sobota, 5 marca 2016

PPP Pulapka sredniego rozwoju. Miejsce Polski w swiecie

PPP Pulapka sredniego rozwoju. Miejsce Polski w swiecie

 Swiat idzie do przodu i na polskiego marudera nikt nie bedzie czekal. Polska moze i rozwija sie szybciej niz bogata i sklerotyczna europa zachodnia ale to nie jest odpowiednia skala do porownan dla nas.
Polska od długiego czasu dryfuje i nie ma zadnego planu czy programu rozwoju. Polska jak plankton unosi sie biernie na falach i dryfuje wraz z prądami morskimi.
Polska nie ma ani jednej globalnej marki, nie ma koncernu o zasiegu globalnym a prawde powiedziawszy nie ma zadnego nowoczesnego koncernu, nie ma elektrowni jadrowej, nie ma liczacych sie uniwersytetow, nie ma kolei dużej prędkości, nie ma wlasnej fabryki samochodow czy telewizorow czy jakiejkolwiek elektroniki, nie ma nawet czegos co mozna nazwac w europie służba zdrowia.

Schylkowe koncerny przemyslu weglowego przynosza potezne straty. Schylkowe koncerny naftowe PKN Orlen i Lotos sa technologiczne starsze niz zamykane, z powodu nadwyzki mocy przerobowych, rafinerie w europie zachodniej.
Obie firmie nie dzialaja na konkurencyjnym rynku ale w oparciu o koncesje państwa. Kondycja ekonomiczna obu firm jest pochodna polityki i zdolności państwa do zwalczania konkurencji energetycznej. Za istnienie obu pasozytniczych firm rachunki placa Polacy. Innowacyjnosc w tych firmach jest zerowa. "Inwestycja" Orlenu w rafinerie "Majezku" na Litwie przyniosa jak dotad 16 mld zlotych strat !

Obecna gospodarcza pozycja Polski w swiecie jest znacznie gorsza niz byla 40 lat temu. Te stwierdzenie statystycznych faktow zderza sie z urzedowym optymizmem i propagandowa narracja pokazujaca jak to Polska sie "rozwija".
A za kolejne 40 lat znow sie porzadnie obsuniemy w swiatowej lidze. Państwo polskie staje coraz kosztowniejsze i mocno dysfunkcjonalne. Przywileje, fundusze dla wybrancow, agencje dla znajomych, koncesje, zezwolenia i pozwolenia - wszystko to sluzy pasozytom niszczac szanse na dobra przyszlosc.

Ludzie rzadzacy Polska nie maja ani wiedzy ani wyobrazni ani umiejetnosci ani determinacji aby polepszyc sytuacje Polski. Sa mierni i pusci intelektualnie. Duza czesc z nich to obca agentura dzialajaca na szkode polskich interesow.
U pasozytniczych elit zamiast racjonalnosci i myslenia mamy cwaniactwo, emocje, ideologie i chciwosc. Długosc kadencji wybranej władzy demokratycznej narzuca bardzo krótki horyzont czasowy jej działania i podobny horyzont racjonalnosci i świadomości. Skala niekompetencji i korupcji w urzedach gdzie dekadami siedza niewybieralni urzednicy jest porazajaca. Wysocy urzednicy pilnuja sprawnosci mechanizmu selekcji negatywnej. Na swoich pracownikow wybieraja miernoty, ktore im nie zagroza.

Dobry wojak Józef Szwejk mawiał: „jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było”. Nawet jak Polska bedzie stagnowac a Polacy wymra to nikt na swiecie specjalnie na to nie bedzie zwracal uwagi i darł z tego powodu szat.

W okresie miedzywojennym polskie interesy byly sprzeczne z interesami naszych wielkich i podlych sasiadow, Rosji i Niemiec.
W okresie PRL sprzecznosc interesow istniala tylko z Niemcami Zachodnimi ale pojawila sie, w zasadzie pol-pozorna, sprzecznosc z interesem Rosji gdy ta wymusila na Polsce zaplate za surowce w dolarach i to wedlug cen swiatowych. Obecnie na zasadzie podporzadkowania Polski Niemcom w ramach UE nie istnieje sprzecznosc interesu z Niemcami. Istnieje sprzeczosc interesow z Rosja juz z tego blachego powodu ze wysokie ceny ropy naftowej i gazu ziemnego napedzaja gospodarke Rosji i pograzaja gospodarke Polski.
W stosunkach gospodarczych z Rosja stosujemy ceny swiatowe i wymieniona sprzecznosc jest w istocie pozorna. Gdyby Polska duzo eksportowała na rynek Rosji to poprawa u niej koniuktury z powodu wysokich cen surowcow zwiekszalaby nasz eksport automatycznie kompensujac straty spowodowane zwyzka cen surowcow.
Zreszta majac dolary, od Rosji ani ropy czy gazu czy innych surowcow wcale nie musimy kupowac. Rafinerie Lotos i Orlen powinny byc od dawna dostosowane do ropy kupowanej na rynku swiatowym.

O poziomie plac faktycznie w calej gospodarce , przy umiarkowanych bezrobociu, decyduje wlasny nowoczesny sektor eksportowy dzialajacy na globalnym rynku. Sektor globalny bezposrednio wyznacza place swoch pracownikow ale mechanizm rynku pracy podnosi wszystkie place w calej gospodarce.
Na tej zasadzie kasjerka w niemieckim Lidlu zarabia 4 razy tyle co w Polskim robiac dokladnie to samo.

Koszty dystrybucji tanich towarow moga stanowic bardzo duza czesc detalicznej ceny towaru. Tak jest na zachodzie miedzy innymi z powodu wysokich cen nieruchomosci, wysokich plac kasjerek, sprzedawcow i calego personelu sklepow i systemu dystrybucji.

Dlatego w biedniejszych krajach nizsze sa zarobki ale wiele tanich ( jednostkowo ) towarow jest tanszych niz w krajach bogatych.
W 2012 roku liczba minut pracy potrzebna do zarobienia na jednego Big Maca w wybranych miastach swiata wyniosła:
Tokio - 9
Nowy Jork, Hongkong - 10
Chicago, Toronto, Los Angeles - 11
Sydney, Nikozja, Miami, Dubaj - 12
Warszawa - 36
Kair - 67
Nairobi - 84

Stad potrzeba, do porownan zamoznosci, okreslenia Purchasing Power Parity, PPP, czyli Parytetu siły nabywczej dla miarodajnego i ustalonego koszyka towarów i usług. Podawane wartosci PPP sa wysoce kontrowersyjne.
Liczony w dolarach PKB Polski spadl w okresie 2008-2013 ale wzrosl z uwzglednieniem PPP. Jest tu jednak ukryta jakas podstawowa sprzecznosc bowiem swiatowa regula jest ze przy wzroscie zamoznosci parytet PPP dazy do 1 a nie sie od niej oddala.
Polska moze byc wyjatkiem od reguly ale rownie dobrze cuda moze ze statystyka wyprawiac GUS.

Obecnie dostepne sa internetowe strony z porownaniami cen towarow na calym swiecie. Po odjeciu lokalnych podatkow ceny tych samych towarow przemyslowych na zachodzie potrafia byc czasem nizsze (!) niz w III Swiecie ale zywnosc, przynajmniej ta lokalna, jest zawsze tansza u biedniejszych. Porownujac ceny samochodow trzeba pamietac ze na peryferyjne rynki sa kierowane bardzo ubogo wyposazone modele.
Bardzo zroznicowane sa w swiecie ceny papierosow. Podatki moga siegac 97% ich ceny detalicznej ! Podatki maja w czesci rekompensowac spoleczenstwu wywolywane szkody zdrowotne przez palenie tytoniu. Wysokimi podatkami bywaja oblozone mocniejsze alkohole.


Najwieksza przeszkoda w modernizacji Polski jest skorumpowane, miekkie polskie panstwo. Wszelkie badania wskazuja ze Polacy maja bardzo male zaufanie do instytucji.
O ile w poczatkach III RP mozna to bylo tlumaczyc zaszlosciami historycznymi czyli latami rozbiorow , trauma wojny i polwieczem terroru komunistycznego to obecne pogarszanie sytuacji daje sie wytlumaczyc tylko endemiczna korupcja.
Zreszta neoliberalizm wszedzie nadszarpnal zaufanie obywateli do panstwa. Pech Polski polega na tym ze jak tylko odzyskalismy swobode po komunizmie to wpadlismy w sidla nadwislanskiego neoliberalizmu. Z deszczu pod rynne.

3 komentarze:

  1. Niestety, ale Polska nie rozwija się szybciej niż gospodarki starej europy. Wzrost PKB za 2015 rok to 3.6% i PKB na mieszkańca 10700e daje 385 euro. Dla kontrastu w Niederlandach PKB za 2014 wynosił 39300e i wzrósł o 1.9% czyli blisko 750e. Zatem w zeszłym roku straciliśmy dystans do światowej czołówki, w tym pewnie będzie podobnie. https://en.wikipedia.org/wiki/Economy_of_the_European_Union

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mialem na mysli wyrazony w % przyrost PKB chociaz mniejszy przyrost od duzego pKB moze byc wiekszy niz duzy przyrost od malego PKB

      Usuń
  2. "Swiat idzie do przodu i na polskiego marudera nikt nie bedzie czekal. Polska moze i rozwija sie szybciej niz bogata i sklerotyczna europa zachodnia ale to nie jest odpowiednia skala do porownan dla nas."

    Świat idzie do przodu zdecydowanie wolniej od Polski.

    PKB per capita PPP przyjmując, że USA = 100%:

    . 1990 ......... 2014
    . 23,8 % ...... 27,4 % ... Świat
    . 27,4 % ...... 46,0 % ... Polska
    100,0 % .... 100,0 % ... USA

    Źródło: Bank Światowy => http://www.google.pl/publicdata/explore?ds=d5bncppjof8f9_&ctype=l&strail=false&bcs=d&nselm=h&hl=pl&dl=pl#!ctype=l&strail=false&bcs=d&nselm=h&met_y=ny_gdp_pcap_pp_kd&scale_y=lin&ind_y=false&rdim=region&idim=country:POL:USA&ifdim=region&tdim=true&hl=pl&dl=pl&ind=false

    "Stad potrzeba, do porownan zamoznosci, okreslenia Purchasing Power Parity, PPP, czyli Parytetu siły nabywczej dla miarodajnego i ustalonego koszyka towarów i usług. Podawane wartosci PPP sa wysoce kontrowersyjne.
    Liczony w dolarach PKB Polski spadl w okresie 2008-2013 ale wzrosl z uwzglednieniem PPP. Jest tu jednak ukryta jakas podstawowa sprzecznosc bowiem swiatowa regula jest ze przy wzroscie zamoznosci parytet PPP dazy do 1 a nie sie od niej oddala. Polska moze byc wyjatkiem od reguly ale rownie dobrze cuda moze ze statystyka wyprawiac GUS."

    To tylko wahania kursu USD. Na zachodzie zdarzały się znacznie większe "spadki" PKB przeliczonego na USD przy jednoczesnym wzroście realnego PKB.

    PKB per capita Niemiec:

    1990 ................ 1995 ............. 2000
    20,1 .. + 11,6 ... 31,7 .. - 7,9 .. 23,8 ... USD (w tys.)
    20,6 .... + 4,3 ... 24,9 . + 4,6 .. 29,5 ... PPP (w tys.)

    2000 ................ 2008 ............. 2015
    23,8 .. + 22,0 ... 45,8 .. - 4,5 .. 41,3 ... USD (w tys.)
    29,5 .. + 10,4 ... 39,9 . + 7,1 .. 47,0 ... PPP (w tys.)

    Źródło: MFW => http://www.imf.org/external/pubs/ft/weo/2015/02/weodata/weorept.aspx?pr.x=38&pr.y=4&sy=1980&ey=2020&sort=country&ds=.&br=1&c=134%2C111&s=NGDPDPC%2CPPPPC&grp=0&a=

    "Zreszta neoliberalizm wszedzie nadszarpnal zaufanie obywateli do panstwa. Pech Polski polega na tym ze jak tylko odzyskalismy swobode po komunizmie to wpadlismy w sidla nadwislanskiego neoliberalizmu. Z deszczu pod rynne."

    Białoruś uchowała się przed "neoliberalizmem", ale to nie wystarczyło żeby w 26 lat dogonić "neoliberalną" Rumunię pod względem PKB per capita, już nie mówiąc o zachodzie. Warto brać ten fakt pod uwagę w przyszłości.

    OdpowiedzUsuń