Liberum Veto bydla partyjnego
Do konkursu na funkcję prezesa ZUS zgłosiło się 14 osób, ale tylko piątka spełniła wymogi formalne.
Katarzyna Kalata jako jedyna z kandydatów zdała pisemną część konkursu oraz przeszła test kompetencyjny w rozmowie z psychologiem.
"Katarzyna Kalata jest 31-letnią prawniczką z Warszawy, absolwentką studiów doktoranckich Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego (specjalizacja ubezpieczenia społeczne), na co dzień pomaga przedsiębiorcom walczyć z Zakładem. Nie jest związana z żadnym ugrupowaniem politycznym.Doktorat Kalaty dotyczył „przepisów ubezpieczeń społecznych w świetle konstytucyjnej zasady równości”, nie ma się zatem co dziwić, że kandydatka bez kłopotu zdała test w drodze po fotel szefa ZUS-u. Kalata w swojej pracy doktorskiej wytknęła ZUS-owi konkretne przykłady, w których procedury stosowane przez urząd i jego interpretacje prawa były sprzeczne z konstytucją.
Gdyby wygrała konkurs - byłaby najmłodszym w historii prezesem ZUS"
Kandydatka jest autorka około 200 artykułów z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych w tym publikacji naukowych, jak i branżowych. Czesc jest dostepna w zasobach WWW. Powiedziala ze "przyjdzie z miotłą i zrobi w ZUS porządki".
Anonimowa piecioosobowa przez nikogo niezweryfikowana komisja w rozmowie ocenila jednak kandydatke negatywnie. Kwalifikacje osob z komisja sa nieznane ale mozna mniemac ze nie siega ona do piet kandydatce.
Poniewaz kandydatka jest bez protekcji to jest beee a bydlo partyjne beczy muuuuuu, tupie racicami i macha ogonami.. Nie bedzie nam tu ktos madrzejszy rzadzil i nas wymiatal na ulice miotła. Veto ! Wszędzie ma byc syf , niekompetencja, ma smierdziec i lezec kupa.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,17752578,Katarzyna_Kalata__Od_poczatku_bylo_wiadomo__ze_mam.html?piano_d=1
"Katarzyna Kalata: Od początku było wiadomo, że mam nie zdać
- Komisja na każdym kroku próbowała mi udowodnić, że nie mam kompetencji. Od początku było wiadomo, że mam nie zdać - mówi "Wyborczej" Katarzyna Kalata, która oblała egzamin ustny na prezesa ZUS. Jednocześnie dodaje, że znów wystartuje w konkursie na prezesa, jeśli ten zostanie rozpisany ponownie."
Po tej bezczelnej szopce UKŁADU zachodza pytania
1. Pod jakim adresem na stronie ZUS jest dostepne nagranie z egzaminu ustnego
2. Dlaczego na stronie ZUS nie bylo na zywo transmisji z egzaminu
3. Gdzie jest dostepny protokol z egzaminu zawierajacy pytania i odpowiedzi kandydata
Natomiast jesli nie ma twardych dowodow to komisja pozwalajac sobie na publiczne mowienie o braku wiedzy kandydata popelnia przestepstwo z art 212 Kodeksu Karnego. Uklad jednak chroni przestepcow z "Platformy bez matury" i parti pasozyta PSL.
Członek komisji egzaminacyjnej pyta młodego prawnika: dlaczego chce Pan zostać adwokatem?. Prawnik odpowiada: Tato nie wygłupiaj się.”
Uklad zamkniety ! Ale to postkomunistyczne łajno smierdzi.
"Chorazy pokoju, ojciec narodow", psychopatyczny morderca Jozef Stalin powiedzial - Niewazne kto glosuje, wazne kto liczy glosy.
Gdyby zyl teraz powiedzialby - Nie ważne kto startuje w konkursie, ważne kto siedzi w komisji konkursowej .
Konkurs będzie trwał do skutku, aż "własciwa " osoba go wygra.
Ciekawe co w tym ZUSie jest takiego ze osoby "niepowolane" nie moga tego zobaczyc ? Moze lista emerytur specjalnych ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz