła Biznesu i Administracji w Łukowie (408, 16490), 2
34. Wyższa Szkoła Menedżerska w Legnicy (407, 16454), 3
35. Lubelska Szkoła Wyższa w Rykach (406, 16395), 1
36. Wyższa Szkoła Gospodarcza w Przemyślu (405, 16351), 2
37. Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego i Turystyki w Białymstoku (404, 16289), 3
38. Wyższa Szkoła Suwalsko-Mazurska Papieża Jana Pawła II w Suwałkach (403, 16289), 2
39. Podkarpacka Szkoła Wyższa bł. ks. Władysława Findysza w Jaśle (402, 16183), 3
40. Wyższa Szkoła Mazowiecka w Warszawie (401, 16177), 3
41. Wyższa Szkoła Biznesu i Zarządzania w Ciechanowie (400, 16167), 3
42. Koszalińska Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych (399, 16144), 2
43. Wyższa Szkoła Zawodowa w Kostrzynie nad Odrą (398, 16115), 2
44. Wyższa Szkoła Administracji Publicznej w Ostrołęce (397, 16044), 3
45. Pomorska Szkoła Wyższa Polityki Społecznej i Gospodarczej w Starogardzie Gdańskim (396, 16000), 3
46. Prywatna Wyższa Szkoła Zawodowa w Giżycku (395, 15961), 2 ...................
47. Wyższa Szkoła Marketingu i Biznesu w Łodzi (394, 15890)
48. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Wałczu (393, 15818)
49. Wyższa Szkoła Medyczna w Białymstoku (392, 15772)
50. Wyższa Szkoła Rehabilitacji w Warszawie (391, 15752)
51. Polsko Czeska Wyższa Szkoła Biznesu i Sportu Collegium Glacense w Nowej Rudzie (390, 15734)
52. Szkoła Nauk Społecznych Instytutu Filozofii i Socjologii PAN (389, 15715)
53. Powszechna Wyższa Szkoła Humanistyczna Pomerania w Chojnicach (388, 15686)
54. Małopolska Szkoła Wyższa w Brzesku (387, 15651)
55. Wyższa Szkoła Technologii Teleinformatycznych w Świdnicy (386, 15597)
56. Wyższa Szkoła Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu (385, 15574)
57. Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Marketingu w Chrzanowie (384, 15526)
58. Wyższa Szkoła Zarządzania i Finansów we Wrocławiu (383, 15486)
59. Wyższa Szkoła Zarządzania Środowiskiem w Tucholi (382, 15471)
60. Wielkopolska Wyższa Szkoła Turystyki i Zarządzania w Poznaniu (381, 15446)
61. Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Humanistyczna w Skierniewicach (380, 15439)
62. Wyższa Szkoła Nauk Społecznych i Technicznych w Radomiu (379, 15417)
63. Wyższa Szkoła Humanistyczno Ekonomiczna w Brzegu (378, 15355)
64. Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa i Ochrony Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie (377, 15326)
65. Konsorcjum FUTURUS (Collegium Varsoviense) w Warszawie (376, 15275)
66. Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Stalowej Woli (375, 15243)
67. Grudziądzka Szkoła Wyższa (374, 15234)
68. Wielkopolska Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Jarocinie (373, 15177)
69. Szkoła Wyższa Prawa i Dyplomacji Gdyni (372, 15168)
70. Radomska Szkoła Wyższa w Radomiu (371, 15152)
71. Puławska Szkoła Wyższa (370, 15099)
72. Łużycka Wyższa Szkoła Humanistyczna Jana Benedykta Solfy w Żarach (369, 15034)
73. Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu (368, 15034)
74. Wyższa Szkoła Stosunków Międzynarodowych i Komunikacji Społecznej w Chełmie (367, 14968)
75. Karkonoska Państwowa Szkoła Wyższa w Jeleniej Górze (366, 14977)
76. Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Bochni (365, 15957)
77. Wyższa Szkoła Nauk Społecznych Józefa Majki w Mińsku Mazowieckim (364, 14879)
78. Wyższa Szkoła Stosunków Międzynarodowych i Amerykanistyki w Warszawie (363, 14870)
79. Wyższa Szkoła Humanistyczno Ekonomiczna Jana Zamoyskiego w Zamościu (362, 14808)
80. Wyższa Szkoła Komunikowania i Mediów Społecznych Jerzego Giedroycia w Warszawie (361, 14796)
81. Szkoła Wyższa Przymierza Rodzin Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego w Warszawie (360, 14760)
82. Wyższa Szkoła Humanistyczno Przyrodnicza Studium Generale Sandomiriense w Sandomierzu (359, 14742)
83. Lingwistyczna Szkoła Wyższa w Warszawie (358, 14669)
84. Wyższa Szkoła Menedżerska w Białymstoku (357, 14653)
85. Gnieźnieńska Wyższa Szkoła Humanistyczno-Menedżerska Milenium (356, 14603)
86. Wyższa Szkoła Hotelarstwa, Gastronomii i Turystyki w Warszawie (355, 14584)
87. Wyższa Hanzeatycka Szkoła Zarządzania w Słupsku (354, 14584)
88. Śląska Wyższa Szkoła Medyczna w Katowicach (353, 14568)
89. Świętokrzyska Szkoła Wyższa w Kielcach (352, 14568)
"
niedziela, 18 sierpnia 2013
Stagnacja Europy i Polski
Stagnacja Europy i Polski
W przedkryzysowym piecioleciu (2002-2007) Chiny wniosły 23.6% do swiatowego wzrostu PKB, USA 12.6%, Indie 7.7%, Rosja 4.7%, Japonia 2,6%, Brazylia 2,3%, Wlk. Brytania 2,2%, Turcja 1,8%, Korea 1,7%, Meksyk 1,6%. Kraje UE wniosły zaledwie 5.6% do swiatowego wzrostu PKB.
Kryzys jeszcze bardziej pogorszy i zaostrzy stagnacje Europy. Wszystkie prognozy przepowiadaja dalszy upadek Europy.
Chiny wyrosły na arcykolosa przemyslowego, ktory nieomal monopolizuje produkcje wielu nowoczesnych i tradycyjnych wyrobow. To jest sytuacja bez historycznego precedensu.
Produkcja 109 mln sztuk klimatyzatorów rocznie w Chinach odpowiada za 80% produkcji na świecie
Chiny produkuja rocznie 320 mln komputerów osobistych, co stanowi 91% globalnej produkcji
Chiny produkuja 4,3 mld sztuk energooszczędnych żarówek co stanowi 80% produkcji swiatowej
Chiny produkuja 51,5 mln ton mięsa wieprzowego co stanowi 50% globalnej podaży.
Chiny produkuja 12,6 mld par butów co stanowi 63% % globalnej podaży.
Chiny produkuja 1,1 mld sztuk telefonow komorkowych co stanowi 71% produkcji swiatowej
Problemy Europy zaczely sie juz w latach 70-tych i ciagle sie nasilaja. Nie ma sie co łudzic ze po przeminieciu kryzysu wszystko bedzie tak jak dawniej. Nie bedzie i to z wielu powodów.
http://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/finanse-publiczne/wielka-stagnacja-europy/?k=debata
"Jest Pan autorem książki „Wielka Depresja” traktującej o kłopotach gospodarczych USA, które ciągną się właściwie od lat 70. Czy sądzi Pan, że pod względem ogólnej kondycji i przyszłości gospodarczej Europa jest w tak samo złej sytuacji, jak USA?
-USA mimo wszystko poradzą sobie, będą się rozwijać w tempie ok. 2 proc. rocznie. Zwłaszcza, że teraz nowoodkryte złoża gazu łupkowego dają nam motor rozwoju. Niestety, Europa ma się znacznie gorzej. W Europie także trwa wielka stagnacja – mniej więcej od 1973 r. Wtedy miał miejsce początek spowolnienia, od 5 lat mamy zaś do czynienia z zaostrzaniem się problemów. Europa nie umiała odnaleźć się w nowym układzie światowych sił, gdzie trzeba kooperować z państwami Azji i gdzie trzeba oferować innowacyjne produkty."
Do tradycyjnych juz słabosci Europy doszła jeszcze samobojcza polityka klimatyczna i demografia. To wyglada tak jakby europejczycy stracili w ogole dynamizm, chec do zycia i zainteresowanie przyszloscia.
Do pochlonietego codziennymi wydarzeniami czlowieka nie dociera jak bardzo swiatowa pozycja Europy przeklada sie na sytuacje w Polsce.
Jak to sie dzieje ze Polscy studenci informatyki regularnie zajmuje czolowe miejsca w konkursach i sa chwaleni jako programisci na Zachodzie a stan informatyzacji polskiego panstwa jest raczej bliski Afryki niz cywilizowanego swiata. Polonista, Tajny Wspolpracownik, konfident SB Michał Boni informatyzuje Polske ! Wszystko stało sie jasne.
Polacy generalnie maja opinie ludzi ambitnych, pracowitych i wydajnych. Kto przeszkadza w budowaniu bogactwa i rozwoju Polski ?
Na dziesiatkach przykladow mozna pokazac jak dobre i wydajne sa polskie prywatne firmy i jak nedzny i obrzydliwie skorumpowany jest sektor publiczny ktory jest kamieniem u szyji polskich firm.
Sektor publiczny jest wstydem i zakała Polski blokujacym nasz rozwoj.
Wyzebrane w Unii łatwe pieniadze jeszcze bardziej demoralizują i korumpuja sektor publiczny. Zamiast nam pomagac to nam szkodza.
Jest naprawde bardzo zle !
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/nasz-wywiad-z-profesorem-krzysztofem-rybinskim.html
"Obiektywnie: Według danych GUS w ciągu ostatnich sześciu lat procent firm przemysłowych w Polsce wdrażających innowacje spadł z 24 do 17 punktów. W rankingu innowacyjności wyprzedziła nas nawet Rumunia, jesteśmy na przedostatnim miejscu w Unii Europejskiej. W latach 2001-2002 bezrobocie wśród młodych wynosiło około 40 %. Aktualnie wynosi 30%, ale wracamy do tego poziomu. Rośnie dług publiczny, gospodarka się nie rozwija. Rząd nie wprowadza reform, ale wyprzedaje resztki przemysłu, uniemożliwiając zmianę sytuacji. Wygląda na to, że Polska wpadła w ślepą uliczkę i nie potrafi z niej wyjść.
Krzysztof Rybinski : Mogę przytoczyć dużo więcej danych, które pokazują, że Polska doszła do ściany jeśli chodzi o możliwości dalszego rozwoju. To pokłosie wyprzedawania majątku i jego przejadania. Pieniądze z całej przeprowadzonej dotychczas prywatyzacji zostały wydane na bieżące potrzeby, przejedzone – to widać chociażby po tym, że kawałki infrastruktury, które budujemy, powstają za pieniądze wyżebrane w Unii Europejskiej. W jednym z raportów mój zespół badawczy pokazał, na czym polega to „przejadanie”. Silne grupy nacisku, które zgromadziły się wokół budżetu, załatwiają sobie ustawy, które pomagają im przeżerać pieniądze publiczne z podatków i z prywatyzacji. Powoli nie ma już czego przejadać. Niestety w Polsce od przedszkola promuje się model rozwoju, który ja nazywam robieniem z Polaków „kafirów” w Europie. Niemcy, Francuzi czy Amerykanie mają budować fabryki a my mamy u nich pracować, bo jesteśmy dobrze wykształceni, znamy języki, więc będziemy świetną siłą roboczą. To jest bardzo słaby model rozwoju, ponieważ droga do prosperity wiedzie przez tworzenie własnych firm, które zdobywają globalne rynki między innymi dzięki temu, że są innowacyjne, a nie dlatego, że ich obywatele pracują za granicą. Do tego możemy dodać problem demografii. Za 5 lat Polska zacznie się dramatycznie starzeć, a 10 lat później - wymierać. Sprzedaliśmy narodowe srebra, zaczęliśmy wymierać, jesteśmy anty-innowacyjni. Jeżeli nie zmienimy sposobu myślenia o nas samych i nie przełożymy tego na gospodarkę, to nic dobrego się nie wydarzy. Nadszedł czas, kiedy polityka zachowania status quo się skończyła."
W przedkryzysowym piecioleciu (2002-2007) Chiny wniosły 23.6% do swiatowego wzrostu PKB, USA 12.6%, Indie 7.7%, Rosja 4.7%, Japonia 2,6%, Brazylia 2,3%, Wlk. Brytania 2,2%, Turcja 1,8%, Korea 1,7%, Meksyk 1,6%. Kraje UE wniosły zaledwie 5.6% do swiatowego wzrostu PKB.
Kryzys jeszcze bardziej pogorszy i zaostrzy stagnacje Europy. Wszystkie prognozy przepowiadaja dalszy upadek Europy.
Chiny wyrosły na arcykolosa przemyslowego, ktory nieomal monopolizuje produkcje wielu nowoczesnych i tradycyjnych wyrobow. To jest sytuacja bez historycznego precedensu.
Produkcja 109 mln sztuk klimatyzatorów rocznie w Chinach odpowiada za 80% produkcji na świecie
Chiny produkuja rocznie 320 mln komputerów osobistych, co stanowi 91% globalnej produkcji
Chiny produkuja 4,3 mld sztuk energooszczędnych żarówek co stanowi 80% produkcji swiatowej
Chiny produkuja 51,5 mln ton mięsa wieprzowego co stanowi 50% globalnej podaży.
Chiny produkuja 12,6 mld par butów co stanowi 63% % globalnej podaży.
Chiny produkuja 1,1 mld sztuk telefonow komorkowych co stanowi 71% produkcji swiatowej
Problemy Europy zaczely sie juz w latach 70-tych i ciagle sie nasilaja. Nie ma sie co łudzic ze po przeminieciu kryzysu wszystko bedzie tak jak dawniej. Nie bedzie i to z wielu powodów.
http://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/finanse-publiczne/wielka-stagnacja-europy/?k=debata
"Jest Pan autorem książki „Wielka Depresja” traktującej o kłopotach gospodarczych USA, które ciągną się właściwie od lat 70. Czy sądzi Pan, że pod względem ogólnej kondycji i przyszłości gospodarczej Europa jest w tak samo złej sytuacji, jak USA?
-USA mimo wszystko poradzą sobie, będą się rozwijać w tempie ok. 2 proc. rocznie. Zwłaszcza, że teraz nowoodkryte złoża gazu łupkowego dają nam motor rozwoju. Niestety, Europa ma się znacznie gorzej. W Europie także trwa wielka stagnacja – mniej więcej od 1973 r. Wtedy miał miejsce początek spowolnienia, od 5 lat mamy zaś do czynienia z zaostrzaniem się problemów. Europa nie umiała odnaleźć się w nowym układzie światowych sił, gdzie trzeba kooperować z państwami Azji i gdzie trzeba oferować innowacyjne produkty."
Do tradycyjnych juz słabosci Europy doszła jeszcze samobojcza polityka klimatyczna i demografia. To wyglada tak jakby europejczycy stracili w ogole dynamizm, chec do zycia i zainteresowanie przyszloscia.
Do pochlonietego codziennymi wydarzeniami czlowieka nie dociera jak bardzo swiatowa pozycja Europy przeklada sie na sytuacje w Polsce.
Jak to sie dzieje ze Polscy studenci informatyki regularnie zajmuje czolowe miejsca w konkursach i sa chwaleni jako programisci na Zachodzie a stan informatyzacji polskiego panstwa jest raczej bliski Afryki niz cywilizowanego swiata. Polonista, Tajny Wspolpracownik, konfident SB Michał Boni informatyzuje Polske ! Wszystko stało sie jasne.
Polacy generalnie maja opinie ludzi ambitnych, pracowitych i wydajnych. Kto przeszkadza w budowaniu bogactwa i rozwoju Polski ?
Na dziesiatkach przykladow mozna pokazac jak dobre i wydajne sa polskie prywatne firmy i jak nedzny i obrzydliwie skorumpowany jest sektor publiczny ktory jest kamieniem u szyji polskich firm.
Sektor publiczny jest wstydem i zakała Polski blokujacym nasz rozwoj.
Wyzebrane w Unii łatwe pieniadze jeszcze bardziej demoralizują i korumpuja sektor publiczny. Zamiast nam pomagac to nam szkodza.
Jest naprawde bardzo zle !
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/nasz-wywiad-z-profesorem-krzysztofem-rybinskim.html
"Obiektywnie: Według danych GUS w ciągu ostatnich sześciu lat procent firm przemysłowych w Polsce wdrażających innowacje spadł z 24 do 17 punktów. W rankingu innowacyjności wyprzedziła nas nawet Rumunia, jesteśmy na przedostatnim miejscu w Unii Europejskiej. W latach 2001-2002 bezrobocie wśród młodych wynosiło około 40 %. Aktualnie wynosi 30%, ale wracamy do tego poziomu. Rośnie dług publiczny, gospodarka się nie rozwija. Rząd nie wprowadza reform, ale wyprzedaje resztki przemysłu, uniemożliwiając zmianę sytuacji. Wygląda na to, że Polska wpadła w ślepą uliczkę i nie potrafi z niej wyjść.
Krzysztof Rybinski : Mogę przytoczyć dużo więcej danych, które pokazują, że Polska doszła do ściany jeśli chodzi o możliwości dalszego rozwoju. To pokłosie wyprzedawania majątku i jego przejadania. Pieniądze z całej przeprowadzonej dotychczas prywatyzacji zostały wydane na bieżące potrzeby, przejedzone – to widać chociażby po tym, że kawałki infrastruktury, które budujemy, powstają za pieniądze wyżebrane w Unii Europejskiej. W jednym z raportów mój zespół badawczy pokazał, na czym polega to „przejadanie”. Silne grupy nacisku, które zgromadziły się wokół budżetu, załatwiają sobie ustawy, które pomagają im przeżerać pieniądze publiczne z podatków i z prywatyzacji. Powoli nie ma już czego przejadać. Niestety w Polsce od przedszkola promuje się model rozwoju, który ja nazywam robieniem z Polaków „kafirów” w Europie. Niemcy, Francuzi czy Amerykanie mają budować fabryki a my mamy u nich pracować, bo jesteśmy dobrze wykształceni, znamy języki, więc będziemy świetną siłą roboczą. To jest bardzo słaby model rozwoju, ponieważ droga do prosperity wiedzie przez tworzenie własnych firm, które zdobywają globalne rynki między innymi dzięki temu, że są innowacyjne, a nie dlatego, że ich obywatele pracują za granicą. Do tego możemy dodać problem demografii. Za 5 lat Polska zacznie się dramatycznie starzeć, a 10 lat później - wymierać. Sprzedaliśmy narodowe srebra, zaczęliśmy wymierać, jesteśmy anty-innowacyjni. Jeżeli nie zmienimy sposobu myślenia o nas samych i nie przełożymy tego na gospodarkę, to nic dobrego się nie wydarzy. Nadszedł czas, kiedy polityka zachowania status quo się skończyła."
O bliskiej przyszlosci
O bliskiej przyszlosci
1. Panuje zgoda co do tego ze obecnie ludzkosc nadmiernie eksploatuje nieodnawialne zasoby paliw kopalnych. Biurokraci Komisji Europejskiej postanowili metoda przymusu administracyjnego zmusic firmy europejskie do inwestycji w zielona energetyke oraz do zmniejszenia konsumpcji paliw kopalnych czyli nastepczej emisji CO2. Swoj plan eurokraci konsekwentnie od lat realizuja. Jesli ich propozycja przepada w glosowaniu to przedkladaja ja za kolejne pol roku. Az do skutku. Asymetria racjonalnosci to sytucja kiedy Polsce narzucane sa regulacje ktore sa nieodpowiednie i szkodliwe dla naszej zapoznionej gospodarki. Dotychczas wzrostowi gospodarczemu towarzyszyl wzrost konsumpcji energi i paliw. Zatem eurokraci oczekuja zmiany logiki procesu wzrostu gospodarczego.
2. Zdaniem ONZ-towskiego panelu IPCC zrewidowany przyrost temperatury na Ziemi za ostatnie dziesiec lat wyniosł 0,04ºC i spadł.. Zdaniem wielu badaczy o tym co dzieje sie z takim kosmicznym pylkiem jak Ziemia decyduje w najwiekszej mierze aktywnosc Słonca. Inni argumentuja ze juz za dekade odczujemy proces ochłodzenia klimatu a Ziemie czeka okres zlodowacenia.
3. Szokujaco wysokie ceny energii elektrycznej w Niemczech doprowadzily do odłączenia 600 tysiecy odbiorcow. To juz jest regres cywilizacyjny. Kapitanowie niemieckiego przemyslu zachodza w glowe co robic aby utrzymac konkurencyjnosc produkcji przy szalenie drogiej energii. A jest to najlepszy lub prawie najlepszy przemysl w swiecie. BMW postanowiło najnowsza fabryke za 100 mln Euro postawic w USA a nie w Niemczech. Financial Times zacytował szefa inwestycji Joerga Pohlmana „decydującym czynnikiem była niska cena energii elektrycznej”. W USA cena kilowatogodziny wynosi 3 centy a w Niemczech 18 ! Austriacki potentat stalowy Voestalpine zdecydował fabryke za 550 mln Euro postawic w Teksasie bowiem przy czterokrotnie tanszym gazie w USA nie da sie rentownej produkcji utrzymac w Europie. Krytycznie o polityce klimatycznej, wysokich cenach energii i rosyjskiego gazu wypowiedzieli sie publicznie prezes Siemensa i Basfa. Wiele kompetentnych osob uwaza ze negatywne konsekwencje gospodarcze polityki klimatycznej prowadza do utraty konkurencyjnosci europejskiej gospodarki i samobojstwa Europy jako ze raz utraconych na rzecz Chin pozycji juz nigdy nie da sie odzyskac. Krystalizuja sie kolejne decyzje o wyprowadzce przemyslu z Europy.
4. Chinczycy o zadnych redukacjach emisji nie chca na razie slyszec. W ogole nie podejmuja dyskusji w formacie pozadanym przez zachod. Mowia ze na razie to w przeliczeniu na osobe wyemitowali maly ulamek tego co europejczycy i amerykanie. Marzenie eurokratow o tym ze Europa zostanie technologicznym i kapitalowym centrum zielonej energi okazalo sie mrzonka. Chinczycy produkuja panele fotovoltaiczne o wiele taniej ! BYD Co Ltd z Shenzen jest swiatowym liderem produkcji akumulatorow litowych do telefonow komorkowych i tabletow.
"BYD e6" [na zdjeciu] to komercyjny samochod elektryczny produkowany przez BYD Auto. Akumulatory w technologii lithium - iron - phosphate magazynuja 40-60 KWh energii (zaleznie od wersji samochodu) a wiec bardzo duzo.
5. Nawet w najbardziej mrocznych czasach Zimnej Wojny ZSRR nigdy nie zablokował eksportu zakontraktowanych surowcow. W dniu napasci Niemiec na ZSRR kolejowe transporty surowcow z ZSRR jechały do Niemiec. W przeddzien do ZSRR wjechal transport najnowszych maszyn z Niemiec. Twierdzenie o tym ze obecnie Rosja agresywnie wstrzyma komus eksport gazu jest nie tyle nieuprawnione co po prostu głupie. Oczywiscie jak nie zakontraktujesz i nie płacisz to z pewnosci kazdy eksporter ci nic gratis nie da. Rosja wstrzyma eksport surowcow tylko w stanie wojny. Oczywiscie Rosjanie nie beda dokladac do utrzymania rurociagow wykorzystanych tylko w malej czesci ich mocy przesylowych. Natomiast inna para kaloszy sa fatalne ceny jakie Polska wynegocjowała na dostawy gazu. Te ceny to wynik dziesieciolecia potrzasania szabelka i otwarcie wrogiej rosji polskiej retoryki. Rosja nie zabraniała nam budowy gazoportu. Nie wiadomo czemu gazoport ma sluzyc skoro cena gazu z Bliskiego Wschodu jest jeszcze wyzsza niz gazu rosyjskiego. Skutkiem potrzasania szabelka jest takze utrata naszych pozycji eksportowych w Rosji i wyparcie nas z tamtejszego rynku przez firmy zachodnie. W handlu z Rosją mamy deficyt i nietrudno sobie wyrobrazic ze w sytuacji gdy swiatowa finansjera straci do nas zaufanie i odmowi dalszych pozyczek czekaja nas klopoty a w tym brak ropy i gazu.
