środa, 7 sierpnia 2013

Pendolino bez Pendolino

Pendolino bez Pendolino

1. Polskie Koleje Panstwowe zamówiły 20 pociągów EMU250 Nuovo Pendolino. Kontrakt ma wartośc 665 milionów euro. Każdy pociag Pendolino EMU250 składa z siedmiu członów. Ma 57 miejsc w pierwszej klasie i 345 w drugiej. EMU250 moze byc zasilany z sieci trakcyjnej 3KV pradu stałego (napiecie stosowane w Polsce) oraz sieci 15 i 25KV pradu zmiennego. Moc silnikow 5500 KW w zadnym razie nie pozwala nazwac Pendolino pociagiem wysokich prędkości. Prawdziwe pociagi wysokich predkosci a wiec TGV i Shinkansen maja moce nieporownanie wieksze. Pendolino w porownaniu z pociagiem klasycznym jest szybszy ale niewiele badz wcale. Zaprojektowany i produkowany niegdys przez Włochów Pendolino jest obecnie produkowane przez francuski Alstom.
Pendolino spotkamy w calej Europie oraz Chinach. Pociagi sa mocno awaryjne. Szczegolnie duze problemy techniczne wystapiły w Czechach gdzie na dluzszy czas wycofano je z ruchu. .

2. Pociagi TGV po klasycznych liniach moga jezdzic niewiele szybciej niz pociagi standardowe. TGV jest pociagiem duzej predkosci na Liniach Dużych Prędkości, Ligne à Grande Vitesse. Pedzi tam z predkoscia 300-320 Km/h. Na tych liniach
-Odgałęzienia LGV są bezkolizyjne, to znaczy ze pociągi korzystające z rozjazdów nie przecinają toru dla ruchu w przeciwnym kierunku.
-Dla bezpieczenstwa linie są w całości ogrodzone i nie maja zadnych skrzyzowan z drogami kołowymi i kolejowymi. Systemy antykolizyjne automatycznie blokuja ruch jesli wykryja jakis obiekt na mostach.
-Gesciej ulozone sa podkłady
-Grubsza i stabilniejsza jest podsypka
-Wyzszej jakosci i mocniej napiete sa przewody trakcyjne. Podstacje energetyczne sa duzej mocy i zasilane sa z systemu przesyłowego a nie dystrybucyjnego. .
-Promienie łuków są ponad 7 km (dawniej minimalnie 4 km)
-Odleglosc torowisk wynosi 4.5 metrow co zmniejsza zmiany cisnienia mijajacych sie pociagow co ogranicza destabilizujace sily dzialajace na pociagi
-Na łukach jest zwiększone pochylenie torow aby zmniejszyc efekt sily odsrodkowej dzialajacej na pasazerow
-Liniami tym jezdza wyłącznie pociagi TGV
-Używany jest zautomatyzowany system sygnalizacji TVM, Transmission Voie – Machine
-Wjazd na odcinek potencjalnie kolizyjny jest mozliwy tylko za zgoda posterunku kierowania ruchem. Bez zgody system TVM awaryjnie zatrzymuje pociag.
-Wyzsze sa standardy utrzymania lini i znacznie mniejsze tolerowane wszelkie wady torowisk i trakcji
System TGV ma 6 wewnetrznych francuskich lini LGV, LN1-LN6 oraz linie miedzynarodowe LGV Perpignan – Figueras i LGV Rhin-Rhône.
TGV jest pociagiem duzej predkosci wylacznie przy uzyciu trakcji o napieciu 25KV. Niektore pociagi sa wielosystemowe ale przy innym zasilaniu poruszja sie wolniej.

3. Dzisiejsza Gazeta Prawna bardzo krytycznie ocenia cały projekt Pendolino w Polsce.
http://serwisy.gazetaprawna.pl/transport/artykuly/723911,pendolino-w-polsce-bajka-za-miliardy-zlotych-z-nierealnym-czasem-przejazdow-w-tle.html
"– Bardzo chciałbym się mylić, ale moja pesymistyczna prognoza to 3 godz. 40 min z Warszawy Centralnej do Gdyni (z przystankami w Warszawie Wschodniej, Iławie, Malborku i Tczewie). Pociągi bezpośrednie pojadą o 10 minut krócej – przewiduje Robert Wyszyński z portalu Rynek Kolejowy.
To oznacza powrót do czasów przejazdu sprzed 20 lat. Powód? W pracach na północnym odcinku między Iławą a Gdynią opóźnienia sięgają roku. Jak potwierdziliśmy, w grudniu 2014 r. zabraknie m.in. systemu ERTMS poziomu drugiego, który wspomaga pracę maszynisty, np. zatrzymuje skład w razie przekroczenia parametrów granicznych.
Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe twierdzi, że do końca 2014 r. zakończy prace torowe i budowlane. Ale potwierdza nasze obawy co do czasów przejazdu. – W grudniu 2014 r. na trasie Warszawa – Gdynia osiągniemy prędkość do 160 km/h i czas przejazdu na poziomie ok. 3 godz. 15 min – mówi Robert Kuczyński z PLK.
– Prawie wszystkie podawane czasy jazdy wciąż są przeszacowane. To efekt tego, że PKP Intercity zaczęły od końca, czyli od kupna taboru – mówi Karol Trammer, redaktor naczelny „Z Biegiem Szyn”. – Kiedy obliczymy średnią prędkość Pendolino w Polsce, okaże się, że jest niższa od konwencjonalnych składów wagonowych w Niemczech i Austrii, które są o połowę tańsze. Jedyną wartością dodaną byłoby wychylne pudło, którego w polskiej wersji zabraknie. To będzie kosmicznie wyglądający pojazd, z którego nie da się wycisnąć więcej niż z obecnego taboru – podsumowuje Trammer."

4.Pendolino czyli wachadełko to idea pociagu z wychylnym pudłem, który to pociąg moze bezpieczniej pokonywać z większą prędkością łuki typowe dla wolniejszych pociągów, bez dyskomfortu pasażerów. Jednak zakupiony EMU250 nie ma wychylnego pudła i jego przewaga nad standardowym pociagiem istnieje tyko w reklamie.

5. W spóleczkach PKP kwitna w najlepsze synekury i kolesiostwo. Z całego projektu wylazi razaca niekompetencja.

6. Jak dotychczas ani slowo nie padło o tym jak Pendolino ma sie poruszac wraz z wolniejszymi pociagami po wspolnych liniach.

7. Projekt jest wybitnie szkodliwy gospodarczo. Dla niemieckiego pociagu ICE T dla Deutsche Bahn wózki i system przechyłu wzglednie tanio dostarczył Fiat ale caly pociag wykonał Siemens i Düwag. Poniewaz zakupiony EMU250 nie ma wychylnego pudła to spokojnie odpowiedni pociag mogły wykonac polskie firmy. Niemcy eksperymentowali z wychylnym pudlem juz na przelomie lat 60/70 ale stwierdzili ze system nie podnosi istotnie bezpieczenstwa i dopuszczalnej predkosci a samo polepszenie komfortu pasazerow nie jest warte swieczki.

8. Pierwszy przetarg na pociągi dużych prędkości wygrał w 1998 roku Fiat Ferroviaria oferując 16 pociągów Pendolino. Przetarg oprotestowały Siemens i Adtranz sugerujac korupcje.. Na wniosek premiera NIK przeprowadził kontrole przetargu. W lutym 1999 NIK w raporcie wskazał szereg uchybień związanych z przygotowaniem i przeprowadzeniem przetargu. Decyzję o rozpoczeciu przetargu NIK określił jako "niecelową i noszącą cechy niegospodarności". NIK uzywajac ostrych słow wskazał ze PKP nie ma infrastruktury dla szybkich pociagow i ich zakup jest niecelowy. Zarzad PKP pod naciskiem rzadu uniewaznił przetarg. Obecnie jednak działaja "tarcza antykorupcyjna i wysokie standardy" i nie do pomyslenia jest niegospodarnosc czy po prostu łapowkarstwo a nawet pozyczanie zegarków. Sprawy NIE badaja CBA , ABW i inne słuzby specjalne bowiem korupcja jest wykluczona z definicji. Po prostu tak uczciwi sa ludzie obecnej ekipy.
Produkowane w Polsce pociagi spokojnie jezdza z predkoscia ponad 160km/h.

