Mieszkanie i ogrzewanie: Kryzys

 Mieszkanie i ogrzewanie: Kryzys

 Az do czasow Wielkiego Kryzysu  uzywano  na okresowe zalamanie koniunktury gospodarczej slowa "Panika". Paniki w XIX wieku mialy miejsce w latach 1819, 1825, 1837, 1847, 1866, 1873, 1884, 1890, 1893, 1896 a w XX wieku w 1907 roku. Kryzysy bywaly dosc krotkie a pozytywnym efektem ubocznym bylo oczyszczenie gospodarki z niepotrzebnych juz firm.
Wielki Kryzys przyniosl niewyslowiony ogrom nedzy, cierpienia i rozpaczy a jego efektem byla tez II Wojna Swiatowa. Zalamalo sie zaufanie do systemow polityczych i ustroju kapitalistycznego. Po II Wojnie swiat jest zupelnie inny. Kryzys dotknal tylko kraje wysokorozwiniete a kraje rolniczne sie rozwijaly. Jedynym wyjatkiem w swiecie byla Polska bioraca udzial w Zlotym Bloku. Wielki Kryzys zdewastowal polska gospodarke a wies cofnal do epoki gospodarki naturalnej. Gdyby nie niemiecki najazd w 1939 roku Polske czekala wojna domowa i interwencja sasiadow byc moze z jeszcze gorszym skutkiem niz wojna.

Polska w kryzysie zadluzenia zagranicznego tkwi od 1978 roku i nie widac konca kryzysu. Byc moze bedzie to dla Polski w skutkach kryzys taki jak Wielki Kryzys.
Sprobojmy w szczegolach zobaczyc jak to wyglada.

 Do poczatka lat siedemdziesiatych polski chlop rabowany systemem Obowiazkowych Dostaw byl glownym zrodlem srodkow na industralizacje i odbudowe kraju. Niskie byly tez wynagrodzenia wszystkich pracownikow. Polska sie rozwijala ale wolniej niz inne kraje RWPG i Zachod. Kupowano glownie przestarzala technologie radziecka ale ostroznie kupowano tez technologie zachodnia. Sekretarz Gomolka mial obsesje na punkcie obcego kapitalu.
 Nowy gospodarz Gierek z ekipa swoich doradcow postanowil na ogromne kredyty dokonac poteznych zakupow zachodniej technologii. Polska tania sila robocza w nowych fabrykach miala wytworzyc towar eksportowany na zachod celem splacenia kredytow.
Plan ten sie nie powiodl i Polska nie splacajac kredytow stala sie bankrutem w dodatku oblozonym dotkliwymi sankcjami za stan wojenny. Do 1980 roku z pozyczonych ( z odsetkami ) okolo 60 mld dolarow jednak splacilismy okolo 40 mld.
 Powodami porazki byly:
-Niekompetencja i korupcja funkcjonariuszy CHZ (Przeplacone stare zakupy, niskie ceny sprzedazy naszej produkcji ) ale takze dyrektorow firm i innych negocjatorow. "Lapowkarstwo" ( to byly zlozone operacje ) organizowaly wywiady zachodu pod kierowniczym okiem CIA
-Nieuczciwe dyskryminowanie w miare nowoczesnych eksportowanych towarow z Polski. Tego nalezalo sie tego spodziewac bo trwa przeciez Zimna Wojna.
-Nie przywrocenie rownowagi "rynkowej" w 1976 roku droga podwyzek cen  i likwidacji poteznych niszczacych system  dotacji. Podwyzke wycofano po jednym dniu protestow
-Zima Stulecia pokazala bardzo niski poziom zarzadzania gospodarka i panstwem przez nomenklature
-Organizowane przez Solidarnosc inspirowana agenturalno – mafijnym KOR  strajki sa gwozdziem do trumny kraju

Totalnie zawiodla bezpieka raz dajac sie wplatac w monstrualne lapownictwo ( jako oddelegowani "tajni" funkcjonariusze CHZ ) a dwa nie kierujac jako kontrwywiad spraw o zdrade do prokuratur. Nic dziwnego ze cywilna bezpieka w stanie wojennym wyladowala pod butem bezpieki wojskowej.

Zachod realizujac swoja polityke neokolonialna kupuje m.in. polski wegiel i miedz wiedzac ze produkcja ta jest nierentowna i obciaza spoleczenstwo ponoszace koszty czyli jest dla Polakow i dla Polski bardzo szkodliwa.
 
Dramatyczna powaga sytuacji do wielu osob jeszcze nie dociera. Mielismy szanse stac sie krajem sredniego poziomu rozwoju z dobrymi perspektywami wzrostu. A jestesmy eksploatowana neokolonia i w dodatku bankrutem.

Bankructwa panstw nie sa historycznie zadnym zdarzeniem wyjatkowym ale sytuacja Polski jest podwojnie zla.
Wierzyciele widzac zla sytuacje dluznika czesto odpuszczaja mu czesc dlugu albo go tanio roluja ( kolejna niedroga pozyczka na splate starej i tak w nieskonczonosc ) na wieczne nieoddanie, tak aby dluznik stanal na nogi i normalnie funkcjonowal. W 1980 roku za takim rozwiazaniem optowaly RFN bojac sie destabilizacji w regionie.
Komornik organizuje zycie dluznika. Roznica miedzy osoba a panstwem jest taka ze panstwa niby sa suwerenne ale silni wierzyciele maja mnostwo narzedzi do zoperowania dluznika.
USA chcac szkodzic ZSRR obstaja przy bankructwie Polski.  
Zwiazk Radziecki nie pomoze nam w  splacie dlugow bo sam ma "krotka koldre".
Mandat ONZ do pomocy bankrutom i wyprostowania ich ma Miedzynarodowy Fundusz Walutowy ale niestety jest zdominowny przez USA i uzywany jako narzedzie polityczne. Mimo tego Polska powinna przystapic do MFW moze nie po to aby nas ratowal, bo tego nie zrobi, ale zeby zlagodzic konflikt i represje za stan wojenny. O ile fundusze MFW sa ograniczone to jego kapital polityczny jest arcy-potezny. Urzednikami  MFW sa czesto byli i przyszli urzednicy rzadowi. Im oczywiscie zalezy na wykazanie sie "sukcesami". Na tej zasadzie pozwolono funkcjonowac czesci bankrutow ale nie Polsce. Ze niby oni nam pieknie i madrze doradza jak wyjsc z opresji a za to po cichu kaza zrolowac pozyczke albo nie nakladac karnych odsetek dluznikowi.      
Surowa nazwa "Stan Wojenny" zupelnie nie pasuje do skutkow. Ilosc zabitych jest znikoma a ilosc wiezniow nie wskazuje na jakakolwiek fale masowej represji. Natomiast szkody gospodarcze sa apokaliptyczne i Polska tonie.   

 Trwajacy bezlitosnie kryzys w Polsce jest calkowicie odmienny od typowego kryzysu gospodarki kapitalistycznej.

 Kryzys gospodarczy a w slad za nim kryzys spoleczny przynosi ciag zjawisk negatywnych. Kryzys pozwala jednak wprowadzic korzystne zmiany systemowe, ktorych normalnie w zaden sposob nie da sie z uwagi na opor zainteresowych istnieniem patologii, wprowadzic. Sa przeciez beneficjenci kazdej patologi a jedna patologia rodzi kolejne patologie.
Zatem -  "Zaden Kryzys nie moze sie zmarnowac"

W kryzysach jest wiele rzeczy mocno zastanawiajacych.
Polacy spokojnie przyjeli zlodziejska, rujnujaca  wymiane pieniedzy w stalinowskich latach piecdziesiatych  i gigantyczne podwyzki cen w 1982 roku ( kompletnie nie wykorzystano szansy naprawy stosunku cen ) ale na stosunkowo niewielkie podwyzki ( to byla glownie zmiana stosunku cen i na drugim miejscu podwyzka ) w 1970 i wieksze w 1976 roku zareagowali gniewnym buntem. Bunt Poznanski 1956 roku mial miejsce po niewielkim ( ca 2-4 %) pogorszeniu poziomu zycia ale w sytuacji gdy w rozpoczetej destalinizacji oczekiwano duzej poprawy !
Czyli oczekiwania spoleczenstwa sa istotne co doskonale widac na przyklad po rozpetaniu inflacji gdy zadane sa ciagle podwyzki plac bo wszystko drozeje !
 
Pomysl aby od panstw wrogiego Ukladowi Warszawskiemu bloku NATO pozyczac ich pieniadze byl szalony.
W pieciolatce 1971–1975 zainwestowano w Polsce  1 919 000 000 000 zl, w wartosci zlotowki z 1975 roku. To az o bilion wiecej niz w gomolkowskiej pieciolatce 1966-1970  i o 540 mld  wiecej niz zaplanowano. A na dokonczenie inwestycji po Gomolkowskich wymagalo jeszcze 715 mld zlotych. Inwestowano pozyczone za ( wroga ! ) granica dolary, marki, franki...
Przemysl maszynowy dostal 144 zachodnie "licencje",  53 przemysl ciezki a budownictwo 19 licencji. Przemysl spozywczy oraz lekki lacznie dostaly tylko 3 tanie licencje. Inne zrodlo podaje ze kupiono 256 licencji ale czesc zakupow przeladowano na radzieckie statki i nigdy ich w Polsce nie bylo. Stad wynika rozbieznosc w danych.  
Propagandowe slowo licencja jest czasem malo adekwatne jako ze kupowanie kompletne zaklady lub cale linie produkcyjne a tylko wyjatkowo pojedyczne maszyny i urzadzenia.
To chyba mial byc slynny sznur Lenina, ktory mowil ze kapitalisci sprzedadza ZSRR sznur na ktorym zostana powieszeni. Poki co petla jest zacisnieta na szyi Polski i Rumunii a Zachod moze kopnac stolek z ktorym stoja stracency.

W Polsce od 1978 roku trwa kryzys spowodowany zagranicznym zadluzeniem w twardych walutach. Polska nie jest jedynym krajem ktory beztrosko sie zadluzal i zyl ponad stan na kredyt. W pulapce zadluzenia  tkwia m.in. tez kraje Ameryki Poludniowej i Meksyk.
Polska po dekadzie kredytow Gierka miala 20 a teraz ma  ponad 30 miliardow dolarow zagranicznych dlugow. Dlug z karnymi odsetkami szybko rosnie  Cenzura zabraniala podawania informacji o zaciaganych kredytach.
Wziete od Wielkiej Brytanii 400 milionow dolarow mialo stworzyc  produkcje nowoczesnych ciagnikow i silnikow na ( calowej ! ) licencji Massey Ferguson. Fabryki nie uruchomiono. Fabryka nawozow fosforowo - azotowych w Policach pod Szczecinem kosztowala az 1.8 mld frankow. Fabryka silnikow do Malego Fiata 126P kosztowala pozyczonych 53 mld lirow. Wiele miliardow dolarow, marek i frankow poszly na Hute Katowice. I tak dalej.
Czesc pozyczonych "dolarow" sfinansowala zakup surowcow rolniczych i dobr konsumpcyjnych czyli zostala przejedzona i to od razu bylo dzialanie w zlej wierze. Dla kazdego bylo jasne ze beda z tego straszne problemy.
Przez prawie caly okres powojenny byly problem z (za tanim) miesem. Aby zadowolic - przekupic  spoleczenstwo kupiono wiec za pozyczone dolary  miliony ton zboza na pasze i w 1980 roku konsumpcja miesa i podrobow siegnela az 74 kilogramow na osobe by w 1983 spasc do 58 kg /osobe rocznie.
Faktycznie na Zachodzie i Wschodzie  wraz z dobrobytem roslo i rosnie spozycie miesa.
Te 74 kilogramy byly jednak zupelnie nieadekwatne do naszego poziomu rozwoju gospodarczego bo w Japoni bylo to wtedy 26 kg ( tam sie jada duzo zdrowszych ryb ), Wielkiej Brytani 52, Wloszech 64, RFN 82 kg /osobe rocznie.   

 Rzady krajow kapitalistycznych sprzedajac na rynku swoje oprocentowane obligacje w istocie pozyczaja pieniadze, ktore teoretycznie w przyszlosci moga zebrac z podatkow i zwrocic dlug ale w praktyce obligacje sa rolowane i dlug stale  rosnie. Tak naprawde rzady obligacji nie moga splacic bowiem momentalnie zabrakloby pieniedzy w obiegu.  Sposob ten nie generuje duzej inflacji ale musi byc ktos z nadwyzkami kto wezmie te obligacje.  Banki centralne pieniadze takze drukuja i przekazuja rzadom ktore je wydaja. Ta metoda jest dosc niebezpieczna bo inflacja moze sie latwo wymknac spod kontoli i trudno jest ja z powrotem ograniczyc. W niektorych krajach emisja ta jest zabroniona prawem. Gdy w depresji jest deflacja mozna ja w ten sposob latwo zwalczyc. To esencja Keynesizmu, ktory jednak zaaplikowany do kryzysu naftowego dal stagflacje.
Wielki Kryzys lat trzydziestych dajac ogromne spadki produkcji, armie bezrobotnych, ogolna nedze i upadek zaufania do rzadow i kapitalizmu jako ustroju oraz wyrzadzil potworne szkody. W rozwijajacym sie wtedy kryzysie wystepowal propagujacy brak plynnosci u kolejno upadajacych firm i spadek cen towarow czyli deflacja.  Keynesizm kaze brakujace w gospodarce  pieniadze po prostu pozyczyc i wydac a jak nie ma zrodla pozyczki to wydrukowac pieniadze i dostarczyc firmom pod roznymi tytulami. Same te tytuly sa prawie obojetne dla sprawy.  Ostatecznie w USA Wielki Kryzys pokonalo dopiero wszczecie wojennej produkcji. Za okres wojny podwojono produkcje przemyslowa w USA ! Po wojnie USA ratowaly Europe przed glodem i smiercia glodowa. Gdy wstrzymano dostawy zywnosci dla ZSRR juz w 1946 roku byl tam smiertelny glod. Rzad USA wypuszczal obligacje. Po cichu dolara "drukowano" jednak w gigantycznych ilosciach. Poniewaz USA z ogromna gospodarka byly faktycznie jedynym zwyciezca wojny ich dolar stal sie waluta swiatowa a Anglia ze swoim kiedys swiatowym funtem zostala dluznikiem USA. W okresie wojny pol potrzebnych panstwu srodkow (koncernom normalnie placono za produkcje militarna ) pozyczono ale pol po cichu (!) wydrukowano. USA pozniej drukujac dolara eksportowaly i eksportuja swoja inflacje na caly swiat.    
Poniewaz jednak czesc przestarzalych, zle zarzadzanych i przeinwestowanych firm powinna upasc, efektem szerokiego  stosowania Keynesizmu ( stagflacja go osmieszyla i nastapil od niego odwrot )  byla spadajaca efektywnosc calej gospodarki i inflacja. Przy za duzym "druku" ( transakcje firm i rzadu sa bezgotowkowe ) pieniadza generowana jest za duza, szkodliwa inflacja. Niemniej Keynesizm przez 27 powojennych lat znakomicie na Zachodzie dzialal.  Szybki wzrost, male bezrobocie, spokoj spoleczny no i przykrojenia wielkosci oligarchicznych fortun. Ale i bogaci nie mogli mocno narzekac bo i w koncu zyski zaczely rosnac.

W czasie wojny do USA przyplynela jako platnosci za towary  wielka ilosc zlota ze swiata. Pozwalalo to ustanowionemu tuz po wojnie Dolarowi miedzynarodowemu ( rownolegle to ten sam pieniadz wewnetrzny USA, obywatele nigdzie nie mogli dolara wymieniac na zloto po tak niskim stopniowo kursie jako ze trwala ( dosc mala ale dluga ) inflacja  ) dac na dlugo sztywne pokrycie w zlocie i skonstruowac stabilny (!) system swiatowy. Panstwa Europy Zachodniej wymienialy jednak w USA  swoje wypracowane nadwyzki handlowe na zloto. Wobec topnienia zasobow zlota w USA mechanizm ten ograniczono a w koncu w 1971 roku zniesiono wymienialnosc dolara na zloto.
Papierowy pieniadz jako prawny, przymusowy pieniadz bez pokrycia jest wart tyle ile rzad i gospodarka kraju. Gospodarka USA byla bardzo silna ale marnotrawstwo w wojnie wietnamskiej pochlonelo okolo 200 mld tamtych dolarow.  Ogromne kwoty topione sa w wyscig zbrojen. Koszt wojen jest po prostu niewyobrazalny. Rzad USA po 1971 roku musial pilnie znalezc jakies umocowanie dla swiatowego dolara bez zlota aby go sobie dalej drukowac i sprzedawac swoja inflacje swiatu. Panstwa arabskie rzekomo pod wplywem dzialan Izraela dokonaly gigantycznych podwyzek cen eksportowanej ropy a uwzglednily tez skumulowana latami  inflacje dolara. Zupelnie pomijane jest to ze po ogromnej podwyzce cen ropy dolar zyskal solidne oparcie w ropie jako najwazniejszym towarze miedzynarodowym swiata. Im ropa drozsza tym lepsze jest oparcie petrodolara ! Nie tylko Arabia Saudyjska trzyma sie na bagnetach armii USA. Bez zgody a moze inspiracji USA marionetki nie odwazylyby sie na taka rewolucje. Oczywiscie szybko stworzono system recyklingu petrodolara bowiem szejkowie i ich kraje go nie konsumuja w calosci.
N.B. USA maja ponad 70 lat wprawy  w zabezpieczaniu siebie nieomal nieskrepowanego dostepu do zrodel surowcow, w tym zwlaszcza ropy naftowej, na calym swiecie.

Kryzys naftowy przyniosl swiatu obnizenie tempa wzrostu i inflacje ale tez szybkie obnizenie na Zachodzie energochlonnosci produkcji przemyslowej droga jej modernizacji technologicznej.
Petrodolary szejkow trafily do zachodniego systemu bankowego, ktory chojnie z tego strumienia udzielil kredytow krajom III Swiata oraz Polsce i Rumunii. Wobec szybkiego pojawienia sie nowej technologi, starsza ale bynajmniej nie stara chetnie sprzedawano, takze Polsce. Jej wada byla wieksza energochlonnosc a cena energii wlasnie globalnie zdrozala co obnizalo mozliwa konkurencyjnosc eksportu wyprodukowanych wyrobow. Gdy amerykanski bank centralny FED chcac walczyc z duza inflacja wprowadzil ogromne stopy procentowe, dluznicy a w tym Polska nie bedac w stanie placic absurdalnie wielkich odsetek wywrocili sie jeden po drugim.
Gdy ropa naftowa mocno zdrozala ZSRR zazadal za nia od Polski zaplaty w dolarach a nie tradycyjnie w RWPG w obowiazujacych  rublach transferowych. Wpierw od Polski majacej wtedy dolary z kredytow a potem od pozostalych panstw RWPG. Do teraz zaplacilismy ZSRR za rope i gaz tyle ile w przyblizeniu w 1980 roku mielismy dolarowego dlugu do splaty. Od tego czasu stagnuja handlowe wplywy ZSRR ze sprzedazy produktow a w tym broni a rosna latwe wplywy z eksportu wielu surowcow. Zaburzenie wlasna tania ropa i gazem ziemnym, racjonalnosci gospodarowania nazwano "choroba holenderska". Holandia jest jedna z najnowczesniejszych gospodarek swiata i zwalczyla szkodliwe zjawiska. Skoro im to zaszkodzilo, to co dopiero bedzie ze Zwiazkiem Radzieckim ?
Na razie potezna marka zachodnioniemiecka ani japonski jen nie sa konkurencja dla dolara jako waluty swiatowej mimo iz kraje te maja potezny eksport i potezne nadwyzki handlowe i ich waluty sa naturalnymi konkurentami do rozliczen w handlu miedzynarodowym. Niemcy i Japonia ( w obu krajach stacjonuja wojska USA ) za rope na Bliskim Wschodzie placa dolarem. USA dalej eksportuja na caly swiat swoja inflacje.   
W systemie swiatowym panstwa biedne eksportuja surowce a importuja droga nowoczesna produkcje od krajow bogatych. Polska eksportujac wegiel i miedz a Zwiazek Radziecki eksportujac wiele surowcow a glownie rope i gaz, sami wlasnymi rekami przerabiamy sie w III Swiat. ZSRR degradujac rubla transferowego oslabil i podwazyl sens istnienia RWPG i kraje coraz bardziej orientuja sie na rynek swiatowy co przynajmniej w okresie przejsciowym zmniejsza ich wzrost gospodarczy. Petrodolar strasznie Polsce zaszkodzil.
Kraje RWPG czy tego chca czy nie chca i przymykaja oczy na to, sa czescia systemu swiatowego i nie ma przed tym ucieczki.  Gdy najwazniejszy towar jest za miliardy kupowany za dolary rosnie motywacja do eksportu za dolary i posiadania troszke lepszego pieniadza i stosunkow cen podobnych jak w swiecie.
   
Co ma dolar i petrodolar do Polski. Otoz polska czy chce czy nie chce to jest czescia swiata a nim rzadzi Imperium USA. Polska de facto pozyczyla pieniadze od arabskich szejkow ale z zachodnich bankow. Dlaczego tak dziwnie ? Dlatego ze panstwa arabskie nie mialy powaznego, wlasnego pieniadza i  systemu bankowego.
"Mniej wiesz - lepiej spisz". "Ci co nie wiedza spia w poduchach a tych co wiedza ciagna w lancuchach".
Dolar jest (a) pieniadzem USA a jednoczesnie (b) waluta swiatowych rozliczen i rezerw. Jak te rozliczenia miedzy firmami i panstwami swiata wygladaja ?
Kazdy Bank Centralny ( dalej BC ale nie w socjalizmie ) jest bankiem bankow w panstwie i on jest policjantem w systemie ostro pilnujacym uczciwosci.
Banki maja w BC swoje oprocentowane rachunki. Na koniec dnia lub tygodnia BC dostaje z bankow komunikaty z podsumowaniem ich wzajemnych transakcji czyli tylko roznice, ktore sa o wiele mniejsze niz suma transakcji. BC ma jednoczesnie informacje z par bankow. Bank A informuje BC ze bank B jest mu winien ( za dzien – tydzien ) kwote X. I taka kwote bank B ma kazac BC ze swojego rachunku przelac na rachunek A. Nie wolno pogrywac z BC bo jesli B nie wyda polecenia przelewu to BC mu zablokuje rachunek ( BC ma uprawnienia "komornika" bankow ) a jesli A bedzie chcial cos wyludzic od B  to BC po sledztwie moze mu zabrac koncesje i "jest po ptakach". W bardzo powaznym swiecie wielkich pieniedzy nie ma miejsca na szczeniackie pogrywki. Z reguly banki same uzgadniaja dane i BC zawsze otrzymuje od par bankow identyczne informacje. Gdy ktorys bank nie ma chwilowo na rachunku wystarczajacej ilosci srodkow ale  BC uwaza ze jest on wyplacalny to BC automatycznie daje mu oprocentowany kredyt ale na wyzszy procent niz bank moze na przyklad pozyczyc od innego banku. Zatem bezpieczenstwo transakcji sprowadza sie do bezpiecznego, kodowanego przesylania komunikatow. Komputery pracujace w sieci w bankowosci USA zastosowano juz w latach szescdziesiatych.     
FED - Bank Centralny USA jest (a) bankiem bankow USA i jednoczesnie (b) Bankiem  Centralnym dla Bankow Centralnych z calego swiata dla operacji w dolarze ! Kazdy Bank Centralny swiata chcac aby jego firmy lub banki handlowaly z kims ze swiata w dolarze (!)  ma rachunek w dolarze w FED ! Transakcje gladko przebiegaja wedlug podanego juz algorytmu BC - banki. Oprocz FED jest jeszcze Bank Rozrachunkow Miedzynarodowych BIS poniewaz handluje sie tez w innych walutach.
Informacje o sprzedazy - kupnie ropy naftowej ( takze innych transakcji ) docieraja w koncu  do FED i on dolary odpisuje na przyklad z rachunku RFN a dopisuje na rachunku Arabi Saudysjkiej.  Panstwa  rozliczaja sie ze swoimi firmami.   
Sojuszniczy kiedys z USA Iran, posiadajacy ogromne zloza ropy naftowej, wygodnie sprzedawal je za dolary. Gdy Iran popadl w ostry konflikt z USA, zakomunikowaly one Iranowi – "Nie zyczymy sobie abys uzywal naszych dolarow i zamykamy wam rachunek". Iran stracil dostep do swojej ogromnej ilosci dolarow. One na rachunku sa ale sa nieoprocentowane i realnie ich wartosc topnieje. Nazywa sie to zamrozeniem lub sankcja.
Konfiskata moze sie odbyc tylko na mocy prawomocnego wyroku sadu a o taki jest bardzo trudno bo nikt nie chce w czasach pokoju stwarzac niebezpiecznych precedensow. Konfiskate moze tez zarzadzic ONZ i na przyklad zabrane pieniadze dac na odbudowe napadnietego przez panstwo -  bandyte kraju.  Formalnie sankcje moze zastosowac w stosunku do przestepczego panstwa Rada Bezpieczenstwa ONZ a w stosunku do mocarstwa majacego prawo weta  w Radzie Bezpieczenstwa,  Zgromadzenie Ogolne ONZ. W stosunku do mocarstw spolecznosc miedzynarodowa ONZ nie zastosowala  jednak dotychczas sankcji.
Ropa naftowa jest najwazniejszym towarem swiata i o tym sie bardzo bolesnie przekonalismy. USA gwarantuja kazdemu w miare "grzecznemu" ze moze za dolary kupic rope i ja sprzedac. Jak jest jej malo na rynku swiatowym to po prostu wszedzie rosnie cena ale nikomu nie wolno odmawiac czyli go dyskryminowac. O zawarciu transakcji decyduje jednak wzgledy techniczno – organizacyjne.   
Polska bedac w bloku bedacym w stanie Zimnej Wojny z Zachodem i USA miala i ma w FED rachunek i rope za dolary kupowala i kupuje. ZSRR do konca lat szescdziesiatych handlowal z Zachodem glownie barterem ( obslugiwanym przez banki ! ) ale rachunek w FED mial bo tam przelewano mu m.in. pozyczki na zboze kupowane z USA. Gdy spadlo napiecie w stosunkach USA-ZSRR zaczal on normalnie sprzedawac rope za dolary ! ZSRR na rachunku w FED duzych srodkow nie trzyma. USA z Rosja a potem ZSRR w stanie wojny nigdy nie byly ale widmo wojny jadrowej wisi nad swiatem. Pierwsza rzecza ktora zrobiliby USA to zamrozenie rachunku ZSRR.   
Japonia bedac jedna z najsilniejszych gospodarek swiata z poteznymi nadwyzkami rope kupuje za dolary. To samo z RFN.
Dotychczas zaden z niezaleznych od USA eksporterow ropy naftowej nie odwazyl sie jej sprzedawac nie w dolarach. Czyli wszyscy godza sie na to zeby USA byl policjantem swiata ale nie za darmo bo troche tego dolara sobie drukuja na "pokrycie kosztow". Te koszty wbrew pozorom nie sa male bo piraci nigdzie nie znikneli i flota USA musi ich mordowac tak jak wczesniej robili to Brytyjczycy. Na rachunku FED trzeba miec tyle aby prowadzic handel. Nie trzeba tam trzymac gigantycznych sum.

 Najwazniejszym zadaniem ONZ jest chronic pokoj swiatowy i promowac wspolprace miedzynarodowa czyli rownoprawny handel. Ponad 40 lat nie ma wojny w Europie ! Nic nie wskazuje na to aby wybuchla wojna jadrowa. Jest doskonale !
Ale peryferyjne wojny z udzialem USA i ZSRR trwaja caly czas. Walcza ze soba ale nie bezposrednio.
Wprowadzenie "Stanu Wojennego" bylo samobojczym czynem osob chorych psychicznie. Zachodnie media obslugujace tuby swiatowej propagandy rzucily sie na slowo "Wojna" na ktore spolecznosc miedzynarodowa ma alergie. Na ekranach telewizorow byly czolgi i transportery opancerzone. Pojawili sie masowo "uchodzcy z wojennej Polski". Zapadla zgodna decyzja – zgnoic i rozdepac junte czyli Polske. Efekt jest widoczny.

 Wojsko jest od niszczenia a nie od tworzenia i rzadzenia. Efekty rzadow wojskowych na calym swiecie sa oplakane.
 
Polska jako jeden z 35 krajow ( w tym USA i Kanada) popisala w Helsinkach  Akt koncowy Konferencji Bezpieczenstwa i Wspolpracy w Europie z 1975 roku. Panstwa obu blokow zdecydowaly sie uroczyscie przyjac wspolne zasady postepowania w stosunkach miedzynarodowych i bardzo mocno ucywilizowac te zasady. Zobowiazano sie powstrzymac od grozby uzycia sily i jej uzycia ale takze szanowac "prawa człowieka i podstawowe wolnosci".
Agenturalno – mafijna postalinowska "opozycja" w Polsce nagle pojawila wraz sie z pierwszymi klopotami gospodarczymi w 1976 roku. Przyjetym sposobem postepowania w krajach socjalistycznych bylo uzycie palki i kajdanek ale sprawnie dzialalo dywersyjne radio Wolna Europa i zachodni politycy. Gdy trzeba bylo wziac kolejna pozyczke pojawil sie temat "prawa czlowieka i podstawowych wolnosci" Sprawy zaczely sie komplikowac ale inteliegentne dzialania nalezalo podjac w 1976 roku a nie liczyc na cuda. To nie byla zadna polityczna opozycja ( brak jakiegokolwiek zaplecza spolecznego ) tylko dywersyjna agentura i mafia. W przedwojennej Polsce dzialala dywersyjna agenturano – mafijna partia komunistyczna sterowana i oplacana z Moskwy. Moglo sie wydawac ze bezpieka rozpozna straszne niebezpieczenstwo. Zachodni swiat wypracowal odpowiednie metody ( lepsze niz sanacyjna Polska ale i ona w tej mierze dobrze sie bronila ) do walki z takimi dywersantami – oskarzenie o szpiegostwo, narkotyki, bron, porwania, gwalt, zakazenie choroba weneryczna i rozwiazlosc, ucieczka z miejsca wypadku po pijanemu, zawal serca ( zastrzyk z potasu ), dzialalnosc mafijna... oraz oczywiscie zwerbowanie na agenta rozbijajacego wroga organizacje.
Stan Wojenny prymitywnie, wulgarnie zdeptal "prawa człowieka i podstawowe wolnosci" i Polska jest pariasem.
Przeciez nalezalo to zalatwic w jedwabnych rekawiczkach. Podstawienie prostytutki i sfilmowanie figli do szantazu to jest elementarz zachodniego wywiadu. Tak samo podstawienie kochanki – agenta. W momencie podpisania papierow w Helsinkach bylo jasne ze palki nie wolno juz uzywac i trzeba uzyc mozgu a nie sily.
Czyli sa problemy z mysleniem.   
 
W swiecie zakladano za pieniadze partie polityczne i to nie tylko komunistyczne. Polski system polityczny tworzy przewodnia PZPR w sojuszu z ZSL i SD ale nie ma zadnych powodow aby nie pojawily sie inne, zalozone przez bezpieke partie. Do tych nowych partii moga przechodzic obecni lojalni  czlonkowie PZPR, ZSK i SD. Zachod powie: Uszanowaliscie "prawa człowieka i podstawowe wolnosci" i mozemy pogadac.  Trzeba tylko do tego rozwiazania przekonac ZSRR.
Na Zachodzie slowo demokracja znaczy tylko tyle ze odbywa sie rytual wyborczy.  To jest opium dla ciemnego ludu.
Zatem po pierwsze trzeba zastosowac rozwiazanie polityczne.
   
 Duze bezrobocie jest wielkim wieloaspektowym zlem. W keynesizmie kapitalistycznym do czasu stagflacji im wiekszy byl "druk" pieniadza i inflacja  tym mniejsze bylo bezrobocie. Totez konieczny jest rozsadny kompromis jako ze za duza inflacja jest szkodliwa dla gospodarki dezorganizujac ja. Czesc populacji nie chce pracowac i wynikajace z tego minimalne statystyczne bezrobocie jest koniecznoscia. W Polsce element aspoleczny odmawiajacy podjecia pracy jest administracyjnie karany przez Kolegia d/s Wykroczen ale jest to malo skuteczne.  
Bezrobocie dziala tez dyscyplinujaco na robotnikow. Sama natura ludzka wymaga istnienia bodzcow pobudzajacych, motywujacych i dyscyplinujacych. Bedacy elementem zycia stres jest potrzebny ale przewlekly stres jest bardzo szkodliwy bowiem niszczy organizm a w tym mozg. Rodzice wychowujac swoje dzieci stosuja rozne srodki. Rodzice w ogromnej wiekszosci kochaja swoje dzieci i daja im czasem klapsa nie dlatego ze sa glupimi sadystami ale raczej z niemocy i rozpaczy gdy inne metody nie funkcjonuja. W szkolach nauczyciele oceniaja dzieci. Wszyscy pracownicy musza byc oceniani i rozsadnie wynagradzani.
Ideologiczne "pelne zatrudnienie" jako dobrodziejstwo socjalizmu  daje w efekcie brak bodzcow do wydajnej pracy i "socjalistyczna wydajnosc pracy". W Polsce jest faktycznie niewielkie bezrobocie ale dla zdyscyplinowania gornikow musi byc tam zdecydowanie wieksze.
Poziom kadry zarzadzajacej firmami czyli nomenklatury jest niski i naprawe systemu nalezaloby zaczac wlasnie od nich. System nomeklaturowy funkcjonuje w calym bloku ale w Czechoslowacji i NRD  funkcjonuje o wiele lepiej jak zreszta wszystko.          
 Wielkie i szkodliwe zroznicowanie placowe to cecha krajow trzeciego swiata. Roslo ono w USA i Europie do wybuchu Wielkiego Kryzysu czyli jest ono kryzysogenne. Straszak mozliwym wyzwoleniem klasy robotniczej z "niewoli" kapitalistow  przez ZSRR dziala ale wraz ze slabnieciem bloku RWPG jest coraz slabszy. Prawidlowe zroznicowanie placowe ma byc elementem mobilizujacym pracownikow do nauki i pracy. W kapitalizmie nie jest kwestionowane to ze wlasciciele firmy za swoje ryzyko i prace musza cos dostac. Bardzo cenieni sa tez innowatorzy ktorzy potrafia zalozyc nowa firme dla swojego wyrobu i rozwinac produkcje.
Oficjalnie dyrektor polskiej firmy i niektorzy kierownicy nie zarabia wiele bo 2-3 razy tyle co robotnik ale bez zadnych kryteriow uznaniowo dostaja od czasu do czasu na przyklad talon na samochod. W 1983 roku samochod osobowy Fiat 125 p kosztowal oficjalnie 570 tysiecy zlotych przy przecietnym wynagrodzeniu 14.405 zlotych ale normalnie byl "dostepny" tylko w systemie przedplat czyli byl nie do kupienia a cena byla tylko do celow ksiegowych. Ten nowy samochod  na gieldzie kosztowal 1300 tysiecy zlotych czyli wart byl 7.52 lat pracy za przecietne wynagrodzenie. Niektore osoby z nomenklatury (  tak zwany swoj czlowiek ) maja kryminalne "prawo" zbudowac sobie i rodzinie domy z kradzionego z panstwowej budowy materialu rekami oplaconych przez panstwo robotnikow. Sa tez inne dochody nomenklatury. W istocie wiec dochody nomenklatury sa bardzo wysokie ale w systemie korupcji a nie systemie ocenianych wynikow pracy  i uczciwej motywacji. Darowizna mieszkania o wartosci 23 rocznych wynagrodzen za niemoralnosc dopelnia czary goryczy fatalnego obrazu wynagrodzen.       

W Polsce bezsensownie naduzywane jest slowo "komunizm". Komunizm z definicji  to gola przemoc i brutalny przymus zamiast umowy i transakcji. To pobranie zamiast sprzedazy  i "przydzial" czesto z pogwalceniem rozsadku. Gospodarka nakazowo - rozdzielcza zamiast rynku. Na szczescie "przydzial" pokoju w wielorodzinnym mieszkaniu komunalnym czyli "komunalka" w Polsce w miare szybko sie skonczyl. Innym przejawem dowolnosci i arbitralnosci wladzy panstwowej sa nieuzasadnione dotacje. Najnizszy relatywny udzial w budzecie mialy one w 1970 roku gdy wprowadzono podwyzki cen ( niektore ceny obnizono i to nie tylko ceny lokomotyw ) zywnosci, smiesznie male przy obecnych galopujacych cenach wszystkiego.
Z resztek wzgledow ideologicznych mieszkania nie sa sprzedawane jako normalne, strasznie drogie dobro, ale mimo to rynek "z drugiej reki" funkcjonuje i wszyscy wiedza jakie sa realne ceny ale wladze polityczne udaja ze tego nie wiedza. Skoro rynek funkcjonuje to znaczy ze sa nabywcy owych oferowanych drogich mieszkan. Samooszukiwanie sie jeszcze nigdy niczego dobrego nie dalo.
USA udzielily ZSRR gigantycznej pomocy materialnej w czasie wojny. Stany Zjednoczone ratowaly tez powojenna Europe przed glodem i smiercia glodowa. Rzady panstw pomoc ta otrzymywaly od USA za darmo. Aby opanowac powojenny chaos na Zachodzie towary te zgodnie z umowa, normalnie sprzedawano w sklepach a rzad mial dobry pieniadz z oparciem w towarze aby zaplacic robotnikom a pracy przy odbudowie krajow byla niekonczonosc. Normalna gospodarka powoli ruszyla. Wielkim bledem jaki popelniono w Polsce bylo dowolne przydzielanie owej zywnosci i innych  towarow co poskutkowalo ogolna korupcja i nieuczciwoscia oraz niemozliwoscia stworzenia pozadnego, stabilnego pieniadza.
Drukowaniu gor pieniedzy w czasie wojny towarzyszy rosnaca pod niebiosa inflacja. Inflacja  tak wysoka jak obecnie, dezorganizuje caly system gospodarczy.
Bez zagranicznych kredytow kraj X przy zrownowazonym handlu zagranicznym moze skonsumowac  tyle ile wyprodukowal. Przyjmuje sie ze niewielka 2-5% inflacja jest najkorzystniejsza dla wzrostu gospodarczego przy czym dolny prog dotyczy gospodarek bardzo nowoczesnych a gorny prymitywniejszych. Oczywiscie rzady nawet w czasie pokoju drukuja pieniadz ale z umiarem  aby kontrolowac inflacje.  Protestujacy robotnicy w 1970 i 1980 roku domagali sie w istocie  drukowania pieniadza dla nich !
Szwecja jest krajem o bardzo wysokich swiadczeniach spolecznych gdzie poziom podatkow siegnal absurdu. O dziwo kraj ten dobrze funkcjonuje dlatego ze gospodarka jest tam nadal w pelni kapitalistyczna !  W etatystycznej Francji sporo jest duzych panstwowych firm ktore calkiem dobrze funkcjonuja. Wlasnosc panstwowa i kapitalizm panstwowy nie musza byc synonimem niegospodarnosci i glupoty.  Jednak duza wlasnosc panstwowa i kapitalizm panstwowy wymagaja sprawnego i uczciwego aparatu panstwowego a w Polsce jest on w tragicznym, rozpaczliwym stanie.    
Sanacyjna dyktature i degrengolde momentalnie zakoczyla II Wojna pokazujac jak slaba i glupia byla zgraja bandytow Pilsudskiego. Teraz tez chyba czekamy na upadek systemu.  
Niezaleznie od stosowanych etykiet bez organizacji i zdrowej pracy za odpowiednie wynagrodzenie i bez normalnego pieniadza nie ma wydajnego systemu gospodarczego. Brakujace mieszkania ( >5 mln ) do zbudowania maja do odegrania duza role. Jako normalny towar powinny byc do kupienia za kredyt splacany 20-30 lat. Wczesniej obdarowani mieszkaniami winni byc normalnie rozliczeni. Banki i kredyt maja jednak tylko sens z normalnym pieniadzem. Zatem jakokolejny warunke jest normalny pieniadz z pokryciem w towarze a w tym w mieszkaniach.

Przymusem fizycznym a nawet terrorem  nie mozna dlugo skutecznie rzadzic. Dyktator boi sie spoleczenstwa i otacza sie ochronna gwardia zaufanych. W Rzymie gwardie pretorianskie obalaly cesarzy i wybieraly sobie nastepnych cesarzy.
Juz w sredniowieczu zastosowano na Zachodzie oczynszowanie ( rynek, pieniadz, umowa, kultura kontraktu, przymus ekonomiczny ) zamiast niewydajnej panszczyzny. Chlop mogl dowolnie zagospodarowac swoje wypracowane nadwyzki. Bylo to korzystne dla rozwoju. Rozchodza sie wtedy powoli drogi Wschodu i Zachodu z granica na Labie.
Niewolnik to marny pracownik. Radzieckie lagry byly niefektywne ekonomicznie. Kiedy w ZSRR zapanowal smiertelny glod sam Lenin wprowadzil NEP.
Ci ktorzy sie ucza a potem dobrze pracuja musza wiecej zarabiac bo to jest korzystne dla wszystkich. Mechanizm negatywnej selekcji rzadzacej bez odpowiedzialnosci nomenklatury ciagnie nas na samo dno. Sytuacja w ktorej lekarz zarabia jedna trzecia  tego co gornik albo polowe tego co milicjant albo pijany zoldak  jest wysoce naganna i zabojcza.
Nie ma raczej innego wyjscia jak  rozmontowanie zrakowacialej spoldzielczosci mieszkaniowej  i zbudowanie nowego systemu budownictwa pseudo -  rynkowego.  
Od skutecznego zmniejszenia zroznicowania dochodowego pracujacych i emerytow sa podatki dochodowe.
Sponsorowane przez spoleczenstwo budownictwo i utrzymanie lokali stosowane jest w wielu krajach swiata. Z reguly z bardzo zlymi rezultatami. W Polsce mieszkancy budynkow komunalnych nie ponosza kosztow budowy i ponosza tylko czastke kosztow utrzymania budynkow, ktore powoli zamieniaja sie w ruine. Na przedwojennych zdjeciach widac jakie piekne byly kiedys niemieckie kamienice Szczecina.  Czesto komunalni  lokatorzy stosuja nielegalny pobor pradu i gazu co konczy sie pozarami i wybuchami gazu. Ludzie maja rozny naped i motywacje do pracy. Mieszkajac faktycznie za darmo w komunalnej kamienicy ten naped i motywacja ulegaja dalszemu oslabieniu i przejsciu do letargu polaczonego czesto  z alkoholizmem.

W Polsce do 1976 roku czyli fatalnych kartek na cukier, wycofanych po dniu podwyzek cen oraz pierwszych powaznych klopotow gospodarczych nie bylo "opozycji". Wspierane dolarami od CIA postalinowskie grupy agenturalno - mafijne manipulujace robotnikami szkodza Polsce jak tylko umieja, realizujac rozkazy swoich zagranicznych mocodawcow. Nie jest to opozycja polityczna w zachodnim rozumieniu tego slowa. Gleboki kryzys rozpoczal sie od Zimy Stulecia. Polska nie potrafila sie zmobilizowac i przegrala !  Strajki rozlozyly kraj.
Trwa Zimna Wojna.
III Rzesza tradycyjny zachodni rasizm bedacy fundamentem kolonializmu i neokolonializmu, wzbogacila o pogarde dla Zydow i Slowian jako podludzi. Hitler chcial miec w Europie Wschodniej swoich "hindusow" tak jak Anglia miala ich w Indiach.  
Wedlug pruskiego teoretyka wojny Clausewitza w wojnie realizuje sie cele polityczne przemoca pokonujac przeciwnika i narzucajac mu swoja wole. Wojna jest bardzo kosztowna. Ale cele polityczne czyli z reguly  gospodarcze w stosunkach miedzy panstwami  osiagano takze na drodze negocjacji.  Poufne rozmowy pozwalaja takze zrozumiec interesy i reakcje przeciwnika. Kompromis polega na wzajemnych ustepstwach. Strony przyznaja sobie troche racji i niczym w transakcji handlowej "dobijaja targu".
Jakie sa cele USA i Zwiazku Radzieckiego w Zimnej Wojnie ? Oba supermocarstwa nigdy nie byly w stanie wojny i z uwagi na arsenaly nuklearne jest malo prawdopodobne aby sie kiedys  militarnie starly. Walcza ale tylko przez posrednikow. W Afganistanie Ameryka zbroi niepismiennych pastuchow odplacajac ZSRR za Wietnam. Militarnym celem USA bylo "powstrzymanie komunizmu". USA dopuszczaly sie w Wietnamie strasznych, potwornych  zbrodni wlasnie w imie "powstrzymywania komunizmu". Ale z tego co juz wiadomo ekipy Ho Chi Mina ani Chiny ani ZSRR nie podzegaly do wojny. Chinom sukcesy Wietkongu sie pozniej nie podobaly. Co wiecej w 1980 roku doszlo do krwawego konfliktu granicznego Wietnamu z Chinami. Ale faktem jest ze bron na kredyt ZSRR i Chiny Wietnamowi dostarczaly. Ideologia komunistyczna w biednych panstwach brutalnie eksploatowanych neokolonialnie padla na podatny grunt. ZSRR swoich "podopiecznych" mogl uzbroic ale sam byl zbyt slaby gospodarczo aby wzdrozyc tam trwaly rozwoj gospodarczy. Zatem celem USA bylo utrzymanie eksploatowanych biedakow w swojej zachodniej  strefie wplywow czyli eksploatacji.  Oba mocarstwa stosoway i stosuja dewize "to jest sukinsyn ale nasz sukinsyn". Przy spokojnej okupacji Afganistanu ZSRR mialby wielki wplyw na caly Bliski Wschod i punkt wypadowy do dalszej ekspansji na co USA nie mogly pozwolic jako ze gospodarka Zachodu napedzana jest bliskowschodnia ropa naftowa, ktorej ceny z pewnoscia ogromnie by wzrosly. USA przegraly wojne w Wietnamie na ekranach telewizorow. Mogly ja wygrac tylko mordujac wiele milionow Wietnamczykow. Tak samo ZSRR wojne w Afgansistanie moze wygrac mordujac miliony ludzi na co nie pozwola media czyli spolecznosc miedzynarodowa.
Oficjalnie rasizm jest na Zachodzie wyklety ale szeroko praktykowany neokolonializm jest jeszcze podlejszy w skutkach i bardziej oplacalny niz byl kolonializm.
Propagandowy "Wolny Swiat" z amerykanskim przywodztwem to tez najbardziej zdziczale i mordercze dyktatury w swiecie.

Polska w okresie od 1945 roku do teraz rozwija sie najwolniej w calym bloku wschodnim ale do 1978 roku rezultat byl calkiem przyzwoity.  Czechoslowacja jest prawie dwukrotnie bogatsza ( mowa o dochodzie narodowym PC ) od Polski. W sklepach jest tam wszystko co produkuja i nie ma szarego - czarnego rynku. Tlumaczenie wiec niepowodzen wylacznie wadami narzuconego krajom ustroju jest niepowazne i magiczne. Czechoslowacja produkuje w sporej ilosci swoje Skody a Polska musiala kupic licencje wpierw na Warszawe M20 od ZSRR a potem licencje na Fiata 125 i nastepnie 126 od Wloch. Naszej Syreny nie mozna nazwac samochodem bez obrazania samochodow.  Skodzie sporo brakuje do Forda czy Volkswagena ale sa one coraz lepsze. Skoda organizacje produkcji wzoruje na Volkswagenie. Czechoslowacja jest o wiele bardziej krajem "komunistycznym" niz Polska. Zaklecie "komunizm" wiec tu nic nie wyjasnia. W Czechoslowacji nie ma nawet polowy paranoi ktore funkcjonuja u nas. O ile haslo "komunizm" nic nie wyjasnia to silna i destrukcyjna rola kosciola kat w Polsce wiele wyjasnia. Czesi sa ateistami a Slowacy tez malo wierza w gusla.   
Los przegranych w II Wojnie krajow Europy Srodkowo - Wschodniej zostal postanowiony ponad jej glowami przez mocarstwa w Jalcie i Poczdamie projektujace nowy lad swiatowy po wojnie. Dokumentow nie ujawniono do czasow obecnych bo mocarstwa nie maja obowiazku przed nikim sie spowiadac  a tym bardziej  tlumaczyc. Efekty umow sa natomiast ogolnie znane.
Komunizm oprocz wad ma tez zalety. W Polsce na przyklad udalo sie sprawnie zakonczyc wojne domowa, rozminowac kraj i skonczyc z potwornym bandytyzmem. Przesiedleniami uspokojono krwawy ukrainski nacjonalizm. Polska ma krotkie i latwe do obrony granice. Wedlug propozycji USA-Anglii kadlubkowa Polska miala miec okolo 170 tysiecy kilometrow kwadratowych powierzchni. To dzieki determinacji ekipy Stalina Polska jest tak duza i monoetniczna.   

Polska najblizej Zachodu byla w czasach piastowskich. Gospodarczo - ustrojowe drogi Polski i Zachodu rozeszly sie juz w XVI wieku. Im bardziej Polska przesuwala sie na dziki wschod ustepujac niemieckiemu naporowi na  zachodzie, tym bardziej spadala cywilizacyjnie.  Miedzywojenna Polska cofala sie w rozwoju. Produkcja przemyslowa w 1938 roku stanowila okolo 42 % produkcji na tych terenach w 1913 roku. Uwstecznila sie nawet armia na ktora wydawano krocie. Nie powstala ani jedna duza prywatna firma. Z racji silnej pozycji kosciola kat Polska byla czyms w rodzaju Pakistanu Europy. Twierdzenie ze przesuniecie Polski do strefy zachodnej pod administracja USA oczywiscie daloby cud jest smieszne. To komunizm brutalna sila rozmontowal pasozytnicze struktury rozwoju - niedorozwoju. Mimo ogromnych srodkow jakie podatnicy z Polnocnych Wloch dali Poludniowym Wlochom roznice rozwojowe malaly tylko do poczatka lat siedemdziesiatych i od tego czasu roznice dalej rosna mimo iz pieniadze dalej plyna ! Poludniowcy Wloch sa roszczeniowi i im "sie nalezy" Zawsze cos im przeszkadza. Mafia buduje tam latami aby budowac i ssac budzet ale nie po to aby cos wybudowac !  Poludniowcow Wloch i Polakow laczy katolicyzm. Budzet federalny USA ma likwidowac dysproporcje rozwojowe w calych Stanach Zjednoczonych a sa one dalej ogromne ! Przeciez kapitalistyczny jest prawie caly nedzny  III Swiat !
Zachod tak jak to ma w trwalym zwyczaju potraktowal byl Polske swoim neokolonializmem.
W wielkiej polityce licza sie tylko interesy a nie sentymenty czy przyjazn. Nie wolno "myslec" kategoriami propagandowymi. Przyjazn jest tylko w propagandowych narracjach na ktore niektorzy sie nabieraja.
Popularne bylo w Polsce myslenie ze ZSRR karnie odetnie Polsce z Solidarnoscia dostawy ropy i gazu. Poniewaz za rope placimy od dawna w dolarach to polski rzad zamowil w Japoni i NRF wielkie tankowce ktore po kilku transportach staly sie zbedne bo ZSRR opuscil Polsce cene ropy o 10% w stosunku do arabskiej. Kupujemy rope od Zwiazku Radzieckiego bo jest tansza i nie ma kosztow transportu morskiego a rurociagi juz sa. Mimo trwajacej Zimnej Wojny Zwiazek Radziecki nigdy nie zlamal zawartej i oplaconej umowy handlowej poniewaz zalezy mu na renomie powaznego dostawcy a nie himerycznego idioty.  Natomiast moze nam odciac dostawy bo mocno zalegamy z platnosciami ! Dalej majac tankowce, rope od Arabow mozemy sobie kupic za dolary, ktorych nie mamy.

Za "dolarowe" kredyty Polska kupila 256 licencji z reguly razem z maszynami i urzadzeniami. Czesc zakupow poplynela od razu do ZSRR, ktory nam to w dolarach za dostarczana  rope poprawnie rozliczyl. Cenzura miala zatrzymywac informacje o zachodnich zakupach a byly one drogie i malo trafne.   
Dlaczego Polska i Zwiazek Radziecki... musza technologie kupowac na zachodzie i nie sa  w stanie jej stworzyc? Dlatego ze nie maja prawdziwej nauki ktorej narodziny blokuje system ideologiczny. Nie maja tez nowoczesnych koncernow zakladanych przez innowatorow – przedsiebiorcow bo to nie miesci sie w ideologi systemu.
W zachodnim systemie niezwykle wazna role odgrywaja nowoczesne koncerny. Tranzystor bipolarny a po nim Mosfet wynaleziono w Bell Laboratories nalezacych do AT&T czyli Bella. BL ma cala kolekcje Noblistow a spis ich waznych wynalazkow zajmuje cale strony.  Zalozycielem byl Aleksander Bell czyli wynalazca telefonu. Fundamentem biznesowym Bella jest od poczatku bycie liderem technologii i w ten sposob ograniczenie mozliwosci dzialania konkurencji.  W Bell Laboratories tranzystor odkryto poszukujac od lat alternatywy do duzej i energo zarlocznej lampy elektronowej. Zadania w atomowym programie Ameryki - Manhattan wykonywaly znane powszechnie wielkie koncerny. W Stanach Zjednoczonych ogromna, kluczowa  role wynalazcow, innowatorow i przedsiebiorcow uswiadomiono sobie juz w XIX wieku.  Jeden z napotezniejszych koncernow swiata General Electric zalozyl Edison a jego konkurent to potezny Westinghouse ( nazwisko i nazwa koncernu ), dla ktorego pracowal genialny Nikola Tesla. Henry Ford pracowal jako inzynier u Edisona i tam dopiero zyskal ogromna wiedze i doswiadczenie. Zalozyl najwiekszy koncern motoryzacyjny swiata Ford. Wiliam Boeing zalozyl potezny cywilno - militarny koncern lotniczy. Bill Gates choc nie stworzyl a kupil od kolegi system operacyjny na komputery PC wypuszcza kolejne wersje systemu i uzywa ich caly swiat. Dopoki Intel bedzie wypuszczal kolejne procesory zgodnie z linia '86 dopoty Microsoft bedzie mial monopol na coraz bardziej skomplikowany system operacyjny do komputera PC. Takiego samograja odkryl koncern IBM wraz rodzinami S360, 370 i kolejnymi. Nowe procesory sa calkowice zgodne w dol ze starymi ale maja dodawane nowe rozkazy. To juz trwa ponad 20 lat.
W czasie wojny cywilne dotad koncerny masowo produkowaly bron na zamowienie amerykanskiego rzadu.
Wszelkie badania i prace nad prototypami sa dlugotrwale i bardzo kosztowne.  Tylko czesc prac prowadzi do sprzedawalnego produktu.  Amerykanie po wojnie w ramach denazyfikacji chcieli rozwiazac niemieckie koncerny w kontrolowanych zachodnich strefach ale gdy nastala Zimna Wojna potrzebowali silnych Niemiec. Gdy zdali sobie sprawe jak wielka role w niemieckiej a pozniej zachodnioniemieckiej gospodarce maja koncerny zostawili je wiedzac ze najmniejszym przestepstwem jakie popelnily bylo przymusowe zatrudnienie niewolnikow dostarczonych przez zbrodnicze SS w produkcji. Potezny niemiecki koncern AEG byl zwiazany z Edisonem i GE. Siemens ( to w XIX wieku wynalazca ) to narodowy koncern elektrotechniczny Niemiec. Czyli w I Swiecie technologie wytwarzaja koncerny i one ciagna technologicznie cala gospodarke do przodu.
Na jakiej zasadzie amerykanskie koncerny tak szybko rosly ? Ameryka ma roznej wielkosci banki. Takze potezne banki. One finansowaly gospodarke. Przedsiebiorca przekonuje bankowcow swoim planem i oni wykladaja pieniadze.  Musza sie dobrze zastanowic zeby pieniedzy nie stracic. Prawo amerykanskie bardzo dobrze rozroznia niepowodzenie w biznesie od karalnego wyludzenia i oszustwa. Prawie wszyscy wielcy amerykanscy tworcy koncernow zaliczyli po bankructwie a opanowany mania masowego produkowania samochodu Henry Ford zaliczyl trzy bankructwa.       
Niestety Polski system byl i jest wrogi naukowcom, wynalazcom, inzynierom i przedsiebiorcom. Noblistka Maria Sklodowska przy mezu Curie w Polsce pozostalaby nikomu nieznana. Francja stworzyla jej warunki do pracy i okazala sie genialna
Tadeusz Sedzimir zwany Edisonem metalurgi mogl rozwinac szkrzydla na emigracji w USA. Polska kupuje jego wynalazki oraz opracowania z trzeciej reki i cenzuruje jego osiagniecia ! Genialny Czochralski  rozwinal skrzydla w niemieckich laboratoriach a po powrocie do Polski byl zwalczany przez zawistnych "prefesorow" czyli biurokratow.
Zlych przykladow jest cala masa.  
Warto zauwazyc ze wielkie pieniadze daja wielka Wladze w gospodarce ale tez i w polityce ! Bogaci przedsiebiorcy amerykanscy przeciez konsumuja maly ulamek swojego poteznego bogactwa.  
Mlody glodujacy imigrant Adrew Cornegie stal sie po latach  m.in. oblednie bogatym potentatem stali. Stwierdzajac ze hanba byloby umrzec bogatym ufundowal ponad  2500 pieknych bibliotek i innych obiektow publicznych jak slynna Carnegie Hall w Nowym Jorku.  Nad wejsciem kazdej biblioteki napisano "Niech stanie sie swiatlosc". Rodzina usilowala obalic testament twierdzac ze byl chory psychicznie co sady oddalaly.  
 
Zatem jest litania warunkow koniecznych do wyjscia z kryzysu. Ale nie sa to warunki dostateczne.

Chiny w calej swojej bardzo dlugiej historii zawsze przy konfliktach wewnetrznych popadaly w makabryczne klopoty. Totez teraz praktykujac kapitalizm w specjalnych strefach oficjalnie nie zmieniaja ustroju bo i po co. W Polsce sa firmy polonijne ale skala tego jest duzo za mala.
Wielokrotnie okazywalo sie ze polski rzad ma calkiem spore pole manewru i ZSRR sie nie wtraca.