Czy bedzie kryzys w Chinach 180

Czy bedzie kryzys w Chinach 180

Na marginesie propagandowej hućpy Hegemona z Hongkongiem przypomnieć należy że był on "autonomiczny" od czasów traktatu nankińskiego kiedy to Wielka Brytania wymusiła swoje narkotykowe interesy i szlaki narkotykowe oraz oderwała od Chin Hongkong. Ten traktat jest jednym z najbardziej ohydnych w całej ludzkiej epopei.

W Stanach Zjednoczonych w sobotę (11 lipca) odnotowano 66 528 nowych przypadków zakażenia COVID-19 w ciągu 24 godzin. To nowy rekord w kraju najciężej dotkniętym pandemią na świecie. Tak wynika z bilansu Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Eksperci, zaalarmowani danymi, twierdzą, że epidemia w USA wymknęła się spod kontroli.

Łączna liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w USA od początku pandemii wyniosła w sobotę 3 242 073. Liczba zgonów wzrosła do 134 729.

Najgorsze statystyki odnotowywane są obecnie na Florydzie, w Arizonie, Kalifornii oraz w Teksasie.

W sobotę prezydent Donald Trump po raz pierwszy nosił maskę na twarzy podczas wizyty w szpitalu wojskowym w pobliżu Waszyngtonu.

Trump, który bagatelizował dotkliwość pandemii, do tej pory niechętnie podejmował takie środki zapobiegawcze, podobnie jak wielu jego zwolenników.

Dwie trzecie Amerykanów, według piątkowego sondażu ABC, krytycznie ocenia politykę Trumpa w sprawie pandemii, zaś sondaże wyborcze dają jego przeciwnikowi - demokracie Joe Bidenowi - średnio dziewięć punktów przewagi.

O płacach w całej gospodarce decyduje wielkość i nowoczesność sektora dóbr handlowalnych międzynarodowo.

Zatem trzeba wymyślać, kopiować, modyfikować, dopracowywać i wdrażać swoje i cudze technologie. Mniejsze kraje nie są samodzielne technologiczne a tylko mocne w swoich niszach. Sprzedają swoją nowoczesną technologie ( pod rożnymi postaciami a w tym w towarach i usługach ) na rynku światowym i kupują potrzebna cudzą technologie.

Import zachodniej technologii przez ekipę I Sekretarza Edwarda Gierka za pożyczone waluty zakończył się potwornym kryzysem zadłużenia zagranicznego.

Czyli biedne kraje nie mają i nie rozwijają technologi i dlatego są dalej biedne.

W budowanym zakładzie mleczarskim zachodnia ekipa specjalistów rękami polskich pracowników w ciągu miesiąca montuje zachodni sprzęt a potem mleczarnia przez 20 lat spłaca kredyt wzięty na budowę zakładu i bez bankructwa nie może dużo płacić pracownikom.

Rozważania o stanie technologi najlepiej wesprzeć konkretnymi przykładami aby nie być gołosłownym i jałowym.

Kraking to grupa procesów technologicznych stosowanych w celu przerobu ciężkich ( głownie ale nie tylko podestylacyjnych ) frakcji ropy naftowej na benzynę i oleje napędowe ale też i inne substancje czyli produkty o wyższej marży niż choćby mazut.

Kraking termiczny odkrył i opatentował rosyjski inżynier Vladimir Shukhov w 1891 roku (Patent nr. 12926, Listopad 7, 1891, Imperium Rosyjskie ). Zbudowano jednak tylko jedną małą instalacje do krakingu.

W pierwszej dekadzie XX wieku amerykańscy inżynierowie William Merriam Burton i Robert E. Humphreys niezależnie rozwinęli i opatentowali podobny proces: U.S. Patent 1,049,667, June 8, 1908. W USA kraking wdrożono do produkcji. Ogólnie znanych jest 10 procesów krakingu.

Jednym z najprostszych procesów krakingu termicznego ( bez katalizatorów i całej ich rozbudowanej obsługi procesowej ) jest Visbreaking. Vis to skrót od Viscosity czyli lepkość. Break znaczy przerwać. Zatem chodzi o termiczne przerwanie długich łańcuchów węglowodorów co zmniejsza lepkość produktów wyjściowych do rozdzielenia.

Od dekad proces visbreaking realizowany jest w dwóch wersjach : Soaker i Coil.

Na rysunku odmiana Soaker.

Jak na instalacje stosowane w nowoczesnej petrochemii visbreaking jest bardzo prosty.

Dla PKN ORLEN instalacja „visbreakingu jest jedną z kluczowych inwestycji”. Instalacja o koszcie budowy ponad 1 mld złotych ma rozpocząć produkcję w grudniu 2022 roku. Zostanie zbudowana na LICENCJI firmy Shell/CB&I NEDERLAND B.V. Dziwi tubalne, propagandowe nagłaśnianie małej, prymitywnej inwestycji.

Jaki Pan taki Kram. Prezesem PKN Orlen jest Daniel Obajtek, w latach 2006–2015 wójt gminy Pcim. Dopiero w 2014 roku ukończył studia w Prywatnej Wyższej Szkole Ochrony Środowiska w Radomiu, na kierunku Ochrona Środowiska, w specjalnościach Bezpieczeństwo i Higiena w środowisku pracy.

Spółki Skarbu Państwa traktowane są przez polityków jako dawcy luksusowych synekur. Poziom zarządzania tymi spółkami jest koszmarny. Na wysokopłatnych stołkach tłustymi zadami zasiadają nominaci partyjni, nawet osoby po szkole podstawowej a nie tylko po Wyższej Szkole Tego i Owego.

Swobodny przepływ w świecie informacji Internetem oraz swobodny turystyczny i pracowniczy przepływ osób powoduje dyfuzje obyczajów i powolną unifikacje codziennej kultury bycia oraz produkcji przemysłowej.

W 1990 roku ludzie na całym świecie spożywali rocznie w napojach średnio 5,9 litra czystego alkoholu, zaś w 2017 6,5 litra. Świat konsumuje przede wszystkim mocne alkohole, które stanowią 45% ogólnego spożycia napojów wyskokowych. Do 2030 roku osób pijących będzie więcej o kolejne 17 % i spożycie osiągnie pułap 7,6 litra na osobę. Coraz więcej pijących osób pojawiło się m.in. w Chinach, Indiach czy Wietnamie. Obecnie mężczyźni w Chinach przyjmują w ciągu roku w napojach średnio 10 litrów czystego alkoholu „na głowę”. To aż o 70 % więcej niż w 1990 roku. Nie jest to jednak ilość mogąca wpłynąć na stan zdrowia populacji Chin. Przed 1990 rokiem największe spożycie alkoholu było w krajach bogatych. To jednak się zmienia i obecnie obserwujemy duży wzrost picia alkoholu w krajach średnio zamożnych. Obecnie na całym świecie 237 mln mężczyzn i 47 mln kobiet cierpi na zaburzenia powodowane przez alkoholizm.

W Europie średnie spożycie alkoholu etylowego w napojach alkoholowych na osobę rocznie wynosi trochę ponad 11 litrów / rok. Spożycie w Polsce 11.6 i Rosji 11.7 jest takie samo w granicach błędu statystycznego. Negatywnie wyróżniają się pijące za dużo Litwa i Mołdawia. Na rozkładającej się Ukrainie pędzi się bardzo dużo bimbru i oficjalna statystyka jest silnie zaniżona. Dane Włoch też są raczej nieprawdziwe i wynikają z masowego omijania Vatu i akcyzy.

Pijąc codziennie półlitrową butelkę / puszkę piwa o zawartości alkoholu 5,5 % Vol spożywamy w ciągu roku 10.04 litra alkoholu. Spożycie niskoprocentowych napoi alkoholowych nie czyni dużych szkód zdrowotnych. Natomiast upijanie się wódką rujnuje organizm człowieka.

W PRL podatek od „wódki” był podstawowym wpływem co wymuszało walkę z przemysłem bimbrowniczym i było też powodem wprowadzenia kartek zaopatrzeniowych na cukier w 1976 roku.

W przeszłości chłopi pańszczyźniani z powodu przymusu propinacyjnego musieli pić u Pana to znaczy w karczmie Żyda ustalonego Pana czasem się rujnując co rozpowszechniało potworną nędze.

Ślady napoi alkoholowych w Chinach sięgają prawie dziewięciu tysięcy lat wstecz. Na starej ceramice odkryto wyschnięte osady z piwa. Zatem w epoce neolitu w Chinach pito piwo !

W czasach komunizmu ograniczono dostęp do alkoholu. Deng Xiaoping wprowadzając reformy rynku w 1978 roku faktycznie skończył z prohibicją.

Nazwa najpopularniejszego chińskiego alkoholu Baijiu oznacza biały alkohol czyli coś podobnego do wódki. Zależnie od miejsca produkcji Baijiu robione jest z ryżu (południowe Chiny) lub sorgo i innych zbóż (północ). Ma stężenie powyżej 30%. Ma wiele rodzajów ze względu na zapach i produkt bazowy. Europejczykowi przypomina produkty petrochemiczne a głównie lakier lub farbę.

Huangjiu oznacza żółty alkohol ale barwy zaczynają się od przeźroczystej, beżowej po faktycznie żółtą. Ma moc około 15-20%. Produkowany przede wszystkim z ryżu, dlatego jest to lubiany trunek przede wszystkim mieszkańców południowych Chin.

Każdy alkohol z fermentacji owoców może być nazywany Guojiu. Średnie stężenie alkoholu wynosi 15%. Ze względu na możliwość używania wielu owoców nie można jednoznacznie określić zapachu, barwy czy smaku alkoholu.

Popularyzuje się uprawa winorośli i produkcja wina

Chińczycy piją z umiarem i raczej mają „słabą głowę” do alkoholu.