FT: XLVII. Literatura 6-77
Pełna wersja [ z rysunkami ] :
6.
Komputerowa analiza układów elektronicznych: algorytmy i metody
obliczeniowe. Leon O. Chua, Pen-Min Lin. WNT 1981
Dobrze
omówiono całkowanie numeryczne. Na wykresach podano obszary
bezwzględnej stabilności algorytmów całkowania.
Cytat:
„Rodzina algorytmów Adama - Moultona jest ogólnie uważana za
najlepszą rodzinę algorytmów ogólnego użytku do rozwiązywania
zagadnienia początkowego...
W
rzeczywistości w wielu obecnych programach symulacyjnych stosuje się
tylko algorytm interpolacyjny Eulera pierwszego rzędu lub algorytm
trapezów rzędu drugiego”.
W
praktyce wybór kroku całkowania w symulacjach nie jest prosty a
kalkulacje błędu bywają wysoce zawodne.
Jawną
prostą, ekstrapolacyjną, mało stabilną metodę
Adamsa-Bashfortha stosuje się
często w parze z niejawną,
dość stabilną interpolacyjną
metodą
Adamsa-Moultona
tego samego rzędu w prostym schemacie predyktor – korektor. Dzięki
temu unika się kłopotliwego i czasochłonnego rozwiązywania często
nieliniowych układów równań algebraicznych. Całkowanie jest
proste i szybkie. Bardzo trzeba jednak zważać na marną stabilność
ekstrapolacyjnej metody
Adamsa-Bashfortha.
Schemat
ten w ogóle nie nadaje się do problemów sztywnych.
Wybór
kroku całkowania ma ogromne znaczenie dla dokładności uzyskanego
rezultatu. Rezultat przy zbyt dużym kroku jest niedokładny a
ponadto rezultat może być zupełnie fałszywy. Przy zbyt małym
kroku błędy „idei” całkowania są małe ale nawarstwiają się
błędy numeryczne zaokrągleń w dużej ilości kroków a ponadto
czas symulacji będzie niepotrzebnie duży.
Na
wykresie pokazano rzeczywisty błąd całkowania numerycznego funkcji
Sinus w przedziale 0-Pi/2 w funkcji długości kroku dla metod
Adamsa-Bashfortha i Adamsa-Moultona trzeciego rzędu. Krok całkowania
na wykresach wynosi do 0.5 / 0.1.
Niejawna
metoda interpolacyjna jest oczywiście znacznie dokładniejsza niż
jawna metoda ekstrapolacyjna. Dla metody dokładniejszej błąd przy
kroku 0.1 jest mniejszy od 1E-5. Krok 0.1 oznacza że dla pełnego
okresu sinusoidy ( czyli 2 PI ) trzeba wykonać ca 63 kroki
całkowania a więc całkiem sporo. Błąd poniżej 1E-6 uzyskamy
przy ca 126 krokach całkowania na okres sinusoidy. Są to bardzo
cenne informacje ! Dotyczy to bardzo dokładnych metod trzeciego
rzędu. Metod wyższych rzędów typowo w ogóle nie należy brać
pod uwagę z uwagi na mały obszar stabilności ale spróbować
zawsze można a czasem trzeba. Konkretne rozwiązania nie są
sinusoidami ale chodzi o ich zmienność na tle sinusoidy co pozwala
nam dość dobrze wybrać długość kroku.
Przy
dużych krokach błąd całkowania numerycznego staje się
absurdalnie duży. Krok na drugim wykresie
wynosi do 0.5. Błąd metody ekstrapolacyjnej przy kroku 0.5 wynosi
ca 9.5% a interpolacyjnej ca 1.5%
Dla
konkretnej arytmetyki zmiennoprzecinkowej używanej do obliczeń
można pokazać jak rosną (!) całkowite błędy przy zmniejszeniu
kroku poniżej optymalnej wartości.
Dla
konkretnej arytmetyki minimalny-optymalny błąd całkowania szybko
spada ( a krok rośnie ) wraz ze wzrostem rzędu metody no ale
przywołuje nas do porządku … stabilność całkowania.
NB.
Prognozy są też ekstrapolacją. Stąd tak ryzykowne jest
przewidywanie przyszłości.
Temat
praktyki całkowania w symulacjach jest szeroki. Ważną informacje o
wielkości kroku podano sygnalizacyjnie. Szybkość symulacji ma
przykładowo znaczenie zasadnicze gdy symulujemy pod kątem kołysań
system energetyczny z kilkunastoma generatorami i wieloma liniami
przesyłowymi.
7.
Laboratorium identyfikacji procesów. Politechnika Śląska. Skrypt
Nr 1232. Gliwice 1986
Zapomniany
matematyk Stefan Kaczmarz był adiunktem Katedry Matematyki Wydziału
Mechanicznego Politechniki Lwowskiej. Był współpracownikiem
Stefana Banacha i lwowskiej szkoły matematycznej. Jako oficer zginął
w wojnie obronnej 1939 roku.
W
1937 roku Kaczmarz opublikował algorytm do iteracyjnego
rozwiązywania układów równań liniowych. Algorytm ten został
powtórnie odkryty przy pracach nad algebraiczną rekonstrukcją
obrazów tomografii komputerowej jako ART.
Algorytm
może być też użyty do nadokreślonego zestawu równań czyli do
identyfikacji parametrów modelu procesu.
W
skrypcie ( strony 41-44 ) podano trzy sposoby wyprowadzenia algorytmu
Kaczmarza nazwanego jako Rekurencyjny Algorytm Uczenia:
-Oryginalne
wyprowadzenie Kaczmarza na gruncie geometrii analitycznej
-Ideę
Avedjana jako minimalizację odległości między kolejnymi wektorami
parametrów
-Idee
Cypkina jako ogólną procedurę gradientową dla iteracyjnego
korygowania wektora parametrów przy minimalizacji kwadratu błędu
estymacji.
Autor
odkrył kolejną metodę wyprowadzenia algorytmu.
Na
pierwszym wykresie porównano zbieżność metody Gaussa - Seidela i
metody Kaczmarza do rozwiązania zestawu 4 równań liniowych Ax=b.
Macierz A wybrano tak aby metoda GS była względnie szybko zbieżna.
Suma kwadratów residuów w jednej i drugiej metodzie spada
monotonicznie. Metoda Kaczmarza jest w tym konkretnym przypadku circa
dwa razy wolniejsza. Ale wystarczy zamienić kolejność równań aby
metoda GS była rozbieżna. Natomiast metoda Kaczmarza jest zawsze
zbieżna ale... szybkość tej zbieżności zależy od porządku
równań co szczególnie widać w dużym zestawie równań.
Metoda
Kaczmarza oczywiście nadaje się do identyfikacji parametrów
modelu. Pokazano zbieżność trzech parametrów procesu ARMA bez
szumów. Zbieżność jest jednak znacznie gorsza niż metody
najmniejszej sumy kwadratów ale też nakład obliczeń jest mały.
Algorytm
Kaczmarza wymaga badań,modyfikacji i optymalizacji. Natomiast w
nazwie Rekurencyjny Algorytm Uczenia nie ma żadnej przesady ani
błędu. Algorytmu Kaczmarza
można
z powodzeniem użyć do uczenia układu Adaline – Adaptive Linear
Neuron. Ilość możliwych zastosowań układów Adaline jest jednak
bardzo ograniczona.
8.
Elektrotechniczeskij sprawocznik Moskwa Energoatomizdat 1988
Treść
trzytomowego poradnika w języku rosyjskim jest zgodna z tytułem.
Technologia ZSRR jest co najmniej 8-12 lat za zachodem ale jednak ich
piśmiennictwo naukowo-techniczne jest znacznie lepsze od polskiego i
pokrywa też obszary objęte zachodnią cenzurą naukowo -
technologiczną. Autorzy są bez wątpienia fachowcami i rozumieją
to o czym piszą i czytelnik z łatwości rozumie przekaz.
W
tabelach zebrano i usystematyzowano przydatne informacje. Poziom
poradników nigdy nie jest wysoki ale pozwala na początek
zorientować się w temacie.
W
kontrolowanym obiegu niby zamkniętym są radzieckie książki w
detalach omawiające budowę - konstrukcję broni jądrowej i innych
nowoczesnych militariów. Tak więc przeszkodą w budowie broni
jądrowej przez chętnych do jej posiadania jest absolutny brak
militarnego plutonu i innych kluczowych materiałów. Ale temat
zabezpieczeń i tak jest cenzurowany.
9.
Microcontrollers Handbook. Intel 1983.
System
MCS48 ( 8048) wydaje się przestarzały ale Intel że względów
rynkowych go nie porzuca bowiem buduje Image stabilności dla
klientów.
Dużą
popularność już zdobyły mikrokontrolery MCS51. W latach 1982-84
Intel nie mógł nadążyć z produkcją '8051 i chipami spekulowano
na szarym rynku.
Do
bardziej ambitnych zadań Intel proponuje 16 bitowy mikrokontroler
MCS96 i 196. Mają one bardzo rozbudowane peryferia a w tym szybki
przetwornik wielokanałowy A/D. Są one na tyle wydajne że mogą
sterować wysokiej jakości inverter PWM ( mają zintegrowany
wielokanałowy interface PWM ) do silników synchronicznych i
asynchronicznych. Mają wbudowany Watchdog co zwalnia projektanta z
konieczności budowy układu zewnętrznego Watchdoga.
Są
też oferowane wyspecjalizowane mikrokontrolery z interface do
obsługi szybkich szeregowych linków komunikacyjnych jak RUPI-44.
RUPI-44
(
Remote Universal Peripheral Interface )
ma jądro mikrokontrolera 8051 oraz wysokiej jakości kontroler
komunikacyjny HDLC/SDLC (
High-Level Data Link Control / Synchronous Data Link Control ).
Kontroler komunikacyjny jest bardziej skomplikowany niż
mikrokontroler 8051. Pomiędzy mikrokontrolerem 8051 a SIU
umieszczono Dual Ported RAM pojemności 64 bajtów. Szybkość
transmisji osiąga 2.4 Mbps.
RUPI-44
świetnie nadaje się do budowy interfejsu sieciowego dla komputera
procesowego i komputerów PC AT. Jego wadą jest prohibicyjna cena –
jest cztery razy droższy niż mikrokontroler 8051.
Sieciowa
komunikacja komputerów trywializuje się.
Rozdział
o projektowaniu systemów mikrokomputerowych do zaszumionych
środowisk.
10.
1979 General Catalog . Burr Brown
W
USA funkcjonuje dwóch światowych liderów produkujących najwyższej
klasy układy analogowe a także przetworniki A/D i D/A: Analog
Devices i Burr Brown. Do liderów dołączają inne firmy.
Założycielami BB byli Page Burr i
Thomas Brown a celem firmy była komercjalizacja raczkującego
tranzystora.
BB
jako pierwsza wypuściła modułowy tranzystorowy wzmacniacz
operacyjny. W dziedzinie układów dokładnych firma BB jest zawsze
pierwsza.
Oprócz
scalonych układów monolitycznych firmy produkują także układy
hybrydowe oraz moduły. Już w 1978 roku obie firmy produkowały
karty do różnych mikrokomputerów z analogowymi wejściami i
wyjściami zdolne do bezpośredniej współpracy z typowymi sensorami
przemysłowymi. Karty mają także binarne I/O. Komputer z taką
kartą wykonuje zadanie DDC - Direct Digital Control. Wyroby AD i BB
są prohibicyjnie drogie. Karta z interface analogowym,
przetwornikiem A/D i D/A oraz binarnym I/O kosztuje znacznie ponad
1000 dolarów. Wydawnictwa
AD i BB mają duża wartość edukacyjną. Na przykład wewnętrzne
schematy ( oczywiście opatentowane, na schemacie pokazano wnętrze
wzmacniacza instrumentalnego 3660 ) wzmacniaczy instrumentalnych.
Rozwiązania można zmodyfikować i ulepszyć bez naruszania
patentów.
Zapotrzebowanie
w Polsce na wzmacniacze instrumentalne jest za małe ale na potrzeby
RWPG produkcja byłaby opłacalna.
10A. 1986
Burr-Brown Integrated Circuits Data Book
Widoczny w parametrach
układów postęp w ciągu 7 lat jest znaczny ale nie oszołamiający.
Zastosowano nowe
oznaczenia literowe jak INAxxx i PGAxxx.
Scalone układy
programowalnego wzmacniacza instrumentalnego PGA200/201 maja w
lepszej wersji dryft temperaturowy napięcia niezrównoważania tylko
0.3uV/C a więc bardzo mały.
Typowa wartość
tłumienia sygnału wspólnego CMRR przy wzmocnieniu co najmniej 100
razy wynosi 120 dB a więc jest bardzo duże.
Zastosowano oczywiście
rezystory cienkowarstwowe thin-film. Układy nadają się do
uniwersalnego systemu pomiarowego z różnymi sensorami 12-16
bitowym przetwornikiem A/D. Najlepsze hybrydowe przetworniki A/D typu
ADC76 o dokładności 16 bit mają czas przetwarzania 15 us a więc
krótki.
11. 1988 Analog
Devices Linear Products Databook
W
USA funkcjonują od dekad dwie firmy, Analog Devices i Burr Brown,
produkujące wyrafinowane scalone układy analogowe. Do nich
dołączają kolejne firmy.
AD
została założona w 1965 roku. Pierwszym jej wyrobem był modułowy
wzmacniacz operacyjny. Następne były układy hybrydowe a po nich
monolityczne. W 1973 roku AD jako pierwsza wypuściła przetwornik
Digital / Analog w technologii CMOS. W tym samym roku zastosowano
laserowe trymowanie układów monolitycznych.
AD
niedawno zapowiedział pierwsze procesory sygnałowe DSP. Trendem
jest stopniowe przejście z analogowego na cyfrowe przetwarzanie
sygnałów. Gama głównych produktów AD:
-wzmacniacze
operacyjne
-komparatory
-wzmacniacze
instrumentalne
-wzmacniacze
izolowane
-wzmacniacze
logarytmiczne
-precyzyjne
regulatory napięć
-funkcyjne
układy nieliniowe a w tym przetworniki wartości skutecznej RMS
napięcia zmiennego na stałe
-przetworniki
A/D i D/A oraz karty z tymi przetwornikami do komputerów
-moduły
i układy hybrydowe
-inne
układy
Przetworniki
D/A i A/D przynoszą blisko połowę wpływów koncernu.
W
dziedzinie wyrafinowanych przyrządów pomiarowych, aparatury
przemysłowej i radarów produkty AD są bardzo użyteczne.
Użyteczne są materiały aplikacyjne publikowane przez AD.
Podstawową
wada produktów Analog Devices jest ich bardzo wysoka cena.
Konstrukcja wzmacniaczy instrumentalnych jest ekstremalnie pomysłowa.
Są one drogie i kosztują tyle ile kilka wzmacniaczy operacyjnych.
Aby zbudować z elementów „dyskretnych” wzmacniacz
instrumentalny potrzeba dwóch lub trzech wzmacniaczy operacyjnych i
precyzyjnych oporników. A więc wzmacniacze instrumentalne wcale nie
są drogie jak na swoją funkcjonalność.
Wzmacniacz
instrumentalny bardzo upraszcza wykonanie interfejsu do sensorów
przemysłowych. Ale najlepiej ich nie stosować bo często są zbędne
!
Pierwszym
monolitycznym wzmacniaczem instrumentalnym był układ AD520 a
kolejnym AD521. Wzmacniacz instrumentalny wprost pracuje z układem
mostkowym sensorów. Można go stworzyć z dwóch lub trzech
wzmacniaczy operacyjnych i precyzyjnych rezystorów, które są
drogie i rzadko oferowane co stwarza kłopoty logistyczne.
W
implementacji monolitycznej wzmacniacza instrumentalnego także
potrzebne są precyzyjne a przynajmniej identyczne rezystory.
Tłumienie sygnału wspólnego monolitycznego wzmacniacza
instrumentalnego może być uzyskane na takiej zasadzie jak
wzmacniacza operacyjnego lub uzyskane identycznością rezystorów w
konfiguracji podobnej jak we wzmacniaczu instrumentalnym na trzech
wzmacniaczach operacyjnych. Uzyskane technologią cieńkowarstwową
rezystory mogą być bardzo dokładne wzajemnie. Rezystory te używane
są także w drabinkach R-2R stosowanych w przetwornikach
analogowo-cyfrowych i cyfrowo-analogowych D/A i A/D. Są to jednak
technologie drogie i znaleziono inne lepsze rozwiązania do
przetworników A/D i D/A.
Wzmacniacze
instrumentalne są drogie ale pozwalają skrócić czas projektowania
i miniaturyzować system.
Wzmacniacz
instrumentalny może być czasem zbędny gdy podwójnie całkujący z
autozerowaniem przetwornik A/D wykonany w technologi CMOS ma
wystarczającą czułość. Mostek pomiarowy można też zasilić
większym napięciem tylko w fazie całkowanie sygnału co podniesie
jego czułość. Nie zawsze więc rozwiązania ortodoksyjne są
najlepsze i warto kreować innowacje.
12.
Microcomputer System: The 8086/8088 Family Systems. Y.Liu, G.Gibson.
Prentice Hall Intl 1984.
Dużo
konkretnych i użytecznych informacji o budowie systemów z
mikroprocesorami Intel 8086/8088. Na procesorach rodziny '86 można
zbudować zarówno względnie prosty jak i rozbudowany system.
Generalnie jednak hardware nie jest prosty. Zaletą rodziny jest
stosowanie jej w komputerach PC i ogólna dostępność narzędzi
programistycznych.
Procesory
8086/8088 nie są szybkie !
Do
"miniaturowych" zastosowań wbudowanych doskonale nadają
się procesory 80186 i 80188 posiadające zintegrowane peryferia ale
mało rozbudowane na tle mikrokontrolerów.
13.
Assembly Language Programing IBM PC AT. L.Scanlon. Prentice Hall Intl
1985.
Wszystkie
podane w książce teksty macro - asemblerowych programików
działają, przynajmniej na komputerze PC AT autora. Nikt nie może
się zniechęcić do nauki czy zarzucić autorowi fuszerkę i lipę.
Pozycja polecana dla każdego kto chce się nauczyć macro -
asemblera '286 i przekonać się jak wielkim dobrodziejstwem są
kompilatory języków programowania. Asembler nie jest trudny ale
jest niewyobrażalnie niewydajny dla kogoś kto używa go
sporadycznie. Z drugiej strony program wynikowy jest szybki i mały –
przed kompilatorami optymalizującymi jest więc wielkie pole do
rozwoju. Z racji pracochłonności nawet do stworzenia w rozsądnym
czasie średniej komplikacji programu w asemblerze potrzebny jest
zespół ludzki.
14.
1987. Microprocessor
and peryferials. Philips Book 18.
Philips
na licencji Motoroli produkuje procesory i swoje bardzo interesujące
peryferia rodziny 68XXX. Przykładowo, układ SCN68454 ( 1983 rok )
jest kontrolerem jednocześnie dysku twardego i dyskietek. Jest też
interface do napędu CD jako pamięci masowej.
W
katalogu nie ma jeszcze przedstawionego procesora - 32 bitowego
mikrokontrolera 68070 z listą rozkazów rodziny 68XXX. Ma to być
dość wydajny procesor z rodziny ale dla oszczędności hardwaru z 8
bitowym interfejsem pamięci wykonany tak jak mikrokontroler ze
scaloną ogromną ilością różnych peryferiów. System 68K
zazwyczaj jest gabarytowo duży ale z procesorem czy raczej
mikrokontrolerem 68070 będzie malutki.
Atrakcyjność
procesorów polega m.in. na dostępności narzędzi programistycznych
komputerów Macintosh zbudowanych na procesorach 68000.
Procesory
rodziny 68K są chętnie stosowane w urządzeniach profesjonalnych a
w tym militarnych.
Rzekomo
cechuje je niska stopa błędów i stabilna długotrwała praca.
Mikrokontroler
68070 świetnie nadaje się do roli samochodowego pokładowego
komputera jako że w proponowanym systemie jest interface do ekranu
graficznego LCD. Wystarczy popuścić wyobraźnie aby uzmysłowić
sobie zakres czynności jakie taki komputer może wykonywać !
Koncern Bosch specjalnie do samochodów opracował i opatentował
interface szeregowy CAN a z racji jego silnej rynkowej pozycji można
przewidywać jego standaryzacje. Philips produkuje mikrokontroler
80C592 z jądrem Intel 80C51 z interface CAN a także drivery (
fizyczne ) linii do tego interface. Wydaje się że mający sporo
zalet interfejs CAN może zdobyć popularność także poza techniką
motoryzacyjną. Mikrokontroler 80C592 jest znacznie droższy niż
podobne mikrokontrolery bez interface CAN jako że Bosch życzy sobie
opłat za licencje. A Bosch to niemieckie koncerny samochodowe i ich
potężna siła przebicia. Niemcy zachodnie są największym
europejskim producentem i eksporterem samochodów. Niemiecki firmy
korzystają tylko z produktów niemieckiego przemysłu
elektronicznego. I to jest podstawowa słabość holenderskiego
Philipsa. Owszem Philips może zaoferować bardzo dobry pokładowy
komputer z ekranem LCD ale Niemcy tego nie wezmą. Koncerny
niemieckie poczekają aż Siemens i Bosch będą mogli takie cudo
zaoferować.
Płyta
CD jako pamięć masowa do samochodowego komputera może być bardzo
dobra i użyteczna. Można na niej zapisać sieć dróg całej
Europy. Po wpisaniu położenia początkowego komputer mając impulsy
ze skrzyni biegów ( czyli informacje o przebywanej drodze ) i
informację o kącie kierownicy ( żyrokompas wydaje się za drogi
ale Flux Gate może być tania ) może pokazywać aktualną pozycję
samochodu i prowadzić kierowcę do wybranego celu. Komputer mając
wiedzę o położeniu może nastroić się do lokalnych stacji FKF FM
czy wskazać pobliską stacje benzynową.
Komputer
może prezentować dane o pracy silnika i zarejestrowane niepokojące
incydenty. Możliwych do wyobrażenia zadań dla samochodowego
komputera pokładowego jest całą masa.
Motorola
podobnie jak i Philips ma ogromną ofertę półprzewodników. Obydwa
silne technologicznie koncerny wydają się nie rozumieć tego że
trzeba się na coś zdecydować i w to zaangażować wszystkie siły
– albo na procesory i układy peryferyjne albo na całą resztę a
w tym i elementy dyskretne. Intel ma nad Motorolą i wtórnie
licencjonowanym Philipsem poważną przewagę bowiem komputer PC AT
zbudowany jest na procesorze Intel '286 lub wydajniejszym '386. Już
za pewnik można uznać że kolejne procesory Intela będą zgodne w
dół z poprzednimi i eksploatowana będzie zasad zgodności
komputerów w dół na czym IBM i HP jadą już ponad 20 lat !
Microsoft wydał właśnie graficzny system operacyjny Windows 2.0 (
w rzeczywistości jest to nakładka na system DOS a nie kompletny
system ) i dla komfortu potrzebne będą coraz silniejsze procesory.
System graficzny to nowa jakość.
Konkurencyjny
do PC AT komputer osobisty Apple – Macintosh, z graficznym
interfejsem użytkownika, oparty na procesorze Motorola 68000 jest w
porównaniu z komputerami PC strasznie drogi !
System
Windows jest co prawda spóźniony za systemem Apple ( obydwa systemy
są wtórne, obie firmy wzorują się na systemie graficznym firmy
Xerox ) ale komputerów PC AT jest dużo więcej niż Macinstoshy.
Motorola jest z modelami procesorów spóźniona o rok za Intelem i
nietrudno zgadnąć że reklama Apple o wyjątkowości komputerów
MacIntosh zadziała tylko na bogatych klientów. O atrakcyjności
komputerów decyduje dostępne oprogramowanie. Ponieważ komputerów
PC jest dużo więcej to firmy programistyczne będą celować
właśnie w dominujący standard PC. Motorola mogłaby produkować
procesory na licencji Intela lub z nimi zgodne bez licencji.
15.
1978 Westinghouse Power Semiconductor Users Manual and Data Book
Westinghouse
Electric Company została założona w 1886 przez wynalazce i
przedsiębiorce George Westinghousa. Potężny koncern działał
głownie w energetyce i ciężkich zastosowaniach energii
elektrycznej. Koncern jest wynalazcą i głównym producentem
ciśnieniowych reaktorów wodnych PWR ( Pressurized Water Reactor )
dominujących w światowej energetyce i ich głównym producentem.
Westinghouse produkuje też reaktory militarne. Produkował także
odrzutowe silniki lotnicze i turbiny energetyczne i przemysłowe.
Koncern przejmował firmy w dziedzinie elektryczności i
telekomunikacji włączając je do swojej struktury.
Jedynym
rzeczywiście energoelektronicznym tranzystorem w katalogowej ofercie
był typ w obudowie śrubowej D62T o napięciu Uceo=500V i prądzie
Ic=100A. Przy prądach sterujących bazę +/-6A przy prądzie
kolektora 50 A czasy narastania i opadania prądu wynoszą 500 ns.
Dla prądu kolektora 100A wymagane są prądy bazy ponad 20A czyli
większe od maksymalnych. W istocie więc trudno jest sensownie
pracować z prądem powyżej 50A.
Maksymalne
prądy / napięcie diod standardowych dochodzą do 2200A i 4000 V zaś
diod „szybkich” do 1400A i 3200V. Diody na prąd powyżej 550A są
generalnie umieszczone w obudowach dyskowych. Tyrystory do sterowania
fazowego są maksymalnie na parametry 1400A i 3000V a tyrystory
szybkie (tq=10-80usec) na 900A i 2200 V. Tyrystory mają bramkę
dynamiczną i wysoką dopuszczalną stromość narastania załączonego
prądu.
Na
początku lat siedemdziesiątych kupiono ( nie wiadomo po co skoro
produkcja tyrystorów była w bloku wschodnim opanowana w ZSRR i
Czechosłowacji ) dla Laminy licencję na diody i tyrystory mocy od
firmy Westinghouse.
Westinghouse
produkuje tyrystorowe falowniki - inwertery do zasilania silników
asynchronicznych typu „22-2000 AF” mocy 5-500 kW. Częstotliwość
napięcia wyjściowego wynosi 0-60 Hz a w zakresie rozszerzonym o-120
Hz. Są niestety duże i dość ciężkie.
Zastosowanie
falowników do zasilania napędów przemysłowych może dać duże
oszczędności. Tradycyjnie pompa wody zasilającej kotła bloku
energetycznego napędzana jest wielkim silnikiem asynchronicznym
poprzez regulowane stratne sprzęgło hydrokinetyczne. W USA
stosowane są już do zasilania tych silników falowniki dużej mocy
na średnie napięcie. Rzekomo falownik amortyzuje się już po 3
latach pracy. Regulowane pompy występują często w przemyśle
chemicznym i innych przemysłach. Falowniki mogą zasilać silniki
asynchroniczne lokomotywy. Lżejsze są falowniki z tyrystorami
wyłączalnymi GTO. Tyrystory falownik prądu ( a nie napięcia) mogą
być naturalnie komutowane napięciami zasilanej maszyny
synchronicznej. Pewną wadą jest ograniczony zakres obrotów i
praca maszyny synchronicznej z cos phi poniżej jedności co oznacza
ze musi być ona przewymiarowana. Potężne prostowniki –
falowniki stosuje się do linii przesyłowej wysokiego napięcia
stałego HVDC. Warto zauważyć że linia taka może łączyć
asynchronicznie pracujące systemy energetyczne.
Liczne
zastosowania energoelektronika ma na statkach oceanicznych. Moc
generowana przez silnik główny zasilany mazutem jest znacznie
tańsza niż przez agregaty prądotwórcze zasilane olejem napędowym
ale obroty silnika głównego są zmieniane stosownie do wymagań
trasy. Wyprostowane napięcie z generatora napędzanego silnikiem
głównym podane jest do invertera wytwarzającego napięcie o stałej
częstotliwości 50 Hz. Gdy w marszu pracuje silnik główny statku
agregaty prądotwórcze są wyłączone co daje duże oszczędności
w kosztach eksploatacji. Inwertery zasilają też silniki napędów
dźwigów towarowych na statkach i w portach. Morza i oceany
pokrywają 3/4 powierzchni globu a transport morski zużywa dużą
część paliw płynnych.
Wydaje
się że kupując od Westinghouse drogą licencje na tyrystory
mogliśmy licencje na falowniki otrzymać gratis. Modernizując te
falowniki mielibyśmy sporą korzyść.
Falownik
podobny do Lancer 4410 o nazwie AF3060 produkuje koncern General
Electric.
Pokazano
uproszczony schemat wejściowego prostownika i jednej fazy invertera.
Za
diodowym trójfazowym mostkiem prostowniczym umieszczono filtr L1 C1
zmnijszjacey pusajcje napięcia zasilającego inverter PWM. Elementy
L2 i C1' oraz D2, nie stanowią filtru ale zabezpieczający obwód
komutacji zwarciowej. Impuls prądu zwarciowego jest wykrywany
poprzez przekładnik w obwodzie kondensatorów.
Gałęzie
mostka z tyrystorami głównymi i komutacyjnymi są typowe.
Zastosowano kombinacje rdzeniowych dławików nasycanych, sprzężnych
i powietrznych celem zmniejszenia szybkości narastania prądów i
napięć. Snubbery RC tyrystorów nie są pokazane. Inwerter przy
zbyt dużym prądzie obciążenia traci zdolność komutacji i
następuje w nim zwarcie przez dwa załączone tyrystory gałęzi
mostka. Wymienione już elementy komutacji zwarciowej mają rozłączyć
zwarcie. Układ sterujący inwerter może wznowić pracę dopiero po
spadku prądu w dławiku L2 i napięcia na kondensatorze prostownika.
W
rzeczywistości układ zabezpieczający może też rozłączyć
wejściowy kontaktor sieciowy lub zdjąć sterowanie z tyrystorów
mostka prostowniczego jeśli są stosowane zamiast diod.
Długie
czasy komutacji układów tyrystorowych zmniejszają maksymalną
głębokość m modulacji PWM co jest bardzo szkodliwe. W omawianym
falowniku częstotliwość modulacji PWM nie jest stała. Jest tym
większa i mniejsze jest trójfazowe napięcie wyjściowe. Tętnienia
prądu silnika w takim algorytmie pozostają prawie stałe.
Zmniejszenie częstotliwości modulacji PWM dla większych wysterowań
pozwala otrzymać dużą maksymalną wartość napięcia wyjściowego.
Złożony
układ sterujący wykonano głównie na scalonych układach
logicznych oraz wzmacniaczach operacyjnych i elementach dyskretnych.
Zasilający
silnik / silniki falownik prawie zawsze pracuje w otwartej pętli
sprzężenia zwrotnego. Sygnał zadany jest wolnozmienny. Nadmierny
prąd obciążenia wyzwala zabezpieczenia. Nadmierny prąd jest
skutkiem żądania zbyt szybkich zmian prędkości silników lub
zwarcia lub przeciążenia jednego z silników.
Inwerter
zasilający silnik serwomechnizmu zawsze pracuje w pętli sprzężenia
zwrotnego. Napęd maszyny CNC lub robota przemysłowego ma mieć jak
najszersze pasmo. Same mostki kluczy i ich drivery są oczywiście
takie same ale układy sterujące zupełnie inne.
Do
budowy falowników potrzeba szybkich tyrystorów i diod,
komutacyjnych kondensatorów impulsowych, oporników mocy i
kondensatorów do snubberów a także materiałów magnetycznych do
dławików nasycanych i sprzężonych no i oczywiście elementów do
budowy układu sterującego. Ktoś kto drogo zakupił od koncernu
Westinghouse licencje chyba nie miał tego świadomości bowiem mimo
upływu blisko dwóch dekad nie uruchomiono potrzebnej produkcji.
Konkurencja wśród światowych producentów falowników nie była
duża. Zresztą sami sporo ich potrzebujemy choćby do naszych
elektrowni i do produkowanych u nas statków.
Oceany
i morza zajmują 3/4 powierzchni kuli ziemskiej. Statki wykonują
ponad 80% liczonego w tonokilometrach światowego transportu
towarowego, zużywając połowę paliwa konsumowanego przez cały
transport. Toteż oszczędności paliwa są bardzo pożądane.
Starawa
już „Energoelektronika na statkach”, Sławomir Wyszkowski,
omawia liczne zastosowania energoelektroniki średniej i dużej mocy
na statkach. Pływają już od ponad dekady statki z napędem
elektrycznym potężnej mocy. Napęd taki ma szereg zalet w statkach
specjalistycznych, które z reguły są drogie a nawet bardzo drogie
i poszukiwane. Polska jest liczącym się producentem statków i jest
na miejscu odbiorca energoelektroniki co znakomicie upraszcza sprawę
! Wyspecjalizowane statki i quasi – statki są bardzo drogie i
jest na nich dużo energoelektroniki i elektroniki. Bardzo drogie są
platformy wiertnicze do podmorskich pokładów ropy naftowej i gazu
ziemnego i platformy eksploatacyjne. Drogie są statki do kładzenia
rurociągów naftowych i gazowych na dnie morza.
Drogie
są luksusowe statki pasażerskie, które muszą mieć system
stabilizacji dynamicznej położenia statku aby wiatr i fale nim nie
kołysały bowiem wywołuje to dyskomfort pasażerów.
Na
cięciu i spawaniu grubych blach na proste statki już się nie
zarabia. Produkcja może mieć pozory rentowności przy bardzo taniej
pracy ( wynagrodzenie 20 dolarów miesięcznie ) i dotowanej silnie
stali.
Regulowane
elektryczne napędy średniej mocy stosowane są w potężnych i
bardzo wydajnych dźwigach suwnicowych w portach kontenerowych.
Dużo
energoelektroniki jest stosowane na nowoczesnych okrętach
wojennych. Polska jest liczącym się eksporterem broni i istnieje
szansa sprzedaży okrętów wojennych. Bałtyk jest za płytki dla
okrętów wojennych ale nasza marynarka ma także własne potrzeby.
16.
1982-1983 International Rectifier Hexfet Databook
Firma
International Rectifier tranzystory Mosfet mocy „Hexfet”
wprowadziła już w 1978 roku. Nazwa Hexfet nawiązuje do kształtu
komórki elementarnego tranzystora.
Firma
ma w ofercie także tranzystory o podwyższonej niezawodności do
zastosowań militarnych i specjalnych.
Najmocniejszy
tranzystor IR na napięcie Uds 500V i prąd Id 13A ma oporność
Rdson=0.4 Ohma.
Oporność
Rdson dla napięć powyżej 400V rośnie z potęga 2.4 co oznacza że
wzrostem maksymalnego napięcia Uds spada moc przełącznika ! Tylko
dla pięciu typów na napięcie 100 i 200 V są produkowane
tranzystory komplementarne P, które mają circa dwukrotnie większe
Rdson niż typy N.
W
tranzystorach Mosfet nie występuje w zasadzie II przebicie co bardzo
korzystnie odróżnia je od tranzystorów bipolarnych. Są one bardzo
szybkimi przełącznikami.
Tranzystor
Mosfet ma antyrównoległą „diodę”. Nie jest znana technologia
pozwalająca wyprodukować tranzystor Mosfet mocy bez tej
pasożytniczej „diody”. Ta dioda jest bipolarnym tranzystorem z
niewielkim opornikiem między Baza a Emiterem. Tranzystor jako dioda
pracuje więc inwersyjnie. Im większe jest napięcie tranzystora
Mosfet tym wolniejsza jest ta „dioda”. Jest to dioda szybka tylko
w typach na napięcie 50-100V i to nie we wszystkich.
W
inverterach mogą być wprost zastosowane tylko typy niskonapięciowe
Mosfetów. Dlaczego tak jest ? Niech kierunek prądu wyjściowego
półmostka będzie taki że przewodzi w jednym tranzystorze „dioda”
antyrównoległa i załączamy drugi tranzystor. „Dioda” czyli
tranzystor musi wyjść z nasycenia a ponieważ prąd szybko narasta
wystąpi zjawisko przeciągania prądu doprowadzające do
natychmiastowego II przebicia tranzystora bipolarnego !
Chcąc
zastosować tranzystory Mosfet w inwerterze trzeba w szereg z nimi
włączyć diodę i zastosować dodatkowo do całości klucza szybką
diodę antyrównoległą.
Jak
powiedziano tranzystory Mosfet mają bardzo szeroki obszar pracy
bezpiecznej. Ale jest drugi sposób uszkodzenia pasożytniczej
„diody” antyrównoległej czyli tranzystora bipolarnego.
Wystarczy przy wyłączonym tranzystorze Mosfet podać napięcie Uds
większe niż tolerowane przez tranzystor bipolarny. Ma on niestety
wąski obszar bezpiecznej pracy. Gdy Mosfet jako klucz ma wyłączać
prąd w samochodowej cewce zapłonowej i absorbować energie z
indukcyjności rozproszenia cewki trzeba dać diodę Zenera między
Gate i Dren aby bezpiecznie energię pochłonął aktywny Mosfet i
aby nie aktywował się tranzystor bipolarny czyli antyrównoległa
„dioda”. Z doświadcznienia wynika że tranzystory IR dobrze
tolerują energie Avalanche ale tranzystory Siemensa bardzo słabo ją
tolerują.
Podsumowując.
Tranzystory Mosfet mocy doskonale nadają się do zasilaczy
impulsowych ale słabo do inverterów dla napędów.
Katalog
IR oprócz danych tranzystorów zawiera w 15 rozdziałach przydatne
informacje aplikacyjne. Szeroko omówiono sprawę pasożytniczej
diody antyrównoległej czyli w istocie tranzystora bipolarnego z
małą opornością miedzy B i E.
Oferowane
chipy tranzystorów IR mają kolejno rozmiary nazwane HEX-Z, HEX-1,
HEX-2, HEX-3, HEX-4, HEX-5. Rozmiar najmniejszego chipa to 1.09 x
1.13 mm a największego 6.53 x 6.53 mm. W zależności od rozmiaru
chipa i obudowy koszt chipa stanowi circa 50-85% ceny obudowanego
tranzystora.
Generalnie
tranzystory Mosfet produkowane są na liniach na których wcześniej
produkowano mikroprocesory i pamięci. Można więc założyć że
tranzystory Mosfet będą coraz popularniejsze i tańsze. Jednak w
inverterach do napędów mocy nie zdobyły popularności a obecnie
czarnym koniem jest tranzystor IGBT.
IR
sugeruje dla zasilaczy impulsowych częstotliwość pracy 100 KHz.
Faktycznie optymalna częstotliwość pracy zależy od ferrytu
rdzenia transformatora.
Sterowanie
tranzystora Mosfet mocy na tle tranzystora bipolarnego jest
łatwiejsze. Ale impuls prądu bramki do szybkiego przełączania
dużego tranzystora Mosfet może przekraczać jeden amper
Struktury
tranzystorów Mosfet mają duże częstotliwości graniczne. Z racji
dużej indukcyjności wyprowadzeń i pojemności nie nadają się do
zastosowań radiowych RF mocy ale ich duża częstotliwość może
się ujawnić w pasożytniczej generacji w zakresie fal krótkich,
VHF a nawet UHF. Przy równoległym połączeniu dwóch Mosfetów
może powstać pasożytniczy symetryczny generator. Skutecznym
lekarstwem jest rezystor w szereg z Bramką.
Z
racji braku efektu drugiego przebicia Mosfety mocy znakomicie nadają
się do wzmacniaczy mocy, szczególnie monolitycznych.
Bipolarny
komplementarny wtórnik emiterowy mocy znosi zniekształcenia
napięciowe i prądowe. Komplementarny wtórnik źródłowy na
tranzystorach Mosfet ma znacznie większe zniekształcenia napięciowe
i znacznie mniejsze prądowe. Z racji większej częstotliwości
granicznej możliwe są do osiągnięcia mniejsze zniekształcenia
liniowe i intermodulacyjne.
17.
1985 General Electric Power Transistor
General
Electric, który w powstał w 1892 roku, jest najpotężniejszym
koncernem przemysłowym świata. GE posiadał kluczowe patenty w
dziedzinie elektryczności co pozwoliło mu osiągnąć bardzo silną
pozycje. Oddziały GE są rozsiane po świecie.
W
GE powstała prądnica i silnik prądu stałego, turbina parowa,
żarówka, gramofon, lodówka, tyrystor, triak... Wśród setek
ważnych wynalazków jest synteza polietylenu i silikonu. Koncern
działa w kilkunastu branżach ale głównie w branżach związanych
z energią elektryczną i jej użytkowaniem.
W
dziedzinie tranzystorów bipolarnych mocy General Electric nie ma w
ofercie niczego nadzwyczajnego. Przełącznikowe Darlingtony są na
prąd kolektora Ic100 A przy napięciu Ucesus 500V i prąd kolektora
50A przy napięciu 700V. Tranzystory te są znacznie wolniejsze i
bardziej stratne niż oferowane na przykład przez francuskiego
Thomsona.
Potentatem
w dziedzinie tranzystorów Mosfet mocy jest International Rectifier,
który wprowadził je na rynek już w 1978 roku. GE produkuje modele
IR i te same modele pod swoją nazwą. Obecnie praktycznie wszystkie
koncerny mikroelektroniczne produkują tranzystory Mosfet mocy
W
1971 roku znane były już wszystkie przyrządy półprzewodnikowe
znane obecnie poza przegapionym tranzystorem IGBT – Insulated Gate
Bipolar Transitor, odkrytym przez Japończyków pod koniec lat
siedemdziesiątych. Model tranzystora IGBT to tranzystor Mosfet z
dodanym wyjściowym tranzystorem PNP jak w układzie Sziklai.
Tranzystor IGBT jest sterowany bramką tak jak tranzystor Mosfet ale
ma emiter i kolektor jak tranzystor bipolarny. Gęstość
przełączanego prądu jest znacznie większa niż w tranzystorze
Mosfet a nawet tranzystorze bipolarnym. Szybkie tranzystory IGBT mają
gęstość prądu ca 4 krotnie większą niż Mosfety a wolne nawet
10 krotnie większą. Niestety tranzystor PNP po wyłączeniu Mosfeta
bardzo wolno się wyłącza a dodatkowo występuje przeciąganie
prądu identycznie jak w tyrystorze GTO. GE słusznie dodatkowo
podaje straty mocy przy załączaniu i wyłączaniu IGBT bowiem same
optymistyczne czasy przełączania z uwagi na przeciąganie są
bardzo mylące. Tranzystor IBGT w przeciwieństwie do tranzystora
Mosfet, który jest bardzo szybkim przełącznikiem, niestety wolno i
stratnie się wyłącza.
Technologia
i uzysk produkcyjny są bardzo podobne jak dla tranzystorów Mosfet.
Tranzystor IGBT nie przewodzi wstecznie i w zastosowaniu do invertera
konieczne jest dodanie szybkiej diody antyrównoległej.
Parametry
tranzystorów IGBT będą oczywiście poprawiane i wiele wskazuje na
to że będą one koniem roboczym energoelektroniki nawet przy dużych
mocacach. W zasadzie nie występuje w nich zjawisko II przebicia a
obszar bezpiecznej pracy SOA jest podobny jak dla tranzystora
Mosfet.
Tranzystor
IBGT zupełnie nie nadaje się do zasilaczy impulsowych SMPS. Tutaj
bezkonkurencyjny jest tranzystor Mosfet który po udoskonaleniu
ferrytów na rdzeń transformatora będzie pracował z
częstotliwością około 100 KHz. Domeną dla tranzystorów IGBT są
inwertery do zasilania silników prądu zmiennego.
Jaka
jest optymalna częstotliwość modulacji PWM invertera ? Minimum
strat dynamicznych w „żelazie” silnika asynchronicznego
zasilanego przebiegiem PWM jest dość płaskie i mieści się w
zakresie 700 – 4000 Hz z mniejszymi częstotliwościami dla dużych
silników. Przy małych częstotliwościach modulacji z tego zakresu
silnik emituje duży szum intermodulacyjny modulacji PWM.
Częstotliwość modulacji PWM wyznacza pasmo przepustowe invertera
jako wzmacniacza mocy. Rezonanse mechaniczne silnika wyznaczają
nieprzekraczalną granice pasma pętli sprzężenia zwrotnego
serwomechanizmu. Rzadko częstotliwości mechaniczne przekraczają
granicę 1 KHz. Zatem częstotliwość modulacji PWM rzędu 4 KHz
jest optymalna.
Poniżej
charakterystyka wyjściowa tranzystora IGBT typu IGT6N21 o prądzie
20A i napięciu 500V. Dopuszczalny prąd impulsowy wynosi aż 80A.
Z
uwagi na dodatni współczynnik „oporności” załączonego
tranzystora IGBT znakomicie nadają się one do równoległego
łączenia. Także w strukturze dużego tranzystora IGBT nie zachodzi
niepożądana koncentracja prądu.
O
ile dla tranzystora Mosfet mocy napięcie 10V załączające bramkę
jest zupełnie wystarczające to tranzystor IGBT trzeba do
osiągnięcia małego napięcia nasycenia sterować napięciem 15V.
Technologia
dla inverterów serwomechanizmów dopiero powstaje w bólach. Oprócz
kluczy mocy ( tranzystor – tyrystor i szybka dioda ) potrzebne są
( izolowane lub nieizolowane w zależności od architektury systemu )
sensory prądów fazowych oraz ( izolowane lub nie ) drivery bramek
lub baz oraz układ procesora sygnałowego DSP lub szybkiego
mikrokontrolera wytwarzający sygnały PWM. Obecne scalone drivery są
mocno niedoskonałe ale coraz lepsze. Procesory DSP są jeszcze
bardzo drogie ale szybko tanieją.
Potrzeba
i desperacja są matką wynalazków !
O
ile falownik zasilający silnik o mocy 50 KW może zajmować całą
typową przemysłową szafę to falowników mocy kilku kilowatów do
maszyn CNC i robotów musi się w szafie zmieścić conajmniej kilka
( 4-7 ) wraz ze sterującym maszynę komputerem.
Ludzie
są konkurencją dla pracy automatyzowanych maszyn a w tym maszyn CNC
i robotów. Rosnąca w miarę wygaszania zimnowojennego konfliktu
dostępność taniej III Światowej siły roboczej opóźni światową
automatyzacje. Liderem w dziedzinie mikroelektroniki były i są
Stany Zjednoczone. Tak jak elita imperium brytyjskiego stopniowo od
lat osiemdziesiątych XIX wiek odeszła od przemysłu na rzecz handlu
międzynarodowego, finansów i ubezpieczeń tak od dekady ( takie
procesy trwają dekadami ) elita imperialnych USA przechodzi na
handel, finanse i spekulacje co z pewnością osłabi przemysł i
postęp technologiczny.
Zwróćmy
uwagę że w USA kreacja technologi do zarabiania pieniędzy to
biznes czasem wsparty działaniami rządu. W bloku wschodnim
pseudonauka jest zbiurokratyzowana i skorumpowana kreacją
służalczych elit przez partie i bezpiekę. Na próżno szukać
wkładu polskiej i komunistycznej nauki w dorobek światowy.
18.
1978 Philips Discrete Semiconductors for Hybrids
Obecnie
elementy stosowane do montażu powierzchniowego na płycie drukowanej
SMD ( Surface Mount Device ) stosowano niedawno w układach
hybrydowych ! Nastąpiła zmiana nazewnictwa.
Philips
elementom SMD nadawał dość nieszczęśliwe nazwy. Popularny
przewlekany tranzystor BC547 w obudowie SMD nazywa się egzotycznie
BCW71. Egzotyczne nazwy kojarzą się z wysoką ceną. Inne firmy
poszły po rozum do głowy chcąc ułatwić projektantom przejście z
technologi przewlekanej na montaż powierzchniowy. Konwencjonalne
tranzystory BC54X i BC55X w obudowie SMT to BC84X i BC85X. Początkowa
cyfra 5 jest zastąpiona przez 8.Komplementarna para tranzystorów
BF422 / 423 w technologii SMD nazywa się BF622/623. I tak dalej.
Odpowiednikiem
popularnego i taniego przewlekanego szerokopasmowego tranzystora
BFR91 ( ulepszony o poprawionych parametrach typ BFR91A ) jest
tranzystor w obudowie SMD SOT23 typu BFR93. Philips w swoich
wydawnictwach podaje dużo szczegółowych i użytecznych informacji.
Dla
tego tranzystora podano szerokopasmowy układ testowy bardzo zbliżony
do aplikacyjnego wzmacniacza dystrybucyjnego w sieciach MATV i CATV.
Stosowane jest równoległe ( szeregowy dwójnik - cewka L1 i
rezystor 240 Ohm ) i szeregowe ( opornik 16 OHm w emiterze)
sprzężenie zwrotne.
Układ
ma stałą impedancje wejściową i wyjściową do obu linii 75 Ohm
aby minimalizować szkodliwe odbicia w liniach kablowych.
N.B
W dwójkach szerokopasmowych które mają mieć dopasowane falowo
wejście i wyjście także stosuje się kombinację zwrotnego
sprzężenia szeregowego i równoległego.
Ponieważ
nazwy szerokopasmowych tranzystorów BFR też wydają się egzotyczne
to zbliżone tranzystory są produkowane pod konwencjonalną nazwą
BF tranzystorów do zastosowań radiowych. Niedrogi tranzystor BF775
w obudowie SMD SOT23 spotykany w odbiornikach telewizji satelitarnej
ma Ft=4.5 GHz.
Duża
część elementów dyskretnych SMD ma ten sam chip co elementy
przewlekane ale z racji mniejszej obudowy ( pożądana możliwość
miniaturyzacji ) mają one mniejszą moc maksymalną ale znacznie
mniejsze indukcyjności wyprowadzeń co bardzo ułatwia konstrukcje
choćby konwertera i tunera telewizji satelitarnej.
Technologię
montażu powierzchniowego SMT opracował koncern IBM w latach
sześćdziesiątych. Często używano jej do produkcji układów
hybrydowych. Technologia SMT ma zalety i wady:
- Układy w obudowach SMD są znacznie mniejsze niż w technologi przewlekanej. Układy SMD mogą być montowane z obu stron płyty drukowanej. Urządzenie elektroniczne w technologii SMT może być dużo mniejsze niż w technologi przewlekanej
- Układy w obudowach SMD są znacznie lżejsze i siłą rzeczy mniejsze na nie oddziaływają siły dynamiczne co sprawia że lepsza jest odporność na drgania
- Mniejsza jest indukcyjność wyprowadzeń co jest istotne dla szybkich układów cyfrowych i układów radiowych. Mniejsza jest emisja zakłóceń i lepsza tolerancja EMC
- Maszyny do automatycznego montażu SMD są dużo szybsze niż maszyny do montażu przewlekanego. Napięcie powierzchniowe lutu samoczynnie dokładnie koryguje pozycje elementu SMD na PCB co sprawia że możliwe są bardzo gęste wyprowadzenia układów scalonych
- Obudowy SMD są potencjalnie tańsze w produkcji niż przewlekane. Przy mniejszej ilości otworów na płycie drukowanej PCB jest ona tańsza w produkcji.
- Technologia SMD jest niekolizyjna z przewlekaną i obie technologie można ze sobą łączyć na jednej płycie drukowanej
Technologia
SMD ma też wady:
- Zupełnie nie nadaje się do dużych i ciężkich elementów jak transformatory, duże kondensatory elektrolityczne, tranzystory i diody mocy oraz elementów wysokonapięciowych
- Luty powierzchniowe są znacznie mniej wytrzymałe niż przewlekane co sprawia że poddane dużym siłom gniazda SMD są bardziej awaryjne
- Mniejsze elementy SMD gorzej odprowadzają ciepło. Ten sam chip tranzystora w obudowie SMD może mieć dwukrotnie mniejszą moc maksymalną strat niż w obudowie przewlekanej
- Elementy SMD są w czasie lutowania poddane większemu stresowi cieplnemu
- Trudna jest naprawa gęstych płyt drukowanych z elementami SMD
- Płyta drukowana SMD musi być staranniej wyprodukowana
- Trudniej jest stworzyć układ przed prototypowy
Obecnie
popularne są obudowy SMD typu SO6, 8, 14,16, 20, 24, 28 (liczby to
ilość pinów układu ) i obudowy PLCC ( Lead Plastic Leaded Chip
Carrier ) 44, 68, 84. Do układów w obudowach PLCC dostępne są
podstawki do montażu przewlekanego wygodne dla okresu przejściowego.
Popularyzacja
technologi SMT nie oznacza szybkiego zniknięcia wszystkich elementów
przewlekanych. Po prostu coraz mniej nowych elementów będzie
równolegle miało obudowy przewlekane. Już obecnie układy
mikrokontrolerów w obudowie PLCC powyżej 44 pinów nie mają
równolegle obudowy przewlekanej.
19.
1979 Philips Power Transistors
Tranzystor
bipolarny mocy lata burzliwego rozwoju ma już za sobą i nie należy
się spodziewać prawdziwych nowości. Porównując oferty Philipsa z
katalogów na 1979 i na 1986 rok stwierdzamy że nie ma już nowych
lepszych tranzystorów mocy Darlingtona. Nowsze tranzystory
wysokonapięciowe są tylko trochę szybsze i w nadchodzących latach
będą one dalej trochę szybsze. Osiągnięcie typowego czasu
opadania prądu kolektora poniżej 50-100 ns dla tranzystorów o
napięciach Uceo / Ucbo 400/800 V jest możliwe. Przy takim czasie tf
czynnikiem ograniczającym częstotliwość pracy zasilacza
impulsowego SMPS jest już ferrytowy rdzeń transformatora. Im wyższa
jest częstotliwość pracy zasilacza SMPS tym mniejsze jego wymiary
i waga ale obecnie nie ma pilnej potrzeby miniaturyzacji jako że w
najpopularniejszym zastosowaniu czyli odbiorniku TVC rozmiar obudowy
odbiornika wyznacza kineskop.
Pozytywnym
trendem jest tanienie tranzystorów wysokonapięciowych jako że
wiele firm perfekcyjnie opanowało technologie ich masowej produkcji
z wysokim uzyskiem sięgającym ponad 96%. Gwałtownie na
popularności zyskują masowo produkowane świetlówki z prostym
inwerterem pracującym z częstotliwością circa 30 KHz.
Dobre
perspektywy są przed tranzystorami Power Mosfet do zasilaczy SMPS a
zwłaszcza zastosowań niskonapięciowych. Teraz gwiazdą na którą
zwrócone są oczy jest szybki tranzystor Mosfet a do inwerterów
tranzystor IGBT. Bipolarny tranzystor mocy jest de facto elementem
schyłkowym. Raczej do końca jego żywota problem małego
bezpiecznego obszaru pracy SOA nie zostanie rozwiązany.
Jednak
w produkowanych masowo półmostkowych zasilaczach Forward do
komputerów PC stosowane są dwa tranzystory bipolarne w obudowach
TO220a nie Mosfety. Są jednak znacznie tańsze od taniejących
tranzystorów Mosfeta a aranżacja układu sterującego dla
tranzystorów bipolarnych w zasilaczu komputera PC jest tania i
bardzo dobra.
NB.
Stosując mocniejsze elementy moc zasilacza PC można znacznie
zwiększyć. Rozwiązanie to może być długożywotne w sensie
projektu. Pozytywem jest proporcjonalne sterowanie prądowe
tranzystorów - kluczy.
Fizyka
zjawisk w tranzystorze wysokonapięciowym jest bardziej skomplikowana
niż w tranzystorze niskonapięciowym. Dynamiczna strata energii przy
wyłączaniu tranzystora bardzo zależy od jego sterowania bazą co
pokazano na wykresach w katalogu dla tranzystorów
wysokonapięciowych. Wysokonapięciowe tranzystory bipolarne mają
długie czasy wyjścia z nasycenia przy wyłączaniu. W warunkach
stopnia odchylania poziomego H-Out w odbiorniku TVC czas wyjścia z
nasycenia popularnego tranzystora BU208A wynosi aż 6.5 us. Jest to
zarazem rekomendowany dla układu sterującego czas wyjścia
tranzystora z nasycenia minimalizujący straty mocy. Zbyt szybkie
podanie dużego ujemnego prądu bazy przy wyłączaniu powoduje
zjawisko przeciągania prądu kolektora i spowolnienie procesu
wyłączania polegające na tym że część wyłączanego nasyconego
tranzystora jest już wyłączona a cześć tranzystora przejmuje
przewodzenie co prowadzi do koncentracji mocy i groźby II przebicia.
Optymalizacja impulsu prądu bazy wyłączającego jest prosta przy
stałym wyłączanym prądzie kolektora tak jak w stopniu końcowym
odchylania poziomego H-Out. Gorzej jest ze sterowaniem nasyconych
tranzystorów w zasilaczach o obciążeniu zmieniającym się w
dużych granicach. Rozwiązaniem jest sterowanie proporcjonalne bazy
jak w zasilaczu komputera PC. Beznadziejnie jest w inwerterach PWM i
tam dopuszczalne jest tylko quasi - nasycenie. Tranzystory
wysokonapięciowe w odróżnieniu od niskonapięciowych mają
dodatkowo obszar quasi – nasycenia.
Po
załączeniu tranzystora napięcie nasycenia Ucesatdyn jest znacznie
większe niż statyczne i dopiero stopniowo spada. Wzmocnienie
prądowe tranzystorów wysokonapięciowych ( nie Darlingtona ) jest
małe i nie są one stosowane w inwerterach PWM do napędów. Taka
jest nieubłagana fizyka tranzystora wysokonapięciowego. Znacznie
łatwiejsze jest ich sterowanie w scalonym układzie Darlingtona.
Stosuje się sterowanie zapobiegające nasyceniu tranzystorów.
Produkowane moduły tranzystorów Darlingtona są całkiem użyteczne
w inwerterach. Moduł zawiera kilkanaście do kilkudziesięciu
połączonych równolegle struktur tranzystorów Darlingtona.
Tranzystor Darlingtona do inwertera ma zawsze dwa wyprowadzenia bazy
B1 i B2 lub diodę równoległą do B-E pierwszego tranzystora aby
tranzystor można było szybko wyłączyć ujemnym prądem bazy.
Dlaczego
CEMI nie opanowało produkcji tranzystorów wysokonapięciowych
pozostaje tajemnicą. Szczegóły technologi tej były tajemnicą gdy
tranzystory te rodziły się w laboratoriach dwie dekady temu.
20.
1980 Philips Diodes Thyristors Triacs
Oprócz
wolnych elementów konwencjonalnych do napięcia sieciowego w ofercie
Philipsa są też diody Schottky do zasilaczy impulsowych SMPS oraz
epitaksjalne diody Ultra Fast ( trr=25 ns ! ) i Super Fast. Philips
słusznie wcześnie postawił na zasilacze impulsowe i rozwinął
masową produkcję elementów do nich. Nowe elementy są umieszczane
w „technologicznych” obudowach m.in. TO220 i TOP3 to znaczy
obudowach dogodnych do montażu automatycznego bez udziału drogiej
pracy ludzkiej.
N.B.
W zasilaczach impulsowych do mikrokomputerów PC AT zastosowano
tranzystory wysokonapięciowe w obudowach TO220 i diody Schottky w
obudowach TOP3.
Wydaje
się że droższe diody - tyrystory w metalowych obudowach śrubowych
będą wychodzić z produkcji i pozostaną niszą dla elementów o
wysokiej niezawodności pracy w wysokich temperaturach otoczenia.
Diody
Zenera gatunku „Transient Supressor” mają znacznie większą
obciążalność impulsową niż zwykłe diody Zenera. Diody serii
BZW 86 w metalowej obudowie śrubowej DO30 wytrzymują niepowtarzalny
impuls o czasie 1 ms mocy 25 KW.
Coraz
więcej diod prostowniczych ( „Avalanche” ) toleruje duży
wsteczny impuls mocy tak diody Zenera.
Wydaje
się że całościowa oferta holenderskiego Philipsa ( ze wszystkich
katalogów ) jest zdecydowanie za duża, choćby na tle
konkurencyjnego niemieckiego Siemensa. Nie da się we wszystkich
dziedzinach elektroniki konkurować z całym światem.
Philips
w dziedzinie diod i tyrystorów mocy nie konkuruje jednak z
koncernami dostarczającym potężne elementy „ciężkiej”
energoelektroniki wielkiej mocy. Stosunkowo małe nisze zostały więc
słusznie odpuszczone. Najmocniejsza dioda BYX32 jest na prąd 150A i
napięcie do 1600V a tyrystor BTW23 na prąd 140A i napięcie do
1600V. „Mniejsze” są szybkie tyrystory i triaki
Czułość
wyzwalania tyrystora bramką rośnie ze wzrostem temperatury.
Wewnętrzny rezystor Rgk ( jeśli jest zintegrowany w strukturze
tyrystora ) ma duży dodatni współczynnik temperaturowy
Tyrystor
BT152 firmy Philips w obudowie TO220 ma prąd anodowy Itav=13A i
prąd Itrms=20A. W temperaturze pokojowej dopuszczalna stromość
narastania du/dt napięcia anodowego wynosi 1000 V/us by spaść do
250V/us przy temperaturze 100C. Do dodaniu rezystora bramka - katoda
o wartości 100 Ohm dopuszczalna stromość wzrasta odpowiednio do
5000 V/us i 1000V/us. Jeśli więc zależy na dużej odporności na
zakłócenia należy dać odpowiedni rezystor Rgk. Dla tyrystora
BT152 obniżenie wartości rezystora Rgk poniżej 30 Ohm nie daje już
poprawy odporności dynamicznej. Jeszcze lepsze rezultaty daje
dodatkowy ( do rezystora Rgk ) równoległy kondensator 0.01-0.1 uF.
Poprawę
odporności dynamicznej daje też ujemna polaryzacja bramki ale jest
kłopotliwa do wykonania i praktyczni nie jest stosowana.
Parametry
szybkich tyrystorów z katalogu do inwerterów PWM i zastosowań
„rezonansowych” są bardzo dobre.
Philips
podaje unikalne wykresy pokazujące dynamiczną stratę energii przy
załączaniu normalnego tyrystora ( to znaczy nie wyłączalnego
bramka GTO ) w funkcji szybkości narastania di/dt prądu anodowego
po załączeniu bramką. Straty rosną bardzo szybko i na powierzchni
tyrystory są tym bardziej skoncentrowane przy strukturze bramki im
mniejszy jest wyzwalający prąd bramki tyrystora. Stąd konieczność
ograniczania szybkości narastania prądu anodowego dławikami i
dławikami nasycanymi oraz wyzwalania bramki tyrystora dużymi i
szybko narastającymi impulsami.
Z
racji użycia komutacyjnych obwodów LC i stratnych snubberów RC lub
RCD konstrukcja inwertera z szybkim tyrystorami jest kłopotliwa i
zdecydowanie nieprzyszłościowa. Jest duży, ciężki, stratny i
drogi. Dochodzi organizacja zabezpieczenia nadprądowego oraz
ograniczona względami komutacji głębokość modulacji PWM.
Częstotliwość PWM nie powinna przekraczać 1 KHz co powoduje
znacznie zakłócenia akustyczne prądem płynącym przez zasilany
silnik.
Philips
w EC&A dał unikalny opis inwertera ze scalonym generatorem PWM
typu HEF4752 wykonanym w technologi CMOS i tyrystorami. Układ HEF
generuje sygnały PWM dla bramek tyrystorów głównych i
komutacyjnych pełnego mostka trójfazowego. W innej konfiguracji
HEF4752 generuje sygnały dla tranzystorów inwertera.
Tranzystorowy
klucz w inwerterze do zasilania silnika wymaga bardzo szybkiej
antyrównoległej diody. Czas wyłączania przewodzącej diody prądem
wstecznym trr wprost przekłada się na straty dynamiczne w
tranzystorze przy włączania i szczytowy prąd tranzystora i
wymagany obszar na wykresie bezpiecznej pracy SOA. Duży prąd
wsteczny diody komplikuje także układ ochrony nadprądowej kluczy.
Dioda ulta fast BYW29 ( z tego katalogu ) w obudowie TO220 na prąd
Iav=7A ma czas trr=35 ns i małe napięcie przewodzenia.
Oferta
diod ultrafast w kolejnych nowszych katalogach Philipsa została
znacznie rozszerzona co dowodzi popytu na rynku na ten rodzaj diod.
Dyskretna
antyrównoległa dioda do klucza inwertera kosztuje circa połowę
tego co tranzystor a więc niemało ale jej struktura znacznie mniej.
Scalony
wysokonapięciowy tranzystor Darlingtona może mieć scaloną tylko
wolną diodę antyrównoległa i w szybkim kluczu wymaga dodania
osobnej ultraszybkiej diody antyrównoległej. Struktura tranzystora
IGBT nie ma antyrównoległej diody i wymaga dodania osobnej
ultraszybkiej diody antyrównoległej. Koszt zamontowania w obudowie
struktury dodatkowej diody i jej połączenia jest niewielki ale
oczywiście komplikuje standardową czynność montażu struktury
tranzystora w obudowie.
Dorosły,
użyteczny klucz musi mieć bardzo szybką diodę antyrównoległą.
Z
nieznanego powodu ultraszybkich diod CEMI również nie produkuje.
Nie produkuje nawet niektórych popularnych półprzewodników z
katalogu Motoroli z 1966 roku !
21.
1987 Philips Thyristors Triacs
Nowoczesne,
wykonane technologią monolityczną szybkie tyrystory wyłączalne
bramką GTO ( Gate Thyristor Off ) Philips oferuje od 1984 roku. GTO
tak jak i tyrystor został wynaleziony przez General Electric ale
dopiero obecnie produkowane są szybkie GTO na moce energetyczne do
falowników. Im większe jest graniczne napięcie blokowania tym
wolniejsze jest wyłączanie tyrystora. GTO na duże napięcia są
bardzo powolne. Wzmocnienie prądowe statyczne przy wyłączaniu nie
przekracza 4-5 razy ale prąd wyłączający winien być znacznie
większy dla minimalizacji strat dynamicznych.
Tyrystory
mają znacznie większą gęstość prądu niż tranzystory
Darlingtona i wykonywane są na duże napięcia. Tyrystor BTV58 na
pokazanych wykresach w obudowie TO220 ma prąd Itav=10A i może być
bramką wyłączony przy prądzie anodowym do 25A co dla szybkiego
wyłączenia wymaga prądu bramki aż -10A ! Tyrystor ma znacznie
większy dopuszczalny prąd przeciążenia ale nie można go już
wyłączyć bramką przy dużym prądzie. Utrata kontrolowalności
klucza przy szybko rosnącym prądzie anodowym stawia bardzo wysokie
wymagania przed ochroną nadprądową i zwarciową. W aplikacji
Philipsa ujemny prąd bramki dostarcza tranzystor BUV26 w obudowie
TO220 o prądzie kolektora Ic=12A a więc zbliżonym do prądu
głównego tyrystora. Dobrze do konstrukcji driverów bramek
tyrystorów GTO nadają się niskonapięciowe tranzystory Mosfet
mocy. Driver bramki dla dużych jednostek tyrystorów GTO jest
rozbudowany, kosztowny i trudny do optymalizacji projektu.
Dopuszczalna szybkość narastania napięcia anodowego du/dt podczas
wyłączania szybko spada z prądem anodowym wymagając dużego ( i
stratnego ) snubbera RCD. Specjalne kondensatory impulsowe do
snubberów tolerujące wielkie impulsy prądu przy wyłączaniu GTO
są drogie. Czas opadania prądu tf rzędu 300 ns ( jak na GTO jest
to bardzo krótki czas ) nie koreluje się z dynamicznymi stratami
mocy przy wyłączaniu a to dlatego ze występuje przecież
przeciąganie prądu anodowego tyrystora GTO przez wolno wyłączany
tranzystor PNP ekwiwalentu tyrystora. Szybko wyłączany bramką jest
tylko tranzystor NPN natomiast tranzystor PNP ma złącze B-E
zbocznikowane co najwyżej przyśpieszającym wyłączenie scalonym
rezystorem. Tyrystor GTO może być dobrym ale wolnym kluczem dużej
mocy pod warunkiem znalezienia rozwiązania drivera bramki GTO.
Jednak częstotliwość pracy wysokonapięciowego inwertera z GTO
nie przekroczy 500Hz - 1 KHz.
Energoelektronice
średnich mocy stosowanej w maszynach CNC i robotach przemysłowych
ewidentnie brakuje dobrych i niedrogich kluczy mocy do inverterów !
Tyrystor GTO nie jest rozwiązaniem przyszłościowym. Koncern Sony
stosował dawniej szybkie tyrystory GTO w stopniu końcowym
odchylania poziomego H-Out ale zrezygnował z nich jako
niekonkurencyjnych do wysokonapięciowych tranzystorów.
Modułowe
tranzystory Darlingtona są drogie i też raczej nie są rozwiązaniem
przyszłościowym. Ponieważ rynek energoelektroniki jest mały nie
produkuje się funkcjonalnych scalonych driverów do tranzystorów
Darlingtona i tyrystorów GTO.
W
laboratoriach trwają prace nad tranzystorem IGBT ( Insulated Gate
Bipolar Transistor ) z którym łączy się duże nadzieje.
Tranzystor IGBT jest wygodnie sterowany bramką jak tranzystor
Mosfet a ma przy dużych napięciach podobną gęstość prądu jak
tranzystor bipolarny. Niestety w tranzystorach IGBT występuje
przeciąganie prądu identycznie jak w tyrystorach GTO. Obecnie
pasożytnicza struktura tyrystora zatrzaskuje się przy zbyt dużym
prądzie płynącym przez tranzystor IGBT i staje się on
niewyłączalny bramką. Widać podobieństwo z zachowaniem tyrystora
GTO.
22.
1981 Intersil Power MOS
Koncern
Intersil jako drugi po International Rectifier uruchomił masową
produkcje tranzystorów Power Mosfet.
Intersil
początkowo ( 1968 ) produkował układy CMOS do zegarków. Intersil
odkrył możliwości technologi CMOS w układach liniowych i w
układach mieszanych. Jest pionierskim twórcą bardzo użytecznych
układów. W 1975 roku jako pierwszy w świecie wypuścił wykonany w
technologi CMOS mikroprocesor typu 6100 ( oraz układy peryferyjne
dla tej rodziny ) realizujący rozkazy przestarzałego już
minikomputera Digital Equipment PDP-8. Procesor może być zasilany
napięciem 4-10V. Przy napięciu zasilania 4V z zegarem 2 MHz pobiera
zaledwie 100 mW mocy.
Jednoukładowe
multimetry ICL7106,7 i dalsze są krytykowane za rozmaite wady ale
nikt nie oferuje lepszych układów mimo iż układy mają ponad
dekadę ! Sam Intersil poprawia wady i wypuszcza coraz lepsze układy
do multimetrów cyfrowych. Układy te mają drugich producentów.
23.
1981 Siemens Transistors Data Book
Oferta
Siemensa jest podzbiorem oferty Philipsa.
Generalnie
są trzy światowe grupy producentów półprzewodników ze swoimi
systemami oznaczeń – Japońska, Amerykańska i Europejska.
Najlepsze tranzystory bipolarne produkują koncerny japońskie.
24.
1983 Siemens Ferrite Cores and Hardware
Nie
było i ma żadnych wątpliwości co do tego że przyszłość należy
do zasilaczy impulsowych SMPS w pełnym zakresie mocy.
Przy
użyciu tranzystora power Mosfet jako klucza optymalna częstotliwość
pracy zależy tylko od własności ferrytu rdzenia transformatora
mocy. Obecnie nie przekracza ona 100-120 KHz a najczęściej jest
niższa.
Ferrytowe
są także rdzenie dławików przeciwzakłóceniowych obecne w każdym
zasilaczu impulsowym.
Polska
produkuje tylko ferryty do zasilaczy impulsowych częstotliwości
pracy rzędu 20 KHz czyli przestarzałe.
25.
1983 Siemens SIPMOS
Pionierem
w produkcji tranzystorów Power MOS jest amerykański International
Rectifier. Inne firmy są drugim producentami tranzystorów z
oryginalną nazwą lub stosują własną nazwę.
Tranzystory
mają bardzo szeroki obszar bezpiecznej pracy SOA. Poniżej strona
katalogu Siemens o tranzystorze BUZ21 w obudowie TO220. Tranzystor
jest słabszy niż zbliżony do niego pierwowzór IRF540.
Antyrównoległa do Mosfeta „dioda” pasożytnicza jest dość
szybka tylko w tranzystorach niskonapięciowych. Dodatkowo jej
przewodzeniu może zapobiegać załączenie tranzystora Mosfet.
Natomiast dioda jest bardzo powolna w wysokonapięciowych
tranzystorach. Ponieważ faktycznie jest to pasożytniczy tranzystor
NPN z niewielką opornością między B-E to próba jego szybkiego
wyłączenia dużym prądem wstecznym czyli odzyskania zdolności
zaworowych „diody” prowadzi do natychmiastowego II przebicia
pasożytniczego tranzystora NPN. Przy nominalnym napięciu
tranzystora większym od 200 V trzeba z tranzystorem Power Mosfet
włączyć szeregowo diodę odcinającą diodę pasożytniczą i
dodać, jeśli trzeba, bardzo szybka diodę antyrównoległą.
Powyżej pewnego napięcia nominalnego rezystancja załączonego
Mosfeta Rdson rośnie z potęgą 2.4 do napięcia drenu i moc
gabarytowa tranzystora spada.
Sumując.
Tranzystory Mosfet z przewodzeniem wstecznym nie nadają się do
inverterów napięcia zasilającego powyżej 48-100V. Mosfety są
bardzo szybkimi przełącznikami. Są łatwe w sterowaniu. Nie są
jeszcze produkowane w pełnym asortymencie tranzystory przewodności
P Mosfet ale z pewnością będą co umożliwi ich stosowanie w
prostych schematowo wzmacniaczach mocy Audio.
Tranzystor
Mosfet nie nadaje się jako klucz w stopniu końcowym odchylania
poziomego H-Out. Ma dużo większe straty statyczne i całkowite
straty niż klucz bipolarny i jest dużo droższy. Ale doskonale
nadaje się do przetwornicy SMPS odbiornika TVC. Siemens produkuje
układ scalony TDA4605 do przetwornicy z Mosfetem. Układ TDA4601
sterował tranzystor bipolarny w SMPS. Najczęściej jednak
przetwornica SMPS nie zatrudnia układu scalonego.
Straty
dynamiczne w tranzystorze Mosfet mogą być bardzo małe. O
optymalnej częstotliwości pracy przetwornicy SMPS decydują obecnie
własności ferrytów transformatora a nie straty dynamiczne w
Mosfecie. Im lepsze będą przyszłe ferryty tym mniejsze będą
transformatory i całe przetwornice SMPS.
26.
1984 Siemens Capacitor RFI PTC NTC
Siemens
oferuje spory asortyment kondensatorów foliowych, ceramicznych i
elektrolitycznych. A także elementów Radio Frequency Interference
oraz termistorów PTC i NTC
27.
1985 Intersil Application Handbook
Książka
dotyczy głównie zastosowania przetworników A/D do multimetrów. Do
ukazania się na rynku układów scalonych ICL7106 / 7107
zawierających cześć analogową i cyfrową multimetru,wykonanych w
technologi CMOS, multimetr był dość duży i drogi. Obecnie 3 1/2
cyfrowy multimetr zasilany z baterii mieści się w dłoni. W
przeciwieństwie do starych rozwiązań jest przy tym całkiem dobrze
zabezpieczony przed zniszczeniem. Do części sensorów potrzebny
jest tylko ekstremalnie prosty interface bez układów aktywnych.
28.
1987 Motorola Bipolar Power Transistor Data
Motorola ma dużą
ofertę produkcyjną. Wyroby jej znane są z wysokiej jakości.
Niestety nie produkuje jeszcze tranzystorów bipolarnych z izolowaną
bramką IGBT które jak się wydaje stają się wołem roboczym
energoelektroniki. Nie ma także tranzystorów Darlingtona
odpowiednich dla energoelektroniki. Są przyzwoite Darlingtony ale
mają wolną diodę antyrównoległa co je dyskwalifikuje w
inverterach.
29.
1988 Motorola Linear and Interface Integrated Circuits
Założona w 1928 roku
firma Galvin produkowała radioodbiorniki samochodowe. Zmieniła
nazwę na Motorola w 1947 roku gdy rozpoczęła produkcje odbiorników
telewizyjnych. Firma pierwsza w świecie wyprodukował germanowy
tranzystor mocy. Firma dużo zyskała na produkcji udanego sprzętu
radio - łączności dla armii w czasie wojny i po niej. Produkowała
elektronikę dla satelitów i dla NASA. W 1983 roku jako światowy
lider wyprodukowała pierwszy telefon komórkowy i infrastrukturę do
niego !
Motorola ma ogromny
asortyment produkcji wszelkich półprzewodników podobnie jak
Philips. Ma ambicje konkurować z całym światem ale to jest po
prostu niewykonalne. Produkuje dobre układy scalone do sprzętu RTV
i AGD, nowoczesnej radiokomunikacji, telekomunikacji, samochodów i
przemysłu.
Motorola udanymi
mikroprocesorami konkuruje z Intelem ale wydaje się że sukces
komputerów PC trwale przechylił szale na korzyść Intela i on
będzie teraz w nieskończoność ciągnął idee zgodności
komputerów ze swoimi coraz bardziej wydajnymi procesorami.
Procesory
Motoroli rodziny 68000 stosuje m.in. Commodore, Atari, HP, McIntosh.
Jednak wyraźnie ulegają one komputerom PC.
30.
1985 Siemens Industrial IC Data Book
Oferta
nie jest bogata i koncern rozsądnie wybrał sobie parę głębokich
nisz do penetracji, w których jest mocny i będzie się w nich
utwierdzał.
Siemens
słusznie postawił na Intela i komputer PC. Produkuje licencyjne
mikrokontrolery Intel 8051 ( wersja 8031 nie ma wewnętrznej pamięci
programu ROM ) oraz 8052 oraz procesory Intel 8086, 8088, 80186,
80188, 80286 i układy peryferyjne tej rodziny oraz pamięci
dynamiczne DRAM pojemności 64 i 256 kB. Siemens produkcje
mikroprocesorów i układów peryferyjnych na licencji Intela
prowadził już w latach siedemdziesiątych. Koncern może więc z
własnych układów scalonych produkować komputery PC AT.
Procesory
z pewną ilością scalonych peryferii 80188 i 80186 są używane w
nowoczesnej automatyce przemysłowej produkowanej przez Siemensa.
Również
licencyjne są szybkie 6 i 8 bitowe analogowo – cyfrowe
przetworniki flash A/D.
Prawdopodobnie
( ale nie na pewno ) projektem Siemensa są dość zaawansowane
układy telekomunikacyjne do central telefonicznych i telefonów.
Zdaniem autora należy stawiać na nowoczesną telekomunikacje bo tam
jest duży pieniądz do wzięcia w nadchodzących dekadach.
Rzekomo
układami do zastosowań przemysłowych są układy do zasilaczy
impulsowych TDA 4600, 4601, 4717 i 4718. Układy TDA4601 są
popularne w odbiornikach telewizyjnych TVC. Serie produkcyjne
elektroniki domowej są bardzo długie na tle elektroniki
profesjonalnej.
Mikroelektroniczna
oferta Siemensa na tle oferty Philipsa jest uboga ale Siemens w
dziedzinie mikro-komputerów słusznie postawił na Intela podczas
gdy Philips i Thomson stawiając na Motorole ( jej procesorów
rodziny 68K używa w komputerach koncern Apple ) popełnili
katastrofalny w skutkach błąd - postawili na złego konia w
najważniejszym biegu. Z racji niskiej ceny komputera PC znajduje on
nieporównanie większą ilość nabywców niż podobne komputery
Apple.
31.
1985/86 Thomson Components. Halbleiter – Ubesicht.
Thomson
jak na etatystyczną firmę francuską ma w miarę nowoczesną
ofertę. Na licencji Motoroli produkuje układy mikroprocesorowe
rodziny 68XXX oraz oferuje gotowe moduły w formie Eurokarty. Wydaje
się że Philips i Thomson stawiając na Motorolę zamiast na Intela
wybrały złego konia jako że sukces linii procesorów '86 w
komputerach PC jest oczywisty. Skutki złego wyboru będą
długoterminowe.
Są
produkowane układy do telekomunikacji cyfrowej.
Rozwijana
jest oferta elementów SMD ale głównie dyskretnych.
Układ
scalony UAA4002 ( niezbyt udany ) służy do sterowania sygnałem PWM
tranzystora Darlingtona w mostkach inverterów.
Sterowany
tranzystor mocy jest utrzymywany w stanie aktywnym na granicy
nasycenia aby bez oczekiwania na desaturację można go było szybko
wyłączyć co pozwala uzyskać pożądaną dużą głębokość m
modulacji PWM. Układ zabezpieczenia nadprądowego winien monitorować
wzrost napięcia Uce tranzystora mocy a nie wymagać stosowania
kłopotliwego rezystora mocy przez który płynie prąd klucza mocy.
Aplikacja
jest niepełna i niepełnowartościowa bowiem nie pokazano
izolowanego sterowania specjalnym transoptorem odpornym ma duże
zakłóceniowe skoki napięcia o dużej stromości du/dt lub
wysokonapięciowym tranzystorem sygnałowym. Normą w świecie staje
się pełna 100% usługa. Powinien być także pokazany zasilacz
impulsowy do izolowanego zasilania górnych i dolnych driverów
kluczy. Projektant serwomechanizmu dla maszyn CNC i robotów ma na
głowie cały asortyment problemów do rozwiązania. Gdyby otrzymał
gotowe rozwiązanie jednego aspektu o dającej się zaakceptować
cenie elementów to bez wahania je zastosuje.
Poważne
koncerny oferują „Evaluation Board” czyli EB gdzie stosowane są
wszelkie proponowane elementy elektroniczne włącznie z
mikroprocesorami i pamięciami. Inżynierowie działu badawczo -
konstrukcyjnego mogą szybko ocenić przydatność elementów i
sugerowanej aplikacji !
W
miarę prosta płytka drukowana EB można zademonstrować własności
układu UAA4002 i sterowanego przez niego klucza mocy. Obciążeniem
„mocy” może być domowy odkurzacz którego szybkość pracy
silnika będzie regulowana lub ściemniana żarówka oświetleniowa
dużej mocy. EB powinna demonstrować pewną ochronę klucza mocy
przy zwarciu. Dla kluczy większej mocy obciążeniem może być
obudowana cewka na które stawia się stalowy garnek z ogrzewaną
wodą. Stalowy garnek jest nagrzewanym wysokostratnym rdzeniem dla
prądu cewki o częstotliwości ca 20KHz.
W
aplikacji układu UAA4002 pokazano sterowanie tranzystorów
Darlingtona BUV37 i BUV54. Ten drugi typ ma napięcie Uceo=400V i
prąd Ic=18A. Typ BUV74A w obudowie TO3 ma Uceo=600V ( jednak to za
mało to inwertera zasilanego z sieci trójfazowej bowiem bezpieczne
minimum to napięcie 700V ) i Ic=36A. Oba tranzystory są
niesamowicie szybkie z czasem opadania tf=0.1 usec. Ze struktur
takich tranzystorów można wyprodukować znakomity trójfazowy moduł
mocy invertera.
Tranzystor
Darlingtona w izolowanej obudowie ISOTOP typu ESM 6045 ma parametry
450V/50A. Na bazie takich elementów można już produkować
nowoczesne inwertery do maszyn CNC i robotów.
Przestarzałą
ofertą są tranzystory dużej mocy w metalowych obudowach śrubowych
i dyskowych. Oferowane są konwencjonalne i „szybkie” diody i
tyrystory w obudować śrubowych i dyskowych. Nie ma w ofercie
tyrystorów GTO.
Dużo
bardziej interesujące są ultraszybkie diody epitaksjalno –
planarne w obudowach TO220 i TOP3. Do napięcia 400 V ich czas trr
wynosi nawet zaledwie 25 ns !
Tranzystory
radiowe RF i mikrofalowe dedykowane są głównie do łączności (
także przesyłanie danych ) lotniczej i sprzętu militarnego.
Brak
jest także tranzystorów Mosfet mocy no i oczywiście tranzystorów
IGBT!
32.
1987 Siemens Consumer IC Data Book
Siemens
oferuje niby "komplet" układów scalonych do wysokiej
klasy odbiornika TVC z niemieckim dźwiękiem stereofonicznym A2 (
ale nie cyfrowy Nicam ) poza najważniejszym procesorem sygnału
video i koloru oraz Teletekstu ! Układy mają zbliżone parametry do
układów Philipsa. Jest controller zasilacza SMPS. Odbiornik sygnału
podczerwieni z pilota. Mikrokontroler sterujący odbiornikiem,
odbierającym sygnały pilota wraz z układem wyświetlania na
ekranie - On Screen Display. Układ do głowic telewizyjnych.
Syntezery częstotliwości. Układy pośredniej częstotliwości.
Układy do toru audio stereo włączenie że wzmacniaczami mocy.
33.
1985 Plessey Semiconductor. Telecomms Integrated Circuit Handbook
W
oparciu o oferowane układy można łatwo zbudować aparaty
telefoniczne - także PCM, regeneratory sygnału PCM do długich
traktów oraz centrale telefoniczne PCM. Centrala telefoniczna
zbudowana z dedykowanych układów jest bardzo prosta na tle centrali
zbudowanej z niededykowanych układów analogowych oraz układów
TTL. Centrala jest mała i tania. Można w niej zastosować komputery
PC. Interesujące układy do telekomunikacyjnych systemów PCM
oferuje też Siemens. Polska ma szanse nadrobić stosunkowo
niewielkim kosztem swoje zapóźnienie w dziedzinie telekomunikacji.
Firmy telekomunikacyjne są wysoce rentowne na całym świecie co po
części wynika z polityki rządów chcących zapewnić ciągła
modernizacje telekomunikacji. Sprawna łączność jest bardzo
potrzebna w nowoczesnej gospodarce. Tymczasem w Związku Radzieckim
funkcjonuje obsesja kontroli ( cenzura, bezpieka ) wszelkiej
komunikacji.
34.
1986 Exar Databook
Firma
produkuje m.in. układy do systemów telekomunikacyjnych. Także
modemy i układy interfejsowe.
Z
oryginalnych produktów firma oferuje macierze elementów i komórek
( na przykład bramek I2L) "User specific Linear ICs"
które maską można względnie łatwo skonfigurować w pożądany
układ analogowy bądź mieszany. Każdy układ scharakteryzowany
jest wymiarem, ilością małosygnałowych i prądowych tranzystorów
PNP i NPN oraz liczbą diod i rezystorów typu pinch oraz
dyfuzyjnych. Można na przykład zaprojektować i wykonać w
rozsądnej cenie analogowy procesor sygnału współpracujący z
głowicą twardego dysku.
Dostępne
są przykładowe projekty i program na komputer PC.
35.
