Jawnosc
Jawność życia społeczno - politycznego a częściowo i gospodarczego sprzyja uczciwości i jest śmiertelnym wrogiem korupcji. Publiczna spółka giełdowa powinna składać jasne i wiarygodne sprawozdania.
Z prac Sejmowej Komisji Śledczej do spraw PKN Orlen... dowiedzieliśmy się że Polska kupuje rosyjską ropę od szemranych pośredników choć taniej i nade wszystko bezpieczniej należało ją kupować bezpośrednio od rosyjskich koncernów naftowych i w Zatoce Perskiej. Wręczano wielomilionowe łapówki czyli "wziatki". Pozostający w cieniu demiurg złodziejskiej prywatyzacji, syn prominentnego pułkownika SB, bywający w kancelarii "Prezia" Kwaśniewskiego umówił oligarchę Kulczyka na spotkanie w Wiedniu z rosyjskim szpiegiem Ałganowem nic Kulczykowi nie mówiąc z kim się spotka. Kulczyk się dyplomatycznie rozchorował i nie stawiał się na wezwanie Komisji Śledczej. Stało się jasne że raczej długo nie pożyje. Oligarcha Ryszard Krauze któremu również "doradzał" Marek Modecki, zarejestrowany w WSI, został bankrutem.
Cena kupowanej przez Polskę ropy i gazu ziemnego była i jest tajemnicą choć PKN Orlen jak i PGNIG są publicznymi spółkami.
O bardzo wysokiej cenie gazu kupowanego przez Polskę od Rosji dowiedzieliśmy się z prasy rosyjskiej i zachodniej. Ceny te były efektem negocjacji wicepremiera Pawlaka, który raczej winien być sądzony za zdradę. Pawlak na chwilę obecną połowicznie tłumaczy to że tragiczną sytuacje ustawił poprzedni rząd PiS i ludzie z tego rządu także winni być sądzeni. Im więcej wiemy o poczynaniach byłego rządu PiS tym bardziej jest on winny a Pawlak może być po prostu ofiarą polityki informacyjnej.
Rosja dekadami sponsorowała "reżim" Łukaszenki tańszą ropą i gazem ale sama mając problemy wycofała się z tego. Zródła rosyjskie i białoruskie podają że Białorus w 2020 roku za 1000 m3 gazu płaciła 127 dolarów co daje 42.6 zł /MWh a cena na 2021 rok wynosi 128.5 dolara.
Cena zakupu przez Polskę gazu z Rosji, USA i Kataru jest Tajemnicą ! Natomiast średnia cena zakupu MWh w 2020 roku na Towarowej Giełdzie Energi RDNiBg ( Rynek Dnia Następnego i Bieżącego ) wynosiła 57,14 zł czyli 34% więcej niż w "reżimie" Łukaszenki.
Po uruchomieniu gazoportu pojawiły się pijane narracje o tym że Polska stanie się hubem gazowym. Powstaje pytanie skąd mają się wziąć idioci. którzy po takiej cenie kupią gaz na TGE. Co najwyżej może być udostępniania infrastruktura przesyłowa dla cudzego gazu. W Europie Zachodniej obrót gazem jest niewielki. Liczą się tylko Holandia i Wielka Brytania co pokazuje wykres.
W 1971 roku decyzją prezydenta USA definitywnie zniósł wymienialność dolara na złoto. Od 1973 roku funkcjonuje petrodolar. Rozpoczęła się epoka płynnych kursów walut, niestabilności i serii kryzysów. Deficyt handlowy USA prowadził do potężnego wycieku złota z USA do państw eksporterów i tego nie można było dłuzej tolerować Wedle oficjalnej narracji skok ceny ropy naftowej był skutkiem poparcia USA udzielanego Izraelowi w wojnie z Arabami. Ale przecież im wyższa jest cena ropy naftowej tym lepiej dla petrodolara. Ropa naftowa jest najważniejszym towarem w handlu międzynarodowym.
Kryzys energetyczny lat siedemdziesiątych spowodował przestawienie gospodarki Zachodu na technologie energooszczędne. Polska w epoce Gierka za dolarowe kredyty często kupowała przestarzałe żarłoczne energetycznie technologie wychodzące z użycia na Zachodzie
Bardzo tania ropa Bliskiego Wschodu była silnym stymulatorem wzrostu gospodarczego Zachodu w Złotym Wieku Kapitalizmu. Bardzo wysokie podatki od paliw silnikowych są podstawowym wpływem podatkowym w modelu europejskim. Gdy ropa zdrożała opłacało się ją wydobywać Wielkiej Brytanii i Norwegii.
Rewolucja energetyczna nie jest więc dla Zachodu nowością. Jedna rewolucja odbyła się już z sukcesem mimo nieuniknionych kryzysów gospodarczych.
Gospodarki i dobrobyt Zachodu ( USA, Europa i Japonia ) zostały zbudowane na paliwach kopalnych.
Odpowiedniej jakości koks jest podstawą produkcji taniej i dobrej jakości żelaza w Wielkim Piecu. Bezdymnym koksem można też było opalać piece do ogrzewania w wielkim mieście. Pierwszą gazownie miejską uruchomiono w Anglii w 1795 roku. Gazu używano głównie w miastach do celów oswietleniowych. Póżniej pojawiły się kuchenki do wygodnego gotowania na gazie. Cenna była też smoła, woda amoniakalna i inne chemikalia. Koksu używano do bezdymnego ogrzewania. O ile głównym produktem gazowni jest gaz dla miast to głównym produktem koksowni jest koks dla hut i bezdymnego ogrzewania bogatych miast.
Zachodni przemysł ciężki był kiedyś iście barbarzyński.
W okresie lat 1870 - 1905 liczba prymitywnych koksowniczych pieców "ulowych" w Stanach Zjednoczonych wzrosła z około 200 do prawie 31 000. Wyprodukowano prawie 18 mln ton koksu w samym tylko rejonie Pittsburgha jako że wydobycie węgla w Pensylwanii było łatwe i tanie. Przechwalano się, że po załadowaniu do pociągu „roczna produkcja składałaby się na pociąg tak długi, że silnik znajdujący się przed nim pojechałby do San Francisco i wrócił do Connellsville, zanim kambuz ruszył ze stoczni w Connellsville! " Liczba pieców ulowych w Pittsburghu osiągnęła szczyt w 1910 roku i wyniosła prawie 48 000. Gaz z pieca ulowego szedł w powietrze i gdy był wystarczająco palny tworzył ognisty piuropusz ognia na ciągiem pieców ulowych. Gdy się nie palił zasnuwał niebo i toksycznym smrodem cały rejon.
Po 1900 roku poważne szkody dla środowiska spowodowane koksowaniem w "ulach" przyciągnęły uwagę całego kraju, chociaż szkody te nękały dzielnicę od dziesięcioleci. „Dym i gaz z niektórych pieców niszczą całą roślinność wokół małych społeczności górniczych”, zauważył W.J. Lauck z Komisji Imigracyjnej USA w 1911 roku. Przejeżdżając pociągiem przez region, prezes University of Wisconsin, Charles Van Hise, zobaczył „długie rzędy pieców ulowych, z których buchają płomienie i gęste chmury dymu, które sprawiają, że niebo jest ciemne. Nocą scena płomieni jest nieopisana. Piece "ula" sprawiają, że cały region produkcji koksu znany jest z matowego nieba: smutny i niezdrowy ”. W 1885 roku Rochester and Pittsburgh Coal and Iron Company zbudowała w Walston w Pensylwanii istne piekło na Ziemi - najdłuższy na świecie ciąg pieców koksowniczych z 475 piecami ulowymi na długości 2 km Ich produkcja sięgała 22 000 ton miesięcznie. Węgiel kamienny odkrywkowo wydobywa się głównie w USA i Australii. Koszt wydobycia jest bardzo niski i wynosi 4-6 dolarów za tonę. Najlepiej wydobyty węgiel jest spalić w pobliskiej elektrowni jako że koszt transportu kolejowego i morskiego jest wyższy niż koszt wydobycia węgla. Węgiel z głębokości nawet 300 metrów wydobywa się po wyczerpaniu płytszych złóż. Niski koszt to pochodna efektu skali. Ważąca 4 tysiące ton maszyna na gąsiennicach z 4 osobową załogą z tarczą o średnicy ponad 15 metrów z czerpakami jedzie z prędkością 6 metrów na minutę pożerając ścianę węgla i zaopatrując taśmociągiem elektrownie.
Rzeczywisty koszt dotowanego wydobycia węgla w europejskiej kopalni głębinowej sięga 200 dolarów za tonę ! Nic dziwnego że wydobycie to na Zachodzie już zlikwidowano i węgiel jest tam importowany. Wydobycie odkrywkowe i głębinowe dewastują środowisko. Spalany węgiel zatruwa atmosferę tlenkami siarki i azotu, metalami ciężkimi a zwłaszcza zabójczą rtęcią a nawet aktynowcami !
Zasoby surowców naturalnych są dla krajów skorumpowanych prawdziwym przekleństwem. Polska praktycznie za darmo eksportowała dużo węgla kamiennego do stalinowskiego ZSRR. Gdy w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych tanim eksportem węgla spłacaliśmy kredyty bywało tak że transport kolejowy i morski kosztowały tyle za ile sprzedawano węgiel. Niskiej jakości żelazo i stal za bezcen eksportowano na zachód i krajów RWPG. Dużą część kredytów dolarowych zmarnowano w inwestycje w przemysł ciężki. Gdy ekipa narodowych komunistów Gomółki zaczęła dyskretnie wycofywać się z niekorzystnych transakcji z ZSRR zamieniono ją na ekipę Gierka inwestującego w przemysł ciężki pożyczone na Zachodzie dolary . Moskwa oponowała wobec budowy elektrowni jądrowych w Polsce mówiąc że mamy dużo węgla ale w końcu się zgodziła. Już ekipa Gomułki dostrzegła nadchodzący ostry niedobór paliw silnikowych i produktów ropopochodnych. Rozważano budowę w najbliższych latach co najmniej jednej rafinerii i portu morskiego w Gdańsku.
ZSRR niezbyt chętnie dostarczał krajom RWPG ropę za Ruble Transferowe. Oficjalnie podawano że rosyjska gospodarka nie jest w stanie dostosować tempa rozwoju swojej infrastruktury wydobywczej i przesyłowej do potrzeb dynamicznie rozwijającego się przemysłu państw RWPG. W końcu powiedziano otwarcie. Chcecie ropy ? Zaangażujcie się inwestycyjnie w poszukiwania i wydobycie na Syberii i w system przesyłowy. To wymagało czasu i ogromnej ilości dolarów. Przy taniej ropie arabskiej na rynku światowym inwestycje te były głęboko nieopłacalne ale to się zmieniło bowiem ropa zdrożała.
Decyzję Prezydium Rządu o imporcie ropy naftowej z Zatoki Perskiej podjęło 7 maja 1971 roku. Początkowo trzy tankowce motorowe po 145 tysięcy DWT wybudowane w Japonii miały przewozić tanią ropę z Iraku jednak szybko import miał wzrosnąć do 8 mln ton ropy naftowej rocznie. Budową floty kopii tankowców miały się zająć polskie stocznie.
W międzyczasie ( kryzys naftowy ) ZSRR zażądał od Polski zapłaty za ropą w dolarach ! Jednocześnie widząc że Polska może kupować ropę arabską cenę jej ustalił około 10% poniżej rynku światowego aby Polsce opłacił się zakup w ZSRR ale rozliczeniami manipulowano. Wielkie tankowce stały się praktycznie zbędne. Zbudowana za dolarowy kredyt „pod klucz” rafineria Gdańska była zaopatrywana głównie w ropę sowiecką ale też i arabską z morza. Polskie możliwości importowe były faktycznie nierozgrywanym przez III RP atutem ale Rosjanie wiedząc o możliwościach importowych nie posuwali się do szantażu i ropa rosyjska była tańsza niż arabska. Chcąc kupować tanio gaz ziemny należało jak najszybciej wybudować gazoport i kupować gaz tam gdzie jest taniej tak jak robią to praktyczni Niemcy !
Kryzys naftowy miał paradoksalnie bardzo zły wpływ na gospodarkę ZSRR. Żadanie zapłaty za ropę w dolarach faktycznie przekreśliło sens istnienia RWPG zaś sowieci zaczeli samobójczo zamienać się w surowcową kolonie Zachodu co zachodowi się podobało ! Rosnące w epoce zastoju Breżniewa potężne mafie bezpieczniacko nomenklaturowe okradały kraj z dolarów z eksportu. Korzenie obecnej sytuacji sprymitywizowanej , surowcowej Rosji są bardzo głębokie.
Rząd Reagana widząc rosnące uzależnienie ZSRR od eksportu ropy i gazu usiłował zablokować wówczas budowę gazociągu eksportowego. Europejscy sojusznicy nie przystąpili do blokady chcąc mieć konieczne kilka źródeł zaopatrzenia i wybór między nimi. Doskonale widoczna jest analogia do obecnej amerykańskiej blokady budowy Nord Stream 2. Zachodowi los Rosji jest całkowicie obojętny. Chcą mieć jak najwięcej źródeł zaopatrzenia a USA żądają aby Europa samobójczo uzależniła się od nich ! Póżniejsza wspólna akcja USA i Arabii Saudyjskiej mocnego obniżenia światowej ceny ropy naftowej i gazu mocno zaszkodziła ZSRR pozbawiając go części eksportowych dochodów.
Rola ropy naftowej w gospodarce jest przeogromna. W momencie gdy Armia Czerwona zwyciężyła pod Stalingradem skończyły się niemieckie marzenia o ropie naftowej ! Wojna była już przegrana. Niemcy desperacko produkowali z co najmniej 7 kg węgla kamiennego litr paliwa silnikowego ale skala tej produkcji była o wiele za mała aby pokryć zapotrzebowanie armii i gospodarki. Armia niemiecka miała aż 2,75 mln koni ale one nie mogły równać się z silnikami ciężarówek, czołgów i samolotów. Niemcy czołgi na zachodzie porzucali z braku paliwa. Prowadzona dalej wojna tylko niszczyła Europę. Ameryce nie spieszyło się z zakończeniem wojny. Ameryka była faktycznie jedynym zwycięzcą tej strasznej wojny ! ZSRR podawał że w czasie wojny zginęło 27.5 mln obywateli ZSRR a wiadomo było od dawna że liczba ta jest zaniżona. Dopiero niedawno ujawniono ze ubyło 41.9 mln sowietów ! Najechane zachodnie obszary ZSRR doznały apokaliptycznych zniszczeń.
Z ropy naftowej i gazu ziemnego produkuje się paliwa i oleje, asfalt, tworzywa sztuczne, nawozy sztuczne i pestycydy - łącznie około 70 tysięcy produktów. Odcięci od ropy Niemcy z marnym rezultatem opierali ciężką chemie o węgiel kamienny. Od lat czterdziestych dominuje w świecie chemia oparta o ropę i gaz ziemny.
Kolej elektryczna jest połowiczną alternatywą do transportu samochodowego.
Polska jest od zawsze zdana na import ropy naftowej. Polska porzuciła budowę elektrowni jądrowej i długo zwlekała i dalej zwleka z modernizacją energetyki.
W 2020 roku zaimportowaliśmy ze Szwecji 3,9 TWh energii elektrycznej, z Niemiec 3,5 TWh i Czech 3,1 TWh. To ponad 8% polskiej produkcji brutto. Skala tego importu zależy od wysokości opłat za emisje CO2 ( Gdy rosną ceny EUA - pozwoleń na emisję CO2 to polskie elektrownie stają się niekonkurencyjne ! Mamy już w Polsce najwyższe w Europie hurtowe ceny energii elektrycznej ) oraz możliwości granicznych przesyłowych linii energetycznych. Jest możliwe że za 7-10 lat będziemy importować ( czy także z Rosji i Białorusi ?) taką ilość energii jaką zużywają gospodarstwa domowe.
Znane są już umiejętności zakupowe "polskich" nie-rządów - maseczki, respiratory, szczepionki....Szumowski Corp. Skompromitowany Trump "obiecał" prezydentowi Dudzie w czasie jego wycieczki wyborczej szczepionki na Covid-19. Gdyby nie dostarczyła Polsce szczepionek Unia Europejska bo nie mielibyśmy ani jednej szczepionki. Te szczepionki od Trumpa to jest to samo co Międzymorze i Fort Trump.
Niezmiernie rzadko się zdarza aby na list Email autora ktoś nie odpowiedział. Zadane podmiotom publicznym PKN Orlen i PGNiG pytanie o podstawę prawną faktycznego utajnienia cen zakupu gazu z USA, Kataru i Rosji pozostaje bez odpowiedzi co od razu sugeruje czy może doszło a nawet dowodzi potężnej korupcji. Cena gazu z Rosji jest znana z prasy rosyjskiej i jej utajnienie jest śmieszne. Ale już mniej śmieszna jest sytuacja z USA bowiem Chevron bez powodu zaprzestał podawania cen sprzedawanego gazu ! A wiadomo że z upłynnieniem i długim transportem morskim jest on bardzo drogi na tle gazu z rurociągu.
Może by jeszcze ktoś zapytał PKN i PGNiG o ceny i prawo !
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek deklaruje świetlaną przyszłość koncernu paliwowego. W okresie lat 2009 - 2018 w samej Europie zamknięto ponad 20 rafinerii i zakładów petrochemicznych. Podatki od paliw w zachodniej europie są dużo wyższe niż w Polsce a ceny paliw w Polsce są już tylko trochę niższe z czego należy wnosić że polskie rafinerie są mało konkurencyjne.
Unia chce wycofać opakowania z tworzyw sztucznych ( petrochemia PKN !) i od lat nalega na recykling plastików. W Polsce odbywa się on okresowo w formie potężnych pożarów składowisk brudnych plastików ale Unia nie uznaje tego za recykling. Polacy mogą zapłacić w opłacie za śmieci do unijnej kasy 2 mld złotych rocznie nowego podatku od nieprzetworzonego plastiku. I co roku coraz więcej.
Filarem i fundamentem systemu kłamstwa i komunizmu jest bezpieka i cenzura.
Zbiegły na zachód płk. Józef Światło ujawnił w cyklu audycji Radia Wolna Europa "Mówi Józef Światło" kulisy funkcjonowania bezpieki i partii. Władcy Kremla nie wierzyli polskim komunistom i Polskę jako protektorat dali w arendę lojalnym sowietom Żydom. Światło mówił to o czym wszyscy dorośli i tak już wiedzieli.
W latach siedemdziesiątych zapisy cenzury dotyczyły również spraw gospodarczych. Nie wolno było pisać o "dolarowych" ( także marki, franki, funty.. ) zachodnich kredytach i o kupowanych zakładach przemysłowych i licencjach. Zwalczano informacje o tym że duża część zakupów płynie - jedzie wprost do ZSRR ! Wiele osób było autentycznie zaskoczonych gdy zaczął się kryzys i okazało się że jesteśmy strasznie zadłużeni.
Teraz mamy dekadami drogo płacić za amerykański gaz bo patologiczny kłamca Trump połechtał polskich przygłupów słowem "międzymorze" ?
Droga energia fatalnie rzutuje na międzynarodową konkurencyjność naszej gospodarki.
Zachód ma już za sobą jedną transformacja energetyczną lat siedemdziesiątych. Wszystkie elektrownie wiatrowe po wycofaniu dotacji upadły. Prezydent Reagan kazał zdjąć z dachu Białego Domu niewydajne ogniwa fotovoltaiczne zainstalowane za prezydenta Cartera. Ale upowszechnił się elektroniczny wtrysk paliwa oraz elektroniczny zapłon co pozwoliło podnieść stopień spreżania i sprawność silników czyli zmniejszyć zużycie paliwa. Europa Zachodnia i Japonia szybciej i szerzej wprowadziły technologie energooszczędne niż USA.
Nie - rząd Polski raczej nie powinien liczyć na to że Zachód odpuści Polsce obecną transformacje energetyczną. Za pozorowaną budowę elektrowni jądrowych możemy słono zapłacić. Wiatraki kupimy głównie od Niemiec bo 20 lat to za mało aby wdrożyć ich produkcje w Polsce.
Rząd zdecydował że przekop Mierzei Wiślanej będzie kosztował ponad dwa razy więcej niż miał kosztować - prawie 2 mld złotych. Za rok mogą podać że kopanie dużego rowu przez znajomych królika kosztuje 4 mld zł. Utajnią wszelkie informacje, powołując się na bezpieczeństwo "Narodowe". Nie mamy pana płaszcza i co nam Pan zrobi ?
To nie jest ostatnie słowo w dziedzinie tajności.
Przekop Mierzei budowany jest pod transport rzadkich surowców jak rodon i inne z Suwalskich Kopalń. Ma iść najpierw pociągiem, potem barki i w Gdańsku na większe statki i do zleceniodawcy.
OdpowiedzUsuńTen cały cyrk z przesmykiem suwalskim wystrugnym przez CIA ma tylko odwrócić uwagę i namieszać osłom w głowach. Ludzim się nic nie tłumaczu co i po co. Ktoś sie bardzo spieszy.
Witam
UsuńAgenturalno - mafijne rządy realizują rozkazy swoich mocodawców !
To nie do końca. Trzeba patrzeć na mapę. Na Ukrainie sporo przejęło Citi i im zależy aby spokojnie czerpać z tego zyski. Fryce mają sztamę z Chinolami. Rosjanie będą robić za taczkę u Chińczyka i u Niemca za miotłę. W naszym interesie jest dogadać się z Rosjanami i Chińczykom wytłumaczyć że u nas lepiej tanie i bezpieczniej. I potem przeciąć Frycom szlaki handlowe. Oni w Odessie mają własność częsci terminala i o to icm chodzi i mają juz dogadane na obsługę tego interesu i pejsatymi. To nie jest w naszym interesie. Jedną ręką Fryce mają na Kaliningradzie, dlatego należy przekopać ten Kanał dla przeciwagi, ale trzeba zrobić wszystko by Kalingrad wrócił do nas. To nie do końca jest w interesie amerykanów , ale to są osły, jedynie należy po cichu wybadać Londyn czy nie jest w ich interesie wsparcie akingradu dla nas w zamian za bezpieczne ekspoatowanie tego u ukradli na Ukrainie. Ale oni są nam jeszcze winni sporą kasę za powstania, więc temat jest trudny. Frycki sobie cierpliwie czekają, bo mają wszysto sobie rozrysowane. W usa beda łapać murzynów i rewolucjonistów a u siebie ciągną jedwabny szlak proste jak budowa cepa.
OdpowiedzUsuńDzien Dobry
UsuńKolejowy tranzyt na linii Rosja - Niemcy jest według danych nieomal zerowy. Na temat wielkości tranzytu drogowego brak danych ale tez nie jest duży
Tranzytowa rola Polski w komunikacji Wschód - Zachód jest idiotycznym i szkodliwym mitem.
Większość pociągów z Chin do Europy omija Polskę - płynie promem z Kaliningradu do Rostoku i innych portów.
Tam gdzie obce towary wchodzą na obszar UE pobierany jest VAT i cło - to wyjaśnia sprawę omijania Polski.
Rurociągi gazowe i z ruską ropa biegnące przez Polskę już są marginalizowane i będą porzucone. To robota idiotów z warszawki
To nie ukrywajmy:w Polsce zyja Polacy wiec jak rzadza tak jest.
OdpowiedzUsuńWitam
Usuń"Polskie" nie - rządy są agenturalno - mafijne i nikogo normalnego do koryta nie dopuszczą.