Czy
bedzie kryzys w Chinach 177
Władze
Chińskiej Republiki Ludowej w odpowiedzi na trwające od długiego
czasu rozruchy wprowadziły nowe prawo, National
Security Law, dotyczące ochrony bezpieczeństwa państwowego
w Hongkongu. Zdefiniowano cztery kategorie ciężkich przestępstw:
secesję (działalność przeciwko integralności terytorialnej),
działalność wywrotową, terroryzm i zmowę z obcym krajem lub
obcymi elementami w celu naruszenia bezpieczeństwa państwa.
Działania tego rodzaju są ścigane w całym świecie. Maksymalnym
wymiarem kary za każde z tych przestępstwo jest dożywocie ale
większość czynów ( chodzi o pożytecznych idiotów czyli ofiary
propagandy i manipulacji ) ma niewielkie zagrożenie karą więzienia
do 3 lat lub grzywną. Nowe prawo dopuszcza sądzenie oskarżonych w
Chinach kontynentalnych ale tylko za najpoważniejsze zbrodnie.
Chiny
mianowały Zheng Yanxiong na stanowisko szefa nowej agencji, która
wprowadzi w życie NSL w HongKongu.
Zheng
zdecydowanie, skutecznie i z niewielką ilością ofiar stłumił w
2011 roku wystąpienia w sąsiednim Guangdong co sugeruje jastrzębią
politykę Chin w stosunku do HongKongu.
Wygląda
na to że Chiny licząc się z agresją USA chcą szybko
ustabilizować sytuację w HongKongu. Trwające w USA rozruchy
odciągają uwagę świata i pozwalają Chinom na intensywne
działania. Chiny sprawnie wykorzystały okienko możliwości, które
się pojawiło.
Chińskie
media jawnie piszą o tym że Zheng jest osobą skuteczną a władze
Chin mają bardzo dobry wywiad i wiedzą kto animuje rozróby.
https://www.scmp.com/news/hong-kong/politics/article/3091664/beijings-top-hong-kong-official-luo-huining-will-be-city
Animatorzy
rozruchów w HongKongu bardzo mu zaszkodzili i o to przecież
chodziło USA od samego początku w wojnie propagandowej.
Polska
dużo importuje towarów z Chin ale nie mamy czego do Chin
eksportować. Żadne magiczne zaklęcia niczego nie zmieniają. Około
połowy naszego eksportu do Chin to miedź z KGHM a reszta to towary
spożywcze. Mierne są 30 - letnie osiągnięcia naszego kapitalizmu.
O tym aby eksportować towary o dużej wartości dodanej
wyprodukowanych z użyciem dużej ilości miedzi zamiast miedzi mówi
się dłużej niż 40 lat.
Eksport
tanich surowców i import drogich wyrobów technologicznych do cecha
stosunków gospodarczych Peryferie – Centrum. Sprzedajemy Chinom
miedź jako surowiec lub żywność a kupujemy od nich smartfony.
Polska
nie ma światowych koncernów i nic nie wskazuje na to aby one
powstały w przyszłości. W Polsce spółki skarbu państwa od lat
traktowane są jako polityczny łup co źle wróży na przyszłość.
Synekury są wysokopłatne tylko rezultaty „zarządzanych” firm
są mierne i coraz gorsze. Aktualny przykład.
Kariera
męża minister Jadwigi Emilewicz rozwija się imponująco. Wciąż
wokół spółek z udziałem skarbu państwa odbywa się korupcyjny
taniec politologa. Grupa Azoty, fundusz inwestycyjny PZU, teraz PKN
Orlen.
Jak
nie momentalnie przepłacone z góry respiratory za 200 mln złotych
od szemranego handlarza bronią, których nie dostarczono, to
stanowiska w PZU lub w PKN Orlen.
Azja
szybko się rozwija i nikt nie będzie w świecie czekał na
polskiego marudera.
Na
rysunku pokazano sto najbardziej wartościowych marek świata.
Powierzchnia okręgów jest proporcjonalna do wartości marki. Sprawa
wyceny marek budzi sporo kontrowersji i nie jest do końca jasna.
Dominuje
USA i Azja czyli Pacyfik. Azji już niewiele brakuje do wielkości
USA w tej mierze. Są też firmy z tracącej znaczenie Europy ale nie
z Polski.
https://howmuch.net/articles/top-100-most-valuable-brands-2020
W
„niemieckiej Europie” 8 najlepszych marek to firmy niemieckie,
oprócz Shella.
Bez
przerwy płynie strumyczek pieniędzy od konsumentów z całego
świata do posiadaczy cennych marek.
"W bibliotece usiedliśmy na chwilę i zapaliliśmy cygara. Stefan puścił kilka kłębów dymu, nagle zasłonił oczy ręką, ale spostrzegłem, że lecą mu po twarzy łzy.
OdpowiedzUsuń- Mistrzu, co się stało, na Boga – spytałem. Ossowiecki blady i spięty spojrzał mi w oczy.
- Nieszczęście... Jesteśmy w przededniu wojny i już dzielą nas od niej tylko dni.
- Przecież Pan mówił nam przed chwilą co innego.
- A co miałem powiedzieć? - odparł inżynier. - był u mnie pół roku temu marszałek Rydz-Śmigły i powiedziałem mu dokładnie to samo, co powiedziałem marszałkowi Piłsudskiemu w 1934 roku, kiedy podpisywaliśmy z Niemcami traktat o nieagresji. Jeden i drugi wziął ode mnie przyrzeczenie, że nikomu o tym publicznie nie powiem.
- Jak daleko dojdą Niemcy?
- Cała Polska zajęta, gruzy, krew i mord! Idą dalej, wgłab Rosji, daleko, daleko...
- Do Uralu? - Ossowiecki zastanowił się przez chwilę.
- Do Kaukazu. Państwa osi przegrają wojnę, Niemcy i Japonia będą okupowane, Włochy wyzwolone. Zwycięzcy: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Rosja spotkają się na konferencji i ustalą nowy ład w Europie.
- A co z Polską?
- Będzie Polska! Ale za jaką cenę… Najpierw będą nią władali komuniści, a potem – szubrawcy i świnie. Na koniec powstanie jeszcze większa niż teraz. Tego ani ja, ani Ty nie doczekamy, dopiero wnukowie. Warto jednak wiedzieć, że tak się stanie.”
(relacja z końca sierpnia 1939 roku o Ossowieckim, spisana przez Juliusza T. Dybowskiego)
Dzień Dobry
OdpowiedzUsuń" Najpierw będą nią władali komuniści, a potem – szubrawcy i świnie."
To zdanie obraża świnie ! To przecież pożyteczne zwierze.
W sumie racja.
Usuń"Polska dużo importuje towarów z Chin ale nie mamy czego do Chin eksportować" - takie właśnie są konsekwencje tego, że młodzi Polacy "wolą 'pracować' w biurze" - zaś chętnych do "zap...dalania w fabryce telewizorów" (i procesorów, i harddysków, i aparatów fotograficznyc, i smartfonów, i wszystkiego w ogóle...) wysyłają do Chin.
Chociaż nie, nie ma Pan racji: przecież możemy zaoferować Chińczykom krasnale ogrodowe z gipsu. I może jeszcze "europalety".
"przecież możemy zaoferować Chińczykom krasnale ogrodowe z gipsu. I może jeszcze "europalety""
OdpowiedzUsuńTo kiedyś były "hity" naszego eksportu ale na kierunku niemieckim !
W Chinach nikt krasnali nie kupi a produkcja palet jest zautomatyzowana !
Że wszystkim można sobie poradzić wystarczy 30 dni aby wszystko postawić na nogi . I z Chińczykami i Amerykanami i z Niemcami dobie poradzimy. Najpierw trzeba wywalić to bydło złodziejsko żydowskie.
OdpowiedzUsuńNawet Jackowskiego warto posłuchać w ostatnich audycjach też prawdę owija bo sam mówi że chce mieć dalej kanał
"Najpierw trzeba wywalić to bydło złodziejsko żydowskie. "
OdpowiedzUsuńTo bydło jest z nadania USA-Izraela ! Stąd dopóki hegemon jest silny szanse na zmianę są niewielkie.
Ja nie widzę różnicy w złodziejstwie w stosunku do niemieckiej PO. Zreszta POPIS to tam sama jakość - to element z Unii Wolności i AWS.
Rozmawiałem z osobą która wróciła z USA - tam była (jest ?) rozróba w dużej skali.
Gdyby ta rozróba skutkowała wkurzeniem się Amerykanów na "Amerykanów" (na "Żymian") - nie można byłoby wykluczyć osłabienia ich pozycji tamże, a w konsekwencji: że "hegemonowi" już nie zależałoby więcej na popieraniu ich interesów tak "zawsze i wciąż".
UsuńAle na razie trudno powiedzieć, czy to "już".
Kapitał eskimoski w USA to 12-16% całości. Ale eskimosi zdominowali media i są strasznie hałasliwi. Skorumpowali tez politykę.
OdpowiedzUsuńAle cały swiat po upadku obecnego hegemona wcale nie musi być lepszy choc pozycja niektórych krajów ogromnie sie wzmocni.
No, właśnie: media... każdy przeciętny zjadacz chleba - niezależnie od narodowości - trzyma dzisiaj swój "rozum" (tak, w cudzysłowie) w telewizorze. Tak, to jest problem.
UsuńMożna wszakże liczyć na to, że przyduszeni pogarszającą się sytuacją zaczną w końcu ignorować straszaki "antysemityzmu" i "holokaustu" - zacząć musi się "od dołu", właśnie z uwagi na kompletną korupcję "góry".
Ja nie oglądam TV uważając to za stratę czasu. Kto to robi sam sobie szkodzi. Straszak antysemityzmu stracił moc rażenia i wywołuje śmieszność
OdpowiedzUsuńAle uchwalone ustawy działają półgłówki w mundurach nic nie rozumieją. I strzelać będą.
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/4wstYK81B2o
Niestety Duda i Trzaskowski oboje sa z ... "Magdalenki"
OdpowiedzUsuńOpnie co jest mniejszym zlem są podzielone