Global Wealth Report
Credit Suisse Research Institute opublikował w pażdzierniku 2010 swój pierwszy Global Wealth Report. Oszacował w nim prywatny majątek netto biedaków, średniaków i bogaczy w przekroju krajów i regionów.
https://emagazine.credit-suisse.com/app/article/index.cfm?fuseaction=OpenArticle&aoid=291405&coid=284071&lang=EN
https://infocus.credit-suisse.com/data/_product_documents/_shop/368327/2012_global_wealth_report.pdf
Przecietny majątek ziemianina per capita wynosił 43 800 USD, zas polaka 28 600 USD. Mediana majątku w Polsce wynosiła zaledwie 12 127 USD. Jest naprawde żle.
Przecietny majątek otwierajacego ranking Szwajcara wynosił 373 000, druga Norwegia 327 000 USD. Szwecja na 6 pozycji miała 244 000. Niemcy "zaledwie" 164 000.
Generalnie kraje nordyckie we wszelkich rankingach zajmują znakomite pozycje co stoi w rażącej sprzecznosci z propagowanymi na ich temat do głębi fałszywymi informacjami. Wskażniki krajów nordyckich oślepiają neoliberałów.
Bogactwo narodów akumuluje się całymi wiekami. Dewastujący wpływ mają wojny i kataklizmy dziejowe czego dobrą egzamplifikacją są arcy-potężne dziś Niemcy. Wojenne straty zdruzgotanych i obrabowanych przez USA i ZSRR Niemiec szacowane są na około 17000 mld obecnych dolarow.
Majątkiem ziemianie obdzieleni sa bardzo "niesprawiedliwie". O oligarchi finansowej mówi sie dużo więc wątek ten pomijam.
Polska znajduje się w towarzystwie krajów III Swiata, wyprzedzają nas nawet kraje afrykańskie. Od zachodniej europy dzieli nas przepaść.
Raport wart jest dokładnego przejrzenia.
W uproszczeniu majątek per capita jest sumą aktywów finansowych i rzeczowych pomniejszonych o dług. Wydaje mi się (ale nie jestem tego pewien) że proces wyprzedaży zachodowi naszego majatku narrodowego mógł miec dewastujacy wpływ na nasze bogactwo bowiem m.in posiadane akcje firm (ale także wszelkie udziały w nich) są zaliczane do szacowanego majątku.
Aktywami rzeczowymi są też nieruchomosci i przekłucie bańki spekulacyjnej spowoduje z pewnoscią przetasowania w raporcie a zwłaszcza awans Niemiec.
Za to długów zagranicznych ci u nas dostatek - obniżają one bogactwo.
Aparat Analityczny CS nie musi byc dobrze dopasowany do naszej szczególnej sytuacji - wszakże wyprzedaż kraju zagranicy jest jak dotychczas unikatem dziejowym w całej historii Homo Sapiens.
Trwający kryzys dokonał już małych przetasowań. Jedni się bogacą, inni biednieją. Jak widać obywatele "zielonej wyspy" już zostali ranieni kryzysem.
Prózno oczekiwac lepszej przyszłosci. Raport OECD (omówię go osobno) przewiduje że Polska po 2015 roku znajdzie sie w długotrwałej stagnacji ze wzrostami PKB rzędu 1% w sytuacji dynamicznego wzrostu gospadarki światowej i przyzwoitego wzrostu krajów OECD.
Młodzi obywatele nie powinni więc ani chwili się wachać z wiadomą decyzją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz