piątek, 4 grudnia 2015

Szulernia OFE i Gieldy 2

Szulernia OFE i Gieldy 2

  Media rzadko trudnia sie obiektywnym przedstawianiem rzeczywistości. Preparuja medialna papką mającą manipulowac opinia publiczna i wprowadzac ja w błąd. Jak zawsze najwazniejszy jest interes wlasciciela mediow.

Gielda warszawska jest od 8 lat jedna z najgorszych gield swiata. Bessa na indeksie wig20usd trwa od 8 lat.
Ktos zdezorientowany zakrzyknie ze przeciez w Polsce funkcjonuje zlotowka a nie dolar. Wezmy jednak pod uwage ze rynki towarowe sa coraz bardziej zunifikowane i zglobalizowane a wynagrodzenia wyrazone w dolarach dosc dobrze obrazuja sile nabywcza sporego asortymentu dobr , zwlaszcza handlowalnych globalnie. Wynagrodzenia Polakow na "zielonej wyspie" owszem wzrosly w zlotych ale liczone w dolarze nadal nie osiagnely poziomu z 2008 roku.

Polska gielda od dawna jest miejcem dla kreatywnych ksiegowych, łapowkarzy, zarzadow co to biora miliony za doprowadzenie spolek do bankructwa, cwaniakow, kombinatorow i bandytow, a nie bezpiecznym miejscem do lokowania swoich uczciwie zarobionych pieniedzy. Od dawna gielda na polityczne przyzwolenie na okradanie drobnych akcjonariuszy

Paweł Tamborski [ na zdjeciu ponizej ] własnie zrezygnował w czwartek z funkcji prezesa Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Decyzja wejdzie w życie z końcem roku - podała GPW w komunikacie. Jego polityczno - mafijna nominacja na stanowisko prezesa od dawna budziła powazne kontrowersje. Na stanowisko prezesa GPW Tamborski trafił z Ministerstwa Skarbu, gdzie wcześniej, jako wiceminister nadzorował tę instytucję. Taka sytuacja zrodziła więc zasadne podejrzenia o konflikt interesów.
Członkowie KNF opiniujacy kandydature Tamborskiego nie byli wobec tej kandydatury jednogłośni. Od głosu „na tak” miał się wstrzymać m.in wiceprzewodniczący KNF Lesław Gajek.
Media wskazywały na niejasne powiązania nowego prezesa GPW z wpływowymi biznesmenami. Tamborski uchodził za człowieka Jana Kulczyka i rosyjskiego oligarchy Wiaczesława Kantora.


Prokuratura bada rolę Tamborskiego w korupcyjnej prywatyzacji spolki Ciech S.A., którą tanio przejął najbogatszy Polak Jan Kulczyk. Chodzi o spotkania biznesmena z Donaldem T. i członkami rządu PO, w tym z ministrem Pawłem Tamborskim. Kwota ogromnej łąpowki zostala rzekomo zapisana przez lobbyste i bliskiego wspolpracownika Kulczyka Piotra Wawrzynowicza w czasie spotkania z Tamborskim.
W pazdzierniku Agenci CBA przyszli do budynku Giełdy Papierów Wartościowych z „żądaniem wydania rzeczy” przez prezesa GPW Pawła Tamborskiego w związku z jego wcześniejszą funkcją wiceministra skarbu
Funkcjonariusze CBA weszli do budynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie i do biura Ministerstwa Skarbu i dokonali tam takze przeszukań. Postepowanie dotyczy przekroczenia uprawnień za łapowke, korupcji, oraz podejrzeń o pranie brudnych pieniędzy.

Kontrowersje wzbudziła też decyzja Tamborskiego, który po objęciu funkcji prezesa GPW zdecydował o wstrzymaniu fuzji warszawskiej giełdy z giełdą wiedeńską. Powszechna była opinia, że ta decyzja znacząco wzmocniłaby pozycję giełdy w Warszawie.

Wyjasnienia wymaga tez mafijna akcja nominowania Tamborskiego na prezesa giełdy. Poprzedni zarząd kończył kadencję w czerwcu 2014 roku
Na przełomie marca i kwietnia 2014 roku rozpoczyna się nagle szeroko zakrojona akcja lobbingowa na rzecz Pawła Tamborskiego jako prezesa. W kampanię zaangażowany byl wspomniany juz człowiek Kulczyka Piotr Wawrzynowicz
Tamborski – były przecietny makler, nagle promowany jest przez „Puls Biznesu”, „Polityka Insight”, „Reuters”, „TVN24” jako idealny kandydat do pełnienia funkcji szefa warszawskiej giełdy.
Zgode na nominacje Tamborskiego wydał sam premier... Tak wiec korupcja siegała samego Tuska.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zajmuje sie wyjasnieniem sprawy kryminalnej nagonki zorganizowanej na owczesnego prezesa GPW Adama Maciejewskiego.
Media publikuja wtedy rzekomą wewnętrzna korespondencje szefa giełdy i anonimy ze spreparowanymi informacjami, mającymi oczernić Maciejewskiego i tym samym uzasadnić konieczność zmiany prezesa. Anonimom i przeciekom towarzyszą zdjęcia prezesa GPW robione w miejscach publicznych. Okazuje się, że Maciejewski był od dawna inwigilowany.

Porzadek mozna w mediach opanowanych przez zachodni kapital i dywersyjnych organizacjach pozarzadowych zaprowadzic uchwalajac ustawe taka jak FARA - Foreign Agent Registration Act
http://matusiakj.blogspot.com/2015/11/nowy-rzad-fara.html

Afera Tamborskiego to jedna z setek afer rozpadajacej sie obecnie "Platformy bez matury"

Inna sprawa sa rekomendacje tak zwanych analitykow warte tyle co zeszłoroczny snieg.
Analitycy Erste Securities własnie obniżyli cenę docelową spolki KGHM z 69,2 zł do 44,1 zł i podtrzymali rekomendację „sprzedaj”. W sierpniu eksperci banku UBS podali wycene 46 zł. Ale optymistyczna rekomendacja UBS wycenia ( w 2016 roku) akcje KGHM na 150 złotych.
Ponoc dobry wynik daje postepowanie dokladnie wbrew rekomendacjom "analitykow" !
Przypomniec nalezy ze analitycy wiescili w 2008 roku dalsze umocnienie sie zlotowki i kurs dolara ponizej 1.5 zlotego. Frank szwajacarski mial zas zupelnie stracic wartosc.

Z pewnoscia ujawnienie pochowanych trupow w szafach spolek jeszcze bardziej pograzy GPW.
Odkladane ale szykujace sie podwyzki stop procentowych dolara z pewnoscia warszawskiej szulerni zaszkodza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz