sobota, 11 sierpnia 2018

Parę faktów o "polskich" sądach 149

Parę faktów o "polskich" sądach 149

Z życia "zupełnie nadzwyczajnej kasty". Kasta w akcji.

1. "Poszukiwany przez dwa lata przestępca wyszedł na wolność, bo sąd nie przesłał do placówki na czas decyzji przedłużającej jego aresztowanie - dowiedziała się w czwartek PAP w źródłach bliskich sprawy. Według ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro taka sytuacja jest oburzająca.
Podejrzany o wyłudzenie 200 mln zł podatku VAT z polskiego Skarbu Państwa Maksims C. był poszukiwany od 2016 r. - wynika z nieoficjalnych informacji PAP. Po dwóch latach pochodzący z Łotwy mężczyzna został schwytany za granicą i przekazany Polsce 26 lipca.

2 sierpnia sąd w Białymstoku przedłużył mu areszt do połowy października, ale decyzja nie trafiła do aresztu i w środę po południu podejrzany został wypuszczony - wynika z nieoficjalnych informacji.

Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro proszony w czwartek o komentarz do tego zdarzenia ocenił, że to oburzające, by prokuratura przez dwa lata poszukiwała człowieka, a po jego zatrzymaniu sąd niefrasobliwie doprowadził do jego uwolnienia.

To oburzające. Prokuratura dwa lata szuka po Europie człowieka podejrzanego o to, że wyłudził miliony na szkodę wszystkich Polaków, a on wychodzi na wolność najprawdopodobniej przez niedopatrzenie sądu - powiedział minister. Ziobro zapowiedział, że sprawę wyjaśni śledztwo.

Przypomniał, że nie tak dawno przecież przez niefrasobliwość warszawskiej sędzi na wolności znalazł się także poszukiwany w całej Europie mężczyzna, podejrzany o oszukiwanie starszych ludzi metodą "na wnuczka".

Nie może być tak, że prokuratura i policja ciężko pracują, by złapać przestępcę, a ich praca idzie na marne z powodu takich błędów - ocenił szef resortu sprawiedliwości."

2. W październiku ubiegłego roku w Konstancinie-Jeziornie pod Warszawą, około godziny 19, dziennikarz Najsztub Chevroletem na przejściu dla pieszych potrącił 77 letnia kobietę, która prawidłowo przechodziła przez ulicę. W wyniku wypadku miała połamane żebra oraz złamaną kość pokrywy czaszki. Najsztub nie miał ważnego prawa jazdy, które zabrano mu wcześniej. Nie posiadał również polisy OC i badań technicznych samochodu.
Kierowanie samochodem w sytuacji gdy prawo jazdy zostało  zabrane jest przestępstwem zagrożonym 3 latami więzienia.
Dziennikarz ma zapłacić 6 tysięcy zł grzywny, nawiązkę dla pokrzywdzonej i koszty postępowania. Ludzi są oburzeni tym wyrokiem !
Prokuratura złoży sprzeciw od wyroku Sądu Rejonowego w Piasecznie !
Sama kara za brak OC w 2018 roku może wynieść 4200 zł.
Najsztub nie miał badania technicznego pojazdu. W każdej umowie zawieranej z ubezpieczycielem jest zawarta klauzula zobowiązująca właściciela pojazdu do tego, by auto miało aktualne badanie techniczne. Jeśli doszło do wypadku, ubezpieczyciel w zdecydowanej większości przypadków odmówi wypłaty odszkodowania. Niezależnie, czy wnioskujemy o pokrycie strat z polisy OC, czy AC.
Prokuratura powinna wystąpić przeciwko Najszubowi z pozwem i zażądać ze 200 tysięcy złotych !

3. Piłkarz Tomasz Hajto zabił prawidłowo przechodzącą na na pasach 74-letnią kobiete. Nie ustąpił pierwszeństwa i nie zachował ostrożności ! Dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery - to wyrok łódzkiego sądu.
Zabójca komentuje na antenie Polsatu !

4. Doradca Henryk Wujec od Bredzisława Komoruskiego z Ruskiej Budy też potrącił pieszego na pasach. Jest niewinny ! Wujec ominął zwalniające przed pasami auto i sam uderzył we wchodzącego z drugiej strony ulicy pieszego.
Potrącony mężczyzna trafił do szpitala z licznymi urazami głowy, jego stan oceniano jako ciężki. Przeszedł wiele operacji i kilka tygodni przebywał w szpitalu. Jak się później okazało, doznał trwałego uszkodzenia ciała z powikłaniami. W procesie prokuratura żądała dla W. więzienia.

5. Za spalenie kukły Sorosa - pół roku bezwzględnego więzienia.

6. Za prawdziwe opisanie w gazecie korupcji w Sopocie - grzywna 50 tysięcy złotych.

7. Otyła celebrytka Dorota Wellman oburzyła się po wpisie Jacka Piekary na temat aborcji. Skierowała sprawę do sądu i wygrała łącznie pół miliona złotych zadośćuczynienia.
"Do aborcji potrzebne jest zapłodnienie... do zapłodnienia potrzebny jest seks. Dobrze wiedzieć, że Dorocie Wellman nie grozi aborcja!" - napisał w październiku 2016 roku Jacek Piekara po pierwszych "Czarnych Protestach". 

Kasta - Bydło wyrządziło Polsce i ludziom więcej zła od eSBeków. Tak jak eSBekom trzeba im zabrać emerytury na które nie wpłacili ani grosza składki.

Polska czeka na normalne sądy od 1945 roku.

2 komentarze:

  1. Ten pierwszy przykład to ewidentna wina resortu Ziobry, a nie sądu. 26 lipca został przekazany Polsce. 2 sierpnia sąd wydał postanowienie o przedłużeniu aresztu. Czyli zrobił, co powinien.
    Później ktoś czegoś nie dopilnował, a faceta wypuścili z aresztu. Winien jest oczywiście sąd. No bo przecież, z pewnością nie naczelnik aresztu, lub prokurator prowadzący sprawę.
    Sprawa Najsztuba, też nie jest jednoznaczna. To, że nie miał prawa jazdy, polisy OC i dowodu rejestracyjnego przy sobie, nie oznacza, że nie miał ich w ogóle. Być może też dogadał się z pokrzywdzoną i ona stwierdziła przed sądem, że krzywda jej się nie stała. Kto wie? Wtedy kara jaką dostał Najsztub jest jak najbardziej prawidłowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. " To, że nie miał prawa jazdy, polisy OC i dowodu rejestracyjnego przy sobie, nie oznacza, że nie miał ich w ogóle."
    1. Prawo jazdy zostało mu zabrane
    2. Nie miał polisy OC
    3. Nie miał badania technicznego

    OdpowiedzUsuń