piątek, 11 marca 2022

Gesta mgla dezinformacji

 Gesta mgla dezinformacji

 Ukraina  wygrywa z Rosją wojnę w globalnej propagandowej sferze komunikacji i polityki informacyjnej. Ale wojna oznacza kłamstwa bez końca.
Cieszy to że skonfiskowane przez Zachód majątki oligarchów mogą być (aby były ) przekazane na odbudowę Ukrainy !
Po raz pierwszy w historii ponad połowa Finów bo 53% chce wejść do NATO !  Zamiast finlandyzacji Ukrainy, coraz bardziej prawdopodobna staje się definlandyzacja Finlandii.
Każdy zestrzelony rosyjski samolot, spalony czołg i zabity rosyjski żołnierz to mniejszy potencjał do ewentualnej agresji na Polskę. Ukraina broni się znacznie lepiej niż można się było spodziewać. Dzisiejsza Ukraina jest zupełnie inna od tej z 2014 roku.

Chiny bacznie obserwują walczących Rosję i USA z ukraińskim pośrednikiem.
Z wideokonferencji 8.03.2022  Xi Jinpinga, O.Scholza i E.Macrona na temat Wojny na Ukrainie wynika że ceną i warunkiem zaangażowania Chin, mających mocne atuty,  w pokojowe rozwiązanie i zakończenie Wojny może być wypchnięcie z regionu USA i powrót do porozumień mińskich
https://www.usnews.com/news/world/articles/2022-03-08/chinas-xi-supports-efforts-for-diplomatic-solution-to-ukraine-conflict-germany
https://www.abc.net.au/news/2022-03-08/china-xi-jinping-russia-and-ukraine-conflict/100893894

Według danych Straży Granicznej wśród uchodźców, którzy przybyli z Ukrainy do Polski:
-93 % to obywatele Ukrainy
-6 % to obywatele prawie stu różnych państw z całego świata.
-1 % to Polacy

 Rada Bezpieczeństwa ONZ na wniosek Rosji zbierze się, by zająć się oskarżeniami Rosji pod adresem Stanów Zjednoczonych, które - jak twierdzi Moskwa - miały finansować prace nad bronią biologiczną na Ukrainie.
https://www.rp.pl/dyplomacja/art35844731-rb-onz-zajmie-sie-oskarzeniami-rosji-ws-prac-nad-bronia-biologiczna-na-ukrainie
https://pl.sputniknews.com: "Rosyjski resort obrony poinformował, że na podstawie uzyskanych dokumentów ustalono, że na Ukrainie, w bliskim sąsiedztwie Rosji, opracowywano komponenty broni biologicznej. Na funkcjonowanie takich laboratoriów na terenie Ukrainy według danych rosyjskiego resortu Stany Zjednoczone przeznaczyły ponad 200 mln dolarów.
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało dziś o ustaleniach, dotyczących szczegółów ich działalności:
Materiały dotyczące projektu UP-8 badającego wirusa gorączki krwotocznej kongijsko-krymskiej i hantawirusów na Ukrainie obalają publiczne zapewnienia USA na temat tego, że w laboratoriach biologicznych Pentagonu na Ukrainie pracują wyłącznie ukraińscy uczeni bez udziału amerykańskich biologów.
Jeden z dokumentów potwierdza, że wszystkie poważne badania o podwyższonym ryzyku są prowadzone pod bezpośrednim kierownictwem specjalistów z USA
Potwierdzono, że wynagrodzenia za udział w badaniach płynęły bezpośrednio z Pentagonu. Na uwagę zasługuje skromne jak na amerykańskie warunki wynagrodzenie za pracę – to świadczy o niskiej ocenie profesjonalizmu ukraińskich specjalistów
Dokumenty zawierają propozycje, dotyczące rozszerzenia wojskowo-biologicznego programu USA na terytorium Ukrainy. Znaleziono dowody na kontynuację ukończonych projektów biologicznych UP-2, UP-9, UP-10 mających na celu badanie patogenów wąglika i afrykańskiego pomoru świń.
Pentagon jest także zainteresowany owadami przenoszącymi niebezpieczne infekcje, analiza dokumentów potwierdza fakt przekazania z laboratorium biologicznego w Charkowie za granicę ponad 140 kontenerów z pasożytami zewnętrznymi  nietoperzy – pchły i kleszcze.
Analogiczne badania były prowadzone w latach 40-tych XX w. Przy tworzeniu komponentów broni biologicznej przez japoński oddział 731, którego członkowie w rezultacie uciekli do USA przed odpowiedzialnością za zbrodnie wojenne."

Wojna to śmierć, kalectwo , cierpienia, choroby, nędza, głód, stres, zniszczenia i bandytyzm. Ale na wojnie się też zarabia !
https://forsal.pl/biznes/przemysl/artykuly/8377224,giganci-branzy-obronnej-zarabiaja-miliardy-na-wojnie-w-ukrainie.html
"Giganci branży obronnej po cichu zarabiają miliardy na wojnie w Ukrainie
 Wojna: dobrodziejstwo dla koncernów zbrojeniowych

Jest to wielkie dobrodziejstwo dla największych światowych koncernów zbrojeniowych. Aby podać tylko kilka przykładów, Raytheon produkuje pociski Stinger, a wspólnie z Lockheed Martin pociski przeciwpancerne Javelin, które są dostarczane przez USA i Estonię. Od czasu inwazji akcje obu amerykańskich koncernów, Lockheed i Raytheon, wzrosły odpowiednio o około 16 proc. i 3 proc., podczas gdy indeks S&P 500 spadł o 1 proc.

BAE Systems, największy producent w Europie, odnotował wzrost o 26 proc. Spośród pięciu największych na świecie firm zbrojeniowych pod względem przychodów tylko Boeing odnotował spadek, m.in. z powodu zaangażowania w linie lotnicze.
Brak konfliktu to zagrożenie dla inwestorów

Przed rozpoczęciem konfliktu czołowe zachodnie firmy zbrojeniowe informowały inwestorów o prawdopodobnym wzroście zysków. Już wtedy prognozowano, że w 2022 r. globalny przemysł obronny wzrośnie o 7 proc. Największym ryzykiem dla inwestorów, jak wyjaśnia Richard Aboulafia, dyrektor zarządzający amerykańskiej firmy doradczej AeroDynamic Advisory, jest to, że „okaże się, że to wszystko to rosyjski domek z kart i zagrożenie zniknie”.

Nic na to jednak nie wskazuje, tymczasem firmy zbrojeniowe korzystają na kilka sposobów. Oprócz bezpośredniej sprzedaży broni walczącym stronom i zaopatrywania innych krajów, które przekazują broń Ukrainie, firmy te odnotują dodatkowy popyt ze strony takich krajów, jak Niemcy i Dania, które zapowiedziały zwiększenie wydatków na obronność.

Cała branża bowiem ma zasięg globalny. Światowym liderem są Stany Zjednoczone, które w latach 2016-20 odpowiadają za 37 proc. udziału w sprzedaży broni. Następne miejsce zajmuje Rosja z 20 proc. udziałem, a następnie Francja (8 proc.), Niemcy (6 proc.) i Chiny (5 proc.).

Poza pierwszą piątką eksporterów jest jeszcze wielu innych potencjalnych beneficjentów tej wojny. Turcja przeciwstawiła się rosyjskim ostrzeżeniom i dostarcza Ukrainie broń, w tym zaawansowane technologicznie drony. To wielka okazja dla tureckiego przemysłu obronnego, który odpowiada za prawie 1 proc. światowego rynku. Izrael cieszy się około 3 proc. udziałem w sprzedaży na świecie: jedna z krajowych gazet zamieściła niedawno artykuł pod tytułem: „Pierwszy zwycięzca inwazji Rosji: Izraelski przemysł obronny”.

Jeśli chodzi o Rosję, to w odpowiedzi na zachodnie sankcje z 2014 r. Rosja rozbudowuje swój własny przemysł. Kreml wprowadził szeroko zakrojony program substytucji importu, aby zmniejszyć zależność od zagranicznej broni i wiedzy fachowej, a także zwiększyć sprzedaż zagraniczną. Zdarzały się przypadki licencjonowania broni, ale zakończyły się one w 2021 roku.

Jako drugi co do wielkości eksporter broni Rosja ukierunkowała się na wielu międzynarodowych klientów. W latach 2016-2020 jej eksport broni spadł o 22 proc., ale było to spowodowane głównie zmniejszeniem o 53 proc. sprzedaży do Indii. W tym samym czasie Rosja radykalnie zwiększyła sprzedaż do takich krajów, jak Chiny, Algieria i Egipt.

Według raportu budżetowego Kongresu USA: „Rosyjska broń może być tańsza i łatwiejsza w obsłudze i utrzymaniu w porównaniu z systemami zachodnimi”. Największe rosyjskie firmy zbrojeniowe to producent pocisków rakietowych Ałmaz-Antiej (wartość sprzedaży 6,6 mld dolarów), United Aircraft Corporation (4,6 mld dolarów) i United Shipbuilding Corporation (4,5 mld dolarów).
Czy demilitaryzacja jest możliwa?

W obliczu imperializmu Putina istnieją granice tego, co można osiągnąć. Podjęto jednak próby złagodzenia sytuacji: na przykład NATO bardzo publicznie odrzuciło prośbę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zeleńskiego o ustanowienie strefy zakazu lotów. Wysiłki te są jednak osłabiane przez ogromne zachęty finansowe dla obu stron do zwiększania poziomu uzbrojenia.

Zarówno Zachód, jak i Rosja opierają się na swoim ogromnym przemyśle zbrojeniowym, umożliwiają jego funkcjonowanie i pozostają pod jego wpływem. Jest to wzmocnione przez nowsze, zaawansowane technologicznie możliwości ofensywne – od dronów po autonomiczne systemy broni kierowane przez sztuczną inteligencję.

Jeśli ostatecznym celem jest deeskalacja i trwały pokój, należy poważnie zająć się ekonomicznymi przyczynami tej militarnej agresji. Peter Bloom pisze, że z zadowoleniem przyjął niedawne oświadczenie prezydenta Joe Bidena, że Stany Zjednoczone nałożą bezpośrednie sankcje na rosyjski przemysł obronny, utrudniając mu pozyskiwanie surowców i sprzedaż swoich wyrobów na rynkach międzynarodowych w celu reinwestowania ich w kolejny sprzęt wojskowy.

Może to stworzyć okazję handlową dla zachodnich kontrahentów. Może to pozostawić tymczasową próżnię, w której firmy amerykańskie i europejskie będą mogły uzyskać dalszą przewagę konkurencyjną, co doprowadzi do rozszerzenia globalnego wyścigu zbrojeń i stworzy jeszcze większą zachętę biznesową do nowych konfliktów.
Sprzedaż broni: lukratywny przemysł gospodarczy

W następstwie tej wojny należy zastanowić się nad sposobami ograniczenia władzy i wpływów tej branży. Mogą to być międzynarodowe porozumienia ograniczające sprzedaż określonych rodzajów broni, wielostronne wsparcie dla krajów, które zobowiążą się do ograniczenia swojego przemysłu obronnego, oraz sankcje wobec firm zbrojeniowych, które wydają się lobbować na rzecz zwiększenia wydatków na wojsko. Bardziej fundamentalne znaczenie miałoby wspieranie ruchów, które sprzeciwiają się dalszemu rozwojowi potencjału wojskowego. Oczywiście: nie ma łatwej odpowiedzi i nie nastąpi to z dnia na dzień, ale jest konieczne, abyśmy jako społeczność międzynarodowa uznali, że długotrwały pokój nie jest możliwy bez wyeliminowania w jak największym stopniu produkcji i sprzedaży broni jako lukratywnego przemysłu gospodarczego."

Dla polskiego nie-rządu wojna to "polityczne złoto"
PiS-owski oszust - oligarcha  Obajtek zapatrzony w oligarchów Rosji i Ukrainy marzy o 150 metrowym  jachcie. Ostatnio używane są tanie ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz