niedziela, 13 lutego 2022

Wojna i pokoj 60

 Wojna i pokoj 60

 Turecki Instytut Statystyczny ogłosił, że inflacja konsumencka CPI w styczniu 2022 roku sięgnęła 48,69% rdr wobec 36,08% odnotowanych miesiąc wcześniej. Tak szybkiego wzrostu cen się nie spodziewano.
 Zdaniem części ekspertów w rzeczywistości może być nawet ponad dwukrotnie wyższa, około 110%. Ceny wzrosły ponad dwukrotnie. Coraz więcej obywateli ma problem z zakupem podstawowych produktów i zapłatą rachunków. Prezydent Erdogan uważa, że należy obniżać stopy procentowe – jego pomysły są dość oryginalne.
Inflacja PPI w Turcji w styczniu 2022 wyniosła 93.5% r/r. Jednym z powodów tak wysokiej inflacji jest słabość tureckiej liry, której grozi załamanie. Na początku 2022 roku w Turcji podniesiono płacę minimalną o 50 % .
Prezydent Recep Tayyip Erdogan, znany z oryginalnych ruchów wykonał turecką „tarczę antyinflacyjną”. Zdjęto prezesa narodowego urzędu statystycznego i ma nim kierować propagandzista.
W ostatni dzień 2021 roku prezydent Recep Tayyip Erdogan wezwał swoich rodaków do trzymania oszczędności w walucie krajowej i wprowadzenia do systemu bankowego "trzymanego pod materacem" złota. 11 lutego turecki minister finansów Nureddin Nebati w rozmowie z portalem Haberturk podał więcej informacji na ten temat. Powiedział, że rząd podejmie kroki, by wprowadzić do systemu bankowego trzymane w złocie oszczędności obywateli. Gospodarkę w ten sposób zasilić ma kwota 25 mld euro. Obywatele jednak bronią się przez inflacją kupując złoto i na pewno nie dadzą go rządowi.
Dane o PKB podawane w okresie wysokiej inflacji są czystą fikcją. Wystarczy zaniżyć inflacje i już „jest” wzrost PKB. Ale gdy po okresie wysokiej inflacji spojrzymy na rzeczowe dane produkcyjne to widać tylko spadki.
W latach osiemdziesiątych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej  inflacja przekraczała 20%. W latach 1988–1989 inflacja gwałtownie wzrosła wynosząc  60.2% i 251.1% W 1990 roku w III RP wyniosła 586%. W 2014 roku po raz pierwszy inflacja w Polsce wyniosła 0%.
Śmieszne jest określanie aferzysty Glapińskiego jako "ekonomistę", "bankowca". On  jest tylko i wyłącznie  zwykłym aparatczykiem i propagandzistą wykonującym rozkazy partii chcącym przy okazji osiągnąć jak największe korzyści osobiste.

Zabójcza dla zachodniej ( częściowo także polskiej peryferyjnej ) gospodarki neoliberalna  finansjalizacja doprowadziła do  przeniesienia kapitału do sektorów FIRE - Finance, Insurance, Real Estate czyli finansów, ubezpieczeń i nieruchomości.
F - Dały m.in. zainicjowany w USA spektakularny, przewlekły globalny kryzys od 2008 roku
I -  Wypłaty dla ubezpieczonych tytułem zdarzeń zwykle nie przekraczają 40% wpływu ze składek a bieżące nadwyżki wędrują do kieszeni właścicieli.  To zwykłe złodziejstwo. Gdy zdarzy się coś poważnego firmy ubezpieczeniowe bankrutują i ubezpieczeni zostają na lodzie.
RE – To nic innego jak pompowanie cen nieruchomości  i spekulacja.  
FIRE niczego nie wnoszą do realnej produkcji dóbr i usług. Wynikowo usługi są fikcyjne i pasożytnicze. Nastąpił ogromny wzrost zadłużenia korporacji ( większość z nich to bankruci Zoombie ) i gospodarstw domowych na całym świecie. Wielcy rentierzy posiadają aktywa, które nic nie wnoszą innowacyjnego i przedsiębiorczego do realnej gospodarki. Zyski nie są  inwestowane w sektory produkcyjne. Nie tworzą miejsc pracy i nie podnoszą przeciętnych płac. Zyski firm trafiały do akcjonariuszy. Dywidendy i skup akcji własnych stanowiły 91 % zysków przedsiębiorstw w USA w latach 2004-2014.
Stagnacje płac pracownikom Zachodu przyniosło też masowe przenoszenie produkcji do Chin i Europy Wschodniej

Od 1989 roku do 2015 roku średni dochód Polaków wzrósł o 73 %. Dochody biedniejszej połowy Polaków w III RP zwiększyły się zaledwie o 31 %, średniaków o 47 %, a górny decyl społeczeństwa doświadczył wzrostu o 190 %.
Złoty Wiek Kapitalizmu to powojenne ćwierćwiecze zakończone w 1973 roku. Lata 60 XX wieku ze stawkami podatku dochodowego sięgającymi dla bogaczy 90 % były na Zachodzie znakomite. Wysoki był wzrost gospodarczy. Silne i odpowiedzialne były  związki zawodowe. Duża i rozsądna była ingerencji państw w gospodarkę. Wysokie były sensowne transfery społeczne. Człowiek poleciał na Księżyc. Małe były nierówności dochodowe i majątkowe. Nade wszystko mała była korupcja !
Od lat 90 XX wieku praktycznie trwa na zachodzie stagnacja produktywności, stagnacja płac i powolny wzrost PKB przy czym ten „wzrost” może być efektem manipulacji przy definicji PKB.  
W Wielkiej Brytanii produktywność nie rośnie od 16 lat i to mimo stosowania kreatywnej statystyki. Okresom wysokiego wzrostu zawsze i wszędzie  towarzyszyło zmniejszanie nierówności !

„Bardzo potężne siły dążą do tego, żeby Polska nie była tym, czym mogłaby być. Trzeba się temu przeciwstawić. (…) Trzeba czynić wszystko, by Polska była tym, czym jest dziś Turcja” – grzmiał w 2014 roku  Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla braci Karnowskich. Niestety mlaskacz mówił to jak najbardziej poważnie. Miała być Turcja nad Wisłą i trochę już jest . Są gigantyczne afery korupcyjne. Jest inflacja i dysfunkcjonalny system.  Autorytarne państwo parareligijne, skrajnie spolaryzowane społeczeństwo, kraj otoczony niemal przez samych wrogów i powoli chyląca się  gospodarka.
Czy Polska pójdzie drogą Turcji – wszędzie flagi, duma i „wstawanie z kolan”. Oprócz tego słomiane inwestycje, korupcja, cenzura mediów i internetu no i bieda a nawet głód.
Głupie rozdawnictwo i socjal, korupcyjne dotacje i dyktatura zawsze kończą się tak samo.
Państwo polskie walczy z inflacją i rosnącymi cenami wywołanymi przez państwo polskie !
Rząd  PiS bohatersko rozwiązuje problem, który stworzył rząd PiS...
Jarosław Kaczyński: trzeba dążyć do opanowania wysokiej inflacji, obecny jej poziom może niepokoić... Ale to przecież nikt inny jak pionek Kaczyńskiego, Glapiński wykonując rozkazy KC PiS rozkręcił inflacje drukując co najmniej 224 mld złotych.
Inflacja to nic nowego. Inflacją i polityką „stabilności” cen manipulowano już w latach dwudziestych XX wieku.
Inflacja zaburza strukturę produkcji w całej gospodarce i zaburza poszczególne procesy produkcyjne. Z tego powodu jest bardzo szkodliwa. Firmy bronią się jak mogą przed bardzo wysokim podatkiem inflacyjnym. Okazuje się że inflacja zwiększa udział  bezproduktywnych zawodów jak administracja publiczna, doradcy podatkowi i prawnicy. Utrzymują się oni z niepotrzebnej  komplikacji systemu i przerzucania kosztów transakcyjnych na produktywną część społeczeństwa. „Tworzą” bezwartościową część PKB. Masowe ich zatrudnienie jeszcze powiększa efekt inflacji obciążając budżety firm.
Stagflacja to sytuacja, w której wysoka inflacja której nie udaje się opanować, zaczyna psuć gospodarkę i pojawia się recesja.
Inflacyjne wzrosty cen są bardzo nierówne. Przy inflacjach sektorowych rzędu 30% występują istotne przesunięcia w koszykach zakupowych a statystyka tego nie zauważa lub zauważa po czasie. Dlatego ogólny wskaźnik inflacji jest coraz bardziej niedokładny i zamiast informacją staje się szkodliwą dezinformacją. Przy podawanej oficjalnie inflacji 10% może ona faktycznie wynosić 9-14%   
GUS za grudzień 2021 podał tylko szacunki inflacji dla zaledwie 3 sektorów.

Hamowanie inflacji w USA staje się koniecznością. Goldman Sachs przewiduje 7 podwyżek stóp FED w 2022 roku.

Współcześnie pieniądz funkcjonuje jako dług. Brytyjski rząd obligacje zaczął sprzedawać w XVIII wieku. Dług jest poważanym zobowiązaniem dłużnika. Od tego czy dłużnik jest wypłacalny zależy stabilność systemu pieniądza.
W każdym dużym kryzysie występuje pogorszenie płynności. Zatory płatnicze i systemowe prowadzą do masowego braku płynności i zapaści systemu. Były prezes FEF Ben Bernanke doktoryzował się w przedmiocie zapewniania płynności w rozpoczynającym się kryzysie. Od początku XXI wieku Banki Centralne są ostatnią deską ratunku zapewniającą płynność systemu.
Dostarczały gotówkę w zamian za śmieciowe papiery rządów i firm, kupione po cenie nominalnej papieru a nie jego rzeczywistej wartości, stanowiącej drobny ułamek nominału lub Zero. W rezultacie zgarnęły z rynku 75-90% śmiecia !
Jak  powiedziano poważna waluta musi być oparta o DŁUG a nie ŚMIEĆ.
Świadomość tego zaczyna docierać do krajów produktowych, które żądają coraz więcej !
W końcu trzeba będzie zmuszać eksporterów do sprzedaży za dolara pod groźba akcji militarnej USA.
Ponieważ Chiny są największym eksporterem i mają gigantyczne nadwyżki eksportowe ich pieniądz jest pierwszym w kolejce do detronizacji dolara.

Polskie państwo jest skorumpowane i nieefektywne. Ogromne kwoty z budżetu są marnotrawione, wyprowadzane i rozkradane.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Co-czwarta-rzadowa-zlotowka-wydana-nieefektywnie-Raport-8238121.html
„Co czwarta rządowa złotówka wydana nieefektywnie.
Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Ekonomia dobrobytu i szczęścia. Czy państwo opiekuńcze może być katalizatorem zrównoważonego dobrobytu i szczęścia?”, 0,68 pkt. wynosi poziom efektywności wydatków publicznych na dobrobyt w Polsce przy średniej 0,81 pkt. w krajach OECD.
Zwrócono uwagę, że wśród 37 państw OECD, Polska zajmuje 20. miejsce pod względem wysokości i 29. miejsce pod względem efektywności wydatków publicznych na dobrobyt. "Aż 26,4 proc. wydatków publicznych na dobrobyt w Polsce jest nieefektywnych"”

USA po raz 1234567.. zapowiadają natychmiastową inwazje Rosji na Ukrainę. Informacje jak zwykle pochodzą z 3..5 „wiarygodnych i sprawdzonych” źródeł. Rosja twierdzi że to przejawy histerii w Białym Domu.
„Anglosasi potrzebują wojny za wszelką cenę. Prowokacje, dezinformacje i groźby, to ich ulubione rozwiązania własnych problemów” - powiedziała rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa.
Prognozy pogody w internecie są ogólnie dostępne. Nie ma mrozu na Ukrainie ale pada deszcz. Jak czołgi mają jechać po błocie ?

Ameryka jest bardzo zainteresowana tym aby Rosja uderzyła na Ukrainę. Uwikła się tam w długą wojnę. Straci przyjaciół na Zachodzie, który  skonsoliduje się przeciw Rosji. Poniesie potężne wydatki.
Tylko wariat chciałby przejęcia kraju rozkradzionego przez oligarchów  i totalnie zniszczonego ekonomicznie, moralnie i intelektualnie. Ukraina ma  zniszczoną infrastrukturą i zdemoralizowaną populacje. Nie kto inny jak głównie Ameryka doprowadziła Ukrainę do takiej obecnej formy.

Pentagon ma ambitny plan na nowe czasy. Obok Chin zagrożeniem jest niewidzialny wróg - "Zmiany klimatyczne zagrażają bezpieczeństwu narodowemu i ekonomicznemu, a także zdrowiu i dobrobytowi Amerykanów" – tak napisano w pierwszej w historii strategii klimatycznej armii USA.

Kierując się mrzonkami imperialnymi, Anglia po wyjściu z UE, jawnie jej szkodzi ale jej siła sprawcza jest niewielka i spada.  Warszawa na kierunku ukraińskim deklaruje nadgorliwość gorszą od głupoty. Ogłoszenie sojuszu UPA Ukraina - Polska - Anglia ( UPA to też Ukraińska Podziemna Armia ) izoluje Polskę od jądra Europy. UPA jest  wroga Europie kontynentalnej.
Nie wiadomo ilu nacjonaliści ukraińscy zamordowali Polaków w czasie II Wojny i po niej. W PRL i w  ZSRR nie chciano rozdrapywać zabliźniających się ran a III RP uważa Ukrainę za sojusznika. Można szacować że Ukraińcy zamordowali od 200 do 800 tysięcy Polaków.
Praktycznie bezkrwawa  pacyfikacja wiejskiego zaplecza UPA w Polsce  w postaci przesiedleń była nadzwyczaj udanym zadaniem. Przesiedleńcy najczęściej na terenach poniemieckich dostawali dużo lepsze gospodarstwo niż mieli na pograniczu z Ukrainą.
Wciąganie Polski do wojny z Rosją jest zbrodnią !

 Połowę światowych rezerw gazu ziemnego mają  Iran ( ca 300 lat wydobycia przy obecnym poziomie ), Rosja ( 58 lat wydobycia, oba te kraje mają prawie identyczne zasoby ) i trochę mniejsze Katar. Kolejne zasoby mają inne kraje Bliskiego Wschodu. Niestety w Syrii, Jemenie, Libii trwa wojna. Hegemon blokuje Wenezuelę. Inne kraje wydobywają gaz wyłącznie na swoje potrzeby równolegle go importując. Zasoby gazu naturalnego ( jest jeszcze gaz łupkowy !) USA dają im 7 miejsce w świecie.
Wydobycie i eksport gazu ziemnego w Wielkiej Brytanii, Holandii i Danii bardzo pomógł ich gospodarkom. Niestety złoża gazu im się kończą i wydobycie ograniczono o 70-85 % aby trwało ono trochę dłużej. Kraje te stały się importerami gazu. Norwegia od kilku lat odrobinę zmniejsza wydobycie i przy obecnym poziomie ma rezerwy na ledwie 12 lat wydobycia.  Duży import gazociągiem "Baltic Pipe" norweskiego gazu do Polski może się okazać niewykonalny z braku wystarczającego wydobycia gazu.
Proces wydobycia ropy i gazu ziemnego przypomina trochę jedzenie zupy z talerza, którego nie można przechylić. Początkowo nabiera się pełne łyżki, potem z każdą łyżką nabiera się mniej i mniej. W końcu wkładanie wysiłku jest niecelowe mimo iż w złożu jest trochę surowca podobnie jak zupy na talerzu.
USA nakłaniają Europę do rezygnacji z rosyjskiego gazu a jednocześnie w dużej ilości importują rosyjską ropę ! To szczyt hipokryzji i zakłamania.
Kurczące się zasoby surowców naturalnych oczywiście wzmogą agresje militarną USA. Pierwszy na celowniku USA i kręcącego nimi Izraela jest Iran z którego gaz gazociągami popłynie ( wspólna inwestycja nienawidzonych Chin, Rosji i Iranu ) do Chin. Projekty takie jak ten doprowadzają USA do szału. Konieczne trzeba wyzwolić Iran od ropy i gazu i cofnąć go do średniowiecza.

W realnym świecie liczy się siła mająca wiele oblicz. Toteż napinanie przez polskich Irokezów cudzych muskułów tylko śmieszy.
„Sędzia Marshall wydał wyrok, to teraz niech go sobie wykona”- powiedział prezydent Jackson gdy Sąd Najwyższy stanął w obronie Indian Cherokee, których władze Georgii postanowiły usunąć z przyznanych terytoriów, jak odkryto tam złoto.  

 Polska stoi bo nikt nie chce jej kopnąć. Wszystko opiera się na brutalnym wyzysku pracowników.  
Paranoicznie elastyczny rynek zatrudniania i pracy coraz bardziej niepewnej, czasowej, sezonowej, śmieciowo - zleceniowej, na niby dzieła, na wymuszane samozatrudnienia w coraz częściej stresowych, nerwowych toksycznych szaro - czarnych okolicznościach. Hitem dominującym na rynku jest minimum lub w porywach niewiele więcej i gotówka pod stołem.

Najnowszy raport Komisji Europejskiej i OECD pokazuje  mizerię polskiego publicznego systemu opieki zdrowotnej. Inne kraje pokomunistyczne też są słabe.
Liczba zgonów na milion mieszkańców w czasie epidemii, stawia nas w światowej czołówce śmierci. Nic dziwnego skoro profesurę uzyskuje przez zasiedzenie na uczelni (medycznej i tak samo innej ) i układy a belwedera dał na przykład TW Bolek albo TW Alek albo Mlaskacz.

W Polsce na 1000 osób pracujących przypada 792 osoby niepracujące.
Piękny wykres od GUS pokazuje jak to jest z tym średnim wynagrodzeniem.

Polska nie przyciąga talentów i Polacy nadal opuszczają kraj.
https://forsal.pl/gospodarka/artykuly/8310681,world-talent-ranking-ktore-kraje-najbardziej-przyciagaja-talenty-polska-spadla-w-najnowszym-rankingu.html
„W najnowszym raporcie World Talent Ranking, publikowanym corocznie przez IMD World Competitiveness Center, Szwajcaria utrzymała swoje pierwsze miejsce. Następne na liście były Szwecja, Luksemburg, Norwegia, Dania, Austria, Islandia, Finlandia, Holandia i Niemcy. Hongkong, który zajął 11. pozycję, był najwyżej sklasyfikowanym regionem spoza Starego Kontynentu. W zestawieniu z 2021 r. Polska zajmuje 45. pozycję. To znacznie niżej niż w poprzednich latach.”
W Polsce doceniane są obecnie talenty PiS-owskie tak jak wcześniej „talenty” bez matury  Platformy Oszustów.  „Polski Ład” to śmiały krok w kierunku przepaści !

 W Polsce Ludowej do 1976 roku nie było opozycji. Agenturalno - mafijna dolarowa opozycja pojawiła się w 1976 roku wraz z kłopotami gospodarczymi PRL .
Wyklętyzm zupełnie zakłamał to że naprawdę prześladowani w PRL byli chłopi a nie żadna tam opozycja.
W Polsce nigdy nie brakowało porządnych ludzi tylko się o tym nie mówi.

 https://www.onet.pl/informacje/onettrojmiasto/grudzien-70-odmowil-wjechania-czolgiem-w-tlum-ludzi-trop-w-archiwum-ipn/1d4gmh3,79cfc278
„-Mój czołg stanął naprzeciwko dworca w Gdyni. Rano było pełno ludzi. Nie wierzyli, że jesteśmy polskim wojskiem. - To Ruscy przebrani w polskie mundury. Dawać benzynę, spalmy tych Rusków – leciało z tłumu. Mój dowódca się przestraszył i powiedział: "Mechanik, silnik w ruch. Mechanik, rozkaz naprzód". Włączyłem bieg, ale nie mogłem tego zrobić. Przecież to byłaby masakra, a to byli moi rodacy. Ze łzami w oczach zgasiłem silnik. Otworzyłem właz – wspominał w rozmowie z Onetem Jan Czajka, który w grudniu 1970 r. jako żołnierz pełnił służbę w Gdyni. Miał wtedy 24 lata.
Za niewykonanie rozkazu pan Jan przesiedział w areszcie święta i Nowy Rok. O przepustkach i urlopach mógł zapomnieć
IPN potwierdził, że po wydarzeniach grudniowych pan Jan dostał 17 dni aresztu i że ten czas nie został mu wliczony do służby wojskowej”

Unia ma coraz większy problem z Polskim Osłem Trojańskim, chcącym obecnie na rozkaz USA wywołać wojnę z Rosją. Jedyne co wspólnota europejska może tak naprawdę obecnie zrobić z Węgrami i Polską to wyrzucić bałwanów ze swego grona. Jak Polacy i Węgrzy chcą być głupimi i zabiedzonymi żebrakami i pariasami Europy to nikt im nie może w tym  przeszkadzać.
 

Obrazy wykorzystywano wyłącznie jako prawo cytatu w myśl art. 29. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

4 komentarze: