Inflacja
Tarcze inflacyjne przypominają grę w trzy kubki. W jednym jest rozdawnictwo w pozostałych inflacja.
Za https://twitter.com/iggnacy
"Inflacja jest dziś publicznym tematem nr 1. Bardzo przydatna w zrozumieniu skąd się bierze, jak ją kontrolować i dlaczego bywa to trudne, jest poniższa książka Abby Lernera sprzed..40 lat.Pozycja popularno-naukowa,bez równań,zgrabnie łącząca ekonomię klasyczną i keynesowską. 1/10
Problem polega na tym, że inflacja ma różne przyczyny i nie na każde należy reagować tak samo. Jest inflaca wynikająca z nadmiernego popytu względem zdolności produkcji. Ta wymaga ograniczenia popytu przez „administratorów popytu” (rząd, bank centralny). To jest easy part. 3/10
Ale są też 2 inne typy inflacji-tu się problem komplikuje. Drugi typ bierze się z konfliktu administratorów płac (zorganizowanych pracowników) i cen (firm) o udział w dochodzie.Każda strona chce powiększyć udział,pchając płace i ceny ↑,nawet bez nadmiaru popytu. 4/10
Trzeci typ, trochę podobny do drugiego, bierze się nie tyle z konfliktu dwóch stron, co z ochrony realnych dochodów w reakcji na inflację. Pracownicy chcą wyższych płac, bo jest inflacja, firmy podnoszą ceny, bo jest inflacja. To się nakręca. 5/10
Problem polega na tym, że inflacji typu 2 i 3 NIE DA się zatrzymać poprzez kontrakcję popytu. Trzeba by użyć depresji popytu, potężnego załamania, prowadzącego do wysokiego bezrobocia, co jest tak destrukcyjne politycznie i społecznie, że jest niemożliwe do wykonania. 6/10
Inflacja typu 2 jest b.b.b. trudna do zatrzymania, natomiast inflację typu 3 można próbować zatrzymać poprzez negocjacje społeczne. I to jest najciekawszy punkt. Lerner za mało to rozwija, a szkoda. Spójrzmy na kraje o rozwiniętym dialogu społecznym. One mają niską inflację. 7/10
Myślę,że Lernera trzeba czytać z odpowiednią perspektywą.Świat nie wygląda dziś tak jak w latach 70.-np.nie ma silnych związków zawodowych,co czasem pomaga (gdzie konflikty były duże),a czasem szkodzi (gdzie udawało się prowadzić dialog).Ale kilka wniosków jest b.aktualnych. 8/10
Przede wszystkim, niebezpieczna jest sytuacja, w której firmy i pracownicy zaczynają walczyć o utrzymanie realnych dochodów w reakcji na wstrząs inflacyjny. Witamy w dzisiejszym świecie. Warto przeczytać badanie poniżej. 9/10
Poza tym,inflacja stanowi większe ryzyko w warunkach konfliktu społecznego niż w warunkach dialogu.Witamy w dzisiejszym świecie znów.Ekonomia klasyczna w sumie to lubi-dowalić depresją,żeby poszło w pięty.Ale chyba nie chcemy wracać do starych rozwiązań.Tylko czy mamy nowe? 10/10"
https://wpolityce.pl/polityka/601359-prezes-pis-opanujemy-inflacje-musimy-postawic-tamy
OdpowiedzUsuńKomuch Kaczyński chyba doczeka się aż go ludzie z resztą tej holoty wywiozą na taczkach.
Czyli inflacja w PL dopiero się rozkręca.
OdpowiedzUsuńWungiel+ i Chrust+ to dwa nowe programy pomocy socjalistycznego rządu pis. Dostaniecie talony na chrust. Czego to kaczyści nie obiecają przed wyborami?
OdpowiedzUsuńInflacja to kradzierz, dodatkowy podatek rzadu, uderza w najbiedniejszych.
OdpowiedzUsuń