czwartek, 1 maja 2014

Niskie place odpychaja inwestorow !

Niskie place odpychaja inwestorow !

  Gro przeplywow inwestycji zagranicznych odbywa sie w Triadzie USA - Europa - Japonia. Przeplywy inwestycji do krajow peryferyjnych sa stosunkowo male.
Nie ma w histori ani jednego przykladu na to ze zagraniczne inwestycje moga stanowic głowna podpore rozwoju ekonomicznego kraju.

W "Gospodarce Narodowej" numer 3/2013 znajduje sie artykuł Doroty Wawrzyniak zatytułowany "Opodatkowanie przedsiębiorstw jako determinanta bezpośrednich inwestycji zagranicznych w krajach Unii Europejskiej"
http://gospodarkanarodowa.sgh.waw.pl/p/gospodarka_narodowa_2013_03_02.pdf

Autorka zbadała stworzonym modelem ekonometrycznym wplyw roznych czynnikow na przeplyw Bezposrednich Inwestycji Zagranicznych miedzy krajami. Metodologia badania jest zupelnie przyzwoita podobnie jak wiarygodnosc licznych uzytych danych .Cytaty:

" Zmienne grawitacyjne są we wszystkich przedstawionych wariantach statystycznie istotne i przyjęły znaki zgodne z oczekiwaniami. Rozmiar gospodarki
goszczącej, dokonującej inwestycji, jak i istnienie wspólnej granicy pomiędzy nimi sprzyjają BIZ, z kolei większa odległość dzieląca analizowane kraje osłabia działalność inwestycyjną. I tak, na przykład dla drugiego wariantu równania, wzrost PKB kraju goszczącego o 1% powoduje ceteris paribus wzrost odpływów netto BIZ z gospodarki inwestującej o 1,912%, zaś wzrost PKB kraju inwestora o 1% powoduje ceteris paribus wzrost odpływów netto BIZ z tej gospodarki o 1,518%.
Współczynnik przy zmiennej CBor wynoszący 0,413 informuje natomiast, iż posiadanie wspólnej granicy zwiększa odpływ BIZ ceteris paribus o około 51% ...

Zmienna wyrażająca różnice w kosztach pracy pomiędzy krajami jest w przeprowadzonej analizie statystycznie istotna, ale oddziałuje na BIZ w sposób
przeciwny do oczekiwanego tzn. wyższe koszty pracy w kraju inwestycji w stosunku do inwestora przyciągają BIZ. W literaturze podkreśla się, iż taki wynik
nie jest niezwykły (por. np. [Bénassy-Quéré, Fontagné, Lahréche-Révil, 2005], [Boudier-Bensebaa, 2005], [Lahréche-Révil, 2006], [Lada, Tchorek, 2008]). Może on wynikać z faktu, iż zmienna reprezentująca koszty pracy odzwierciedla także wpływ kapitału ludzkiego i społecznego, jak również oznaczać poszukiwanie
wysokiego popytu (skorelowanego z kosztami pracy)."

Tak wiec niskie płace odpychaja a nie przycigaja inwestorow !
Krotko mowiac inwestor nowoczesnej firmy o drogich miejscach pracy i wysokich pensjach nie umiesci jej w kraju peryferyjnym dlatego ze potrzebne jest mu odpowiednie otoczenie, kapitał ludzki czyli wykwalifikowani pracownicy i pojemny miejscowy rynek.
Im bogatszy kraj przyjmujacy inwetycje tym wieksze sa te inwestycje !

Tania siła robocza przydatna jest w montowniach i hipermarketach. Podobnie g.... przyciaga muchy ktore na nim siadaja i je spozywaja.

Tak wiec matematyka wbija noz w serce tych klamcow ktorzy mowia ze niskie place przyciagaja pozadane inwetycje zagraniczne. Jest to klamstwo. Niskie place przyciagaja byle jakie i bardzo czesto niepozadane oraz szkodliwe inwestycje.

2 komentarze:

  1. Jedno pytanie- czy dzień publikacji jest świadomy, czy przypadkowy? Jeśli świadomy, to bardzo ładne uczczenie dobrego i pożytecznego święta, które komuna skutecznie obrzydziła większości społeczeństwa

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietowanie 1 Maja na ziemiach polskich rozpoczelo sie niestety od okupacji niemieckiej i sowieckiej. Temat pojawil sie polprzypadkowo. Uwazam ze to swieto jest potrzebne.

    OdpowiedzUsuń