środa, 25 maja 2022

Zakłady Radiowe Kasprzaka

 List polecony 2 marca 1978
Zakłady Radiowe Kasprzaka
 Jako właściciel nowego stereofonicznego magnetofonu M2405 cieszyłem się nim zaledwie parę godzin dopóki mój kolega nie zauważył że zbocze dużych, szybko narastających sygnałów jest potwornie zniekształcone. Ma on od lat magnetofon ZK246. M2405 to "zmodernizowany" typ ZK246, w którym zniekształcenie to nie występuje. W punkcie napraw pouczono mnie że "ten typ tak ma" i tej wady nie usuną. Wadliwego towaru nie zwróciłem uświadomiony że mogę go na rynku odsprzedać za dwukrotną cenę zakupu.
W magnetofonie ZK246 sygnały dla mierników poziomów są zbuforowane w obu kanałach L i R wzmacniaczami na tranzystorach T17 i T18 i podane do prostowników diodowych . Natomiast w M2405 stopnie te zostały pominięte !  Czyli Państwo tą okropną wadę wprowadziliście rozmyślnie doskonale wiedząc o niej !
1.Można ją beznakładowo usunąć zmieniając kierunek diod prostowników i kondensatorów "22" uF prostowników oraz biegunowość wskaźników ponieważ w tym kierunku wyjściowe wtórniki emiterowe wzmacniaczy są w stanie dostarczyć dużego prądu nie obcinając sygnału. Niestety przy włączeniu aparatu do sieci oba mierniki uderzają wskazówkami o prawe ograniczniki. Co prawda nie jest to dla nich groźne ale jest nieeleganckie choć przecież można to nazwać umyślnym  testem wskaźników. Można to zmniejszyć dając większe kondensatory filtrów napięcia zasilania 220 uF celem zmniejszenia szybkości narastania napięcia zasilania i zmniejszyć pojemność kondensatorów 4.7 uF którymi sygnały z wtórników podano do prostownika aby prąd ograniczyć
2.Można też zmniejszyć pojemności kondensatorów 4.7 uF dając w szereg z nimi rezystory. Szczegóły na załączonym schemacie.

Informuję o tym bez zwłoki aby możliwa była zmiana w produkcji.   

Magnetofon ten wad ma całą paletę ale ponieważ jest to wyrób przestarzały szkoda czasu aby jej wymieniać. Bez potwornych niedoborów na rynku nikt by go normalnie nie kupił.
Ja nie znam Państwa produkcji specjalnej. Natomiast ten magnetofon jest rzekomo na jej tragicznym tle cudem technologii i jakości.

Polscy turyści - handlarze wiozą wiele towarów ( różne w różnych kierunkach ) z Polski na których uzyskują astronomiczną "przebitkę". Wręcz niewiarygodną. Wożą m.in. kosmetyki i lekarstwa a także licencyjne od Grundiga magnetofony kasetowe i radiomagnetofony. Dewizy są Polsce rozpaczliwie potrzebne i produkcje tych licencyjnych wyrobów Grundiga należałoby dawno podnieść wielokrotnie. Drogo kupiona od Grundiga licencja przy produkcji w ilościach rzemieślniczych w gruncie rzeczy będzie zmarnowana ponieważ świat elektroniki nie stoi w miejscu i licencja ta robi się przestarzała.
Nawet jeśli kraje socjalistyczne nie zapłacą nam w twardych dewizach to przecież mają one nadmiary towarów do eksportu, których w Polsce rozpaczliwie brakuje.  

Mój starszy "znajomy" - inżynier emigrant, pracuje w zachodnioniemieckim koncernie elektronicznym, ale w Polsce bywa niestety coraz rzadziej. Polacy mają tam tylko podłe prace i jest on chlubnym wyjątkiem.  Oczywiście mógłbym go zapytać czy nie rzucił by poufnie okiem na Waszą manufakturę celem zwiększenia produkcji z 5 razy.

Z poważaniem
Jerzy Matusiak


Komentarz - Zbliża się matura ale problem rozwiązuje i znajduje czas aby do tumanów napisać.

2 komentarze:

  1. Tak właśnie wyglądał nomenklaturowy socjalizm. Dobrze że Kasprzak został zaorany

    OdpowiedzUsuń