niedziela, 4 listopada 2018

Kiedy Polska będzie bogata? Gonić króliczka !

Kiedy Polska będzie bogata? Gonić króliczka !

Zjawisko wzrostu gospodarczego od dawna fascynuje myślicieli. Jako zjawisko zauważalne statystycznie pojawiło się w połowie XVIII wieku aczkolwiek różnice we wzroście gospodarczym istniały wcześniej stuleciami dramatycznie różnicując sytuację krajów. 

Przewodzące rozwojowi cywilizacji kraje rozwijają naukę i technologię. W krajach bogatych to właśnie postęp technologiczny odpowiada za tempo wzrostu jako że branże proste są nasycone wydajnością od lat.
Tempo wzrostu gospodarczego w krajach prymitywnych technologicznie może być dekadami bardzo wysokie i znacznie przekraczać 10%. Tak było w Chinach ale gdy osiągnęły one "średni" poziom technologiczny tempo wzrostu spadło i nadal będzie spadać !
Im kraj jest wyżej rozwinięty tym wolniej się rozwija !
Porównywanie obecnego tempa wzrostu krajów i prognozowanie na tej podstawie że kraj B goni kraj A i w końcu go dogoni  jest rażącą głupotą.

Znacznie lepiej jest ocenić dochody krajów B i A na przykład 30 lat temu i obecnie.
Stwierdzamy że kraj B w 1989 roku miał takie dochody per capita jak goniony kraj A w 1949 roku czyli ma opóźnienie 40 lat. W 2018 roku kraj B ma takie dochody jak kraj A miał w 1978 roku. Mimo iż kraj B się rozwija to nie dogonił kraju A ani o krok. 
W metodę tą jest wbudowany mechanizm spowalniania wzrostu w miarę rozwoju co jest jej ogromną zaletą. Metoda daje sensowne wyniki pokazując sprawność mechanizmów rozwoju kraju.
Rzecz jasna kraj skorumpowany jak Polska nie ma szans na bogactwo.
Zadanie takie wykonał http://szychtawdanych.pl/?p=1110.
W stosunku do wyjściowego 1989 roku Polska poprawiła swoją pozycje w stosunku krajów Europy środkowo - wschodniej. Podgoniliśmy Czechów, Węgrów i Rosjan. Dystans w stosunku do Portugalii, Hiszpanii czy Irlandii pozostał niezmienny.
Dystans do najbogatszych Europy zachodniej wzrósł. Kraje skandynawskie wyprzedzają nas już o ponad 40 lat. Podobnie ma się rzecz z Francją, Niemcami i Włochami ! 

Wzrost gospodarczy od czasów II Wojny daje rządom ( zwłaszcza skorumpowanym ) legitymacje do rządzenia. Statystycy do boju a papier wszystko przyjmie.
A potem ktoś pyta - premierze jak żyć ?
A drugi pyta. Ale gdzie jest ten wzrost bo jak przeliczę pensje na dolary to zarabiam mniej niż 10 lat temu na progu kryzysu ?

Skaldowie:
Zniknie za wodą
twarz fantastyczna.
Ale nie płaczmy, bo
ale nie płaczmy, bo
nie o to chodzi, by złowić króliczka,
ale by gonić go,
ale by gonić go,
ale by gonić go!

2 komentarze:

  1. Polska bogata? Państwo musiałoby być bardziej przychylne przedsiębiorcom. Papierologii jest zdecydowanie za dużo. Dobrze, że jesteśmy w Unii, to można walczyć jeszcze o dofinansowanie naszych firm. Mi udało się skorzystać. Pierwszy raz wyposażyłam warsztat w profesjonalne narzędzia od https://www.dowarsztatu.com/ Drugim razem mam dofinansowanie na zatrudnienie większej ilości pracowników. Tak można iść do przodu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polska z pasożytami nigdy nie będzie bogata.

    OdpowiedzUsuń