Oszustwa podatkowe koncernow 3
1. Od długiego czasu eksperci narzekają, że przedsiębiorcy w Polsce bazując na tanim pracowniku, są slabo motywowani do wydajnego i nowoczesnego zarządzania, innowacyjności czy modernizacji swoich przedsiębiorstw. Prymitywna jest logistyka firm.
Niskie płace pozwalajace leniwym firmom konkurowac kosztami prymitywnej produkcji, oczywiscie nie zachecaja firm do modernizacji technologicznej.
To wrogi , dywersyjny mit ze niskie place sa dobre dla polskiej gospodarki. Niskie place sa wrogiem modernizacji a zwlaszcza innowacji. Mit propagowany jest przez koncerny w polskojezycznych zachodnich mediach - im mniej placa Polakom tym wyzsze maja zyski.
Im wyzsze place w gospodarce tym wyższa konsumpcja i produkcja, wyższe dochody producentów, wieksze wplywy z podatkow.
2. 'The Economist' podal ze inwestorzy zagraniczni powinni placic w Afryce podatki w wysokosci ponad 200 mld dolarow rocznie, ale placa tylko ulamek tego.
Stala polityka zachodu od lat jest brutalny wyzysk peryferi i korumpowanie peryferyjnych rzadow. Prywatyzacja za grosik za łapowki. Zwolniena podatkowe za łapowki. Zgoda na falszowanie dokumentacji ksiegowej za lapowki. W sytuacji gdy skorumpowany jest rzad fiskus jest bezradny, bo nie wolno mu ruszac koncernow - oszustow.
3. Wprowadzenie w zycie postanowien negocjowanej umowy między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską (TTIP) doprowadzi do nasilenia zjawiska wyzysku Polakow i unikania opodatkowania i pogorszy sytuacje polskich pracownikow.
4. Polska obok Rosji, Turcji i Serbii, jest w Europie w czołówce krajów, z których nielegalnie eksportuje się najwięcej kapitału. Wyliczenia wskazują na dziesiątki miliardów dolarów rocznie. Według raportu Global Financial Integrity nasz kraj znalazł się w gronie 20 państw świata, z których w latach 2002-2011 "wyeksportowano" w nielegalny sposób najwięcej kapitału.
Unikanie płacenia podatków zaburza także konkurencję. Afera LuxLeaks pokazała, iż podczas gdy uczciwe firmy i zwykli obywatele płacą kilkunastoprocentowy podatek, wielkie korporacje "załatwiają sobie" podatek jedno a maksymalnie dwuprocentowy.
Traca na tym zwłaszcza małe i średnie przedsiębiorstwa.
Inwestycje zagranicznych korporacji prowadzą do wyzysku społeczeństwa ! To jest niewolnictwo w XXI wieku. Polska niewiele rozni sie od skorumpowanej Afryki czy Bangladeszu.
5. Obłudna demokracja fasadowa to dobra zasłona dla neokolonializmu eksploatujacego lokalne zasoby przez zachodnie podmioty, pod nadzorem lokalnej zdradzieckiej łze-elity żyjącej z łaski obcego kapitału i pracujacej dla niego. Neokolonializm zas to model gospodarki peryferyjnej i jej rozwoj niedorozwoju. Polskie panstwo nie reprezentuje interesu obywateli.
6. Duzo zagranicznych firm otrzymuje od skorumpowanego rzadu pomoc publiczną, a konkurencyjne polskie przedsiębiorstwa z tego samego sektora nic nie dostaja. Rzad wzmacnia szkodliwa konkurencje dla polskich firm !
W zalozeniu pomoc publiczna moze byc kierowana tylko do branż rozwojowych, przynoszących nowe dobrze płatne miejsca pracy w nowych technologiach. Ale takich zachodnich inwestycjie w Polsce praktycznie nie ma.
Według raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z lutego 2015 łączna wartość pomocy publicznej udzielonej w 2013 r. w Polsce wyniosła 20,6 mld zł. W 2012 r. było to 22 mld zł.
Najwięcej pomocy otrzymały. sektory wytwarzania i zaopatrywania w energię elektryczną, działalność ochroniarską, produkcję wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, produkcję wyrobów metalowych. Sa to branze stagnacyjne.
http://www4.rp.pl/artykul/1093076-Biale-kolnierzyki-atakuja.html
"Polska folwarkiem obcych korporacji. Przez niskie koszty pracy zostajemy na peryferiach świata
Zagraniczne koncerny działające w Polsce korzystają z bardzo hojnego wsparcia naszego państwa, choć płacą mniejsze podatki niż rodzime firmy – pisze „Rzeczpospolita” powołując się na dane Fundacji Kaleckiego. Niskie koszty pracy mogą wpłynąć na utrzymanie peryferyjnej roli naszego kraju na świecie.
Jak wynika z raportu „Kapitał zagraniczny: Czy jesteśmy gospodarką poddostawcy?”, połowa działających w naszym kraju spółek z zagranicznym kapitałem spoza branży finansowe =j zadeklarowała, że w 2013 roku nie wypracowała u nas żadnych zysków i nie zapłaciła za nie CIT – pisze „Rzeczpospolita”. Według wyliczeń Fundacji Kaleckiego, efektywna stawka CIT dla zagranicznych firm była w 2013 roku o 1,2 pkt proc. niższa niż dla reszty spółek.
Jak tłumaczy „Rzeczpospolita”, zagraniczne koncerny korzystają w Polsce z wielu metod optymalizacji podatkowej, wykorzystują też możliwości, które otwierają przed nimi specjalne strefy ekonomiczne – m.in. zwolnienia podatkowe. W latach 1998-2012 skumulowana wartość takich zwolnień wyniosła aż 12 mld zł. W Polsce działa obecnie 14 SEE, a za 80 proc. inwestycji w strefach odpowiadają właśnie zagraniczne koncernów.
Obcy kapitał wciąż przyciągają nad Wisłę niskie koszty pracy, a to może wpłynąć na utrzymanie peryferyjnej roli Polski w globalnej gospodarce - twierdzą eksperci. Jak wynika z danych agencji AMECO, udział wynagrodzeń w polskim PKB wynosił w 2014 roku 46 proc. Daje nam to pod tym względem drugie miejsce od końca w UE. Gorzej było tylko na Litwie. Jednocześnie udział płac w PKB w Polsce wciąż spada – jeszcze w 1999 roku sięgał 58 proc. Polacy pracują przy tym coraz bardziej produktywnie – według OECD, w latach 2001-2012 wydajność pracy rosła w naszym kraju w tempie 3,3 proc. rocznie, podczas gdy pensje – zaledwie o 0,9 proc. Jak podkreśla Fundacja Kaleckiego, zyski z tej rosnącej wydajności polskich pracowników czerpie jednak coraz węższa grupa ludzi. "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz