wtorek, 15 stycznia 2013

Dług Dobry i Zły Part2

Dług Dobry i Zły Part2
 Leniwy, Skorumpowany i Głupi rząd kraju B nagle podjął kilkuletni plan budowy autostrad i dróg. Zaufanie deklarowane dla rządu rzucajacego rożne hasła i nie realizującego ich, wynosiło 8%. Rząd miał co prawda wielu niby wykształconych urzędników lecz były to tylko synekury.
Jest to rząd serwilistyczny wobec krajów sąsiednich i nie dba o interesy krajowych firm, daje wszechstronne wsparcie zagranicznym firmom. Dyskryminuje krajowe firmy. Bardzo ważny doradca rządu kiedy był premierem stwierdził że "pierwszy milion trzeba ukraść"




1. Rząd uważal ze genialny rynek wszystko załatwi i najlepiej wybuduje drogi. Stanowiene pod naciskiem lobbystów prawo było głupie i szkodliwe. Za wywłaszczane pod budowe dróg grunty, rząd bardzo drogo płacił dlatego że mieszali sie do biznesu spekulanci i pośrednicy. Spekulanci często związani byli z rządem. Procesy sądowe pozwalały blokować wywłaszczenia gruntu w nieskończoność.
Drogi "budowały" firmy zagraniczne które były tylko pasożytniczym biurokratycznym pośrednikiem najmującym faktycznych krajowych wykonawców. Doszło do ogromu, nie ściganych przez prokurature i 6 służb specjalnych, wielkich oszustw na szkodę producentów i wykonawców. Powiększyła się duża juz korupcja w kraju.

2. Ruch na autostradach był mały bowiem prowadzono je dublujac już istniejące drogi. W dodatku zawyżone, paskarskie opłaty odstraszały chętnych. Nowe autostrady nie są zintegrowane z systemem transportowym kraju

3. Prawie nie budowano sieci dróg dojazdowych a jedna autostrada kończyła się w polu

4. Firmy nagle otrzymały ilość zadań niemozliwą do wykonania. Gwałtownie skoczyły ceny materiałów i usług. Nastąpiła inflacja destabilizujaca system i sztuczna hossa. Rząd nie mając dość środków drogo zadłużał się za granicą. Na wszystkie zadania infrastrukturalne przeznaczał aż 5.6 % PKB czyli horendalnie dużo

5. Doszło do importu materiałów i maszyn bowiem firmy nie były w stanie natychmiast rozbudować mocy produkcyjnych a w dodatku uważaly ze jest to niecelowe bowiem plan budowy szybko się skończy. Nikt rządowi nie ufał. Plany uważano za słomiany ogień. Z braku właściwych materiałów firmy stosowały oszukańcze kiepskie materiały co spowodowało tragiczna jakość wybudowanych dróg.

6. Rząd wział się za budowe dróg pod koniec dobrej koniunktury i pogłębił cykl koniunkturalny


Po 10 latach od uruchomienia zadań stwierdzono że
-realizacja planu średnio zwiekszała przyrost PKB mniej niż o 1% ale co gorsza zwiększyła przy tym import i ogromne zwiększyła zadłużenie zagraniczne
-zakłady wytwarzające maszyny, zakłady petrochemiczne, stalownie, cementownie, kopalnie kruszyw, firmy elektroniczne nie zwiększyły zdolnosci produkcyjnych. Nie zmodernizowały się. Wypracowane nadwyzki w operacjach gospodarczych zostały przechwycone i ewakuowane za granice. Nie ma mozliwosci ich odzyskania. Mnóstwo firm wykonawczych zbankrutowało
-martwe dotychczas gospodarczo regiony nadal sa martwe
-z powodu ciągłych remontów na spartaczonych drogach i innych problemów nie spadła ilość wypadków ani czas podróży
-nie zaoszczędzono paliw ani czasu kierowców

Rząd pozostawił po sobie potomnym 3.5 jednostki długu do spłacenia (który realnie narasta) oraz jednostke majątku trwałego, tracąca na wartości, w powstałych sieciach dróg.

Do biednego kraju o słabej infrastrukturze zagranicznych inwestorów przyciaga bardzo tani pracownik któremu płaci się 1/4 tego co w kraju A.
Trwa exodus młodych z tego dzikiego kraju.

Zle wykorzystany deficyt budżetowy był przekleństwem. Kraj zmierza do kolejnego bankructwa.

Oto co ma Korupcja do Gospodarki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz