PE Test silnikow
Archiwum
Wojnę
prądu stałego Edisona – General Electric i prądu zmiennego
Westinghouse wygrał prąd zmienny. Nieznany był wówczas sposób
podniesienia napięcia stałego na wysokie napięcie aby móc
przesłać moc prądu stałego na istotną odległość.
Współcześnie
silniki asynchroniczne konsumują w przemyśle około 70% zużywanej
przez niego energii napędzając przeróżne maszyny. Niemniej licząc
w sztukach więcej produkuje się tak zwanych silników uniwersalnych
czyli szeregowych silników komutatorowych zasilanych zwykle
napięciem zmiennym. Ich stojan i wirnik wykonane są z blachy
elektrotechnicznej.
Silniki
te stosowane są w domowym odkurzaczu, robocie kuchennym, mikserze,
młynku, sokowirówce, suszarkach i wszelkich elektronarzędziach.
Obroty silników są w zakresie 4000...15000 na minutę ale w nowych
odkurzaczach przekraczają 20 000 na minutę. Obroty silnika
uniwersalnego można łatwo i tanio regulować fazowo triakiem z
diakiem ale także włączając szeregową diodę i dodatkowo
przełączając odczepy na uzwojeniu wzbudzenia. Od pewnego czasu w
zachodnich pralkach stosuje się regulowany napęd silnikiem
uniwersalnym aby regulując szybkość doprowadzić do równego
rozłożenia prania w bębnie pralki i zastosować bardzo pożądane
szybkie wirowanie dające pranie wymagające niewielkiego suszenia.
Duże
silniki komutatorowe prądu stałego stosowane są w lokomotywach i
stosowane były w hutnictwie.
Mankamentem
silnika uniwersalnego są mało trwałe szczotki i komutator. Ale w
urządzeniach domowych trwałość silników uniwersalnych jest
wystarczająca. Mimo wysokich obrotów prędkość liniowa komutatora
względem szczotek szybkobrotowych silników uniwersalnych jest
mniejsza od silników prądu stałego dużej mocy jako że
komutatory mają tam średnice przekraczającą 400 mm.
W
pierwszych fabrykach moc koła wodnego długim wałem i pasami na
kołach wałów napędzała wszystkie maszyny. Później centralnym
napędem maszyn fabryki stała się maszyna parowa.
W
mechanizmach maszyn używane są wały, łożyska, w przekładniach
koła zębate, przekładnie planetarne i ślimakowe, tłoki w
cylindrach, mechanizmy zaworów, korbowody, mimośrody, krzywki,
popychacze, pasy i łańcuchy z kołami, napędzane śruby z
„nakrętkami” a w tym bezluzowe śruby kulkowe do bezluzowym
napędów maszyn CNC. Materiały produkcyjne są narzędziami (nóż,
wykrojnik, walce, płytki gwintujące..) prasowane, gięte, cięte,
gwintowane...
Wpierw
maszyny zastąpiły tkaczy. Maszyna do zwijania papierosów
opatentowana przez Jamesa Bonsacka w 1881 roku miała wydajność do
200 papierosów na minutę podczas gdy robotnik zwijał dziennie
tylko około 1200 papierosów. Mechanizacja produkcji poskutkowała
stanieniem papierosów i rozpowszechnieniem zabójczego nałogu w
całym świecie. Bonsack podjął prace nad maszyną w odpowiedzi za
oferowaną nagrodę 75000 dolarów (ponad pół miliona obecnych
dolarów ) za maszynę do zwijania papierosów. Młody Bonsack znał
się na maszynach bowiem jego ojciec miał fabrykę przędącą
wełnę. Wiedza rozwija się ewolucyjnie. Bonsack pracując latami
nad maszyną porzucił szkołę. W szkołach budowy maszyn jeszcze
nie uczono.
N.B.
W wielu krajach wyroby tytoniowe obłożone są wysokim podatkiem.
Maszyny do produkcji papierosów są bardzo wydajne. Tytoń można
sprzedać tylko fabrykom papierosów. Firmy produkujące papierosy są
nieliczne co ułatwia kontrolę uprawy tytoniu, produkcji papierosów
i ściąganie podatku. Pionierski projekt emerytur kanclerza
Bismarcka przewidywał ich sfinansowanie z akcyzy od tytoniu.
Na
rysunku z patentu pokazano budowę maszyny Bonsacka.
Urządzenia
mechaniczne bywają skomplikowane jak na przykład automatyczna
skrzynia biegów do samochodu czy silnik lotniczy. W skomplikowanych
maszynach używa się podsystemów pneumatycznych i hydraulicznych.
Ich mankamentem jest energożerny, głośny i gorący zasilacz
dostarczający sprężone powietrze lub sprężony olej hydrauliczny.
W
czasie gdy konstruowano maszyny Polska nie uczestniczyła w wyścigu
cywilizacyjnym. Silnik elektryczny jest tylko i aż napędem maszyny.
Dane
zadanie można rozwiązać na różne sposoby. Przykład:
W
połowie lat dwudziestych wynaleziono automatyczny bezpiecznik. CB
(Circut Breaker) czyli Wyłącznik ma bimetal reagujący na
długotrwałe średnie przeciążenie i elektromagnes natychmiast
rozłączający styki włącznika - bezpiecznika przy mocnym
przeciążeniu, z reguły zwarciu. W domowym automatycznym
bezpieczniku instalacyjnym sprężynkę uzbrajanego mechanizmu
naciąga się ręcznie silnie naciskając guzik lub przesuwając
dźwignie. Duży CB jest jednocześnie bezpiecznikiem i wyłącznikiem.
Ma on z reguły zdalnie operowane małe elektromagnesy ( ma też
przyciski do lokalnego operowania) do włączania i wyłączania a
oprócz tego jest bezpiecznikiem automatycznym z bimetalami i
elektromagnesami. Silna sprężyna uzbrajająca mechanizm CB
naciągana jest dźwignią ręcznie lub małym silnikiem z
przekładnia ( sposób pierwszy ) co trwa nawet ponad 30 sekund. W
niektórych rozwiązaniach japońskich koncernów sprężynę
momentalnie naciąga duży silny elektromagnes zasilony wyprostowanym
sześciodiodowym mostkiem napięciem trójfazowym. Przez chwilę do
napinającego elektromagnesu podana jest moc 5-10KW i elektromagnes
musi być momentalnie wyłączony bowiem zaczął by się palić.
Obwód prądu stałego jest nierozłączalny przekaźnikiem i odcina
się trójfazowe zasilanie mostka prostowniczego elektromagnesu. Dla
bezpieczeństwa stosuje się też zwłoczny bezpiecznik i pozystor
PTC. W elektromagnesie występuje efekt skali ( ograniczony
nasyceniem żelaza już poniżej indukcji 2T ) i bardzo silny
impulsowy elektromagnes wcale nie musi być wielki jak w powyższym
przykładzie. Oczywiście elektromagnesem napinającym sprężynę CB
nie wolno szybko operować i w przypadku CB taka akcja włączania i
wyłączania jest wykluczona.
Elektromagnes
ma dużą histerezę. Elektromagnes hamulca silnika mocy rzędu 100KW
jest przez chwilę do zadziałania zasilony napięciem 120Vdc ( a
nawet 220 Vdc ) a po chwili wystarczy podtrzymujące napięcie ca
24Vdc.
Ze
zmianą położenia rdzenia w elektromagnesie zmienia się jego
indukcyjność co można wykorzystać. Autor opracował dość prosty
system który pozwala elektromagnesowi zasilanemu sygnałem
modulowanym PWM pracować położeniowo - liniowo niczym
serwomechanizmowi.
Potężny
koncern General Electric w latach trzydziestych opracował
standardowe rodziny silników asynchronicznych i podjął ich masową
produkcje. Zadanie konstruktorów maszyn zostało uproszczone jako że
dysponowali gotowym, standardowym silnikiem elektrycznym w całym
zakresie mocy o obrotów.
Kosztowne
prace koncernów doprowadziły do mechanizacji a nawet prostej
automatyzacji produkcji maszyn elektrycznych co poskutkowało
obniżeniem cen maszyn elektrycznych i ich popularyzacją. Blachę
elektrotechniczną na rdzenie maszyn wykrawa się na szybkobieżnych
prasach trwałymi wykrojnikami. Zła jakość wykrojników prowadzi
do zadziorów i naprężeń co prowadzi do powiększenia strat mocy w
rdzeniu. Zmechanizowano nawet produkcje komutatora silników.
Każdy
nowo wyprodukowany produkt musi być przetestowany. W dziedzinie
mikroelektroniki nowości są drogie i opłaca się je lokować na
rynku. W rezultacie opłaca się produkować nowy procesor nową
technologią z początkowym uzyskiem zaledwie 10-20% ! Przy tak małym
uzysku szczelność testu musi być bardzo wysoka. Dla odmiany w
tradycyjnych technologiach uzysk produktów dobrej jakości musi być
bardzo wysoki. Test pozwala przepuścić tylko sprawne produkty i
przede wszystkich udoskonalać produkcje !
Silniki
asynchroniczne
są stosunkowo tanie, zestandaryzowane i dość niezawodne.
Statystycznie
w takim silniku najczęściej
uszkodzeniu ulega łożysko
lub łożyska,
dalej
uzwojenie statora
a
znacznie rzadziej rotor i wał.
Przyczyn uszkodzenia silnika może być całkiem
sporo. Niekorzystne warunki środowiskowe
i przeciążenia
skracają żywotność
silnika.
Do
pomiaru wibracji maszyn służy wibrometr, który może mierzyć
przyśpieszenie, prędkość i przesunięcie. Pobudzany do drgań
silnik jako konstrukcja mechaniczna posiada wiele stopni swobody
drgań. Wielkość drgań - wibracji zależy nie tylko od silnika i
napędzanej maszyny ale także od sztywności ich posadowienia.
Sygnał z dotykowego sensora ( przykładowo piezoelektrycznego ) o
paśmie 10-1000 Hz można obejrzeć oscyloskopem i poddać analizie
spektralnej - fourierowskiej z pomocą Szybkiego Przekształcenia
Fouriera FFT. Okresowe badania silników lub szerzej maszyn
wibrometrem pozwalają optymalnie wybrać czas przeprowadzenia
remontu celem niedopuszczenia do zakłócenia procesu
technologicznego w którym uczestniczy maszyna, która może się w
końcu uszkodzić.
O
ile wibrometr jest dość drogi to tani jest prosty binarny sensor
wibracji, który daje sygnał binarny gdy mocne wibracje maszyny
przekraczają określony poziom. Jest on na stałe zamocowany na
silniku lub napędzanej przez niego maszynie. Sygnał wibracji nie
jest selektywny i nie wskazuje na uszkodzenie konkretnej części w
maszynie. Przyczyn wibracji może być wiele. W każdym razie sygnał
wibracji systemem monitoringu i systemem alarmowym operatorowi
procesu i może też wyłączyć napędzaną maszynę od razu lub ze
zwłoką. Sygnałów wibracji nie wolno lekceważyć. Gdy zaczyna
wibrować silnik i pompa obiegu chłodzącego reaktor jądrowy trzeba
ją szybko odstawić uruchamiając inne pompy i/lub zmniejszyć moc
reaktora. Jeśli dojdzie do poważnego uszkodzenia zespołu pompy to
w końcu blok elektrowni będzie długo wyłączony z użytku na
okres spadku radioaktywności i remontu.
Prąd
rozruchu jednofazowego transformatora spowodowany nasyceniem rdzenia
zależy od kąta fazowego napięcia w momencie załączenia
transformatora i magnetyzmu szczątkowego w rdzeniu po uprzednim
okresie pracy. Średnio najgorsze jest załączenie w zerze napięcia
a najłagodniejsze przy kącie fazowym 90 deg. Sprawa w
transformatorze trójfazowym jest bardziej skomplikowana ale też
ważny jest moment załączenia transformatora w stosunku do
magnetyzmu szczątkowego rdzenia z poprzedniego okresu pracy.
Prąd
rozruchu silnika asynchronicznego wynosi 6-7 razy prąd nominalny In
ale w pierwszym momencie dochodzi jeszcze efekt nasycenia rdzenia jak
w transformatorze !
Silnik
indukcyjny przy nominalnym napięciu zasilania maksimum sprawności
osiąga przy 60-75% obciążenia. Im wyższe jest napięcie zasilania
tym optimum sprawności jest przy większym obciążeniu i odwrotnie.
Straty jałowe silnika ( silnik oddaje tylko moc mechaniczną do
łożysk i oporu powietrza wentylatorowi ) są mniejsze przy
obniżonym napięciu zasilania. Niesymetryczne trójfazowe napięcie
zasilania daje w rozkładzie na składowe symetryczne składowa
przeciwną czyli w maszynie pole elektromagnetyczne wirujące w
kierunku przeciwnym co skutkuje spadkiem sprawności maszyny.
Sprawność spada także przy zniekształconym napięciu zasilania.
Przy biegu jałowym maszyny pobierana moc czynna pokrywa straty w
żelazie stojana i wirnika oraz miedzi stojana i aluminium wirnika,
tarcie w łożyskach oraz straty na wentylacje i opory powietrza.
Przy
pracy jałowej współczynnik mocy jest mały co utrudnia dokładny
pomiar mocy czynnej.
Podczas
zapisu informacji na twardym dysku dodaje się kod detekcyjno
korekcyjny. Przy przesyłaniu informacji dodaje się kod detekcyjny
CRC. Hewlett Packard z sekwencji sygnału cyfrowego taktowanego
zegarem wylicza swoim urządzeniem Sygnaturę.
Co
jest taką sygnaturą w przypadku silnika asynchronicznego ? Każda
wada uzwojenia, wirnika, łożyska daje podwyższony jałowy pobór
mocy czynnej. Brak wentylatora powoduje obniżenie pobieranej mocy i
jego akcje trzeba kontrolować osobno. Jałowo silnik pobiera mniej
mocy czynnej i biernej przy obniżonym trójfazowym napięciu
zasilania jednak poślizg wzrasta ze spadkiem napięcia zasilania .
Na
czym polega trudność testu jałowego poboru mocy czynnej ? Gdy
zasilające silnik asynchroniczny napięcie sieciowe jest
asymetryczne i zniekształcone pobór mocy czynnej jest znacznie
zwiększony. Dodatkowo poborem mocy silnik „różniczkuje” zmiany
trójfazowego napięcia sieciowego ! Wyjściem z sytuacji jest:
-wytworzenie
dobrego trójfazowego napięcie inwerterem z filtrem LC co obecnie
jest jeszcze trudne
-dodanie
transformatorami do trójfazowego napięcia sieciowego korekcyjnego
sygnału o napięciach do 5Vac z trzech specjalnie zabezpieczonych
wzmacniaczy mocy ( najlepiej inverterów PWM z filtrami LC ) tak aby
uzyskać idealne napięcie do zasilania testowanego silnika
indukcyjnego. Idealne napięcie jest oczywiście synchroniczne ze
składową zgodną napięcia sieciowego o częstotliwości
podstawowej. Sygnał referencyjny można wytworzyć trójfazową
pętlą PLL lub filtrem środkowoprzepustowym. Większa powolna
odchyłka napięcia sieciowego musi być skorygowana
autotransformatorem ręcznym.
-wytworzenie
dobrego trójfazowego napięcia generatorem synchronicznym napędzanym
silnikiem synchronicznym zasilanym z sieci. Aby zmniejszyć moc pary
silnik-generator testowany silnik asynchroniczny może być wpierw
zasilany przy rozruchu z sieci i momentalnie przełączony na
synchroniczny w fazie lokalny generator do pomiaru mocy jałowej !
-skorygowanie
asymetrycznego napięcia sieciowego elementami L i C
-wytworzenie
z nieidealnego napięcia sieciowego współczynnika korekcyjnego
wskazującego jak mocno niesymetria i zniekształcenia napięcia
powiększają jałowy pobór mocy silnika. W szczególności
referencyjny pobór jałowej mocy może być wytworzony przez sprawny
silnik asynchroniczny odniesienia !
Czyli
marne napięcie zasilania jest największym problemem przy teście
silnika ! Zmierzenie mocy czynnej przy symetrycznym (!) napięciu
trójfazowym ( oczywiście bez przewodu zerowego ) wymaga w układzie
Arona dwóch watomierzy czyli w systemie elektronicznym dwóch
układów mnożących. Z uwagi na fluktuacje pomiar trzeba uśrednić
w oknie paro-sekundowym.
Poślizg
silnika asynchronicznego jest mały przy jałowej pracy i
zastosowanie zmniejszonego napięcia zasilania do testu zwiększy
jego poślizg. Optymalne napięcie zasilania w czasie testu ma dać
najlepszą czułość testu. Cel uświęca środki.
Zasilanie
silnika poprzez impedancje zmniejsza problem z niesymetrią i
zniekształceniami napięcia sieciowego.
Gdy
do silnika równolegle dołączymy trójfazowy kondensator
kompensujący jego jałową moc bierną i zasilimy silnik przez trzy
identyczne lampy żarowe odpowiedniej mocy tak aby napięcie silnika
było zmniejszone o ca 20% w stosunku do nominalnego to czułość
testu jest duża. Silnik rozpędza się powoli a lampy silnie się
palą aż do rozpędzenia silnika. Stąd dla szybkiego rozruchu,
jeśli jest potrzebny, można początkowo pominąć lampy.
Moment
krytyczny i moc maksymalna silnika rosną do kwadratu napięcia
zasilania silnika.
Przy
eksperymentach z silnikiem mocy 1.5KW wystarczy palcem „hamować”
wałek silnika aby doskonale widoczny był wzrost jałowego poboru
mocy czynnej ! Niesprawne łożysko od razu jest odkryte.
Testowany
silnik winien pracować w teście jak najdłużej. Maksymalny czas
testu wynika z taktu linii produkcyjnej. Czas wybiegu silnika ( stan
oporu łożysk ) można łatwo zmierzyć transoptorem odbiciowym jako
że wał silnika ma w obwodzie wcięcie.
Hałas
emitowany przez silnik można mierzyć mikrofonem ale tylko we
względnie cichym miejscu. Odpowiedni filtr może powiększyć
skuteczność wykrywania niewłaściwych dźwięków emitowanych
przez silnik. Polecany jest prostownik szczytowy. Jest prosty i
wyłapuje wszelkie impulsy dźwięków. Prostownik szczytowy jest
przykładowo stosowany jest w miernikach zakłóceń
radioelektrycznych
Lepszy
jest sensor wibracji niż mikrofon.
Wydaje
się że do seryjnego testu analiza widmowa FFT generowanych wibracji
i szumów nie jest konieczna ale wraz z tanieniem komputerów może
niedługo spowszednieć. Kładzenie dużej uwagi na testy jest
błędem. Uwagę należy koncentrować na doskonałej technologi i
jakości produkcji.
Asymetria
pojemności uzwojeń silnika do żelaza-obudowy nie powinna być
duża. Napięcie na obudowie będące miarą asymetrii pojemności
można zmierzyć pamiętając jednak o asymetrii napięcia zasilania
silnika względem przewodu zerowego.
Test
izolacji można przeprowadzić zarówno napięciem zmiennym jak i
stałym ze źródła o małej wydajności prądowej. To drugie
rozwiązanie jest bezpieczne dla ludzi.
Automatyczny
mechanizm podający silnikowi napięcie zasilania winien być
samopozycjonujący. Można użyć do przysunięcia złącza prostego
i względnie taniego cylindrycznego pneumatycznego aktuatora.
Współczynnik
mocy pobieranej przez silniki uniwersalne jest dość duży a
zniekształcenia prądu nie są duże co upraszcza testy i pomiary.
Dodatkowo można je zasilić z mostka prostowniczego ( ale nie
zawsze) co podniesie współczynnik mocy.
Test
odkurzacza jest prosty. Pobór prądu z sieci w stanie ustalonym przy
pełnym przepływie powietrza przez napędzaną turbinę skorygowany
o odchyłkę napięcia sieciowego od nominalnego musi mieścić się
w wąskim okienku. Wystarczy otwór wlotowy odkurzacza na
przyłączenie rury odkurzacza z grubsza zamknąć a podciśnieniem
odkurzacz sam uszczelni zamknięcie. Przy braku przepływu powietrza
obciążenie turbiny spadnie, obroty silnika szeregowego wzrosną a
pobierany prąd z sieci spadnie. Znów skorygowany pobierany prąd
musi się zmieścić w wąskim okienku. Do przysunięcia zamknięcia
dla otworu ssącego odkurzacza i dwukrotnego naciśnięcia włącznika
sieciowego można użyć prostego cylindrycznego pneumatycznego
aktuatora.
Sprawa
z mikrofonem i sensorem wibracji wygląda identycznie jak z testem
silnika asynchronicznego.
Testy
można komplikować ale lepiej uwagę i środki skierować na
ulepszenie technologii. Duża cześć lub większość parametrów
układów scalonych i innych produktów jest gwarantowana przez
projekt.
Oczywiście testuje się wszystkie napędy. Testy nie są bynajmniej idealne.
-Na
stanowisku testowym odpala się umocowany ( w rzeczywistości rakieta
szybko leci ) silnik rakietowy który ma pracować 5-8 minut
-Na
stanowisku testowym pracuje silnik odrzutowy do samolotu. Do
zasysanego powietrza wtryskuje się mgłę wodną aby upewnić się
że silnik nie zawiedzie w czasie ulewy i z katapulty wstrzeliwuje
średniego „ptaka” aby upewnić się że silnik przeżyje taki
incydent.
Mierzy
się dziesiątki parametrów i nagrywa testy jako że testy są
drogie.
Świetny artykuł ! Więcej takich.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Witam
UsuńDziekuje za komplement !