piątek, 18 czerwca 2021

Solidarnosc i kosciol jako gangrena tysiaclecia

 Solidarnosc i kosciol jako gangrena tysiaclecia

Towarzysz Gomułka nie chciał się mocno zadłużać na Zachodzie i wycofywał się z niekorzystnej dla Polski współpracy z ZSRR. Agentura Moskwy odsunęła jego ekipę od władzy. Bankierzy z Wiednia u nowego Gospodarza stawili sie już w styczniu 1971 roku. Wiedeń był siedzibą wywiadów zachodu i wschodu. Doradcy Gierka ( w tym młody Balcerowicz ) argumentowali że dolar słabnie i pożyczki są za darmo i można będzie szybko  zmodernizować kraj a poza tym wypić i zakąsić no i "zainwestować w ZSRR. Płace szybko rosły ale wydajność pracy stała w miejscu lub spadała. Dyscyplina pracy była tragiczna. Pod naciskiem CIA wywiady zachodu dbały aby za łapówki kontrakty były niekorzystne dla PRL. Już w połowie dekady było wiadomo ze będą problemy ze spłatą kredytów i trzeba trochę ograniczyć konsumpcje i przede wszystkim podnieść dyscyplinę pracy. Próba ograniczenia konsumpcji i podniesienia dyscypliny pracy w 1976 roku spotkała się ze sprzeciwem robotników.
Dopóki trwała w Polsce konsumpcja na dolarowy kredyt nie było żadnej agenturalnej, opłaconej dolarami opozycji, która nagle pojawiła się wraz z kłopotami gospodarczymi PRL.  

Akt końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, zwany również Wielką Kartą Pokoju, był deklaracją dziesięciu zasad rządzących stosunkami między uczestnikami konferencji. Został przyjęty na zakończenie Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w 1975 w Helsinkach i podpisany przez wiele państw europejskich i azjatyckich oraz Stany Zjednoczone i Kanadę. Nie był umową w rozumieniu prawa traktatowego – stanowił uroczystą deklarację intencji o znaczeniu politycznym i moralnym, miał wyrażać wolę współdziałania państw w podzielonej na dwa bloki ideologiczne Europie.

Rząd Gierka nie mógł za ostro poczynać sobie z agenturalną opozycją ( umieścił tam agenturę SB - WSW  i w końcu przejął sterowanie ) bowiem zachodnie rządy i banki dalsze kredyty uzależniały od przestrzegania praw człowieka do czego PRL się przecież uroczyście zobowiązał. Bankructwo PRL mające nade wszystko zaszkodzić ZSRR było wyłącznym dziełem USA i CIA. Zachodnie Niemcy świadome czym może się dla nich skończyć konflikt z ZSRR ( Potężna  Armia Czerwona pod pozorem pacyfikacyjnego wkroczenia do Polski mogła z marszu podjąć inwazje na Zachód ) były za tym aby umożliwić krajowi normalne życie i wyjście z duszącego długu.

Roszczenia i urojenia podjudzonego ( także przez wrogi kościół kat ) robotnika pierwszej Solidarności były czystą nonsensowną  utopią. Sklepy miały być pełne towarów wysokiej jakości po niskich cenach, płace za byle jaką prace lub pijaństwo wysokie, emerytury w wieku 50 lat wysokie czyli godne, piękne mieszkania duże, słoneczne i  tanie dla każdego już na żądanie, praca lekka łatwa, przyjemna dla każdego, szkoły, studia, lekarz, szpital, apteka, leki, mleko, obiady i kolonie dla dzieci za darmo. Sprawiedliwość zawsze po stronie skrzywdzonych i słabych. Zapłacić za to wszytko mieli 'oni' bo wszystko ukradli i wywieźli do ruskich a że nie ma pieniędzy  to już nie robotnika głowa.
Czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy.
Czy się leży czy się stoi partia płaci bo się boi.

Gdy kilkaset tysięcy pracowników PGR w III RP potraktowano gorzej niż zwierzęta, górnicy czyli niewykwalifikowani robotnicy fizyczni zarabiający krocie, nawet tego nie skomentowali.
Gdy całe grupy zawodowe jak łódzkie włókniarki szły na bruk, górnikom to wisiało bo tylko im się należy.

Minęło 40 lat. Kościół kat jest jawnym gangiem wielkich złodziei. Dziś dalej trwa utopia Solidarności ale tylko dla wybranych. "My się po prostu swoich roszczeń nie wstydzimy, bo chcemy tylko bezpiecznie żyć i pracować", a jak nie, to będziemy tłuc szyby i podpalimy Warszawę !  My chcemy podziwu i uznania, my chcemy fetyszyzmu pracy naszych mięśni, orkiestr z pióropuszami, państwowych pogrzebów "poległych na posterunku pracy". My chcemy Barbórki, trzynastki, czternastki, piętnastki, deputatów, 100 przywilei i sklepów Nur fur Górnik. Niech wrócą talony na Fiata i Towarzysz Edward Gierek.  A w zamian za to wszystko będziemy skrajnie niewydajnie wyciągać absurdalnym kosztem pracy i ofiar w ludziach kiepski jakościowo węgiel z wielkich głębokości, z jakich inni w świecie wydobywają złoto. To podli zdrajcy tego węgla nie chcą kupić bo to jest  "czarne złoto'". My chcemy i już. Bo nam się należy !

W PRL ustalono że trwale nierentowne kopalnie węgla kamiennego w Polsce były już przed 1970 rokiem. W 1982 roku raport komisji gospodarczej za rządów junty Jaruzelskiego podał że w sumie są 22 kopalnie do zamknięcia z powodu trwałej nierentowności. Obecnie wszystkie kopalnie węgla kamiennego są już głęboko nierentowne i to od dawna.
W 1971 roku rząd podjął słuszną decyzję o budowie elektrowni jądrowej a w roku następnym wybrano lokalizacje w Żarnowcu. Sprawa szła opornie dlatego że w wizji ZSRR, Polska miała wydobywać dużo węgla i produkować bardzo dużo surowej stali.
Sprawczy udział w porzuceniu zaawansowanej budowy elektrowni jądrowej miał Kościół kat udowadniając po raz kolejny że jest śmiertelnym wrogiem Polaków.

2 komentarze:

  1. no tak - nie mamy elektrowni bo kościół ? może jakieś dowody . Nie jestem jakimś fanatykiem kk ale takie zarzuty może by jakoś poprzeć chociaż poszlakami co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Wyszukiwarki oferują linki. Wystarczy poczytać.
      Temat wrogości kosciola kat wobec Polski był juz tyle razy wałkowany ze kolejny raz nie ma sensu...

      Usuń