Skoro jest tak dobrze 2
Skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak zle ?
Od 25 lat polskie rzady nie maja zadnego pomyslu na przyszlosc kraju i nie sa w stanie wypracowac zadnej sensownej strategi na przyszlosc. Liczy sie czerpanie korzysci z renty wladzy i korupcji oraz dotrwanie do najbliższych wyborów. Rzady sa tez czesciowo obezwladnione mentalnie presją doktryny neoliberalnej hegemonicznych USA, grozba odwrocenia sie rynków od niewyplacalnego dluznika, banków, agencji. Polska stala sie rajem dla wyzysku neokolonialnego.
System gospodarczy dostarcza nam towarow i uslug. O poziomie gospodarki swiadczy sredni dozywany wiek, bogactwo spozywanych pokarmow, wielkosc konsumpcji energi w roznych jej postaciach, wielkosc mieszkan i ich wyposazenie, ilosc i jakosc samochodow a przede wszystkim ich wiek oraz stopien urbanizacji.
Wzrosl sredni dozywany wiek w Polsce i to jest plus. Natomiast dietą powoli zaczynaja nam dorownywac chinczycy, energi spozywamy malo i za chwile przegonia nas chinczycy, mieszkania mamy male i biedne, wrakow samochodow mamy duzo ale nowych sanmochodow kupujemy jedna czwarta tego co pograzona w kryzysie Hiszpania. W wiekszosci nowe samochody kupuja zreszta firmy.
Uniwersalny cywilizacyjny proces Urbanizacji polegal i polega na koncentracji ludności dotychczas wiejskiej na obszarach miejskich co pociagalo wzrost jej udziału w liczbie ludności kraju. Proces odbywał sie glownie na skutek czynnikow ekonomicznych ale takze społeczno-kulturowych i demograficznych. Proces byl mozliwy dzieki zielonej rewolucji radykalnie zmniejszajacej wymagana ilosc pracujacych w rolnictwie a z drugiej strony przemysl i uslugi dawaly zwolnionej ze wsi sile roboczej zajecie w miastach. Zielona rewolucja dala nam nowe wydajne odmiany roslin, masowe stosowanie przemyslowych nawozow sztucznych oraz pestycydow i innych srodkow ochrony roslin. Napedzane paliwami plynnymi wydajne maszyny rolnicze radykalnie zmniejszyly zapotrzebowanie na ludzka prace na roli. W Polsce proces urbanizacji trwal do 2010 roku
Zatem urbanizacja Polski powinna zareagowac na czynniki ktore o niej decyduja - demografi i przemysle. Mamy problem demograficzny i zostalismy zdezidustralizowani. Mlodziez realnie oceniajac sytuacje masowo ucieka z Polski na zachod. Spoleczenstwo bedzie sie starzec co wygeneruje potezne problemy. Na problem dez - Urbanizacji zwrocił uwage szczesniak.pl, skad pochodzi ponizsza tabela.
Genialny Albert Einstein mowiac o energi atomowej stwierdzil ze ujemne aspekty wielu spraw sa tak straszne ze ludzie dobrej woli boja sie o tym myslec.
Dla mnie sprawa wydaje sie oczywista. W fazie industralizacji polacy masowo przenosili sie ze wsi do miast. Potezny szczyt polskiego budownictwa (na tle dzisiejszej mizerii) nastapił w 1978 roku. Tak bylo w calym swiecie. Postepy urbanizacji Polski w swoim czasie byly intensywne. W fazie dezindustralizacji (stracilismy w przemysle około 2.5 miliona miejsc pracy ) i monstrualnego bezrobocia niewielka czesc z nich przenosi sie z powrotem na wies - tak to wyglada w wielkim uproszczeniu.
Do 1 stycznia 2013 roku obowiazek meldunkowy byl osankcjonowany kara jako wykroczenie. Byl on generalnie przestrzegany jako ze dawal pewne korzysci a zwlaszcza poczucie bezpieczenstwa. Poniewaz nie nastapila zadna rewolucja mentalnosciowa w tej mierze trudno oczekiwac ze grono osob nie przestrzegajacych meldunku w jakis istotny sposob sie zmienilo.
Prawda jest ze budowane sa podmiejskie osiedla, ktore w statystyce funkcjonuja jeszcze jako obszary wiejskie. Jednak proces przylaczania terenow podmiejskich do miast trwa od zawsze i w zadnej mierze nie zaburza to statystki urbanizacji.
Dramatyczne szkody deindustrializacja poczynila w malych miastach gdzie czesto relatywnie duzy zaklad pracy trzymal miasteczko przy rzeczywistym zyciu. Obecnie miasteczka te sa sztucznie utrzymywane przy zyciu kroplowka - publicznym groszem. Powrotna migracja na pobliska wies jest w tym przypadku szczegolnie latwa. Pozostaje tez exodus na zachod. Przy braku pracy w umierajacym miescie wies ma sporo zalet.
Jako Adwokatus Diaboli moglbym przytoczyc szereg opowiastek i dykteryjek jak to bogaci Polacy wyprowadzaja sie na wies i powoduja dezurbanizacje. Anegdoty i przypadki jednostkowe nie tworza jednak statystyki.
Niedawne aresztowania w kierownictwie GUS sila rzeczy rodza pytanie o wiarygodnosc tej rzadowej instytucji a zwlaszcza wiarygodnosc podawanego wzrostu gospodarczego.
Na wypadek tego ze w glowach coraz wiekszej liczbie Polakow zaswita mysl ze cala ta zlodziejska transformacja ustrojowa doprowadzila Polske do cywilizacyjnej katastrofy a Polska zostal przerobiona na neokolonie Mitteleuropy, Sejm 10 stycznia uchwalil .ustawę legalizujaca udział formacji zbrojnych państw trzecich w pacyfikowaniu rozruchów na terytorium Rzeczypospolitej. Z pewnoscia Senat klepnie ustawe a pan Przezydent ja podpisze. Taka mala zdrada.
Za dwa lata bedzie 35 rocznica stanu wojennego sprokurowanego przez "czlowiekow honoru" ktorym wlos nie spadl z glowy. Obecny rzad nie mogac liczyc na Policje i Wojsko za wczasu pomyslał gorliwie o bratniej pomocy z zagranicy. Rzad myli sie jednak myslac ze Niemcy pospiesza mu silowo na ratunek. Niemcy z uzycia brutalnej sily zrezygnowaly w 1945 roku. Teraz zamiast dywizji czolgow maja dywizje Euro i płatna agenture od brudnej roboty.
W gronie panstw podlegajacych dezurbanizacji oprocz niektorych krajow postkomunistycznych jest jeszcze Irak. Jego akurat "osiagniecia" cywilizacyjne sa szczegolnie widoczne. Wylaczajac melenka Estonie i Litwe widac swiatowa unikalnosc dezurbanizacji.
Mozliwe ze i w urbanizacji przescigna nas niedlugo chinczycy.
Ciekawy arykuł
OdpowiedzUsuńZapraszam na: http://blogi-finanse-inwestycje.blogspot.com/