Bardzo droga ropa i gaz zmniejszaja grono konsumentow z III Swiata ktorych na nie nie stac.
6. Ropy naftowej i gazu nie zabraknie z dnia na dzien. W perspektywie srednioterminowej całymi dzisiecioleciami ropa po prostu bedzie coraz drozsza i słabe technologicznie gospodarki przestana ja stopniowo konsumowac. Beda eksploatowane coraz trudniejsze do pozyskania zasoby i stad wzrost ceny. Zatem jedynie modernizacja technologiczna naszego przemyslu moze nam zapewnic zaopatrzenie w rope i gaz w przyszlosci. Kraje eksporterzy ropy i gazu za uzyskane dolary (i wszelkie inne pieniadze) zawsze beda chcialy kupowac przerozne towary. Jesli bedziemy w stanie konkurencyjnie wyprodukowac pozadane towary to bedziemy w swiatowej elicie konsumentow ropy i gazu. Zuzycie wody wodociagowej w Polsce bardzo spadło skutkiem radykalnego wzrostu jej ceny. Tak samo bedzie przy radykalnym wzroscie ceny paliw silnikowych.
7. Dotychczas gospodarstwa domowe nie uzywajace energi elektrycznej do ogrzewanie mialy stała taryfe przez cala dobe. Zalozmy ze w przyszlosci powszechnym szerokopasmowym internetem dystrybutor energii bedzie mogl podawac na stronie WWW domowym urzadzeniom biezace i przewidywane ceny energii. Ceny beda sie zmieniac w duzym zakresie zarowno w czasie doby jak i roku.
- Nastawiajac pranie dodatkowo wybierzemy priorytet wykonania naszego prania. Priorytetem moze byc liczba naturalna z przedzialu 1-5 lub 1-10. Normalnie kazdy bedzie mial priorytet ustawiony na 2 lub 3 i tylko z rzadka go zmieni nacisnieciem przycisku. W zaleznosci od ustawionego priorytetu i aktualnej i przewidywanej ceny energii pralka rozpocznie pranie natychmiast lub bedzie czekac krocej lub dluzej na tansza energie. Informacja o przewidywanej przyszlej cenie jest potrzebna aby uniknac rozpoczecia prania w sytuacji kiedy energia moze bardzo zdrozec tak jak to jest miedzy szczytem południowym i popołudniowym. Rozpoczetego prania nie mozna bowiem w nieskonczonosc przedluzac. Bedac w pracy mozemy internetem sprawdzic stan naszych domowych urzadzen.
-Lodowka moze w oczekiwaniu na bardzo droga energie obnizyc temperature o 2C aby w ogole przez godzine nadchodzacego szczytu nie pobierac energii. Mozliwosci manipulacji lodowka nie sa jednak duze jesli chcemy uniknac pogorszenia jakosci procesu przechowywania zywnosci.
- Klimatyzator moze w oczekiwaniu na bardzo droga energie obnizyc wczesniej temperature pomieszczenia o 1C aby przez godzine nadchodzacego szczytu pobierac energie w rozsadnej ilosci. W zaleznosci od ustawionego priorytetu przy bardzo drogiej energii moze sam podwyzszyc zadana temperature chlodzonego pomieszczenia lub w ogole sie wylaczyc. Produkcja energi przez ogniwa fotovoltaiczne w lecie jest doskonale skorelowana z energetycznymi potrzebami klimatyzacji. Jednak energie z sieci pobieraja tez inne urzadzenia.
Podobnie moze sie zachowywac klimatyzator podwojnego dzialania w zimie pracujacy jako pompa ciepla. Mozliwosci manipulacji ogrzewaniem - klimatyzacja sa spore jako ze budynek ma duze stale czasowe.
- Elektryczny samochod bedzie zzeral ogromne ilosci energi elektrycznej do naładowania swojego poteznego akumulatora. Znow ustawiony priorytet w polaczeniu ze stanem naladowania akumulatora wyznaczy przebieg procesu ladowania akumulatora. Mozna wyobrazic sobie dwustronny transfer energi miedzy siecia a akumulatorem samochodu. W takim wypadku przy bardzo wysokiej cenie energi to akumulator bedzie zasilal siec. W wypadku samochodu hybrydowego akumulator moze byc prawie calkowicie rozladowany oddajac moc do sieci a samochod w takiej sytuacji bedzie napedzany pozniej tylko silnikiem spalinowym.
Nietrudno przeciez wyobrazic sobie sytuacje kiedy w zimie na wielkim obszarze stana wszystkie wiatraki i skonczy sie energia z buforowych elektrowni szczytowo - pompowych.
Zauwazmy ze do dobrego dzialania urzadzen nie wystarczy tylko prosta informacja o tym ze energia jest tania lub droga. Trzeba dostarczyc przewidywanie a z tym nie jest za dobrze. W opisanym rozwiazaniu nie istnieje nieuprawniona mozliwosc manipulacji urzadzeniami domowymi przez dystrybutora bowiem te urzadzenia pobieraja z okreslonych adresow publicznych (dla danego kraju lub regionu) informacje sluzaca tylko do ustalania algorytmu ich pracy.
Masowe wprowadzenie takich urzadzen bedzie wymagalo przeprowadzenia publicznej akcji edukacyjnej.
Najwazniejsze jest jednak aby pralka , lodowka , klimatyzator byly wysokosprawne. Spotyka sie absurdalne sytuacje kiedy klimatyzator w lecie jest nastawiony na 20C a w zimie pomieszczenia sa ogrzewane do 24C. Japonski rzad zaleca firmom aby w czasie upalnej pogody nie nastawiac klimatyzatorow ponizej 26-27C bowiem nie tylko oszczedza sie energie ale takze ludzkie zdrowie.
Bardzo dobrze ocieplone domy pozwola radykalnie zredukowac ilosc energi cieplnej potrzebnej do ich ogrzania ale takze chłodzenia.
Juz obecnie realizacja takiego systemu jest trywialna. Kazda wspolczesna pralka i klimatyzator ma bowiem mikrokontroller sterujacy ich praca. Trzeba tylko dodac interfejs komunikacyjny. Jednak swiatowa standaryzacja takich systemow na pewno nie bedzie prosta.
7. O ile z urzadzeniami domowymi sprawa jest wzglednie prosta to nie bardzo wiadomo jak mozna poradzic sobie z produkcyjnymi procesami technologicznymi. Tam gdzie koszt energi elektrycznej był dominujacym czynnikiem produkcji juz od dawna tanią energie pobiera sie tylko w czasie energetycznych dolin. Przerwy w dostawie energi powoduja spore straty a nierzadko nawet uszkodzenia urzadzen. Aby oplacilo sie dostosowac typowy proces produkcyjny do zmiennych cen energi musialaby ona byc horendalnie droga co wcale nie jest wykluczone.
1. Panuje zgoda co do tego ze obecnie ludzkosc nadmiernie eksploatuje nieodnawialne zasoby paliw kopalnych. Biurokraci Komisji Europejskiej postanowili metoda przymusu administracyjnego zmusic firmy europejskie do inwestycji w zielona energetyke oraz do zmniejszenia konsumpcji paliw kopalnych czyli nastepczej emisji CO2. Swoj plan eurokraci konsekwentnie od lat realizuja. Jesli ich propozycja przepada w glosowaniu to przedkladaja ja za kolejne pol roku. Az do skutku. Asymetria racjonalnosci to sytucja kiedy Polsce narzucane sa regulacje ktore sa nieodpowiednie i szkodliwe dla naszej zapoznionej gospodarki. Dotychczas wzrostowi gospodarczemu towarzyszyl wzrost konsumpcji energi i paliw. Zatem eurokraci oczekuja zmiany logiki procesu wzrostu gospodarczego.
2. Zdaniem ONZ-towskiego panelu IPCC zrewidowany przyrost temperatury na Ziemi za ostatnie dziesiec lat wyniosł 0,04ºC i spadł.. Zdaniem wielu badaczy o tym co dzieje sie z takim kosmicznym pylkiem jak Ziemia decyduje w najwiekszej mierze aktywnosc Słonca. Inni argumentuja ze juz za dekade odczujemy proces ochłodzenia klimatu a Ziemie czeka okres zlodowacenia.
3. Szokujaco wysokie ceny energii elektrycznej w Niemczech doprowadzily do odłączenia 600 tysiecy odbiorcow. To juz jest regres cywilizacyjny. Kapitanowie niemieckiego przemyslu zachodza w glowe co robic aby utrzymac konkurencyjnosc produkcji przy szalenie drogiej energii. A jest to najlepszy lub prawie najlepszy przemysl w swiecie. BMW postanowiło najnowsza fabryke za 100 mln Euro postawic w USA a nie w Niemczech. Financial Times zacytował szefa inwestycji Joerga Pohlmana „decydującym czynnikiem była niska cena energii elektrycznej”. W USA cena kilowatogodziny wynosi 3 centy a w Niemczech 18 ! Austriacki potentat stalowy Voestalpine zdecydował fabryke za 550 mln Euro postawic w Teksasie bowiem przy czterokrotnie tanszym gazie w USA nie da sie rentownej produkcji utrzymac w Europie. Krytycznie o polityce klimatycznej, wysokich cenach energii i rosyjskiego gazu wypowiedzieli sie publicznie prezes Siemensa i Basfa. Wiele kompetentnych osob uwaza ze negatywne konsekwencje gospodarcze polityki klimatycznej prowadza do utraty konkurencyjnosci europejskiej gospodarki i samobojstwa Europy jako ze raz utraconych na rzecz Chin pozycji juz nigdy nie da sie odzyskac. Krystalizuja sie kolejne decyzje o wyprowadzce przemyslu z Europy.
4. Chinczycy o zadnych redukacjach emisji nie chca na razie slyszec. W ogole nie podejmuja dyskusji w formacie pozadanym przez zachod. Mowia ze na razie to w przeliczeniu na osobe wyemitowali maly ulamek tego co europejczycy i amerykanie. Marzenie eurokratow o tym ze Europa zostanie technologicznym i kapitalowym centrum zielonej energi okazalo sie mrzonka. Chinczycy produkuja panele fotovoltaiczne o wiele taniej ! BYD Co Ltd z Shenzen jest swiatowym liderem produkcji akumulatorow litowych do telefonow komorkowych i tabletow.
"BYD e6" [na zdjeciu] to komercyjny samochod elektryczny produkowany przez BYD Auto. Akumulatory w technologii lithium - iron - phosphate magazynuja 40-60 KWh energii (zaleznie od wersji samochodu) a wiec bardzo duzo.
5. Nawet w najbardziej mrocznych czasach Zimnej Wojny ZSRR nigdy nie zablokował eksportu zakontraktowanych surowcow. W dniu napasci Niemiec na ZSRR kolejowe transporty surowcow z ZSRR jechały do Niemiec. W przeddzien do ZSRR wjechal transport najnowszych maszyn z Niemiec. Twierdzenie o tym ze obecnie Rosja agresywnie wstrzyma komus eksport gazu jest nie tyle nieuprawnione co po prostu głupie. Oczywiscie jak nie zakontraktujesz i nie płacisz to z pewnosci kazdy eksporter ci nic gratis nie da. Rosja wstrzyma eksport surowcow tylko w stanie wojny. Oczywiscie Rosjanie nie beda dokladac do utrzymania rurociagow wykorzystanych tylko w malej czesci ich mocy przesylowych. Natomiast inna para kaloszy sa fatalne ceny jakie Polska wynegocjowała na dostawy gazu. Te ceny to wynik dziesieciolecia potrzasania szabelka i otwarcie wrogiej rosji polskiej retoryki. Rosja nie zabraniała nam budowy gazoportu. Nie wiadomo czemu gazoport ma sluzyc skoro cena gazu z Bliskiego Wschodu jest jeszcze wyzsza niz gazu rosyjskiego. Skutkiem potrzasania szabelka jest takze utrata naszych pozycji eksportowych w Rosji i wyparcie nas z tamtejszego rynku przez firmy zachodnie. W handlu z Rosją mamy deficyt i nietrudno sobie wyrobrazic ze w sytuacji gdy swiatowa finansjera straci do nas zaufanie i odmowi dalszych pozyczek czekaja nas klopoty a w tym brak ropy i gazu.
Bardzo droga ropa i gaz zmniejszaja grono konsumentow z III Swiata ktorych na nie nie stac.
6. Ropy naftowej i gazu nie zabraknie z dnia na dzien. W perspektywie srednioterminowej całymi dzisiecioleciami ropa po prostu bedzie coraz drozsza i słabe technologicznie gospodarki przestana ja stopniowo konsumowac. Beda eksploatowane coraz trudniejsze do pozyskania zasoby i stad wzrost ceny. Zatem jedynie modernizacja technologiczna naszego przemyslu moze nam zapewnic zaopatrzenie w rope i gaz w przyszlosci. Kraje eksporterzy ropy i gazu za uzyskane dolary (i wszelkie inne pieniadze) zawsze beda chcialy kupowac przerozne towary. Jesli bedziemy w stanie konkurencyjnie wyprodukowac pozadane towary to bedziemy w swiatowej elicie konsumentow ropy i gazu. Zuzycie wody wodociagowej w Polsce bardzo spadło skutkiem radykalnego wzrostu jej ceny. Tak samo bedzie przy radykalnym wzroscie ceny paliw silnikowych.
7. Dotychczas gospodarstwa domowe nie uzywajace energi elektrycznej do ogrzewanie mialy stała taryfe przez cala dobe. Zalozmy ze w przyszlosci powszechnym szerokopasmowym internetem dystrybutor energii bedzie mogl podawac na stronie WWW domowym urzadzeniom biezace i przewidywane ceny energii. Ceny beda sie zmieniac w duzym zakresie zarowno w czasie doby jak i roku.
- Nastawiajac pranie dodatkowo wybierzemy priorytet wykonania naszego prania. Priorytetem moze byc liczba naturalna z przedzialu 1-5 lub 1-10. Normalnie kazdy bedzie mial priorytet ustawiony na 2 lub 3 i tylko z rzadka go zmieni nacisnieciem przycisku. W zaleznosci od ustawionego priorytetu i aktualnej i przewidywanej ceny energii pralka rozpocznie pranie natychmiast lub bedzie czekac krocej lub dluzej na tansza energie. Informacja o przewidywanej przyszlej cenie jest potrzebna aby uniknac rozpoczecia prania w sytuacji kiedy energia moze bardzo zdrozec tak jak to jest miedzy szczytem południowym i popołudniowym. Rozpoczetego prania nie mozna bowiem w nieskonczonosc przedluzac. Bedac w pracy mozemy internetem sprawdzic stan naszych domowych urzadzen.
-Lodowka moze w oczekiwaniu na bardzo droga energie obnizyc temperature o 2C aby w ogole przez godzine nadchodzacego szczytu nie pobierac energii. Mozliwosci manipulacji lodowka nie sa jednak duze jesli chcemy uniknac pogorszenia jakosci procesu przechowywania zywnosci.
- Klimatyzator moze w oczekiwaniu na bardzo droga energie obnizyc wczesniej temperature pomieszczenia o 1C aby przez godzine nadchodzacego szczytu pobierac energie w rozsadnej ilosci. W zaleznosci od ustawionego priorytetu przy bardzo drogiej energii moze sam podwyzszyc zadana temperature chlodzonego pomieszczenia lub w ogole sie wylaczyc. Produkcja energi przez ogniwa fotovoltaiczne w lecie jest doskonale skorelowana z energetycznymi potrzebami klimatyzacji. Jednak energie z sieci pobieraja tez inne urzadzenia.
Podobnie moze sie zachowywac klimatyzator podwojnego dzialania w zimie pracujacy jako pompa ciepla. Mozliwosci manipulacji ogrzewaniem - klimatyzacja sa spore jako ze budynek ma duze stale czasowe.
- Elektryczny samochod bedzie zzeral ogromne ilosci energi elektrycznej do naładowania swojego poteznego akumulatora. Znow ustawiony priorytet w polaczeniu ze stanem naladowania akumulatora wyznaczy przebieg procesu ladowania akumulatora. Mozna wyobrazic sobie dwustronny transfer energi miedzy siecia a akumulatorem samochodu. W takim wypadku przy bardzo wysokiej cenie energi to akumulator bedzie zasilal siec. W wypadku samochodu hybrydowego akumulator moze byc prawie calkowicie rozladowany oddajac moc do sieci a samochod w takiej sytuacji bedzie napedzany pozniej tylko silnikiem spalinowym.
Nietrudno przeciez wyobrazic sobie sytuacje kiedy w zimie na wielkim obszarze stana wszystkie wiatraki i skonczy sie energia z buforowych elektrowni szczytowo - pompowych.
Zauwazmy ze do dobrego dzialania urzadzen nie wystarczy tylko prosta informacja o tym ze energia jest tania lub droga. Trzeba dostarczyc przewidywanie a z tym nie jest za dobrze. W opisanym rozwiazaniu nie istnieje nieuprawniona mozliwosc manipulacji urzadzeniami domowymi przez dystrybutora bowiem te urzadzenia pobieraja z okreslonych adresow publicznych (dla danego kraju lub regionu) informacje sluzaca tylko do ustalania algorytmu ich pracy.
Masowe wprowadzenie takich urzadzen bedzie wymagalo przeprowadzenia publicznej akcji edukacyjnej.
Najwazniejsze jest jednak aby pralka , lodowka , klimatyzator byly wysokosprawne. Spotyka sie absurdalne sytuacje kiedy klimatyzator w lecie jest nastawiony na 20C a w zimie pomieszczenia sa ogrzewane do 24C. Japonski rzad zaleca firmom aby w czasie upalnej pogody nie nastawiac klimatyzatorow ponizej 26-27C bowiem nie tylko oszczedza sie energie ale takze ludzkie zdrowie.
Bardzo dobrze ocieplone domy pozwola radykalnie zredukowac ilosc energi cieplnej potrzebnej do ich ogrzania ale takze chłodzenia.
Juz obecnie realizacja takiego systemu jest trywialna. Kazda wspolczesna pralka i klimatyzator ma bowiem mikrokontroller sterujacy ich praca. Trzeba tylko dodac interfejs komunikacyjny. Jednak swiatowa standaryzacja takich systemow na pewno nie bedzie prosta.
7. O ile z urzadzeniami domowymi sprawa jest wzglednie prosta to nie bardzo wiadomo jak mozna poradzic sobie z produkcyjnymi procesami technologicznymi. Tam gdzie koszt energi elektrycznej był dominujacym czynnikiem produkcji juz od dawna tanią energie pobiera sie tylko w czasie energetycznych dolin. Przerwy w dostawie energi powoduja spore straty a nierzadko nawet uszkodzenia urzadzen. Aby oplacilo sie dostosowac typowy proces produkcyjny do zmiennych cen energi musialaby ona byc horendalnie droga co wcale nie jest wykluczone.
Inteligentne Iiczniki Lobbystow
Inteligentne Iiczniki Lobbystow
Projekt Prawa energetycznego zakładal w 2012 roku, że inteligentne liczniki zostaną zainstalowane do 2020 roku u wszystkich odbiorców energii elektrycznej. Resort gospodarki szacował, że korzyści z systemu wyniosą 12 mld zł w ciągu pierwszych 15 lat jego funkcjonowania. Mozna sadzic ze w resorcie gospodarki lobbysci maja spore wplywy i "commercial diplomacy" osiagneła spory sukces. Podana suma 12 mld złotych byla wyssana z palca.
Propagowany był nastepujacy poglad - Inteligentne liczniki oznaczaja oszczędności energii i niższe rachunki dla konsumentów i wyzsze zyski dla operatorów systemów dystrybucyjnych. Szacuje sie ze wymiana 16 milionow licznikow energii bedzie kosztowac 8-11 mld złotych. Za wymiane zapłaca dystrybutorzy a nastepnie dolicza kwote odbiorcom do rachunku.
Dopiero po pewnym czasie ktos zmienił dziennikarzom "wajche" Gazeta Wyborcza w artykule "Czy inteligentne liczniki prądu są nam naprawdę potrzebne?"
http://pieniadze.gazeta.pl/Kupujemy/1,124630,14145114,Czy_inteligentne_liczniki_pradu_sa_nam_naprawde_potrzebne_.html pisze:
" Ale po co przepłacać?
Przeciwnicy instalowania liczników u wszystkich odbiorców też mają jednak sporo argumentów, które trudno zlekceważyć. Przede wszystkim twierdzą, że ludzie - mimo iż zapali im się czerwona lampka - nie zmienią swoich przyzwyczajeń i dalej będą prali i prasowali wieczorami, bo wtedy jest im najwygodniej, a cena energii ma relatywnie małe znaczenie w ich budżetach domowych. Wprawdzie URE chce, aby instalację liczników połączyć z wielką kampanią informacyjną, ale nie wiadomo, czy ona cokolwiek zmieni. Do sceptyków należy np. Artur Różycki, szef poznańskiego dystrybutora - firmy Enea Operator, a jednocześnie prezes Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej.
- Czesi zrezygnowali z inteligentnych liczników dla wszystkich klientów, Niemcy też się zastanawiają, czy to się opłaca. My w Wielkopolsce jesteśmy oszczędni i nie lubimy wydawać pieniędzy niepotrzebnie - wyjaśnia. Jego zdaniem liczniki nie są też potrzebne do rozwoju energetyki prosumenckiej. W Niemczech rozwija się ona najszybciej, a montuje się tam po prostu urządzenia, które "liczą" prąd wysłany do sieci przez takiego domowego producenta. - Inteligentne liczniki ludziom nie są potrzebne, nikt - włączając jakieś urządzenie - nie będzie się zastanawiał nad groszowymi oszczędnościami, a "potrzeby gadżetowe" zaspokaja raczej telefon komórkowy - mówi anonimowo wiceprezes innej dużej spółki energetycznej.
Jak to wygląda u naszych sąsiadów
Niemcy przeprowadzają właśnie własną analizę korzyści z wprowadzenia liczników. Według niemieckich mediów największe szanse ma wariant kompromisowy - liczniki będą w gospodarstwach domowych, ale tylko w tych, w których zużycie prądu przekracza 6 MWh rocznie (w Polsce przeciętna rodzina zużywa 2 MWh).
Z liczników zrezygnowali natomiast Czesi, którzy przeprowadzili program pilotażowy w jednym z miast. - Ale Czesi jeszcze w latach 80. zbudowali system zarządzania mocą, więc liczniki nie są im tak bardzo potrzebne jak nam - ripostuje dyrektor Kowalak...
Z analiz wykonanych przez resort gospodarki wynika, że konsumenci na licznikach skorzystają, jeśli będą umieli z nich korzystać. Do 2020 r. ma to być 546 mln zł, do 2026 - 1,69 mld zł. To, jak pisze resort, uniknięte wydatki. W porównaniu z minimum 8 mld zł, które trzeba wydać na instalację liczników, nie wygląda to dobrze.
Gdyby nowe liczniki - zamiast pracować 6 lat - mogły służyć 12, tak jak starsze odpowiedniki, to wówczas kalkulacja ekonomiczna zmieniłaby się bardzo na korzyść tych inteligentnych. Niestety, jak tłumaczy nasz rozmówca z Urzędu Regulacji energetyki, na razie nie chce się na to zgodzić Główny Urząd Miar - wymagałoby to zmiany przepisów.
Każde gospodarstwo domowe na nowy licznik będzie musiało co roku dorzucać kilka złotych miesięczne, rocznie zrobi się już 80-100 zł. Czy warto? "
Otoz widac w sprawie Inteligentnych Licznikow i Smart Grid generalny trend. Tam gdzie przeprowadzono testy i programy pilotazowe rezygnuje sie z Inteligentnych Licznikow bowiem po prostu jest to tylko zbedny wydatek ponad 100-190 złotych rocznie dla odbiorcow.
Eksperci firmy doradczej Ernst & Young.2 lutego tego roku przedstawili swoja opinie w sprawie. Prasa omowiła wnioski.
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/590670,inteligentne_liczniki_pradu_wielka_inwestycja_ale_i_niepewne_oszczednosci.html
" Zgodnie z unijną dyrektywą dotyczącą wspólnego rynku energii każdy kraj członkowski powinien wykonać analizę opłacalności wdrożenia inteligentnego opomiarowania do września 2012 r. Jak dotąd tego nie zrobiono – mówi Jarosław Wajer, partner w Ernst & Young.
W uzasadnieniu do nowego prawa energetycznego, przygotowanego przez Ministerstwo Gospodarki, można wyczytać, że dzięki wprowadzeniu inteligentnych liczników odbiorcy energii zaoszczędzą ok. 4,8 mld zł. Zapytaliśmy wczoraj resort gospodarki, skąd wziął te obliczenia, ale biuro prasowe nie udzieliło odpowiedzi.
Nikt nie zweryfikował poprzez wdrożenie pilotażowe, czy polscy odbiorcy zmienią swoje przyzwyczajenia i w ten sposób zaoszczędzą miliardy. Kwota 4,8 mld zł opiera się na założeniach teoretycznych, niesprawdzonych w praktyce, oraz na doświadczeniach z USA oraz krajów skandynawskich, które nijak mają się do Polski...
W bawełnę nie owija Przemysław Zaleski, wiceprezes Enei Operator. – Z żadnej analizy nie wynika, że wymiana liczników na inteligentne jest dla operatorów systemu dystrybucyjnego opłacalna – mówi DGP. Jego zdaniem firmy dystrybucyjne dzięki inteligentnym licznikom będą w stanie szybciej reagować na awarie, obniżyć straty energii na sieci i skuteczniej walczyć ze złodziejami prądu, ale kosztów inwestycji nie odzyskają....
Resort gospodarki uważa, że dzięki wprowadzeniu inteligentnych sieci, których częścią są nowe liczniki, konsumenci będą zainteresowani kontrolowaniem zużycia energii."
Koszt jednego licznika we Włoszech wyniósl 70 Euro (instalowano je w latach 2000-2005 i stad niski koszt) ale w Kanadzie 454 Euro.
Wiemy ze rzad choc, jest do tego zobowiazany, nie wykonał rzetelnej analizy opłacalności wdrożenia inteligentnego opomiarowania. Natomiast ktos tam w rzadzie uwaza ze "konsumenci będą zainteresowani kontrolowaniem zużycia energii". Czyjes widzimisie jest podstawa do decyzji o wadze 11 mld złotych. To jest wlasnie cały polski rzad. Sprawa powinno sie przede wszystkim zainteresowac Centralne Biuro Antykorupcyjne.
W tym momencie wstalem od biurka. Zalozyłem buty, wyszedłem z domu idac do szafki z licznikiem ktora zainstalowana jest poza posesja przy ulicy. Po drodze otwieram bramke. Po zrobieniu 43 krokow stwierdzilem ze szafka jest zamknieta i nawet nie widac ze jest w niej umieszczony elektroniczny licznik dunskiej firmy Landis & Gyr.
Oczywiscie w zimie trzeba bedzie sie jeszcze ubrac a kazde otwarcie drzwi wyjsciowych powoduje utrate energii.
Projekt Prawa energetycznego zakładal w 2012 roku, że inteligentne liczniki zostaną zainstalowane do 2020 roku u wszystkich odbiorców energii elektrycznej. Resort gospodarki szacował, że korzyści z systemu wyniosą 12 mld zł w ciągu pierwszych 15 lat jego funkcjonowania. Mozna sadzic ze w resorcie gospodarki lobbysci maja spore wplywy i "commercial diplomacy" osiagneła spory sukces. Podana suma 12 mld złotych byla wyssana z palca.
Propagowany był nastepujacy poglad - Inteligentne liczniki oznaczaja oszczędności energii i niższe rachunki dla konsumentów i wyzsze zyski dla operatorów systemów dystrybucyjnych. Szacuje sie ze wymiana 16 milionow licznikow energii bedzie kosztowac 8-11 mld złotych. Za wymiane zapłaca dystrybutorzy a nastepnie dolicza kwote odbiorcom do rachunku.
Dopiero po pewnym czasie ktos zmienił dziennikarzom "wajche" Gazeta Wyborcza w artykule "Czy inteligentne liczniki prądu są nam naprawdę potrzebne?"
http://pieniadze.gazeta.pl/Kupujemy/1,124630,14145114,Czy_inteligentne_liczniki_pradu_sa_nam_naprawde_potrzebne_.html pisze:
" Ale po co przepłacać?
Przeciwnicy instalowania liczników u wszystkich odbiorców też mają jednak sporo argumentów, które trudno zlekceważyć. Przede wszystkim twierdzą, że ludzie - mimo iż zapali im się czerwona lampka - nie zmienią swoich przyzwyczajeń i dalej będą prali i prasowali wieczorami, bo wtedy jest im najwygodniej, a cena energii ma relatywnie małe znaczenie w ich budżetach domowych. Wprawdzie URE chce, aby instalację liczników połączyć z wielką kampanią informacyjną, ale nie wiadomo, czy ona cokolwiek zmieni. Do sceptyków należy np. Artur Różycki, szef poznańskiego dystrybutora - firmy Enea Operator, a jednocześnie prezes Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej.
- Czesi zrezygnowali z inteligentnych liczników dla wszystkich klientów, Niemcy też się zastanawiają, czy to się opłaca. My w Wielkopolsce jesteśmy oszczędni i nie lubimy wydawać pieniędzy niepotrzebnie - wyjaśnia. Jego zdaniem liczniki nie są też potrzebne do rozwoju energetyki prosumenckiej. W Niemczech rozwija się ona najszybciej, a montuje się tam po prostu urządzenia, które "liczą" prąd wysłany do sieci przez takiego domowego producenta. - Inteligentne liczniki ludziom nie są potrzebne, nikt - włączając jakieś urządzenie - nie będzie się zastanawiał nad groszowymi oszczędnościami, a "potrzeby gadżetowe" zaspokaja raczej telefon komórkowy - mówi anonimowo wiceprezes innej dużej spółki energetycznej.
Jak to wygląda u naszych sąsiadów
Niemcy przeprowadzają właśnie własną analizę korzyści z wprowadzenia liczników. Według niemieckich mediów największe szanse ma wariant kompromisowy - liczniki będą w gospodarstwach domowych, ale tylko w tych, w których zużycie prądu przekracza 6 MWh rocznie (w Polsce przeciętna rodzina zużywa 2 MWh).
Z liczników zrezygnowali natomiast Czesi, którzy przeprowadzili program pilotażowy w jednym z miast. - Ale Czesi jeszcze w latach 80. zbudowali system zarządzania mocą, więc liczniki nie są im tak bardzo potrzebne jak nam - ripostuje dyrektor Kowalak...
Z analiz wykonanych przez resort gospodarki wynika, że konsumenci na licznikach skorzystają, jeśli będą umieli z nich korzystać. Do 2020 r. ma to być 546 mln zł, do 2026 - 1,69 mld zł. To, jak pisze resort, uniknięte wydatki. W porównaniu z minimum 8 mld zł, które trzeba wydać na instalację liczników, nie wygląda to dobrze.
Gdyby nowe liczniki - zamiast pracować 6 lat - mogły służyć 12, tak jak starsze odpowiedniki, to wówczas kalkulacja ekonomiczna zmieniłaby się bardzo na korzyść tych inteligentnych. Niestety, jak tłumaczy nasz rozmówca z Urzędu Regulacji energetyki, na razie nie chce się na to zgodzić Główny Urząd Miar - wymagałoby to zmiany przepisów.
Każde gospodarstwo domowe na nowy licznik będzie musiało co roku dorzucać kilka złotych miesięczne, rocznie zrobi się już 80-100 zł. Czy warto? "
Otoz widac w sprawie Inteligentnych Licznikow i Smart Grid generalny trend. Tam gdzie przeprowadzono testy i programy pilotazowe rezygnuje sie z Inteligentnych Licznikow bowiem po prostu jest to tylko zbedny wydatek ponad 100-190 złotych rocznie dla odbiorcow.
Eksperci firmy doradczej Ernst & Young.2 lutego tego roku przedstawili swoja opinie w sprawie. Prasa omowiła wnioski.
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/590670,inteligentne_liczniki_pradu_wielka_inwestycja_ale_i_niepewne_oszczednosci.html
" Zgodnie z unijną dyrektywą dotyczącą wspólnego rynku energii każdy kraj członkowski powinien wykonać analizę opłacalności wdrożenia inteligentnego opomiarowania do września 2012 r. Jak dotąd tego nie zrobiono – mówi Jarosław Wajer, partner w Ernst & Young.
W uzasadnieniu do nowego prawa energetycznego, przygotowanego przez Ministerstwo Gospodarki, można wyczytać, że dzięki wprowadzeniu inteligentnych liczników odbiorcy energii zaoszczędzą ok. 4,8 mld zł. Zapytaliśmy wczoraj resort gospodarki, skąd wziął te obliczenia, ale biuro prasowe nie udzieliło odpowiedzi.
Nikt nie zweryfikował poprzez wdrożenie pilotażowe, czy polscy odbiorcy zmienią swoje przyzwyczajenia i w ten sposób zaoszczędzą miliardy. Kwota 4,8 mld zł opiera się na założeniach teoretycznych, niesprawdzonych w praktyce, oraz na doświadczeniach z USA oraz krajów skandynawskich, które nijak mają się do Polski...
W bawełnę nie owija Przemysław Zaleski, wiceprezes Enei Operator. – Z żadnej analizy nie wynika, że wymiana liczników na inteligentne jest dla operatorów systemu dystrybucyjnego opłacalna – mówi DGP. Jego zdaniem firmy dystrybucyjne dzięki inteligentnym licznikom będą w stanie szybciej reagować na awarie, obniżyć straty energii na sieci i skuteczniej walczyć ze złodziejami prądu, ale kosztów inwestycji nie odzyskają....
Resort gospodarki uważa, że dzięki wprowadzeniu inteligentnych sieci, których częścią są nowe liczniki, konsumenci będą zainteresowani kontrolowaniem zużycia energii."
Koszt jednego licznika we Włoszech wyniósl 70 Euro (instalowano je w latach 2000-2005 i stad niski koszt) ale w Kanadzie 454 Euro.
Wiemy ze rzad choc, jest do tego zobowiazany, nie wykonał rzetelnej analizy opłacalności wdrożenia inteligentnego opomiarowania. Natomiast ktos tam w rzadzie uwaza ze "konsumenci będą zainteresowani kontrolowaniem zużycia energii". Czyjes widzimisie jest podstawa do decyzji o wadze 11 mld złotych. To jest wlasnie cały polski rzad. Sprawa powinno sie przede wszystkim zainteresowac Centralne Biuro Antykorupcyjne.
W tym momencie wstalem od biurka. Zalozyłem buty, wyszedłem z domu idac do szafki z licznikiem ktora zainstalowana jest poza posesja przy ulicy. Po drodze otwieram bramke. Po zrobieniu 43 krokow stwierdzilem ze szafka jest zamknieta i nawet nie widac ze jest w niej umieszczony elektroniczny licznik dunskiej firmy Landis & Gyr.
Oczywiscie w zimie trzeba bedzie sie jeszcze ubrac a kazde otwarcie drzwi wyjsciowych powoduje utrate energii.
sobota, 17 sierpnia 2013
Inteligentne Iiczniki
Inteligentne Iiczniki
Od dłuzszego czasu funkcjonuja elektroniczne liczniki zuzycia energii elektrycznej. Instaluje sie je zamiast zuzytych licznikow elektromagnetycznych. Pomiar pradu w obwodzie mocy odbywa sie na rezystorze lub przy pomocy miniaturowych przekladnikow pradowych. Rzadziej spotykane sa w tej roli czujniki Halla sprawiajce problemy dlugoczasowej stabilnosci. Sercem nowoczesnego licznika jest 32 bitowy mikrokontroller z wbudowanymi precyzyjnymi przetwornikami analogowo - cyfrowymi. Praktycznie kazdy wielki koncern mikroelektroniczny oferuje dedykowany do takiego zadania mikrokontroller. Dane pomiarowe sa zapisywane w pamieci nieulotnej. Sa one z reguly szyfrowane. Prosty licznik jednofazowy jest zasilany poprzez kondensator na napiecie sieciowe i prosty prostownik. Bardziej wyrafinowany licznik trojfazowy zasilany jest zasilaczem impulsowym. Urzadzenie inkasenta komunikuje sie z licznikiem laczem na podczerwien.
Po dodaniu funkcji komunikacji ze swiatem powstaje Inteligentny Licznik, Smart Meter. Lacznosc musi byc szyfrowana ale obecnie kazdy mikrokontroller ma odpowiedni hardware kryptograficzny.
Inteligentny licznik ma dodatkowo przekaznik bistabilny mocy pozwalajacy odciac klienta od zasilania. Uzycie przekaznika bistabilnego jest koniecznoscia bowiem licznik nie moze pobierac duzej mocy jak by to bylo z przekaznikiem monostabilnym.
Regulacje obowiazujace w Stanach Zjednoczonych nie wymagaja awaryjnego zasilanie licznika akumulatorkiem dlatego ze taniosc energi i wysokie dochody mieszkancow minimalizuja tam zjawisko nielegalnego poboru mocy.
Regulacje wielu krajow wymagaja uzycia akumulatora po to aby w sytuacji awaryjnej licznik mogl komunikowac sie z centrum operacyjnym. Regulacje wymagaja tez czesto podwojnego sensora pradu na liniach L i N co praktycznie uniemozliwia niezauwazalny nielegalny pobor mocy. Licznik raportuje kazda anomalie w instalacji.
Najwiekszym problemem i bolem głowy jest wybor rodzaju komunikacji. Zainstalowane w duzej ilosci we Włoszech inteligentne liczniki do komunikacji posługuja sie przewodami mocy sieci niskiego napiecia. Stosowany jest w nich modem firmy Echelon Corporation Natomiast od stacji transformatorowej sredniego napiecia stosowane jest standardowe dla sieci internetowych wyposazenie i protokoł IP. Wada wszystkich rozwiazan Power Line Communication jest niestety duza wrazliwosc na zaklocenia. Uszkodzony filtr przeciwzakloceniowy i elektronika invertera klimatyzatora czy lodowki potrafi utrudnic a nawet obezwladnic komunikacje w calym segmencie sieci i to mimo stosowania dosc wymyslnych rodzajow modulacji.
Znacznie wiekszym powodzeniem cieszy sie komunikacja radiowa w standardzie GSM. Problemem jest pobor mocy z sieci energetycznej. Regulacje nakladaja ostre wymagania zadajac aby nigdy nie przekraczal on 1-2 watow i to z tendencja malejaca. Dlugozywotne baterie litowe nie sa w stanie dostarczyc chwilowej mocy 6W wymaganej przez standard GSM mimo iz impuls trwa tylko 0.6ms.
Zauwazmy ze dotychczasowe kraje - liderzy technologi produkujacy przykladowo telefony komorkowe bez problemu wyprodukuja sobie Inteligentne Liczniki. Polska jako kraj peryferyjny skazana jest na IMPORT , ale o tym dalej.
Inteligentny licznik pozwala zdalnie odczytywac pobor mocy i energii. Zbedni sa inkasenci. Istnieje zagrozenie naruszenia prywatnosci i inwigilacji . Minimalizowany jest problem nielegalnego poboru mocy. Gwoli scislosci zauwazmy jednak ze jest to wylacznie problem III Swiaitowy. Dystrybutor moze tez odciac nieplacacego odbiorce. Dystrybutor oszczedza na kosztach pracy zbednych inkasentow. Jaka korzysc uzyskuje odbiorca - ZADNA !
Odbiorca moze tez niby obserwowac prosty wyswietlacz licznika i dostosowywac swoj pobor mocy do aktualnych cen energii. Nos dla Tabakiery !
Inteligentny Licznik bedzie w PRZYSZLOSCI komunikował sie z odbiornikami - klimatyzatorem, ogrzewaniem , pralka , lodowka. Jest tylko jedno malutkie ale - nie ma dominujacego standardu komunikacji a urzadzen domowych z interface jest na rynku tyle co kot naplakał. Poza tym kazdy kto bedzie chcial niby oszczedzic na energi bedzie musial kupic nowe wyposazenie domu !
Artykuł na Wikipedi
http://en.wikipedia.org/wiki/Smart_meter
podaje jakie sa roczne koszty jakie poniesie odbiorca ktoremu zainstalowano Inteligentny Licznik. Sa całkiem spore !
Smart Meter [Wikipedia] w przerdzewialej skrzynce.
Podsumowujac dotychczasowe rozwazania stwierdzamy.
1. Nie ma zadnej szeroko uznawanej normy na Intelegentna Siec czyli Smart Grid. Czesto nawet pod tym pojeciem uznaje sie rozne funkcje i funkcjonalnosci.
2. Kraj ktory ma odpowiednia technologie i sam produkuje Inteligentne Liczniki moze bawic sie w ta technologie wzglednie tanio i bezbolesnie.
3. Kraj peryferyjny jak Polska musi Liczniki oraz infrastrukture komunikacyjna zaimportowac .... za pozyczone u miedzynarodowych lichwiarzy pieniadze. Zadluzy sie, zaimportuje bezrobocie i zlikwiduje dotychczasowych producentow licznikow elektromagnetycznych. Jednym słowem utrwala swoja przekleta peryferyjnosc.
Nie trzeba chyba dodawac ze politycy Zachodu zauwazyli ze mozna hasła zielonej energi (low carbon) swietnie sprzedac roznym naiwaniakom. Dziennik The Guardian z 15 maja 2012,
http://www.theguardian.com/environment/interactive/2012/may/18/william-hague-green-economy-letter
http://www.theguardian.com/environment/2012/may/15/william-hague-green-economy-letter
opisuje jak minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, William Hague, w tajnej korespondencji do premiera Davida Camerona wyklada jak Brytyjczycy maja ustawic sie do polityki klimatycznej i zielonej energetyki. Minister bez zbednego owijania w bawełane pisze o zielonej narracji i odpowiednim jej dramatyzowaniu i walce o klientow takze z udzialem "commercial diplomacy" Odpowiednio eksploatowana narracja globalnego ocieplenia moze przyniesc brytyjczykom szanse unowoczesnienia ich przemyslu i ekspancji eksportowej oraz mozliwosc penetracji ich kapitału. .
Brytyjczykom trzeba pogratulowac myslacych i lojalnych elit. Pewnie "smart grid technologies" kupią tez irokezi znad Wisły
Pamietajmy ze wszystkie te dramatyczne wystapienia z obszaru polityki klimatycznej to tylko "narracja" dla naiwnych. Kraje Centrum swiatowego systemu wielokrotnie w przeszlosci rozgrywaly kraje peryferyjne. Maja spore doswiadczenie w swoich narracjach.
Jest 100% pewnosc ze premier Donald Tusk zostanie psychologicznie rozegrany przez politykow zachodu jak dziecko a nawet zostanie poklepany po plecach.
Od dłuzszego czasu funkcjonuja elektroniczne liczniki zuzycia energii elektrycznej. Instaluje sie je zamiast zuzytych licznikow elektromagnetycznych. Pomiar pradu w obwodzie mocy odbywa sie na rezystorze lub przy pomocy miniaturowych przekladnikow pradowych. Rzadziej spotykane sa w tej roli czujniki Halla sprawiajce problemy dlugoczasowej stabilnosci. Sercem nowoczesnego licznika jest 32 bitowy mikrokontroller z wbudowanymi precyzyjnymi przetwornikami analogowo - cyfrowymi. Praktycznie kazdy wielki koncern mikroelektroniczny oferuje dedykowany do takiego zadania mikrokontroller. Dane pomiarowe sa zapisywane w pamieci nieulotnej. Sa one z reguly szyfrowane. Prosty licznik jednofazowy jest zasilany poprzez kondensator na napiecie sieciowe i prosty prostownik. Bardziej wyrafinowany licznik trojfazowy zasilany jest zasilaczem impulsowym. Urzadzenie inkasenta komunikuje sie z licznikiem laczem na podczerwien.
Po dodaniu funkcji komunikacji ze swiatem powstaje Inteligentny Licznik, Smart Meter. Lacznosc musi byc szyfrowana ale obecnie kazdy mikrokontroller ma odpowiedni hardware kryptograficzny.
Inteligentny licznik ma dodatkowo przekaznik bistabilny mocy pozwalajacy odciac klienta od zasilania. Uzycie przekaznika bistabilnego jest koniecznoscia bowiem licznik nie moze pobierac duzej mocy jak by to bylo z przekaznikiem monostabilnym.
Regulacje obowiazujace w Stanach Zjednoczonych nie wymagaja awaryjnego zasilanie licznika akumulatorkiem dlatego ze taniosc energi i wysokie dochody mieszkancow minimalizuja tam zjawisko nielegalnego poboru mocy.
Regulacje wielu krajow wymagaja uzycia akumulatora po to aby w sytuacji awaryjnej licznik mogl komunikowac sie z centrum operacyjnym. Regulacje wymagaja tez czesto podwojnego sensora pradu na liniach L i N co praktycznie uniemozliwia niezauwazalny nielegalny pobor mocy. Licznik raportuje kazda anomalie w instalacji.
Najwiekszym problemem i bolem głowy jest wybor rodzaju komunikacji. Zainstalowane w duzej ilosci we Włoszech inteligentne liczniki do komunikacji posługuja sie przewodami mocy sieci niskiego napiecia. Stosowany jest w nich modem firmy Echelon Corporation Natomiast od stacji transformatorowej sredniego napiecia stosowane jest standardowe dla sieci internetowych wyposazenie i protokoł IP. Wada wszystkich rozwiazan Power Line Communication jest niestety duza wrazliwosc na zaklocenia. Uszkodzony filtr przeciwzakloceniowy i elektronika invertera klimatyzatora czy lodowki potrafi utrudnic a nawet obezwladnic komunikacje w calym segmencie sieci i to mimo stosowania dosc wymyslnych rodzajow modulacji.
Znacznie wiekszym powodzeniem cieszy sie komunikacja radiowa w standardzie GSM. Problemem jest pobor mocy z sieci energetycznej. Regulacje nakladaja ostre wymagania zadajac aby nigdy nie przekraczal on 1-2 watow i to z tendencja malejaca. Dlugozywotne baterie litowe nie sa w stanie dostarczyc chwilowej mocy 6W wymaganej przez standard GSM mimo iz impuls trwa tylko 0.6ms.
Zauwazmy ze dotychczasowe kraje - liderzy technologi produkujacy przykladowo telefony komorkowe bez problemu wyprodukuja sobie Inteligentne Liczniki. Polska jako kraj peryferyjny skazana jest na IMPORT , ale o tym dalej.
Inteligentny licznik pozwala zdalnie odczytywac pobor mocy i energii. Zbedni sa inkasenci. Istnieje zagrozenie naruszenia prywatnosci i inwigilacji . Minimalizowany jest problem nielegalnego poboru mocy. Gwoli scislosci zauwazmy jednak ze jest to wylacznie problem III Swiaitowy. Dystrybutor moze tez odciac nieplacacego odbiorce. Dystrybutor oszczedza na kosztach pracy zbednych inkasentow. Jaka korzysc uzyskuje odbiorca - ZADNA !
Odbiorca moze tez niby obserwowac prosty wyswietlacz licznika i dostosowywac swoj pobor mocy do aktualnych cen energii. Nos dla Tabakiery !
Inteligentny Licznik bedzie w PRZYSZLOSCI komunikował sie z odbiornikami - klimatyzatorem, ogrzewaniem , pralka , lodowka. Jest tylko jedno malutkie ale - nie ma dominujacego standardu komunikacji a urzadzen domowych z interface jest na rynku tyle co kot naplakał. Poza tym kazdy kto bedzie chcial niby oszczedzic na energi bedzie musial kupic nowe wyposazenie domu !
Artykuł na Wikipedi
http://en.wikipedia.org/wiki/Smart_meter
podaje jakie sa roczne koszty jakie poniesie odbiorca ktoremu zainstalowano Inteligentny Licznik. Sa całkiem spore !
Smart Meter [Wikipedia] w przerdzewialej skrzynce.
Podsumowujac dotychczasowe rozwazania stwierdzamy.
1. Nie ma zadnej szeroko uznawanej normy na Intelegentna Siec czyli Smart Grid. Czesto nawet pod tym pojeciem uznaje sie rozne funkcje i funkcjonalnosci.
2. Kraj ktory ma odpowiednia technologie i sam produkuje Inteligentne Liczniki moze bawic sie w ta technologie wzglednie tanio i bezbolesnie.
3. Kraj peryferyjny jak Polska musi Liczniki oraz infrastrukture komunikacyjna zaimportowac .... za pozyczone u miedzynarodowych lichwiarzy pieniadze. Zadluzy sie, zaimportuje bezrobocie i zlikwiduje dotychczasowych producentow licznikow elektromagnetycznych. Jednym słowem utrwala swoja przekleta peryferyjnosc.
Nie trzeba chyba dodawac ze politycy Zachodu zauwazyli ze mozna hasła zielonej energi (low carbon) swietnie sprzedac roznym naiwaniakom. Dziennik The Guardian z 15 maja 2012,
http://www.theguardian.com/environment/interactive/2012/may/18/william-hague-green-economy-letter
http://www.theguardian.com/environment/2012/may/15/william-hague-green-economy-letter
opisuje jak minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, William Hague, w tajnej korespondencji do premiera Davida Camerona wyklada jak Brytyjczycy maja ustawic sie do polityki klimatycznej i zielonej energetyki. Minister bez zbednego owijania w bawełane pisze o zielonej narracji i odpowiednim jej dramatyzowaniu i walce o klientow takze z udzialem "commercial diplomacy" Odpowiednio eksploatowana narracja globalnego ocieplenia moze przyniesc brytyjczykom szanse unowoczesnienia ich przemyslu i ekspancji eksportowej oraz mozliwosc penetracji ich kapitału. .
Brytyjczykom trzeba pogratulowac myslacych i lojalnych elit. Pewnie "smart grid technologies" kupią tez irokezi znad Wisły
Pamietajmy ze wszystkie te dramatyczne wystapienia z obszaru polityki klimatycznej to tylko "narracja" dla naiwnych. Kraje Centrum swiatowego systemu wielokrotnie w przeszlosci rozgrywaly kraje peryferyjne. Maja spore doswiadczenie w swoich narracjach.
Jest 100% pewnosc ze premier Donald Tusk zostanie psychologicznie rozegrany przez politykow zachodu jak dziecko a nawet zostanie poklepany po plecach.
Smart Grid
Smart Grid
Zapotrzebowanie ma energie elektryczna jest scisle zwiazane z dobowa aktywnoscia czlowieka jako pana wszystkich systemow domowych i przemyslowych.
Zapotrzebowanie mocy Krajowego Systemu Energetycznego to suma zapotrzebowania odbiorców krajowych, strat mocy w sieci przesyłowej oraz mocy pompowania/generowania w elektrowniach szczytowo-pompowych oraz saldo miedzynarodowe export - import.
Ponizszy wykres wziety ze strony optimalenergy.pl pokazuje jak zmienial sie pobor mocy dnia 26 stycznia 2010 i 5 kwietnia 2010 roku. Zima zuzycie energi jest wieksze niz latem co wynika z dlugiego czasu uzywania oswietlenia, wiekszej aktywnosci produkcyjnej oraz uzywania energi elektrycznej do ogrzewania.
Od momentu kiedy rano wstajemy pobor mocy wzrasta do przedpołudniowego szczytu o godzinie 13-14 po czym nastepuje spadek poboru. Ponowny wzrost poboru mocy zaczyna sie około godziny 17 i szczyt popołudniowy trwa do godziny circa 21.
Energia elektryczna w taryfach dwustrefowych i trójstrefowych u dystrybutorow energi elektrycznej jest generalnie tym drozsza im wieksze jest na nia zapotrzebowanie. Stad najnizsze ceny energii sa w nocy.
Odstawianie na noc konwencjonalnych blokow energetycznych oraz ich gleboka regulacja prowokuja duze koszty. W konstrukcji elektrowni uzywane sa gruboscienne rurociagi pracujace pod wysokimi parametrami pary pierwotnej. Takze turbina ma gruboscienne elementy pracujace w trudnych warunkach. Zmiany temperatury pary zasilajacej turbine musza byc powolne bowiem gradient temperatury powoduje powstawanie poteznych naprezen mechanicznych ktore stopniowo osłabiaja konstrukcje. Bardzo wrazliwe na szybkie zmiany temperatury sa takze kosztowne przegrzewacze pary wykonane dla parametrow ultranadkrytycznych z drogich stopow zarodopornych. Blogoslawienstwem dla energetyki sa elektrownie szczytowo - pompowe dzialajace jako systemowe akumulatory pobierajace energie noca i oddajace ja w godzinach szczytu.
Wielcy przemyslowi odbiorcy energii sa od dawna sterowani zmienna cena energii. Przykladowo pozerajace energie piece łukowe w mini mill (male huty) pracuja z pełna moca tylko w godzinach małego poboru mocy.
Ideą przewodnia Smart Grid (Sprytna siec) jest takze sterowanie poborem mocy przez uzytkownikow indywidualnych. Moc generowana przez przyszłe wiatraki i ogniwa fotovoltaiczne moze sie niestety zmieniac w bardzo szerokich granicach co przy ograniczonych zdolnosciach magazynowania energi sprawia ze uzytkownicy musza silnie ograniczyc jej pobor w czasie "szczytu" gdy bedzie bardzo droga. Definicja szczytu jest tu jednak dalece odmienna bowiem okresla go mocno zmienna mozliwosc generacji.
Nie było i ma konsensusu co do tego jak bardzo odbiorcy indywidualni dadza sie sterowac zmiennymi cenami energii. Zawsze pada pytanie jak to niby ma sie odbywac. Pytanie to pozostaje bez odpowiedzi. Zwolennicy Inteligentnych Licznikow (Smart Power) twierdza ze uzytkownicy beda obserwowac display Inteligentnego Iicznika a poza tym sam licznik bedzie sterowal duzymi obciazeniami. Przecietnie inteligentny czlowiek moze wybuchnac smiechem słuchajac takiej "argumentacji" ale ona była brana jak najbardziej na powaznie przy podejmowaniu decyzji o całkowitej wadze dziesiatkow miliardow dolarow.
Na obszarze Chicago obslugiwanym przez koncern "Commonwealth Edison" Electric Power Research Institute wylosował 8000 przypadkowych domostw i zainstalował tam Inteligentne Liczniki oferujac przy tym wielostrefowe taryfy i duze rabaty za ograniczenie poboru mocy w szczytach. EPRI to powazny przemyslowy think tank
Artykuł "Smart grid test underwhelms. In pilot, few power down to save money" zamieszczony w Crain's Chicago Business , May 30th, 2011
http://www.highbeam.com/doc/1G1-257880926.html
raportuje wynik badan. Mniej niz 9% odbiorcow w ogole dokonywalo redukcji szczytowego poboru mocy a wielkosc tej redukcji była statystycznie niezauwazalna.
Szokujacy wynik raportu był kublem zimnej wody wylanej na głowe regulatorow, ktorzy tak optymistycznie i niepowaznie podeszli do tak waznego tematu.
W Polsce od lat liczniki energii instaluje się praktycznie tylko na zewnątrz lokali mieszkalnych. Ma to utrudnic nielegalny poboru energii i ułatwic kontrole i odczyt. Odbiorca nie ma w takiej sytuacji mozliwosci obserwowania wyswietlacza Inteligentnego Licznika. Mieszkancy domow jednorodzinym maja czesto do szafek z licznikiem stojacych pod chmurka odleglosc kilkanastu metrow.
Zatem w Polsce sensowna instalacja Inteligentnych Licznikow bedzie wymagała poniesienia znacznych kosztow.
Zapotrzebowanie ma energie elektryczna jest scisle zwiazane z dobowa aktywnoscia czlowieka jako pana wszystkich systemow domowych i przemyslowych.
Zapotrzebowanie mocy Krajowego Systemu Energetycznego to suma zapotrzebowania odbiorców krajowych, strat mocy w sieci przesyłowej oraz mocy pompowania/generowania w elektrowniach szczytowo-pompowych oraz saldo miedzynarodowe export - import.
Ponizszy wykres wziety ze strony optimalenergy.pl pokazuje jak zmienial sie pobor mocy dnia 26 stycznia 2010 i 5 kwietnia 2010 roku. Zima zuzycie energi jest wieksze niz latem co wynika z dlugiego czasu uzywania oswietlenia, wiekszej aktywnosci produkcyjnej oraz uzywania energi elektrycznej do ogrzewania.
Od momentu kiedy rano wstajemy pobor mocy wzrasta do przedpołudniowego szczytu o godzinie 13-14 po czym nastepuje spadek poboru. Ponowny wzrost poboru mocy zaczyna sie około godziny 17 i szczyt popołudniowy trwa do godziny circa 21.
Energia elektryczna w taryfach dwustrefowych i trójstrefowych u dystrybutorow energi elektrycznej jest generalnie tym drozsza im wieksze jest na nia zapotrzebowanie. Stad najnizsze ceny energii sa w nocy.
Odstawianie na noc konwencjonalnych blokow energetycznych oraz ich gleboka regulacja prowokuja duze koszty. W konstrukcji elektrowni uzywane sa gruboscienne rurociagi pracujace pod wysokimi parametrami pary pierwotnej. Takze turbina ma gruboscienne elementy pracujace w trudnych warunkach. Zmiany temperatury pary zasilajacej turbine musza byc powolne bowiem gradient temperatury powoduje powstawanie poteznych naprezen mechanicznych ktore stopniowo osłabiaja konstrukcje. Bardzo wrazliwe na szybkie zmiany temperatury sa takze kosztowne przegrzewacze pary wykonane dla parametrow ultranadkrytycznych z drogich stopow zarodopornych. Blogoslawienstwem dla energetyki sa elektrownie szczytowo - pompowe dzialajace jako systemowe akumulatory pobierajace energie noca i oddajace ja w godzinach szczytu.
Wielcy przemyslowi odbiorcy energii sa od dawna sterowani zmienna cena energii. Przykladowo pozerajace energie piece łukowe w mini mill (male huty) pracuja z pełna moca tylko w godzinach małego poboru mocy.
Ideą przewodnia Smart Grid (Sprytna siec) jest takze sterowanie poborem mocy przez uzytkownikow indywidualnych. Moc generowana przez przyszłe wiatraki i ogniwa fotovoltaiczne moze sie niestety zmieniac w bardzo szerokich granicach co przy ograniczonych zdolnosciach magazynowania energi sprawia ze uzytkownicy musza silnie ograniczyc jej pobor w czasie "szczytu" gdy bedzie bardzo droga. Definicja szczytu jest tu jednak dalece odmienna bowiem okresla go mocno zmienna mozliwosc generacji.
Nie było i ma konsensusu co do tego jak bardzo odbiorcy indywidualni dadza sie sterowac zmiennymi cenami energii. Zawsze pada pytanie jak to niby ma sie odbywac. Pytanie to pozostaje bez odpowiedzi. Zwolennicy Inteligentnych Licznikow (Smart Power) twierdza ze uzytkownicy beda obserwowac display Inteligentnego Iicznika a poza tym sam licznik bedzie sterowal duzymi obciazeniami. Przecietnie inteligentny czlowiek moze wybuchnac smiechem słuchajac takiej "argumentacji" ale ona była brana jak najbardziej na powaznie przy podejmowaniu decyzji o całkowitej wadze dziesiatkow miliardow dolarow.
Na obszarze Chicago obslugiwanym przez koncern "Commonwealth Edison" Electric Power Research Institute wylosował 8000 przypadkowych domostw i zainstalował tam Inteligentne Liczniki oferujac przy tym wielostrefowe taryfy i duze rabaty za ograniczenie poboru mocy w szczytach. EPRI to powazny przemyslowy think tank
Artykuł "Smart grid test underwhelms. In pilot, few power down to save money" zamieszczony w Crain's Chicago Business , May 30th, 2011
http://www.highbeam.com/doc/1G1-257880926.html
raportuje wynik badan. Mniej niz 9% odbiorcow w ogole dokonywalo redukcji szczytowego poboru mocy a wielkosc tej redukcji była statystycznie niezauwazalna.
Szokujacy wynik raportu był kublem zimnej wody wylanej na głowe regulatorow, ktorzy tak optymistycznie i niepowaznie podeszli do tak waznego tematu.
W Polsce od lat liczniki energii instaluje się praktycznie tylko na zewnątrz lokali mieszkalnych. Ma to utrudnic nielegalny poboru energii i ułatwic kontrole i odczyt. Odbiorca nie ma w takiej sytuacji mozliwosci obserwowania wyswietlacza Inteligentnego Licznika. Mieszkancy domow jednorodzinym maja czesto do szafek z licznikiem stojacych pod chmurka odleglosc kilkanastu metrow.
Zatem w Polsce sensowna instalacja Inteligentnych Licznikow bedzie wymagała poniesienia znacznych kosztow.
Wypasiona pasozytnicza biurokracja
Wypasiona pasozytnicza biurokracja
Rocznik statystyczny GUS 2011 w dziale "Wydatki budzetu panstwa według działow" podaje ze wymiar sprawiedliwosci kosztował w 2010 roku 9.7 mld złotych, zas bezpieczenstwo publiczne 12.9 mld złotych. Za rok 2012 kwoty sa znacznie wieksze. Wydatki na walke z przestepczoscia sa poukrywane takze pod innymi tytułami.
Zwalczaniem przestepczosci zajmuja sie w Polsce policja oraz słuzby specjalne. Służby specjalne III Rzeczypospolitej to Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego.
Istnieja az 3 inne formacje (w tym finansowe) o uprawnieniach słuzb specjalnych. Zapewnieniem bezpieczenstwa zajmuje sie takze Straze Miejskie.
Na tym tle dziesiatek miliardow złotych kosztow utrzymania biurokratow dosc blado prezentuja sie szkody jaki wyrzadza Polakom przestepczosc. Zwykli kryminalisci wyrzadzili nam w 2012 roku szkody na 2.4 mld złotych zas przestepcy gospodarczy zrobili 4 mld szkod.
http://www.rp.pl/artykul/1039352.html?print=tak&p=0
Kryminalistom sady odebrały w ubiegłym roku 202 mln złotych zas przestepcom gospodarczym 81 mln złotych. Nie wiadomo czy sie smiac czy płakac. I smieszno i straszno - jak mawiaja Rosjanie. Odzyskano mniej wiecej 1% srodkow jakie podatnicy łoza na biurokratow !
Wypasieni prokuratorzy z Prokuratur Apelacyjnych prowadza , wszyscy razem ...... 400 spraw rocznie ! Zyc nie umierac. Raj na ziemi.
Czarna komedią sa statystyki skazan. Według rocznika statystycznego za 2010 rok:
Blisko 130 tysiecy osob skazano za naruszenie bezpieczenstwa w komunikacji. Chodzi o ulubiencow Policji czyli o pijanych rowerzystow
Drugie miejsce ze 120 tysiacami skazan zajmuja wszelkiej masci złodzieje.
Na trzecim miejscu sa rzekomo wyrodni rodzice. Przestepstwa przeciwko rodzinie i opiece popelnilo blisko 31 tysiecy osob. To wielce kontrowersyjne sprawy.
W Polsce ludzie kradna z biedy. Przestepstwa przeciwko rodzinie i opiece to domena ludzi biednych. Tylko co szosty bezrobotny dostaje zasilek dla bezrobotnych bo nie starcza budzetowych pieniedzy. Priorytetem sa wypasione pasozytnicze sluzby zwalczajace "przestepczosc".
Nie nalezy mylic danych statystycznyh z anegdotycznymi. W 2007 roku zostalismy w nastepstwie wlamania i kradiezy poszkodowani na 17 000 złotych. Mimo ogromu dowodow i poszlak Policja nie złapała zlodzieji. Zdumiony przejrzalem akta i stwierdzilem ze policja w ogole nic nie zrobiła. Na moj zarzut funkcjonariusz policji odparł ze jakby szukal złodzieji to nie zrobiłby statystyki wykrywalnosci i dlatego przerabiaja tylko sprawy gdzie pokrzywdzeni od razu wskazali sprawcow.
Lew Tołstoj pytany przez młodych socjalistow - szlachcicow co moga zrobic dla uciemiezonych chłopów odparł - Zejdzcie im z garba !
Tak wiec apeluje do wszystkich policjantow i roznej masci tajniaczkow oraz prokuratorow i sedziow - Jesli chcecie dobra spoleczenstwa to zwolnijcie sie wszyscy natychmiast.
Swoja droga gdyby prokuratura ustaliła, co ma surowo zakazane, co sie stało z pieniedzmi klientow Amber Gold i odzyskała ta forse to wykonano by przerob finansowy za cztery lata.
Zalozmy ze afera z PZU kosztowała podatnika 16.2 mld złotych. Tyle kasy uda sie wycisnac wymiarowi sprawiedliwosci ze wszystkich oszustow po 200 latach.
Wiele sie mowi o mitach kreowanych w swiadomosci spolecznej. Pewnie na skutek proliferacji telewizyjnych seriali policyjnych widzowie mysla ze policja obniza przestepczosc. Tymczasem fakty sa troszke inne. Gdy Czesi dyskutowali nad opcja zerowa dla tajniaczkow podnosiły sie głosy jacy to sa niezastapieni specjalisci i w ogole nasze duszenki. Tymczasem gdy tajniacy dostali kopniaka to przestepczosc, zwlaszcza ta najpowazniejsza, spadła !
Powszechnie znanym faktem jest udzial polskich sluzb specjalnych we wszystkich ciezkich aferach i ochranianie przez prokurature wielkich złodzieji.
Rocznik statystyczny GUS 2011 w dziale "Wydatki budzetu panstwa według działow" podaje ze wymiar sprawiedliwosci kosztował w 2010 roku 9.7 mld złotych, zas bezpieczenstwo publiczne 12.9 mld złotych. Za rok 2012 kwoty sa znacznie wieksze. Wydatki na walke z przestepczoscia sa poukrywane takze pod innymi tytułami.
Zwalczaniem przestepczosci zajmuja sie w Polsce policja oraz słuzby specjalne. Służby specjalne III Rzeczypospolitej to Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego.
Istnieja az 3 inne formacje (w tym finansowe) o uprawnieniach słuzb specjalnych. Zapewnieniem bezpieczenstwa zajmuje sie takze Straze Miejskie.
Na tym tle dziesiatek miliardow złotych kosztow utrzymania biurokratow dosc blado prezentuja sie szkody jaki wyrzadza Polakom przestepczosc. Zwykli kryminalisci wyrzadzili nam w 2012 roku szkody na 2.4 mld złotych zas przestepcy gospodarczy zrobili 4 mld szkod.
http://www.rp.pl/artykul/1039352.html?print=tak&p=0
Kryminalistom sady odebrały w ubiegłym roku 202 mln złotych zas przestepcom gospodarczym 81 mln złotych. Nie wiadomo czy sie smiac czy płakac. I smieszno i straszno - jak mawiaja Rosjanie. Odzyskano mniej wiecej 1% srodkow jakie podatnicy łoza na biurokratow !
Wypasieni prokuratorzy z Prokuratur Apelacyjnych prowadza , wszyscy razem ...... 400 spraw rocznie ! Zyc nie umierac. Raj na ziemi.
Czarna komedią sa statystyki skazan. Według rocznika statystycznego za 2010 rok:
Blisko 130 tysiecy osob skazano za naruszenie bezpieczenstwa w komunikacji. Chodzi o ulubiencow Policji czyli o pijanych rowerzystow
Drugie miejsce ze 120 tysiacami skazan zajmuja wszelkiej masci złodzieje.
Na trzecim miejscu sa rzekomo wyrodni rodzice. Przestepstwa przeciwko rodzinie i opiece popelnilo blisko 31 tysiecy osob. To wielce kontrowersyjne sprawy.
W Polsce ludzie kradna z biedy. Przestepstwa przeciwko rodzinie i opiece to domena ludzi biednych. Tylko co szosty bezrobotny dostaje zasilek dla bezrobotnych bo nie starcza budzetowych pieniedzy. Priorytetem sa wypasione pasozytnicze sluzby zwalczajace "przestepczosc".
Nie nalezy mylic danych statystycznyh z anegdotycznymi. W 2007 roku zostalismy w nastepstwie wlamania i kradiezy poszkodowani na 17 000 złotych. Mimo ogromu dowodow i poszlak Policja nie złapała zlodzieji. Zdumiony przejrzalem akta i stwierdzilem ze policja w ogole nic nie zrobiła. Na moj zarzut funkcjonariusz policji odparł ze jakby szukal złodzieji to nie zrobiłby statystyki wykrywalnosci i dlatego przerabiaja tylko sprawy gdzie pokrzywdzeni od razu wskazali sprawcow.
Lew Tołstoj pytany przez młodych socjalistow - szlachcicow co moga zrobic dla uciemiezonych chłopów odparł - Zejdzcie im z garba !
Tak wiec apeluje do wszystkich policjantow i roznej masci tajniaczkow oraz prokuratorow i sedziow - Jesli chcecie dobra spoleczenstwa to zwolnijcie sie wszyscy natychmiast.
Swoja droga gdyby prokuratura ustaliła, co ma surowo zakazane, co sie stało z pieniedzmi klientow Amber Gold i odzyskała ta forse to wykonano by przerob finansowy za cztery lata.
Zalozmy ze afera z PZU kosztowała podatnika 16.2 mld złotych. Tyle kasy uda sie wycisnac wymiarowi sprawiedliwosci ze wszystkich oszustow po 200 latach.
Wiele sie mowi o mitach kreowanych w swiadomosci spolecznej. Pewnie na skutek proliferacji telewizyjnych seriali policyjnych widzowie mysla ze policja obniza przestepczosc. Tymczasem fakty sa troszke inne. Gdy Czesi dyskutowali nad opcja zerowa dla tajniaczkow podnosiły sie głosy jacy to sa niezastapieni specjalisci i w ogole nasze duszenki. Tymczasem gdy tajniacy dostali kopniaka to przestepczosc, zwlaszcza ta najpowazniejsza, spadła !
Powszechnie znanym faktem jest udzial polskich sluzb specjalnych we wszystkich ciezkich aferach i ochranianie przez prokurature wielkich złodzieji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)