czwartek, 5 lipca 2018

Parę faktów o "polskich" sądach 128

Parę faktów o "polskich" sądach 128

Nie ma dnia aby niebezpieczni przestępcy obsadzeni przez mafię na stanowiskach sędziów sądu najwyższego się nie kompromitowali.
Stajnia Augiasza, Dno Szamba.

Sędzia Józef Iwulski ma rzekomo tymczasowo pełnić obowiązki prezesa sądu najwyższego.
Sędzia Józef Iwulski:
- Był działaczem PZPR
- W 1982 roku zaufany człowiek partii, podporucznik Józef Iwulski orzekał w składzie sądu, który skazał  działaczy Konfederacji Polski Niepodległej na 3 lata bezwzględnego więzienia za ulotki. Orzekał też w innych procesach politycznych.
- Otrzymał  Medal Za Zasługi dla Obronności Kraju od władz PRL.
- Żona Iwulskiego Anna była oficerem w wydziale techniki SB. Wydział inwigilował opozycje. W latach 80. przeniosła się do wydziału „W”, gdzie zajmowała się m.in. sprawdzaniem korespondencji.
Funkcjonariusz Iwulska realizowała dyspozycje swojego szefa, którym był ppłk. Stanisław Papiernik. Ten prominent UB a później SB zasłużył się sowietom od 1944 roku

Tymczasem na stronie sądu najwyższego bezwstydnie wisi do cna fałszywy biogram Iwulskiego. Sędziowie opętani są manią kłamstwa. Są oszustami i blagierami.
W "wolnej Polsce" na wysokopłatnych stanowiskach publicznych i państwowych wciąż zasiadają różnej maści konfidenci i serwilistyczne miernoty z sowieckiej poręki UB i IW.

1 komentarz: