Unieważnianie przez USA swoich czeków
Stany Zjednoczone były jedynym faktycznym zwycięzcą II Wojny. Po wojnie udział przemysłu Ameryki dochodził do 60% światowej wytwórczości. Dolar USA naturalnie stał się walutą światowych rozliczeń i rezerw usuwając w cień funta brytyjskiego. Rządy krajów mogły u rządu USA wymieniać posiadane dolary na złoto. Po wojnie USA posiadały ponad 20000 ton złota. Gdy ilość ta stopniała do około 8000 ton prezydent Nixon dekretem w 1971 roku zawiesił a później zniósł wymienialność dolara na złoto.
Wypływanie z USA złota to efekt gigantycznych deficytów handlowych ze światem, koszty wojny w Wietnamie i koszty programu socjalnego "Wielkie Społeczeństwo"
Od 1971 roku do teraz cena uncji złota wzrosła z 35 do 3500 dolarów. Dolar w tym okresie stracił na wartości około 7 razy ale nie 100 razy.
Od wprowadzenia dolara w 1913 roku stracił on circa 97 % swoje wartości. Najgorszy był okres stagflacji lat siedemdziesiątych.
Ponieważ dolar USA dalej jest walutą światowych rozliczeń i rezerw to cały świat obciążony jest podatkiem inflacyjnym na rzecz hegemona USA. Dolar to podstawowy przedmiot "eksportu" USA !
"Bycie wrogiem USA jest niebezpieczne ale bycie sojusznikiem jest śmiertelne"
Prof. Pogonowski RIP już ćwierć wieku temu argumentował że Czeki na bezpieczeństwo wystawione przez USA nie mają pokrycia i będą unieważnione. USA nie maja bowiem już odpowiedniej bazy przemysłowej jak kiedyś !
Czek dla Wietnamu południowego unieważniony... ucieczką. Czek dla Afganistanu.. ucieczka. Ukraina... Polska... Europa...
Angielski czek dla Polski na bezpieczeństwo w 1939 roku też był bez pokrycia.
"Inwestycje" na amerykańskiej giełdzie są przewartościowane.
Dolary USA w ponad 90% nie mają już pokrycia w żadnej realnej wartości. Zepsuty przez elity pieniądz wszędzie rozpaczliwie szuka okazji do spekulacji lub nakręca ceny nieruchomości i kruszców.
Chiny i Rosja chcą zaszkodzić dolarowi. Dotychczas były to tylko ich mokre sny.
Wielka Brytania po utracie po wojnie statusu funta stoczyła się do pozycji biedy kartek żywnościowych które funkcjonowały wiele lat po wojnie.
Po utracie statusu przez dolara możliwa jest nawet wojna domowa w USA.
Kleska USA w wojnie z Rosja przez ukrainskiego posrednika zaszkodzi dolarowi.
OdpowiedzUsuńDr Ziętek-Wielomska chyba świeżo po lekturze "Peryferyjnego kapitalizmu zależnego" ;) https://www.youtube.com/watch?v=2chFGymkyN8&t=468s
OdpowiedzUsuńDr Ziętek-Wielomska to pożyteczna osoba. Warto posłuchac.
UsuńPanie prezydencie, moja filozofia jest taka, że wszyscy obcokrajowcy chcą nas wydymać, a naszym zadaniem jest wydymać ich, zanim oni wydymają nas - powiedział sekretarz skarbu USA John Connally do prezydenta Richarda Nixona. Ten ostatni wydymał świat w sierpniu 1971, gdy jednostronnie zawiesił (najpierw tylko "tymczasowo", a trzy lata później już permanentnie) wymienialność dolara na złoto. Wydaje się, że prezydent Donald Trump podziela filozofię sekretarza Connally'ego.
OdpowiedzUsuń4,9 bln wpływów z podatków w USA.
OdpowiedzUsuń37 bln samych rządowych długów i stały deficyt handlowy w bilionach a do tego dziesiątki bilionów formalnych papierowych zobowiązań , w balonowych akcjach , obligacjach i pustych funduszach jeszcze więcej , to się trzyma tylko zielonej farby na papierze.
Nie będzie kontroli prezydenta Stanów Zjednoczonych w Forcie Knox, gdzie przechowana jest podstawowa ilość złota USA. Tak często zapowiadana wyprawa, która miała na celu sprawdzenie, czy przechowywane tam złoto, jeszcze istnieje nie dojdzie do skutku !
OdpowiedzUsuń