piątek, 8 listopada 2019

PE Energia elektryczna i energia Archiwum

PE Energia elektryczna i energia Archiwum

1.W rozpoczętej w połowie XVIII wieku Rewolucji Przemysłowej człowiek intensywnie zaprzągł do pracy na swoje potrzeby energie pozyskiwaną z zasobów przyrody choć już wcześniej z energii wody i wiatru oraz zwierząt korzystał.
Od tego czasu w krajach cywilizowanych rośnie zużycie energii per capita, rośnie populacja, rośnie oczekiwana długość życia, rośnie dochód narodowy per capita, rośnie odsetek osób nie żyjących w nędzy i niestety wzrasta zdolność zabijania i niszczenia przez kolejne generacje broni.
Wzrost gospodarczy jest w historii ludzkości zjawiskiem nowym i uchwytnym statystycznie dopiero w połowie XVIII wieku.
Celem działania systemu gospodarczego jest dostarczenie konsumentom wszelkich dóbr - żywności, mieszkania ( dom, wyposażenie, prąd, gaz, woda ), odzieży, ochrony zdrowia, transportu indywidualnego i zbiorowego, edukacji, wypoczynku, kultury.... Do wyprodukowania dóbr użyto oczywiście energii w różnej postaci.
W 1870 roku w pierwszej elektrowni turbina wodna napędzała prądnice prądu stałego. W 1882 roku maszyna parowa w elektrowni w Nowym Jorku napędzała prądnice. Od tego czasu światowa produkcja energii elektrycznej cały czas rośnie
Włodzimierz Lenin: "Komunizm to władza radziecka plus elektryfikacja całego kraju"
W skali świata największym przemysłowym konsumentem wszystkich rodzajów energii jest chemia i petrochemia, następnie przemysł żelaza i stali, materiałów niemetalicznych, papierowy, metali nieżelaznych, spożywczy, maszynowy, górnictwo, przemysł włókienniczy i odzieżowy, przemysł środków transportu, budownictwo, przemysł drzewny.

Wzrost gospodarczy ciągnięty jest głównie przez zmiany technologiczne i towarzyszące im zmiany organizacyjne. W prymitywnej gospodarce rolnej musieli być zatrudnieni prawie wszyscy i nie wytwarzała ona znacznych nadwyżek , które można by inwestować w rozwój. Nadwyżki z eksportu zboża w dawnej Polsce konsumowała pasożytnicza szlachta. Wobec umacniających się sąsiadów zakończyło się upadkiem państwa.

Współcześnie wzrostowi Dochodu Narodowego ( w świecie GNP, objaśnienia dalej ) towarzyszy wzrost produkcji energii. Współczesna cywilizacja przemysłowa nie działa bez energii elektrycznej. W krajach cywilizowanych przerwa w dostawie energii jest wyłącznie skutkiem awarii systemu. Gwałtowne zjawiska pogodowe niestety mają miejsce. Zawiniona przerwa w dostawie energii rodzi roszczenie o odszkodowanie.
W krajach III Świata energia elektryczna jest dotowana co powoduje jej nieracjonalne zużycie i jej braki włącznie z wyłączeniami odbiorców. W szczególności mogą tam (!) dzięki dotacjom funkcjonować przestarzałe, normalnie nierentowne energożerne firmy. Popyt na energie jest dość sztywny ale tylko do pewnego poziomu cen energii gdy zaczynają się problemy z rentownością produkcji. Z powodu dotowania w Polsce nieomal wszystkiego nie wiemy co jest opłacalne a co nie jest opłacalne. Faktem jest że w gospodarkach rynkowych przestarzały, szczególnie energożerny przemysł ciężki powoli zbankrutował. Systemowa paranoja rozpoczyna się od dotowania wydobycia węgla.

W Polsce przy dwudziestym stopniu zasilania planowo wyłączano odbiorców komunalnych co w kraju cywilizowanym jest nie do pomyślenia

Rocznik GUS 1984. Dane za 1983 rok w GWh czyli gigawatogodzinach
Przychód 129900
Produkcja 125821
W tym elektrownie zawodowe 116808
Import 4079
Rozchód 129900
Zużycie 122717
Przemysł uspołeczniony 71343
-w tym zużycie własne elektrowni 12162
Budownictwo uspołecznione 2545
Rolnictwo 5742
Transport kolejowy 4341
Gospodarka komunalna 3386
-komunikacja miejska 690
-oświetlenie ulic 786
Pozostałe zużycie 21571
-a w tym gospodarstwa domowe 11925
Straty w sieci 13880
Eksport 7183

Zwraca uwagę to że zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach domowych jest mniejsze niż straty energii w systemie ! Zatem oszczędności energii w gospodarstwach domowych mogą być tylko niewielkie. Największym konsumentem energii elektrycznej w gospodarstwie domowym jest lodówka, oświetlenie i sprzęt RTV. Kuchnie elektryczne i podgrzewacze wody są szczęśliwie w Polsce mało popularne.
Także niepokojąco wysokie jest zużycie na potrzeby własne elektrowni również większe niż zużycie gospodarstw domowych.
Prawdopodobnie straty w systemie przesyłowym i dystrybucyjnym są mniejsze i pozycja zawiera także niebilansowanie się pomiarów czyli nielegalny pobór energii, ominięte i uszkodzone liczniki i tym podobne.
Co jest powodem tak dużych strat energii w systemie ? Między innymi użycie przestarzałych transformatorów energetycznych z rdzeniami z wysokostratnej blachy walcowanej na gorąco podczas gdy normą w świecie od lat pięćdziesiątych są niskostratne blachy transformatorowe walcowane na zimno. Powodem są także zbyt długie odcinki sieci w stosunku do jej napięcia. W systemie dla minimalizacji strat im dłuższa jest linia tym wyższe powinno w niej być napięcie. Na wsiach o rozproszonej zabudowie bardzo długie są odcinki sieci 380/220V. W Polsce północno-wschodniej są odcinki sieci 15KV długości ponad 60-100 km co jest absurdem. Zatem program naprawczy obniżający straty energii elektrycznej ma się rozpocząć od zwiększenia produkcji niskostratnej stali elektrotechnicznej walcowanej na zimno oraz modernizacji sieci wraz z jej racjonalizacją.
Ironią losu inżynier Tadeusz Sędzimir nazywany jest Edisonem metalurgii ! Jest autorem fundamentalnych procesów metalurgicznych tak samo jak Thomas, Bessemer i Siemens. Jego firma ma ponad 120 patentów w górnictwie i metalurgii z czego większość w USA. Ponad 90% światowej stali nierdzewnej i szlachetnej produkowane - walcowane jest z użyciem procesu Sędzimira. Jego wynalazków ( w tym walcowanie na zimno ) używa cała światowa czołówka technologiczna. Blacha elektrotechniczna walcowana na gorąco jest anachronizmem. Walcowanie blachy na zimno uruchomiono też pod koniec lat sześćdziesiątych w ZSRR.

W przemyśle en – masse największym konsumentem energii są silniki asynchroniczne we wszelkich maszynach i urządzeniach. Pobór jałowy mocy zależy od stratności blachy stojana. Przykładowo zużycie energii na pracę przez obróbkę skrawaniem czyli przez tokarki, frezarki, przeciągarki wiertarki.. jest proporcjonalne do ilości zdjętego materiału z odlewu razy energia właściwa skrawania o której decyduje efektywność ostrza i grubość skrawanej warstwy. Grube skrawanie jest bardziej efektywne ale ograniczone wytrzymałością noża. Nakład energii przy szlifowania jest podobny jak przy toczeniu bardzo cienką warstwą. Modele numeryczne procesu skrawania są użyteczne do optymalizacji procesu obróbki. Im dokładniejszy jest odlew przyszłego gotowego detalu tym mniej materiału trzeba zdjąć obróbką skrawaniem. Polskie odlewnictwo jest przestarzałe a w nim szczególnie przestarzałe jest formowanie niedokładnych form odlewniczych.
Także narzędzia - noże używane do obróbki skrawaniem są często przestarzałe.
Największy kompleks przemysłowy świata, zintegrowana fabryka samochodów Ford Rouge River miała własną, sporej mocy elektrownie co ilustruje duży nakład energii na obróbkę metali.

Energia elektryczna jest energią szlachetną.
-Z duża sprawnością można maszyną elektryczną zamienić energie elektryczną w mechaniczna i odwrotnie.
-Sprawność obecnych źródeł światła jest mała jeśli wziąć pod uwagę że w świetle widzialnym 1W mocy to równoważnik 683 lm strumienia światła. Sprawność ogniw fotowoltaicznych jest mała ale cały czas rośnie. Może przekroczyć 20%.
-Energie elektryczną w ciepło zamienia się ze sprawnością 100%. Energie cieplną zamienia się w mechaniczną ( a dalej elektryczną) w turbinie parowej ze sprawnością teoretyczną tym wyższa im wyższe są parametry wytworzonej pary. Sprawność przemiany nie przekracza 55% Sprawność ogniw termoelektrycznych jest bardzo mała.

Energetyka przedwojennej Polski była karzełkiem przy energetyce niemieckiej. Energia była prohibicyjnie droga i na wsi praktycznie nieznana. Masową elektryfikacje ZSRR rozpoczęto od zakupów w USA wyposażenia do zakładów przemysłowych produkujących dla energetyki. Zakład produkujący elektrownie KhMEZ w Charkowie wyposażony i uruchomiony przez General Electric miał wydział turbin o wydajności 250% mocy produkcyjnej największego zakładu GE w Schenectady. Technologie energetyki w ZSRR dalej rozwijano. W Polsce produkcja imitacyjna dla energetyki odbywa się na licencjach radzieckich i na zachodnich licencjach zakupionych za dolarowe kredyty w minionej dekadzie. Polska jest krajem na tyle dużym że winna sama opanować i doskonalić technologie a nie tylko ją nabywać.
Stan technologi dobrze opisuje wskaźnik ilości KWh energii zużytej na produkcje towaru wartości 1 dolara. Mamy zbyt energochłonny bo przestarzały przemysł. W pokazanych przykładach przestarzałe są stalownie i odlewnie.

Czy węgiel kamienny w Polsce jest „Czarnym Złotem” czy przekleństwem niczym ropa naftowa w krajach III Świata ?
Węgiel kamienny był podstawowym surowcem przemysłu ciężkiego. Ale węgiel jako surowiec ciężkiej chemii został w I Świecie całkowicie porzucony bowiem był niekonkurencyjny wobec petrochemii.
Ślaskie kopalnie węgla kamiennego pracowały na potrzeby przemysłu Śląska i Rzeszy Niemieckiej. Polski Śląsk po wyrwaniu go z niemieckiego systemu gospodarczego był w prymitywnej polskiej gospodarce zbędny. Pasożyci rządzący Polskę nie mieli żadnego pomysłu co z potencjałem Sląska zrobić. Zresztą w ogóle nie mieli żadnego pomysłu na Polskę poza okradaniem jej. Postanowiono więc śląski węgiel eksportować na Zachód. W tym celu za francuski kredyt zbudowano port w Gdyni i linie kolejową. Eksport był na granicy rentowności do wybuchu Wielkiego Kryzysu gdy eksport był silnie dotowany kosztem polskich odbiorców którym absurdalnie podwyższono cenę.

Po wojnie ZSRR zgodnie z uzgodnieniami z aliantami "otrzymywał" od Niemiec reparacje wojenne także dla Polski ale Stalin uzależnił przekazanie Polsce jej części reparacji (faktycznie otrzymaliśmy ich drobny ułamek ) od eksportu węgla do ZSRR.
Polska dostarczała w okresie 1947–1954 po 8 mln, a następnie 13 mln ton węgla rocznie po 1.25 dolara za tonę. Cenę podniesiono później do 3, a następnie 4 dolarów za tonę. Tymczasem ceny na rynku światowym w okresie 1947–1954 wynosiły 16–23 dolarów za tonę. W 1956 roku rząd Polski wynegocjował od ZSRR około 0.6 mld USD dodatkowej zapłaty za eksportowany w okresie 1945–1956 po zaniżonych cenach węgiel do ZSRR. Była to i tak tylko cześć należnej zapłaty.
Część kopalni była wzorem ZSRR obozami pracy przymusowej i pokrzywdzonym kiedyś trzeba będzie w jakiejś formie zadośćuczynić.
W Polsce eksploatowane są coraz głębsze pokłady węgla. W Niemczech Zachodnich głębinowe wydobycie węgla jest od dekad ograniczane. Polskie górnictwo musi być technologicznym skansenem skoro w podobnych warunkach geologicznych w Niemczech wydajność wydobycia jest ponad 3 krotnie lepsza niż w Polsce.
Kraje bloku RWPG rozwijają się imitacyjnie. Przemysł ciężki był kiedyś bardzo ważny ale to już na zachodzie jest przeszłość. Przemysł ciężki ZSRR i krajów bloku wschodniego jest strasznie marnotrawny i w dużej części pracuje tylko na siebie obciążając gospodarkę i społeczeństwo.
Rocznik Statystyczny GUS podaje że wynagrodzenie w górnictwie jest ponad dwukrotnie większe niż średnia w przemyśle. Górnicy przy potwornych przerostach zatrudnienia i słabej wydajności pracy wymuszają nienależne podwyżki hasłem „Nam się należy” Płaci za to biedą cały naród. Trudno będzie stać się Polsce krajem innowacyjnym skoro robotnik niewykwalifikowany jest elitą płacową wśród pracowników. Dodatkowo „górnicy” ( wiele z tych osób nigdy nie pracowało pod Ziemią ) bardzo młodo przechodzą na wysokie, niewypracowane emerytury.
Autarkia czyli samowystarczalna gospodarka zamknięta jest ważna w czasie wojny natomiast w czasie pokoju pozbawia kraj korzyści z handlu zagranicznego. Izolowana od świata gospodarka autarkiczna rozwija się powoli lub stagnuje.
Ponieważ ropę naftową importujemy to wycofywane są lokomotywy Diesla a zelektryfikowane linie obsługują lokomotywy elektryczne finalnie zasilane przez elektrownie opalane węglem. Koleje europejskie są zelektryfikowane i są dalej elektryfikowane. Ale firmy w USA po kompletnej analizie kosztów doszły do wniosku ze elektryfikacja jest nonsensem ekonomicznym i z wielu zelektryfikowanych linii zdjęto trakcje i ponownie zastosowano lokomotywy Diesla. Jednostka ciepła jest faktycznie z węgla znacznie tańsza niż z ropy ale dochodzi koszt budowy elektrowni, systemu przesyłu, podstacji, trakcji... Emitowana z węgla rtęć i inne metale ciężkie a w tym aktynowce są strasznie toksyczne i wyrządzają potężne szkody zdrowotne. Szkodliwe są też mikropyły. Ponadto sprawność dużego silnika Diesla przekracza 45% a elektrowni węglowej nie przekracza 37% a dochodzą jeszcze straty przesyłu. Na korzyść kolei elektrycznej wpłynąłby zwrot energii elektrycznej do sieci przy hamowaniu ale będzie to możliwe dopiero w nowej generacji lokomotyw z chopperami lub inwerterami do zasilania silników asynchronicznych. Jednak podstacja zasilająca ze zwrotem energii do sieci przesyłowej będzie musiała mieć inwerter zamiast obecnego prostego prostownika mocy co wpłynie na jej znaczny koszt.
Tak zwana produkcja antyimportowa bardzo często jest rujnującym, ekonomicznym nonsensem.
Polska powinna importować paliwo jądrowe, ropę i gaz no i oczywiście wydobywać nasz gaz. Bardzo drogie głębinowe wydobycie węgla kamiennego jest właśnie produkcją antyimportową.
Elektrownia w Żarnowcu powinna być już dawno zbudowana. Energia z niej pomoże stanąć na nogi całej gospodarce. Polska nie powinna węgla kamiennego eksportować bo to nas rujnuje. Wraz z rozbudową energetyki jądrowej oraz wzrostem wydobycia węgla brunatnego wystarczy nam wydobycie węgla kamiennego na poziomie 50 mln ton z zatrudnieniem maksymalnie 30-40 tysięcy górników. Skutkiem ograniczenia spalania węgla wzrośnie długość życia w Polsce.

Jeden systemowy nonsens generuje kolejne nonsensy aż do kompletnej paranoi. Chłoporobotnicy jako wymarzona ideologicznie grupa społeczna pojawili się w bloku państw RWPG dopiero po wojnie. Jest ich około 1.2 mln czyli niemało. Mają najczęściej małe gospodarstwo rolne i jednocześnie dojeżdżają koleją do pracy na etacie do małego lub średniego miasta. Bardzo często pracują w zakładach obsługujących PKP. Okres urlopu nie wystarcza na czas prac polowych w związku z tym chłoporobotnicy w czasie prac polowych masowo wyłudzają zwolnienia lekarskie. Kierownicy zakładów mają z PZPR instrukcje aby to tolerować bowiem plony z pól trzeba zebrać bo jest deficyt żywności. Zakłady bez „chorych” chłoporobotników normalnie działają czasem wzmożonym wysiłkiem innych pracowników z czego prosty wniosek że zatrudnieni na etacie chłoporobotnicy są po prostu zbędni. Wiele lokalnych linii kolejowych służy chłoporobotnikom. Aby jednak wsi i miasteczek nie odcinać od kraju zamiast pociągów wystarczą konwencjonalne autobusy lub autobusy szynowe szeroko stosowane w wielu krajach. Tak więc PKP cześć swojej pracy wykonuje dla siebie ! Po likwidacji eksportu węgla i jego zużycia praca przewozowa PKP ogromnie spadnie.
Jeśli autobus będzie woził tylko kilka osób to warto stworzyć przepisy pozwalające płacić osobie dojeżdżającej prywatnym 5 osobowym samochodem za przewóz innych pracowników lub uczniów.
Małe gospodarstwo byłego chłoporobotnika świetnie nadaje się na intensywną uprawę warzyw i owoców oczywiście o ile na to pozwalają warunki przyrodnicze.

2.Energie elektryczną do przesyłowego systemu elektroenergetycznego dostarczają elektrownie cieplne opalane węglem kamiennym i brunatnym oraz ropą i gazem, hydroelektrownie i elektrownie jądrowe. W czasie kryzysu energetycznego pracowały w USA liczne elektrownie wiatrowe ale po wycofaniu dotacji nierentowne przedsięwzięcia upadły.
W odpowiedzi na kryzys energetyczny w 1974 Amerykańska Energy Research and Development Administration zainicjowała m.in. program budowy wielkich wiatraków energetycznych prowadzony przez NASA. General Electric jako kontraktor NASA na początku lat osiemdziesiątych zbudował turbinę wiatrowa o średnicy 61 m i mocy szczytowej 2 MW. Kolejną większą i mocniejszą turbinę NASA zakontraktowała u Boeinga. Wybór potężnego lotniczego koncernu ( także projektuje i produkuje najlepsze w świecie militaria ) Boeing nie jest przypadkowy. Łopaty turbiny wiatrowej projektuje i konstruuje się podobnie jak skrzydła samolotu a symulacja i optymalizacja procesu opływu powietrza wokół skrzydła i łopat turbiny wiatrowej są w obu wypadkach identyczne.
Turbina wiatrowa winna być zlokalizowana w miejscu o dużym potencjale energetycznym wiatru. Niestety średnia oddawana moc nie przekracza 20% mocy szczytowej turbiny. Wiatry mocniej i stabilniej wieją nad morzem a ląd szybko wyhamowuje wiatry. Problemem jest posadowienie potężnej wieży turbiny na szelfie i jej niezawodność w trudnych warunkach.
Do budowy turbiny wiatrowej tak jak skrzydła samolotu trzeba użyć materiałów lekkich co skutkuje wysoką ceną. Nadzieje budzą ( także w lotnictwie ) materiały kompozytowe. Popularyzacja gigantycznych wiatraków zależy więc od ceny konkurencyjnych surowców energetycznych i materiałów lekkich. Produkcja aluminium jest energochłonna podobnie jak magnezu. Produkcja kilograma włókna węglowego angażuje kilkadziesiąt razy tyle energii co produkcja stali.

3.Kwadrat napięcia linii podzielony przez jej oporność falową daje moc naturalną linii. Napięcie na na początku i końcu bezstratnej linii obciążonej mocą naturalną jest takie same i nie generuje ona mocy biernej. Przy obciążeniu mocą większą od naturalnej napięcie na końcu linii spada i linia pobiera moc bierna a przy obciążeniu mniejszym od mocy naturalnej napięcie wzrasta a linia oddaje moc bierną. Składowa indukcyjna obciążenia obniża napięcie na końcu linii a pojemnościowa podwyższa.
W Polsce linie przesyłowe pracują przy napięciu 230 i 400 KV. Napięcie 400KV jest adekwatne do mocy systemu, rozległości terytorialnej naszego kraju i odległości przesyłu, natomiast napięcie przesyłowe 230KV jest zbyt niskie na nadchodzącą przyszłość. Rzadko do przesyłu służą ciężkie linie na napięcie 110 KV używane w systemie dystrybucyjnym. Transformatory energetyczne 400/110 KV i 230/110 KV w stacjach elektroenergetycznych zasilają linie dystrybucyjne 110KV. Transformator 110/15 KV ( wychodzą z użycia inne napięcia średnie ) w Głównym Punkcie Zasilania czyli GPZ zasila linie 15KV.
Transformator 15KV/0.38KV zasila linie niskiego napięcia z których czerpią energie użytkownicy „detaliczni”. Do średniej wielkości firm doprowadzone są linie średniego napięcia 15KV a do energożernych 110KV.
W Polsce i krajach europejskich wystarczająca jest w przesyle i dystrybucji podobna ilość systemowych napięć do wymienionych. Natomiast w krajach rozległych geograficznie ( ZSRR i USA ) optymalna jest większa ilość napięć i przede wszystkim większe najwyższe napięcia.
Przy małym nocnym lub świątecznym obciążeniu liczne linie o napięciach >=400KV generują znaczną moc bierną co podwyższa napięcia i konieczne przy zwiększeniu długości tych linii stanie się dołączenie dławików ( będą musiały być instalowane ) pobierających moc bierną aby utrzymać poprawne napięcia w sieci przesyłowej i stabilność generatorów.

4.Ludzkość energie cieplną czerpała ze spalania wysuszonego łajna krowiego, chrustu, drewna, torfu, łupków, węgla kamiennego i brunatnego, ropy naftowej, gazu ziemnego i rozpadu atomu. Oczywiście lepsze paliwa są globalnie zarezerwowane dla bogatszych konsumentów. Elektrownia na ropę lub gaz jest prostsza i tańsza w budowie niż elektrownia węglowa. Także jej budowa ( i zamrożenie kapitału inwestycyjnego ) trwa znacznie krócej.
W elektrowni węglowej koszt paliwa to około 65% wszystkich kosztów wytworzenia energii. W elektrowni gazowej i na ropę udział kosztów paliwa może być jeszcze większy. W elektrowni jądrowej koszt paliwa to zaledwie 20-30% kosztów energii elektrycznej. Ponieważ budowa jednostki mocy elektrowni jądrowej jest droga to bardzo ważne jest sprawne przeprowadzenie inwestycji dla skrócenia czasu i kosztu jałowego zamrożenia dużego kapitału.
W konstrukcji reaktora i jego otoczenia używane są drogie materiały. Szpilki - koszulki dla paliwa jądrowego w pastylkach w reaktorów jądrowych wykonywane są ze stopu zircaloy. Cyrkon Zr ma najwyższy współczynnik odbicia promieniowania ze wszystkich pierwiastków. W atomistyce jest deflektorem neutronów. Cyrkon jest produktem ubocznym przy produkcji tytanu jako że minerały z których produkuje się tytan zawierają też tlenki cyrkonu. Redukcja jest kosztowna. Chlorek cyrkonu w procesie Krolla jest redukowany magnezem, którego produkcja jest energochłonna a magnez nie jest tani. Dalej proszek „cyrkonu” jest spiekany i poddany procesom metalurgicznym. Następnie konieczne jest odseparowanie Hafnu w procesie krystalizacji ułamkowej jako że 600 razy mocniej niż cyrkon absorbuje on neutrony. Hafn jest używany w produkcji prętów kontrolnych reaktora. Cyrkon jest kluczowy dla turbin gazowych a w tym silników samolotowych. Ma też inne technologiczne zastosowania.
Nie rozwijając wątku cyrkonu, tytanu, niklu... trzeba stwierdzić że nowoczesna technologia stoi na drogich materiałach uzyskiwanych w skomplikowanych procesach.

Wydajniejszą od rozpadu syntezę atomów udaje się uzyskać tylko impulsowo w bombie termojądrowej. Moc bardzo krótkiego impulsu sięga 10e25 Wata. Nic nie wskazuje na to aby komercyjne elektrownie stosujące syntezę termojądrową stanęły szybciej niż za 50 lat o ile w ogóle kiedykolwiek tą energie okiełznamy do celów pokojowych.
Potencjalny problem braku paliwa jądrowego rozwiązują reaktory powielające na prędkie neutrony ( a nie neutrony termiczne jak w bezpiecznych reaktorach z chłodziwem – moderatorem wodnym ) znajdujące się obecnie raczej przed progiem dojrzałości. Prototypowy reaktor basenowy LMFBR ( Liquid Metal Fast Breading Reactor ) BN-600 o mocy elektrycznej 600 MWe pracuje w Biełojarsku w ZSRR od 1982 roku. Brak jest danych na temat jego dyspozycyjności i niezawodności. Zatem nie można powiedzieć że rozwiązanie jest dojrzałe. „Komercyjny” reaktor basenowy LMFBR Super Fenix o mocy 1200 MWe „pracuje” w elektrowni Creys-Malville we Francji. Reaktor jest jednak najczęściej odstawiony niż pracuje. Gęstość mocy w rdzeniu reaktora LMFBR z wysoko - wzbogaconym paliwem jest ogromna ( ca 300MW/m3) i chłodzony płynnym sodem rdzeń reaktora jest względnie mały. Radioaktywny sód obiegu pierwotnego w wymienniku ciepła nagrzewa sód w drugim obiegu pośrednim który oddaje ciepło parze wodnej w wytwornicy pary dla turbin. Kontakt gorącego sodu z wodą jest wybuchowy i wymagania na wymienniki ciepła, obiegowe pompy elektromagnetyczne, zawory... są bardzo wysokie a ich warunki pracy bardzo trudne.
Współczynnik konwersji czyli paliworodności obu reaktorów wynosi circa 1.18. Reaktory powielające uzupełnione o technologie przetwarzania zużytego paliwa mogłyby pracować w cyklu bliskim zamkniętego lub okresowo zamkniętym co wyeliminowałoby problem składowania odpadów radioaktywnych ! O ile mający wiele zalet sód jest ekstremalnie niebezpieczny to alternatywny ołów jest zupełnie bezpieczny. W większej ilości niż uran w przyrodzie występuje możliwy do użycia w energetyce jądrowej Tor.
Niemniej bardzo trudna technologia reaktorów powielających wymaga jeszcze wielu miliardów dolarów na dopracowanie. Przy tanich alternatywnych paliwach konwencjonalnych może nie być chętnych ma wydatkowanie tych miliardów. Wydaje się że alokowanie wielkich środków na opanowanie fuzji termojądrowej w sytuacji gdy opanowanie reaktorów powielających i zamknięcie cyklu paliwowego są na wyciągnięcie ręki jest nieracjonalne. Fatalna atmosfera wokół energetyki jądrowej stworzona przez zachodnią propagandę wokół katastrofy w Czarnobylu celem zaszkodzenia ZSRR może pogrążyć światową energetykę jądrową a zwłaszcza reaktory powielające. Mankamentem reaktorów powielających jest użycie wysoko wzbogaconego paliwa jądrowego, które po dalszym wzbogaceniu można użyć do celów militarnych. Przeciwieństwem są ciężkowodne kanadyjskie reaktory CANDU pracujące na niewzbogaconym uranie naturalnym.
Ilość odpadów jaką wytwarzają elektrownie atomowe jest znikoma na tle ilości odpadów emitowanych, także do atmosfery, przez energetykę cieplną.
Ekonomikę pracy reaktorów jądrowych polepsza się skracając czas przeładowania paliwa w reaktorze gdy jest on odstawiony i wydłużając okresy przeładowania paliwa.
Węgiel kamiennych odegrał wielką rolę w rozwoju przemysłu i całej gospodarki. Znacznie wygodniejsza jest czysta ekologicznie ropa naftowa i gaz ziemny. Są one chętnie stosowane na zachodzie. Wywalczone przez kraje arabskie i OPEC podwyżki cen ropy naftowej ( bardzo korzystne dla powstającego wtedy petrodolara zastępującego dolara opartego o złoto ) dały kryzys energetyczny który pośrednio pogrążył zadłużoną Polskę. Zachód zaczął wtedy szybko wdrażać technologie energooszczędne a Polska kupiła wychodzące z użycia przestarzałe energożerne technologie.
Głębinowe wydobycie węgla kamiennego jest bardzo drogie na tle dominującego obecnie w świecie wydobycia odkrywkowego. Eksport węgla kamiennego pogrąża całą polską gospodarkę !
Już nadchodzące uruchomienie elektrowni jądrowej w Żarnowcu da odetchnąć polskiej gospodarce.
W Polsce są jeszcze duże nieeksploatowane pokłady węgla brunatnego. Należy podjąć ich eksploatacje kosztem ograniczenia wydobycia węgla głębinowego. Sprawność elektrowni na węgiel brunatny jest odrobinę gorsza niż na węgiel kamienny dlatego że węgiel brunatny ma dużo wilgoci i popiołu. Rozwiązaniem jest suszenie węgla brunatnego gazami spalinowymi przed skierowaniem ich do komina oraz ulepszenie młynów węglowych i systemów transportowych węgla i popiołu. Wielkie kopalnie odkrywkowe nie pozbawione są wad. Porzucone napełniają się stopniowo wodą zaburzając lokalny bilans wody.
W Polsce nie funkcjonują rynkowe ceny będące bezcenną informacją. W rzeczywistości nierentowny eksport węgla jest bardzo wysoko dotowany.
Domy w Polsce wymagają docieplenia warstwą izolacji cieplnej ( wata szklana lub styropian )ponieważ na tle budownictwa zachodniego nasze domy są bardzo „zimne” i wymagają za dużo energii do ogrzewania. Modernizacji wymaga także za mało szczelna stolarka budowlana. Inwestycje w docieplenie domów dadzą duże korzyści i przede wszystkim pozwolą zmniejszyć wydobycie węgla kamiennego.
Polska ma niestety mały potencjał hydroenergetyczny – nie ma miejsc do budowy hydroelektrowni. Jest nawet kłopot z wyborem lokalizacji dla elektrowni szczytowo – pompowej. Natomiast w świecie jest dużo lokalizacji dla potężnych hydroelektrowni.
Zaletą hydroelektrowni jest jej wysoka dyspozycyjność. Pełną moc może osiągnąć w ciągu kilku minut. Moc z hydroelektrowni może być użyta do uruchomienia wyłączonych elektrowni cieplnych.

5.Moc kotłów energetycznych zasilanych pyłem węglowym może znacznie przekroczyć 1000 MWe. Celowość podnoszenia mocy bloku ponad 1000 MW jest kwestionowana i nie należy się spodziewać istotnego wzrostu mocy nowych jednostek. Im wyższe są parametry pary tym wyższa jest sprawność bloku cieplnego. O ekonomiczności i popularności technologi nadkrytycznej i ultranadkrytycznej decyduje stosunek cen paliw do cen żaroodpornej stali stopowej użytej m.in. do wykonania przegrzewaczy. W USA skutkiem tanich paliw już na początku lat sześćdziesiątych porzucono technologie ultranadkrytyczną skutkiem czego nie jest ona dopracowana i elektrownie ultranadkrytyczne są znacznie bardziej zawodne niż konwencjonalne co pogarsza ekonomikę ich pracy.
Im wyższe są parametry pary podanej do turbiny tym coraz większy udział w kotle mają przegrzewacze. Zmiany temperatury pary w nich powodują powstawanie destrukcyjnych naprężeń mechanicznych zmniejszających żywotność kotła, która musi być bardzo długa. Stąd wynika maksymalna szybkość zmian (2-7%/min) generowanej mocy przez kocioł i blok energetyczny. Mankamentem kotła opalanego węglem jest wąski zakres mocy bezpiecznego i stabilnego spalania pyłu węglowego w zakresie 40..50-100%. Można spekulować że po ulepszeniu konstrukcji palników i kotła możliwa będzie praca kotła z mocą >20% nominalnej co może mieć w sytuacjach krytycznych ogromne znaczenie. Nowe bloki winny mieć możliwość pracy z małą mocą natomiast modernizowanie starych nie wydaje się racjonalne.

Aby zimny kocioł uruchomić trzeba po ewentualnym przewentylowaniu (dla usunięcia palnych gazów i możliwości eksplozji ) załączyć palniki gazowe lub mazutowe ( to paliwo pozostałościowe lub inaczej ciężki olej opałowy ) i po rozgrzaniu kotła uruchomić palniki na pył węglowy stopniowo wyłączając palniki na gaz lub olej. W czasie rozgrzewania kotła trzeba usunąć skroploną wodą z rurociągów aby nie zaszkodzić turbinie. W czasie rozgrzewania gradient temperatury w grubościennych elementach musi być mały aby nie powstały destrukcyjne naprężenia cieplno - mechaniczne. Sekwencja rozruchowa bloku jest dość skomplikowana ale prosta na tle sekwencji startowej wahadłowców kosmicznych. Olej opałowy i gaz są bardzo drogie na tle węgla. Zimny rozruch bloku jest długi i drogi. Toteż odstawienie bloku do stanu zimnego stosuję się wyjątkowo aby wykonać naprawę lub remont. Gdy w systemie jest nadmiar energii bloki trzeba wyłączać gdy elektrownie pompowo - szczytowe już nie podołają absorpcji nadmiaru energii z systemu. Przy wyłączeniu „gorącym” zmniejsza się dość „szybko” generowaną moc i przy zerowej mocy blok odłącza od sieci energetycznej oraz odcina dopływ paliwa. Turbina kręci się jeszcze 20-30 minut zanim włącza się obracarkę wału zapobiegającą jego deformacji bez obracania. Turbinę można szybko wyhamować dokonując kontrolowane „zerwania próżni”. Po kilku godzinach postoju rozgrzanie kotła, rurociągów i turbiny jest względnie szybkie i zużycie oleju opałowego / gazu jest dużo mniejsze niż przy zimnym rozruchu. Najlepiej jednak bloku w ogóle nie wyłączać i stąd cenne jest konstrukcyjne obniżenie minimalnej mocy z jaką kocioł - blok może pracować. Cenne są w systemie elektrownie pompowo – szczytowe.
Państwowa Dyspozycja Mocy na podstawie przewidywań odbioru mocy przydziela elektrowniom generacje tak aby była globalnie jak najbardziej ekonomiczna z uwzględnieniem ograniczeń bloków oraz niesprawności i planowanych remontów

6.Polski blok energetyczny mocy 360MW na odkrywkowy węgiel brunatny ma spore „potrzeby własne” i przy uruchomieniu potrzebuje zewnętrznego zasilania:
-Pompa wody zasilającej mocy 6300 KW pracuje tylko w czasie rozruchu i awarii bowiem pompa podczas normalnej pracy napędzana jest swoją turbiną parową
-Młyny węglowe 8 x1500 KW ale maksymalnie z pełną mocą pracuje ich 7
-Wentylatory spalin 2 x 3150 KW
-Wentylator powietrza 2 x 1800 KW
-Pompa wody chłodzącej 2 x 2000 KW
-Pompa cyrkulacyjna 2 x 800 KW ale pracuje tylko jedna
-Pompa skroplin głównych 2 x 1000 KW ale pracuje tylko jedna
-Pompa skroplin II stopnia 2 x 400 KW ale pracuje tylko jedna
-Elektrofiltr 700 KW
-Małe odbiorniki kotłowni 600 KW
-Odbiorniki maszynowni 1200 KW

Moc potrzeb własnych bloku węglowego wynosi 4-10% mocy bloku brutto. W czasie rozruchu moc potrzeb własnych pobierana jest z sieci przesyłowej państwa lub z pracujących bloków elektrowni. W spokojnych czasach pokojowych nie stanowi to żadnego problemu. Po upadku systemu moc do uruchamianych bloków elektrowni węglowych mogą dostarczyć hydroelektrownie oczywiście o ile ocaleje system przesyłowy.

7.Linie przesyłowe i dystrybucyjne trzymane są słupami mocnymi i przelotowymi. Są one zwymiarowane na natężone zjawiska klimatyczne ale nie na zjawiska katastrofalne a już zwłaszcza ich kombinacje. Katastrofalnie mocne osadzanie się szadzi spowoduje uszkodzenia słupa mocnego i złożenie się odcinka linii energetycznej nawet na sporym dystansie.
Dywersant może odpalić kilka niewielkich ładunków wybuchowych na nogach słupa ( najlepiej dla dywersji mocnego) linii energetycznej i spowodować jej uszkodzenie. Dla swojego bezpieczeństwa musi zastosować zapalnik czasowy albo radiowy - zdalny. Musi też ubrać gumowe buty aby w momencie upadku przewodu na ziemie nie zostać śmiertelnie porażonym „napięciem krokowym”.
Pocisk manewrujący może uderzyć w elektrownie lub stacje elektroenergetyczną.

Obciążalność prądowa linii maleje w miarę wzrostu temperatury otoczenia co może bez braku redukcji prądu doprowadzić do trwałego wydłużenia przegrzanych przewodów czyli zniszczenia linii.
Podczas długich upałów trzeba zmniejszyć ilość ciepła oddawanego rzece lub jezioru przez elektrownie aby nie narazić nadmiernym podgrzaniem życia biologicznego akwenu.

Wynika z tego że system elektroenergetyczny jest dość kruchy i podatny na atak. Nawet w systemie dysponującym operacyjnym ( do szybkiego uruchomienia ) zapasem mocy po uszkodzeniu może nastąpić kaskadowe wyłączenie się bloków energetycznych i całkowity upadek systemu energetycznego z jego opłakanymi konsekwencjami.
Do zmiany konfiguracji systemu przesyłowego konieczne są informacje o zaistniałych uszkodzeniach.

8.W stanie ustalonym przy stałym wzbudzeniu kąt pracy silnika / generatora synchronicznego jest proporcjonalny do momentu obciążenia. Przy zbyt dużym obciążeniu kąt przekracza 90 deg i silnik / generator wypada z synchronizmu. Odpowiedz kąta wału silnika synchronicznego zasilanego ze sztywnej sieci przy sztywnym napięciu wzbudzenia na skokowe obciążenia jest oscylacyjna – tłumiona zbliżona do odpowiedzi obwodu RLC. Każdy silnik / generator synchroniczny ma w rotorze klatkę tłumiącą oscylacje działającą na zasadzie silnika asynchronicznego. Regulator napięcia AVR generatora synchronicznego osłabia tłumienie wprowadzone klatką tłumiącą co jest bardzo szkodliwe ! W rozległych sieciach występują kołysania między generatorami i ich grupami. Wirujące masy rotorów są sprzężone elastycznie indukcyjnościami linii przesyłowych i indukcyjnością rozproszenia transformatorów. Zjawisko to zaobserwowano po raz pierwszy w rozległym terytorialnie ZSRR. Stosuje się tam regulatory AVR o małym wzmocnieniu słabo odtłumiające drgania generatora. Na zachodzie stosuje się filtry obniżające wzmocnienie regulatora AVR w pasmach drgań. Kołysania generatorów są bardzo niebezpieczne dla stabilności systemu energetycznego zwłaszcza przy dużym jego obciążeniu i mogą doprowadzić przy pozornie niegroźnej awarii do upadku systemu energetycznego.
9.Zatem system elektroenergetyczny będzie niezawodny:
-bloki węglowe będą miały niskie minimum mocy
-gdy elektrownie jedno i wieloblokowe będą miały zdolność do przejścia na pracę wyspową bowiem inna praca będzie z powodu uszkodzeń systemu przesyłu niemożliwa
-gdy elektrownie jedno i wieloblokowe po odcięciu od pracujących elektrowni będą miały awaryjne źródło energii do rozruchu choćby jednego bloku najlepiej na gorąco
-gdy blok/bloki będą mogły ( także z awaryjnym zasilaniem olejem/gazem ) pracować jakiś czas z małą mocą bez wyłączenia
-system będzie w stanie szybko zdiagnozować zniszczenia i wyznaczyć optymalne konfiguracje sieci dla pracy bloków elektrowni co może wymagać niezawodnego funkcjonowania sieci łączności a zwłaszcza łączności komputerowej
-ograniczone będzie kołysanie generatorów

Elektrownie na węgiel kamienny mają niewielki zapas paliwa i zapewnienie dostaw paliwa - węgla jest konieczne. Nie od rzeczy jest wspomnieć że w ZSRR w Armii Czerwonej są jednostki wojsk kolejowych. Po upadku systemu energetycznego użyteczne są tylko przejściowo lokomotywy diesla i archaiczne parowozy.

Z braku wystarczającej generacji mocy w Polsce praktykowano planowe, bardzo uciążliwe dla mieszkańców wyłączenia dostaw energii elektrycznej do dzielnic miast i całych mniejszych miast. W I świecie jest to nie do pomyślenia w czasach pokojowych. Stosowano praktyki znane z III Świata. Trudno jest ocenić gospodarczą użyteczność energii elektrycznej skoro wszystko jest dotowane. Mogłoby się okazać że należy wyłączyć huty i stocznie bowiem statki za bezcen są sprzedawane do ZSRR.

Generalnie system energetyczny może upaść z powodu niewystarczającej generacji mocy czynnej P lub biernej Q. Ten drugi przypadek nazywa się awarią napięciową.
Przy groźbie nastąpienia awarii lub w sytuacji awaryjnej konieczne jest odłączenie części odbiorców tak aby odciążyć przeciążone linie przesyłowe i zbilansować w systemie moce P i Q. W przypadku braku mocy biernej Q czyli groźbie awarii napięciowej odłączamy „najdalszych” odbiorców którzy generują w systemie przesyłowym i dystrybucyjnym największe straty mocy biernej Q. Oczywiście samych linii nie odłączamy bowiem generują one pożądaną moc bierną Q.


10.W części zachodnich elektrowni stosuję się jako awaryjne źródło energii potężne agregaty Diesla lub agregaty z turbiną gazową. Produkowane są prawie standardowe agregaty Diesla dla dużych statków o mocy do 3000 KW o napięciu 380V-50Hz lub 440V-60Hz lub na napięcie 6KV. Zwłaszcza te ostatnie na napięcie 6KV są dla systemu potrzeb własnych elektrowni bardzo wygodne. Agregat z silnikiem diesla o mocy do 3000 kW generuje moc dla silników elektrycznych w lokomotywie z przekładnią elektryczną. Ale normą jest niestety bezużyteczny w tym zastosowaniu prąd stały DC ( nie ma elementów energoelektronicznych do budowy niezawodnego invertera ). Niemniej kołnierz i podstawa generatora prądu zmiennego mogą być takie same jak generatora prądu stałego i wytworzenie agregatu z gotowym silnikiem Diesla jest łatwe. Silnik Diesla na tle generatora prądu zmiennego AC jest bardzo złożony.
W Polsce używane są dużej ilości radzieckie lokomotywy dieslowo – elektryczne ŁTZ M62 oznaczone przez PKP jako ST 44. Moc agregatu wynosi 1472 KW czyli 2000 KM. Niestety zastosowano prądnice prądu stałego. Lokomotywy są trwałe i niezawodne i co ważne zdolne do rozruchu w niskich temperaturach bez podgrzania silnika. Niestety w lokomotywie zastosowano dwusuwowy silnik Diesla mający tylko zawory wydechowe. Zużycie jałowe paliwa wynosi 25 kg/h a przy pełnej mocy 320 kg/h. Zużycie paliwa jest zbyt duże ale największą wadę tego silnika dwusuwowego stanowi potężne zużycie oleju silnikowego – 4.6 kg/h. Lokomotywa dymi i jest brudna. Z tego względu lokomotywy te są po elektryfikacji linii wycofywane.
Zmodyfikowane i większe lokomotywy tej rodziny mają dwa agregaty ! Agregaty z wycofywanych lokomotyw można po małym remoncie użyć w elektrowniach jako awaryjne źródło mocy.
Moc agregatu lokomotywy ŁTZ M62 jest zbyt mała do rozruchu bloku energetycznego. Aby zmniejszyć podatność na zniszczenie agregatów rozmieszczamy je równomiernie wraz z turbogeneratorami bloków.
Procedura operacyjna agregatów winna przewidywać testy sprawności adekwatnie do stanu zagrożenia na podobnej zasadzie jak funkcjonuje stan zagrożenia i gotowości w siłach zbrojnych i strategicznych siłach jądrowych. Gdy napięcia międzynarodowe są niskie to rakiety z głowicami jądrowymi na paliwo ciekłe nie są zatankowane agresywnym chemicznie paliwem i utleniaczem co wydłuża ich żywotność. Gdy robi się niespokojnie rakiety są tankowane a w stanie zagrożenia w podziemnych wyrzutniach warują całe załogi z zapasem prowiantu.
Gdy jest spokojnie wystarczy że skomputeryzowany system raz na miesiąc załączy zimne agregaty. Po zsynchronizowaniu z siecią 6KV potrzeb własnych bloków / elektrowni agregaty winny popracować z pełną mocą. Gdy jest w stosunkach mocarstw niespokojnie silniki są podgrzewane wodą i co jakiś czas uruchamiane są pompy oleju dla przesmarowania silników. W takim stanie silniki są w stanie po łatwym rozruchu szybko bezpiecznie wejść na pełną moc. W silnikach Diesla dużej mocy przy pracy z małą mocą występuje szkodliwe tak zwane „nawęglanie” które znika po pewnym czasie przy pracy z dużą mocą. Program operacji testów musi to brać pod uwagę.
Wyroby produkowane masowo są tanie i dobrej jakości. Militarny komputer w USA o wydajności komputera PC AT jest od niego circa 50 razy droższy i jest bardziej awaryjny. Rzecz jasna ma odpowiednią obudowę do pracy w „militarnym” środowisku. Silniki Diesla pracują na okrętach handlowych ale też okrętach podwodnych, lokomotywach... Stąd budowa w małej ilości awaryjnych silników Diesla specjalnie do elektrowni jest nonsensem. Jest wyważaniem otwartych drzwi.
W lokomotywie ST 44 można zamontować gniazdo do wyprowadzenia pełnej mocy z generatora stojącej lokomotywy. Moc z wielu lokomotyw stojących na bocznicy można zsumować ( dla bezpieczeństwa diodami mocy aby przepływ mocy był tylko w jednym kierunku). Moc prądu stałego podajemy do invertera dużej mocy zasilającego sieć 6KVac potrzeb własnych bloku. Mankamentem jest obecnie brak elementów energoelektronicznych do budowy takiego invertera bowiem te zbudowane na tyrystorach nie uchodzą za niezawodne i pewne w działaniu. Ale gdy się nie ma co się lubi … to można zastosować inverter tyrystorowy. Konstrukcja tyrystorowego inwertera bez modulacji PWM jest prosta. Łatwa jest konstrukcja do mocy rzędu 1 MW a więc inwertery muszą pracować równolegle z zapasem co może być korzystne ze względy na niezawodność. Po wypadnięciu jednego invertera system nadal jest sprawny.

11.Polskie elektrownie mają po kilka bloków ( ale w świecie są elektrownie z jednym dużym blokiem ) odprowadzających generowaną moc do kilku linii przesyłowych. Rozdzielnia przy elektrowni pozwala dość elastycznie zmienić konfiguracje pracy aby przy uszkodzeniu linii przesyłowej możliwa była dalsza praca na sprawne linie przesyłowe. Ale całkowity brak możliwości oddawanie / odbioru energii sprawi że trzeba wyłączyć wszystkie bloki elektrowni ! Po wyłączeniu bloków czas restauracji systemu energetycznego gwałtownie rośnie.

Można zbudować ( to tylko pozornie trochę w konwencji Pomysły Genialne, Zwariowane i takie Sobie z Młodego Technika ) stopniowany opornik mocy circa >100 MW awaryjnie załączony do generatora lub w rozdzielni elektrowni lub w stacji rozdzielczej, chłodzony dość szybkim strumieniem powietrza wytwarzanym przez standardowy wentylator taki jak wentylator powietrza lub spalin. Wymiary tego odbioru nie byłyby wcale duże. W lokomotywach elektrycznych zasilanych z sieci trakcyjnej prądu stałego moc niedrogich stalowych/żeliwnych oporników rozruchowych dochodzi do 3 MW a nawet więcej. Oporniki te nawet mają odpowiednie napięcie pracy do wykorzystania w potężnym obciążeniu ! „Opornik” generowałby strumień ciepła trochę większy niż średni - duży silnik odrzutowy ( circa 50 MW ) samolotu pasażerskiego i miałby większy obrys. Załączenie tego awaryjnego odbioru ( kocioł ewentualnie przechodzi na minimalną moc zasilany olejem opałowym lub gazem ) może zapobiec wyłączeniu wszystkich bloków. Moc odbierana opornikiem może być regulowana załączaniem sekcji wyłącznikami, transformatorem zaczepowym lub tyrystorowym sterownikiem fazowym. Jeden pracujący w elektrowni blok energetyczny pozwala dość szybko przywrócić do pracy „gorące” bloki i po skonfigurowaniu ocalałej sieci przesyłowej podjąć dostarczanie energii do systemu.
Alternatywnie można rozbudować układ przepływowy pary o zawory i stacje redukcyjno – schładzające i rozprężoną parę z pracującego z minimalną mocą kotła na koniec skierować do skraplacza. To można wykonać tylko na etapie projektowania turbiny i elektrowni.
Przerwa w dostawie energii elektrycznej może trwać kilka minut a nie dwa dni.
W elektrowniach stosuje się akumulatory do awaryjnego oświetlenia i zasilenia krytycznej automatyki – elektroniki. Są tysiąc razy za słabe aby dostarczyć blokowi do rozruchu moc potrzeb własnych. Koncerny motoryzacyjne od dekad pracują nad akumulatorami do samochodów ale do sukcesu jeszcze daleka droga. Przyszły „akumulator motoryzacyjny” musi cechować duża moc szczytowa co byłoby cenne w zastosowaniu do rozruchu bloku elektrowni. Taki potężny akumulator mógłby zresztą z dwustronnym inwerterem pracować gdziekolwiek w sieci przesyłowej ale wydaje się że elektrownia gdzie byłby źródłem mocy do rozruchu jest dla niego najlepszym miejscem

Po awaryjnym wygaszeniu wodnego reaktora jądrowego jest on zatruty Xenonem 135 i reaktor można bezpiecznie uruchomić dopiero po 20-25 godzinach ! Zatem elektrownie jądrowe zwiększają wymagania na niezawodną prace systemu z konwencjonalnymi elektrowniami cieplnymi.
Wygląda na to że Zimna Wojna dogasa a wobec zmniejszających się napięć międzynarodowych szansa wybuchu wojny maleje.
Trudno wyobrazić sobie jak mogłaby wyglądać Polska po ataku nuklearnym. W energetyce jesteśmy całkowicie nieprzygotowanie nawet na mały atak dywersyjny

W każdym systemie błędy powstające na skutek uszkodzenia propagują w określony sposób. Dobry pilot samolotu nie powinien ulec panice. Przy uszkodzeniu półsteru lot samolotu można wyrównać mechaniką skrzydeł i bezpiecznie wylądować choć jest to trudne.

12.Melodią odległej przyszłości jest Sztuczna Inteligencja czyli Artificial Inteligence AI. Na pograniczu AI jest Optymalizacja. Trudne jest już poprawne sformułowanie sensownej Funkcji Celu i Ograniczeń.
Rośnie szybkość działania mikroprocesorów i pojemność pamięci. Czyli rośnie zdolność przetwarzania informacji i sygnałów. Tanieje przesyłanie informacji a potencjalna pojemność światłowodów jest przeogromna. Natomiast postępy w dziedzinie energii są powolne. Szybkość pasażerskich samolotów odrzutowych się nie zmienia. Concorde pozostaje jedynym pasażerskim samolotem naddźwiękowym a Boeing dawno porzucił zaawansowany projekt takiego samolotu. Cena biletów na Concorde jest prohibicyjna a grono pasażerów ograniczone. Szpiegowski samolot SR-72 Black Bird i mający go ścigać radziecki MIG-25 pozostaje najszybszym samolotem.
Parametry silników odrzutowych limitowane są wytrzymałością materiałów żaroodpornych.
Opływ powietrza wokół łopatek sprężarki silnika, skrzydeł i samolotu można modelować w tunelu aerodynamicznym lub znacznie szybciej programem na wydajnym komputerze. Ale kształt samolotu już nie ulegnie rewolucyjnym zmianom.
Można modelować przebieg procesu spalania w samochodowym silniku spalinowym aby polepszyć jego sprawność i moc. Zastosowanie lepszych materiałów, wielu zaworów na cylinder, optymalizacja komory spalania i przebiegu procesu wtrysku paliwa i spalania na pewno polepszy parametry silników ale nadal jest to tylko silnik spalinowy ze wszystkimi jego wadami i zaletami. Liczba oktanowa paliwa limituje stopień sprężania i oczywiście silnik Diesla ma lepszą sprawność niż silnik benzynowy.
Tak samo optymalizacja turbiny parowej nie zmienia faktu że jest to tylko turbina parowa. Była ona ogromnym skokiem w stosunku do tłokowego silnika parowego. Ale niestety takich epokowych odkryć teraz już nie ma.

Głębinowe wydobycie węgla w Polsce jest realnie bardzo drogie. Przy jego spalaniu do atmosfery dostaje się mnóstwo trucizn rujnujących zdrowie populacji.
Sposobem na zmniejszenie zużycia węgla w energetyce jest poprawienie sprawności elektrowni poprzez przejście na nadkrytyczne a potem ultranadkrytyczne parametry pary. Do budowy przegrzewaczy kotła, części rurociągów parowych i łopatek pierwszego stopnia turbiny trzeba użyć drogich stopowych stali żaroodpornych opartych o nikiel ( może nawet nie stali a stopów z dominacją niklu ) zamiast obecnych stali z chromem.
Przyrost temperatury pary o 20C daje wzrost sprawności elektrowni o 1% zaś wzrost ciśnienia pary o 1 MPa daje wzrost sprawności o 0.2%. „Carnotyzacja” turbinowego obiegu Rankina też daje pozytywne efekty, szczególne powtórne przegrzewanie pary. Oczywiście im niższe jest projektowe (i robocze ) ciśnienie pary w kondensatorze tym lepsza jest sprawność turbiny parowej. Ciśnienie to wynika z maksymalnej temperatury skraplacza. Ciśnienie w skraplaczu chłodzonym wodą morską może być około 3 kPa a przy stosowani chłodni kominowej wynosi 7.. 9 kPa. Jakość węgla ( od wilgotnego niskokalorycznego brunatnego do najlepszego kamiennego ) przekłada się na maksymalnie 3% zmiany sprawności elektrowni.

Niestety produkowany chrom, nikiel … ZSRR sprzedaje za dolary mimo iż RWPG nadal istnieje. Za dolary sprzedaje też stale stopowe. Mając dolary chrom, nikiel... stale stopowe możemy kupić zresztą na rynku światowym a nie koniecznie w ZSRR. Elektrownie użytkuje się przez circa 40 lat i wielu elektrowni w Polsce nie trzeba budować. Zatem do stopniowego przejścia na technologie nadkrytyczne nie trzeba tych dolarów tak wiele zakładając że z produkcją stali stopowych i ich obróbką damy sobie rade. Już oddanie do użytku elektrowni jądrowej w Żarnowcu istotnie odciąży gospodarkę od drogiego i toksycznego węgla.
Sprawa tych dolarów to w istocie sprawa światowego podziału pracy i naszego miejsca w gospodarce światowej. Przy niskich dolarowych płacach nikiel jest dla nas drogi ale jest całkiem tani dla Zachodu.

Istotna część straty energii w sieciach przesyłowych i dystrybucyjnych powstaje transformatorach sieci, które na tle zachodnich transformatorów mają zwłaszcza duże straty jałowe. Rozwiązaniem jest zastosowanie na rdzeń niskostratnych blach walcowanych za zimno. Zużyte transformatory trzeba wymieniać na nowe o małych stratach. W przesyle napięcie nowej linii winny być 400KV które powinny też stopniowo wypierać linie 220 kV. Nowe linie 400KV można prowadzić w miejsce likwidowanej linii 230 KV. Kolejne oszczędności da optymalizacja topologii sieci.

Nie sposób jest przewidzieć czy czeka nas era kopalnych paliw drogich czy tanich. Jednak kontrahenci budują dla NASA gigantyczne wiatraki z materiałów lekkich. Czyli znów melodia materiałów: stopowe stale żaroodporne dla bloków nadkrytycznych, blachy transformatorowe walcowana na zimno dla transformatorów i maszyn elektrycznych i materiały lekkie dla wiatraków.

Jak widać od materiałów trzeba zacząć ! Inżynieria materiałowa ma wielką przyszłość. Coraz większe znaczenie w wysoko - wytrzymałych materiałach mają tytan i Metale Ziem Rzadkich. Osobnym rozdziałem są kompozyty zwłaszcza z użyciem włókien węglowych.
Bardzo dobre parametry muszą mieć stopy żaroodporne użyte na łopatki turbin gazowych. Łopatki I stopnia turbiny są oczywiście chłodzone ale i tak pracują w bardzo wysokiej temperaturze spalin i z ogromnym naprężeniem siłą odśrodkową i momentem napędowym. Silniki turboodrzutowe są podstawą konstrukcji pasażerskich odrzutowców. Każdy z czterech silników do Jumbo Jeta kosztuje około 5 mln dolarów. Jednostka masy silnika odrzutowego jest więc bardzo droga. Przy cenie węgla kamiennego 20 dolarów za tonę jest to równoważne 250 tysiącom ton węgla ! Uszkodzona łopatka turbiny silnika może przebić jego obudowę i uszkodzić samolot tnąc jak brzytwa przewody paliwowe dając pożar lub elektryczne i hydrauliczne pozbawiając samolot możliwości sterowania.
Sprawność energetycznej turbiny gazowej zasilanej paliwem płynnym lub gazem ziemnym a więc drogimi paliwami szlachetnymi może dojść do 27-30%. Jednak gorące gazy spalinowe z turbiny mogą być podane do konwencjonalnego kotła wytwarzającego parę dla konwencjonalnej turbiny parowej. Sprawność takiego skojarzonego systemu wytwarzania energii elektrycznej i ciepła dla miasta może być bardzo duża, potencjalnie 75-80% . Blok parowy może być elektrociepłownią. W odróżnieniu od spalin z węgla kamiennego lub brunatnego spaliny z gazu zimnego ( jest on po wydobyciu zawsze oczyszczony ) są zupełnie czyste. Taka elektrociepłownia na gaz może być umieszczona w środku ogromnej metropolii zasilając ją w energie elektryczną i cieplną. Do pomyślenia jest napięcie generatora rzędu 50-100KV ( z dobrą ochroną przepięciową) będąc od razu napięciem dystrybucyjnym ( tylko sieć kablowa ) w metropolii. Napięcie takie jest wygodne do doprowadzenia do transformatorów dystrybucyjnych na pietrach potężnego drapacza chmur. Przy napięciu rzędu 50-100KV generacja przez kable mocy biernej jest jeszcze niewielka i nie wymaga jeszcze neutralizowania dławikami energetycznymi.
W strefie ciepłej możliwe jest wytwarzanie w skojarzeniu „zimna” czyli zimnej wody przysyłanej rurociągiem ciepłowniczym. W zimie jest grzanie a w czasie upalnego lata chłodzenie kaloryferami.

Stosując optymalizacje budowy parowej turbiny energetycznej można jej sprawność dodatkowo podnieść o 0.5-1%. Czyli szału nie ma i na tym koniu daleko się nie zajedzie. Znacznie większe są możliwości optymalizacji turboodrzutowego silnika lotniczego w części sprężarkowej.

Poziom dochodu narodowego per capita w państwach świata zależy od średniego poziomu technologi, który rzutuje na nowoczesność i złożoność produktów. Ceny na rynku światowym wyrobów nowoczesnych i złożonych są wysokie a przestarzałych są niskie. Nawet Stany Zjednoczone nigdy nie były samodzielne technologicznie a co dopiero małe kraje jak bogata Dania. Wystarczy być mocnym w kilku niszach i za dolary z eksportu produktów własnej technologi kupować na rynku światowym pozostał potrzebną technologie. Natomiast rujnującym absurdem jest tani, nierentowny eksport 33 mln ton drogo głębinowo wydobytego energetycznego ( wydobycie drogiego węgla „hutniczego” ma jak najbardziej sens ) węgla kamiennego.

Sprawność systemu społeczno – gospodarczego decyduje o szybkości procesu modernizacji.
Prusy zaprowadziły porządek na terenie swojego zaboru i stał on gospodarczo całkiem dobrze.
Żydzi, Niemcy... budowali przemysł w zaborze rosyjskim. Katastrofalna sytuacja zaszła w zaborze austriackim gdzie funkcjonowała daleko posunięta samorządność. Przedwojenna Polska była państwem pasożytniczym. Wielki Kryzys niszczył polską gospodarkę i społeczeństwo. Kryzys dotknął tylko kraje najbogatsze i Polskę a pozostałe dobrze się rozwijały. W rezultacie udział przemysłu na terenach Polski w produkcji światowej spadł do 42% udziału w 1913 roku. W historii polskiego oręża przed 1939 roku nigdy nie było kundlizmu, tchórzostwa i zdrady. Uciekł rząd a faktyczna dezercja generałów i pułkowników była plagą. N.B. Przy sprawnym dowództwie Polska powinna się obronić a widząc to Francja i Anglia na pewno wywiązałyby się z sojuszu.
Warszawą M20 produkowaliśmy na licencji ZSRR. Była to modernizacja licencji Forda. Czyli przestarzałą technologie kupiliśmy z drugiej ręki. Tak samo technologie do Nowej Huty kupiliśmy od ZSRR z drugiej ręki jako że były to kopie amerykańskich maszyn dostarczonych do Magnitogorska na początku lat trzydziestych. Efekty stosowania przestarzałej technologi z drugiej ręku były marne. Stosunkowo nowoczesne były licencje na Fiaty 125 i 126 ale się zestarzały. Plan Gierka ( ale przede wszystkim jego „naukowych” doradców) modernizacji gospodarki za pożyczone dolary, marki, franki doprowadził do katastrofalnego kryzysu zadłużenia zagranicznego. A zdaniem Lenina kapitaliści mieli sprzedać sznur na którym bolszewicy ich powieszą.
Polska nie wymyśla, nie opracowuje i nie wytwarza własnej technologi ! System jest antyinnowacyjny. To jest samo jądro problemów polskiej gospodarki.
Czy w Polsce genialny Tadeusz Sędzimir miałby szanse zostać „Edisonem metalurgi” ? Tak samo geniusz Nikoli Tesli w Serbii po prostu by się zmarnował i nikt by o nim nie usłyszał.
Macierz cen w systemie rynkowym niesie ogromną ilość informacji dla przedsiębiorców.
Ceny w Polsce okresu 1956-1970 były zniekształcone ale orgia ich psucia zaczęła się po roku 1970 i jest nadal kontynuowana. Udawane reformy sprowadzające się do podwyżek cen jeszcze bardziej stosunki cen zniekształciły ! Wystarczy w polskiej gospodarce odrobinę rynku aby zaczęła ona stawać na nogi.

13.Scenariusze rozwijanie się awarii i upadku różnych systemów, różnej wielkości. Im bardziej złożony jest system tym więcej jest potencjalnych scenariuszy awarii i kompletnego upadku ale wszystkie one są trochę podobne.
To nie kryzys to rezultat”
Przy upalnej pogodzie zdecydowano rutynowo ( jakoś to będzie, zawsze przecież jakoś było ) wyłączyć do krótkiego remontu dwie linie przesyłowe. Jednak masowe użycie klimatyzatorów i większe niż prognozowano zapotrzebowanie przemysłu sprawiło że tylko trochę przeciążona linia X przy upale opadła za mocno i zbliżyła się do koron nieprzyciętych na czas drzew i nastąpiło przebicie i zwarcie doziemne. Po wyłączeniu linii zaczęły się po minutach wyłączać kolejne przeciążone linie przesyłowe i generatory bez odbioru mocy. Z powodu wyłączeń i rozkołysania generatorów upadł w końcu cały system energetyczny. Restauracja systemu generacji i przesyłu okazała się trudna jako że elektrownie jądrowe można ponownie załączyć dopiero po 20-25 godzinach a do uruchomienia elektrowni cieplnych można było użyć tylko energii z elektrowni wodnych co wymagało odpowiedniego zestawienia martwego systemu przesyłu ! Po dwóch dniach system w pełni przywrócono do życia. Po upadku całego systemu jego przywrócenie do życia jest trudne. Natomiast po odłączeniu odbiorców w sytuacji krytycznej, po podziale systemu i pracy wyspowej przywrócenie całego systemu może być bardzo szybkie.
Do upadku systemu w ogóle nie powinno dojść.
Co należało zrobić ? Trzeba było regularnie obcinać korony drzew i/lub wycinać drzewa. Przy przekroczeniu dopuszczalnego prądu linii przesyłowej przy upale należało natychmiast wyłączyć część odbiorców i jak najszybciej zakończyć remonty linii i włączyć je do systemu oraz załączyć wyłączonych odbiorców gdy było to już bezpieczne.

A jak wyglądał upadek systemu państwa polskiego w 1939 roku ? Polska ze swoim zasobami mimo iż dużo słabsza od niemieckiego agresora przy poprawnym rozmieszczeniu armii na skróconych liniach obrony z wykorzystaniem naturalnych przeszkód i jej dobrym dowodzeniu powinna się długo i skutecznie bronić a może nawet odeprzeć wroga. Niemcy dopiero rozkręcali produkcje zbrojeniową a ich czołgi na tle późniejszych modeli były strasznie słabe. Francja i Anglia widząc dobrą obronę Polski napewno po przygotowaniach ( krytyczny czynnik czasu ! ) zaatakowałyby Niemcy.
Ale po dwóch dniach wódz nie miał już łączności z armiami a wysocy oficerowie masowo dezerterowali no bo trudno to inaczej nazwać. Armie były początkowo ulokowane najgorzej jak tylko można było to zrobić. Nie zniszczono na czas krytycznej infrastruktury transportowej dając wrogowi prezent. Żołnierze po kilku dniach nie mieli co jeść. Złodziejsko - bandycka dyktatura przygłupów sanacji zawiodła w 100%. Rząd a nawet administracja powiatowa uciekły za granice.
A jak wyglądało „dowodzenie” w czasie Powstania Warszawskiego ? Niemcy stracili 1570 „żołnierzy” a 7470 zostało rannych. Celowo użyto cudzysłów bo była to zbieranina niepełnowartościowych Niemców, Ukraińców i Łotyszy faktycznie mało przydatnych w liniowych jednostkach twardo, desperacko walczących z Armią Czerwoną. Sami Niemcy określali ich jako hołotę i przestępczą dzicz a nie wojsko.
Sensowną strategicznie walkę w bardzo trudnych okolicznościach podjęli Kościuszkowcy których zginęło circa 3500. Ofiarę ta zmarnowano uważając że przełamanie niemieckiej obrony pochłonie lawinę ofiar. Żołnierzy powstańców zginęło ca 18 tysiące a 5 tysięcy zaginęło co na jedno wychodzi a ponad 25 tysięcy zostało rannych Ofiar cywilnych było około 150 tysięcy. Niemcy zburzyli miasto co bardzo utrudniło normalizacje życia Polski po wojnie.

Przywrócenie po wojnie systemu - państwa do życia jest niewyobrażalnie trudne. Wojna demoralizuje ludzi i robi z nich potworów. Następuje ogólne rozprężenie moralne i akceptacja dla przemocy a nawet zabójstwa. Ci którzy przeżyli wojnę uważają że dopuszczalne jest wszystko aby dalej żyć. Nie działa gospodarka. Nie ma gdzie pracować i zarabiać na życie. Nie działają instytucje chroniące ład i porządek. Masowy głód i choroby. Kwitnie bandytyzm, szaber ( później z rozbojem i zabójstwami ) i spekulacja.
W pamięci narodu zapadł stalinowski terror lat 1948-1956 gdy zamordowano około 3500 skazanych. Ale to lata 1944-1948 szalejącego bandytyzmu i faktycznej wojny domowej przyniosły kilkadziesiąt razy więcej ofiar, których w większości nie rejestrowano.
"Ciocia" UNRRA - „United Nations Relief and Rehabilitation Administration” - w latach 1945 -1947 dostarczyła Polsce ponad 2 mln ton ( ca 85 kg na osobę ) różnych towarów - zboże, zwierzęta, artykuły spożywcze, odzież, tekstylia, leki, sprzęt medyczny, parowozy, wagony, maszyny budowlane, maszyny rolnicze, samochody ciężarowe... Byliśmy drugim po Chinach odbiorcą bezcennej pomocy na kwotę 480 mln tamtejszych dolarów. Przez minione 40 lat dolar stracił na wartości około 10-15 razy. UNRRA zasilona została głównie przez USA, Brytanie ( która sama miał straszne kłopoty i kartki na żywność do lat pięćdziesiątych ) i Kanadę a tylko marginalnie przez inne kraje.
Dary UNRRA ( formalnie były to dary dla organizacji i rządów ) pozwalały zatrudnionym ludziom zapłacić za prace i stopniowo przywracać gospodarkę do życia. Jeszcze rok po wojnie w 1946 roku trudno było znaleźć pracę mino iż zadań do wykonania była nieskończoność. Po wojnie nic nie działało a milion ludzi było zakażonych gruźlicą. Szalał tyfus i choroby weneryczne.

Uruchomienie gospodarki i państwa po wojnie jest trudne.
Dla okresów powojennych typowa jest hiperinflacja gdy rządy nie mające zaufania społecznego drukują śmieciowy pieniądz jak oszalałe. Na zachodzie pieniądz funkcjonuje jako dług i ma pokrycie w zobowiązaniu „dłużnika”. Nic dziwnego że UNRA zalecała aby dary sprzedawać i w oparciu o materialną bazę kreować stabilny pieniądz do płacenia zatrudnionym przy odbudowie ludziom !
Gdy można było dostać płatną prace i pieniądz miał wartość nikt nie chciał utrzymywać się z rabunku i bandytyzmu.

14.Obecną technologie wytwarzania energii z paliw kopalnych należy określić jako przejściową. Wbrew katastroficznym wieszczeniom węgla i ropy naftowej wystarczy jeszcze na wiele lat. Zwiększy się jedynie głębokość z jakiej paliwa są pozyskiwane czyli koszt paliw. Co najwyżej biedniejsi będą mogli konsumować mniej energii. Natomiast możemy nadwyrężyć cierpliwość środowiska naturalnego czyli atmosfery i wód planety Ziemia.
Wielkimi konsumentami energii jest Zachód a w nim zwłaszcza Stany Zjednoczone, Europa, blok krajów RWPG oraz Japonia i ostatnio Korea Południowa. Gdy grono światowych konsumentów energii zacznie się mocno rozszerzać, katastrofa naturalna jest murowana.
Jednostkowa masa maszyn elektrycznych maleje wraz z mocą maszyn. Efekt skali jest bardzo silny. Jednostka mocy transformatora 1 KW jest 31.6 razy cięższa niż transformatora mocy 1 GW.
Moc turbogeneratorów raczej jest ustabilizowana na poziomie mniejszym od 1.5 GW z uwagi na niezawodność pracy i koszty wyłączeń na czas napraw i remontów. Koszt wydobycia odkrywkowego węgla kamiennego i brunatnego jest bardzo niski na tle głębinowego wydobycia węgla kamiennego. Używane są w kopalniach odkrywkowych potężne koparki z wielką tarczą łyżek z taśmociągiem lub potężne koparki z łyżka powyżej 100 ton i wywrotki o nośności do 300 ton. Nakład pracy do wydobycia odkrywkowego jest 20-50 razy mniejszy niż w kopalni głębinowej. Węgiel kamienny odegrał w industrializacji ogromną role ale kraje Europy Zachodniej od dekad ograniczają jego bardzo drogie wydobycie głębinowe. Eksport bardzo drogo wydobytego polskiego węgla jest absurdem pogrążającym całą polską gospodarkę.
Dolar USA czyli po prostu dolar do 1971 roku miał oparcie w złocie. Od 1973 roku funkcjonuje petrodolar wraz z systemem jego recyklingu przez skarb USA. Za dużą część petrodolarów Arabia Saudyjska i inne kraje naftowe kupują obligacje skarbu USA czyli obietnice. W istocie USA importują ropę prawie za darmo. Surowce naturalne z krajów III Świata są dla zachodu tanie. Energetyka na zachodzie wytwarza raptem około 1.4% Dochodu Narodowego czyli DN. Uwaga – Światowa ekonomia odeszła od DN z systemu Material Production System na rzecz Gross National Product czyli Produkt Krajowy Brutto, który jest znacznie większy od DN jako że m.in. zawiera usługi i podatki.
Wytwarzanie energii ( zwłaszcza energii elektrycznej ) jest najbardziej uciążliwym środowiskowo procesem jaki wymyślił i zastosował w wielkiej skali człowiek. Fatalne efekty emisji rtęci, tlenków siarki i azotu oraz innych toksyn są dobrze znane. Elektrownie węglowe emitują m.in. dużo aktynowców ! Ale mierzalne są już istotne przyrosty stężenia dwutlenku węgla CO2 w atmosferze, którego już nie neutralizuje przyroda a w tym zwłaszcza ocean światowy ! Praktykowane jest wyłapywanie tlenków siarki ze spalin elektrowni i produkcji gipsu. Emisje tlenków azotu można ograniczyć optymalną konstrukcją palników pieca kotła. Natomiast instalacja do wyłapywania ze spalin rtęci podwoiłaby cenę elektrowni ! Nie ma nawet luźnego pomysłu na wyłapanie aktynowców.
Spalanie w Polsce wielkich ilościach węgla skraca statystyczną długość życia, która w Polsce jest rażąco krótka na tle Zachodu.
Jak bez węgla czy szerzej paliw kopalnych można wytwarzać energie elektryczną ?
Energetyka jądrowa mało obciąża środowisko na tle energetyki węglowej czy na ropę. Ale oczywiście obciąża. Rozdmuchanym problemem są odpady radioaktywne z elektrowni. Reaktory powielające odsuwają w przyszłość moment gdy zabraknie rud uranu. Ale przecież można też wykorzystywać inne pierwiastki obok uranu. Dotychczas nie było ani jednego katastrofalnego wypadku z energetycznymi reaktorami wodnymi. Uwolniona w trakcie wypadków, bo przecież takie były, radioaktywność była znikoma na tle emisji przy eksplozjach bomb jądrowych, które to były zbrodnią na naturze. Natomiast ekstremalnie niebezpieczne są militarne lub cywilno – militarne reaktory grafitowe, które mają obszar dodatniej reaktywności czyli są potencjalną bombą i wystarczy do nich dopuścić osoby nieodpowiedzialne aby spowodować katastrofę.
Ogromna kampania propagandowa po katastrofie elektrowni jądrowej w Czarnobylu miała szkodzić ZSRR. Ale efektem ubocznym jest wystraszenie społeczeństw zachodu – wobec protestów zaalarmowanego i wprowadzonego w błąd społeczeństwa trudno będzie zbudować nową elektrownie jądrową ! Przecież każdy ma świadomość że ceny domów w pobliżu elektrowni spadną i każdy będzie chciał stamtąd uciec. Technologia reaktorów powielających wymaga jeszcze znacznego udoskonalenia. Przy kiepskich perspektywach energetyki jądrowej nikt nie będzie chciał inwestować miliardów w ten temat.
N.B. W USA i ZSRR skonstruowano jądrowe silnik odrzutowe. Działają on tak jak klasyczny silnik odrzutowy ale źródłem ciepła nie jest spalane paliwo a mały reaktor jądrowy. Jednak osłona antyradiacyjna na tyle powiększa ciężar silnika że skonstruowanie samolotu jest trudne lub niemożliwe. Natomiast można sobie wyobrazić ponaddźwiękowy pocisk manewrujący ( reaktor silnika bez ciężkiej osłony radiacyjnej) o ogromnym zasięgu latający przy granicach wroga i na rozkaz lecący w kierunku celu do zniszczenia. Uwolnienie paliwa jądrowego jest bez znaczenia przy eksplozji głowicy jądrowej pocisku.
Cywilna energetyka termojądrowa jest na razie tylko kompletnie pustym hasłem.
Do zagospodarowania w III Świece jest duży potencjał hydroenergetyki. W Chinach możliwy do wykorzystania potencjał hydroenergetyki przekracza 90 000 MW ale budowa elektrowni w Himalajach może być trudna.
Ogromna jest moc docierającego do Ziemi promieniowania Słońca. Dziesiątkami tysięcy ustawianych serwomechanizmami luster można promieniowanie słoneczne skierować na umieszczony na wysokiej wieży czarny kocioł wytwarzający parę dla turbiny parowej. Elektrownie taką można zbudować tam gdzie promieniowanie Słońca jest intensywne a grunt bezużyteczny, na przykład na pustyni Sahara w Afryce. Problemami są zabrudzenie delikatnych luster, które trzeba okresowo czyścić i przesłanie energii do dalekich odbiorców. Zajęcie dużej powierzchni nie jest na pustyni problemem ale powstaje problem z ochroną elektrowni przez dywersyjnym zniszczeniem.
Sprawność ogniw fotowoltaicznych jest mała i są one bardzo drogie. Niemniej od lat obserwuje się ciągły postęp. Krzywa uczenia wraz z prognozą drożenia energii wskazuje że za >30-40 lat może to być konkurencyjne źródło energii !

Wielkie turbiny wiatrowe zbudowane przez koncerny lotnicze pod kierownictwem NASA mogą mieć sens pod warunkami:
-radykalnego zmniejszenia nakładu energii na produkcje materiałów lekkich użytych do konstrukcji łopat turbiny.
-radykalnego zmniejszenia ilości stali i betonu na potężną podstawę wiatraka, zwłaszcza na morzu

Nakład energii elektrycznej na produkcje aluminium, magnezu i innych metali lekkich jest koszmarnie duży na tle stali. Energochłonna jest też produkcja tytanu. Koszmarnie energochłonna jest produkcja włókien węglowych. W okresie życia turbiny wiatrowej nie odzyskamy energii włożonej w konstrukcje wiatraka ! Wiatrak może się okazać specyficznym magazynem energii. Przez 20 lat pracy wiatraka odzyskamy energie włożoną w jego budowę ! Magnez jest trzecim metalem konstrukcyjnym po stali i aluminium. Produkcja aluminium i magnezu cały czas rośnie. Ich cena spadała aż do lat siedemdziesiątych gdy z powodu wzrostu cen energii i podjęcia wydobycia uboższych złóż, zaczęła rosnąć.
Wyprodukowanie tony magnezu metodą elektrolityczną wymaga użycia około 99 MJ energii elektrycznej (!) na tonę magnezu zaś metoda cieplną 360 MJ. Do tego dochodzi jeszcze proces rafinacji.
Zatem kluczem do sukcesu jest zmniejszenie energochłonności produkcji aluminium, magnezu, tytanu i włókien węglowych czyli materiałów używanych w produkcji samolotów ! Obecnie kilogram samolotu jest bardzo drogi i rentowne wiatraki są melodią przyszłości.
N.B. Samochód osobowy, który jest pożeraczem paliwa, zbudowany z lekkich materiałów używanych w lotnictwie a także wytrzymałych stali stopowych byłby znacznie lżejszy i ekonomiczny ale jego cena byłaby zaporowa. Także energetyka jądrowa jest domeną materiałów wytrzymałych i specjalnych jak choćby cyrkonowe szpilki - koszulki na rozżarzone tabletki paliwa jądrowego.
Lądowy, wysoki wiatrak o mocy megawatów wymaga dużej i bardzo ciężkiej żelbetowej podstawy oraz głęboko wbitych pali na mniej stabilnym podłożu. Kalkulacje wskazują że jednostkowy (na megawat mocy elektrowni ) ciężar tej podstawy jest kilkadziesiąt razy większy niż w przypadku masy elektrowni cieplnej lub atomowej. Przyszły problem z likwidacją tej podstawy i odzyskaniem złomu stalowego oraz gruntu może być bardzo kosztowny.
Nad morzem wiatry wieją silniej i mniej zmiennie. Jednak podstawa na dnie szelfu musi być jeszcze cięższa niż lądowa ( dźwignia jest większa o lokalną głębokość akwenu) a stal jest dodatkowo narażona na korozyjną wodę morska

Ogniwo słoneczne dostarcza energie gdy świeci słonce a wiatrak dostarcza energie gdy wieje wiatr. Potrzeba zatem jeszcze w systemie doskonałych akumulatorów energii ! Najlepszym akumulatorem jest wodna elwktrownia pompowo – szczytowa. Koncerny motoryzacyjne od dekad pracują nad akumulatorami do samochodów ale do sukcesu jeszcze daleka droga. Warunki naturalne limitują ilość i moc nowych elektrowni pompowo – szczytowych. W Polsce nie ma miejsc gdzie można „tanio” zlokalizować elektrownie wodną pompowo – szczytową. Są one bardzo cenne dla systemu pozwalając na przykład uniknąć wyłączania bloków węglowych na noc i powtórnego rozruchu. Absorbują „tanią” energie pozaszczytową i oddają „drogą” energie w szczycie.
Można sobie wyobrazić w fazie akumulacji energii podnoszenie ( „dźwigiem” ) potężnych betonowych bloków wagi circa >100 Ton na wysokość > 1KM i ich opuszczanie w fazie zwrotu energii.
Akumulator energii kinetycznej to też bardzo szybko wirujące koło zamachowe o dużej średnicy. Dla zmniejszenia oporów stosuje się łożyska magnetyczne lub powietrzne i pracę w próżni. W latach 50 jeździły po Szwajcarii lokalne autobusy napędzane energią z koła zamachowego zwane żyrobusami. W takim akumulatorze energia jest rozpraszana i czas jej przechowywania musi być krótki.

Także obecna technologia rolnicza bazująca na nawozach sztucznych i pestycydach wydaje się przejściowa. Niezastąpiona substancja organiczna w glebie wiąże wodę z opadów. Bez niej woda systemem melioracyjnym spływałaby rzekami do morza. Trzeba ją koniecznie zatrzymać w zbiornikach retencyjnych. Wypłukiwane z gleby nawozy sztuczne powodują nawożenie wód z fatalnym efektem ! N.B. Eutrofizacja wywołana jest przez pierwiastki biogenne - przede wszystkim fosfor i azot ze spływających z pól nawozów sztucznych i ścieków komunalnych.
Masowy rozwój organizmów fitoplanktonowych i późniejsze ich gnicie prowadzi do śmierci ryb i innych organizmów. Martwe wody z sinicami są toksyczne i cuchną.
Gleba nawożona sztucznie bez nawożenia organicznego jałowieje zwłaszcza przy używaniu dużej ilości pestycydów. W długim okresie czasu szkodniki nabywają odporności na pestycydy, które mogą być dla człowieka rakotwórcze. Rozwiązaniem jest mniejsze spożycie mięsa bowiem gro upraw rolniczych służy żywieniu zwierząt hodowlanych do uboju. Wycinanie lasów na słabych glebach i zamienianie gleby w pastwisko dla bydła może w końcu doprowadzić do pustynnienia gleby w skali globalnej. Las na słabych glebach jest rozwiązaniem idealnym ! Ładne meble na rynku światowym nie są tanie i produkcja ich w Polsce powinna być wysoko rentowna. Ekskluzywne meble wysokiej jakości są poszukiwane i drogie i jest to dla Polski dobra nisza do ekspansji.
Produkcja nawozów azotowych jest energożerna.
W przedwojennej Polsce jadano bardzo mało mięsa, którego spożywanie było symbolem statusu społecznego i materialnego. Stąd stałe polskie problem z mięsem od 1945 roku. Sporządzenie obiadowego posiłku mięsnego jest proste na tle posiłku „roślinnego”. Spożycie mięsa w Polsce może się w przyszłości ustabilizować dopiero na poziomie 80 kg rocznie.
Od dekady kobieta na zachodzie Europy ma poniżej dwoje dzieci czyli mniej niż dla prostej reprodukcji populacji. Zatem problem przeludnienia dotyczy tylko krajów III Świata. Tam będą wycinane i wypalane lasy aby uzyskać łąki do wypasu lub pola rolnicze. Zakończyć może się to pustynnienie gleb.

Ilość znanych substancji chemicznych wzrasta wykładniczo w czasie. Zatem mogą powstać lepsze pestycydy. Na pewno wyhodowane zostaną lepsze gatunki roślin.
15.Przyrost dochodu Narodowego ( w świecie Gross National Product ) jest skorelowany z przyrostem produkcji energii elektrycznej.
Energochłonność to ilość energii najczęściej mierzona w KWh lub MJ włożona w wytworzenie kilograma wyrobu lub wyrobu o wartości jednego dolara. Amerykański dolar jest światową walutą transakcji oraz rezerw i stąd jego szerokie zastosowanie w ekonomii.
W bloku wschodnim stosowane są ceny urzędowe oderwane od realiów światowego rynku.
Precyzyjne rozważania o energochłonności mogą dotyczyć tylko ilość energii włożonej w wytworzenie kilograma wyrobu. Ten współczynnik wprost wynika z użytej technologi produkcji.
Wcześniejszy fragment - „Wyprodukowanie tony magnezu metodą elektrolityczną wymaga użycia około 99 MJ energii na tonę magnezu zaś metoda cieplną 360MJ. Do tego dochodzi jeszcze proces rafinacji.” Czyli chodzi o technologie produkcji !
Kraje które wolno się rozwijają w gruncie rzeczy cofają sie na tle pozostałych krajów.
Hegemonem bloku wschodniego czyli RWPG jest Związek Radziecki. Carska Rosja była krajem bardzo zapóźnionym cywilizacyjnie. Średnio była na poziomie europejskiego średniowiecza. Na przełomie wieków w budowę kolei w Rosji inwestował przykładowo kapitał francuski.
Po wojnie i rewolucji stan gospodarki radzieckiej był rozpaczliwy. Idea stalinowskiej industrializacji była prosta. W USA i Niemczech kupowano gotowe zakłady przemysłowe za ocalałe carskie złoto i dzieła sztuki, za wydobywane surowce i konfiskowane chłopom zboże co doprowadziło do masowej śmierci głodowej na wsi. Stalinowska industrializacja była tragicznie zła. Klasyczna wojna, poza propagandą będącą wojną informacyjna, jest wojną energetyczną co najlepiej manifestuje się w eksplozji broni atomowej.
Deklarowanym później przez przywództwo ZSRR celem umowy Hitler Stalin czy Ribbentrop Mołotow z 23.08.1939 roku było zyskanie czasu na rozwój i zbrojenia i odsunięcie przez obszar buforowy wroga. Ma to sens tylko na pierwszy rzut oka.
Do napadu na ZSRR III Rzesza zajęła państwa europejskie o łącznej powierzchni 1,92 mln km2 i ludności 122 mln ludzi co podwoiło potencjał produkcyjny Niemiec. Dwa tygodnie po najeździe francuskie zakłady produkowały części do niemieckich czołgów a po miesiącu kompletne czołgi. Lotnictwo alianckie jednakowo bombardowały francuski i niemiecki przemysł. W niemieckie ręce wpadły ogromne zachodnie zapasy surowców strategicznych.
ZSRR zajął zacofany obszar 460 tys. km2 z 23 milionami ludności.
Ludobójcza stalinowska industrializacja była piekłem na ziemi. W latach 1939-1940 w ZSRR średnia długość życia mężczyzn spadła do 38,6 lat !
W 1940 roku produkcja zbrojeniowa ZSRR wzrosła o 32%. W 1939 roku ZSRR nie graniczył z Niemcami. W dacie napadu Niemcy i ich sojusznicy graniczyli z ZSRR od Morza Barentsa do Morza Czarnego. Półtora roku jakie zyskał ZSRR tragicznie pogorszyły stosunek sił ZSRR do Niemców z sojusznikami. Stan zdrowia żołnierzy sowieckich był opłakany. Stany Zjednoczone dostarczały ZSRR wszystko czego on żądał ratując sowietów przed podbojem i śmiercią głodową. USA nie robiły tego bezinteresownie. Toczyły on głównie wojnę powietrzną skutkiem czego stracili w wojnie z Niemcami i Japonią oraz ich sojusznikami zaledwie 403 tysięcy ludzi.

W Magnitogorsku amerykańscy inżynierowie i technicy kierowali budową kopie największej w świecie huty US Stell Gary Steel Work w stanie Indiana nazwaną Leninowskie Zakłady Metalurgiczne. Zatrudniano wielokrotnie więcej pracowników niż w USA i wydajność pracy była nędzna. W zakładach maszynowych na Uralu kopiowano oryginalne amerykańskie maszyny. Stąd maszyny otrzymała Nowa Huta, która już w dacie budowy była strasznie przestarzała. Zakłady motoryzacyjne w Gorki zbudował Ford. Licencja na powojenną Pobiede czyli Warszawę M20 była strasznie przestarzała. Polska motoryzacja ruszyła z kopyta w dacie nabycia licencji na dużego a potem małego Fiata.
Zatem energochłonność polskiego hutnictwa wynika z tego ze jest ono przestarzałe technologicznie.
W gospodarkach w których zakumulowano już wielkie ilości stali coraz więcej stali produkuje się z przetapiania złomu stalowego a nie w hutach zintegrowanych z rudy. Oszczędny energetycznie piec łukowy dużej mocy i pojemności najczęściej pracuje w linii do Ciągłego Odlewania Stali. Mimo iż ta nowoczesna technologia ma już kilkadziesiąt lat to w Polsce jest nieznana.
W latach siedemdziesiątych Polska kupowała na zachodzie zakłady przemysłowe niczym Stalin ( od tych samych koncernów ! ) ale za dolarowe kredyty. W czasie kryzysu energetycznego i szybkiej modernizacji energooszczędnej zachodniego przemysłu kupowaliśmy przestarzałe energochłonne technologie. Zakończyło się to wejściem w pułapkę zagranicznego zadłużenia i ciężkim kryzysem.

Zatem użyta technologia decyduje o energochłonności. Energochłonność produkcji liczona w energii na dolara wartości produkcji była kiedyś w USA i Europie zachodniej niska. Nowe technologie są po prostu dużo mniej energożerne.
Jakość wyprodukowanej stali ma ogromny wpływ na jej cenę ! Zatem huta z dobrym laboratorium oraz doświadczonymi i starannymi pracownikami wyprodukuje z takich samych materiałów wejściowych lepszą stal. W stalinowskim ZSRR jakość wytopionego żelaza była czasem tak zła że nie przetwarzano go dalej na stal. Ale w statystyce produkcji to żelazo ujmowano.
Z wyprodukowanych w ZSRR w czasie II Wojny Światowej 88 tysięcy samolotów trochę więcej niż połowa rozbiła się niebojowo z powodu awarii spowodowanej niską jakością produkcji. Mniej niż połowa samolotów zginęła w walce. W przypadku samolotów produkowanych przez USA i III Rzesze niebojowe rozbicia maszyn spowodowane awariami były rzadkością.

Sprawność pierwszych elektrowni w USA i Europie Zachodniej nie przekraczała 5%. Elektrownia węglowa na parametry ultranadkrytyczne pary może mieć sprawność znacznie powyżej 40%.

16.Energia, bogactwo i władza w ( kapitalistycznym ) świecie są silnie skoncentrowane. Obecnie około 400 ponadnarodowych koncernów ma 2/3 światowych aktywów i generuje ponad 65% światowego handlu. Zachód swoje bogactwo zbudował m.in. na brutalnym wyzysku III Świata i nadal go eksploatuje. Także zachodni proletariat jest beneficjentem tego wyzysku.
Kosztownymi badaniami i rozwojem ( D&R) zajmują się w świecie korporacje. Tylko one mają wystarczające zasoby i stabilność sytuacji aby finansować poważne wieloletnie badania.
Od lat koncern General Electric założony przez Thomasa Edisona jest najpotężniejszym koncernem przemysłowym świata. GE w 1933 roku w Charkowie zbudował potężna fabrykę elektrowni KHMEZ. Fabrykę samochodów w Gorki zbudował potężny Ford a hutę najpotężniejszy wówczas koncern stalowy US Steel. Lampy elektronowe i elementy elektroniczne produkowano w fabryce na licencji potężnego amerykańskiego koncernu RCA. Stalinowski ZSRR kupował zakłady i licencje u najpotężniejszych graczy świata. Produkcje próbował modernizować ale z miernymi efektami.
Zakupy finansowano z ocalałych carskich zasobów oraz prymitywnego eksportu surowcowego. Możliwości takiej modernizacji gospodarki są ograniczone. Obecnie ZSRR ma około 9% wkład w Dochód Narodowych świata a więc niewielki. Jest mocarstwem militarnym ale nie gospodarczym. A przecież gospodarka jest fundamentem siły politycznej i gospodarczej. Związek Radziecki notorycznie oskarżany jest o kradzież technologii i kopiowanie zachodnich wzorów.
Czy wyłącznie importem technologii można dokonać modernizacji gospodarki ? Odpowiedź jest jednoznacznie negatywna. Trzeba coś do światowej technologii dokładać. Próba modernizacji polskiej gospodarki za kredyty dolarowe zakończyła się potężnym kryzysem z którego nie widać wyjścia.
W przedwojennej Polsce na posadach państwowych odrodziła się pasożytnicza szlachta. Była to recydywa. Tamta polska upadła podobnie jak rzeczpospolita szlachecka. Obecnie zarządzająca państwem i gospodarką nomenklatura też wchodzi w buty szlachty dokonując podwójnej recydywy. PRL jest bankrutem i per analogia do firmy powinien upaść. Firmy nasze są niczym folwark i nie prowadzi się tam prac D&R. Zbiurokratyzowana nauka jest tylko grą pozorów.
Amerykańskie ( ale także zachodnioeuropejski ) koncerny mają często za nazwę nazwisko założyciela. Wiliam Boeing to inżynier lotnictwa i pilot. Tak samo Lockhead, Martin - Marietta czy Hewlett - Packard. Nawet radzieckie firmy i samoloty mają nazwiska swoich wybitnych inżynierów kierujących firmami: TUpolew, MIG = MIkojan + Gurewicz , ILjuszyn, SUchoi.
Nagroda Nobla jest najbardziej prestiżowym wyróżnieniem za wybitne osiągnięcia naukowe w fizyce, chemii, medycynie i literaturze. Przyznawana jest też Pokojowa Nagroda Nobla. Maria Curie Skłodowska osiągnęła wszystko po wyjeździe z Polski. Są na liście naukowcy pochodzenia polskiego albo polsko – żydowskiego, którzy wyjechali z Polski i odnieśli sukcesy w nowej ojczyźnie. Natomiast nie ma wśród ani jednego naukowca „Polaka” Wniosek z tego taki że nasz materiał genetyczny jest pełnowartościowy i nie jesteśmy stadem półidiotów ani podludzi jak nazywała Nas III Rzesza ( Ale międzywojenną Polska raczej rządzili półidioci i podludzie ). Tylko system społeczno – gospodarczy nie produkujący niczego „nowoczesnego” był i jest absolutnie wadliwy nie pozwalając się talentom pożytecznie rozwijać w laboratoriach firm i na uczelniach.
Dziwna jest sytuacja gdy wybitny emigrant Tadeusz Sędzimir nazywany Edisonem metalurgi i jego silna firma jest potentatem w dziedzinie patentów, opracowań i maszyn a polska metalurgia jest bardzo przestarzała. Do niedawna jego nazwisko było na indeksie cenzury. Okazuje się że technologie do hutnictwa i metalurgi kupujemy z drugiej a nawet trzeciej ręki – z widocznym efektem.
Utytułowani „naukowi” doradcy Edwarda Gierka popierali projekt modernizacji gospodarki ( i zwiększonego spożycia oraz finansowania inwestycji w ZSRR ) za pożyczone dolary nie widząc (?) że wdrażany jest przez zachód projekt neokolonialny.
Przecież neokolonializm polega na udzieleniu przez Zachód wielkich pożyczek które są rozkradzione i zmarnowane a następnie zadłużony kraj musi przymusowo i tanio eksportować to co ma a więc surowce naturalne aby spłacać pożyczki z błyskawicznie narastającymi odsetkami. W tym scenariuszu Polska eksportuje dla spłaty pożyczek węgiel i miedź na koszt całej gospodarki i społeczeństwa. I sekretarz Gomółka słusznie opierał się przed braniem wielkich zachodnich kredytów widząc że to jest pułapka. Gdy przy władzy jest uczciwa elita od razu zachód wkracza z korupcją – łapówkami. Gdy to nie pomaga sztucznie tworzy się „opozycje”, wynajmuje zabójców, inspiruje zamieszki i wojny domowe, prowadzi się wojny rękami najemników. Polski KOR i obecna NSZZ „Solidarność” to właśnie taka opozycja sponsorowana dolarami CIA.

17.Energooszczędność. Nowe generacje urządzeń przemysłowych i domowych pobierają mniej energii od poprzednich. Modernizacja gospodarki ma wbudowaną energooszczędność co widać na przykładach.

A.Gospodarstwa domowe w Polsce zużywają niewiele energii i siłą rzeczy oszczędności nie mogą być duże.
Największym konsumentem energii w gospodarstwie domowych jest lodówka a możliwości jej optymalizacji ( agregatu i izolacji cieplnej ) są niemałe. Generalnie jednak jednofazowe silniki indukcyjne mają małą sprawność.
Czarno biały odbiornik scalono – tranzystorowy winien pobierać circa 40W mocy w miejsce 180 Wat odbiornika lampowego. Jednak odbiornik czarno – biały jest anachronizmem. Nowoczesny scalono – tranzystorowy kolorowy odbiornik pobiera 100W mocy a nie 300W jak lampowe Rubiny i 200W jak Jowisze.
Nowością są jeszcze na zachodzie świetlówki zasilane z miniaturowego tranzystorowego inwertera zasilanego wyprostowanym napięciem sieciowym o częstotliwości 30-50 KHz. Sprawność miniaturowych lamp fluorescencyjnych zasilanych taką częstotliwością jest o 15% większa niż przy częstotliwości sieciowej a lampa ładnie się zapala bez żadnego migotania.
Autor wykonał taki inverter do małej świetlówki 8W z tranzystorami BF459. Tranzystory te o Uceo=300V przeznaczone są do wzmacniaczy video sterujących kineskop i kompletnie się do tego celu nie nadają ale z braku innych je zastosowano. Przy maksymalnym prądzie kolektora Ic=100mA wzmocnienie prądowe jest mniejsze od 10 razy. Układ dość długo pracował i tranzystory nie uległy uszkodzeniu mimo braku marginesów systemowych.. Świetlówka stosunkowo szybko się zapala bez migotania. W Polsce oprócz tranzystorów brakuje tanich niskostratnych miniaturowych kondensatów polipropylenowych i rdzenia ferrytowego o małej stratności a więc w zasadzie wszystkiego.
Wymiana starych lodówek, odbiorników telewizyjnych i oświetlenia powinna normalnie zachodzić a nowe rzeczy powinny być i są bardziej energooszczędne. Żadna rewolucja nie jest potrzebna.
W lodówce jednofazowy silnik indukcyjny ma za małą sprawność ale generalnie jest to przypadłość każdego silnika jednofazowego. Silnik trójfazowy może być zasilony z sieci jednofazowej z pomocniczym kondensatorem ale optymalna pojemność tego kondensatora ( dla minimalizacji składowej przeciwnej napięcia trójfazowego silnika w rozkładzie na składowe symetryczne ) zależy od obciążenia silnika. Rozwiązaniem jest domowa sieć trójfazowa - rozwiązanie to na pewno nie zostanie wprowadzone lub przyszłościowe zasilanie silnika synchronicznego z magnesami stałymi z invertera z modulacją PWM.
Pralka automatyczna zużywa energie głównie na podgrzanie wody i rozwiązaniem jest opracowanie proszków do prania na niższe temperatury a także usprawnienie procesu prania i płukania celem zmniejszenia zużycia (podgrzewanej) wody.

B. Polska kolejowa sieć trakcyjna zasilana jest napięciem 3 KVdc prądu stałego. Dawniej w prostownikach zasilających trakcje kolejową i tramwajową stosowano ignitrony ale z uwagi na swoją chimeryczność pracy zostały one całkowicie wyparte przed diody krzemowe.
Polska „nauka” i przemysł nie były w stanie zaprojektować lokomotywy elektrycznej. W latach pięćdziesiątych zamówiono 25 lokomotyw EU04 ( oznaczenie PKP ) z NRD ( projektowanie okres 1952-1954, produkcja 1954-1955 ). Mocno awaryjne lokomotywy oceniano jednak pozytywnie. Następnie kupiliśmy w 1961 roku od firmy czechosłowackiej Skoda 30 lokomotyw EU05. Następnie od firmy English Electric w 1962 roku kupiliśmy 20 sztuk lokomotyw EU06. Od strony mechanicznej był to elektrowóz serii 83 British Rail. Natomiast od strony elektrycznej ( w Wielkiej Brytanii jest trakcja kolejowa 25KVac ) była to lokomotywa firmy English Electric serii 5E produkowana w latach 1954-1955 dla Republiki Południowej Afryki bowiem używana jest tam sieć trakcyjna 3KVdc. Następnie kupiliśmy połowicznie licencje na lokomotywę EU06 nazwaną EU07. Dużo elementów tej lokomotywy produkowano bez licencji. Lokomotywa uniwersalna EU07 ma cztery silniki 500kW i moc 2000 KW. Po modyfikacjach i rozbudowach lokomotywa EU07 stała się pozostałymi polskimi elektrowozami. Towarowa lokomotywa ET22 ma sześć silników i moc 3000 KW.
W świecie stosowane są lokomotywy znacznie większej mocy. W polskich lokomotywach stosowany jest rozruch oporowy a lokomotywy w czasie hamowanie nie mogą zwracać energii do sieci trakcyjnej. Z powodu dużych strat energii oraz możliwości termicznego uszkodzenia rezystorów rozruchowych trwałymi pozycjami do jazdy są tylko pozycje bezoporowe. Straty mocy przy rozruchu zależą od motorniczego i rozruch powinien być zautomatyzowany dla minimalizacji strat energii. Polskie elektrowozy reprezentują technologie pierwszych lat z dekady lat pięćdziesiątych. Zatrzymaliśmy się w rozwoju.
Do budowy chopperów zasilających silniki prądu stałego DC lub inverterów zasilających silniki asynchroniczne prądu zmiennego AC potrzebne są szybkie tyrystory mocy na duże napięcia lub tyrystory wyłączane bramką GTO na duże napięcia. W ramach licencji zakupionej przez Polskę od Westinghouse nie ma takich tyrystorów. Dodatkowo nie produkujemy drogich kondensatorów komutacyjnych i kondensatorów do tłumików przepięć komutacyjnych RC.
Sieć trakcyjna 3 KVdc uniemożliwia duży pobór mocy potrzebny do „szybkiego” prowadzenia ciężkich pociągów towarowych i szybkich pociągów pasażerskich. Napięcie to jest nieprzyszłościowe. Dodatkowo dystans między podstacjami zasilającymi musi być mały co w elektryfikacji sporo kosztuje. Sieć trakcyjna 25KVac-50Hz stosowana w ZSRR i w niektórych krajach Europy zachodniej pozwala na duży dystans między prostymi ( nie są proste gdy stosuje się równoważenie poboru prądów z trzech faz trójfazowej sieci przesyłowej ) podstacjami zasilającymi adekwatny do natężenia ruchu i poboru mocy. W lokomotywie napięcie za transformatorem obniżającym jest podane do względnie prostych tyrystorowych sterowników fazowych mogących przy pewnej komplikacji pracować w reżimie invertera podczas hamowania ze zwrotem energii do sieci trakcyjnej. Koszt tych sterowników może być mniejszy niż licznych wyłączników na prąd stały ! Konfiguracja wielostrefowych sterowników fazowych zapewnia niewielkie zniekształcenia pobieranego z sieci trakcyjnej prądu. Produkowane są w Polsce odpowiednie tyrystory do takiej lokomotywy ! Elektryfikacja 25KVac-50Hz i modernizacja elektrowozów jest możliwa do przeprowadzenia w Polsce.
W lokomotywach zasilanych z trakcji prądu zmiennego z silnikami DC stosowano sterowniki fazowe z ignitronami czyli sterowanymi prostownikami rtęciowymi. Były on bardzo chimeryczne i wymagały rozbudowanej ochrony przeciwzwarciowej. Pierwszą lokomotywą ( trakcja 15KV, 16.666 Hz ) w której zastosowano sterowane fazowo tyrystory do zasilania silników prądu stałego DC była szwedzka lokomotywa rodziny Rc z częścią elektryczną wykonaną przez koncern Asea. Asea wyprodukowała dla lokomotyw tyrystory mocy na wysokie napięcia. Komutowane siecią tyrystorowe prostowniki / invertery pracują niezawodnie i mają dobrą opinie. Rozwiązanie Asea jest szeroko stosowane - naśladowane w świecie, także w lokomotywie 25KV-50Hz produkowanej w ZSRR.
We wspomnianych elektrowozach serii 83 British Rail zawodność ignitronów sprawiła że dość szybko wycofano je z użytku mimo małego zużycia mechanicznego. Po postoju w latach 1967-1971 wyposażono je w fazowe sterowniki tyrystorowe i skierowano do pracy.
Pierwsze tyrystorowe choppery w lokomotywach zasilanych z trakcji DC zastosowano w 1974 roku. Są uważane za zawodne. Tyrystorowe inwertery z wymuszoną komutacją oraz z tyrystorami wyłączalnymi GTO do zasilania silników prądu zmiennego AC także uważane są zawodne.

Precyzyjne komendy przekazywane systemem sterowania ruchem pociągów do wykonania drogą radiową maszyniście lub komputerowi pokładowemu lokomotywy pozwalają na zwiększenie przepustowości systemu oraz oszczędności energii i hamulców. Przykładowo rozkaz „uzyskać prędkość 40 km i wrzucić luz” pozwoli zwalniającemu składowi towarowemu dojechać z niewielką prędkością ( energia kinetyczna jest proporcjonalna do kwadratu prędkości ) do semaforów i wyjątkowo, tanio zatrzymać się jeśli normalnie - wcześniej nie podano polecenia „prędkość 70 km” i skład nie przejechał na zielonym świetle sygnalizacji.

Przewidywanie sytuacji i priorytety dla jednostek w ruchu to nic nowego w systemach komunikacyjnych. W japońskim systemie szybkich pociągów Shinkansen m.in. dla poprawy bezpieczeństwa zastosowano skomputeryzowany system automatycznego sterowania ruchem pociągów.

Zastosowania trójfazowych prostowników / inwerterów tyrystorowych są całkiem liczne. W wprowadzonym na początku dekady systemie sterowania numerycznego CNC Fanuc 6M zastosowano silniki prądu stałego sterowane dwoma anty - równolegle połączonymi 6 pulsowymi mostkami tyrystorowymi. To znaczy na jeden silnik przypada 12 tyrystorów i układów je wyzwalających. Elektronika serwomechnizmu jest dość złożona ale jeszcze w granicach rozsądku. Zastosowano scalone sterowniki fazowe i małe transformatorki bramkowe.
Polska w 1974 roku kupiła licencje na tyrystory mocy od koncernu Westinghouse. Jednak nie kupiono licencji ani nie uruchomiono produkcji pozostałych komponentów systemów tyrystorowych: kondensatorów komutacyjnych i gasikowych, warystorów do ochrony przepięciowej, transformatorków bramkowych, układu scalonego IC sterownika fazowego. Przy poważnych zakupach licencji często wyrażana jest przez sprzedawcę zgoda na nielicencyjną produkcje pomocniczych detali a nawet przekazywane są dokumentacje i maski do wytwarzania półprzewodników. Wydaje się że przy odrobinie negocjacji Westinghouse pozwoliłby produkować m.in. swoje inwertery do zasilania silników asynchronicznych dużej mocy.
Część nieracjonalnych, szkodliwych kredytowych walutowych zakupów zakupów w ubiegłej dekadzie odbyła się dla łapówki. Zakup licencji na tyrystory mocy również jest dziwny i przede wszystkim jest dowodem totalnej niekompetencji.
Do prostych jednofazowych sterowników do elektroniki konsumpcyjnej produkowane są w świecie scalone sterowniki do triaków. CEMI jednak żadnego sterownika nie produkuje. Czechosłowacka Tesla produkuje bardzo przestarzały odpowiednik układu PA436 koncernu General Electric.

C.Miejskie tramwaje i trolejbusy. Do budowy chopperów zasilających silniki prądu stałego DC lub lub inverterów zasilających silniki asynchroniczne prądu zmiennego AC potrzebne są szybkie tyrystory mocy lub tyrystory wyłączane bramką GTO na duże napięcia. W ramach licencji od Westinghouse nie ma takich tyrystorów. Dodatkowo nie produkujemy drogich kondensatów komutacyjnych i kondensatorów do tłumików RC.
D.Nowe lampy do oświetlenia ulicznego mają lepszą efektywność podobnie jak ich oprawy.

E.Nowoczesne stalownicze piece łukowe zasilane złomem dostarczają stal wysokiej jakości do linii Ciągłego Odlewania Stali lub do zautomatyzowanej odlewni. Linie do ciągłego odlewania stali pojawiły się w najnowocześniejszych gospodarkach świata w latach sześćdziesiątych. Są systemami produkcyjnymi w automatyzowanych hutach. Opuszczający krystalizator gorący ciągły odlew stalowy po pocięciu na odcinki jest dalej najczęściej walcowany.
Najważniejszym zadaniem odlewni jest automatyczne, masowe produkowanie form odlewniczych. Im większy i nowocześniejszy jest piec tym łukowy tym mniejsze jest zużycie energii elektrycznej na tonę odlewu – w najlepszych piecach wynosi około 360 KWh a więc niewiele. Moc transformatora pieca o załadunku 200 Ton wynosi około 100 MVA. Zużycie energii można jeszcze zmniejszyć dodając do przetapianego wsadu odpowiednie paliwo.
Moc bierna pobierana przez specjalny regulowany transformator piecowy jest mocno zmienna w trakcie wytopu co wymaga regulacji - kompensacji mocy biernej aby zmiany napięcia w sieci zasilającej 110/220 kV mieściły się w normie. Piec łukowy wymaga generacji energii w elektrowni. Gdy w systemie energetycznym jest spodziewany deficyt mocy inwestycja w nowy piec łukowy jest wykluczona.
Mała huta z piecem łukowym i linią do ciągłego odlewania stali jest tania na tle dużej zintegrowanej huty a produkowana stal jest bardzo dobrej jakości. Huta pobiera jednak dużo energii elektrycznej z sieci.

F. Do ciecia grubych blach używa się w przemyśle palnika acetylenowo - tlenowego, palnika plazmowego oraz strumyczka wody pod bardzo dużym ciśnieniem.
W gospodarce rynkowej o niezaburzonych cenach firma szeroko stosująca ciecie i spawanie ( na przykład stocznia ) wybierze odpowiednie energooszczędne rozwiązanie. Gdy energia elektryczna jest dotowana i tania nie opłaca się jej oszczędzać i inwestować w technologie. Tak jest w polskich stoczniach.
Spawalnictwo jest samodzielną dziedziną wiedzy i techniki. Grubość monografii o spawalnictwie przekracza tysiąc stron. Współcześnie mamy prymitywne spawanie ręczne, półautomatyczne i automatyczne w osłonie gazowej i pod szlaką a także spawanie laserowe, wiązkę elektronów i ultradźwiękami.
Charakterystyka źródeł prądu spawania zależy od stosowanej technologi spawalniczej. Najbardziej zaawansowane źródła realizują rozkaz komputera podany z zewnątrz co do charakterystyki, wielkości prądu, czasu i parametru impulsów przy spawaniu impulsowym. W spawarkach TIG ( Tungsten Inert Gas ) łuk pali się miedzy elektrodą wolframowa a spawanym przedmiotem w gazie osłonowym. Stosowany jest generator krótkich impulsów wysokiego napięcia (są bezpieczne dla człowieka ) do zapalenia łuku ponieważ elektrodą wolframową nie wolno niczego dotknąć jako że zmniejsza to jej żywotność a nawet może doprowadzić do jej zniszczenia. Źródło do spawania łukiemkrytym może mieć faktycznie dwa prostowniki. Jeden główny regulowany prostownik do spawania a drugi do podtrzymywania łuku dyżurnego. Wszystkie źródła prądu spawania są uciążliwe dla sieci zasilającej jako odbiorcy.
-Najprostszy jest jednofazowy transformator o regulowanym rozproszenie ( regulacja prądu spawani i zwarcia). Transformator zasilany jest z dwóch faz sieci trójfazowej 380V. Jałowe napięcie na elektrodzie może przekraczać 70Vac. Współczynnik mocy jest bardzo mały co powoduje duże spadki napięcia sieciowego przy spawaniu a dodatkowo obciążenie jest niesymetryczne trójfazowo.
-W agregacie spawalniczym trójfazowy silnik asynchroniczny napędza prądnicę prądu stałego o odpowiedniej do technologi spawalniczej i regulowanej charakterystyce. Agregat jest ciężki i drogi ale jego sprawność jest przyzwoita.
-W regulowanych prostownikach trójfazowych elementem sterowanym za obniżającym napięcie sieciowe trójfazowym transformatorem mocy był dawniej dławik w układzie Rameya a obecnie są sterowane fazowo tyrystory. Duże są w pobieranym prądzie sieciowym harmoniczne.
-W najnowszych rozwiązaniach za trójfazowym niesterowanym diodowym prostownikiem sieciowym użyto inwertera z szybkimi tyrystorami lub tranzystorami Darlingtona dużej mocy pracującego ze średnią częstotliwością. Transformator z rdzeniem permalloyowym lub ferrytowym jest stosunkowo mały a cała spawarka dość lekka. W wyjściowym prostowniku użyto szybkich diod. Spawarki inwerterowe są jeszcze bardzo drogie. Oczywiście pobierają zniekształcony prąd z sieci ale znacznie mniej zniekształcony niż prostowniki tyrystorowe.
Spawający grube blachy poszycia okrętu ( typowo 10-15 mm grubości ) automat spawalniczy jest 3-4 krotnie szybszy niż człowiek a jakość spawu jest bardzo dobra. Spawanie jest najbardziej pracochłonnym procesem w czasie budowy kadłuba statku.

G.Liczne rozwiązania trywialne
Oświetlenie:
Nowe wydajniejsze źródła światła z lepszymi oprawami zatrzymującymi mniej światła . Dostosowanie oświetlenia do wymag miejsca pracy. Załączania oświetlenia detektorami ruchu w miejscach budynku gdy pojawił się człowiek.
Lepsze wykorzystanie oświetlenia dziennego.
Przemysłowe instalacje sprężonego powietrza:
Lepsza regulacja ciśnienia i likwidacja przecieków w instalacji.
Wszelkie silniki i napędy: Lepszy dobór silników i stosowanie maszyn o lepszej sprawności
Podsumowując: Przestarzały przemysł wszędzie w świecie był energożerny a nowszy jest mniej energochłonny. Nie ma cudów z cudowną energooszczędnością w przestarzałej gospodarce..

18.Kraje opóźnione w rozwoju w swojej strategi imitacyjnej czerpią ze swoistej renty zapóźnienia. Przykładowo stosują się do wypracowanych standardów i rozwiązań. „Przychodzą na gotowe” podczas gdy prace teoretyczne, studialne, prototypowe .. prowadzone przez liderów cywilizacji są bardzo kosztowne.

W USA w lat dziewięćdziesiątych XIX wieku konkurencję energetyki prądu stałego Edisona ( założyciela najpotężniejszego obecnie koncernu przemysłowego świata General Electric ) z systemem prądu zmiennego Westinghouse opracowanym przez genialnego Nikolę Teslę nazwano „wojną prądów”. Konsensus optymalnej częstotliwości prądu zmiennego na 60Hz podjęto dopiero w przededniu I Wojny Światowej. Firma Westinghouse przeprowadziła poważne studia i doszła do wniosku że najlepsza będzie częstotliwość 60Hz. W budowanych systemach używano częstotliwości 16.666, 25, 33.333, 40, 50, 60, 133.33 i 333.33 Hz. Uważano że małe częstotliwości są optymalne dla generacji i przesyłu ale nie dla użytkowników którym mrugają zarówki a one były początkowo najważniejszym odbiornikiem energii, częstotliwość musi być większa. W przykładowym systemie moc generowano i napięcie do przesyłu podwyższono na 25 Hz by po stronie odbiorczej parą silnik – generator częstotliwość podwyższyć do 60 Hz.
Z kolei napięcie 100-110Vac uważano za jeszcze bezpieczne ( w „wojnie prądów” eksponowano śmiertelne zagrożenie porażeniem prądem zmiennym ) a z drugiej strony żarówki na to napięcie z włóknem węglowy miały jeszcze dobrą sprawność. Sprawność żarówek spada wraz z nominalnym napięciem. Ale w Europie Niemcy wynaleźli i zastosowali technologie wytworzenia włókna wolframowego i przy napięciu 220Vac sprawność tych żarówek jeszcze mocno nie spadała a straty w sieci niskiego napięcia były znacznie mniejsze i mogła być ona bardziej rozległa.
Kraje które później się elektryfikowały przyjmowały rozwiązania krajów które miały u nich największe wpływ i wyposażenie importowały od technologicznych liderów z tych krajów.
W świecie stosowane są dla odbiorców detalicznych napięcia 100, 110, 115, 117, 120, 127, 220, 230, 240 Vac o częstotliwości 50 i 60 Hz. Stosowanych jest 15 rodzajów gniazd sieciowych i wtyczek o bardzo ograniczonej zgodności między sobą.
Decyzja polskiego rządu o wyborze wodnych reaktorów WWER440 do polskiej elektrowni jądrowej jest racjonalna bowiem są one bezpieczne w przeciwieństwie do reaktorów grafitowych - o tym ze jest to tykająca bomba przekonały się USA, Anglicy i ZSRR . Reaktory grafitowe ( także „cywilne” ) używane są do produkcji plutonu i pewnie ZSRR nawet by nam reaktorów jądrowych RMBK nie sprzedał.
Zdaniem Lenina „władza radziecka to władza rad plus elektryfikacja” Więc stalinowski ZSRR kupił od koncernu General Electric fabrykę elektrowni KHMEZ.
Niestety znane historie dowodzą że rozwój tylko imitacyjny nigdy nie prowadzi do dołączenia do peletonu cywilizacji. Trzeba podpatrywać, kopiować ale też modyfikować, ulepszać i tworzyć własne rozwiązania.
Pierwszy optymistyczny plan elektryfikacji i generacji energii podjęto w Polsce w 1927 roku. Oczywiście nic z tego nie wyszło. Pożyczone przez Gierka i częściowo wydane na energetykę dolary odniosły skutek ale impuls już się wypalił a kredyty są do spłaty. Zresztą potrzeby odbiorców rosły szybciej niż możliwości generacji i zagościł 20 stopień zasilania zakończony dopiero po mocnym, kryzysowym przykrojeniu produkcji przemysłowej.

19.Siła polityczna i militarna państwa posadowiona jest na fundamencie gospodarczym z wbudowaną energia. Niewypłacalna Polska ma obecnie międzynarodowy status bankruta. O pozycji kraju świadczy jego struktura eksportu i importu. Prowadzące wojnę gospodarczą ze światem Japonia i Niemcy mają nowoczesny eksport ( i nadwyżki eksportowe ) a importują głównie ( ale nie tylko ) surowce. Rynek światowy ceni tylko rzeczy nowoczesne i złożone. Badania i rozwój oraz nowoczesna produkcja to domena potężnych koncernów. Polska niestety nie ma takich koncernów podczas gdy niewielka demograficznie Szwecja posiada takowe.
W nowoczesnej i zdrowej gospodarce sektor dóbr handlowalnych międzynarodowo wyznacza mechanizmem rynku pracy płace w całej gospodarce. Zatem płace w polskiej gospodarce są żałosne jako że eksportujemy głównie bardzo drogo wydobywany węgiel kamienny. Z kolei płace w Szwecji mającej nowoczesny eksport są bardzo wysokie.
W PRL wszystko co nowoczesne produkowane było i jest na licencji. Jest to fatalny prognostyk na nasze przyszłe miejsce w światowym podziale pracy – tania siłą robocza.
Wszystkie prace nad systemami operacyjnymi i popularnymi bibliotekami i programami do rodziny komputerów IBM S360, S370... kosztowały ponad 2 mld dolarów. Oczywiście nikt na Kremlu zapatrzonym w przemysł ciężki nie wyda takiej kwoty na program komputerowy i nie stworzy potężnego zespołu tysięcy naukowców i inżynierów – programistów.
Nowoczesna produkcja decyduje o losie narodów.
Wielka Brytania przystąpiła do wojny 3 września 1939 roku. W Bitwie o Anglię latem 1940 roku Brytyjczycy byli wspomagani systemem prymitywnych radarów i licznych obserwatorów naziemnych ale przede wszystkim byli w stanie przeciwko myśliwskim Meserszmitom i bombowców wystawić nowoczesnego myśliwca Spitfire, którego produkcje gwałtownie rozwijano aby zlikwidować lukę bowiem III Rzesza samoloty intensywnie produkowała już od lat . W większym zakładzie produkującym ten samolot opracowany w 1936 roku zatrudniono 14 tysięcy pracowników. Produkcja samolotów w tamtym czasie nie była trudna. Każde skrzydło miało blisko 3 tysiące elementarnych elementów. Blachę krojono na prasach ( nawet ręcznych), jeden bok kątowników prostymi uderzeniowymi prasami i ręcznymi młotkami rozpłaszczano aby nadać mu pożądany kształt bez jego osłabienia. Po umocowaniu detali fragmentu skrzydła a potem skrzydła zaciskami ręcznie wiercono otwory i nitowano. Sporo detali wykonywana na prostych frezarkach, tokarkach i szlifierkach. Produkcja skomplikowanego płatowca była prosta ale pracochłonna oraz wymagająca staranności i dokładności. Wyprodukowanie i wyposażenie płatowca pochłaniało 3.5-4 roboczolat. Montowano w nim silnik Rols - Royce i całe wyposażenie. Bardzo ważnym surowcem było aluminium i jego stopy. Stosowano też wysokogatunkowe stale stopowe. Można szacować że wyprodukowanie kompletnego samolotu Spitfire pochłaniało łącznie w całej produkcji ( surowce, maszyny do produkcji, wyposażenie..) około 15 roboczolat a w całych łańcuchach gospodarczych wytwarzających z wydobywanych i importowanych surowców samoloty Spitfire pracowało około 60 tysięcy ludzi. Po udoskonaleniu metod walki jeden Spitfire niszczył dwa niemieckie samoloty i zabijał niemieckich lotników lub pozwalał ich pojmać do niewoli. Gdy produkcja brytyjskich samolotów zaczęła przekraczać niemiecką produkcje i za mało było deficytowych pilotów Hitler we wrześniu 1940 roku odstąpił od operacji desantu „Lew Morski” na wyspy brytyjskie mimo iż wyszkoleni żołnierze ze sprzętem czekali we Francji i w portach na rozkaz inwazji, widząc że operacja tylko osłabia siły III Rzeszy i nie ma szans na sukces. Porażka zwróciła oczy Hitlera w stronę ZSRR. Niemcy atakowali Anglię całą wojnę ale bez żadnych szans powodzenia. Niemieckie myśliwce i bombowce startowały z lotnisk w kolaborującej z Niemcami Francji. Szybki Spifire z pełną prędkością stosowaną tylko w czasie walki miał paliwa na godzinę lotu ! Dowodzenie więc flotami samolotów musiało być perfekcyjne i takie było ze strony Anglii i Niemców. Polski Dywizjon 303 był jednym z najlepszych jeśli nie najlepszy.
Przedwojenna produkcja zbrojeniowa III Rzeszy nie była żadną wielką tajemnicą. Polska powinna rozwinąć produkcje zbrojeniową ale była państwem pasożytniczym pogrążonym w korupcji.
USA przystąpiły do wojny z opóźnieniem ale przemysł opracował wydajne metody produkcji samolotów i uruchomiono tam gigantyczną produkcje. USA zaopatrywały też Anglię i ZSRR. W czasie II Wojny wyprodukowano aż 270 tysięcy samolotów ! USA w czasie wojny w Europie i na Pacyfiku straciły zaledwie 403 tysiące ludzi dlatego że z założenia toczyły wojnę powietrzną.

20.Ograniczona racjonalność współczesnej wojny energetycznej.
Imperia podbijały państwa przyłączając je do swojego systemu. Przemoc stosowano w niezbędnej ilości dla osiągnięcia celu.
Zgodnie z umowami z Teheranu - Jałty - Poczdamu ZSRR jest imperium lądowym a USA imperium morskim.
Zgodnie z pruskim teoretykiem wojny Clausewitzem jest ona przedłużeniem polityki i służy do narzucenia pokonanemu woli zwycięzcy aby mieć lub czerpać latami z tego korzyść.
W rozmontowanym wolą USA z poparciem ZSRR kolonializmie, kolonie siła – energią podbijano militarnie instalując tam swoją administracje i firmy. W znacznie wydajniejszym neokolonializmie podboju ekonomicznego i politycznego dokonują pułki i dywizje dolarów ! Najwydajniejszym narzędziem neokolonializmu jest korupcja.
Sztaby w czasach pokojowych przygotowują i ćwiczą różne plany agresji i obrony. Za to w końcu biorą pieniądze.
USA dla minimalizacji liczby ofiar z założenia prowadziły z III Rzesza i Japonią Wojnę Powietrzną.
Naukowcy brytyjscy optymalizowali trasy bombowców niszczących III Rzeszę wybierając cele dla maksymalizacji strat wroga i minimalizacji ryzyka. Wcale nie preferowano celów wojskowych i przemysłu wojennego. Zburzyć spalić i zabić aby maksymalizować straty wroga.
Baza materialna wojska dyktuje optymalną taktykę, sztukę operacyjną i strategie wojny. Lotnictwo bombowe i czołg wraz ze zmotoryzowaną piechotą były dobre dla blitzkriegu.
Fundamentem siły militarnej i politycznej państwa jest gospodarka. ZSRR ma dużo broni ale jest słaby gospodarczo a USA stosując sankcje gospodarcze i zazbrajając ZSRR spowodowały widoczny dla każdego kryzys gospodarczy bloku wschodniego.

Według jednego z wariantów agresji i wojny wojska pancerne ZSRR dokonują agresji na Zachód z terenu NRD. Szybko trafiają na pas min jądrowych oraz skuteczne czołgi i pociski przeciwpancerne obrony na transporterach opancerzonych i doskonałą w terenie, niebezpieczną lekką piechotę z pociskami przeciwpancernymi. Sowieci czołgami, samolotami i konwencjonalnymi rakietami nie są w stanie przełamać oporu. Startują niewykrywalne dla radarów bombowce i samoloty wielozadaniowe USA. Te które rutynowo były w powietrzu przy granicach ZSRR są skierowane w głąb ZSRR. Rakiety Pershing na paliwo stałe z głowicami jądrowymi zostają momentalnie uzbrojone i są gotowe do natychmiastowego odpalenia na zaprogramowane cele. Aby przełamać opór i sterroryzować obronę, ZSRR decyduje użyć taktycznej broni jądrowej w niewielkiej ilości. Po 20 sekundach od pierwszych eksplozji jądrowych startują rakiety Pershing mające na celu niszczyć węzły komunikacyjne oraz zgrupowania wojska na terenie Polski i NRD gdzie po 2-5 minutach zaczyna się horror. Rachuby naiwnych marszałków i planistów ZSRR liczących na to że wojna z zaskoczenia będzie ograniczona do terenu Europy zawiodły całkowicie dlatego że dysponująca doskonałymi informacjami CIA decyduje punktowymi uderzeniami jądrowymi zlikwidować radzieckie przywództwo ( doktryna Head First ) i centralne systemy dowodzenia ZSRR. Startują rakiety z samolotów i inne. Rozkazy ataku otrzymuje flota podwodna USA w pobliżu ZSRR i jednostki na terenie Turcji. Sowieci po pierwszych wybuchach jądrowych w ZSRR decydują zaatakować wyrzutnie ICBM na terytorium USA ograniczoną ilością rakiet ICBM. Tuż po starcie pierwszej rakiety ICBM Moskwa przestaje istnieć. Odcięci od świata i łączności dowódcy wyrzutni ICBM nie odpalają rakiet mimo iż wielu z nich dobrze wie co się dzieje i jakie są rozkazy. Na teren USA spada „tylko” około 300 głowic jądrowych. Mocarstwa atakowały głównie wyrzutnie rakiet ICBM wroga co ograniczyło mocno ilość ofiar ale Waszyngton, Nowy Jork i Los Angeles nie istnieją. Można się tam na radioaktywny teren teoretycznie dostać tylko helikopterem bo pozrywane są mosty i estakady autostrad.
Nie doszło do totalnej wojny jądrowej. Wiele lat po wojnie sądzeni są rosyjscy i amerykańscy dowódcy wyrzutni ICBM i okrętów podwodnych za świadome niewykonanie rozkazu. Sądy uznają ich wszystkich za winnych ale odmawiają wymierzenia kary.
Niemcy ( razem RFN i NRD ) otrzymały ciosy o sumarycznej mocy 40 MT, Polska 30 MT a ZSRR i USA po 150 MT. Życie na planecie nie jest zagrożone jako że moc wszystkich próbnych wybuchów jądrowych była znacznie większa. W nieatakowanych krajach Europy sklepy i magazyny są masowo rabowane. Policja i wojsko używa broni maszynowej i granatów. Gdy po paru dniach miejscami z radioaktywnych chmur pada czarny deszcz wybucha niewyobrażalna panika.
W Niemczech i Polsce nic nie działa – ofiarom nie ma jak jak udzielić pomocy. Połowa obszarów nie nadaje się do zamieszkania. Moralność przestaje istnieć. Żywi krzyczą do poparzonych - napromieniowanych aby się do nich nie zbliżali i strzelają do nich. Niedługo wszędzie staje przemysł bo brakuje zaopatrzenia z Niemiec i USA. Rozpoczyna się Kryzys. I tak dalej.
W rozumieniu Clausewitza wysokoenergetyczna wojna jądrowa nie ma sensu bo nie ma komu narzucić swojej woli a zniszczony obszar nie ma żadnej wartości.
Prawdziwą gangreną dla światowego bezpieczeństwa jest „taktyczna” broń jądrową i rakiety średniego zasięgu zdolne dokonać momentalnego ataku. Dzięki nim wojna nabiera niekontrolowanej dynamiki. Wszystko dzieje się za szybko i wymaga natychmiastowej decyzji.
Wojnę jest łatwo rozpocząć ale teoria zakończenia wojny chyba dopiero powstaje.

Skoro wojna jest elementem konstytuującym osobowość człowieka to trzeba zamiast anachronicznych wojen energetycznych toczyć wojny gospodarcze ( Niemcy i Japonia kontra reszta świata), finansowe i nade wszystko informacyjne.

11 komentarzy:

  1. Jestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawie napisany artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o energię elektryczną to chyba każdy z nas chce płacić za nią jak najmniej. Przeglądając oferty udało mi się znaleźć tani prąd dla domu od https://poprostuenergia.pl/prad-dla-domu/ i właśnie na tą ofertę się zdecydowałem. W końcu różnicę już zobaczyłem od razu po pierwszym rachunku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zużycie energii elektrycznej w domach prywatnych jest niczym w porównani do rolnictwa czy ogromnych firm. Natomiast należy zacząć od najmniejszych kroków zmieniając energie na odnawialna. Dobrym przykładem jest znajomy, który zajął się montażem paneli słonecznych w Wrocławiu. Od tego czasu coraz mniej płaci za rachunki, sam sie zastanawiam czy w to nie wejść

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tego co ja zauważam to coraz więcej osób decyduje się na fotowoltaikę i ja niestety nie mogę jej mieć gdyż mieszkam w bloku. Jednak całkiem niedawno podjęłam decyzję o wymianie instalacji elektrycznej. Fajnie, że elektryk https://elektrycy.warszawa.pl/ bez problemów te prace wykonał.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak najbardziej sama energia elektryczna jest czymś ważnym w naszym życiu i ja jestem zdania, że fajnie jest mieć kontakt do zaufanego elektryka. Sam jakiś czas temu korzystałem z oferty firmy http://www.elektryk-krakow.pl/oferta i już teraz wiem, że było warto.

    OdpowiedzUsuń
  6. Także jestem zdania, że na pewno każdemu z nas powinno zależeć na tym aby jego instalacja elektryczna działała właściwie. Akurat ja jestem zdania, że świetną opcją jest jak coś wezwanie elektryka z https://www.warszawa-elektryk.pl/ i ja już nie raz tak robiłem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zadbaj o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich, a także o oszczędność energii elektrycznej. Oferujemy pomiary elektryczne wykonane przez doświadczonego elektryka, który przeprowadzi precyzyjne badania Twojej instalacji elektrycznej. Nasze usługi są nie tylko skuteczne, ale także w konkurencyjnych cenach. Sprawdź nas!
    https://elektryk-wroclaw.pl/pomiary-elektryczne/

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla tych, którzy szukają rzetelnej i profesjonalnej firmy elektrycznej, polecam sprawdzić https://anluks.pl/. Ich bogate doświadczenie i umiejętność dostosowania się do indywidualnych potrzeb klienta sprawiają, że są jednym z najlepszych wyborów w branży. Są nie tylko kompetentni, ale także oferują swoje usługi w przystępnych cenach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szukałem godnego zaufania elektryka do zainstalowania nowego oświetlenia w moim domu i natrafiłem na https://elektryka.wroclaw.pl/. Fachowiec, który przyszedł, był niezwykle kompetentny i uprzejmy. Udzielił mi też cennych porad dotyczących oszczędzania energii i bezpieczeństwa elektrycznego. Cała instalacja przebiegła płynnie, a efekt końcowy przekroczył moje oczekiwania. Zdecydowanie polecam ich usługi każdemu, kto szuka wysokiej jakości pracy elektrycznej w rozsądnej cenie.

    OdpowiedzUsuń

  10. Interesujące spojrzenie na historię i rozwój wykorzystania energii przez człowieka. Faktycznie, od czasów Rewolucji Przemysłowej poziom zużycia energii stale rośnie, wspierając rozwój gospodarczy i poprawiając standard życia.

    OdpowiedzUsuń