9. Moze to przypadek albo niebywała okazja ale 20 niewiele uzywanych pociagow Pendolino do obsługi linii Amsteram - Bruxela - Paryż stoi odstawionych na bocznicach w Amsterdamie i Bruxelii. Wycofano je z powodu fatalnej awaryjnosci i niemoznosci eksploatacji w warunkach zimowych. Pociagi po prostu staja w polu. Sprawe badaja rzady i prokuratura.

10. Właściciel Pesy [zdjecie ponizej] ładnie podsumował całą afere Pendiolino
http://wyborcza.pl/1,75248,14068212,Wlasciciel_Pesy__Jestesmy_naiwni_gospodarczo__wydajemy.html


"Jesteśmy naiwni gospodarczo jak małe dzieci i nie dbamy o swoje interesy. Będziemy mieli w Polsce włoskie Pendolino, ale widzieli państwo, aby ktoś z władz walczył, żeby w tych pociągach były jakieś polskie elementy? Wydajemy 2,7 mld zł i jest nam to obojętne! - mówi Tomasz Zaboklicki, człowiek, który sprzedaje polskie pociągi niemieckim kolejom
Leszek Kostrzewski, Piotr Miączyński: W ubiegłym roku rynek kolejowy oniemiał. Jakaś polska firma wygrała kontrakt na dostawę pociągów dla Deutsche Bahn o wartości 1,5 mld euro. W ostatnich dniach podpisaliście kolejny na produkcje pociągów dla włoskich kolei Trenitalia na 140 milionów euro. Jak to się robi?"

Oczywiscie PKP jest "madrzejsze" od Deutsche Bahn.



6 komentarzy:

  1. Koleje Śląskie przejmujące z wielką pompą połączenia pasażerskie w rejonie o najbardziej rozbudowanej niegdyś sieci kolejowej(dzisiaj pozostały nędzne ułomki, bo co i kogo wozić skoro przemysł "sprywatyzowano" i zamknięto), skompromitowane przez kompletny brak jakichkolwiek działań ocierających się chociażby o fachowość w czasie całego procesu przejmowania połączeń argumentowały swój bajzel między innymi tak(Achtung, ruki po szwam!): statystykę awaryjności i stanu technicznego składów pociągów wykonywaliśmy rok przed planowanym przejęciem połączeń. Nie wykonywano ponownie takiego zestawienia przed mającą nastąpić zmianą.
    Spocznij, można palić, najlepiej Ekstra Mocne.
    I baran tego pokroju ma czelność wypowiadać się oficjalnie w imieniu spółki. Pociągi na trasie Katowice-Ustroń(w okresie wiosna-lato-jesień rewelacja dla aktywnych wycieczkowiczów) kursują z żałosną częstotliwością, a dany odcinek przebywają w czasie 2 godzin. W linii prostej około 60km, niech będzie 70km bo tory kręte są. Samochodem zgodnie z przepisami, na zupełnym luzie jedzie się 1 godzinę. Niech będzie 1.15h.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Koleje Śląskie przejmujące z wielką pompą połączenia pasażerskie w rejonie o najbardziej rozbudowanej niegdyś sieci kolejowej(dzisiaj pozostały nędzne ułomki, bo co i kogo wozić skoro przemysł "sprywatyzowano" i zamknięto)"

      Toczka w toczke to samo dzialo sie w Argentynie za rzadow najpierw junty wojskowej a potem (zwlaszcza!) Menema.
      Oczywiscie czystym przypadkiem jest, ze zarowno rzady Menema jak i Mazowieckiego (plan Balcerowicza..) mialy tego samego doradce...Jeffreya Sachsa...

      Usuń
  2. W PKP pracuja ciocie , wojkowie , synowie i corki, zieciowie, dzialacze patyjni. I tak to wyglada. I to by było na tyle.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cos za duzo tych przypadkow aby to mogły byc przypadki - mawial słynny brytyjski premier.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla podkreślenia jeszcze całego absurdu sytuacji:
    PESA również produkuje pociągi, które są w stanie poruszać się z prędkością ok. 160km/h (niektóre z pociągów w połączeniu Łódź-Warszawa na wyremontowanym odcinku jeździły z tą prędkością), co powoduje, że absurdalnie napędzamy włoską gospodarkę zamiast naszej krajowej. Koniec końców pewnie okaże się, że i tak takiej prędkości te pociągi nie rozwiną i nadal będziemy w ślimaczym tempie poruszać się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To juz nie jest gospodarczy absurd. To jest dywersja i sabotaz !

      Usuń