Czy III RP jest panstwem narodowym ?
Państwo to organizacja mająca monopol na stanowienie prawa i stosowanie przemocy na określonym terytorium.
Wspolczesnie panstwa istnieja jesli uznawane sa przez mocarstwa i wspolnoty miedzynarodowe.
Powstaly teorie kreacji panstw: Teistyczna, Teologiczna, Patriarchalna, Patrymonialna, Umowy społecznej, Podboju i przemocy, Solidarystyczna, Psychologistyczna, Marksistowska, Katolickiej nauki społecznej, Funkcjonalna.
Ostatnim słowem w histori jest panstwo narodowe jako wechikuł realizujacy interesy całej wspolnoty narodowej a nie tylko rzadzacego tyrana , kleptokratow czy monarchy i jego dworu. Nieomal wszyscy mieszkańcy panstwa narodowego stanowią jeden spojny naród i zdecydowana większość członków tego narodu zamieszkuje to właśnie państwo. Sytuacja taka znakomicie ułatwia zdefiniowanie celow strategicznych panstwa narodowego i ich upartą realizacje.
Stanowione prawo bywa rozne.
Legalne było niewolnictwo, panszczyzna, inkwizycja, oprycznina, gułag, hitlerowski obóz koncentracyjny przymusowej pracy i zagłądy, oboz láogǎi, obozy zagłady Khmer Rouge, komunizm, rasizm w USA i apartheid w RPA.
Zdaniem Immanuela Wallersteina wspolczesne "panstwa" tracac podmiotowosc gospodarcza traca suwerennosc i nie powinny byc nazywana panstwami. Polska wyzbyła sie za łąpowki przemyslowych enklaw rentownosci, nowoczesnosci, technologi i akumulacji kapitału. Za lapowki sprzedala tez sektor bankowy i ubezpieczeniowy. Polska straciła fundament gospodarczy suwerennosci. Tak jak pijak wynosi i sprzedaje wszystko z domu, tak zrobily "polskie" rzady.
Niezdekomunizowane, przezarte agentura i korupcja "wojsko" polskie prawdopodobnie jest nic niewarte.
Niemcy konsekwentnie realizuja program Mitteleuropy czyli srodkowoeuropejskich panstw fasadowych podporzadkowanych Niemcom.
Peryferyjna Polska jest Myrdalowskim "miekkim panstwem" o fasadowej, pozornej demokracji. Rozne sitwy i kamaryle poczynaja sobie w Polsce zupełnie dowolnie i bezwstydnie. Straszliwie skorumpowane jest stanowienie półpłynnego, cuchnacego "prawa" w procesie biegunki legislacyjnej. Za mała lapowke mozna sobie skroic ustawe i ustawic państwo pod siebie.
Postkomunistyczna konstytucja nie jest na codzien w ogole stosowana. W sadach rzadzi niepodzielnie korupcja.
Polska jest w sferze nawet pozornej niepodleglosci zdana na miecz i dobra wole USA. Zapozycza sie u finansowych grandziarzy na calym swiecie.
Polska nie zdefiniowała nawet swoich strategicznych narodowych interesow i ich nie realizuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz