Przewlekla biegunka legislacyjna
Podstawowym objawem biegunki jest zwiększona częstotliwośc wypróżnień lub zwiększona ilości stolca wraz ze zmianą konsystencji na płynną bądź półpłynną. Biegunce towarzyszy ogólne osłabienie i często gorączka wraz z bolami. Utrzymanie się objawów chorobowych ponad 4 tygodnie kwalifikuje do rozpoznania biegunki przewlekłej.
Przyczyną biegunki sa zakazenia bakteryjne i wirusowe a rzadziej spozycie toksyn.. Zwykle biegunka jest niegroznym stanem incydentalnym. Grozna jest biegunka MLODYCH dzieci prowadzac do odwodnienia, zaburzenia rownowagi elektrolitowej i smierci. Nieleczona lub zle leczona biegunka potrafi doprowadzic do smierci nawet dobrego stanu zdrowia osoby dorosle.
Zakazony przez lobbystow Sejm zatruwa Polske swoimi wydzielinami z przewleklej biegunki legislacyjnej. Wydala z siebie ogromna ilosc półpłynnego "prawa" Polske zalewa polpynna masa smierdzacych korupcja niejasnych i skomplikowanych przepisów. Przepisy sa niezharmonizowane, wzajemnie sprzeczne, niezrozumiałe, niejasne i nieczytelne, rojące się od idiotyzmów. Przeglosowane "prawo" mozna dowolnie interpretowac i rozciagac od plus do minus nieskonczonosci. Ta przewlekla biegunka jest szczegolnie, smiertelnie niebezpieczna dla MLODEJ polskiej demokracji.
Sejm trzeba leczyc. Sejm to najbardziej szkodliwy, nierentowny i deficytowy zaklad pracy pasozytujacy na budzecie. Powinien byc dawno zamkniety albo zrestrukturyzowany. Po likwidacji zakladu pracy - sejmu powstanie problem utylizacji polpynnych toksycznych wydzielin i to raczej poslowie powinni zaplacic za bezpieczna neutralizacje.
Media doniosły ze w 2014 roku polska produkuje 6 krotnie wiecej prawa niz czechy i 8 krotnie wiecej niz slowacja
http://www4.rp.pl/artykul/1182137-W-2014-r--w-Polsce-powstalo-ponad-25-tys--stron-aktow-prawnych--lecz-czy-wszystkie-sa-zrozumiale.html
"– Wielkie korporacje stać na to, by śledzić tak potężne zmiany przepisów, ale mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa nie są w stanie poruszać się w tym legislacyjnym gąszczu – mówi Grzegorz Maślanko, partner w firmie Grant Thornton, która przygotowała raport o ilości prawa stanowionego w Polsce.
Przyczyny legislacyjnej biegunki to zdaniem autorów raportu, przede wszystkim niska jakość stanowionego prawa, zbyt częste korekty przepisów i niewielka świadomość realiów biznesowych. Częste zmiany prawa to także efekt członkostwa w Unii Europejskiej. Od momentu przystąpienia Polski do UE weszło w życie ponad 200 tys. stron nowych przepisów.
Lawinę nowych przepisów widać najwyraźniej w obecnej kadencji parlamentu. W 2014 r. uchwalono 186 ustaw. W tym roku szykuje się kolejny rekord. "
http://www.obserwatorfinansowy.pl/badania-i-raporty/polska-produkuje-6-krotnie-wiecej-prawa-niz-czechy-i-8-krotnie-wiecej-niz-slowacja/?k=badania-i-raporty
"W 2014 r. weszło w życie 25 634 stron nowych aktów prawnych...
W innych krajach przechodzących transformację ustrojową, w Czechach i na Słowacji prawa tworzy się znacznie mniej – w Czechach 6-krotnie mniej, a na Słowacji 8-krotnie mniej. "
W zwiazku z powyzszym w Czechach prawo jest 8 razy bardziej stabilne i w ogole ktos je zna.
Poslowie w ogole nie czytaja projektow ustaw przed glosowaniem i nie wiedza co w nich jest !
W PRL smiano sie ze budowlancy, którym podwyższono normy, biegali po placu z pustymi taczkami - “tak zasuwamy, że nie ma kiedy ich załadować”.
Nic dziwnego ze po tych stresujacych i frustrujacych glosowaniach w ciemno poslowie musza zjesc osmiorniczki i zapic pomerolem na koszt podatnika.
By zylo sie lepiej. Zasady zobowiązuja.
Biegunka to bardzo nieprzyjemne zjawisko i bardzo szybko należy jej się pozbyć.
OdpowiedzUsuńWitam. Ale ona się cały czas nasila !
Usuń