Kasa misiu, kasa. Czyli migranci (felieton)
https://biznesalert.pl/kasa-misiu-kasa-czyli-migranci-felieton/
"Podczas gdy wszyscy skupieni są na tym co dzieje się w Zgorzelcu i Słubicach, kluczowe decyzje zapadły już w Brukseli, a teraz zapadają w Warszawie. To tam właśnie trwa podział ogromnych środków, które mają zabetonować sytuację migracyjną na długie lata.
Przygranicznej awanturze o migrantów przenikających z pomocą niemieckiej, a zdaje się że i polskiej straży granicznej, towarzyszy całkiem sporo działań mniej spektakularnych, mniej medialnych, ale dużo ważniejszych. Jeśli więc lubicie okrzyki i hasła, tłum polityków z dwóch stron, kamery i flesze, to nie czytajcie dalej. Ale jeśli chcecie lepiej zrozumieć niemiecką politykę i to co nas czeka, to chyba warto.
W cieniu przygranicznej awantury właśnie rozdano środki, prawie 90 milionów euro dla 26 organizacji z programu FAMI. Rozwińmy skrót, bo rzadko kto to robi. Fundusz Azylu, Migracji i Integracji. Cała wartość programu to prawie 1,5 miliarda złotych, na które w dużej mierze składa się polski podatnik. Organizacje, które tym razem dostały pieniądze, zostały dokładnie prześwietlone pod kątem tego czy rzeczywiście są w stanie temat dowieźć. Nic dziwnego. Ich zadanie jest bardzo odpowiedzialne.
Mają nie tylko zatroszczyć się o przybyszów, ale przede wszystkim zadbać o ich prawną i infrastrukturalną obsługę. Mówiąc prościej, z funduszu zostanie opłacona między innymi armia prawników, którzy pod dyktando swoich brukselskich kolegów po fachu będą straszyć i szantażować samorządy, instytucje, organizacje i przedsiębiorstwa, które nie podejdą z odpowiednim entuzjazmem do całej akcji integracyjnej.
Oczywiście dodatkową wartością funduszu jest zapewnienie dochodu dużym i sprawnym organizacjom pozarządowym, w tym nawet niektórym Caritasom. Jak trzeba, to idzie się do najlepszych. Po to żeby związały swój los i swoje dochody z obecnością migrantów przekazanych nam przez Niemcy. To manewr pewny, ćwiczony już choćby w przypadku spraw klimatycznych czy mniejszości seksualnych, a w Grecji dokładnie przetrenowany. Tam dla poparcia migrantów kupiono większą część trzeciego sektora.
To oczywiście tylko część układanki. Dojdą inne fundusze zaszyte w różnych unijnych instrumentach, a także rozwiązanie na które naciska Berlin, by przybysze w Polsce dostawali taki sam zasiłek jak w Niemczech, czyli około tysiąca euro. Wiadomo przecież, że u nas wciąż można za to więcej kupić. Pojawi się też kij dla tych, którzy zdecydują się nielegalnie uciec do upragnionego raju nad Łabą i Sprewą. Będzie im groziła utrata zapomogi i innych świadczeń, a być może nawet deportacja do kraju z którego przyjechali.
Instytucje europejskie i polski rząd, które to wszystko z takim zapałem wdrażają, kierują się oczywiście światłymi zasadami subsydiarności, solidaryzmu, horyzontalności i jeszcze paru innych mądrych pojęć, wszystko tak jak je rozumieją. A rozumieją najlepiej po niemiecku. Nie tylko zresztą w tej sprawie. "
czwartek, 3 lipca 2025
Kasa misiu, kasa. Czyli migranci
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cóż, znowu jurgielt. Nie nowina to w Polsce.
OdpowiedzUsuńZdrada jest w Polsce bezkarna od XVII wieku. Stąd rozbiory, powstania, tragedie wojenne.
OdpowiedzUsuńTo PiS uruchomił masową imigrację do Polski!
OdpowiedzUsuńhttps://myslpolska.info/2025/07/02/to-pis-uruchomil-masowa-imigracje-do-polski/
„W latach 2018–2022 polskie państwo wydało ponad 2 000 000 pierwszych zezwoleń na pobyt cudzoziemców, głównie Ukraińców, ale także Białorusinów, Hindusów czy Gruzinów. To więcej niż Niemcy czy Hiszpania w tym samym czasie.
Dane Eurostatu (2018–2022) na temat liczby zezwoleń: – Polska 2 030 767; – Niemcy: 2 020 309; – Hiszpania: 1 813 047”
Wielki pożar pod Warszawą. Wiceszef MSWiA: Bierzemy pod uwagę celowe działanie.
OdpowiedzUsuńUkraińska aktywistka Natalia Paczenko "przewidziała " podpalenia domów w Polsce z powodu retoryki antyukraińskiej . Może przepowiednia zaczyna się sprawdzać ?
Poczytajcie groźby ukraińskiej aktywistki Panczenko...
Cytujemy z innych materiałów:
"niejakiej Panczenko, znanej z artykułowanych gróźb do Polaków "jeśli nie będziecie pomagać Ukraińcom jak do tej pory, będą podpalenia domów, zakładów, magazynów".
Panczenko otrzymała obywatelstwo polskie od Dudy, nawet głosowała w ostatnich wyborach prezydenckich, a jaka ona Polka, sprawdzić można na jej kanale TG. Pomijając, że nie używa języka polskiego, to:
1. Aktywnie zbiera na uzbrojenie dla armii ukraińskiej, szczególnie dla brygad z korzeniami nacjonalistycznymi. Tu akurat zebrała na drona naziemnego dla 93 brygady"Cholodnyj jar " i otrzymała osobiste podziękowania.
2. Prowadzi aktywnie zbiórki pieniędzy na prowokacje na polskiej ziemi. Tu zbierała, aby zrobić zadymę na 9 maja, dzień zwycięstwa. Jak mówi, potrzebuje 7 tyś złotych.
3. Jej hasłem jest "Sława Ukraini!". To skrót, pozdrowienia UPA "Slawa Ukraini, Hierojom slawa" i oficjalnego od 2016 powitania w armii ukraińskiej.
4. Jest przedstawicielką ukraińskiej organizacji Euromajdan Warszawa. Jak wiemy kijowski Majdan obalił legalny rząd, rozpoczynając na UA ścieżkę jawnego banderyzmu i gloryfikacji faszyzmu.
Te dywagacje o celowym podpaleniu wyglądają na przygotowania do chronienia dupy deweloperowi, projektantom i nadzorowi budowlanemu. Gołym okiem widać, że ofiary pożaru żyły na bombie.
OdpowiedzUsuńJasne. Wina Rosji.
A bilionowy dług Polski to też wina Rosji ?
A wyprzedaż za grosze tysięcy dochodowych polskich zakładów to też wina Rosji ?
A wysługiwanie się stejtowieckim i watykańskim okupantom - kosztem Polski i Polaków - to też wina Rosji ?
A gigantyczne złodziejstwo POPiS-uaru to też wina Rosji ???
Antifa na granicy! Premier w opałach, patrioci stają do obrony kraju
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=N8NHoDI-LaA