Ucieczka firm od frontu

Ucieczka firm od frontu
 Dobre miejsca pracy w nowoczesnym przemyśle mogą być bardzo drogie.
 Silny koncern ABB powstał w 1988 roku z połączenia silnego szwedzkiego koncernu ASEA (Allemana Svenska Elektriska Aktienbolaget) ze szwajcarsko - niemieckim Brown Boveri. ABB to obecnie międzynarodowy koncern liderujący - specjalizujący się w automatyce, robotyce i energetyce z siedzibą w Zurychu. Zatrudnia około 105 tys. pracowników w niemal 100 krajach świata. Prawie 7 tysięcy pracuje w Polsce, w kilkunastu lokalizacjach.
Potężna Grupa ABB przejmowała liczne silne przedsiębiorstwa z branż energetyki oraz automatyki. W skład Grupy ABB wchodzą (bądź okresowo wchodziły) takie przedsiębiorstwa jak Westinghouse Electric (producent urządzeń wykorzystujących energię jądrową), Combustion Engineering (producent m.in. reaktorów dla elektrowni jądrowych), Elsag Bailey (firma z branży automatyki), Ber-Mac Electrical and Instrumentation (przemysł paliwowy), Ventyx (producent oprogramowania), Baldor Electric (producent napędów i silników elektrycznych), Thomas & Betts (produkty elektryczne), Tropos (technologie bezprzewodowe), Power-One (producent inwerterów solarnych), GE Industrial Solution. Grupa współpracowała także z firmą Alstom, z którą pracowała nad tworzeniem nowoczesnych systemów produkcji energii.
Grupa ABB prowadzi także zaawansowane prace badawczo-rozwojowe, współpracując z ponad 70 uczelniami wyższymi w świecie. Prace badawcze skoncentrowane są w siedmiu Centrach Badawczych należących do grupy ABB.

Ponad 600 pracowników fabryki ABB w Kłodzku zostanie zwolnionych. Firma podpisała porozumienie ze związkiem zawodowym w sprawie zwolnień grupowych. Jednak nie wszystkich zadowalają wynegocjowane korzystne warunki odejścia z pracy.
Fabryka aparatów elektrycznych niskich napięć szwajcarskiego koncernu ABB w Kłodzku, która jest jednym z największych pracodawców w regionie, planuje zakończyć pracę pod koniec 2024 r. Oznacza to, że pracę straci 624 osób. Zwolnienia pracowników zaczną się w pierwszym kwartale przyszłego roku.

-Kraj przyfrontowy jest ryzykowny i nie warto się z nim wiązać drogimi inwestycjami a nawet niedrogimi.
-Potrzeba jeszcze więcej zielonego socjalizmu w wydaniu unijnym i krajowym. W końcu nie zostanie ani jedna fabryka czy prywatna firma działająca na zasadach rynkowych.
-Wszystkich (a nie tylko nauczycieli, górników...) po prostu przeniosą na wcześniejsze emerytury. Nam się to zwyczajnie należy !
-Może Orlen to przejmie by mieć jeszcze większe "synergie". Niech Orlen przejmuje wszystko co upada albo jest niechciane.
-W ciągu ostatnich 30 dni wśród wynoszących się z Polin firm ze szwedzkim rodowodem wpierw była Scania w Słupsku a teraz jest ABB.
-Jaszczomp wydrukuje ile trzeba cebulionów
-Chyba jednak będziemy zarabiać więcej niż obiecane przez Pinokia 10 tysięcy. Raczej będziemy zarabiać milionami.