Ustroj kleptokratyczny III RP

Ustroj kleptokratyczny III RP

Konstytucja III RP w artykule 2 stanowi ze :
"Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej."

Slow kleptokracja i kleptokratyczny nie ma w konstytucji. Na ustrojowe przemiany w Polsce nalezy patrzec z wlasciwej perspektywy.
Peryferyjny kapitalizm zalezny : "W epoce Gierka rozpoczyna się trwająca do dziś przewlekla transformacja ustrojowa. Powoli rodzi się postkomunizm. Autorytarne państwo policyjno - partyjne stopniowo zastępuje odchodzące państwo totalitarne. Zdarzenia te są kluczem do zrozumienia wspólczesności."

Zatem juz w latach siedemdziesiatych celem sprawowania wladzy bylo czerpanie wielorakich korzysci, renty z władzy a zwłaszcza renty z korupcji ! Dzisiejsza endemiczna korupcja nie wzieła sie przeciez znikad. Sfera ideologiczna byla wowczas traktowana jako mechanizm bezpieczenstwa dla rzadzacych.
A dzisiaj tarcza ideologiczna  za ktora chowaja sie wielcy zlodzieje jest "demokratyczne panstwo prawa".

Jak podał serwis Natemat.pl koszty rozstania prezesa Kiliana i jego ekipy z korytem w PGE będą dla Skarbu Państwa pięciokrotnie wyższe niż odejście poprzedniego prezesa Tomasza Zadrogi. Ponadto wzrosły także całkowite koszty utrzymania kadry kierowniczej. Suma wszystkich wynagrodzeń i odpraw wyniosła w ubieglym roku 13,5 mln zł. To niemal 5 mln więcej niż 12 miesięcy wcześniej.
"Członkowie zarządu zatrudnieni są na podstawie umów cywilno-prawnych o zarządzanie (tzw. kontrakty menedżerskie). Istotny wzrost wynagrodzeń zarządu jest spowodowany utworzeniem rezerw na wynagrodzenia byłych członków zarządu z tytułu zakazu konkurencji" – czytamy w sprawozdaniu finansowym spółki.
Po zmianach personalnych na czele PGE stanął Marek Woszczyk. Nowy prezes także podpisał już swój kontrakt menadżerski ze spółką, który gwarantuje mu wysoką miesięczną pensję i odprawę na wypadek odejścia z pracy."

Aby ocenic jacy to "geniusze" z nadania brudnych politycznych wspolnot rzadza spolkami wystarczy rzucic okiem na wyniki tych spolek. Czasem plecacych androny "geniuszy" mozna zobaczyc w TV.

Liczba przestępstw korupcyjnych ciagle rosnie. W 2004 roku odnotowano ich 2250 a w samym 2009 zanotowano juz 11 726. O dziwo CBA ktore miało gromic wielkich złodzieji prowadzilo jedynie 4,5% ogółu spraw. W 99.7% spraw osoba lub instytucja zawiadamiajaca podała policji czy prokuraturze sprawe i przestepcow na talerzu. Organa wykryły wiec samodzielnie jedynie 34 przypadki korupcji. To po to dziala 7 sluzb specjalnych aby wykryc 34 sprawy. Szkoda ze nie wiemy czy w ogole ktos z tych 34 spraw zostal skazany.

Prokuratura i sady doskonale rozumieja ze w Polsce mamy ustroj kleptokratyczny. W okresie 2008-2010 Najwyzsza Izba Kontroli złożyła do prokuratury 280 zawiadomień o podejrzeniu ciezkich przestępstw korupcyjnych i wielkiej niegospodarnosci. Mowa o dziesiatkach i setkach milionow zlotych. Niestety tylko 11% spraw skończyło się sporządzeniem aktu oskarżenia.
Nawet jesli juz sprawa zostanie naglosniona przez media i prokuratura pod presja sporzadzi akt oskarzenia to wyrok pozbawienia wolnosci otrzymuje mniej niz 5% oskarzonych. Czesto po ciagnacym sie w nieskonczonosc procesie rozne zarzuty sie przedawniaja.

Bedace pastwiskiem - domena WSI, polskie linie lotniczne LOT dostały juz w sumie w prezencie od podatnika grubo ponad miliard złotych. Nie maja juz praktycznie zadnego majatku. Spolka zarzadzaja osoby zaufane czyli bedace w konfidenc(j)i. Przeciez byle kogo Platforma nie mogla postawic na odcinku zarzadzania "strategicznej" spolki.
Jak niedawno podano w okresie 2008-2013 roku na usługi prawne i doradcze LOT wydała 74 miliony złotych. Na prawników LOT wydał 29 milionów. Głownie na niezastąpiona kancelaria Zakrzewski, Domański, Palinka. To ze firma ma tabun wlasnych prawnikow to za malo i potrzebne sa zewnetrzne orły temidy. Ciekawe o co i z kim firma sie tak zaciekle procesuje.
Na konsultantów poszło 45 milionów: Gotschal, Rotschild, Ernst&Young, PwC, KPMG, Norton, Mc Kinsey.
Tak wiec "mozgi" podeslane do zarzadu firmy przez WSI wspomagane sa pakietami rekomendacji za grube miliony.
LOT znow wyciaga swoje wstetne, brudne łapsko po poł miliarda pieniedzy podatnikow.

Dlaczego Hewlett Packard i IBM nie dawały łapowek w krajach skandynawskich a dawały we wszystkich krajach trzeciego swiata. Po prostu urzednicy w Polsce i innych bantustanach oczekują a nawet żadaja łapowek. Bo przeciez partia rzucila ich na odcinek ministerialny aby brali łapowki. Korupcja w Polsce jest najlepszym i najbezpieczniejszym interesem !
Takich mamy złodzieji w ministerstwach, taki mamy nie-rząd, ktorego premierem jest ojciec Jozefa Bąka.