Notatnik 1976
Mama - Córka znajomej ma poważne problemy z matematyką i fizyką. Chcą abyś jej pomógł bo starsi korepetytorzy do niej nie trafiają i ma być rówieśnik.
Ja - Nie jestem zachwycony tym rozkazem.
M - Ale jest szansa że będziesz. Mąż znajomej pracuje w Niemczech i dobrze zapłacą ale jest lepsze wyjście.
Ja - Wypłata w naturze ?
M - To jest ładna i inteligenta dziewczyna ale nie to mam na myśli. W bogatych Niemczech jest coś takiego jak "wystawka". Wystawiają przed dom niepotrzebne RTV, AGD, meble, ubrania, zabawki, książki, wszystko. W dobrym stanie a czasem nieużywane. Ten pan wie gdzie i kiedy są te wystawki.
J - Przy okazji zwozi to do Polski i zarabia na sprzedaży. Musi coś położyć na rączke celnikom i nie jest to całkiem za darmo. Nie licząc transportu.
M - To już nie jest nasza sprawa. Może ci przywieźć paroletni TVC ale te odbiorniki mimo iż całkiem sprawne w Polsce nie odbierają koloru i dźwięku.
J - Ja nie lubie rzeczy używanych bo stać nas na nowe a w Niemczech wystawki są dla biedaków. Nie mamy kolorowego TV ale w drodze na zakup TVC Rubin zawróciliśmy z Tatą. Wójkowi i sąsiadowi Rubin zaczął się palić i wszystkim w czasie awarii dymi. Stwierdziliśmy że zaczekamy na coś normalnego. Dzwięk mogę dołożyć sam ale większy problem jest z dekoderem koloru i na razie to jest dla mnie za trudne. A tak naprawdę to po co nam TVC jak nie ma co oglądać.
M - To zamówisz sprzęt grający. Porozmawiasz z tym Panem i będzie jak ustalicie ale żądać możesz dużo za rezultat z dołu. To uczciwi ludzie. Targuj się. To ważna umiejętność.
Dwa dni później.
- Idę pod podany adres. X jest uroczą dziewczyną. Z wielkim trudem trzymamy się matematyki. Udaje się nam skupić. Jest rozumna i dobrze nam idzie. Później przychodzi jej ojciec i osobno rozmawiamy. Ma półkę niemieckich książek m.in o mechanice i samochodach, z wystawek jak się okazuje. Niemcy wystawiają prezenty- książki ani razu nie czytane. Mówię że bardzo by mnie interesowały książki z elektroniki - elektrotechniki ale też katalogi Siemens, AEG Telefunken, Philips... "Spisz firmy z całego świata, które ciebie interesują i daj to X".
-Dobrze nam idzie.
-"To dla Ciebie jako zaliczka".
Co najwyższej kilkuletnie Siemens Optoelectronics, Philips Integrated Circuits, AEG Elekrische Antriebe, National MOS Integrated Circuits, Motorola Discrete Semiconductor. Stara Hanbuch de Vakuumtechnik ( bo lampy i mikroelektronika to technika próżniowa ) no i japońska drukowana głównie krzakami o maszynach m.in do produkcji transformatorów z dużą ilością rysunków. Rysunki techniczne i schematy są językiem zrozumiałym w całym świecie. Ksiażka jest zdumiewająca i pewnie dlatego Niemiec który jest królem maszyn ją kupił. Japonia jest ogromnym eksporterem nowoczesnych wyrobów najwyższej jakości. Jest największym w świecie producentem i eksporterem odbiornikow TVC, ktore mają sporo elementów indukcyjnych. Więc muszą masową ich produkcje mieć zmechanizowaną i zautomatyzowaną.
Rdzeń EI jest bezodpadowy. Zastanawiałem sie kiedyś jak się go wycina bezodpadowo ? Rdzeń EI jest często troche suboptymalny ale za to bezodpadowy i rzekomo prosty w automatycznej produkcji. Jakim cudem to Japończyk robi ? Rdzeń EI ma definicyjną środkową kolumne szerokości a. Cały ma szerokość 3a i wysokość 2.5a. W pierwszym etapie ze wstęgi blachy elektrotechnicznej wykrawa się prostokąt 3a x 5a i wykrawa dwa paski blachy z okien, które stanowią I rdzenia. W drugim etapie po usunięciu "I" tnie się prostokąt na pół i otrzymuje się dwa E. Dwa ! Ładnie wsypuje się cały rdzeń z wykrojonej blachy.
Ludzki geniusz jest nieskończony.
Usypuje się też rdzeń do wszelkich silników. Do rdzenia silnika wpycha się w jego rowki przygotowaną izolacje i kolejno osobno nawinięte uzwojenia wpycha jedno po drugim w izolowany rdzeń a na koniec wciska się izolowane kliny. Gigant General Electric mechanizacje produkcji maszyn elektrycznych stosował juz w latach trzydziestych ale te maszyny produkcyjne Japonii to nowa jakość. Wielki Kryzys strasznie opóźnił rozwój technologii.
Do automatycznej produkcji projekt trafa musi być odpowiedni aby uzwojenia były na całej szerokości karkasu i zajmowały prawie całą wysokość Wybór odpowiedniej grubości drutu i skorygowanie ilości zwoi. Nieidealny podział masy miedzi ( to stopień swobody ) czyli inny niż 50:50 na uzwojenia Pierwotne : Wtórne. Utrata mocy skutkiem nieidealności podziału miedzi. Skomplikowane to jest. Wydruk Programu w Fortranie. Czyli optymalizacja. Elektroniczne systemy sterowania tych maszyn. Na razie niewiele z tego rozumiem.
Tato - mechanik ogląda książkę. "Są 20 lat przed nami. POLMO i inne to skansen przy tym ". Na moją uwagę że rzekomo na wydziale mechanicznym Politechniki Szczecińskiej projektują i budują maszyny Y wybucha śmiechem: "Lepiej ch*jem orać pole niż się uczyć w takiej szkole. To jest na poziomie dobrego technikum ! Szybciej ty zrozumiesz jak działają te maszyny niż banda partyjnych profesorów za donoszenie i lizanie odbytu. Żadnych maszyn nie projektują i nie budują. Z Politechniki Szczecińskiej jaki taki poziom ma tylko elektryczny a reszta to kibel i oszustwo."
Tato: "Za półtora roku musisz wybrać studia. W Szczecinie uczelnie są bardzo słabe ale papier dają. Warszawa to też jest słabizna. Dość łatwo można studiować w NRD i ZSRR ale poziom tam też jest słaby więc jest to bezcelowe. Znajomi żyją już w RFN i pomogą ci na początek jeśli chcesz tam studiować. Zastanów się proszę nad tym. Studiując w Polsce będziesz się tylko nudził. Realnie polskie studia obniżą twój poziom a nie go podniosą. Stracisz 5 lat życia ale papier musisz mieć. Już o tym rozmawialiśmy i nie będę się powtarzał"
wtorek, 19 lipca 2022
Notatnik 1976
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wystawek jest teraz u Niemców duzo mniej. Straciły na znaczeniu. Nowi goście z Afryki kopią, niszczą, rozrzucają. Straciły sens. A polskie szkoły wyższe zamieniły się w kabaret. Maszyn nie umiemy konstruować. U Niemca czy Duńczyka przykręcamy śrubki w Polsce. To do czasu aż zmechanizują i będziemy zbędni.
OdpowiedzUsuń