1986 Linear Technology
LT
produkuje wzmacniacze operacyjne, komparatory, napięcia odniesienia
tej samej top klasy co firmy Analog Devices, Burr Brown i Precision
Monolitics.
LT
podaje ciekawe aplikacje. Układ interface do sensorów, który jest
od razu przetwornikiem V/F i sygnałem wyjściowym jest
częstotliwość. Sygnał taki jest bardzo łatwo izolować
transoptorem lub miniaturowym transformatorkiem. Jeden z liniowych
przetworników V/F ma zakres wyjściowy częstotliwości sygnału 1Hz
- 30 MHz.
W
układach niekoniecznie trzeba stosować ich drogie elementy. Można
schematy zaadaptować do innych elementów.
36.
1987 Unitrode Applications Handbook
Firma
jest liderem w produkcji scalonych kontrolerów PWM do zasilaczy
impulsowych SMPS a także sterowników – driverów do
bezszczotkowych silników prądu stałego silników BLDC - Brushless
Direct Current i silników krokowych. Zasilacze impulsowe SMPS są
coraz popularniejsze we wszelkiej elektronice konsumpcyjnej i
profesjonalnej. Podano praktycznie cały schemat wewnętrzny udanego
kontrolera SG / UC3525 produkowanego też przez innych producentów.
Nie pokazano tylko trywialnych źródeł prądowych. Po zastosowaniu
własnego pomysłu źródeł prądowych można produkować kontroler
pod swoją nazwą.
N.B.
Znany jest także schemat wewnętrzny popularnego kontrolera do
zasilaczy SMPS typu TL494 koncernu Texas Instruments także mający
drugich producentów. Układ ten jest sercem udanych zasilaczy
komputerów PC.
Silniki
BLDC napędzają ruch obrotowy talerzy dysków twardych i dyskietek.
Silniki krokowe pozycjonują głowice dysków twardych i dyskietek.
Silniki krokowe poruszają głowicą drukującą drukarki wierszowej.
Silniki BLDC i krokowe stosowane są w kserokopiarkach i skanerach
oraz ploterach. Moc silników BLDC dochodzi do 5 KW.
Silniki
BLDC i krokowe stosowane są powszechnie w automatycznych
urządzeniach laboratoryjnych. Podjecie przez koncerny japońskie
masowej, zautomatyzowanej produkcji małych silników BLDC i
silników krokowych spowodowało duży spadek ich ceny. Są to
obecnie standardowe elementy katalogowe.
Aplikacje
tych silników w dyskach HD i FFD, drukarkach i innych urządzeniach
warte są przestudiowania przez konstruktorów elektroniki.
Silniki
do prac badawczych i projektowych można pozyskać z uszkodzonych
napędów.
Zadanie
wygenerowania odpowiedniej trajektorii prędkości -położenia dla
silników zawsze przypada mikrokontrolerowi. Zadanie „wyciśnięcia”
możliwości silnika krokowego nie jest proste ale warte podjęcia.
Sposób
sterowania silnika krokowego na duży wpływ na jakość serwonapędu
z nim. Gdy oczekiwania są wysokie konieczna jest praca mikrokrokowa.
Należy stosować silnik z pojedynczymi uzwojeniami. Co prawda
sterownik mostkowy jest droższy niż przeciwsobny ale uzyskuje się
większy moment obrotowy.
Wysokiej
jakości silniki krokowe, także „dużej” mocy, produkował
japoński koncern Fuji. Silniki tolerowały sterowanie impulsami do
16 KHz co jest niezwykłe ! Jakość materiału magnetycznego i
energii magnesu oraz doskonałość projektu wyznaczają parametry
silnika krokowego.
Silniki
krokowe jako bezpośredni napęd pozycjonujący można stosować
tylko w małych obrabiarkach CNC. Częściej silniki krokowe
sterowały wzmacniacz hydrauliczny. Ogromną zaletą napędu z
silnikiem krokowym jest brak sensora położenia !
37.
Aircraft Radio Systems, J.Powell, 1981
Omówiono
lotniczą radiokomunikacja VHF i HF. Pokładowy intercom integrujący
łączność wewnętrzną i zewnętrzną oraz voice recorder
użyteczny przy badaniach powypadkowych. Radio nawigacja lotnicza.
Instruments Landing Systems. Transpondery. Radiowysokościomierze.
Radary pogodowe i antykolizyjne.
Autor
jest inżynierem i stąd dużo konkretów łącznie ze schematami
blokowymi i fragmentami schematów ideowych urządzeń. Sporo
przykładów cyfrowego sprzętu wchodzącego dopiero na lotniczy
rynek. Mikrokontroler 8048, procesor Intel 8080 i Motorola 6800 to
przecież w roku 1980 był dość wysoki standard we wszystkich
nowoczesnych urządzeniach w 1980 roku. Raczej nie istnieje
kompetentna krajowa literatura w tym obszarze choćby z powodu
obsesji tajemnicy i kontroli wszelkiej informacji.
Na
radiowe systemy nawigacyjne i komunikacyjne składa się naziemna
infrastruktura i urządzenia na pokładzie samolotu. Konieczna jest
standaryzacja dla umożliwienia współpracy urządzeń różnych
firm i funkcjonowania ogólnoświatowego lotniczego transportu
lotniczego osobowego i towarowego. Stąd po procesie standaryzacji w
cłąym świecie radiowe systemy lotnicze są długożywotnie. Tylko
do konstrukcji części urządzeń potrzebne są specjalne
półprzewodniki. Transpondery na samolotach podające radarowi w
odpowiedzi rejestracje samolotu i parametry lotu odpowiadają na
częstotliwości 1090 MHz z mocą 500-1000W. Producentów takich
tranzystorów mocy jest mało ( a wśród nich Motorola i Philips ) a
ich sprzedaż jest nadzorowana. Zastosowanie zamiast tranzystorów
mocy klistronu sprawi że transponder jest ciężki i awaryjny czyli
bezużyteczny. NB. Tak zwany „Radar pierwotny” czyli radar nie
podaje wysokości lotu samolotu ani innych informacji o nim.
Łączność z transponderem samolotu prowadzi „radar wtórny”,
który przecież nie jest radarem. Gdy transponder jest uszkodzony (
W czasie pokoju jego wyłączenie bez poważnego powodu jest
zabronione i karalne. Może spowodować wysłanie dyżurnej pary
samolotów myśliwskich ) radar pierwotny lotniska widzi samolot ale
nie wie co to za samolot i na jakiej wysokości leci. Konieczne jest
scalenie informacji z radaru pierwotnego z informacją z
radiotelefonu.
W
radarach pogodowych stosuje się moc ponad 10 KW ale ZSRR produkuje
odpowiednie magnetrony i klistrony a ewentualna produkcja lamp
mikrofalowych jest dość prosta ale wymaga egzotycznych i
reglamentowanych w świecie materiałów.
Cena
kilograma samolotu cywilnego lub wojskowego jest wysoka a nawet
bardzo wysoka. O pozycji w światowym podziale pracy dobrze świadczy
cena jednego kilograma eksportowanych towarów dobrze skorelowana z
wartością dodaną przy produkcji. Term of Trades ( czyli warunki
zagranicznej wymiany ) nie są dla Polski korzystne. Za mało
eksportujemy nowoczesnych i drogich towarów. Eksport węgla
kamiennego pogrąża całą polską gospodarkę i obciąża
społeczeństwo wybujałymi roszczeniami awanturniczych górników.
W
III Wojnie Światowej, jeśli taka wybuchnie, dominować będzie
lotnictwo i rakiety. Sami produkując samoloty i rakiety nie tylko
zmodernizujemy gospodarkę i powiększymy dochód narodowy ale też
możemy się nowocześnie uzbroić. Nowoczesne rakiety
przeciwlotnicze i przeciwokrętowe są skuteczne.
W
zachodniej prasie pojawiły się informacje że embargo
technologiczne jest łagodzone i raczej będzie całkowicie zniesione
przynajmniej dla krajów Europy środkowo - wschodniej.
38.
The art of electronics. P.Horowitz, W.Hill. University of Cambridge.
NY 1980.
Bardzo
obszerne wykłady z elektroniki praktycznej analogowej i cyfrowej
prowadzone na Uniwersytecie Harvarda ( jest to jeden z najlepszych
uniwersytetów świata ) dla projektantów o niezbyt wysokim poziomie
ale jednak przydatne. Elektronika podana jest w sposób dość
zrozumiały. Zupełny brak matematyki w wykładach w niczym nie
przeszkadza. Duża jest ilość różnych ciekawych przykładów.
Jeden
rozdział traktuje o układach mikromocowych zasilanych z reguły
bateryjnie.
W
polskich książkach obszernie podawane są, bez podania źródła,
wywody matematyczne mające chyba w ocenie autora dowartościować
go. W rzeczywistości plagiatorska praktyka jest ośmieszająca i
kompromitująca. Zdarza się tłumaczenie - przepisywanie angielskich
tekstów źródłowych bez uwzględnienia opublikowanych poprawek
eliminujących błędy !
Elektronika
jest obecnie szeroką dziedziną wiedzy i wydaje się że
zaprezentowane przez autorów podejście ma sens.
Przykładowo
omawiając wzmacniacze pasmowe z obwodami LC można przytoczyć
matematyczną analizę Sterna dotycząca stabilności wzmacniacza ale
lepiej przekazać że szkodliwe wewnętrzne sprzężenie zwrotne
czyli pojemność tranzystora zniekształca charakterystyki
częstotliwościowe wejściowego i wyjściowego filtrów LC aż do
wzbudzenia drgań włącznie i pokazanie tych zniekształceń. Osoba
projektująca w przyszłości ( co setny student albo i mniej )
wzmacniacz pasmowy LC i tak skorzysta z not aplikacyjnych producentów
i programu do projektowania na komputer PC.
Kończący
elektronikę polski student o nowoczesnej elektronice, cyfrowej
telekomunikacji , elektronice konsumpcyjnej, przemysłowej i
elektronice medycznej w zasadzie nie wie nic. Byłoby dziwne gdy
czegoś się na studiach dowiedział skoro prawie nic nie wie sama
kadra. Politechniki są miejscami gdzie można prezentować
wspołczesne rozwiązania. Przykładowo można omawiać szczegóły
rozwiązań i schematy sterowań Fanuc - a i firmy Asea ale przecież
nie można ich opublikować. W koncernach funkcjonują biblioteki o
kontrolowanym dostępie z przeróżnymi dokumentacjami. Ewidentnie w
Polsce tego brakuje !
W
USA obok najlepszych w świecie prywatnych uniwersytetów funkcjonują
także mierne uniwersytety stanowe poziomem zbliżone do polskich
szkół wyższych. Tylko że Polska nie ma niestety tej znaczącej
garstki najlepszych uniwersytetów ! Funkcjonuje taki pogląd że o
potędze i miejscu USA w świecie decyduje 1% obywateli.
39.
Instrukcja Rentgenoradiometru DP-66
Cywilna,
ulepszona wersja wojskowego przyrządu DP-66 nazywa się RK-67 i ma
inną obudowę. Użyty w urządzeniu transformatorek lub całą
przetwornicę można
użyć
do wytworzenia napięcia stałego do 500V ale o małej mocy. Dwa
zasilające przyrząd ogniwa R-20 wystarczają na zaledwie 70 godzin
pracy. Przestarzałe urządzenie z trzema lampami Geigera - Millera
zasilanym napięciem circa 390Vdc było przydatne podczas katastrofy
Czarnobylskiej. Stabilizowane napięcia zasilania wytworzone są
prostą samooscylującą przetwornicą pracująca w modzie DCM
Flyback. Dzięki sprzyjającym kierunkom wiatrów Polska ucierpiała
radioaktywnie niewiele lub wręcz wcale. Skażone zostały głównie
tereny Ukrainy i Białorusi co ma i będzie miało spore długofalowe
konsekwencje.
Rozwiązanie
na tranzystorach germanowych ma charakter historyczny i pokazuje
skalę naszego zapóźnienia najświeższej daty.
Na
tranzystorze T1 wykonano wzmacniacz impulsów z licznika Geigera
Millera. Na tranzystorach T2 i T3 wykonano monowibrator. Tranzystor
T4 wzmacnia sygnał do słuchawki. Tranzystor T5 wzmacnia w wybranej
skali sygnał dla miernika.
Tranzystory
T6,7,8 są stabilizowaną przetworniczką Flyback.
W
USA i Japonii produkcja tranzystorów germanowych trwała względnie
krótko. Później sprawnie wycofano się z technologii Mesa. Europa
zachodnia w mikroelektronice wyraźnie odstaje od USA i Japonii a
teraz od Korei, oczywiście południowej. Ta utrata zdolności
rozwoju nowoczesności i niejako „skleroza” będzie miała coraz
bardziej poważne konsekwencje długoczasowe.
40.
Dokumentacja systemu FANUC 6M
Gospodarka
Japonii jest drugą co do wielkości, po gospodarce USA, gospodarką
świata. Tempo wzrostu gospodarczego w okresie „cudu gospodarczego”
lat sześćdziesiątych wynosiło ponad 10% rocznie. Obecnie wzrost
wynosi około 4% rocznie. Potężna gospodarka Japonii jest
nowoczesna, zróżnicowana i konkurencyjna w wielu dziedzinach. Od
początka dekady trwa światowa ofensywa przemysłowa Japonii
wymierzona także w Zachód. Od 1969 roku Japonia ma stale dodatni
bilans w handlu zagranicznym. Japonia eksportuje towary
wysoko-przetworzone zaś importuje głównie surowce mineralne i ropę
naftową ponieważ jest dość uboga w zasoby naturalne.
W
latach siedemdziesiątych Japonia częściowo przeszła z imitacji
zachodniej technologii na własne innowacje. Japonia była i jest
imperium w produkcji pamięci półprzewodnikowych których produkuje
circa 4 razy więcej niż USA.
W
obecnej dekadzie japońskie samochody osobowe zajmują czołowe
miejsca pod względem niezawodności. Koncern Toyota w zarządzaniu
używa systemu do rozwiązywania problemów i poprawy jakości.
Proces produkcyjny jest optymalizowany pod względem wydajności i
jakości.
Japońskie
telewizory, magnetowidy, sprzęt audio, aparatura muzyczna, aparaty
fotograficzne... wypierają z rynków rodzime produkty. Japońskie
wyroby kojarzone są obecnie powszechnie z najwyższą jakością
mimo iż jeszcze w latach sześćdziesiątych pogardliwie nazywano je
z racji niewysokiej jakości tandetną „japońszczyzną”.
Japonia
jest obecnie światowym liderem automatyzacji produkcji. Japoński
koncern Fanuc jest światowym liderem w dziedzinie maszyn sterowanych
komputerowo Computer Numerical Control. Pierwsze nowoczesne systemy z
rodziny Fanuc 6M CNC opracowano w 1981 roku. Komputer sterujący
systemem CNC oparty jest o procesor Intel 8086 wypuszczony w 1979
roku. NB. W kolejnych generacjach sterowań można stosować coraz
lepsze procesory rodziny '86 taka jak w komputerach PC. Dobrze to
rokuje dla przyszłych sterowań Fanuc. Nieporozumieniem było
zastosowanie kart pamięci z Bubble Memory, które w świecie nie
weszły do użytku. Pojemna karta pamięci Bubble Memory kosztuje
tyle co samochód osobowy dobrej klasy.
NB.
Fuji produkowało do maszyn NC i CNC znakomite silniki krokowe.
Cechował jest duży moment obrotowy i częstotliwość kroków do16
KHz. Rzekomo stosowano w nich magnesy z pierwiastkami ziem rzadkich i
permalloye co musiało znaleźć obraz w wysokim koszcie maszyny.
Zastosowano
w sterowaniu 6M dwa alternatywne rodzaje sensorów położenia każdej
osi - resolvery czyli selsyny lub incrementalne kwadraturowe sensory
optyczne z indexem. Fanuc opracował scalone interfejsy do tych
sensorów co znacznie uprosiło konstrukcje systemu. Nie są one
komercyjnie dostępne. Zastosowano analogowe serwomechanizmy z
tyrystorowymi sterownikami fazowymi sterujące komutatorowe silniki
prądu stałego DC. W przypadku resolverów napęd ma dodatkowo
tachogenerator DC. Rozwiązania są technologiczne. Każdy inwerter
trójfazowy ma dwa antyrównolegle połączone mostki tyrystorowe
czyli 12 tyrystorów. Zastosowano więc dla uproszczenia montażu
izolowane od radiatora moduły tyrystorowe. Do wyzwalania tyrystorów
służy 12 małych transformatorków na płycie PCB sterownika.
Gabaryty serwodrivów są wobec tego dość małe. System Fanuc 6M
steruje dodatkowym ( nie wchodzącym w skład systemu 6M ) napędem
wrzeciona obrabiarki oraz magazynem narzędzi poprzez dodatkowy
dedykowany sterownik PLC. Schematy są jednocześnie połowicznie
ideowe i poglądowe. Pokazana jest z grubsza zawartość stosowanych
hybrydowych układów scalonych. Stosowanie tych układów pozwala
ograniczyć spore wymiary płyt drukowanych. Opracowanie schematu
ideowego z płyt drukowanych PCB i dokumentacji nie jest specjalnie
trudne. W układach nie ma żadnych udziwnień aczkolwiek są one
zoptymalizowane.
W
nowszych servodrivach rodziny 6M na mniejsze moce zastosowano w
inwerterach mostki z tranzystorami Darlingtona sterowane sygnałem
PWM. Elektronika sygnałowa jest znacznie prostsza niż dla
tyrystorów ale tranzystory mocy są jednak znacznie droższe od
tyrystorów. Trwają prace badawcze na kluczami mocy i z pewnością
przyniosą oczekiwane rezultaty. Brak jest obecnie dobrych kluczy do
energoelektroniki. Tranzystor dużej mocy Darlingtona stosuje
kilkanaście mniejszych struktur połączonych równolegle co
znajduje obraz w cenie modułu. Wyłączalne bramką tyrystory GTO
pracują z większą gęstością prądu ale są kłopotliwe
aplikacyjnie i wysokostratne dynamicznie co ogranicza częstotliwość
modulacji PWM. Tranzystory Mosfet z marną antyrównoległą
pasożytniczą diodą nie nadają się do „wysokich” napięć.
Także
silnik komutatorowy, choć osiągnął wysoki stopień doskonałości,
jest przeżytkiem i obecnie Fanuc stosuje już silniki prądu
zmiennego. Konkurencyjna ASEA pierwszy komercyjny napęd do robota z
silnikiem AC wprowadziła w 1982 roku.
Sterowanie
CNC jest skomplikowane i interdyscyplinarne. Składa się komputera
m.in. Interpretującego kod G i zarządzającego maszyną ze
specyficzną konsolą operatora maszyny oraz interfejsem wejściowym
do sensorów mierzonych kątów i wyjściowymi przetwornikami D/A
zadanej prędkości. Serwomechanizmy mają energoelektroniczne
inwertery sterujące silniki oraz automatyczne regulatory prądu i
prędkości silnika.
Sterowania
CNC ilustrują zasadę że w światowej gospodarce złożoność
popłaca.
Nie
jest znany cennik sterowań 6M ale są to generalnie urządzenia
drogie. Z drugiej strony wydajne, wielonarzędziowe centrum obróbcze
może kosztować nawet 200 tysięcy dolarów. Jednak pracując bez
przerwy to centrum obróbcze amortyzuje się po maksymalnie 5-7
latach.
Funkcjonują
już całe hale maszyn CNC z automatycznymi podajnikami i odbierakami
detali oraz system transportowych i robotami. Cała dobę czuwają
inżynierowie i technicy serwisu aby błyskawicznie przywrócić
sprawność maszynom z usterką.
Obecnie
roboty głównie spawają i malują nadwozia w przemyśle
samochodowym. Opłaca się je stosować przede wszystkim tam gdzie
praca ludzka jest droga.
Dogasająca
II Zimna Wojna i opadające napięcia w stosunkach międzynarodowych
sprawiają że spora ilość miejsc pracy przenoszona jest z krajów
zachodu do krajów III Świat gdzie praca jest bardzo tania.
Nasilenie tego procesu przyhamuje rozwój maszyn CNC i robotów.
Na
rysunku systemu Fanuc 6M pokazano użycie kwadraturowego sensora
inkrementalnego w systemie maszyny CNC. Prostokąt obramowany
przerywana linia to komputer m.in interpretujący obróbczy G-code
bazujący na procesorze Intel 8086. Komputer ma na wyjściach każdej
osi 12 bitowe przetworniki D/A typu DAC80 sterujące analogowe
serwomechanizmy prędkościowe. Elementami mocy w inverterach są
sterowane fazowo tyrystory lub tranzystory Darlingtona pracujące z
modualcją PWM przy mniejszej mocy serwomechanizmu. Sygnał
prędkości uzyskuje się sygnału z sensora inkrementalnego w
przetworniki F/V częstotliwość na napięcie.
Pętle
prędkościowa i prądowa są realizowane analogowo dlatego ze użyty
procesor 8086 jest zdecydowanie za wolny i za słaby do realizacji
często uruchamianego algorytmu serwa programowego wymagającego
m.in. wielu operacji mnożenia. Przy obecnym tempie wzrostu szybkości
procesorów ekonomiczne programowe serwa programowe pojawią się już
za ca kilka lat.
Na
rysunku systemu Fanuc 6M pokazano także użycie resolvera lub
induktosyna w systemie maszyny CNC. Ponieważ interface resolvera
produkcji Fanuc nie wytwarza sygnału prędkości to pochodzi z on
extra Tachogeneratora wbudowanego w servosilnik prądu stałego DC.
Zastosowanie dodatkowego Tachogeneratora nie jest rozwiązaniem
eleganckim ani optymalnym.
N.B
We wszystkich sektorach produkcji i technologi konkurować mogą
tylko USA, Japonia i Niemcy ( wiadomo które) a więc najsilniejsze
gospodarki świata. Mogą ale i tak tego często nie czynią
koncentrując siły i środki na wybranych odcinkach technologii.
Blok
wschodni miał funkcjonować w swoim równoległym „systemie
światowym”. Nie wiadomo kto ma w bloku produkować sterowania do
maszyn CNC i robotów ? Widać ze tego że RWPG jest już tylko
wydmuszką.
Polska
nie musi się zajmować akurat sterowaniami maszyn CNC i robotów.
Jest sporo bardzo dobrze rokujących na przyszłość branż.
Znakomicie rokuje nowoczesna farmacja i w tej dziedzinie nie jesteśmy
słabi ! Zatem są całkiem niezłe podstawy do poszukiwań leków
no i wtórnej produkcji. Tymczasem tym w jakim kierunku mamy iść
nikt się naprawdę nie interesuje bowiem trwa od 10 lat kryzys i
mamy takie przyziemne problemy jak wojenna i powojenna aprowizacja
kartkowa w najprostsze artykuły.
Servomechanizm
ma trzy kaskadowe pętle regulacji:
-Położeniową
pętlę programowa z regulatorem P
-Analogową
pętle prędkościową z regulatorem PI
-Analogową
pętle prądowa z regulatorem PI
Japończycy
są mistrzami miniaturyzacji. W konstrukcji elektroniki
servomechanizmu zastosowano moduły co pozwoliło dużo elektroniki
upakować na jednej płycie drukowanej.
Na
schemacie pokazano jednak zawartość modułów i takiej należało
zresztą oczekiwać. Zasilanie inverterom podano poprzez dość
masywne transformatory trójfazowe. Indukcyjność rozproszenia
transformatorów i ich rezystancja ogranicza do bezpiecznego poziomu
prądy zwarć jakie mogą wystąpić przy tak zwanym przewrocie
invertera.
NB.
Margines kąta fazowego pracy inwersyjnej musi musi być dość duży
dla bezpieczeństwa.
Transformatory,
warystory i kondensatory skutecznie tłumią zakłócenia sieciowe i
w drugą stronę zakłócenia generowane przez tyrystory.
Układ
elektroniczny wykonano głównie na typowych wzmacniaczach
operacyjnych oraz
układach
CMOS rodziny CD4000. Układy analogowe zasilane są napięciem
+/-15V. Układy cyfrowe zasilane są napięciem +15V a wyjściowe
+24V. Układy rodziny CD4000 są wygodne w tym zastosowaniu. Łatwa
jest współpraca z nimi i duży jest margines tolerowanych szumów.
Regulatory
PI wykonane są w konfiguracji wzmacniaczy odwracających z
szeregowym dwójnikiem RC realizującym dynamikę regulatora PI.
Poziomy wyjściowe regulatorów są precyzyjnie ograniczane. W modzie
Stop dwójnik RC regulatora prędkości jest zwarty tranzystorem
JFet.
Trójfazowy
prąd zmienny zasilający inverter jest mierzony przekładnikami. Co
do wartości bezwzględnej jest identyczny z prądem zasilającym
silnik. Podany jest do sześciodiodowego prostownika trójfazowego.
Sygnał z prostownika nie ma oczywiście znaku. Znak prądu silnika
wynika z tego który pełny mostek tyrystorowy jest aktywny.
Wyjście
regulatora prądu podane jest do trójfazowego sterownika fazowego.
Sterownik mimo iż zbudowany z rozsądnej ilości elementów ma
bardzo dobre parametry. Na schemacie nie podano wartości elementów
i autor je samodzielnie zaprojektował. Imitowany sterownik działa
znakomicie. Synchronizujące napięcie trójfazowe podano do trzech
modułów. Każdy zawiera przeciwzakłóceniowy filtr
dolnoprzepustowy RC drugiego rzędu ( kaskada dwóch inercji ) i
komparator bez histerezy wprowadzającej błąd fazy. Sygnał z
komparatora modułu podano do układu czasowego generującego impuls
sterujący zależnie od napięcia sterującego. Sygnały poprzez
bramki podane są do tranzystorowych modułów wzmacniaczy mocy ( dla
małej mocy impulsów do średniej mocy tyrystorów są przesadnie
skomplikowane ) sterujących 12 transformatorków ale w danym
momencie oczywiście tylko sześciu jednego aktywnego mostka
trójfazowego. Sterownik fazowy jest prostszy niż podobne
rozwiązanie koncernu Siemens, gdzie zastosowano bipolarne wysoko -
poziomowe bramki rodziny FZK.
Nakład
pracy do produkcji zmniejsza użycie izolowanych modułów
tyrystorowych, które są jednak drogie. Niemniej użyto złącz i
okablowania łączącego piny G-K modułów tyrystorów z płytą
PCB.
Jest
tu miejsce na innowacje.
Tanie
są tyrystory masowo produkowane w „plastikowych”
technologicznych obudowach TO220 i TOP3. Tyrystor BT152 firmy Philips
ma prąd anodowy Itav=13A i prąd Itrms=20A. Tyrystory są zatem
odpowiednie do małej – średniej mocy servodrivów, których
produkowanych jest najwięcej. Mocniejsze ( prądy 25A i 40 A ) są
tyrystory w równie tanich obudowach TOP3. Dwanaście tyrystorów
może być w linii zamontowane przy brzegu płyty PCB. Mogą być od
radiatora izolowane jednym odcinkiem taśmy izolacyjnej (
posmarowanej termicznym smarem silikonowym ) i wspólnie dociśnięte
do radiatora sztywnym odcinkiem kształtownika stalowego profilu U
dokręconym śrubami do radiatora. Radiator może być wspólny dla
kilku inwerterów
Gdyby
zwarciowa wytrzymałość prądowa szerokich ścieżek
energoelektronicznej płyty drukowanej PCB z grubą warstwą miedzi
okazała się za mała można je estetycznie wzmocnić miedzianym
drutem czy wyciętą blaszką miedzianą.
Można
stosować dwa trzy tyrystorowe półmostki co czynią inni
producenci czyli w sumie sześc tyrystorów na napęd ale kosztem
dwukrotnie mniejszego pasma, które i tak jest dość wąskie jako że
wynika z częstotliwości sieci zasilającej i ilości pulsów
inwertera. Pasmo i czas stabilizacji napędów wpływają na szybkość
pracy czyli wydajność maszyny w której zastosowano sterowanie CNC.
Na
płycie PCB servodriv-u Fanuc 6M znajdują się także układy
pomocnicze monitorujące poprawną pracę oraz logika bezpieczeństwa
i sygnalizacji błędów diodami LED i sygnałami dla sterującego
komputera.
Kompletny
system sterowania Fanuc 6M jest bardzo skomplikowany. Jest trudny do
diagnozy i naprawy. Naprawa czy nastrojenie modułów w fabryce
dysponującej odpowiednimi testerami jest prosta ale bez tego jest
okropnie trudna. Ponieważ gwarancyjna naprawa jest kosztowna dla
producenta a trudność z późniejszą naprawą psuje wiarygodność
firmy, Japończycy postawili na jakość i niezawodność.
W
1982 roku Mitsubishi wypuścił małego szkoleniowego robota „Move
Master”
sterowanego
komputerem Apple. Robocik o wadze 8 kg i wysokości 25 cm ma 5 osi
napędzanych silnikami krokowymi. Początkową dokładność
pozycjonowania 1 mm znacznie później polepszono. Udźwig wynosi 500
gram a maksymalny zasięg ramienia wynosi 645 mm. Robocik służy
głównie do nauki programowania robotów. Kontroler wykonano na
procesorze Z 80. System po udoskonaleniu jest całkiem użyteczny i
może być też stosowany jako docelowy.
Niezawodne
sterowanie robotów przemysłowych głosem jest obecnie wykonywalne w
rozsądnym koszcie. Już w 1982 roku koncern NEC wprowadził terminal
SR-100 sterowany głosem, przeznaczony do biur i laboratoriów. W
czasie poniżej 300 ms rozpoznawał 120 nauczonych go wcześniej
przez użytkownika słów ( w dowolnym języku ) z
prawdopodobieństwem conajmniej 99%. Terminal oparty był o prosty
procesor DSP.
Obecnie
nie ma jeszcze na tyle wydajnych procesorów DSP aby robot mógł
samosterować się obrazem z kamery telewizyjnej. Ale w sumie
niewiele już brakuje do analizy obrazów.
W
Wielkiej Brytanii przeciwko wprowadzaniu robotów przemysłowych
protestowały związki zawodowe co zarządy firm określają jako
„sabotaż przyszłości kraju” .
41.
Dokumentacja. Fuji. DSR-80 Series Maintance Manual
Dokumentacja
zawiera schematy serwonapędów stosowanych do napędu spindle czyli
wrzecion maszyn CNC wraz z dodatkowymi kartami PCB - adapterami do
współpracy z automatycznymi systemami wymiennych narzędzi.
42.
Serwomechanizmy obrabiarek sterowanych numerycznie. J.Mierzejewski.
WNT 1977
Książka
jest konkretna i wartościowa. Ewidentnie brakuje aktualizacji tej
pozycji.
Maszyny
synchroniczne:
43.
Tyrystorowe układy
napędowe z maszyną synchroniczną. J.Mazurek, G. Przywara. WNT
1980.
Zawiera
schematy modeli maszyn synchronicznych łatwe do symulacji
programowej.
44.
Large Synchronous Machines. Walker J. H. Clarendon
Press, Oxford, 1981.
45.
Wybrane zagadnienia konstrukcji i eksploatacji
turbogeneratorów. Bytnar A. PWN,
Warszawa, 1983.
46.
Modicon 984 Family Control Products AEG 1987
Kasetowy
system automatyzacji pełni role sterownika PLC lub komputera
procesowego. Szybkość skanowania wejść binarnych wynosi w
rodzinie kontrolerów 0.75 do 5 ms/ k wejść. Wejścia są w
standardzie 5V TTL, 24Vdc, 24Vac, 115Vac, 220Vac. Wyjścia
przekaźnikowe na 24Vac, 115Vac, 220 Vac oraz tranzystorowe na 5V TTL
i 24 Vdc. Oprócz wejść binarnych system ma także wejścia
analogowe i binarne wejścia specjalne czyli szybkie liczniki.
Wejścia analogowe są w standardzie 4-20 mA , 1-5 V oraz 10 V. Są
także ośmiokanałowe karty do sensorów PT100 i termopar. Do
realizacji funkcji regulatora PID potrzebne są dedykowane moduły.
Porty komunikacyjne obsługują protokół Modbus, Modbus Plus i
Modbus II. Do programowania i jako komputer systemowy obecnie
stosowany jest PC AT a dawniej stosowano m.in. minikomputery DEC
PDP-11.
47.
References – Basic Industries AEG 1987
Publikacja
przedstawia wybrane obiekty w świecie do których AEG dostarczył
energetykę, energoelektronikę, napędy i automatykę. W wolnym
tłumaczeniu Basic Industries według AEG ( to nie jest termin
używany w języku angielskim ) to Przemysł Ciężki: Górnictwo,
Huty i Stalownie, Zautomatyzowane Odlewnie, Gorące i Zimne
Walcownie... Także metale kolorowe.
Pierwsza
linia „Continous Casting plant” czyli do Ciągłego Odlewania
Stali z wyposażeniem AEG jest z 1969 roku ale polskie hutnictwo
dalej bezsilnie boryka się z tematem. Pierwszy patent Bessemera na
ciągłe odlewanie jest z 1857 roku ! Technologia ciągłego
odlewania zaczęła upowszechniła się po wojnie a intensywniej w
latach sześćdziesiątych. Obecnie odlewany jest duży repertuar
przedmiotów – półproduktów i produktów. Stosowane są obecnie
w instalacji COS liczne sensory i silne serwomechnizmy. Współczesny
system kontrolny CO(S) bazuje na sterownikach PLC i komputerze. COS
to podstawowa technologia automatyzacji stalowego procesu hutniczo -
stalowego !
Do
krystalizatora systemu COS płynny metal ( stal circa 1560 C )
podawany jest z kadzi pośredniej do której metal jest dostarczany
kadziami z pieców łukowych. Kadź pośrednia jest konieczna dla
zachowania ciągłości odlewania przy zmianie kadzi transportowych
i dla precyzyjnej kontroli szybkości odlewania. Sterowany i
skoordynowany musi być cały system łącznie z załadunkiem pieców
łukowych i kontrolą procesów w nich oraz synchronizacją walcowni,
cięcia produktu i przesyłania do magazynu wyrobów gotowych.
Żarzący się ciągły odlew z krystalizatora ( stal circa 1000 C )
bezpośrednio dostaje się na linię walcownicza i dalej jest cięty
na fragmenty.
W
mocno chłodzonym krystalizatorze przez który przesuwa się ciągły
odlew zestaleniu ulegają warstwy zewnętrzne a wnętrze jest nadal
płynne. Temperatura metalu i szybkość przesuwu odlewu w
krystalizatorze muszą być ściśle kontrolowane aby zestalone
warstwy odlewu nie uległy przerwaniu co spowoduje wyciek płynnego
metalu. Ściany krystalizatora są poruszane aby odlew nie przyległ
do nich.
Odlewany
metal musi być jednorodny i dobrze przygotowany bowiem wydzielające
się z niego przy zastyganiu gazy pogarszają własności odlewu.
Trudne
jest rozpoczęcie procesu. Do krystalizatora wkłada się pas
startowy odlewu i uruchamia wlew metalu. Początek odlewu jest
później odrzucany lub sprzedawany jako produkt podgatunkowy. Z tego
względu proces prowadzi się jak tylko najdłużej można !
System
COS dominuje na systemem tradycyjnym jakością, uzyskiem i ceną.
Systemy Ciągłego Odlewania dynamicznie się rozwijają. Znanych
jest sporo odmian tego procesu.
W
każdym razie huta czy kraj który systemu COS nie opanował odpada
ze „stalowej gry”.
Współcześnie
mając informacje o konstrukcji systemów COS i symulacyjny program
komputerowy wykonanie COS wydaje się niezbyt trudne.
Do
napędu walcarek stosuje się od dawna potężne, regulowane napędy
tyrystorowe.
Ze
zdjęć trudno jest ocenić od kiedy w systemach AEG stosowane są
komputery ale najpóźniej od połowy / końca lat siedemdziesiątych.
Na pokazanych zdjęciach współczesny przemysł ciężki jest
nowoczesny ! Z niemieckich podmiotów którym AEG dostarczył
obiekty wymieniono: firmy Krupp-a, Thyssen, Mannesmann.
W
gospodarce w której jest już zakumulowane dużo stali stopniowo
zbędne stają się kosztowne Huty Zintegrowane produkujące nową
stal z rudy żelaza. Wystarczają piece łukowe z liniami Ciągłego
Odlewanie Stali czyli Mini Huty. Złom przetapiany jest na nową
wstęgę stali.
Koncern
AEG istnieje od 1887 roku. Prowadził produkcje na podstawie patentów
Thomasa Alva Edisona. AEG w Niemczech osiągnął pozycje prawie
monopolistyczną współpracując z koncernem General Electric
współzałożonym przez Edisona. Od zakończenia I Wojny AEG
stopniowo traci pozycje na rzecz Siemensa. W Czasie II Wojny koncern
produkował głównie na potrzeby militarne dla armii, lotnictwa i
floty. Uczestniczył de facto w zbrodniach wojennych. W latach II
Wojny szczytowo na potrzeby militarne kierowano około 60% produkcji.
Z tego względu gigantyczny AEG według postanowień konferencji
poczdamskiej miał ulec podziałowi i likwidacji. Alianci nie
wykonali jednak tego postanowienia ponieważ Niemcy były
najważniejszym sojusznikiem USA w Zimnej Wojnie w której liczono
się z agresją ZSRR przeciw Europie. W NRD zakłady koncernu AEG
upaństwowiono. Koncern AEG miał ogromny repertuar produkcyjny. Od
połowy lat sześćdziesiątych AEG współpracował coraz mocniej z
Siemensem. W 1986 roku AEG został sprzedany koncernowi Daimler-Benz
AG. Wydaje się że Niemcy chcą mieć jeden narodowy koncern
elektrotechniczny Siemens i za niecelowe uważali istnienie
konkurencyjnych w wielu segmentach firm. Niecelowe było
bezproduktywne rozpraszanie energii w sytuacji gdy trzeba konkurować
ze światem a nie z samym sobą. Zakłady AEG istnieją i się
rozwijają ale zmieniany jest układ właścicielski czyli szyld.
Przed
wojną koncerny i banki USA jednocześnie budowały przemysłową
potęgę Niemiec i ZSRR !
48.
Computer Control of Machines and Processes, John G. Bollinger, Neil
A. Duffie, Addison-Wesley 1988.
W
książce rozsądnie wyważono proporcje podstawowej teorii i
praktyki komputerowych systemów sterowania. Powinna być on
przetłumaczona i wydana w Polsce mimo iż jej poziom nie jest wysoki
ale odpowiedni do standardowych problemów.
Jednym
z ważnych omawianych tematów jest „Noninteractive control”
czyli sterowanie odsprzężone. Obiekt wielowejściowy i
wielowyjściowy ( MIMO - Multi Input Multi Output ) z reguły każdym
swoim wyjściem reaguje na każde wejście czyli występują
interakcje. Interakcje są zarówno dynamiczne jaki i statyczne.
Interakcje występują powszechnie psując jakość regulacji.
Teoretycznie
aby wyeliminować interakcje i uzyskać niezależne sterowanie
odsprzężone tak aby każde wejście systemu regulacji powodowało
tylko reakcje jednego wyjścia należy odwrócić dynamikę modelu
procesu obiektu. Analiza wrażliwości prowadzi do prostego wniosku
ze uzyskany system regulacji często będzie bardzo wrażliwy czyli
zupełnie nieprzydatny.
Teoretyczność
owego odsprzęgania wzmacnia fakt że w polskojęzycznej literaturze
( znanej autorowi ) nie ma ani jednego przykładu na realną
regulacje obiektu MIMO i odsprzęgania.
Natomiast
można próbować statycznie z wyjść regulatorów "niezależnych
( po odsprzężeniu ) pętli regulacji " wyliczyć zmienne
sterujące organami wykonawczymi. To często daje dobre wyniki.
Przykład
odsprzęgania z omawianej książki. Niech będzie pomieszczenie
gdzie chcemy otrzymywać tropikalny klimat. W pomieszczeniu są
sensory temperatury i wilgotności. Wentylator dostarcza z zewnątrz
strumień świeżego i zimnego powietrza do którego regulowanym
zaworem wpuszczamy strumień gorącej pary wodnej. Tyle samo
nieświeżego powietrza opuszcza pomieszczenie. W pomieszczeniu jest
także regulowany grzejnik elektryczny. Strumień pary wodnej
dostarcza wodę do atmosfery pomieszczenia i ciepło. A grzejnik
elektryczny dostarcza tylko ciepło. Wilgotność względna jest
funkcja ilości wody w powietrzu pomieszczenia i temperatury.
Rozwiązanie systemu regulacji jest proste ale za autorami podamy je
za chwile aby czytelnik mógł się zastanowić.
Weźmy
drugi przykład ( za Bailey Control ) sporządzania mieszaniny dwóch
płynnych składników "1" i "2". Dwa regulowane
zawory przez które płyną substancje do mieszalnika otrzymują
rozkazy F1 i F2, litera F od Flow czy przepływ. Za mieszalnikiem
znajdują się sensory mierzące strumień F i stężenie C (od
concentration ) substancji "1" w mieszaninie substancji "1"
i "2".
Z
zewnątrz czyli z warstwy nadrzędnej, przychodzą do systemu sygnały
zadane przepływu Fs i stężenia Cs mieszaniny, litera s od set
czyli sygnał zadany Do regulatora PID strumienia podane są sygnały
Fs i F i wytwarza on wyjściowy sygnał Fr. Do regulatora PID
stężenia podane są sygnały Cs i C i wytwarza on sygnał Cr. Jak z
sygnałów wyjściowych regulatorów Fr i Cr wytworzyć sygnały
sterujące zaworami F1 i F2
F =
F1 + F2 , C = F1 / (F1 + F2)
Jeśli
damy F1 = Fr * Cr i F2 = Fr ( 1 - Cr ) , to regulacja jest
odsprzężona ( przynajmniej statycznie bez uwzględnienia
mieszalnika ), co łatwo sprawdzić przez podstawienie.
Otrzymany
wynik jest zgodny z intuicją. Obydwa zawory są otwierane / zamykane
przez regulator strumienia wyjściem Fr. Zawór F1 jest otwierany /
zamykany przez regulator stężenia Cr a zawór F2 oczywiście
przymykany / otwierany aby zgadzała się sumaryczna ilość
podawanych obu substancji.
Zastosowanie
sterowania odsprzężonego daje radykalna poprawę jakości regulacji
i sterowania a czasem w ogóle umożliwia wykonanie systemu.
Wróćmy
do pomieszczenia z tropikalna atmosfera.
49.
Holland-Merten , Hanbuch Der Vakuumtechnik. Halle ( Salle ) 1953
Pierwsze
wydanie książki było w 1936, drugie w 1949 a trzecie w 1952 roku.
Objętość 850 stron. Zjednoczone przez Prusy Niemcy szeroko
czerpiąc amerykańskie wzory szybko rozwijały i modernizowały
opóźnioną gospodarkę. Wydawano wysoce kompetentne poradniki
szczegółowo omawiające stan rozwoju różnych technik nie
przejmując się obcymi ale też i niemieckimi patentami. Ta edukacja
techniczna wysokiej próby miała spore znaczenie w szybkim rozwoju
Niemiec. Przed II Wojną Niemcy mieli najlepszych fizyków świata.
Na jakiej zasadzie książkę „niemieckich” autorów wydano w
podzielonych na NRF i NRD Niemczech dokładnie nie wiadomo. Niemcy
zachodnie pomagają NRD jak tylko mogą. Nie jest tajemnicą że
technologie mikroelektroniczną NRD ma od swoich zachodnich braci.
USA przymyka na to oko. Ale i tak NRD nie daje sobie rady co dowodzi
wadliwości despotycznego systemu nakazowo – rozdzielczego. Może
być prawdą to że Anglosasi dali na pół wieku Europe Środkowo
Wschodnią ZSRR w arendę do eksploatacji tytułem wkładu ludzkiego
w pokonanie III Rzeszy. W przyszłym roku mija okrągłe 50 lat
agresji ZSRR na Polskę w 1939 roku.
Technika
próżniowa ma bardzo wiele zastosowań. Procesy produkcyjne
mikroelektroniki odbywają się w próżni. Część omawianych
rozwiązań jest bardzo przestarzała ale niektóre używane są
nawet obecnie. W Polsce ewidentnie brakuje takich ale super
nowoczesnych poradników.
50.
Meyers Konversations Lexicon Leipzig und Wien 1907
Główna
niemiecka encyklopedia rozpoczęła żywot w 1839 roku. Joseph
Meyer
chciał aby Lexicon trafił do wszystkich, także profesjonalistów w
swojej branży. Stąd wysoki poziom artykułów w tej encyklpedii.
Nakład 240 tysięcy kompletów.
Arcydzieło
sztuki wydawniczej. Zwracają uwagę wprost przepiękne, liczne
kolorowe wkładki wraz z pergaminowymi przekładkami. Oczywiście
Polski nie ma na mapach.
Niemcy
z opóźnieniem ale z przytupem przystąpili do cywilizacyjnego
wyścigu. Pierwsze trzytomowe wydanie „Encyclopaedia Britannica”
wydrukowano bowiem w latach 1768-1771 zaś 28 tomowa Francuską
„Encyclopedie” została ukończona w 1772 roku.
Wzorując
się na liderach w XIX wieku wiele krajów mniejszych i zapóźnionych
wydało swoje encyklopedie. W XX wieku encyklopedie są drukowane w
potężnych nakładach. Nierzadko w mieszkaniu czy domu wielotomowa
encyklopedia na półce jest ozdobą.
51.
Prywatny album schematów układów regulacji + pliki na dyskietkach
Pierwsze
pneumatyczne regulatory PI / PID zastosowano w przemyśle w drugiej
połowie lat trzydziestych oczywiście razem z sensorami i
aktuatorami.
Przekaźnikowe
kontrolery ( współczesna nazwa to PLC ) funkcjonują od początku
wieku. Technologia produkcji i towarzysząca jej automatyzacja bujnie
się w cywilizowanym świecie rozwijają.
W
cywilizowanym świecie przed automatyzacją procesów produkcyjnych
nie ma ucieczki. Natomiast w III Świecie niski koszt pracy ludzkiej
sprawia ze automatyzacja nie ma tam ekonomicznego sensu. W Polsce
automatyzacja raczkuje.
Urządzenia
automatyki przetwarzają informacje ale ich niezbędna do poprawnej
pracy parametryzacja sama polega na użyciu informacji o systemie w
którym pracują.
Informacja
od zarania dziejów człowieka ma wielkie znaczenie gospodarcze,
polityczne i militarne. Jest tak samo ważna jak wszelki kapitał
rzeczowy i finansowy oraz praca. Informacja – wiedza w każdym
systemie stopniowo się rozpowszechnia.
W
dziedzinie chemii różne nowoczesne metody syntezy, które szeroko
się przyjęły, są omawiane w specjalistycznych wydawnictwach. Nie
są w każdym razie tajemnicą. Natomiast szczegóły układów
regulacji w ogólnie dostępnych źródłach nie są publikowane.
W
języku polskim parę schematów rzeczywistych układów regulacji
stosowanych w energetyce zawiera znakomita książka "Urządzenia
i układy automatycznej regulacji", Z.Trybalski, PWN 1980.
Polska
nie kreuje technologi a tylko ją przestarzałą kupuje z drugiej
ręki w ZSRR ( który ją kupił wcześniej na zachodzie ) i na
zachodzie. Aby oszukiwać Polaków zakupy licencji i obiektów
przemysłowych były i są na zapisie cenzury. Zatem importujemy
wiedzę wbudowaną w kupowane technologie. W światowym podziale
pracy jesteśmy tanimi wyrobnikami, którzy generalnie ( są całkiem
liczne wyjątki ) nie mają własnej wiedzy. Szokująco wysokie są
ceny łapówkarskich zakupów. Za wyposażenie zakładów chemicznych
Police 2 zapłaciliśmy aż miliard osiemset milionów franków.
Władze polityczne uprawiają propagandę sukcesu mówiąc o
„polskiej nauce i technice”. „Naukowców” uprawiających
serwilizm wobec sowieckiej władzy kreuje PZPR i bezpieka. „Naukowcy”
doradzali Gierkowi aby brał dolarowe pożyczki na modernizacje kraju
co zakończyło się spektakularną katastrofą. System wpadł w
pułapkę która sam stworzył i zastawił na siebie. „Polska
nauka” to strupieszały twór biurokratyczno – pozoracyjny ze
swoimi marksistowskimi obrzędami.
Na
wieloźródłowych schematach albumu pokazano różne obiekty wraz z
regulatorami, układami - algorytmami wyliczania wartości zadanych,
rozprzęgania pętli regulacji i sterowaniem logicznym. Regulatory
P-PI-PID pracują w układach selekcyjnych i kaskadowych. Podano
optymalne (!) nastawy regulatorów, optymalne metody „ograniczenia”
całkowanie ( oczywiście informacja o przesterowania czyli
niemożliwości wykonania rozkazu zawsze jest podana do wyższego
piętra hierarchii systemu ) oraz czasy przestawiania
serwomechanizmów regulatorów krokowych. Jest to kopalnia konkretnej
bezcennej wiedzy ! W pięciu przypadkach zastosowano inny algorytm
regulacji niż PI-PID. W czterech przypadkach wskazano publikacje
gdzie są one omówione. Zatem algorytm PI-PID z różnymi
modyfikacjami jest koniem roboczym automatyki.
Autor
nie jest alfą i omegą. Może zweryfikować tylko część podanych
danych – są one absolutnie prawdziwe !
Na
zachodzie koncerny „światowe” latami zbierają informacje w
zakładowych bibliotekach i na dyskach komputerów. Koncerny światowe
nawzajem się szpiegują i doskonale wiedzą co robi konkurencja ! W
polskim filmie "Wielki Szu" są adekwatne do tej sytuacji
teksty.
-
Graliśmy uczciwie: ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem, wygrał
lepszy.
-
Szczęście? Hm, szczęście trzeba umieć sobie zorganizować !
Polska
„profesura” stając na czele polskiego dziadostwa bawi się
przepisywaniem zachodnich źródeł raczej nie rozumiejąc sedna
sprawy.
W
albumie nie ma ani jednej instalacji chemii opartej o węgiel
kamienny z czego prosty wniosek że została ona definitywnie
porzucona !
Polska
ma dotkliwy deficyt w produkcji tworzyw sztucznych, których nawet na
tle NRD i Czechosłowacji produkujemy per capita bardzo mało.
Plastiki potrzebne są w dużej ilości na przykład motoryzacji.
Produkcja plastików automatycznie zmodernizuje nam cześć
gospodarki. Źródła zachodnie podają ze jeden pracownik w nowo
rozbudowanej petrochemii prawie automatycznie daje prace 6-8
pracownikom w branżach wykorzystujących nowo uruchomione produkty.
Niezależnie od tego na rynku światowym jest popyt na tworzywa
sztuczne i ewentualny nadmiar można wyeksportować.
Wśród
schematów w albumie jest i produkcja różnych (!) nowoczesnych
tworzyw sztucznych.
Najnowsze
zakłady petrochemiczne są bardzo skomplikowane ale marże na
nowoczesnej chemii są naprawdę wysokie i gra warta jest świeczki
!
Wywiad
ZSRR ( i podporządkowany mu wywiad PRL ) dostarczał kiedyś wielkie
ilości skradzionych dokumentów i dokumentacji. Ale czasy
motywowanych ideologicznie szpiegów bezpowrotnie minęły i od dawna
ZSRR nie ma pieniędzy aby bezideowym szpiegom dużo płacić. Stąd
uzysk informacji został ograniczony.
W
obszarach gdzie mamy własną wiedzę powinniśmy ostro eksportować.
Polska robi całkiem dobre kosmetyki oparte o własne patenty.
Oczywiście zachód nie wpuści nas na swoje rynki ale na zachodzie
świat się nie kończy. Polska ma prawo używania marki Nivea, która
jest jedna z najlepiej rozpoznawalnych marek kosmetyków w świecie !
Przecież powinniśmy produkować setkę wyrobów pod tą marką.
Składniki użyte do produkcji kremu Nivea są trywialne w produkcji
i obecne w handlu międzynarodowym. Polskie kosmetyki są prywatnie
wywożone do krajów RWPG i krajów arabskich gdzie mają bardzo
dobrą opinie. Mamy patenty na syntetyczne substancje zapachowe !
Na
zachodzie posiadanie autorów patentów jest bezcenne. Można
spokojnie produkować w oparciu o ukradziony ale nie opatentowany
pomysł i zawsze można powiedzieć że to samodzielne opracowanie bo
mamy potężne biuro D&R. Gdy coś w chemii – farmaceutyce
jest opatentowane to nasz „patenciarz” szybko znajdzie substancje
o identycznych własnościach dajmy na to z podstawionym potasem
zamiast sodu.
Proste
laboratorium chemiczne nie jest drogie. Drogie jest laboratorium
wyrafinowane ale i do niego jesteśmy w stanie wykonać drogi
przyrząd.
Rzecz
w tym że Polska od 1980 roku nie ma rządu, który by wyznaczył
kierunek rozwoju. Junta wojskowa pewnie myślała że gospodarce
można rozkazywać i nałożyć na nią regulamin.
Mnóstwo
jest zastosowań idei ujemnego sprzężenia zwrotnego czyli
regulacji. W energoelektronicznych układach regulacji z wykonawczymi
tyrystorami i tranzystorami mogą występować szkodliwe drgania
subharmoniczne. Ale w polskiej literaturze ten temat nie istnieje co
dowodzi że autorzy książek naprawdę niewiele wiedzą i nie mają
styku z praktyką bo drgań subharmonicznych nie sposób jest nie
zauważyć. Ich obecność jest niedopuszczalna i trzeba
przedsięwziąć proste środki przeciwdziałania
52.
Numerical techniques for stochastic systems. North
Holland 1980
„A
collection of papers based on the lectures presentes at the
conference on Numerical Techniques for Stochastic Systems, held at
Gargnano, Italy, September 1979.”
53.
R. P. Brent, Algorithms for Minimization without Derivatives,
Prentice-Hall, Englewood Cliffs, New Jersey, 1973
Stosowane
są w minimalizacji funkcji celu gradientowe i bezgradientowe metody
optymalizacji. Metody minimalizacji w ogólności znane są z
literatury. Zasadniczą wadą wielu implementacji jest niewiarygodnie
wprost powolna zbieżność oraz zawodność.
Metoda
kierunków sprzężonych Powella jest bezgradientową, iteracyjną
metodą optymalizacji bez ograniczeń. Nie jest wymagalna
różniczkowalność funkcji celu. Dla form kwadratowych minimum
osiąga się w N krokach. Teoretycznie metody bezgradientowe powinny
być wolniej zbieżne.
Richard
Brent jako książkę wydał swoją uzupełnioną rozprawę doktorską
gdzie w szczegółach, a jak wiadomo diabeł zawsze tkwi w
szczegółach, omówił swoją efektywną implementację metody
Powella. Książka zawiera wydruk procedur w języku Algol. Po
adaptacji na język Pascal działa niezawodnie !
Przy
sprawdzeniu na podanych w literaturze przykładach - funkcjach celu,
ilość ich wyliczeń jest znacznie mniejsza niż w innych metodach !
54.
Applied Numerical Analysis. Curtis F. Gerald, Patrick O. Wheatley,
Addison Wesley, 1984.
Od
strony teoretycznej poziom wykładu jest średni. Za każdym
rozdziałem są wydruki procedur w Fortranie 77 co jest ogromną
zaletą książki. Te procedury, których użył autor działają.
Interesujące są także zadania do samodzielnego rozwiązania oraz
część rozwiązań do nich. Teksty procedur i przykładów na
komputer PC winny być umieszczone na załączonej do książki
dyskietce ponieważ koszt dyskietki już jest niewielki. Pierwsze
wydania ukazały się w czasach sprzed ery komputerów PC ale one
obecnie dominują ilościowo.
Metoda
Bairstowa służy do znajdowania pierwiastków wielomianów dowolnego
rzędu poprzez ich rozkład na czynniki kwadratowe. Pierwiastki mogą
być zespolone. Zamieszczona procedura generalnie działa dość
niezawodnie i bardzo szybko na tle innych metod. W pobliżu
rozwiązania algorytm ma szybką zbieżność kwadratową. Ale są
przypadki wolnej zbieżności liniowej lub rozbieżności i przy
rozbieżności trzeba algorytm znacznie rozbudować o inny algorytm
aby procedura w 100% była niezawodna.
Jak
zwykle „diabeł tkwi w szczegółach”.
55.
Algorytmy kombinatoryczne. E.Reingold, J.Nievergelt, N.Deo. PWN 1985.
Polskie
tłumaczenie jest spóźnione o 8 lat za amerykańskim oryginałem.
Książka omawia m.in. wyszukiwanie wyczerpujące, wyszukiwanie,
sortowanie, algorytmy grafowe. Nie ma tekstów procedur do omawianych
algorytmów a stworzenie procedur na podstawie szkicu może być
trudne.
Języki
programowania Algol i Fortran nadają się do metod numerycznych ale
poza macierzami nie mają żadnych struktur danych. Struktury danych
posiadają języki programowania Pascal i C. Z tych dwóch bardziej
uniwersalny jest język C. Zyskuje on na popularności.
Zaimplementowany
w Pascalu lub C algorytm w którym występują struktury danych jest
czytelny i względnie łatwy do analizy.
56.
Algorytmy + struktury danych N. Wirth, WNT 1980.
Przetłumaczony
oryginał jest z 1976 roku.
Treść: Podstawowe
struktury danych. Sortowanie . Algorytmy rekurencyjne. Dynamiczne
struktury informacyjne. Struktury językowe i kompilatory.
Konstruowane przykłady
są w języku Pascal, który ma wydajne i wygodne środowisko Turbo
Pascal na komputerze PC. Niestety przykład kompilatora PL/0 z
książki ma błędy.
Pascal w obecnej
postaci nie nadaje się do konstruowania dużych programów i to jest
jego zasadnicza wada ! W zasadzie niemożliwa jest praca zespołowa
nad dużym programem w Pascalu.
Także strukturalny
język C jednak przewyższa podobny do niego Pascal swoją
uniwersalnością i elastycznością. Pierwszy kompilator Pascala
powstał w 1970 roku a C w 1972 roku. Pascal jest bezpośrednim
spadkobiercą Algolu a C pośrednim przez język B i BCPL. Pascal
jest standardem ISO od 1982 roku a C dopiero czeka na standaryzacje.
Program
w Pascalu jest z założenia bezpieczny podczas gdy program w C jest
potencjalnie niebezpieczny.
57.
Intermediate problem solving and data structures, P. Helman, R.
Veroff, The Benjamin / Cummings Publishing Company Inc 1986
Książka
podobna do oryginalnej zawartości książki N. Wirtha, która
zainspirowała rodzinę takich książek. Działające przykłady
także w języku Pascal. Tego rodzaju funkcje czy procedury
sortowanie i wyszukiwania danych są podstawą do budowy większego
użytkowego programu i jako takie powinny być zawartością
standardowych bibliotek. Do zestawu funkcji bibliotecznych optymalny
byłby demonstracyjny program używający tych funkcji i pokazujący
elastyczność ich stosowania.
58.
Alternating Sequential-Parallel Processing, Y. Wallach,
Springer-Verlag 1982
Rozwiązywanie
na komputerach równoległych równań Ax=b i innych zadań algebry
liniowej. Rozpływ mocy w sieciach energetycznych. Jedynymi
komercyjnymi superkomputerami z instrukcjami SIMD ( Single
Instruction Multiple Data ) są komputery Cray. Zbudowano też modele
eksperymentalne komputerów omówione w książce. Aby efektywnie
użyć komputera równoległego trzeba stworzyć odpowiedni
równoległy algorytm co jest ogromna wadą tych komputerów.
Niemniej znanych jest sporo równoległych algorytmów do metod
numerycznych.
Nic
nie wskazuje na to aby mikrokomputery równoległe z wektorowymi
instrukcjami SIMD lub wieloprocesorowe szybko zyskały na
popularności. Niemniej prace badawcze nad zrównolegleniem
algorytmów mogą dać w przyszłości słodkie owoce.
59.
Modele i wrażliwość układów sterowania. A. Wierzbicki, WNT 1977
Zazwyczaj
lepsze własności mają zamknięte układy sterowania ze sprzężeniem
zwrotnym. Pracę w awaryjnej konfiguracji otwartej po uszkodzeniu
sensorów czy innych elementów traktujemy jako zło konieczne. W
książce pokazano wrażliwość różnych struktur sterowania dla
przykładowego modelu. Układ otwarty nie musi być aż taki zły.
We
współczesnym przykładzie ECU silnika samochodowego
współpracującego z sondą Lambda program może w zbierać
informacje do dobrego sterowania wtryskiem paliwa do silnika w
układzie otwartym w czasie gdy wszystko jest sprawne.
60.
The J&P Transformer Book, 1983
To
jest już 11 ciągle aktualizowana, rozszerzana i zmieniana edycja
książki Johnson & Phillips z 1925 roku. Obszerna książka (
ponad 900 stron ) uważana jest za podstawowe, standardowe źródło
praktycznej wiedzy dla inżynierów od transformatorów
energetycznych. Mnóstwo rysunków i zdjęć. Druga pozycja autorów
J&P dotyczy rozdzielni.
61.
Schemat instalacji do usunięcia kwaśnych gazów z surowego gazu
ziemnego.
Schemat
instalacji firmy … do usunięcia kwaśnych gazów z surowego gazu
ziemnego wraz ze zgrubnie pokazanym iskrobezpiecznym systemem
automatyki. Zastosowano w pomysłowym systemie 6 regulatorów i
wybieraki ekstremum dla implementacji regulacji selekcyjnej oraz
rozbudowane niezawodne sterowanie dyskretne na kontrolerze PLC.
Wiedza
i pomysły napędzają w I Świecie wzrost gospodarczy dający
bogactwo, stabilność i spokój społeczny. Im więcej środowiska
naukowców i konstruktorów mają zgromadzonej wiedzy i pomysłów
tym łatwiej rodzą się kolejne pomysły. Nauka i technologia
rozwijają się ewolucyjnie i znajomość stosowanych rozwiązań
pozwala je modyfikować i obmyślać lepsze w myśl zasady –
„lepsze wrogiem dobrego”.
NB.
Jeśli Polska ma się rozwijać to drogi, głębinowy węgiel
kamienny musi stopniowo odejść w przeszłość. Ma być zastąpiony
ropą, gazem ziemnym i energią jądrową. Polska ma mocno
niedorozwiniętą petrochemie i ona musi być z korzyścią dla
gospodarki narodowej rozbudowana.
62.
Der Analogrechner - Beschreibung mit 150 Programmbeispielen aus
Mathematik, Regelungstechnik und Physik. LEYBOLD-HERAEUS GMBH.
Kserokopia.
Na
150 przykładów składają się problemy trywialne ale także
zaawansowane i trudne.
Szczyt
popularności maszyn hybrydowych przypadł na początek lat
siedemdziesiątych. Wraz ze wzrostem szybkości komputerów szybko
straciły one na znaczeniu.
W
potężnych amerykańskich, niemieckich i japońskich koncernach
używano potężnych maszyn analogowych a od połowy lat
sześćdziesiątych hybrydowych do rozwiązywania poważnych zadań.
Czechosłowacki
analogowy komputer ADT 3000 komunikuje się i jest sterowany cyfrowym
komputerem ADT4000 będącym kopią maszyny Hewlett Packard rodziny
HP 2100 w zestawie ADT 7000. Z tego zestawu użytkowników interesuje
tylko i wyłącznie komputer ADT 4000 a maszyna analogowa ADT3000
jest niechciana i upłynniana za grosze. Bez komputera użyteczność
maszyny analogowej ADT 3000 jest wątpliwa.
Sensory
czyli Transducers – Do produkcji sensorów coraz szerzej stosuje
się technologie mikroelektroniczne monolityczną i cienkowarstwową
– sensory temperatury, ciśnienia, przyspieszenia, incrementalne
kąta obrotu (monolityczna macierz fotodiod z interfejsem ), kamery i
linijki CCD.
Ale
technologie tradycyjne nadal są w szerokim użytku. Żaden system
pomiarowy lub sterowania nie jest lepszy niż użyty w nim sensor !
63.
Transducer Interfacing Handbook, Dan Sheingold, Analog Devices. 1980
64.Transducers
in Mechanical and Electronic Design, Harry L. Trietley, Marcel
Dekker, Inc. 1986.
65.
Measurement Systems Applications and Design, Ernest O. Doebelin,
McGraw-Hill,
1987.
66.
Dokumentacja minikomputera HP 2100
Obszerna
dokumentacja HP jest czytelna i łatwa do analizy. HP trzyma się do
chwili obecnej listy rozkazów od 1966 roku ciągle ja rozbudowując
( wzorem IBM I Intela ) ale obecnie robi się ona archaiczna i
niewygodna.
Lektura
polecana dla każdego kto chce projektować scalone procesory i inne
układy. Jak dotychczas scalone procesory naśladują architektury
użyte w komputerach i minikomputerach ale to się przecież kiedyś
zmieni.
67.
Zapobieganie przesterowaniom przetworników A/D typu ICL7106 i 7109.
Opracowania autora.
Jednoukładowe
3 1/2 cyfrowe multimetry Intersil ICL7106 sterują wyświetlacze
ciekłokrystaliczne zaś mniej popularne układy ICL7107 sterują
wyświetlacze LED. Układy zdobyły ogromną popularność m.in. w
produkowanych masowo multimetrach. Układ ICL7109 zawiera identyczny
konfiguracyjnie 13 bitowy przetwornik A/D metody podwójnego
całkowania ale ma interface do mikrokomputera a nie do wyświetlacza.
Układy
wykonane są technologi CMOS. Z uwagi na wysokie napięcia
niezrównoważenia wewnętrznych wzmacniaczy operacyjnych CMOS
zastosowano Autozerowanie. Gdy do wejścia przetwornika podamy
napięcie przekraczające zakres pomiaru to zakłócone są kolejne
pomiary a układ długo wychodzi z przesterowania. Gdy przetworniki
ICL7109 poprzedzimy multiplexerem aby otrzymać system wielo -
wejściowy to przesterowanie w jednym kanale zakłóci wszystkie
pozostałe kanały czego nie można tolerować. Układ autozerowania
jest prosty ale bardzo niedoskonały. Układ przetwornika A/D
zmodyfikowano dla szybkiego wyjścia z przesterowania dopiero w
dokładniejszych przetwornikach 4 1/2 cyfrowych. Nie zyskały one
jednak dotychczas popularności.
Układy
ICL7106,7,9 mogą wprost współpracować z sensorami RTD PT100 lub
innymi co jest ogromną zaletą. Sensorem temperatury może być też
dioda. Przetworniki całkujące są wolne ale przy właściwej
częstotliwości przetwarzania mogą tłumić zakłócenia sieciowe.
Autor
podał rozwiązania problemu. Działają bardzo dobrze niewiele
zmniejszając funkcjonalność układów. Wielokanałowy system z
układem ICL7109 i multiplexerami CMOS dla sensorów PT100 bardzo
dobrze pracuje z mikrokomputerkiem ZX Spectrum.
68.
Fluxgate, HP428B i magnetometry. Opracowania autora.
Ziemia
jest w przybliżeniu dipolem magnetycznym. Bieguny magnetyczne nie
pokrywają się z biegunami geograficznymi Ziemi. Linia łącząca
bieguny magnetyczne tworzy z osią obrotu Ziemi kąt bliski 10
stopni. Bieguny magnetyczne przesuwają się po okręgu po
powierzchni Ziemi z prędkością około 15 km na rok. Średnia
indukcja pola przy powierzchni Ziemi wynosi około 45 mikrotesli i
mieści się w przedziale 25-65 mikrotesli. Obecnie pole magnetyczne
Ziemi zanika ze stałą połowienia 1400 lat. Średni czas między
przebiegunowaniami Ziemi wynosi ćwierć miliona lat ( od stu tysięcy
do 50 milionów lat ) a ostatnie miało miejsce około 800 tysięcy
lat wstecz.
Pole
magnetyczne Ziemi jest mimo wszystko dość wiarygodnym źródłem
informacji o położeniu nawigującego obiektu. Jest dobrze zbadane i
przewidywalne. Ziemskie pole magnetyczne zakłócają złoża
mineralne i burze magnetyczne. Chińczycy niby kompasu używali już
na początku ery nowożytnej. W Europie kompas znany jest od XII
wieku.
Stalowe
kadłuby statków zakłócają pole magnetyczne Ziemi i konieczna
jest trudna kalibracja. Ziemskie pole na składowe horyzontalne i
pionową. Do jego pomiaru trzeba trzech sensorów. Na statkach
których pokład jest poziomy składową horyzontalną wektora można
mierzyć dwoma ortogonalnymi magnetometrami. Jeśli pokład nie jest
poziomy trzeba zespól magnetometrów umieścić na przegubie
utrzymującym je w poziomie. Jeśli obiekt porusza się szybko trzeba
stosować trzy sensory i przelicznik.
Pojawienie
się żyroskopów i nawigacji inercyjnej zmniejszyło zainteresowanie
kompasami, także elektronicznymi. Ale popularyzacja mikrokontrolerów
i komputerów sprawiła że kalibracja jest automatyczna i ostatnio
wzrosło zainteresowanie kompasami.
Gwałtowne
zainteresowanie magnetometrami przyniosła II Wojna Światowa.
Służyły one do wykrywania niemieckich okrętów podwodnych i do
inicjacji wybuchu min morskich.
Czułe
FluxGate na pokładach amerykańskich samolotów wraz ulepszonymi
przyrządami obserwacyjnymi i nasłuchem radiowym pomagały namierzać
i śledzić niemiecki Wilcze Stada. Niszczyciele i bombowce kończyły
dzieło.
Przyrząd
HP428 ( HP Journal
Vol 9, June - July 1958, "A Clip-On DC Milliammeter for
Measuring Tube and Transistor Circuit Currents - 428A" )
to opatentowany ( patenty dawno straciły ważność ) magnetometr
FluxGate ( brak jest dobrej polskiej nazwy , sensor transduktorowy )
służący do pomiaru prądu płynącego przewodami. Sensor powstał
jednak pierwotnie do czytania czeków z magnetycznym atramentem.
Pierwsze patenty na elektroniczne kompasy z FluxGate są z 1932 roku.
Przyrząd 428 z 1958 roku był lampowy ale omawiana trochę
późniejsza ulepszona wersja wersja 428B zbudowana na dwustronnej
płytce drukowanej (!) jest tranzystorowo – lampowa. Początkowo
użyto tranzystorów germanowych.
Po
zrozumieniu idei pracy magnetometru jego budowa jest łatwa.
Generator dostarcza symetrycznego ( pozbawionego drugiej harmonicznej
) sygnału nasycającego rdzeń FluXGate. Częstotliwość sygnału w
przyrządzie HP wynosi 20 KHz. Drugie ortogonalne uzwojenie sensora
odbiera sygnału z drugą harmoniczną ( u HP 40 KHz) proporcjonalną
do natężenia mierzonego pola magnetycznego. Sygnał po selektywnym
( im węższe jest pasmo tym lepsza jest czułość ale też węższe
pasmo pomiaru ) wzmocnieniu jest podany do detektora synchronicznego
i dalej do integratora podającego uzwojeniu pomiarowemu prąd
kompensujący mierzone pole magnetyczne.
HP
zastosował symetryczny generator i wzmacniacz. Ale obecnie łatwiej
jest do symetryzacji sygnału podzielić sygnał prostokątny
przerzutnikiem D połączonym jako T.
Autor
zbudował czuły magnetometr dobrze mierzący pole magnetyczne Ziemi.
Kluczowy jest właściwy materiał magnetyczny na sensor i jego
wielkość. Z zastosowaniem współczesnych elementów
elektronicznych konstrukcja jest bardzo prosta.
Konkurentem
dla Fluxgate w mało wymagających zastosowaniach jest czujnik Halla.
69.
Electronics and Wireless World
Czasopismo
poświęcone technologii elektronicznej jest na przyzwoitym poziomie
ale za dużo jest w nim ogłoszeń i cenników. Sporo artykułów z
laboratoriów samych producentów. Przykładowo w numerze 1987 / 05
pokazano jak dla systemu z procesorem 68020 z koprocesorem
zmiennoprzecinkowym 68881 w trzech instrukcjach przeprowadzić
transformacje Polar – Cartesian !
70.
The Great Transformation, Karl Polanyi, Farrar & Rinehart, 1944.
Narodziny
ekonomi rynkowej w Wielkiej Brytanii w
dobie rewolucji przemysłowej. Społeczne i gospodarcze konsekwencji
wielkiej transformacji. Polanyi podważył dotychczasowe cudaczne
teorie pojawienia się kapitalizmu. Polanyi krytykuje rynek i
twierdzi że nie ma on zdolności samoregulacji. Książka nad którą
pracował prawie 10 lat ma kolejne wydania i jest kompletnie w Polsce
nieznana a jest to kamień milowy do zrozumienia naszych czasów.
71.
Industrial control electronics, J.M.Jacob, Englewood Cliffs, Prentice
Hall 1988
Jedna
z niewielu książek poważnie, szczegółowo traktująca o
elektronice przemysłowej.
72.
Texas Instruments Digital Signal Processing Application with the
TMS320 family. Dallas. Texas Instruments 1986
Wbudowana
technologia DSP gwałtownie zyskała na popularności wraz z
odtwarzaczem Compact Disc. Rodzina TMS320 to ogólnego zastosowania
procesory DSP dla których typowe jest szybkie wykonania instrukcji
mnożenia i akumulowania. Już obecnie znanych lub proponowanych jest
kilkadziesiąt zastosowań procesorów DSP, które jeszcze obecnie są
drogie. Wydaje się że specyficzne dla DSP rozkazy winien mieć
każdy wydajny mikrokontroler a osobna specjalizacja DSP winna
zaniknąć wraz z upowszechnieniem przetwarzania cyfrowego wszelkich
sygnałów.
73.
Automatic Control Engineering, F.H. Raven, McGraw-Hill, St. Louis,
1987.
Dużo
( 566 stron ) konkretów automatyki. Pozycja łatwa do zrozumienia
nawet dla laików.
74.
C Development Tools for the IBM PC, A.Brady, Prentice Hall, NY 1986
Książka
( + dyskietka ) zawiera opis i kod źródłowy w języku C dla
systemu menu, formatek ekranów wprowadzania danych, obsługi
terminala, zarządzania plikami, system zarządzania plikami B-Trees,
sortowanie plików i pamięć podręczna cache. Można użyć
kompilatorów Aztec, DeSmet, Lattice, Eco-C88, Let's C, Microsoft C,
Turbo C. System B-Trees jest wydajny.
Polecana
dla twórców systemów baz danych lub programów dla prowadzenia
przedsiębiorstw i innych.
75.
Triakowy stabilizator napięcia sieciowego autora.
Ponieważ
napięcie wyjściowe z tyrystorowego sterownika fazowego jest
odkształcone zastosowano w pętli regulacji napięcia wyjściowego
dokładny przetwornik wartości skutecznej RMS. Regulator całkujący
w pętli regulacji uzupełniono o inercje aby uniknąć drgań
subharmonicznych.
NB.
Temat drgań subharmonicznych w energoelektronicznych układach
regulacji nie istnieje w polskiej literaturze.
Poważnym
problemem w układach tyrystorowych ( także sterowniki z triakami )
są generowane zakłócenia radiowe. Filtrem przeciwzakłóceniowym w
stabilizatorze jest indukcyjność rozproszenia wejściowego
autotransformatora podwyższającego oraz kondensator typu X na
wejściu zasilającym 220 Vac.
NB.
Indukcyjność rozproszenia trójfazowego transformatora sieciowego
jest także filtrem we wszelkich napędach tyrystorowych. Gdy nie
jest stosowany transformator użyty jest trójfazowy dławik
komutacyjny z identycznym skutkiem.
Na
odrysowanych oscylogramach pokazano wprowadzane zakłócenia –
zniekształcenia napięcia sieciowego. Użyto prostego
górnoprzepustowego filtru RC aby wyeksponować niewielkie zakłócenia
na tle napięcia sieciowego. Impedancje sieci zasilających są dość
różne i oscylogramy będą w każdym przypadku trochę różne.
Odbiornik radiowy z anteną ferrytową zasilany z tego samego
gniazdka co stabilizator nie wykazuje zakłóceń na zakresie fal
długich i średnich.
Mimo
specjalnego sterowania bramki triaka, obciążeniem nie może być
czysta indukcyjność na przykład całkowicie jałowo pracujący
transformator o małych stratach.
76.
Sipart DR 20. Siemens AG 1987
Ten
bardzo nowoczesny, samodzielny, kompletny controller pojawił się w
1987 zastępując starszą linie. Urządzenie w odróżnieniu od
starszych produktów ma tylko jeden procesor a nie dwa jak poprzednio
w których jeden dedykowano do zadań komunikacyjnych. Produkowany
jest w rożnych opcjach i jest baza rozwojową dla bardziej złożonych
urządzeń, chodzi głownie o program. Sercem urządzenia jest
nowoczesny mikrokontroler jednoukładowy 80535 w technologi NMOS i
obudowie PLCC68 produkcji koncernu Siemens. Mikrokontroler został
opracowany przez amerykański koncern AMD i Siemens kupił licencje
na niego. Z kolei Philips kupił licencje na podobny procesor 80C552
wykonany w technologi CMOS, także w obudowie PLCC68, opracowany
przez Signetics. Europejczycy są wiec dość słabi koncepcyjnie w
procesorach i mikroelektronice. Z pewnością oba procesory będą
stanowiły bazę do projektów i produkcji na dłuższy czas.
Do
bardziej zaawansowanych urządzeń Siemens kupił licencje na
mikrokontroler 16 bitowy a Philips na mikrokontroler 68070 bazujący
na procesorze Motoroli 68000 ! Oba wykonane są w technologi CMOS.
Jądrem
mikrokontrolerów 80535 i 80C552 jest mikrokontroler 8051 Intel
wzbogacony o liczne układy peryferyjne a w tym 8 wejściowy 8 bitowy
przetwornik A/D (w 80535) mogący jednak , wspomożony programem,
pracować z rozdzielczością 10 bitów. Taki wysoce zintegrowany
mikrokontroler oszczędza wiele hardwaru, miejsca , oraz energii i
obniża koszt wytworzenia urządzenia podwyższając przy tym
niezawodność. Składa się to na wysoka konkurencyjność tego
urządzania na rynku światowym. Prosty mikrokontroler należałoby
uzupełnić licznymi portami I/O , kosztownym przetwornikiem A/D oraz
przetwornikami D/A ( w mikrokontrolerze tą funkcje realizuje się
PWM-em i filtrem ) , układem CTC oraz UARTem i Watchdogiem. . Wydaje
się że urządzenie będzie głownie elastycznym regulatorem
krokowym. Siemens sam będąc realizatorem wielu urządzeń
przemysłowych bardzo dobrze dopasował controller do współczesnych
wymagań technologicznych i instalacji przemysłowych maksymalizując
jego funkcjonalność.
W
kontrolerze jest do obsługi lokalna klawiatura, cyfrowe wyświetlacze
LED, linijki LED-ów pokazujące wartości analogowe, diody LED
sygnalizujące stany pracy , binarne wejścia i wyjścia, wejścia i
wyjścia analogowe oraz opcjonalny link komunikacyjny. Do sterowania
wyświetlaczy zastosowano proste specjalistyczne , dedykowane układy.
Wydaje się że bardziej optymalny dla takiej klasy urządzeń byłby
mikrokontroler w obudowie PLCC84 lub nawet 100 bowiem ilość
peryferii układu 80535 nadal jest niewystarczająca.
Elektronikę
umieszczono na dwóch płytkach drukowanych. Na pierwszej frontowej z
przyciskami i wyświetlaczami znajduje się mikrokontroler 80535 (
taktowany tanim rezonatorem ceramicznym 12 Mhz a nie kwarcem ) oraz
latch 74HCT373 demultiplexujący adres dla pamięci programu Eprom
27256 ( cześć pamięci jest niewykorzystana ). Do sterowania LEDów
służą dwa 13 bitowe rejestry przesuwne sterowane przez procesor
szeregowo typu TEA1017. Dane konfiguracyjne zawiera "szeregowa"
pamięć EEprom typu 24C02 o pojemności 256 bajtów. Pewny sygnał
Resetu wytwarza układ TL7705. Na płytce tej umieszczono
mikroswitche przycisków które naciskane są przez operatora przez
foliowy front oraz wyświetlacze LED.
Na
drugiej płytce znajduje się zasilacz sieciowy (+5V, +24V, Vref )
zasilany z transformatora sieciowego 50/60Hz o napięciach 2x14Vac
oraz układ kondycjonujący wejść analogowych wykonany na
poczwórnym wzmacniaczu operacyjnym LM324 i podwójnym TA2453 oraz
dwa przekaźniki wykonawcze. Układ hybrydowy na podłożu
ceramicznym to zasilacz impulsowy 5V.
Liczna
układów jest wprost znikoma na tle kontrolerów wykonanych na bazie
procesorów a nie mikrokontrolerów z rozbudowanymi peryferiami...
Regulator dostarcza odporne na zwarcie zasilanie 24Vdc do pętli
prądowych sensorów 0-4/20mA a jego wyjście jest zabezpieczone
nadprądowo.
Urządzenie
jest uniwersalne i wielofunkcyjne. W dokumentacji producenta podano
przykłady konfiguracyjne dla typowych zastosowań przemysłowych.
Kontroler posiada cztery ( w tym dwie dodatkowe wsuwane płytki -
adaptery ) a w tym dwa uniwersalne wejścia analogowe konfigurowane
instalowanymi modułami wejściowymi z lub bez izolacji . Moduły te
( I/U/TC/RTD/R ) należy zamówić osobno i zainstalować to znaczy
wsunąć i wcisnąć. Może pracować z termoparami, RTD PT100,
pętlami prądowymi 4/20mA, potencjometrami i źródłami napięć.
Sam regulator ma tylko pokazane na rysunku dwa wejścia 0-20mA czyli
oporniki 249 Ohm na wejściach jako przetworniki I/U. Ma wyjście
analogowe pętli prądowej 4/20mA oraz wejścia i wyjścia binarne.
Konstrukcja wejść analogowych nie ma elementu nowości w stosunku
do starszych urządzeń Siemensa toteż watek pominięto aby
informacji nie powtarzać. Zakłócające sygnały na wejściach są
słabo tłumione i wymagane jest wysokiej jakości ekranowane
okablowanie.
Obliczenia
wykonywane są w cyklu 97.8 ms. Używany jest do obliczeń 24 bitowy
format zmiennoprzecinkowy z 16 bitową mantysą.
W
okresie 20/16.6 ms (dla częstotliwości sieci odpowiednio 50/50Hz)
pomiary z przetwornika A/D są uśredniane celem eliminacji zakłóceń.
Szybkość
transmisji interface szeregowym V28 wynosi 300-9600 bodów. Wysyłane
są wartości zmiennych a przyjmowane parametry i struktury
wykonawcze.
Wygodę
użytkownika powiększyłyby uniwersalne wejścia analogowe
przełączane programowo i ewentualnie jumperami ale stopień
komplikacji takowych jest bardzo znaczny i jest to melodia
przyszłości. . Pełny wykaz użytych w kontrolerze układów
scalonych IC oraz ich funkcje oraz uproszczony schemat podano w innym
opracowaniu.
Mankamentem
regulatora jest to że jest dostarczany bez dość drogich adapterów,
które trzeba zamówić stosownie do swoich potrzeb. Adapter SES
służy do komunikacji szeregowej z komputerem PC. Od strony
regulatora adaptery mają złącze 6 stykowe.
Instrukcja
obsługi jest zrozumiała i nie ma potrzeby powtarzania informacji z
niej a sam regulator jest łatwy w użyciu.
Dla
Polski taka z tego jest nauka że można podobne urządzenia
produkować po zniesieniu embarga technologicznego na nowoczesną
mikroelektronikę. Siemens jak widać w mikroelektronice też jest
słaby co w niczym mu nie przeszkadza robić jedne z najlepszych w
świecie gotowe wyroby.
Wybór
odpowiedniego mikrokontrolera ma ogromne znaczenie dla kosztu
hardware i dostępności narzędzi programistycznych.
77.
Zestawienie używanych w urządzeniach mikroprocesorów i
mikrokontrolerów
Każdy
koncern mikroelektroniczny produkuje własne lub licencjonowane
mikroprocesory i mikrokontrolery 4, 8 i 16 a ostatnio 32 bitowe
bitowe. Część jest produkowana tylko na własny użytek. W „Układy
scalone TTL w systemach cyfrowych, J.Pieńkos, J.Turczyński, WKiŁ,
1980, dano w załączniku na dwóch stronach tabelaryczne zestawienie
produkowanych w 1976 roku mikroprocesorów i mikrokontrolerów.
Autor
zebrał i skompilował informacje z wielu źródeł. Mikrokontrolery
4 bitowe używane są w odbiornikach telewizyjnych, gorszych
magnetowidach, urządzeniach audio oraz kuchenkach mikrofalowych,
pralkach, lodówkach, zmywarkach, alarmach, aparatach telefonicznych
z sekretarką do nagrywania, zdalnym sterowaniu bram garażowych i
posesjowych. Masowo produkowane mikrokontrolery są tanie ale mają
pamięć programu ROM wykonaną maską i do zlecenia produkcyjnego
trzeba załączyć opracowany program. Ale producenci oferują także
odpowiednio droższe mikrokontrolery z konkretnym programem w pamięci
do urządzenia, na przykład telewizora. W części tych
zastosowań używane są też mikrokontrolery 8 bitowe. W drukarkach
i ploterach pracują jednostki 8 i 16 bitowe. W klawiaturze komputera
PC jest ośmiobitowy mikrokontroler. W urządzeniach przemysłowych (
PLC, komputery przemysłowe, regulatory, SCADA ) dominują procesory
i mikrokontrolery 8 i 16 bitowe. W przyrządach pomiarowych,
urządzeniach medycznych oraz sprzęcie militarnym stosuje się
procesory i mikrokontrolery 8 i 16 bitowe. Przy krótkich seriach
produkcyjnych program zawarty jest w zewnętrznej pamięci Eprom.
Projektując
jakieś urządzenie dobrze jest wiedzieć jakie są w przybliżeniu
wymagania na wydajność procesora w tej klasie urządzeń. Gdy
stworzony program ma zbyt wysokie wymagania sprzętowe od razu widać
że program musi być znacznie lepszy to znaczy mniejszy i szybszy.
Obecnie
stworzenie niewyrafinowanego nowego mikroprocesora czy funkcjonalnej
kopi istniejącego mikroprocesora nie jest trudne. Ale „kompletem”
do układów scalonych są narzędzia środowiska programisty,
użyteczna biblioteka i przykłady aplikacji. Z tym jest o wiele
większy problem.
Jestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń