niedziela, 11 maja 2025

„Zagubienie”, ktore kiedys nazwiemy glupota

„Zagubienie”, które kiedyś nazwiemy głupotą
https://myslpolska.info/2025/05/09/zagubienie-ktore-kiedys-nazwiemy-glupota/
"Niedawno ktoś napisał, że polska lewica „wpatruje się”, czyli bezgranicznie zaufała unijnej biurokracji, a prawica – amerykańskiej. Jak słusznie stwierdzono, obie postawy są „wyrazem bezsilności i zagubienia” (M. Zakrzewski, Z. Janowski, Polska na zakręcie, DGP nr 76 z 2025 roku).

Z satysfakcją warto odnotować, że na łamach tak zabetonowanego ideologicznie medium, które dziś prowadzi (swoją) wojnę z Rosją pod urojonym przywództwem amerykańskim, pojawiają się tego rodzaju wypowiedzi. Na nawrócenie nigdy nie jest za późno, zwłaszcza gdy idzie o nawrócenie zgodnie z polskimi interesami.

Od lat upominam się o konieczność wypracowania własnych diagnoz i prognoz, które nie są ani „proeuropejskie”, ani „proamerykańskie”, ani tym bardziej „prorosyjskie”.

Warto zastanowić się skąd się bierze nasze polskie „zagubienie” (od ponad pięciu lat używam tego określenia, charakteryzując obowiązujące w Polsce diagnozy polityczne i ekonomiczne tylko po to, aby nikogo nie urazić dosłownością – wszak kiedyś nazwiemy to głupotą). Powodów jest wiele, więc powiem tylko o najważniejszych.

Po pierwsze, myślą tak ludzie urobieni od kilkudziesięciu lat przez propagandowe rozgłośnie radiowe z „Wolną Europą” na czele; to ich głowy do syta nasączono wyidealizowanym, lecz jednocześnie głupkowatym obrazem „Zachodu”, a zwłaszcza „Stanów”, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Ci ludzie chyba naprawdę uwierzyli, że owym Zachodem rządzą tabuny urzędasów, którzy nic tylko chronią „uniwersalne wartości liberalne” oraz poświęcą wszystko, aby bronić „każdej piędzi ziemi wolnego świata”. Najbardziej zastanawiające jest to, że ci ludzie zaliczają również nas do owego „wolnego świata”, bo stacjonują tu (co prawda rotacyjnie) amerykańskie wojska.

Po drugie, drugą grupą kustoszy owego „zagubienia” są opłacani lobbyści, ogłupiający nas w sposób zawodowy. Do niedawna nie uświadamialiśmy sobie stanu korupcji „środowisk opiniotwórczych”, dopóki prezydent Donald Trump nie obciął rządowych funduszy, które szły od dziesięcioleci na ten cel. Okazuje się, że opowiadanie głupot o np. „strategicznym sojuszu”, który (jakoby) nas od dawna łączy z Waszyngtonem, było zajęciem przynajmniej dla niektórych raczej opłacalnym.

Prawdopodobnie nie lepiej jest w przypadku propagandystów europejskich. Od kilkadziesiąt lat zajmuję się zawodowo podatkami i znam z bliska bagno legislacyjne tej dziedziny, gdzie rządzą lobbyści branżowi, biznes zajmujący się ucieczką od opodatkowania oraz… niekompetencja. Przez pewien czas byłem jednak naiwnie przekonany, że jest to enklawa patologii, a gdzieś indziej jest dużo lepiej. Sądzę, że od początku byłem w błędzie.

Trzecią grupę deponentów owego zagubienia stanowią zwykli koniunkturaliści i karierowicze, którzy zawsze muszą płynąć z głównym nurtem. Na nich zawsze można liczyć i odradzają się w każdym pokoleniu. Pamiętam „prywatną” rozmowę z pewnym liberałem, który kiedyś natrętnie głosił potrzebę „uproszczenia podatków”, a zwłaszcza podatku dochodowego.

Nomen omen, nie można go było podejrzewać o brak wiedzy na ten temat – stąd mój dysonans poznawczy: skoro nie jesteś dyletantem i wiesz, że nie ma prostego podatku dochodowego, to po co opowiadasz te dyrdymały? Opowiedział mi uczciwie (za to bardzo dziękuję): w ten sposób uzyskuje – jak sam twierdził – „wejście do mediów głównego nurtu”, bo – jak widać – ogłupienie jest tam w cenie.

Każdy, kto będzie w opozycji do kustoszy owego „zagubienia”, będzie wykluczony z obiegu medialnego, a teraz bezwzględnie atakowany pod pretekstem „walki z dezinformacją”.

Nie załamujemy rąk: głupota nie musi zwyciężyć. Likwidacja „Wolnej Europy” oraz brak funduszy na propagandę spowodują, że szereg wyznawców skurczy się do nieistotnych rozmiarów, a karierowicze podłączą się do nowej poprawności.

prof. Witold Modzelewski"

6 komentarzy:

  1. 'Pamiętam „prywatną” rozmowę z pewnym liberałem, który kiedyś natrętnie głosił potrzebę „uproszczenia podatków”, a zwłaszcza podatku dochodowego.'
    Za Tuska mafia VAT wchodzi na obroty !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podatek dochodowy należy po prostu skasować w całości, a nie jedynie „uprościć”. Prowadzi on do takich m.in. patologii, jak konieczność dokładnego spowiadania się urzędnikom z własnych „przepływów pieniężnych” (bo jak inaczej naliczyć podatek, nie mając takich informacji?), jak i wielokrotne opodatkowywanie jednych i tych samych pieniędzy. Przykładowo: jeśli kupiony przed paru laty przedmiot sprzedam na Allegro — bo przestał mi być potrzebny, po prostu — to zdaniem urzędników „osiągnąłem dochód”. Mimo tego, że przedmiot ów został kupiony kiedyś za już raz opodatkowane pieniądze — i że sprzedałem go ze stratą, wycofując jedynie część kiedyś wydanych pieniędzy. Najbardziej chyba trywialny przykład to sprzedaż samochodu.

      Usuń
  2. Można spać spokojnie dzięki sojuszowi z najnowszym supermocarstwem czyli Francją i dzielnymi Francuzami. Wprawdzie, niedawno obskoczyli wpier… od Buszmenów w środkowej Afryce i stracili złoża uranu ale, nadal utrzymują kontrolę nad kilkoma dzielnicami Paryża a to, się liczy.
    ***Prezydent Macron dodał, że Francja jest gotowa zmobilizować wojsko w ciągu 30 dni w przypadku napaści na Polskę***
    Przypomina się 17 wrzesień 1939 roku. Francja i Anglia wypowiedziały wojnę Niemcom 3 września i miały 2 tygodnie na podjęcie działań zbrojnych. Nie podjęły i wtedy zaatakowała Polskę Rosja Stalina wbijajac zdradziecki cios w plecy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Polacy boją się zagrożenia dla istnienia państwa. Niepokojący sondaż.
    Czy istnienie Polski jako państwa jest zagrożone? Obawia się tego aż 63 proc. Polaków - wynika z nowego sondażu IBRiS. To o ponad 7 pkt proc. więcej, niż przed rokiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Już nie tylko Orban zauważył, że w Polsce mamy reżim. Swoje zaniepokojenie tym co wyprawiają bodnarowcy wyrażają też wysocy urzędnicy administracji USA. A sądząc po zachowaniu trzech przywódców europejskich krajów w Kijowie i Europa zaczyna czuć, że Tusk brzydko pachnie. Dlatego na spotkaniu "chętnych" Tusk został tzw. "mistrzem drugiego planu".

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejna prowokacja w wykonaniu gamonia „Radka”:

    Polska zamyka konsulat Rosji w Krakowie. Odpowiedź na "karygodny akt dywersji"

    W związku z dowodami, że to rosyjskie służby specjalne dokonały karygodnego aktu dywersji wobec centrum handlowego przy Marywilskiej, podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie — przekazał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Ambasador Rosji Siergiej Andriejew został zaproszony na rozmowę.

    https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polska-zamyka-konsulat-rosji-w-krakowie-odpowiedz-na-karygodny-akt-dywersji/83wbbv1,79cfc278

    OdpowiedzUsuń