Zle to wyglada
Najbardziej "wolnościowe" kraje Europy uwolniły inflację z pęt i ona odzyskała swobodę ! Ma wigor. Dwa bratanki przewodzą w drukowaniu, szmaceniu i okradaniu obywateli. Na razie posiadacze złotówek kupują nieruchomości a jak do wszystkich dotrze że zaraz będzie 5,7,10... % to się zacznie zarabianie milionami.
Glapinski stwierdził, że dodruk pieniądza nie ma żadnego wpływu na gwałtowny wzrost inflacji w Polsce. Za jej rekordowy skok odpowiadają międzynarodowe giełdy paliwowe oraz Unia ze swoją polityką klimatyczną.
OdpowiedzUsuń