Szokujące rozwarstwienie dochodowe

 Szokujące rozwarstwienie dochodowe
Polska stoi tylko dlatego że nikomu nie chce się jej kopnąć. Wszyscy są zadowoleni z eksploatacji Polski i Polaków. Niemcy używaja Taniej Siły Roboczej. Ameryka bardzo drogo sprzedaje Polsce broń. Rosja drogo sprzedawała gaz ziemny.
Warta polecenia publikacja,  MF Opracowania i Analizy  No 4-2020, P. Chrostek, J. Klejdysz, M.Skawiński: Wybrane aspekty systemu podatkowoskładkowego na podstawie danych administracyjnych 2017, omawia wybrane zagadnienia systemu podatkowego i składkowego osób fizycznych. Jest kopalnią wiedzy.
https://www.gov.pl/web/finanse/no-4-2020-pchrostek-j-klejdysz-mskawinski
Najbogatszy 1% podatników ( wszystkich jest 24 mln ) ma około 15% całego dochodu zaś 5% ( dochód powyżej 100 000 zł  ) dobija do 30%. Udział najbogatszych w dochodach całości  rośnie wbrew deklaracjom rządu.
Szkoda że dane są sprzed trzech lat.

Według raportu Ministerstwa Finansów opracowanego na podstawie zeznań PIT i danych ZUS z 2016 roku współczynnik Giniego w Polsce dla dochodów brutto czyli przed uwzględnieniem m.in. transferów publicznych  wyniósł 0,53 (z uwzględnieniem podatników o zerowych dochodach) i 0,51 (z wyłączeniem podatników o zerowych dochodach). Są to wartości już raczej   III Światowe. 
Rozwarstwienie dochodowe w Polsce jest znacznie większe niż dotychczas sądzono. Dotychczas dane o nierównościach przygotowywał tylko GUS na podstawie ankiet z badania budżetów gospodarstw domowych. Wynikało z nich, że rozpiętość dochodów nie jest taka duża i do tego systematycznie maleje.
Największe nierówności były na Mazowszu. W tym województwie współczynnik Giniego wynosi 0,58, co tłumaczone jest różnicą pomiędzy bogatą Warszawą a resztą województwa. Najmniejsze nierówności są na Śląsku (0,49), co wynika z wysokich płac w górnictwie. Warszawa i górnictwo to pasożyty drenujące kieszenie Polaków.
O tym że w ankietach GUS wpisuje się z wielu powodów dane nieprawdziwe lub nierzetelne wiadomo od zawsze. Atrapa państwa ma atrapę urzędu statystycznego podającą m.in fałszywe dane Eurostatowi . Nierówności są niewiele mniejsze niż w Rosji, która wszystkim się jawi jako kraj skrajnie niesprawiedliwy i nierówny pod tym względem w Europie.
Według raportu "World Inequality Report 2018" największe nierówności dochodowe występują na Bliskim  Wschodzie, a najmniejsze w Europie. W 2016 roku na 10 % najlepiej  zarabiających w krajach Bliskiego Wschodu przypadało 61 % dochodu  narodowego, a w Europie - 37 %. W USA i Kanadzie udział ten  wynosił 47 %. W Indiach, Brazylii i krajach Afryki Subsaharyjskiej najlepiej  zarabiający mieli w ubiegłym roku około 55 % udział w dochodach  narodowych swoich krajów. W Rosji było to 46 %.

Po wejściu do Unii Europejskiej w 2004 roku z Polski z biedy wyemigrowało blisko 3 miliony ludzi. Oczywiście polityczna polaryzacja trwa nawet na emigracji. Według jednych do emigracji zmusił ich Tusk a innych Kaczyński.

Dzień Kobiet. Zaledwie co piąta osoba komentująca wydarzenia w radiu lub telewizji jest kobietą – wynika z raportu „Media bez kobiet” opublikowanego przez Instytut Zamenhofa. Najgorsze jest to liczba kobiet zabierających głos w audycjach Polskiego Radia i Telewizji Polskiej finansowanych z budżetu była niższa niż u nadawców komercyjnych.