Czy
bedzie kryzys w Chinach 17
Centre
for Global Higher Education podało niedawno że "44% of
academic papers published in English have a Chinese author"
czyli że 44% akademickich publikacji w języku angielskim ma
Chińskiego autora ! Nawet jeśli te dane są przesadzone to i tak
awans Chin jest ogromny.
Decyzje
o utworzeniu specjalnych stref ekonomicznych podjął KC KPCh w 1979
roku. Był to początek otwarcia Chin na świat w ramach reform
gospodarczych. W sierpniu 1980 utworzono dwie pierwsze strefy
we wsiach Shenzhen ( obecnie jest to potężna metropolia ) i Zhuhai
leżących naprzeciwko Hongkongu i Makau. Obecnie specjalnych stref
jest 10.
Specjalne
strefy ekonomiczne są wyłączone administracyjnie z terytorium Chin
i oddzielone barierą celną zresztą kraju. W specjalnych strefach
ekonomicznych obowiązuje 15% podatek liniowy, prawo transferu zysków
za granicę przez inwestorów i możliwość względnie taniej
dzierżawy ziemi. Udział kapitału obcego w spółkach mieszanych
może przekroczyć 49% podczas gdy w Chinach jest to zakazane. W
Chinach idea Specjalnych Stref Ekonomicznych dobrze zadziałała ale
na przykład w Polsce nic one nie dają.
Poważnym
problemem Chin są zbyt duże nierówności dochodowe i majątkowe –
„przyganiał kocioł garnkowi”. Nowy
artykuł zespołu współpracowników T. Piketty'ego podaje że wedle
ich szacunku Polska ma w Europie największe nierówności ! W Polsce
10% osób o najwyższych dochodach dysponuje 40% dochodu narodowego.
Patologiczne poziomy nierówności w Polsce są podobne jak w
niektórych stanach USA. Wiadomo od dawna że osoby o wysokich i
bardzo wysokich dochodach odmawiają udziału w ankietach GUS i są
one zupełnie niemiarodajne do określenia współczynnika Ginniego.
Cześć dochodów najbogatszym dzięki rajom podatkowym i
optymalizacji podatkowej nie jest wykazywana w deklaracjach PIT
http://wid.world/document/european-inequality-wil-report-2019-en-pdf
Jakie
są najważniejsze cele do realizacji dla biednych krajów które
chcą awansować ?
Potrzebują
pokoju, sprawiedliwości i dekad cierpliwej pracy. Okazuje się że
w skali światowej populacji (zbadano 76 krajów ) cierpliwość jest
dodatnio skorelowana z ilorazem inteligencji IQ. „Co nagle to po
diable”, „Słomiany ogień” Chińczycy są dość cierpliwi.
Drogi autorze,
OdpowiedzUsuńZ ogromną ciekawością czytam Pana bloga, a już szczególnie serie o Chinach. Jednak zaczyna razić nadmierne wychwalanie jakby nie bylo zamordystycznych Chin, a powołanie się na badania neomarksisty Pokrytego to juz zdecydowanie za dużo jak dla mnie.
Otóż, w Chinach wprowadzają system punktacji obywateli, gdzie za źle sprawowanie jest się szykanowanym na każdym kroku. Chińczyk nie skorzysta z fejsbuka i Twittera. Chińczyk nie dowie się prawdy z google i wikipedi. Korupcja jest ogromna. Praca do upadlego. Nie wiem, czy jest czego zazdrościć.
Co do nierówności majątkowej, a co w tym złego? W dobie internetu można zmienić zawód, nauczyć się nowego języka czy umiejętności niemal za darmo. To socjalizm lubi wyrownywac dochód, z mizernym skutkiem. Zresza prosze porównać taki Hong Kong z Wenezuelą.
Pozdrawiam,
Wierny czytelnik
Nierówności majątkowe i dochodowe - pozycje dziedziczy się po rodzicach. Nie wygrywaja najlepsi ale uprzywilejowani !
OdpowiedzUsuńNie zgodze sie, prosze zobaczyć jak duża część amerykańskich miliarderów stanowia ci, którzy doszli do bogactwa własnymi siłami.
OdpowiedzUsuńniestety, w swoim życiu i obserwacjach, już 55 letnich, zarówno w Pl jak i USA , potwierdzam ,niestety, P. Matusiak ma racje...
OdpowiedzUsuńUSA pod względem nierówności majątkowych i dochodowych dryfuja w strone III Swiata i moim zdaniem to sie ZLE skonczy dla USA.
OdpowiedzUsuńjesli tam ma sie zle skonczyc to jak sie u nas skonczy ? przeciez ze nie wesolym oberkiem, no chyba ze z nadania naszego tfu sojusznika szlachta jerozolimska wszystkich nas wyrowna. swiat zachodni upada ale nie sadze zeby calkowite nasladowanie chin bylo dobrym rozwiazaniem dla nas, owszem czesc rozwiazan mozna przeniesc ale podejscie i mentalnosc spoleczenstwa u nas jest zdecydowanie inne
OdpowiedzUsuń@ minkinq
OdpowiedzUsuńRozwarstwienie dochodowe i majatkowe i Chinach razi ! Metropolie olsniewają bogactwem i widac ze zyje sie tam na bogato.
Ale jadąc piękna autostradą w oddali czasem widać nieukryte nędzne wsie ! Tak nie może być !