Aktualnosci Horror

 Aktualnosci Horror

1.Były esbek z Departamentu I MSW z zarzutami za prywatyzacje bezpieczniackich teczek u którego po rewizjach zabezpieczono liczne materiały SB był ulubieńcem ministra Milczanowskiego ( sam minister  był szantażowany i chodził na brązowym sznurku ) i ministra Koniecznego. Potem trafił do Konsalnetu Koniecznego. Prowadził też byłego szefa gminy żydowskiej w Katowicach, który „popełnił samobójstwo” Minister Milczanowski twierdził że w Polsce mafii nie ma. Skoro prowadzący tak mu kazał mówić to on tak mówił. Rozkaz to rozkaz. Baczność, w tył zwrot. Do ministerstwa odmaszerować.
Zjawisko prywatyzowania materiałów SB i WSW przez bezpieczniaków w okresie 1989-1990 przybrało formę masową a tworzone protokoły zniszczenia czyli skierowania dużej ilości makulatury do papierni są w ogromnej większości fałszywe.
Prokuratorzy IPN podczas rewizji w domach rodziny bydlaka zdobyli nie tylko materiały Służby Bezpieczeństwa, ale też materiały z okresu służby funkcjonariusza w UOP już w "demokratycznej" III RP !
Funkcjonariusze SB zabierali dokumenty dotyczące głównie tych osób, o których sądzili, że w przyszłości, w wolnej Polsce zrobią karierę urzędniczą i polityczną. I choć dzisiaj te dokumenty widnieją w naszej ewidencji jako 'wybrakowane', to tak naprawdę znajdują się w prywatnych rękach - komentował prokurator Andrzej Pozorski, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i zastępca prokuratora generalnego.
Dużo z prywatyzowanych materiałów trafiło za dolary w ręce obcych służb co  miało wielki wpływ na pokraczną III RP.
Materiały trzeba koniecznie utajnić a potem spalić i udawać że obecna  "elita" nie wyrosła z tych teczek a z wielopokoleniowych zdolności i ciężkiej pracy.
Prokuratorzy IPN na synekurach musieli się czymś wykazać bo Kolegium IPN zawnioskowało o likwidację tej kasty pozorantów. Poza tym można trochę przykryć temat rażącej nieudolności rządu z Covid-19.
Bydlakowi nic nie zrobią bo pewnie Tata prokuratora dostanie pocztą materiały o których myślał że zostały spalone albo prokuratorowi przypomną że dostał się na aplikacje  za łapówkę. Najlepiej byłoby bydlakowi podłożyć kradziony batonik za złotówkę i skazać go. Albo chociaż cukierek...

2.Premier Mateusz Pinokio Morawiecki kilkanaście lat temu w przedszkolu w Raszynie dał dziewczynce o imieniu Iga rakiete tenisową ! Sam to wymyśliłem i opowiedziałem !

3.Szok i niedowierzanie. Debiutujące na giełdzie  Allegro jest więcej warte niż ORLEN , PZU i KGHM... razem wzięte ! Topowe kadry tych wielkich koncernów tak nimi "zarządzają" że Allegro to wycena 3 Orlenów ! Ludzie są gotowi dużo zapłacić za brak Kaczyńskiego, Morawieckiego, Sasina i Obajtka !

4.W ilości przeprowadzanych testów na 1 milion mieszkańców jesteśmy na doskonałym  84 miejscu na świecie. Pomiędzy Botswaną a Polinezją Francuską, która posiada jeden działający "szpital". Tuż za nami gonią nas Barbados i Gabon.