niedziela, 3 września 2023

Wkrecanie Polski w maszynke do miesa 8

 Wkrecanie Polski w maszynke do miesa 8
 Przedwojenny polski wywiad dostarczał bogatych synekur i służył jedynie do okradania Polaków. Polski sanacyjny rząd był zupełnie nieświadomy powagi sytuacji. Anglicy podsyłali fałszywe informacje o tym że armia III Rzeszy jest słaba i niemobilna. Niemieckie czołgi miały być tylko atrapami.
Ale nawet po najeździe Niemiec prasa i radio dalej podawały ludności do wierzenia niesamowite brednie pisząc o fikcyjnych klęskach Niemiec i znakomitej obronie Polski wspartej przez wojująca potężną Francję i Anglię. 

Nie-rząd Polski uważa się od 2022 roku za sługę Ukrainy.
 Szef skorumpowanego reżimu Fideszu, premier Victor Orban: 
"Nie jesteśmy Ukraińcami, nie jesteśmy Rosjanami, ale Węgrami. Odpowiedź na pytanie, gdzie stoją Węgry jest taka, że ​​Węgry są po węgierskiej stronie – powiedział premier. – Jesteśmy w niebezpiecznej sytuacji, ale stoimy po stronie Węgier i patrzymy na sytuację węgierską głową i z węgierskiej perspektywy"
 Od dawna spodziewano się tego że militaryzacja Ukrainy przez Zachód i łamanie przez nią umów wywoła gniewną reakcje Rosji - "UMOWA OGÓLNA między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy w sprawie wzajemnej współpracy w dziedzinie obronności, sporządzona w Warszawie dnia 2 grudnia 2016 r."

Monstrualna korupcja na Ukrainie wymknęła się spod kontroli. "Ogromna korupcja w Sądzie Najwyższym Ukrainy. Ujawniono stosy gotówki".  "Afery korupcyjne w ukraińskiej służbie celnej. Całe kierownictwo do dymisji". "Ukraina pogrąża się w problemach z korupcją. Szef MON ma stracić stanowisko". "Zamknięcie najbardziej skorumpowanego sądu w Ukrainie. Likwidacja Administracyjnego Sądu Rejonowego w Kijowie jest powszechnie postrzegana jako jeden z najbardziej pozytywnych kroków w walce z korupcją, ale nie przyszła łatwo."
Zachodnie media piszą o tym jak oligarchowie Ukrainy kryminalnie zarabiają na wojnie miliardy  dolarów i euro podczas gdy Ukraińcy żyją w nędzy. Zachodnia pomoc ma znikać w głębokich kieszeniach złodziejskich oligarchów. Część broni dostarczanej przez Zachód ma być sprzedawana mafiom z całego świata. "Jedni walczą za Ukrainę, inni kradną."
Ogromną większość oligarchów Ukrainy stanowili i stanowią Żydzi luksusowo żyjący sobie w bogatych rezydencjach na Zachodzie.  Zawsze mają paszport Izraela i paszporty egzotycznych krain.
Oligarchowie Ukrainy gardzą Ukraińcami i nigdy nie idą na front.
Oligarchowie Ukrainy są tacy sami jak oligarchowie Kacapii.
Łatwiej będzie Ukraińcom zdobyć Moskwę i dojść po trupie Rosji  do wybrzeży Pacyfiku niż zwalczyć swoją rozwielmożnioną korupcję.

 Ihor Kołomojski to żydowski oligarcha, który przez lata miał bardzo duże wpływy w polityce Ukrainy. Był współwłaścicielem dużego zbankrutowanego banku Prywatbank, posiadał udziały w spółkach gazowych, naftowych i wydobywczych. Jest także właścicielem imperium mediowego, a szczególnie kanału 1+1. Emitowany był tam program "Studio Kwartał 95", gdzie występował Wołodymyr Zełenski. Stacja emitowała także słynny serial "Sługa narodu", gdzie Zełenski - wówczas nie mający oczywistych politycznych ambicji - wcielił się w rolę prezydenta Ukrainy. Grał penisem na fortepianie. Tak jak inni ukraińscy oligarchowie, Kołomojski piastował publiczne funkcje. W 2014 roku został gubernatorem obwodu dniepropietrowskiego. W styczniu 2022 roku majątek Kołomojskiego był szacowany na 1,8 mld euro, co dawało mu czwarte miejsce wśród najbogatszych Ukraińców. Kołomojski  od 2021 roku objęty jest sankcjami USA, które zarzucają mu korupcję.
Żydowski Oligarcha Ihor Kołomojski został 2.09.2023 roku "aresztowany" za oszustwa i pranie brudnych pieniędzy ale mógł wpłacić niecałe 13 mln euro kaucji. To mniej niż pół procenta jego majątku.  Ukraińskie sądy mają poczucie humoru i są "nieprzekupne" !
To tak jakby dla zwykłego człowieka sąd wyznaczył kaucję w wysokości 0.5% wartości jego mieszkania czyli 1-2 tysiące złotych.
Nic mu nie będzie, zaraz Izrael upomni się o swojego "prześladowanego" obywatela. To przecież antysemityzm. Po to właśnie odebrano mu wcześniej obywatelstwo ukrainskie, żeby mógł się bezpiecznie ewakuować z Ukrainy. W sanhedrynie kijowskim zaczynają się kłótnie bo Kołomojski nadal stoi na czele ukraińskiej mniejszości żydowskiej.
Żyd Ihor Kołomojski finansował kampanię wyborczą Żyda Wołodymyra Zełenskiego w 2019 roku, a wcześniej wypromował go jako aktora.  
Według dziennikarzy ukraińskiego portalu Slidstwo.Info, "dane z 14 firm świadczących usługi finansowe w rajach podatkowych, które ujawniono w ramach Pandora Papers, częściowo potwierdziły schemat przekazywania pieniędzy od struktur Kołomojskiego do zarejestrowanych w rajach podatkowych firm Zełenskiego i jego współpracowników. Dziennikarze ustalili końcowych właścicieli firm, które mogły otrzymać środki. Jak dodano, pieniądze mogły być częścią historii związanej z wyprowadzeniem i wypraniem pieniędzy z PrywatBanku, którego współwłaścicielem był Kołomojski."
Poroszenko, prezydent Ukrainy w latach 2014-2019, który został na tym stanowisku postawiony przez USA i Anglie po obaleniu legalnego prezydenta Ukrainy wskutek zamachu stanu, jest żydowskim oligarchą. Takim samym żydowskim oligarchą jak Kołomojski.
Jest więc faktem, że naród ukraiński od 2014 r jest rządzony i jest pędzony na rzeź przez żydowskich oligarchów. Ręka w rękę z zagranicznymi siłami z USA i NATO.
Warunek konieczny ( ale nie dostateczny ) pokoju jest więc oczywisty: Pozbyć się tej zbrodniczej, nieukraińskiej grupy z Ukrainy.

Stanisław Staszic miał bardzo krytyczny stosunek do Żydów i w traktacie politycznym "Przestrogi dla Polski", opublikowanym w 1790 roku, nazywał Żydów „naszego kraju letnią i zimową szarańczą”. Po 1815 roku, pisał, że Żydzi są największym nieszczęściem Rzeczypospolitej.
Podobne Staszicowi poglądy głosił w USA genialny przemysłowiec lider branży samochodowej Henry Ford. Angażował się w walkę przeciwko oligarchii Żydowskiej. „Międzynarodowy żyd” -
 „Żydowska nacja jest jedyną która posiada sekrety pozostałych… niema na świecie rządu tak im poddanego jak w Ameryce. Brytyjczycy zrobili to … Niemcy zrobili to, wtedy gdy w rzeczywistości zrobił to międzynarodowy żyd.”
„Amerykanie są (znani jako) wstrętni, chciwi, okrutni ludzie. Dlaczego? Ponieważ żydowska władza-pieniądz jest tutaj skoncentrowana.”

Czy ktoś jeszcze pamięta o komediowym Trójmorzu pomarańczowego prezydenta Trumpa. A może mokry sen o cudacznym "Fort Trump" ? Były prezydent Trump został niedawno aresztowany i zwolniony za kaucją.
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art39038811-jedrzej-bielecki-polska-nie-bedzie-liderem-regionu
"Jędrzej Bielecki: Polska nie będzie liderem regionu
Wyszehrad i Trójmorze miały zwielokrotnić wpływy naszego kraju. PiS-owski sen o potędze kończy się brutalnym przebudzeniem.
Petr Pavel był do tej pory sceptyczny wobec współpracy wyszehradzkiej. W tym tygodniu na spotkaniu z czeskimi ambasadorami prezydent kraju, który sprawuje przez rok przewodnictwo w grupie V4 zapowiedział jednak, że zwoła w listopadzie szczyt przywódców Polski, Czech, Węgier i Słowacji na Zamku Praskim. Ale zastrzegł, że chodzi mu o powrót do idei, która w 1991 roku przyświecała założycielom Wyszehradu: umacnianie demokracji i integracji europejskiej.
Permanentny spór PiS z Brukselą o rządy prawa
Z taką wizją kończącemu urzędowanie polskiemu rządowi nie jest po drodze. PiS nie tylko od lat prowadzi permanentny spór z Brukselą o rządy prawa, ale miał nadzieję, że Grupa Wyszehradzka będzie fundamentalnym elementem budowy sieci sojuszy regionalnych wokół Polski. Miało to przekształcić nasz kraj w niemal równego gracza, co Niemcy.

Szybko okazało się jednak, że Czesi nie chcą na to iść. Rzecz bezprecedensowa między krajami Unii, w lutym 2021 roku czeskie władze pozwały Warszawę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Formalnie chodziło o zatrucie środowiska, jakie powoduje kopalnia w Turowie. Faktycznie Praga chciała jednak dać ujście swojej frustracji z powodu pogardliwego traktowania przez polskie władze południowego sąsiada. Zwycięstwo wyborcze w Pradze w ubiegłym roku demokratycznej koalicji i odsunięcie od władzy populisty Andreja Babisa dodało do tego sporu jeszcze jeden wymiar: niemiecki. Pavel nie tylko nie zamierza przyłączać się do polskiej krucjaty wymierzonej w Berlin, ale wręcz wezwał Niemców do większej aktywności w Unii. Dla Czechów Republika Federalna jest zbyt ważnym partnerem, aby poświęcić go na ołtarzu relacji z Polską.
Ostateczny cios Wyszehradowi zadała rosyjska inwazja na Ukrainę. Viktor Orbán okazał się wtedy najbliższym sojusznikiem Putina w Unii. To zmusiło Polskę do zerwania bliskiej współpracy z Budapesztem. Po spektakularnym zwycięstwie wyborczym Fideszu w kwietniu zeszłego, zamiast jak do tej pory do polskiej stolicy, węgierski premier udał się z pierwszą wizytą do Belgradu. To był jawny znak zmieniającego się układu politycznego w Europie Środkowej.
Zwycięstwo ugrupowań Smer Roberta Fico i Hlas Petera Pellegrini mogą już za kilka tygodni uczynić ze Słowacji sojusznika Węgier w zacieśnieniu współpracy z Rosją. Bratysława mogłaby też okazać się kolejną stolicą, która łamie zasady państwa prawa. Jest tu jednak poważne ograniczenie. Słowacja jest jedynym krajem w Grupie Wyszehradzkiej, który przyjął euro. A to przesądza o konieczności utrzymania bliskiej współpracy z Brukselą i Frankfurtem. Zachowanie Grecji w czasie kryzysu finansowego dziesięć lat temu pokazało, jak niewielki jest dla państw unii walutowej margines buntu przeciw unijnej centrali.
O przyszłości Wyszehradu rozstrzygną wybory w Polsce. Jeśli, jak coraz więcej na to wskazuje, ani PiS, ani demokratyczna opozycja nie zdołają w ich wyniku zbudować samodzielnej większości, polityka zagraniczna Polski zacznie dryf. I dryfować będzie też Grupa Wyszehradzka. Całkowita zmiana władzy w Warszawie może natomiast doprowadzić do polsko-czeskiego zbliżenia, ale wigoru przede wszystkim z powodu sytuacji na Węgrzech V4 nie doda.

Inicjatywa Trójmorza. Cele nie zostały osiągnięte
W nie lepszej kondycji jest Trójmorze. Tu także spodziewany jest szczyt: 12 przywódców krajów członkowskich spotka się 6 września w Bukareszcie. Przy tej okazji ma być ogłoszona akcesja na pełnych prawach Grecji, Ukraina zaś i Mołdawia uzyskają status krajów stowarzyszonych.
Jednak cele powołanej osiem lat temu struktury nie zostały osiągnięte. Jej ambicją była rozbudowa infrastruktury transportowej w Europie Środkowej, tak, aby autostrady i linie szybkiej kolei prowadziły nie tylko ze wschodu na zachód, ale także z północy na południe. Jednak na to nie pojawiły się wystarczająco duże środki. Amerykanie oferują około 300 mln dol. (odpowiednik kosztów budowy ok. 40 km dróg szybkiego ruchu), jednak w formie zobowiązań kredytowych, które mają zachęcić fundusze prywatne (np. emerytalne z Japonii) do zaangażowania się w projekty w naszym regionie. – Do tego nie doszło. Skończyło się na gadaniu – mówi Wojciech Przybylski z instytutu Visegrad Insight.

Przełomowy moment rozwoju Trójmorza nastąpił w lipcu 2017 roku, kiedy na szczyt tej struktury do Warszawy przyjechał Donald Trump. Znany z niechęci do Unii Europejskiej i Niemiec prezydent USA chciał w ten sposób umocnić wpływy Ameryki w ważnej części naszego kontynentu kosztem Brukseli i Berlina. Zmiana władzy w Waszyngtonie w styczniu 2021 roku wszystko to jednak przekreśliła bo Joe Biden wspiera Unię i utrzymuje bliskie relacje z kanclerzem Olafem Scholzem. Z punktu widzenia Amerykanów Trójmorze pozostało atrakcyjne zasadniczo tylko jako format, który może ułatwić ekspansję energetyczną amerykańskich koncernów. Chodzi w szczególności o tranzyt przez polskie porty gazu skroplonego z USA i jego rozprowadzanie przez Europę Środkową. Surowiec jest co prawda droższy niż gaz sprowadzany rurociągami, jednak możliwość importu z Rosji jest z pewnością na wiele lat zamknięta.
Porażka Wyszehradu i Trójmorza to ogromna, zmarnowana szansa. Rzadko kiedy kraje Europy Środkowej mogłyby tak bardzo wpłynąć na politykę europejską, gdyby działały razem, jak to się dzieje teraz. Chodzi w szczególności o warunki ewentualnego pokoju w Ukrainie, akcesję tego kraju do NATO i UE oraz odbudowę z ruin wojennych. Od tego zależy, czy przez następne dziesięciolecia Polska i jej sąsiedzi będą żyli w cieniu zagrożenia ze strony imperialnej Rosji czy też odwrotnie, rządy prawa i demokracja będą stopniowo obejmowały także Europę Wschodnią.
Życie nie znosi pustki. Wobec braku polskiego przywództwa pojawiają się inni kandydaci do tej roli, nawet jeśli mniejsi. Chodzi w szczególności o Austrię. Z jej inicjatywy skrzydła rozwija Trójkąt Sławkowski, do którego poza Wiedniem należy Praga i Bratysława. Szef austriackiej dyplomacji Alexander Schallenberg w 2020 roku powołał też szerszą strukturę Central 5. W jej skład wchodzą poza Austrią, Czechami i Słowacją także Węgry i Słowenia. To duży krok ku odtworzeniu bliskiej współpracy państw dawnej monarchii Habsburgów. Ale bez Polski."

 Sławetne "Resortowe dzieci" napisane zostały 10 lat temu, więc jej autorzy musieli dobrze znać opowieść Kaczyńskiego o jego sielance pod troskliwymi skrzydłami komunisty - ministra Kuberskiego i innych towarzyszy rządowych dających mu protekcje i maturę. Że też nie ujęli w swoim dziele Jarozbawa? Kaczyński to przecież Resortowe dziecko. "Skończył" ogólniak metodą korupcji bez żadnego trybu.
A tak na marginesie to ilu jest takich którzy nie umieli  a zaliczali ?
Doktorat Jarka znowu bolszewicki. Potem przyszły czasy tajnych współpracowników służb bezpieczeństwa  „Balbina” i sprawa "Buś".

15 komentarzy:

  1. Wszystko można odbudować w ciągu 30 dni. To nie jest problem. Ale najpierw trzeba odsunąć cyrk po i pis z księgowością w Londynie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Uważam że potrzeba więcej czasu.

      Usuń
    2. 30 dni to przedstawienie koncepcji co i jak by było wiadome kto i co ma robić.
      Banda Kijowska niczym nie jest inna od warszawskich tumanów.

      Usuń
  2. Artykuł otwiera oczy na wiele spraw. Tak trzymać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oto nowy minister obrony Wołowiny — zaskakujące wręcz podobieństwo do gęby ze znanej karykatury:
    https://ic.pics.livejournal.com/ua_snikers/72004304/10874132/10874132_600.jpg

    OdpowiedzUsuń
  4. „Czy ktoś jeszcze pamięta o komediowym Trójmorzu pomarańczowego prezydenta Trumpa.”
    Tak znany — i, zdawałoby się, myślący — publicysta, jak St. Michalkiewicz, ekscytował się tym Trójmorzem, że mianowicie miałoby ono zaistnieć „pod amerykańskim parasolem”.
    Do głowy Michalkiewiczowi jakoś nie przyszło, że gdyby istnienie owego Trójmorza miało zależeć od tego, czy Amerykanie dadzą temu przedsięwzięciu swój „parasol”, czy nie dadzą — to już na zawsze byliby oni faktycznymi zarządcami takiego tworu. Bo w razie jakiejkolwiek różnicy zdać dość byłoby, gdyby zagrozili: „no, bo zwiniemy parasol!” — i już musiałoby być tak, jak oni chcą.
    Do dziś nie mogę wyjść ze zdumienia, że coś takiego „reklamował” nam sam Michalkiewicz (dowodem czego jego felietony).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Michalkiewicz jak zwykle kpił sobie z tego !

      Usuń
    2. Otóż nie. Proszę przeczytać uważnie te jego felietony, gdzie o tym pisał.

      Usuń
    3. Przykładowo, te dwa jego felietony:
      http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=5136
      http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3992
      Nie, Michalkiewicz nie kpi z tego „Trójmorza”, tylko aprobuje ten projekt jako „godzący w interesy Niemiec” — czyli tak jakby „zwiększający zakres naszej suwerenności” — całkowicie pomijając fakt, że jeśli wymagałby on „amerykańskiego parasola”, to głównym rozgrywającym w tym projekcie byłyby USA, a Polska takim samym z grubsza pachołkiem, jakim jest obecnie.

      Usuń
  5. Ukraiński oligarcha zarobi kosztem polskich inwestorów giełdowych. „Interwencję powinny podjąć polskie i ukraińskie władze”
    Tak wyglądają interesy z nimi. Polska państwo teoretyczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To oni decydują:
      https://trendsinthenews.substack.com/p/lloyd-austins-raytheon-sees-big-business

      Usuń
    2. Może jest jakaś nadzieja, że CHOCIAŻ TROCHĘ zmieni się to na lepsze po (zbliżających się) wyborach?
      Jaki ten PRL był, to był — nie muszę się rozwodzić, bo wszyscy(?) tutaj chyba z własnego doświadczenia wiemy — ale aż taką „kamieni kupą”, śmiechu wartą, to on jednak nie był, mimo wszystkich swych niedostatków.

      Usuń
    3. Witam. Niestety z takimi marnymi rządami jesteśmy tylko pionkiem. Oby nie do zbicia.

      Usuń
  6. Tymczasem Rumuni wkręcić się nie dają; Ukraińcy zwrócili uwagę, że jakaś rosyjska rakieta wybuchła na rumuńskim terytorium — na co Rumuni prawie w panice „kategorycznie” zaprzeczyli, że „nic podobnego!”. 🤣
    https://www.sott.net/article/484123-Romania-categorically-rejects-Ukraines-claim-Russian-drone-fell-on-their-territory-allegation-is-made-hours-before-meeting-to-discuss-grain-deal

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarne jest białe, a białe - czarne.
    Moc truchleje, ogień krzepnie, blask ciemnieje, Nieskończony nie zdał do następnej klasy w liceum, a mimo to śpiewająco zrobił doktorat z kolegialnego zarządzania wyższą uczelnią socjalistyczną i bardzo trudno znaleźć na świecie kogoś mądrzejszego od niego.

    OdpowiedzUsuń